Przez 10 lat mieszkałem w moim ukochanym Szczecinie nigdy niewidzialem w całości ul .wielkiej od strony mostu piękne zdjęcia z przed wojnia obecnie mieszkam w Kanadzie odwiedziłem Szczecin po 34latach Śródmieście jest piękna tak jak za moich lat masa ludzi na ulicach odbudowana Kaskada obecnie galeria ,ale Golęcin zaniedbany ,mój, pomału odnawiany jest tyle lat minęło a ja myślę że mieszkam w Szczecinie?To tylko złudzenie ,kocham ,to miasto
Piekne miasto.Ale ja pamietam te miejsca juz po wojnie.Gruzy,gruzy .Pobudowano nowe domy nowe osiedla Nie odbudowywano tylko nowi projektanci zabudowywali swojo wizje..Szkoda.
Alianckie bomby zniszczyły tak piękne miasto.Później polskie władze,spójrzcie co zrobili z ulicą Wyszyńskiego(na filmie pierwsze fotografie) płakać się chce.To byłoby najpiękniejsze Polskie miasto.Paryż północy
Wojna ma swoje prawa. Alianci zrobili to co trzeba ; zniszczyli fabrykę w Policach. Dzisiaj jest inna technologia / technika - masz GPS , wtedy nikt o tym nawet nie myślał ;)
@@nomis4461 Nie powiesz mi, że naloty na ludność cywilną i osiedla mieszkalne w latach 43-44 były uzasadnione ze względu strategicznego. I co tu ma brak GPS do rzeczy??? Jankesy i Angole plany miasta mieli i dobrze wiedzieli co bombardują. Nie ma co usprawiedliwiać, Alianci nie byli lepsi od Niemców pod tym względem. Niemniej, Niemcy zebrali burzę z zasianego przez siebie wiatru.
@@nomis4461 Z militarnego punktu widzenia naloty dywanowe na miasta nie miały znaczenia. I tak wojnę nad Niemcami wygrały wojska lądowe. Naloty miały mieć deprymujący wpływ na społeczeństwo, ale tutaj założenie było chybione. Naród niemiecki, od momentu przemówienia Goebbelsa w Pałącu Sportu, gdzie ogłosił hasło wojny totalnej, zaczął podlegać bezwzględnemu terrorowi posłuszeństwa. Każdy objaw defetyzmu karany był śmiercią, a dzieci w wieku poborowym miały zostać oddane pod broń. Te naloty, to było dobijanie i tak sterroryzowanego już społeczeństwa.
Na pewno ludzie byli szczęśliwsi. Żyli swoim codziennym zyciem a nie uganiali się za wszystkim tak jak teraz .Mieli czas dla rodziny a nie dla komorki laptopa telewizora.....😢
Za szybko przesuwane fotografię.Nie można się dobrze przyjrzeć miejscom ,których już nie ma (choćby budynki na nabrzeżu, czy rzeźba fontanny).Widok rzeki i ryb nie jest atrakcyjny,jak i ten most.Fajny film.
Nieee to nie Poznań …. Norddeutsche tu mieszkali. Mało się utożsamiali z wielkimi Niemcami. Na siłę robili z nich jeden wielki niemiecki naród. Języka na codzień używali Plattdeutsch Taka mieszanka niemieckiego duńskiego szwedzkiego. Zajmowali się od setek lat handlem przez co byli bardzo otwarci i gościnni. A życie mieli ciężkie, bo na Pomorzu bardzo ciężka praca w gospodarce bo ziemie trudne w uprawie. Dla tego tak mało zaludniony cały region był. Ale Polaków tu mało było. Jak byli to raczej emigranci ekonomiczni do pracy w stoczni porcie w fabrykach, uciekali przed biedą do regionów, które miały więcej do zaoferowania .
Szczecin przed 1945 byl bardzo ladnym miastem. Niestety kraj ktory zaczol gospodazyc po 1945 roku zrojnowal miasto. Wybudowali koszmarne blokowiska jak Kaliny, Pomorzany, Niebuszewo, Sloneczne, Bukowe. Kamienice (srodmiescie) oraz domu (Pogodno, Gumience, Dabie) mialy te zalete ze pokoje byly duze. W takich mieszkaniach nie byloby zadnym problemem praca zdalna. A w malenkich mieszkaniach na blokowiskach z wielkiem plyty jest masakra. Jesli jest mieszkanie 2-3 pokoje po 64m2 i mieszka tam 3-4 osobowa rodzina. To jak oni maja pracowac zdalnie? Gdy 2 dzieci ma szkole zdalnie, ojciec prowadzi wlasna firme, a matka jest influencerka to jak maja razem funkcjonowac w mieszkaniu z wielkiej plyty? Szczecin przed 1945 byl duzo ladniejszym miastem. Do tego patalogiczna mania zwezania ulic. Byly 3 pasy + parkowanie skosne (parkowanie skosne ma te zalete ze sporo aut sie miesci i dlugosc coraz wiekszych aut nie ma znaczenia) to zmienili na 2 pasy + sciezka dla rowerow + parkowanie rownolegle (mniejsza przepustowosc bo 2 pasy zamiast 3 oraz mniej miejsc parkingowych. zwlaszcza ze wiekszosc aut ma 4.7-6 metrow). Kryzys covidowy dodatkowo dobil miasto, bo kazdy wjazd z Szczecina do Vaterlandu (Niemiec) wymaga rejestracji einreiseanmeldung + wyslania PDF z certyfikatem szczepienia. Poniewaz miasto traktowane jest jako czesc Polski. A zachodniopomorskie ma wiecej wspolnego z Brandenburgia niz z Warszawa. Do tego zalatwienie wielu spraw wymaga wyjazdu do Schwedt, Pasewalku lub Berlina. Chcesz w aptece uzyskac certyfikat covidowy na podstawie szczepienia w Niemczech - musisz jechac do niemieckiej apteki. Potrzebujesz cos zalatwic w firmie telefonicznej np. Vodafone - musisz jechac. Potrzebujesz potwierdzic tozsamosc na poczcie - musisz jechac do Locknitz lub Passewalk. Potrzebujesz naklejke ekologiczna na auto, bo zarejestrowales sie w Urzedzie Miasta - musisz jechac do DEKRY lub Salonu firmowego na terenie Niemiec. A to wszystko przez to, ze wymyslili formalnie podlaczyc Szczecin do Polski. Cale szczescie sie wyprowadzilem w 2006.
Piękne miasto, kocham te miejsce. Może kiedyś wrocam
Piękne przedwojenne miasto Stettin.Dziekuje.Pozdrawiam.
Przez 10 lat mieszkałem w moim ukochanym Szczecinie nigdy niewidzialem w całości ul .wielkiej od strony mostu piękne zdjęcia z przed wojnia obecnie mieszkam w Kanadzie odwiedziłem Szczecin po 34latach Śródmieście jest piękna tak jak za moich lat masa ludzi na ulicach odbudowana Kaskada obecnie galeria ,ale Golęcin zaniedbany ,mój, pomału odnawiany jest tyle lat minęło a ja myślę że mieszkam w Szczecinie?To tylko złudzenie ,kocham ,to miasto
Co ty z tą mgiełką, daj się napatrzeć! Piękne miasto i wtedy i teraz... Dzięki serdeczne.
Pięknie, pamiętacie może źródło zdjęcia z pierwszego ujęcia? Bardzo ładna jakość.
Piekne miasto.Ale ja pamietam te miejsca juz po wojnie.Gruzy,gruzy .Pobudowano nowe domy nowe osiedla Nie odbudowywano tylko nowi projektanci zabudowywali swojo wizje..Szkoda.
Szczecin to taka delikatnie mówiąc wegetacja i grzanie stołków przez rządzących. A możliwości są bardzo duże.
@@abstrahujacod5130 zmarnowany potencjał obrzydliwie
@@abstrahujacod5130 Delikatnie mówiąc, to...żebym ci czegoś nie powiedziała. Wegetacja..., ot, wymyślił.
@@ewas.4516 Powiedz czekam
Taka kolej życia...
Stettin przedwojenny, piękne miasto, wspaniałe miejsce do życia...obecny Szczecin, patologia pod każdym względem, opanowany przez motłoch...
Super dzięki za pracę.
Alianckie bomby zniszczyły tak piękne miasto.Później polskie władze,spójrzcie co zrobili z ulicą Wyszyńskiego(na filmie pierwsze fotografie) płakać się chce.To byłoby najpiękniejsze Polskie miasto.Paryż północy
Wojna ma swoje prawa. Alianci zrobili to co trzeba ; zniszczyli fabrykę w Policach. Dzisiaj jest inna technologia / technika - masz GPS , wtedy nikt o tym nawet nie myślał ;)
@@nomis4461 Nie powiesz mi, że naloty na ludność cywilną i osiedla mieszkalne w latach 43-44 były uzasadnione ze względu strategicznego. I co tu ma brak GPS do rzeczy??? Jankesy i Angole plany miasta mieli i dobrze wiedzieli co bombardują. Nie ma co usprawiedliwiać, Alianci nie byli lepsi od Niemców pod tym względem. Niemniej, Niemcy zebrali burzę z zasianego przez siebie wiatru.
@@nomis4461 Z militarnego punktu widzenia naloty dywanowe na miasta nie miały znaczenia. I tak wojnę nad Niemcami wygrały wojska lądowe. Naloty miały mieć deprymujący wpływ na społeczeństwo, ale tutaj założenie było chybione. Naród niemiecki, od momentu przemówienia Goebbelsa w Pałącu Sportu, gdzie ogłosił hasło wojny totalnej, zaczął podlegać bezwzględnemu terrorowi posłuszeństwa. Każdy objaw defetyzmu karany był śmiercią, a dzieci w wieku poborowym miały zostać oddane pod broń. Te naloty, to było dobijanie i tak sterroryzowanego już społeczeństwa.
@@kampai71 A ostatecznie Stettin dobił przywódca ZSRR Józef Stalin oddając te piękne miasto w łapy polskich szmat. Pod czasową okupację.
@@haimcukerman1012 sam jesteś szmatą.
Na pewno ludzie byli szczęśliwsi. Żyli swoim codziennym zyciem a nie uganiali się za wszystkim tak jak teraz .Mieli czas dla rodziny a nie dla komorki laptopa telewizora.....😢
🙏 pieknie
Vielen Dank
Za szybko przesuwane fotografię.Nie można się dobrze przyjrzeć miejscom ,których już nie ma (choćby budynki na nabrzeżu, czy rzeźba fontanny).Widok rzeki i ryb nie jest atrakcyjny,jak i ten most.Fajny film.
Te obrazki sa z przed pierwszej wojny
Witam, jaki to utwór w podkładzie?
Przykro nam nie mamy już tego projektu. Muzyka z bibloteki Youtuba
FAINE
Stettin. Schone deutsche Stadt.
Unsere deutsche Stadt stettin
@@robertkacpura8631 Meiner polnischen Stadt Szczecin.
Hier bin ich aufgewachsen.🔥
@@evagervasi791 super ich auch geboren in Stettin aktuel wohne Landkreis ückermark randow schöne grüße für sie
@@robertkacpura8631 Geboren bin ich in Stargard.Jetzt wohne in Berlin.
Bezirk Charlottenburg.
Czy w Szczecinie przed wojna mieszkali Polacy słyszałem że na wsiach osiem dziesiat procent to byli Polacy wrocławskich tesz
Bzdury, Polakow żyło tutaj jak na lekarstwo
Nieee to nie Poznań …. Norddeutsche tu mieszkali. Mało się utożsamiali z wielkimi Niemcami. Na siłę robili z nich jeden wielki niemiecki naród. Języka na codzień używali Plattdeutsch Taka mieszanka niemieckiego duńskiego szwedzkiego. Zajmowali się od setek lat handlem przez co byli bardzo otwarci i gościnni. A życie mieli ciężkie, bo na Pomorzu bardzo ciężka praca w gospodarce bo ziemie trudne w uprawie. Dla tego tak mało zaludniony cały region był. Ale Polaków tu mało było. Jak byli to raczej emigranci ekonomiczni do pracy w stoczni porcie w fabrykach, uciekali przed biedą do regionów, które miały więcej do zaoferowania .
Szczecin przed 1945 byl bardzo ladnym miastem.
Niestety kraj ktory zaczol gospodazyc po 1945 roku zrojnowal miasto.
Wybudowali koszmarne blokowiska jak Kaliny, Pomorzany, Niebuszewo, Sloneczne, Bukowe.
Kamienice (srodmiescie) oraz domu (Pogodno, Gumience, Dabie) mialy te zalete ze pokoje byly duze.
W takich mieszkaniach nie byloby zadnym problemem praca zdalna.
A w malenkich mieszkaniach na blokowiskach z wielkiem plyty jest masakra.
Jesli jest mieszkanie 2-3 pokoje po 64m2 i mieszka tam 3-4 osobowa rodzina.
To jak oni maja pracowac zdalnie?
Gdy 2 dzieci ma szkole zdalnie, ojciec prowadzi wlasna firme, a matka jest influencerka to jak maja razem funkcjonowac w mieszkaniu z wielkiej plyty?
Szczecin przed 1945 byl duzo ladniejszym miastem.
Do tego patalogiczna mania zwezania ulic.
Byly 3 pasy + parkowanie skosne (parkowanie skosne ma te zalete ze sporo aut sie miesci i dlugosc coraz wiekszych aut nie ma znaczenia) to zmienili na 2 pasy + sciezka dla rowerow + parkowanie rownolegle (mniejsza przepustowosc bo 2 pasy zamiast 3 oraz mniej miejsc parkingowych. zwlaszcza ze wiekszosc aut ma 4.7-6 metrow).
Kryzys covidowy dodatkowo dobil miasto, bo kazdy wjazd z Szczecina do Vaterlandu (Niemiec) wymaga rejestracji einreiseanmeldung + wyslania PDF z certyfikatem szczepienia. Poniewaz miasto traktowane jest jako czesc Polski.
A zachodniopomorskie ma wiecej wspolnego z Brandenburgia niz z Warszawa.
Do tego zalatwienie wielu spraw wymaga wyjazdu do Schwedt, Pasewalku lub Berlina.
Chcesz w aptece uzyskac certyfikat covidowy na podstawie szczepienia w Niemczech - musisz jechac do niemieckiej apteki.
Potrzebujesz cos zalatwic w firmie telefonicznej np. Vodafone - musisz jechac.
Potrzebujesz potwierdzic tozsamosc na poczcie - musisz jechac do Locknitz lub Passewalk.
Potrzebujesz naklejke ekologiczna na auto, bo zarejestrowales sie w Urzedzie Miasta - musisz jechac do DEKRY lub Salonu firmowego na terenie Niemiec.
A to wszystko przez to, ze wymyslili formalnie podlaczyc Szczecin do Polski.
Cale szczescie sie wyprowadzilem w 2006.
Baranie nie kraj tylko Sowieci, Komuna.
@@MyJ1986 Nie wyzywaj od Baranow moze co.
Szkoda, że wtedy nie żyłeś bo pewnie byś sfinansował odbudowę kamienic i miałbyś zdolnych architektów i budowniczych do szybkiej odbudowy.
@@grazynaklimowicz7105 czyli lepiej budowac byle co i byle jak?
Santa