No i super działeczka już wygląda nieźle, jak zostanie jeszcze wszystko wyrwane i wywiezione to już pięknie trawka pewnie zacznie powolutku rosnąć i będzie piękna działeczka na wychillowanie się w czasie wolnym ;) Aż zazdroszczę :D
Za sosny i brzozy poniżej 50 cm w obwodzie się nie płaci. Wystarczy zgłosić wycinkę do gminy i narysować mapkę. Płaci się w przypadku jak drzewo się nie łapie w podanych przez ustawę wymiarach, a mimo to chcemy je wyciąć. Wtedy przyjeżdża ktoś z gminy i wycenia wycinkę.
To nie wyścigi :). Chcieliśmy to wszystko zrobić sami. Dzięki temu mamy satysfakcję z wykonanej pracy i z naszego wkładu. Zdobyliśmy dużo fajnych doświadczeń i miło spędziliśmy czas podczas prac na działce. Wynajęcie ekipy to najprostsza ścieżka, ale jednocześnie zabija wszelkie wspomnienia i nie daje żadnej satysfakcji. Dużo czasu? A gdzie mi się śpieszy :)?
No i super działeczka już wygląda nieźle, jak zostanie jeszcze wszystko wyrwane i wywiezione to już pięknie trawka pewnie zacznie powolutku rosnąć i będzie piękna działeczka na wychillowanie się w czasie wolnym ;) Aż zazdroszczę :D
Trawka urośnie jak się ją zasieje :P samo nic nie rośnie :) chyba, że chwasty :D
@@zmienmy_cos Dramat.
@@waterv70 ?
@@zmienmy_cos Czekam na piękną zieloną trawkę, super działka w lesie, Z harcerskim pozdrowieniem.
@@waterv70 W tym roku będzie :)
Jak zawsze fajny film
Dzięki!
Czym wyrywałeś te pnie po drzewach ????
Odsyłam do odcinka 20 ua-cam.com/video/r9gzt5EtuOk/v-deo.html
Fajnie, niektóre drzewa całkiem duże. Jakie mieliście koszty administracyjne wycinki? Czy za samosiejki nie trzeba płacić?
Za sosny i brzozy poniżej 50 cm w obwodzie się nie płaci. Wystarczy zgłosić wycinkę do gminy i narysować mapkę. Płaci się w przypadku jak drzewo się nie łapie w podanych przez ustawę wymiarach, a mimo to chcemy je wyciąć. Wtedy przyjeżdża ktoś z gminy i wycenia wycinkę.
ale teraz dużo miejsca :D
Miejsca to dopiero będzie w najbliższych 1-2 tygodniach :)
Strasznie dużo czasu ci z tym zeszło. Nie lepiej było wynająć ekipę na jeden dzień? I działałaby była czyściutka.
To nie wyścigi :). Chcieliśmy to wszystko zrobić sami. Dzięki temu mamy satysfakcję z wykonanej pracy i z naszego wkładu. Zdobyliśmy dużo fajnych doświadczeń i miło spędziliśmy czas podczas prac na działce. Wynajęcie ekipy to najprostsza ścieżka, ale jednocześnie zabija wszelkie wspomnienia i nie daje żadnej satysfakcji. Dużo czasu? A gdzie mi się śpieszy :)?