Mam tego chiczyka już około 3 miesięcy i naprawdę daje rade. Zapięcie jest naprawdę dobre, przede wszystkim jest tak zrobione, że zawsze łapią dwa zaczepy. Przewlekłem go od góry, dzięki czemu klamra nie odstaje, a zakład jest od spodu więc go nie widać .
Dzięki za materiał :) Bardzo mi się przyda, bo myślałem nad zakupem paska typu Cobra. Nie chciałem wybrać tych najtańszych, bo myślałem, że będą to pieniądze totalnie wyrzucone w błoto...
Mam ryżowego textara i po dwóch latach daje radę klamra działa zawsze za pierwszym razem dla porównania mam też Helikona za 200 zł i szczerze mówiąc nie mam różnicy jeśli chodzi o klamrę w materiale jest różnica w składzie komponentu… niby jest nie palnym 🔥 ale testować nie będę 😂
"Dosia" -jak nie widać różnicy to po co przepłacać. Pan Chińczyk robi identyczny wysyła za darmo przez pół świata i jest jakieś 4 razy tańsze niż od Polaczka który robi identyczny na miejscu ale wiadomo Pan Polaczek musi się wzbogacić jak najszybciej się da...
Mam chiński pas już ponad 1,5 roku tylko że z klamrą taką jak w tym bajonecie i naprawdę pas jest nie zawodny.Sprawdza się na strzelnicy i w lesie , nie opłaca się kupować pasów do spodni za 120 zł czy więcej bo te pieniądze można włożyć w coś innego .
Kupiłem podobny pasek za 39 zł w militaria pl powiem tak zależy do czego go kupujesz kupiłem gromke za 399 zł że systemem molle i pasem wewnętrznym i poszerzeniem i śmiga mi drugi rok a ten z Milków za 39 zł no co na strzelnice się nie nadaje do roboty też nie 😉 chyba że do trzymania portek tak jak powiedziałeś pozdro piona
Myślę, że 8 razy droższy "polski pasek" nie jest wart tej ceny zwłaszcza, że z testu wynika, że po pół roku intensywnego używania w nim, już coś zaczęło się chrzanić, plus troszkę gorszej jakości materiał....? Do przeszycia nie przywiązywałbym uwagi, bo akurat nie działają w tym miejscu jakieś siły, to bardziej element dekoracyjny😋. Co innego jakbyś miał Can Corso i wtedy warto sprawdzać przeszycia 😬, bo w końcu ciągnie na spacerze, a w pasku jeśli działają jakieś siły to przy blokadzie. Najczestszym problem z paskami automatycznymi z materiału to moim zdaniem sam mechanizm i ewentualnie strzępienie się materiału, ale to nie problem bo to kwestia wizualna, a nie funkcjonalna (wystarczy przyciąć nożyczkami i przypalić). Dzięki za filmik. Jestem na etapie zakupu dwóch pasków. Już wiem jaki pasek kupić jeszcze dzisiaj. Miałem czeski pasek za 40zl, wyglądał na super solidny, ale mechanizm blokowania zepsuł sie po roku. Teraz już wiem, że lepiej mieć 8 pasków na 8 lat, niż zapłacić za jednym razem 8 razy więcej i mieć prawdopodobnie na krótszy czas... może dwa lata codziennego używania. Test super: przez pół roku codziennego używania. Test w którym używałbyś paska od święta byłby bezcelowy: to wtedy 10 lat niedzielnego używania trzeba byłoby porównywać do codziennego półrocznego. Dzięki jeszcze raz.
Mam pasek Helikona od 3 lat. Używany codziennie w spodniach miejskich i trekongowych + spodniach narciarskich. Nic się z nim (oprócz delikatnych wytarć farby) nie stało. Nylon u Helikona jest grubszy niż w tych paskach z tego filmu. Poza tym - klamra jest bardziej estetyczna niż u chińczyków więc pasek nie wygląda jarmarcznie w spodniach, które noszę do biura. Dla mnie chińczyk odpada - pas musi być pewny i estetyczny
Szczerze? 120 złotych (5 lat temu!!!) za parciany pasek z seryjną klamerką - to fanaberia. Zwłaszcza, że wszywka z nazwą firmy jest ukryta... 😁A obecna cena to 170,00 PLN. Never! 😂
Szczerze? Jakość broni się sama - już sam nylon, który jest elastyczny podłużnie i sztywny poprzecznie świadczy o jakości materiału i splotu. Po 3 latach codziennego używania nie odkształcił się na moim pasie co działo się w paskach skórzanych i innych kiepskich "plastikach". Kolor czarny nylonu nadal jest czarny. Klamra nie odbarwiła się w miejscu kontaktu ze skórą tak jak to miało miejsce w poprzednich pasach. Jest nadal estetyczna jak zaraz po zakupie - pasek można nosić do biura - nie jest jarmarczny jak chińczyk z filmu. 170 zł to niewiele jak za taką jakość. Tu nie ma co dyskutować - kogo stać na jakość nie musi dorabiać teorii, że tańsze jest lepsze - nie jest. Jest tylko tańsze.
Mam tego chiczyka już około 3 miesięcy i naprawdę daje rade. Zapięcie jest naprawdę dobre, przede wszystkim jest tak zrobione, że zawsze łapią dwa zaczepy. Przewlekłem go od góry, dzięki czemu klamra nie odstaje, a zakład jest od spodu więc go nie widać .
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Dzięki za materiał :) Bardzo mi się przyda, bo myślałem nad zakupem paska typu Cobra. Nie chciałem wybrać tych najtańszych, bo myślałem, że będą to pieniądze totalnie wyrzucone w błoto...
Patrząc po komentarzach chlopakow okazuje się, że to jednak dobry produkt.
Dzięki, pomogłeś mi w podjęciu decyzji 👌🏻 stówka została w kieszeni
Spoko. Pozdrawiam
Mam ryżowego textara i po dwóch latach daje radę klamra działa zawsze za pierwszym razem dla porównania mam też Helikona za 200 zł i szczerze mówiąc nie mam różnicy jeśli chodzi o klamrę w materiale jest różnica w składzie komponentu… niby jest nie palnym 🔥 ale testować nie będę 😂
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam
"Dosia"
-jak nie widać różnicy to po co przepłacać. Pan Chińczyk robi identyczny wysyła za darmo przez pół świata i jest jakieś 4 razy tańsze niż od Polaczka który robi identyczny na miejscu ale wiadomo Pan Polaczek musi się wzbogacić jak najszybciej się da...
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Dzięki za ten filimk
Spoko. Pozdrawiam
Mam tego typu pasek z allegro rok czasu. I szczerze nie mogę narzekać. Jedynie lekko farba się wytarła na klamrze ale akurat to najmniejszy problem.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Mam chińczyka 5 lat i nic się z nim nie dzieje owszem farba się wytarła ale nie wpłynęło to na użytkowanie
Dziękuję za pomocny komentarz. Pozdrawiam
O tym systemie słyszałem ale od bardzo długiego czasu używam pas służbowy SW taki sam jak wojskowy oficerski i jestem zadowolony od 17 lat
Długo.
Miałem dwa te tańsze i tragedia po miesiącu sam się odpina.
Mój działa dalej
Mam chiński pas już ponad 1,5 roku tylko że z klamrą taką jak w tym bajonecie i naprawdę pas jest nie zawodny.Sprawdza się na strzelnicy i w lesie , nie opłaca się kupować pasów do spodni za 120 zł czy więcej bo te pieniądze można włożyć w coś innego .
Super komentarz. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Kupiłem podobny pasek za 39 zł w militaria pl powiem tak zależy do czego go kupujesz kupiłem gromke za 399 zł że systemem molle i pasem wewnętrznym i poszerzeniem i śmiga mi drugi rok a ten z Milków za 39 zł no co na strzelnice się nie nadaje do roboty też nie 😉 chyba że do trzymania portek tak jak powiedziałeś pozdro piona
Pozdrawiam
Myślę, że 8 razy droższy "polski pasek" nie jest wart tej ceny zwłaszcza, że z testu wynika, że po pół roku intensywnego używania w nim, już coś zaczęło się chrzanić, plus troszkę gorszej jakości materiał....?
Do przeszycia nie przywiązywałbym uwagi, bo akurat nie działają w tym miejscu jakieś siły, to bardziej element dekoracyjny😋. Co innego jakbyś miał Can Corso i wtedy warto sprawdzać przeszycia 😬, bo w końcu ciągnie na spacerze, a w pasku jeśli działają jakieś siły to przy blokadzie.
Najczestszym problem z paskami automatycznymi z materiału to moim zdaniem sam mechanizm i ewentualnie strzępienie się materiału, ale to nie problem bo to kwestia wizualna, a nie funkcjonalna (wystarczy przyciąć nożyczkami i przypalić).
Dzięki za filmik.
Jestem na etapie zakupu dwóch pasków. Już wiem jaki pasek kupić jeszcze dzisiaj. Miałem czeski pasek za 40zl, wyglądał na super solidny, ale mechanizm blokowania zepsuł sie po roku.
Teraz już wiem, że lepiej mieć 8 pasków na 8 lat, niż zapłacić za jednym razem 8 razy więcej i mieć prawdopodobnie na krótszy czas... może dwa lata codziennego używania.
Test super: przez pół roku codziennego używania.
Test w którym używałbyś paska od święta byłby bezcelowy: to wtedy 10 lat niedzielnego używania trzeba byłoby porównywać do codziennego półrocznego.
Dzięki jeszcze raz.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Mam pasek Helikona od 3 lat. Używany codziennie w spodniach miejskich i trekongowych + spodniach narciarskich. Nic się z nim (oprócz delikatnych wytarć farby) nie stało. Nylon u Helikona jest grubszy niż w tych paskach z tego filmu. Poza tym - klamra jest bardziej estetyczna niż u chińczyków więc pasek nie wygląda jarmarcznie w spodniach, które noszę do biura. Dla mnie chińczyk odpada - pas musi być pewny i estetyczny
szlufki z kydexy do bayonet'ów robi MK Knives, a także sam producent mam 2 paski i na inne nie patrzę bo po co
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Od 2 lat mam podobnego chińczyka oprócz wytartej farby nie mam mu nic do zarzucenia
Dziękuję że się podzieliłeś. Ja swoj ciągle nosze i mam takie same doświadczenie. Pozdrawiam
Najwyrazniej pasek „orginal” jest przewartosciowany. Oby sie nie okazalo ze szyte w jednej fabryczce.
Hehe.
Szczerze? 120 złotych (5 lat temu!!!) za parciany pasek z seryjną klamerką - to fanaberia. Zwłaszcza, że wszywka z nazwą firmy jest ukryta... 😁A obecna cena to 170,00 PLN. Never! 😂
O rany. Sporo. Czyli Chińczyk za 10% ceny.
Szczerze? Jakość broni się sama - już sam nylon, który jest elastyczny podłużnie i sztywny poprzecznie świadczy o jakości materiału i splotu.
Po 3 latach codziennego używania nie odkształcił się na moim pasie co działo się w paskach skórzanych i innych kiepskich "plastikach". Kolor czarny nylonu nadal jest czarny. Klamra nie odbarwiła się w miejscu kontaktu ze skórą tak jak to miało miejsce w poprzednich pasach.
Jest nadal estetyczna jak zaraz po zakupie - pasek można nosić do biura - nie jest jarmarczny jak chińczyk z filmu.
170 zł to niewiele jak za taką jakość.
Tu nie ma co dyskutować - kogo stać na jakość nie musi dorabiać teorii, że tańsze jest lepsze - nie jest. Jest tylko tańsze.
.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Chinol ok
Pozdrawiam