Znam obie wersje Rhinoceros (stara to mój ss😉) i z tego co opowiadasz wydaje mi się że recenzujesz tę starszą. Nowa jest tak mocno tytoniowa że dla mnie jest nie do przejścia 😄. W starej jest przepiękna skóra z rumem
Hyrax to najtrudniejsze perfumy od zoologist, aż 3 zwierzęce nuty zapachowe i boy oh boy co tam się dzieje 😅😅😅 mój ulubieniec to Northern cardinal taki czerwony ptaszek ;) szkoda że żaden z nich się nie znalazł na liście. Lubię też leniwca, ćme, cockatiel. Próbuje przekonać się do t-rex ale może to potrwać :)
bardzo lubię otwarcie sloth ale im dłużej siedzi na mojej skórze to gorzej :( Kmin sprawia że robi się dziwnie fizjologiczny na mojej skórze i po prostu mi to śmierdzi.
Sporo perfum obu tych marek już znam i, kurczę, niestety nie jestem fanem :c. Aczkolwiek perfumy obu tych marek pojawiają się i będą pojawiać się w serii Wącham w ciemno, jak coś :). Pozdrawiam!
@@perfumowo jak jesteś z default city to możemy się ustawić i ci dam lub się na coś zamienię. Kupowałem Music w Quality, i dodali mi do paczki próbki Peace I Love
Ujdzie, jak na razie dla mnie pachnie mydlano. Ale do perfum od tej marki potrzeba czasu. W moim zestawieniu te perfumy są lepsze od wychwalanego przez Adasia slotha, który pachnie na otwarciu ręcznikiem użytym do wycierania pewnej, tylnej części ciała 🤣. Najlepiej zamówić zestaw próbek i samemu testować. Zapachy tej marki są bardzo intensywne, duża projekcja perfum powoduje , że są one wyczuwalne w całym pomieszczeniu, a nawet z dużej odległości. Można wybrać zapach dla siebie i mieć przy tym niezły ubaw😁
@@piotrek104 obecnie mam u siebie ważkę z sową. Pierwsze uczucia były dosyć mieszane, jednakże stwierdzam, że w części się z tobą zgadzam co do tego zapachu. Z kolei postawie jeszcze dwa pytania, jeśli oczywiście zechcesz podzielić się wiedzą 🙂 (wszak nie chcę męczyć), jak wyglądają twoje doświadczenia z sową? Oraz jakie jeszcze byś polecał na testy?
@@mode2408 Sowy nie testowałem. Tyrannosaurus Rex, Moth, Camel i Beaver te zapachy miałem okazję testować. Z tej czwórki przypadł mi do gustu Camel, choć wbrew pojawiającym się często opiniom nie wyczuwam w tym zapachu "arabskości" cokolwiek miałoby to znaczyć. REX z kolei jest dla mnie zapachem kadzidlanym, pełnym dymu, wręcz duszącym, dla osoby niepalącej może być nie do zniesienia. Pozostałe muszę jeszcze raz przetestować, bo nie utkwiły mi w pamięci, na tyle, abym mógł o nich coś napisać.
Przyjemnie się słucha Twoich pogadanek o zapachach, śmiało możesz kręcić godzinne odcinki😄
Oby częściej takie długie pierwsze wrażenia i recenzje. Można słuchać jak podcastu.
To co mnie najbardziej zadziwia, że ktoś mógłby chcieć pachnieć jak "stary fizjologiczny człowiek" i jeszcze zaplacic za to cenę Zoologista
Mega rzetelny i pomocny film🙂
Bardzo dobra recenzja 😊
Znam obie wersje Rhinoceros (stara to mój ss😉) i z tego co opowiadasz wydaje mi się że recenzujesz tę starszą. Nowa jest tak mocno tytoniowa że dla mnie jest nie do przejścia 😄. W starej jest przepiękna skóra z rumem
Hue :D Gdzie Stary Rhinoceros Tam Sylwia musi pojawić się :D
@@paweszymborski8604 😄 tak jest 👌
Hyrax to najtrudniejsze perfumy od zoologist, aż 3 zwierzęce nuty zapachowe i boy oh boy co tam się dzieje 😅😅😅 mój ulubieniec to Northern cardinal taki czerwony ptaszek ;) szkoda że żaden z nich się nie znalazł na liście. Lubię też leniwca, ćme, cockatiel. Próbuje przekonać się do t-rex ale może to potrwać :)
Świetna megarecenzja, tego mi brakowało na YT. Dzięki.
Ps
Mam z tej firmy pszczołę, świetny zapach.
Pszczoła jest super, to prawda. Znałem ją już wcześniej, stąd nie ma jej w filmie :).
Super pomocny filmik 👍
Super recenzja
bardzo lubię otwarcie sloth ale im dłużej siedzi na mojej skórze to gorzej :( Kmin sprawia że robi się dziwnie fizjologiczny na mojej skórze i po prostu mi to śmierdzi.
Fantastyczny filmik! 👏👏👏
Świetny odcinek! Może nagrałbyś również przegląd i recenzję wszystkich perfum marek Diptyque i Byredo? :)
Sporo perfum obu tych marek już znam i, kurczę, niestety nie jestem fanem :c. Aczkolwiek perfumy obu tych marek pojawiają się i będą pojawiać się w serii Wącham w ciemno, jak coś :). Pozdrawiam!
Byredo to nieporozumienie za ta cene , 1h -2 Max
@@n0rmalna u mnie na szczęście dłużej :)
W następnym odcinku tej serii chce Calvin klein bo mnie ciekawi czy jest coś godnego uwagi
Potwierdzam, super recenzja. Masz może w planach wytestować Office For Men od Jeremiasza? ;)
Całkowicie zapomniałem o perfumach Jeremiasza! Jak dorwę gdzieś jakimś cudem próbki, to na pewno przetestuję.
Super
Zapytam przy okazji, masz może w planach testowanie zapachów WOŚP?
Jak jakimś cudem wpadną mi próbki w ręce, to tak :D.
@@perfumowo jak jesteś z default city to możemy się ustawić i ci dam lub się na coś zamienię. Kupowałem Music w Quality, i dodali mi do paczki próbki Peace I Love
@@DUZOOOOO Niestety nie, Gdańsk :).
Ja kiedyś muszę sprawdzić: T-Rex, Bat i Hyrax
Ja na 1,25 oglądam
:/ za krótki ten odcinek
Gdzie można kupić taki zestawik? Zakładając, że nie udało się od ciebie na grupce XD
W Lulua mają próbki :).
Wizyta w sklepie Lulua w Krakowie na Kazimierzu obowiązkowa. Polecam.
byłem jak był covid i wpuszczano pojedynczo, a państwo w sklepie byli bardzo zaangażowani. Nie chciało mi się czekać w kolejce na deszczu :(
Super Video ,Danke
ktoś może się wypowiedzieć o dragonfly?
Ujdzie, jak na razie dla mnie pachnie mydlano. Ale do perfum od tej marki potrzeba czasu. W moim zestawieniu te perfumy są lepsze od wychwalanego przez Adasia slotha, który pachnie na otwarciu ręcznikiem użytym do wycierania pewnej, tylnej części ciała 🤣. Najlepiej zamówić zestaw próbek i samemu testować. Zapachy tej marki są bardzo intensywne, duża projekcja perfum powoduje , że są one wyczuwalne w całym pomieszczeniu, a nawet z dużej odległości. Można wybrać zapach dla siebie i mieć przy tym niezły ubaw😁
@@piotrek104 obecnie mam u siebie ważkę z sową. Pierwsze uczucia były dosyć mieszane, jednakże stwierdzam, że w części się z tobą zgadzam co do tego zapachu. Z kolei postawie jeszcze dwa pytania, jeśli oczywiście zechcesz podzielić się wiedzą 🙂 (wszak nie chcę męczyć), jak wyglądają twoje doświadczenia z sową? Oraz jakie jeszcze byś polecał na testy?
@@mode2408 Sowy nie testowałem. Tyrannosaurus Rex, Moth, Camel i Beaver te zapachy miałem okazję testować. Z tej czwórki przypadł mi do gustu Camel, choć wbrew pojawiającym się często opiniom nie wyczuwam w tym zapachu "arabskości" cokolwiek miałoby to znaczyć. REX z kolei jest dla mnie zapachem kadzidlanym, pełnym dymu, wręcz duszącym, dla osoby niepalącej może być nie do zniesienia. Pozostałe muszę jeszcze raz przetestować, bo nie utkwiły mi w pamięci, na tyle, abym mógł o nich coś napisać.