Dlaczego w grach tak często strzelamy do Rosjan?
Вставка
- Опубліковано 26 лют 2017
- Kogo zabijamy w strzelaninach i co mówi to nam o kondycji świata i gatunku?
Więcej filmów? Subskrybuj! ► bit.ly/subskrybujtvgry
▐ Jeszcze więcej filmów? tvgry.pl
▐ FACEBOOK: / tvgrypl
Znajdź też nas na:
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / arasz88
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Facebooku Kacpra: / pitala.kacper
jak mi się niedobrze robi, gdy w zdecydowanej większości gier, a zwłaszcza strzelanek to Amerykanie zawsze są najlepsi, najsilniejsi, najbogatsi, wszyscy są dzielni i dobrzy i ogólnie naj.
W CS:GO niestety nie mogę strzelać do Rosjan, bo są głównie w moim teamie ......
2022 komu wyświetliło się na głównej ? 😆
To niech onuce zrobią swoją grę co bedziesz grał Ruskiem.
ROSJAN I GERMANÓW ZA JAJA POWIESIĆ
Jako osoba ogladająca ten film w 2022 stwierdzam iż strzelanie do Rosjan mi nie przeszkadza.
Kto by postrzelał do ,,wielkich bohaterów" Amerykanów ?
Myślę że dlatego że gram głównie w csgo :v
Warto wspomnieć, że w Battlefield 3 graliśmy również jako Rosjanin z GRU
Warto było wspomnieć o oburzeniu w zachodnich mediach na chińską produkcję "Glorious Mission" - fps w którym grało się chińskim żołnierzem przeciwko armii amerykańskiej. Widać tu hipokryzję amerykańskich graczy którzy nie widzą problemu w strzelaniu do żołnierzy innych nacji lecz wścieka ich strzelanie w Amerykanów
w grach strzelamy do
Brakuje mi w grach możliwości zagrania po obu stronach barykady.
Mnie też trochu boli to patrzenie na armię Cesarstwa Niemieckiego przez pryzmat drugiej wojny światowej.
Najlepszymi przeciwnikami w grach są demony z Dooma - one są po prostu złe i nie da się z tym dyskutować.
Bardzo dobry materiał - obnaża "podwójne standardy" :)
Ja tam marzę o FPS'ie w realiach II WŚ w którym zagramy Polakami podczas wojny obronnej z września '39r i innymi nacjami, które jako pierwsze padły ofiarą III Rzeszy. W grze wcielilibyśmy się też w fińskiego snajpera walczącego w czasie agresji Sowietów na Finlandię, wyobraźcie sobie jakie zajebiste misje snajperskie można wykreować na podstawie życia Simo Häyhy.
Szczerze mówiąc po jednej krótkiej rozmowie czy przeczytaniu wypowiedzi Rosjan ciężko rozróżnić na "normalnych" i NACJONALISTYCZNYCH i szczerze Rosjanie ze swoją zamordystyczną, totalitarną mentalnością zupełnie na rolę "tych złych" zasługują.
Niesamowite. Po raz pierwszy jakiś ciekawy materiał poświęcony pseudomilitarnym shooterom. Szczerze to nauczyłem się postrzegać ludzi nie poprzez pryzmat narodowości tylko to jakimi są ludźmi, w każdym narodzie są ludzie dobrzy i źli, bez wyjątku.
świetny materiał! milo, że ktoś w końcu porusza ten temat
Uwielbiam Twoje materiały! Czekam na więcej :)