Bez uczciwości i praworządności nic się nie uda - Marszałek Józef Zych w LGK

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 23 кві 2024
  • W czwartek, 18 stycznia, gościem Leszczyńskiej Galerii Książki (pl. Jana Metziga 25) był człowiek, który jest chodzącą historią III RP - marszałek Józef Zych. - Konstytucję uchwalało dwanaście różnych ugrupowań. Tyle było ich wtedy w Sejmie! Mieliśmy siedem jej propozycji. I się udało! I razem śpiewaliśmy wtedy Hymn... Było poczucie wspólnoty - opowiadał z sentymentem weteran polskiego parlamentaryzmu.
    Spotkanie zorganizowano w związku z przypadającą w niedzielę, 21 stycznia, 150 rocznicą urodzin Wincentego Witosa, legendarnego działacza ludowców. Rok 2024 - decyzją Sejmu RP - jest Rokiem Witosa. Doktor prawa Józef Zych brał czynny udział w bezprecedensowym procesie uniewinniającym Witosa i wszystkich skazanych przed ponad 90 laty w procesie brzeskim.
    Marszałek razem z trzema prezydentami Leszna - Łukaszem Borowiakiem, Piotrem Jóźwiakiem i Tomaszem Malepszym (obecnie Przewodniczący Rady Miejskiej Leszna) wizytę w LGK zaczęli od krótkiego zwiedzania. Zajrzeli do sekcji brydżowej Uniwersytetu Trzeciego Wieku, która wyjątkowo grała w Salonie Maciejewskich, a nawet zasiedli do brydżowego stolika na krótkie szkolenie.
    Nie, nie grałem. Nigdy nie miałem na takie rzeczy czasu… - wzdychał szacowny gość.
    Na prośbę seniorów zapozował z nimi do wspólnego zdjęcia i w Pasażu kultury LGK zajrzał na wystawę dokumentów związanych z Traktatem wersalskim, który włączył Leszno w granice II RP.
    Spotkanie w Sali audiowizualnej poprowadził Piotr Jóźwiak, wiceprezydent Leszna. Było niezwykłe. Gość, którego wszystkich funkcji i tytułów nie sposób streścić w kilku zdaniach przeprowadził kilkadziesiąt osób zebranych w sali przez ostatnie trzydzieści lat polskiego prawa i polityki. Zaczął od słynnej sprawy Witosa, opowiadał o spotkaniach z Janem Pawłem II, o relacjach z ludźmi ze światowej polityki i kuluarach uchwalania Konstytucji RP. Obdarowano go znaczkiem z Wincentym Witosem i wieloma książkami a niemal wszyscy goście chcieli mieć zdjęcie z jednym z najbardziej szanowanych polskich polityków.
    Bez uczciwości i praworządności, nic się nie uda - mówił między innymi marszałek.
    Józef Zych był kiedyś posłem Ziemi Leszczyńskiej i z tego powodu dość często bywał w mieście.

КОМЕНТАРІ •