Nawiązując do tantiemów dla autorów informacji wsadowych programu bądź systemu AI, uważam że jest to jak najbardziej słuszna opcja. Na tej samej zasadzie chciałbym zwrócić uwagę na konieczność profesjonalizacji systemu edukacji tj. kadry nauczycielsiej i pedagogów oraz ich wyższe opłacanie z uwagi na wysoką wartość informacji wsadowej którą generują i jej długofalowego efektu. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Może prawo kiedyś tak się zmieni, że malując obraz na płótnie, będę musiał płacić udziały temu kto wynalazł płótno, farby, pędzle, werniksy itp. Wszyscy wymienieni mieli udział w namalowanym przeze mnie obrazie. Jak na razie, wydaje się, że wpisanie komendy jest procesem twórczym. Zmieniają się tylko narzędzia. A może wybór końcowego obrazu z zaproponowanych też jest procesem twórczych? Poza tym wpisywanie komend jest podobne do tworzenia scenariusza, np. filmowego, i taką pracę obejmują prawa autorskie. Myślę, że proces opisu obrazu w przyszłości będzie odgrywał wielką rolę i będzie kluczowy w otrzymaniu skomplikowanego obrazu wyjściowego, bardzo mocno spersonalizowanego przez jego autora. Odnośnie wizerunku wygenerowanego przez sztuczną inteligencje podobnej do kogoś osoby, to moim zdaniem jest porównywalny do wizerunku osoby podobnej do niej, tak zwanego sobowtóra, których się zdarza całkiem sporo. Na tej podstawie, wszyscy bardzo podobni ludzie musieliby się dzielić uzyskanymi korzyściami, ponieważ można uznać, że jest to ich wspólny wizerunek. Poza tym, często się zdarza, że mało podobni ludzie na zdjęciach wyglądają łudząco podobni do siebie, co mieści się w granicach przypadku.
Świetny podcast!
Nawiązując do tantiemów dla autorów informacji wsadowych programu bądź systemu AI, uważam że jest to jak najbardziej słuszna opcja. Na tej samej zasadzie chciałbym zwrócić uwagę na konieczność profesjonalizacji systemu edukacji tj. kadry nauczycielsiej i pedagogów oraz ich wyższe opłacanie z uwagi na wysoką wartość informacji wsadowej którą generują i jej długofalowego efektu. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Może prawo kiedyś tak się zmieni, że malując obraz na płótnie, będę musiał płacić udziały temu kto wynalazł płótno, farby, pędzle, werniksy itp. Wszyscy wymienieni mieli udział w namalowanym przeze mnie obrazie. Jak na razie, wydaje się, że wpisanie komendy jest procesem twórczym. Zmieniają się tylko narzędzia. A może wybór końcowego obrazu z zaproponowanych też jest procesem twórczych? Poza tym wpisywanie komend jest podobne do tworzenia scenariusza, np. filmowego, i taką pracę obejmują prawa autorskie. Myślę, że proces opisu obrazu w przyszłości będzie odgrywał wielką rolę i będzie kluczowy w otrzymaniu skomplikowanego obrazu wyjściowego, bardzo mocno spersonalizowanego przez jego autora.
Odnośnie wizerunku wygenerowanego przez sztuczną inteligencje podobnej do kogoś osoby, to moim zdaniem jest porównywalny do wizerunku osoby podobnej do niej, tak zwanego sobowtóra, których się zdarza całkiem sporo. Na tej podstawie, wszyscy bardzo podobni ludzie musieliby się dzielić uzyskanymi korzyściami, ponieważ można uznać, że jest to ich wspólny wizerunek. Poza tym, często się zdarza, że mało podobni ludzie na zdjęciach wyglądają łudząco podobni do siebie, co mieści się w granicach przypadku.
Dali dalii :D
Za 7 dni wracają stare ceny
Do kiedy działa kod rabatowy?