ZOOLOGIST SACRED SCARAB RECENZJA / CIEKAWE PERFUMY NISZOWE / RECENZJA PERFUM
Вставка
- Опубліковано 29 сер 2024
- Nowość od Zoologist - Sacred Scarab. Znacie nowego zwierzaka? Które perfumy Zoologist są Waszymi ulubionymi? Co myślicie o marce? :)
Zapachniści
Uwaga! Z kodem “lato10” możecie kupić dekanty z rabatem 10% w sklepie Zapachnisci. Kod obowiązuje do 31.07.
Sklep: zapachnisci.co...
/ zapachni%c5%9bci-10140...
Tak wiem, Hyrax nie czyta się "HYRAX", nie miałem świadomości, że jest to nazwa anglojęzyczna a zwierzątko ma swojego odpowiednika w naszym języku (góralek) :D
Po Twojej recenzji tylko się utwierdziłam w przekonaniu, że raczej nie będzie to zapach dla mnie, ale i tak chętnie przetestuje :D
Testuj, testuj jestem bardzo ciekawy Twojej opinii :D
Super miniaturka😃, ogladam dalej
Dzięki ! :D
Świetna recenzja Miłosz 🙂 Bardzo chętnie przetestuję 🖤
Dzięki! :) Cieszę się, że zachęciłem do testów
Mnie zachęciłeś, może to być coś dla mnie. Nie lubię nut animalnych, ale cała reszta ba tak, więc postaram się przetestować. Dzięki i pozdrawiam
Ja też nie przepadam za animalnymi nutami ale w Scarabie poziom intensywności cywety jest utrzymany na akceptowalnym poziomie :D
Super recenzja 👏 Jeśli posiadasz więcej perfum od Zoologist ,to poproszę o takie (jak ta) recenzje 🤗 Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję ! Na kanale jest recenzja Squida od Zoologist. Są to jedne z moich ulubionych perfum. Na jesień wleci wiewiórka :)
@@perfumolog Sguid 🤗🤗 moje również ❤️🥰 jak dla mnie są zdecydowanie najlepsze ❤️ i jeszcze bardzo lubię Bee 🐝. Wiewiórki 🐿️ nie znam 🤔 trzeba będzie nadrobić zaległości 😁
@@renatam4857 Wiewiórka to moje ulubione perfumy drzewne - idealne na jesień :) Bee są przepiękne! Gdybym miał kupić trzeciego zoologista to byłaby to pszczoła.
@@perfumolog To znaczy, że mamy podobny gust perfumowy 😁🐝🐿️ to tym bardziej maszeruję do Lulua 😁 w celu sprawdzenia 🐿️. Teraz mam "fazę"na lipę 🌿 i testuję Kerosene Pretty Machine 🤗 wspaniały zapach 🤗 piekna wonna lipa 🤗🤗
@@renatam4857 testowałem Pretty Machine :) Bardzo mi się podoba ale jednak moim zdaniem skręca w damską stronę
Witaj Miłoszu🙂Nie znam zapachów marki Zoologist tym bardziej obejrzałam i wysłuchałam Twojej recenzji za co bardzo Ci dziękuję🤗Lubię takie ciekawostki,które prezentujesz i omawiasz👍Życzę miłej niedzieli i serdecznie pozdrawiam🙂
Dziękuję za miłe słowa :) Myślę, że jest to marka którą warto poznać - mają bardzo charakterystyczne perfumy, które się kocha lub nienawidzi. Pozdrawiam!
@@perfumolog Dziękuję Miłoszu 🙂
Miłoszu, jako wielomiesięczny subskrybent Twojego kanału, nasunęło mi się wiele śmiesznych anegdot apropo Sacred Scaraba :) Miałem cichą nadzieję, że będzie to zapach zmierzający do zapachu żuka gnojaka :) ( ten co toczy kulki). A tak na serio. Zapachu nie wąchałem. Ale na moje oko, może być on interpretowany w ten sposób: Nuta głowy: zgon osoby,( wiadomo intensywny zapach itp. Nuta serca: przygotowanie do pogrzebu, pożegnanie ze zmarłą osobą,(kwiaty, alkohol itp), nuta bazy: balsamowanie zwłoki i pochówek. Chodzi mi o starożytne czasy. Mogę się mylić ale tak ja bym to zinterpretował. Trochę drastycznie ale... no cóż.
Nie wiem czy taki był zamysł Pana Pashy ale coś w tym może być :DDD
Jestem bardzo ciekawa jak wypada Sacred Scarab, nie ukrywam, że oczekuję starożytnego egipskiego grobowca 😂 Uwielbiam te klimaty a więc ten wypust bardzo mnie interesuje, konik morski i krowa wypadają przy nim mało ciekawie. Testy jeszcze przede mną, ale na podstawie Twojego opisu nie sądzę, że zdetronizują mojego ukochanego T-Rexa i Ćmę 😉
i ten grobwiec tam poczujesz - a raczej jego piekna mistyczna, magiczna odslone. Rezurekcja Isis w plynie ;)
Właśnie z grobowcem to oprócz bazy to on tak średnio się kojarzy :D Ale mimo wszystko jest to na tyle ciekawa kompozycja, że warto spróbować. Twoje ukochane zwierzaki fajnie pokazują, że spośród Zoologistów każdy znajdzie coś dla siebie - ja markę uwielbiam ale akurat te 2 mnie pokonały :D
Super recenzja , aż nabrałam ochotę na kupienie flakonu w ciemno :D , jutro chyba sobie zamówię próbkę, może papugę tez będą mieli to przy okazji sobie sprawdzę. Wszystkie zapachy od nich poznałam oprócz Hyrax i Panda . Bardzo lubię markę. Pozdrowionka :)
Dzięki! Kupno Sacred Scaraba w ciemno to dość odważne przedsięwzięcie :D Nie sprawdzając Hyraxa nic nie straciłaś :D
Nie znam żadnego zapachu z tej marki. Nawet na próbkę mnie nie stać.
Ale jak już miałbym zacząć, to właśnie byłby to T-Rex, Hyrax i Moth
Dla mnie każdy z wymienionych jest nienoszalnym, choć ciekawym pachnidłem :)
@@perfumolog Kouros też uważałeś za kompletnie nienoszalny. Jakieś skojarzenia z obsikaną toaletą na dworcu, w której przebywał spocony mężczyzna.
Dla mnie jest to mocno Oldschoolowy zapach retro. Zdecydowanie dla starszych mężczyzn tak 60+. Zdecydowanie nie dla mnie, ale nie jest zły i bez problemu da się go nosić
@@perfumolog Swoją drogą testowałem ostatnio Montale Black Aoud. Bardzo fajny zapach. Róża i agar. Parametry - Killer nr 2 zaraz po Megamare
Powiem Ci, że miniaturka to prawdziwy HIT! Człowieku!!!! Świetna robota ;D Sam bym lepiej tego nie zrobił. Masz mój szacunek :D Świetny pomysł ;) A co do zapachu - to tak jak pisałem. Miałem w koszyku, ale gdzieś tam ktoś recenzował pisemnie, że pachnie jak stara zatęchła piramida, że są jakieś akordy alkoholowe, z którymi ja się nie lubię i odpuściłem... a z kolei też wyjazd za pasem i nie wiem czy zdążyły by przyjść. Aura z kolei nie lubi aldehydów i właśnie wspomnianego Chanela nie cierpi, a jak Ty mówisz, że pachnie podobnie, to .... tym bardziej. A z drugiej strony też docierały do mnie informacje, że ktoś kupił flakon teraz na premierze i za chwilę był wystawiony na sprzedaż, więc to nie rokowało dobrze. W sensie... no spodziewałem się - patrząc na skład, że nie będzie to łatwy zapach, ale....No ale pomimo tego sam zapach opisałeś bardzo ładnie. Miło było posłuchać. To ciekawe, że jest w nim aż tak dużo trójwymiarowości i podziału na poszczególne fazy trwania na skórze. Baza faktycznie może się podobać, ale cena też z kosmosu, jeśli faktycznie się tak blisko skóry trzyma. Co rusz, to drożej niestety. Nie długo zwierzaki będą po tysiaku.... co to się wyprawia... a było brać jak były tanie ;p dobrze, że chociaż na Pandziule się załapałem. Hyrax i T rex niestety zupełnie mi nie podchodzą. A to hyrax jak się czyta wtedy? Też nie wiedziałem, że się to czyta inaczej. No no.. widzisz.. można się dużo ciekawostek od Ciebie dowiedzieć ;) Dzięki za to ;) a spodziewałem się ogólnie, że Tobie się spodoba, a tu patrz - takie zaskoczenie - w sensie skarabeusz... Ogólnie Pan perfumiarz to nie byle kto w tym przypadku, tylko osoba, która wiele świetnych kompozycji stworzyła, także no... oczekiwania były ogromne. A na Twojej Żonce jak pachnie skarabeusz? Testowała? Ja np mam zazwyczaj ogromne różnice między skórą moją, a Aury powiem Ci - dlatego od pewnego czasu gdy wpada coś nowego na testy to od razu testujemy globalnie - każdy na sobie i też wąchamy siebie, bo powiem Ci, że byłem zdumiony, że często ten sam zapach, a tak inaczej się układał. Ale może Wy macie bardziej podobną skórę? Wszystkiego dobrego dla Was Kochani ;) Pozdrawiamy
Witam! Dzięki za miłe słowa - przyznam, że miniaturka mi też się podoba :D Ja polecam Ci testy Scaraba jako ciekawostki. Mojej żonie spodobał się na zasadzie "ciekawe" ale raczej nie do użytku globalnego :D Mają w sobie coś takiego, że gdybym miał dekant to z chęcią bym nosił . Cały flakon byłby jednak nie do przejścia. To są perfumy, dla osób które dobrze się czują w perfumach retro. Pozdrawiam!
@@perfumolog No tak... Były jakieś tam rozbiórki też na grupach, ale może przeoczyłeś? To też jest ekstrakt. Ja kilka ekstraktów wąchałem i zawsze mam wrażenie, że o ile trwałość jest potężna, to projekcja mniejsza niż w wodach perfumowanych. Nie wiem - może po prostu tak trafiam. Nie ma się tu co afiszować - bo może gadam głupoty, ale z tych co miałem, to takie spostrzeżenia. A powiedz mi proszę Przyjacielu. Ostatnio kilka osób pytało mnie o Enclave. Wiem, że Ty go masz i lubisz. On tam ma mięte w połączeniu z kardamonem i żywicami. On nie jest przypadkiem podobny do La Male? Ogólnie niektórzy mówią, że na lato fajny, ale, że świeży to tam jedynie wstęp, a dalej to się robi taki typowy Amouage. A wąchałeś może Lyric (ten czerwony), Meander, Bracken i Portrayal ? Póki co z tym brandem mi nie po drodze. Ale też na tą chwilę najbardziej spodobał mi się Reflection. O dziwo myślałem, że 45 będzie rakieta, ale ciężko na mnie pachnie w porównaniu z klasykiem. Aż za ciężko. A szkoda... taki piękny flakon ;(
Świetna recenzja :)
Pozdrawiam 😊
Dziękuję i również pozdrawiam ! :D
Trafiłem na kanał przypadkiem ale zostaję na dłużej, subskrypcja poszła :) Poleciłbyś coś podobnego do D&G pour homme? Kiedyś uwielbiałem ten zapach, potem coś zmienili i nie było to już to samo. Szukam czegoś podobnego, mogą być tańsze alternatywy do 100 PLN :) Z góry dziękuję!
Dzięki bardzo mi miło :) Niestety nie znam perfum na tyle podobnych do D&G PH aby móc uznać je za zamiennik/klon itd :P Chyba musisz poszukać coś nowego. Podobny pierwiastek ma wersja Intenso ale z dodanym tytoniem i sianem, może w tym kierunku
Super recenzja. Pozdrawiam
Dzięki! :)
A ja właśnie kocham krowę , słowika i kolibra a nie te wcześniejsze, nienoszalne, zwierzęce potwory 🤷🏻♀️ No ale jestem drobną kobitką ☺️
Ja to w pełni rozumiem, też nie przepadam za tymi potworami! A najbardziej lubię coś pomiędzy nimi a lżejszymi kompozycjami Zoologist. Czyli np taki Squid - oryginalny, trochę cięższy w odbiorze ale noszalny :)
@@perfumolog tak Kałamarnica to męski odpowiednik słynnych Womanity od Muglera .
👌 👍 😘
Siemanko. W piątek wybieram się na wesele. Co byście wybrali?
Layton
Amouage Reflection
Terre D'Hermes Eau Intense Vetiver
Bleu de Chanel parfum
Na taką okazję 100% Reflection Man moim zdaniem :D
Ten zapach to arcydzielo. Mimo, ze nie pobil mojej Bee, to juz w tym momencie zajmuje 2 miejsce wsrod moich Zoologistow. Kocham ten zapach, ale nie polecam kupowac w ciemno. Fani mistycyzmu egipskiego beda zachwyceni...(kupilam swoja butle na Lucyscent).
One mają w sobie coś co sprawia, że chętnie bym ponosił je dłużej. Flakonu na bank bym nie zużył ale przyznaję, że to ciekawa i oryginalna kompozycja
Witam uwielbiam Pana filmy i oglądam wszystkie nowości tylko jeszcze nie udało mi się dostrzec klona 1:1 Tom Ford tobacoo vanille. Długo go używałem ale niestety środki mi nie pozwalają na zakup kolejnej sztuki i chciał bym się dowiedzieć czy jest naprawdę dobry odpowiednik który nie odbiega jakością od orginalnego zapachu toma forda. Pozdrawiam
Witam! Bardzo mi miło :) Nie żaden Pan tylko Miłosz. Jeśli lubisz klimaty TV to sprawdz sobie Phaedon Tabac Rouge. Jest to zapach zbliżony - wyobraż sobie Tobacco Vanille gdzie zamiast wanilii dodano miód :) Bardzo fajne perfumy, moim zdaniem lepsze od Toma Forda
@@perfumolog A coś cenowo Do 150 zł by się znalazło czy zostają tylko tzw francuskie perfumy. Chodzi by zapach był jak najbardziej zbliżony
@@themojito6837 Może być ciężko, Zara robiła fajne perfumy tytoniowe (nie wiem czy jeszcze dostępne) ale ich trwałość była kiepska. Z czegoś pomiędzy 150 zł a Tomem Fordem może sprawdz Spice bomb extreme albo Maison Margiela Jazz Club. Fajne słodkie tytoniowce.
@@perfumolog Ja znalazłem Charuto Tobacco Vanille Arabskie za 92zł i podobno bardzo dobrze odwzorowywują ten zapach.
Siemka jakiś zamiennik/klon dla bleu de channel?
Siemka, ja niestety nie znam w miarę dobrego zamiennika.