Nareszcie za produkt rolniczy bedzie dobra cena, z powodu jego braku , skorzystają małe gospodarstwa rodzinne.Niedługo bowiem rolnicy wielko obszarowi sadziliby rosliny piętrowo, nadszedł czas by wyciągnąc wnioski. Nalezałoby ograniczyc chyba produkcję !!!
wg tej teorii gospodarstwo może mieć tylko rodzina wielodzietna wielopokoleniowa. nie masz pojęcia ile pracy wymaga uprawa czegokolwiek, że piszesz takie bzdury. no chyba, że chcesz by każdy miał mini ogródek i był samowystarczalny.
Tak ale nie mówią o tym że stawki dla zbierczy praktycznie od kilkunastu lat niewzrosły ale jak Ukraina tanio zbiera to i kwaterunek się znajdzie tak się kończy olewanie Polskich pracowników sezonowych sami sobie to zgotowali zasłaniać się ceną to każdy potrafi bo mało zostaje bo to bo tamto. Rada taka nie opłaca się godziwie zapłacić nie zbierać nie sadzić. Są gospodarze co doceniają miejscowych Polaków przede wszystkim i od lat współpracują.
Witam.Jestem bardzo malym rolnikiem z lubelskiego przy granicy z bialorusia powiat.biala podlaska.Mam 4 hektary ziemi i wiadomo z ktorych nie da sie wyzyc.I chodze do innych duzych rolnikow dorobic.I nie jest wcale kolorowo.U nas placa 12 za godzine,ta stawka jest od kilku lat.Od kilkunastu lat pracuje po polach jak murzyn u innych jak tylko poprosze o podwyzke to nie maja z czego tak mowia.A sadza niektorzy po kilka hektarow truskawek,malin,pomidorow a pozniej stekaja ze nie ma kto zbierac.To trzeba dac wieksza stawke za godzine i jakos szanowac pracownika a nie tylko co tak wolno robisz a czemu wyprostowales sie,niektorzy nawet wody nie daja trzeba miec swoja.I niektorzy pisza ze przez 500 plus nie ma komu robic ale chyba wszyscy biora 500 plus czy ja co mam 4 hektary ziemi i ten co 100 hektarow.Trzeba dac wieksza stawke i ludzie beda a nir od kilku lat taka sama stawka.U mnie ci wielcy gospodarze tylko stekaja ze bieda nir ma z czego zyc a za jskid czas nowe auta wycieczki zagraniczne i jakos sa pieniadze,a dla pracownika to nie ma nawet 1 zl podwyzszyc.
@@Filifionka ceny owoców to jedno tu spór o wynagrodzenie dla pracowników sezonowych idzie, płace rosną na etacie, nikt praktycznie umowy nie daje na zbieranie owoców jakie by nie były. A co do wzrostu płac jest niewielki w porównaniu do wzrostu kosztów utrzymania i życia ogólnie.
@@c00rneL ????? Co ma Twój komentarz do mojego? Ja napisałam tylko, że stawki godzinowe wzrosły wszędzie, również w rolnictwie. Nie wiem czego mi piszesz nie na temat o cenach na skupie.
Nasadzileś sobie to teraz sobie pozbieraj! Skończyły się czasy niewolników. Czyli dycha łycha i micha. Weź pracownika i zapłać mu jak trzeba to i pracownik się znajdzie
Taaą jasne. Jesteś widzę niewtajemniczony. Ludzie z 500 plus, zasiłków i innych dodatków wyciągają grube tysiące. Dodatkowo mieszkanie od państwa, dzieciaki książki i wyżywienie w szkole. Nieroby żyją w tym kraju jak pączki w maśle. Po co iść do jakiejkolwiek pracy, skoro za siedzenie w domu i oglądanie trudnych spraw dostaje sie 5000zł? Bo tak to wygląda, chociaż wiem, że kwoty szokują. I żeby nie było. Nie mam truskawek nawet na ogródku.
Molochy rozgrywają rolnikow/sadowników jak chcą. Czytając komentarze raczej nie jest ciężko trzymać stery... Przykre to jest ale niestety pośrednicy muszą zarobić. Trzymam kciuki za dobry sezon. Pozdrawiam
Nie apelowac a strajowac. I nie pojedynczo tylko grupą. Kupować swoje nie w marketach. Wybrać rząd , który nas wesprze a nie sprzeda. Trzymam kciuki aby Państwo wrescie zarabiali godziwe pieniądze.I zgadzam się z Panem Piotrowskim, pracownik sezonowy jeżeli dostanie normalne pieniądze, znajdzie się w Polsce i nie trzeba będzie ściągać Ukraińców.
Konsulaty i centrum wizowe są otwarci na Ukrainie. I wydają w pierwszej kolejności wizy dla pracowników sezonowych. Ale kto się zgodzi siedzieć na własny koszt na kwarantannie bo może później zarobi przy zbiorze a może nie...
10 ha truskawek? , 60 pracowników?, a sam wstawaj o 4 rano i w rzędy, schylaj garba i zbieraj. Czas na gospodarstwa rodzinne a nie PGR- y z dyrektorem synem, po studiach dobre praktyki. Po takim raku każdy powinien się zastanowić 1 czy 20 hektarów
Co masz na myśli pisząc rodzinne gospodarstwa? Bo jesli 10 ha to dla Ciebie dużo, to z tego wynika,że rodzinne gospodarstwo to 10 arów i 10-tka dzieci do jego obrobienia. Powrót do xix w. 1 obowiązki na gospodarstwiw to nie tylko zbiór owoców. Wiec nie wiem skąd przekonanie, że rolnik siedzi i nic nie robi jeśli nie rwie truskawek. Zresztą może mieć pracowników i rwać owoce 2 co zlego jest w wykształceniu? Bo w komentarzu wybrzmiewa zarzut. Jeśli syn rolnika ma wykształcenie, najlepiej jeszcze rolnicze to akurat bardzo dobrze o nim świadczy. 3 w dłuższej perspektywie, a może i średniej, 1 ha gospodarstwa nie przetrwają, chyba, że będą 100 % ekologiczne. Koszty stałe są duże i będą pewnie jeszcze większe. Przetrwają najwięksi. Nie będzie dużych gospodarstw polskich, to małych wymiotą molochy z zagranicy. Małych zjedzą koszty, bo koszty to nie tylko pracownicy, nie będą mogli zaoferować dużej ilości towaru, więc będą opychać towar na ryneczkach. Albo sprzedadzą swój 1 ha, albo będą go obrabiać po pracy na etacie. Bo z samego pola nie będą mogli się utrzymać.
jak nie otworzą granic to truskawka zostanie na polu. nie ma opcji, by w dwa tygodnie wyrobili wizy zakładając, że otworzą konsulaty i w ogóle będzie taka możliwość. rząd jest zbyt przejęty utrzymaniem się u władzy, by pomagać rolnikom.
No właśnie dobrze pani mówi w innych państwach nie ma w kwarantanny to też wiem to na 100% w końcu zniosą tą kwarantannę bo to jest bez sensu po co ludzi tak denerwować choróbska się jakiegoś w końcu wszyscy na bawią z tego stresu i z tych przeżyć
Witam serdecznie nie za dużo Państwo chcą odp owoce w Polsce sprzedajcie to zatrudnijcie Polaków i uczciwie zaplaccie za ciężka pracę bo według waszych płac to dziesieciogodzinna dniowka pracy w słońcu deszczu wyjdzie ponoć mówicie bardzo dużo czyli do dwudziestu zł za godzinę za taką harowke wstydzcie się gospodarze to wyzysk placzecie nad Ukraińskim narodem że nie przyjedzie bo ża pół darmo pracowali dla Was na kolanach po dziesięć godzin dziennie wstyd prawdziwy rolnik tak nie robi
Drodzy plantatorzy którzy mocno krytykujecie tych co mają więcej ha weźcie pod uwagę że jeśli my nie wyprodukujemy odpowiedniej ilości ton za parę lat w innych państwach powstaną duże areały i wasze rodzinne gospodarstwa gdzie jest po 0,5 ha truskawki czy innych roślin padną szybciej niż wam się wydaje. W państwach na zachodzie nie ma z tym problemu że są duże plantacje i oni sprzedają do nas towary w dużych ilościach, bardzo szybko będą w stanie zająć nasze miejsce na rynku warzyw czy owoców. A to że wy piszecie że będzie na coś cena to będzie rok może dwa a później wszyscy pojedziecie rwać za granice od 5 piątej rano do nocy, tylko od was wezmą jeszcze za mieszkanie i kupicie sobie wyżywienie. Ukraińcy przyjeżdżają do polski bo mają warunki i dobrą płacę. Czasy po parę ary się skończyły a te wypowiedzi tylko pokazują że nie macie pojęcia o rynku i handlu.
@@rppl2878 Drogi panie nie będą mieli problemów bo Polacy już pojechali znam rozmawiałem ode mnie ze wsi znajomi na Niemcy Belgie , tam nie ma problemów kwarantanna na polu i pracujesz a w Polsce utrudnienia i kupa papierów. Poza tym są jeszcze Marokańczycy i Chińczycy bariera językowa nie stanowi już problemu w Polsce w szklarniach Chińczycy już pracują tam gdzie są pieniądze stać na tłumacza itd. A wracając do młodych polaków żaden pracownik za 1800zł ale jak za miesiąc zarobi 8000zł posiedzi 4-5 miesięcy przyjedzie to chwila moment i jedzie dalej pracować inna płaca inna motywacja. Jak u Niemca nie miał kto zbierać szparagów bałor wynajął samolot i marokańce już zbierają.
ja tam nie widze problemow przy zbiorach sami sobie robia problem plantator ciekawe ile osob zyje z rolnictwa czy tylko sobie dorabiaja haha tak wlasnie sie koncza pseudoprzedsiebiorcy kazdy kto zatrudnia sam jest g warty :) tyle zakawac rekawy i do roboty wiecej niech sadza
Co Ty piszesz za głupoty , od niemieckiego baora będą smakowały lepiej . Sam nie mam truskawek, ale chyba nie masz zielonego pojęcia ile trzeba się narobić aby wyprodukować towar do zbioru z 10 ha .
@@nielot6961 daj spokój. To za trudne do ogarnięcia dla takich głupków. Kupi w sklepie towar, a potem drze pape ile to rolnik nie zarabia. Do głowy mu nie przyjdzie, że musi doliczyć chociażby marże sklepów i pośrednika. Albo inny przykład. Usłyszy taki ile kasy dostał rolnik za sprzedaż i już krzyczy taki, że rolnicy to krezusi. Ale oczywiście nie odejmie od tej kwoty pracowników, środków ochrony roślin, paliwa itd.... Po co? Jeszcze by się okazało, że nic nie zostało i nie można by było krzyczeć o milionerach ze wsi 😂
@@Filifionka Ale ja to wszystko wiem, bo też byłem rolnikiem, ale nie brałem takich pieniędzy jak truskawkarze. Łubianka 10-12zł a rwacz 2zł, a koszt nie jest duży produkcji. Więc 10 ha truskawki i można byc milionerem a nie urwac ani jednej
Nareszcie za produkt rolniczy bedzie dobra cena, z powodu jego braku , skorzystają małe gospodarstwa rodzinne.Niedługo bowiem rolnicy wielko obszarowi sadziliby rosliny piętrowo, nadszedł czas by wyciągnąc wnioski. Nalezałoby ograniczyc chyba produkcję !!!
A ludzie w miastach będą jeść gruz i zagryzać trawą...
Stoicie za blisko siebie!!
Czas na powrót do gospodarstw rodzinnych a nie molochów BYZNESOWYCH za wszelką cenę .
wg tej teorii gospodarstwo może mieć tylko rodzina wielodzietna wielopokoleniowa. nie masz pojęcia ile pracy wymaga uprawa czegokolwiek, że piszesz takie bzdury. no chyba, że chcesz by każdy miał mini ogródek i był samowystarczalny.
@@agaanka7779 mam truskawki , mieszkam na wsi i mam bardzo wielkie pojęcie :)
10ha to motłoch? Co za idiotyzm...
@@siodemkaxx MOLOCH - czyli coś przesadnie dużego ... a nie MOTŁOCH czyli ludzka hołota :)
Na piśmie zatwierdzenia jej zgody.......
Tak ale nie mówią o tym że stawki dla zbierczy praktycznie od kilkunastu lat niewzrosły ale jak Ukraina tanio zbiera to i kwaterunek się znajdzie tak się kończy olewanie Polskich pracowników sezonowych sami sobie to zgotowali zasłaniać się ceną to każdy potrafi bo mało zostaje bo to bo tamto. Rada taka nie opłaca się godziwie zapłacić nie zbierać nie sadzić. Są gospodarze co doceniają miejscowych Polaków przede wszystkim i od lat współpracują.
Trudno w to uwierzyc. Skoro płace przez lata w każdej branży wzrosly. W rolnictwie i sadownictwie również. Nagle truskawka ma być wyjątkiem?
Filifionka Porównaj ceny jabłek hurtowe 30 lat temu oraz obecnie. Producent ma największą figę z makiem z tego całego tortu.
Witam.Jestem bardzo malym rolnikiem z lubelskiego przy granicy z bialorusia powiat.biala podlaska.Mam 4 hektary ziemi i wiadomo z ktorych nie da sie wyzyc.I chodze do innych duzych rolnikow dorobic.I nie jest wcale kolorowo.U nas placa 12 za godzine,ta stawka jest od kilku lat.Od kilkunastu lat pracuje po polach jak murzyn u innych jak tylko poprosze o podwyzke to nie maja z czego tak mowia.A sadza niektorzy po kilka hektarow truskawek,malin,pomidorow a pozniej stekaja ze nie ma kto zbierac.To trzeba dac wieksza stawke za godzine i jakos szanowac pracownika a nie tylko co tak wolno robisz a czemu wyprostowales sie,niektorzy nawet wody nie daja trzeba miec swoja.I niektorzy pisza ze przez 500 plus nie ma komu robic ale chyba wszyscy biora 500 plus czy ja co mam 4 hektary ziemi i ten co 100 hektarow.Trzeba dac wieksza stawke i ludzie beda a nir od kilku lat taka sama stawka.U mnie ci wielcy gospodarze tylko stekaja ze bieda nir ma z czego zyc a za jskid czas nowe auta wycieczki zagraniczne i jakos sa pieniadze,a dla pracownika to nie ma nawet 1 zl podwyzszyc.
@@Filifionka ceny owoców to jedno tu spór o wynagrodzenie dla pracowników sezonowych idzie, płace rosną na etacie, nikt praktycznie umowy nie daje na zbieranie owoców jakie by nie były. A co do wzrostu płac jest niewielki w porównaniu do wzrostu kosztów utrzymania i życia ogólnie.
@@c00rneL ????? Co ma Twój komentarz do mojego? Ja napisałam tylko, że stawki godzinowe wzrosły wszędzie, również w rolnictwie. Nie wiem czego mi piszesz nie na temat o cenach na skupie.
Praca rolnika jest uszanowana tylko gdy się napycha bagażniki samochodów za dziękuję przy okazji odwiedzin stron z których się pochodzi.
Jak kilkanaście lat temu zaczęli przyjeżdżać Ukraińcy zaczęła się nadprodukcja owoców sadzić z umiarem poprostu
Nie ma nadprodukcji a ukraińcy przyjeżdżają do polski od ponad 20 lat
@@siodemkaxx Nie ma nadprodukcji jak przemarźnie
Nasadzileś sobie to teraz sobie pozbieraj! Skończyły się czasy niewolników. Czyli dycha łycha i micha. Weź pracownika i zapłać mu jak trzeba to i pracownik się znajdzie
Taaą jasne. Jesteś widzę niewtajemniczony. Ludzie z 500 plus, zasiłków i innych dodatków wyciągają grube tysiące. Dodatkowo mieszkanie od państwa, dzieciaki książki i wyżywienie w szkole. Nieroby żyją w tym kraju jak pączki w maśle. Po co iść do jakiejkolwiek pracy, skoro za siedzenie w domu i oglądanie trudnych spraw dostaje sie 5000zł? Bo tak to wygląda, chociaż wiem, że kwoty szokują. I żeby nie było. Nie mam truskawek nawet na ogródku.
Niech wieś dalej na pis głosuje ....
Molochy rozgrywają rolnikow/sadowników jak chcą. Czytając komentarze raczej nie jest ciężko trzymać stery... Przykre to jest ale niestety pośrednicy muszą zarobić. Trzymam kciuki za dobry sezon. Pozdrawiam
Nie apelowac a strajowac. I nie pojedynczo tylko grupą. Kupować swoje nie w marketach. Wybrać rząd , który nas wesprze a nie sprzeda. Trzymam kciuki aby Państwo wrescie zarabiali godziwe pieniądze.I zgadzam się z Panem Piotrowskim, pracownik sezonowy jeżeli dostanie normalne pieniądze, znajdzie się w Polsce i nie trzeba będzie ściągać Ukraińców.
Sadzić mniej będzie lepsza cena.
Konsulaty i centrum wizowe są otwarci na Ukrainie. I wydają w pierwszej kolejności wizy dla pracowników sezonowych. Ale kto się zgodzi siedzieć na własny koszt na kwarantannie bo może później zarobi przy zbiorze a może nie...
10 ha truskawek? , 60 pracowników?, a sam wstawaj o 4 rano i w rzędy, schylaj garba i zbieraj. Czas na gospodarstwa rodzinne a nie PGR- y z dyrektorem synem, po studiach dobre praktyki. Po takim raku każdy powinien się zastanowić 1 czy 20 hektarów
Co masz na myśli pisząc rodzinne gospodarstwa? Bo jesli 10 ha to dla Ciebie dużo, to z tego wynika,że rodzinne gospodarstwo to 10 arów i 10-tka dzieci do jego obrobienia. Powrót do xix w. 1 obowiązki na gospodarstwiw to nie tylko zbiór owoców. Wiec nie wiem skąd przekonanie, że rolnik siedzi i nic nie robi jeśli nie rwie truskawek. Zresztą może mieć pracowników i rwać owoce 2 co zlego jest w wykształceniu? Bo w komentarzu wybrzmiewa zarzut. Jeśli syn rolnika ma wykształcenie, najlepiej jeszcze rolnicze to akurat bardzo dobrze o nim świadczy. 3 w dłuższej perspektywie, a może i średniej, 1 ha gospodarstwa nie przetrwają, chyba, że będą 100 % ekologiczne. Koszty stałe są duże i będą pewnie jeszcze większe. Przetrwają najwięksi. Nie będzie dużych gospodarstw polskich, to małych wymiotą molochy z zagranicy. Małych zjedzą koszty, bo koszty to nie tylko pracownicy, nie będą mogli zaoferować dużej ilości towaru, więc będą opychać towar na ryneczkach. Albo sprzedadzą swój 1 ha, albo będą go obrabiać po pracy na etacie. Bo z samego pola nie będą mogli się utrzymać.
Racja
jak nie otworzą granic to truskawka zostanie na polu. nie ma opcji, by w dwa tygodnie wyrobili wizy zakładając, że otworzą konsulaty i w ogóle będzie taka możliwość. rząd jest zbyt przejęty utrzymaniem się u władzy, by pomagać rolnikom.
Mniej towaru większe ceny uzendy pracy mają pole do popisu
No właśnie dobrze pani mówi w innych państwach nie ma w kwarantanny to też wiem to na 100% w końcu zniosą tą kwarantannę bo to jest bez sensu po co ludzi tak denerwować choróbska się jakiegoś w końcu wszyscy na bawią z tego stresu i z tych przeżyć
Pisiory obiecały i jest a opozycja mówi: Nikt Ci tyle nie da co my ci obiecamy
A co Polaka nie
Witam serdecznie nie za dużo Państwo chcą odp owoce w Polsce sprzedajcie to zatrudnijcie Polaków i uczciwie zaplaccie za ciężka pracę bo według waszych płac to dziesieciogodzinna dniowka pracy w słońcu deszczu wyjdzie ponoć mówicie bardzo dużo czyli do dwudziestu zł za godzinę za taką harowke wstydzcie się gospodarze to wyzysk placzecie nad Ukraińskim narodem że nie przyjedzie bo ża pół darmo pracowali dla Was na kolanach po dziesięć godzin dziennie wstyd prawdziwy rolnik tak nie robi
Drodzy plantatorzy którzy mocno krytykujecie tych co mają więcej ha weźcie pod uwagę że jeśli my nie wyprodukujemy odpowiedniej ilości ton za parę lat w innych państwach powstaną duże areały i wasze rodzinne gospodarstwa gdzie jest po 0,5 ha truskawki czy innych roślin padną szybciej niż wam się wydaje. W państwach na zachodzie nie ma z tym problemu że są duże plantacje i oni sprzedają do nas towary w dużych ilościach, bardzo szybko będą w stanie zająć nasze miejsce na rynku warzyw czy owoców. A to że wy piszecie że będzie na coś cena to będzie rok może dwa a później wszyscy pojedziecie rwać za granice od 5 piątej rano do nocy, tylko od was wezmą jeszcze za mieszkanie i kupicie sobie wyżywienie. Ukraińcy przyjeżdżają do polski bo mają warunki i dobrą płacę. Czasy po parę ary się skończyły a te wypowiedzi tylko pokazują że nie macie pojęcia o rynku i handlu.
nie zgadzam się , skąd wiesz że ci z zachodu tez nie będa mieli problemów z siłą roboczą ? młodzi Polacy to żadni robotnicy :)
@@rppl2878 Drogi panie nie będą mieli problemów bo Polacy już pojechali znam rozmawiałem ode mnie ze wsi znajomi na Niemcy Belgie , tam nie ma problemów kwarantanna na polu i pracujesz a w Polsce utrudnienia i kupa papierów. Poza tym są jeszcze Marokańczycy i Chińczycy bariera językowa nie stanowi już problemu w Polsce w szklarniach Chińczycy już pracują tam gdzie są pieniądze stać na tłumacza itd.
A wracając do młodych polaków żaden pracownik za 1800zł ale jak za miesiąc zarobi 8000zł posiedzi 4-5 miesięcy przyjedzie to chwila moment i jedzie dalej pracować inna płaca inna motywacja. Jak u Niemca nie miał kto zbierać szparagów bałor wynajął samolot i marokańce już zbierają.
@@GrupaMachaj w takim razie musicie wynająć samoloty i do dzieła :)
@@rppl2878 Ma pan racje tak zrobimy :)
Nocne głosowanie i sprawa była by załatwiona. Trzeba chcieć.
ja tam nie widze problemow przy zbiorach sami sobie robia problem plantator ciekawe ile osob zyje z rolnictwa czy tylko sobie dorabiaja haha tak wlasnie sie koncza pseudoprzedsiebiorcy kazdy kto zatrudnia sam jest g warty :) tyle zakawac rekawy i do roboty wiecej niech sadza
Co Ty piszesz za głupoty , od niemieckiego baora będą smakowały lepiej . Sam nie mam truskawek, ale chyba nie masz zielonego pojęcia ile trzeba się narobić aby wyprodukować towar do zbioru z 10 ha .
Mamy upaść na kolana.
Nie widzicie tego.
A wieś na pis głosuje idźcie do Kaczyńskiego i sie załatwi 😃
Nasadzijiscie to zerzryjcie...
Biedni producenci truskawek, kurwaaa!!! Biora taka kase za truskawkki ze glowa mala. Bardzo dobrze trusmawka powinna byc tania
Hmm ale jak oni nie zbiorą truskawek to będzie nie 20 tylko 40 za kilo na bazarze 😂
@@nielot6961 daj spokój. To za trudne do ogarnięcia dla takich głupków. Kupi w sklepie towar, a potem drze pape ile to rolnik nie zarabia. Do głowy mu nie przyjdzie, że musi doliczyć chociażby marże sklepów i pośrednika. Albo inny przykład. Usłyszy taki ile kasy dostał rolnik za sprzedaż i już krzyczy taki, że rolnicy to krezusi. Ale oczywiście nie odejmie od tej kwoty pracowników, środków ochrony roślin, paliwa itd.... Po co? Jeszcze by się okazało, że nic nie zostało i nie można by było krzyczeć o milionerach ze wsi 😂
Jeśli masz jakąś pracę w co wątpię to powinni Ci w niej połowę płacić albo ¼ i wtedy byś nie pierdol.. farmazonów
@@Filifionka Ale ja to wszystko wiem, bo też byłem rolnikiem, ale nie brałem takich pieniędzy jak truskawkarze. Łubianka 10-12zł a rwacz 2zł, a koszt nie jest duży produkcji. Więc 10 ha truskawki i można byc milionerem a nie urwac ani jednej