LOMBARD Welcome Home [vinyl-rip] Full album
Вставка
- Опубліковано 2 жов 2024
- LOMBARD Welcome Home
Wydawca: ZPR Records Z-LP 004 (1990)
Reedycja: Koch International (2000)
Strona A:
01.(00:00) O! Hej tam na górze
02.(04:39) Wyznawcy praw atomu
03.(09:51) Jej głos po tamtej stronie
04.(14:24) Malowany krem
Strona B:
01.(19:04) Rzuć broń (I cześć bohaterom)
02.(22:38) Sypie się czas
03.(27:35) Z serdecznymi życzeniami dla P. Z.
04.(31:21) Słona mamona
05.(35:17) Welcome home, Bóg w dom
Muzyka: Henryk Baran (A1-4, B2-5), Robert Kalicki (A1-4, B2-4), Artur Malik (A3, B4), Piotr Zander (A3, B4).
Słowa: Małgorzata Ostrowska
LOMBARD: Małgorzata Ostrowska (voc), Piotr Zander (g, bg), Robert Kalicki (kb), Henryk Baran (bg), Artur Malik (dr)
oraz gościnnie: Jerzy Styczyński (g).
Realizacja: Mikołaj Wierusz
Studio: Malachitowa (Warszawa, styczeń-luty 1990)
Okładka: Jacek Gulczyński & Cooperativa
Nie posiadam praw do muzyki ani do zdjęć/obrazów wykorzystanych w filmie. W razie zastrzeżeń twórców lub wydawcy film zostanie usunięty z UA-cam.
I do not own the rights to the music or the pictures/images used in the film. If objections are raised authors or co-authors of the video will be removed from UA-cam.
Nie grają tego w radiach!wielka szkoda!dzięki za wrzut!!!
bez Strózniaka to juz dno
Z okresu bez Stróżniaka i tak udało się wylansować jeden ponadczasowy przebój - Mister of America.
Niestety brak Grzesia widać, słychać i czuć. Słabawo.
wręcz przeciwnie, bardzo dobrze
@@pinmojo7670 de gustibus non est disputandum. Jak dla mnie zbyt gładki pop - kompletnie bez wyrazu. Upływ lat też nie oszczędził tej produkcji. Stróżniak, Zander, Ostrowska - optymalny skład. Tyle w temacie.
Wydorośleli i tyle , jak jest się starszym dojrzałym człowiekiem , najważniejsza jest melodia i zaduma. Jest tu wystarczająco dużo piosenek w moim przekonaniu bym ten album uznał za niezły, dobry pop rock jest to towar deficytowy, nie ma się czego wstydzić. Gdybym miał oceniac ten album w dniu premiery , będąc młodszym te 30 lat moje zdanie byłoby zgoła inne, że to kicha, ale nie dziś.
dobra robota!
Słucham i ta płyta bez Stróżniaka jest jedna okrutnie słaba.
afryka 94 lepsza
i tak arcydzieło w porównaniu z współczesnym chłamem różem i balonikami
@@artieniu afryka to album live
Całkiem przyzwoita jakość z winyla, czyżby krajowi wydawcy zaczęli się wtedy już starać?
Tak JAcku, ale ty tego nigdy nie zrozumiesz, zbyt mlodziutki jeszczesz
@@pinmojo7670 Kompletna pomyłka ;) Łaziłem po sklepach jak się pojawiła supernowa exodus ale do krajowych winyli nigdy się nie przekonałem.
@@jacekschneider4686 przepraszam , zwracam honor
Takie mam wrazenie ze Lombard nagrywalby rockowe plyty gdyby Strózniaka nie bylo w zespole, nie mam pojecia czy byloby to dobrze czy zle, nigdy sie tego nie dowiemy, bo jednak Zajder to typowy rockman i Ostrowska
@@pinmojo7670 Zandero to świetny muzyk, ale kompozytor bez błysku - Stróżniak odwrotnie. Póki umieli się uzupełniać, to Lombard był na topie.
Bardzo sympatyczny i wpadający w ucho utwór zamykający stronę A to "Malowany krem". ;) Co ciekawe, nie doczekał się anglojęzycznej wersji na płycie "Rocking the East", która jest "Welcome Home" w języku Shakespeare'a. Brak tu Stróżniaka, ale lubię tę płytę, zwłaszcza "Wyznawców praw atomu" i wspomniany "Krem", a także "Rzuć broń", choć tu mam drobne zastrzeżenia co do tekstu.
do tej muzyki trzeba dorosnąc, trzeba miec ladnych pare krzyzykow na karku zeby zrozumiec
Prawda, brakuje tutaj Stróżniaka.
Gdzie jest "Krótki odlot"? Na winylu go nie było?
Nie było.
thX