Ach... ten piękny gwizd i te pachnące niebieskie chmurki! Moje spełnione marzenie z dzieciństwa . Kiedyś miałem ETZ-250. Technologicznie ten motor to było gówno, ale jakie piękne, i wrażenia z jazdy nieporównywalne z niczym. PS. Myślę, że jeździcie o wiele za blisko względem siebie. Użytkownikom 251 życzę szerokości, a użytkownikom 250 życzę, by udało im się na zakrętach przekonać motor, że nie ma jechać prosto. A wszystkim w ogóle MZ-ciarzom życzę, by zapłon się nie rozregulował na trasie, noi przede wszystkim... żeby sprzęgło Wam nie spadło 😜
Kamera nie oddaje odległości 😜😜 Dziękujemy, wbrew pozorom jest to motocykl który można dość pięknie jechać w zakręcie a profil oryginalnej opony pozwalał dość nisko schodzić w zakręcie 😁😁 Pozdrawiamy serdecznie 😉😉🤜🤛😃
@@moto4fun_pl W ETZ-250 z przodu miałem Haidenau 2.75, z tyłu Mitas 3.5 - i wchodząc ciasno w zakręty musiałem oprócz przesunięcia dupy "ściągać" kierownicę ku osi jezdni. Wszystkie 250 tak miały (są dłuższe i mają duże koło z tyłu). Zdziwiłem się, jak łatwo wszystkie 251 "same" pokonują zakręty, bez żadnej zachęty. Dopracowali to.
Jak na swoje czasy to były bardzo dobre motocykle.latałem tym 35-33 lata temu.jak się nie grzebało to się nie psuło.dźwięku można słuchać bez końca.w zakrętach ETA zachowywała się dobrze.pzdr z pomorskiego
Coś pięknego,ten klangor M-z ..... pozdrawiam serdecznie całą ekipę.👍.
👍👍😃😃
Pozdrawiamy serdecznie ✌️✌️
❤👍
👍😉
Lektor zajebisty jak i cała wasza ekipa mztki widzę dawaja radę super sprzęty pozdrawiam serdecznie 😁
😃😃💪💪
Cieszymy się, że się podoba 👍👍
Pozdrawiamy serdecznie 😃✌️
Ach... ten piękny gwizd i te pachnące niebieskie chmurki! Moje spełnione marzenie z dzieciństwa . Kiedyś miałem ETZ-250. Technologicznie ten motor to było gówno, ale jakie piękne, i wrażenia z jazdy nieporównywalne z niczym. PS. Myślę, że jeździcie o wiele za blisko względem siebie. Użytkownikom 251 życzę szerokości, a użytkownikom 250 życzę, by udało im się na zakrętach przekonać motor, że nie ma jechać prosto. A wszystkim w ogóle MZ-ciarzom życzę, by zapłon się nie rozregulował na trasie, noi przede wszystkim... żeby sprzęgło Wam nie spadło 😜
Kamera nie oddaje odległości 😜😜
Dziękujemy, wbrew pozorom jest to motocykl który można dość pięknie jechać w zakręcie a profil oryginalnej opony pozwalał dość nisko schodzić w zakręcie 😁😁
Pozdrawiamy serdecznie 😉😉🤜🤛😃
@@moto4fun_pl W ETZ-250 z przodu miałem Haidenau 2.75, z tyłu Mitas 3.5 - i wchodząc ciasno w zakręty musiałem oprócz przesunięcia dupy "ściągać" kierownicę ku osi jezdni. Wszystkie 250 tak miały (są dłuższe i mają duże koło z tyłu). Zdziwiłem się, jak łatwo wszystkie 251 "same" pokonują zakręty, bez żadnej zachęty. Dopracowali to.
@SynteticCocoons Kwestia przyzwyczajenia 😁😁🤜🤛👍
Jak na swoje czasy to były bardzo dobre motocykle.latałem tym 35-33 lata temu.jak się nie grzebało to się nie psuło.dźwięku można słuchać bez końca.w zakrętach ETA zachowywała się dobrze.pzdr z pomorskiego