Nie ma tu radia, którego nazwy nie pamiętam. Słuchało się na nim prz.wsz. Lato z radiem, Koncert Życzeń, W Jezioranach, Podwieczorek przy mikrofonie, Matysiakowie - mój sw.pamieci ojciec słuchał. To były super czasy. Jakaś, trudna do opisania, atmosfera panowała i wszystko sprawiało radość. Święta i przygotowanie do nich mialo jakąś magię. Obecnie, wraz z rozwojem cywilizacji, jest jakoś dziwnie, nienormalnie. Nie da się tego wytłumaczyć. Przynajmniej ja tak czuję.
🎉No wlasnie Stolica wprowadzila mnie w sentymetalny nastrój.To radio stalo jeszcze przed Neptunem na slicznym stoliku z chawtowanym obrusem .A na nim serwetka i duża kolorowa szklana ryba .To byl już mebel w stolowym pokoju .A zielone oko uśmiechało sie do mnie .Glosnik w kuchni powieszony na scianie Był niczym .No a nieco później już sie to zmienialo .Pamietam ze jadąc z rodzicami na wczasy pracownicze do Ustki Tatus juz mial ze sobą tranzystowe radio .Piekne te zdjecia i myślę że sporo ludzi ocala od zapomnienia to co kiedys bylo radością Polaków.Dziekuje pieknie .
To był sprzęt! 👍 Nie pamiętam jak nazywało się pierwsze radio które miałem, na filmie go nie widziałem. Było duże, ciężkie, miało kwadratowe klawisze, pokrętła i duże oko które świeciło się na zielono. Natomiast z tego co zauważyłem na filmie, to w późniejszym czasie miałem radia Dorota IC, Biwak, oraz radio wzmacniacz Amator do którego miałem podłączony magnetofon szpulowy Dama Pik, kolumny i burdelówki czyli kolorofony. To było naprawdę coś pięknego. Oczywiście 👍 Pozdrowionka i Serdeczne Dzięki. (h).
Masz suba, obrazu jak tylko trafiłem na Twój kanał. Mieszkam obecnie na obrzeżach NH, pomagam córce I wnuką, zięć nie żyje. Jest mgła, idę palić drzewo, które zostawił mnie i sąsiadowi Tauron jak przycinali, żeby gałęzie nie dotykały przewodów. Mieli w ciągu tygodnia posprzątać. Minęły 2 miesiące. Bierzemy sprawy w swoje ręce.Pozdrawiam
Ha! Mam takiego Pioniera jak na pierwszym zdjęciu - jest dziś tylko ozdobą, ale jaką piękną! ;) Miałem też Giewonta (oczywiście bez tych srebrnych końcówek na potencjometrach, bo one zawsze wylatały jak zamek z karabinu Pawlaka! ;) A Zodiaka mam do dzisiaj i nawet używam! Mało kto wie, ale to jest wzmacniacz HiFi, tylko z niewiadomego powodu nigdy nie został oznaczony. R 8040 też miałem ;) Kolumny nawet do niego sam zrobiłem. Głośniki kupiłem w... Składnicy harcerskiej, a obudowy były z kartonów. Ale pięknie to grało! ;))) No i oczywiście mam Safari 5 - jeździło ze mną w trzech "maluchach", ale potem trafiło do piwnicy, bo kupiłem jakieś "zagraniczne" - stereo i miało odtwarzacz na kasety! Wszystkie koleżanki i koledzy mi zazdrościli... ;) Mam też jeszcze kilka innych eksponatów z tej bajki - jak chcesz, to może nawet fotki zrobię i ci wyślę ;) Domyślam się, że masz w planie zrobić filmik o gramofonach i adapterach. A może nawet o kolumnach głośnikowych? ;) Przypomniało mi się, że są jeszcze pralki, suszarki i... prodiże! No ale nie będę spoilerował ;)))
fajnie pokazane , w tamtych czasach jak się miało takie radyjko to było uciechy co niemiara , na wsi wieczorami radyjko pod ramię i chodziło się w te i we wte a dziołchy szły na to jak muchy na lep , dzisiaj w domu sprzętu że niewiadomo co by włączyć i zero radochy tylko stres , jeżdżę Audi SQ5 muzykę mi robi sprzęt B&O i żadna dziołcha się nie klei tylko moja żonka 😂😂😂
Moje radio kupione w 1974 roku to Alina 2. Kosztowało 2,5 tys. zł, sporo-wersja z chromowanym "grillem". Wersja z grillem drewnianym była o 100 zł droższa. Tak sobie myślę, że dzisiaj zakup by wyniósł około 7-8 tys. Taki to był ten PRL.
U mojej babci było radio Sonata 0:56, miało u góry adapter. U nas w domu bylo radio trójzakresowe, ale odbierały tylko fale długie. Później któraś wersja Dorotki ale bez ukfu. A radia Radmor były nagrodami w zakładach specjalnych bądź sylwestrowych Totalizatora Sportowego.👍
Z tej kolekcji co pokazano mam trzy radia z czasów prl-u jeszcze pamiętam terraria jak rodzice jedno kupowali a ja miałem parę lat to były cudowne czasy😢
Pierwsze radio u mnie to Adagio. To się traktowało jak cenny mebel! Przypomnę że w tamtych latach do radioodbiorników i telewizorów dodawany był pokrowiec z materiału. Jak sprzęt nie był używany to się go nakrywało tym pokrowcem by chronić przed kurzem.
Jest materiał o telewizorach na kanale proszę dać subskrypcje i zobaczyć w filmy był wczoraj dodany ua-cam.com/video/x7YEFDFze48/v-deo.htmlsi=5-ELbO-EeISxObze
Dziadkowie mieli calipso albo sonatę... piszę mieli ,bo jako dzieciak je...calkiem zdemontowalem...jakby wybuchł tam granat...a teraz sobie pluje w brodę... jednak u taty w garażu jest jeszcze działająca "śnieżka"...pamietam że było jeszcze malutkie radyjko turystyczne,na dwa "paluszki"... było wielkości walkie talkie...jednak mazwy nie 😒pamiętam- coś jak r-104...a Safari to bylo radio w "syrenie 105"...mojego tatuśka 😁
Mam wyreanimowanego Mazura na chodzie z początku lat 50 - tych a muzyki słucham na moim starym wyreanimowanym Zodiaku którego też tu pokazałeś - połączonym już z mowoczesnym odtwarzaczem Technicsa + czterdziestowatowe odnowione Tonsile. Do dziś żałuję, że nie widomo po co rozebrałem ;)) kiedyś starą Symfonię moich Rodziców. Taka kolekcja, którą tu skompilowałeś na potrzeby tego filmu warta by była naprawdę dobre pieniądze. Pzdr.
@@czterookikral2466 nie wszystko da się przełożyć na pieniądze wiele rzeczy które by były cenne historycznie i emocjonalnie zostało zniszczone wyrzucone na śmieci . Ostatnio widziałem jak młodzi ludzie z mieszkania po babci wynosili połamane piękne meble chwaląc się że komunę na śmietnik wynoszą
Szanowni państwo jeśli ktoś chce wesprzeć kanał podaje nr konta
23291000062469800208116366
Nie ma tu radia, którego nazwy nie pamiętam. Słuchało się na nim prz.wsz. Lato z radiem, Koncert Życzeń, W Jezioranach, Podwieczorek przy mikrofonie, Matysiakowie - mój sw.pamieci ojciec słuchał. To były super czasy. Jakaś, trudna do opisania, atmosfera panowała i wszystko sprawiało radość. Święta i przygotowanie do nich mialo jakąś magię. Obecnie, wraz z rozwojem cywilizacji, jest jakoś dziwnie, nienormalnie. Nie da się tego wytłumaczyć. Przynajmniej ja tak czuję.
🎉No wlasnie Stolica wprowadzila mnie w sentymetalny nastrój.To radio stalo jeszcze przed Neptunem na slicznym stoliku z chawtowanym obrusem .A na nim serwetka i duża kolorowa szklana ryba .To byl już mebel w stolowym pokoju .A zielone oko uśmiechało sie do mnie .Glosnik w kuchni powieszony na scianie Był niczym .No a nieco później już sie to zmienialo .Pamietam ze jadąc z rodzicami na wczasy pracownicze do Ustki Tatus juz mial ze sobą tranzystowe radio .Piekne te zdjecia i myślę że sporo ludzi ocala od zapomnienia to co kiedys bylo radością Polaków.Dziekuje pieknie .
Proszę miło mi że ludzie doceniają
To był sprzęt! 👍
Nie pamiętam jak nazywało się pierwsze radio które miałem, na filmie go nie widziałem. Było duże, ciężkie, miało kwadratowe klawisze, pokrętła i duże oko które świeciło się na zielono.
Natomiast z tego co zauważyłem na filmie, to w późniejszym czasie miałem radia Dorota IC, Biwak, oraz radio wzmacniacz Amator do którego miałem podłączony magnetofon szpulowy Dama Pik, kolumny i burdelówki czyli kolorofony. To było naprawdę coś pięknego.
Oczywiście 👍 Pozdrowionka i Serdeczne Dzięki. (h).
Masz suba, obrazu jak tylko trafiłem na Twój kanał. Mieszkam obecnie na obrzeżach NH, pomagam córce I wnuką, zięć nie żyje. Jest mgła, idę palić drzewo, które zostawił mnie i sąsiadowi Tauron jak przycinali, żeby gałęzie nie dotykały przewodów. Mieli w ciągu tygodnia posprzątać. Minęły 2 miesiące. Bierzemy sprawy w swoje ręce.Pozdrawiam
Dziękuję na kanale są różne tematy zapraszam do obejrzenia
Ha!
Mam takiego Pioniera jak na pierwszym zdjęciu - jest dziś tylko ozdobą, ale jaką piękną! ;)
Miałem też Giewonta (oczywiście bez tych srebrnych końcówek na potencjometrach, bo one zawsze wylatały jak zamek z karabinu Pawlaka! ;)
A Zodiaka mam do dzisiaj i nawet używam!
Mało kto wie, ale to jest wzmacniacz HiFi, tylko z niewiadomego powodu nigdy nie został oznaczony.
R 8040 też miałem ;)
Kolumny nawet do niego sam zrobiłem.
Głośniki kupiłem w... Składnicy harcerskiej, a obudowy były z kartonów.
Ale pięknie to grało! ;)))
No i oczywiście mam Safari 5 - jeździło ze mną w trzech "maluchach", ale potem trafiło do piwnicy, bo kupiłem jakieś "zagraniczne" - stereo i miało odtwarzacz na kasety!
Wszystkie koleżanki i koledzy mi zazdrościli... ;)
Mam też jeszcze kilka innych eksponatów z tej bajki - jak chcesz, to może nawet fotki zrobię i ci wyślę ;)
Domyślam się, że masz w planie zrobić filmik o gramofonach i adapterach.
A może nawet o kolumnach głośnikowych? ;)
Przypomniało mi się, że są jeszcze pralki, suszarki i... prodiże!
No ale nie będę spoilerował ;)))
fajnie pokazane , w tamtych czasach jak się miało takie radyjko to było uciechy co niemiara , na wsi wieczorami radyjko pod ramię i chodziło się w te i we wte a dziołchy szły na to jak muchy na lep , dzisiaj w domu sprzętu że niewiadomo co by włączyć i zero radochy tylko stres , jeżdżę Audi SQ5 muzykę mi robi sprzęt B&O i żadna dziołcha się nie klei tylko moja żonka 😂😂😂
Pamiętam tamte czasy i te produkty. Kurcze, Polska była w komunie i tworzyła tak piękne rzeczy. A teraz ? Nie ma nic polskiego.
@@kazimierzg2896 dokładnie
Moje radio kupione w 1974 roku to Alina 2. Kosztowało 2,5 tys. zł, sporo-wersja z chromowanym "grillem". Wersja z grillem drewnianym była o 100 zł droższa. Tak sobie myślę, że dzisiaj zakup by wyniósł około 7-8 tys. Taki to był ten PRL.
U mojej babci było radio Sonata 0:56, miało u góry adapter. U nas w domu bylo radio trójzakresowe, ale odbierały tylko fale długie. Później któraś wersja Dorotki ale bez ukfu. A radia Radmor były nagrodami w zakładach specjalnych bądź sylwestrowych Totalizatora Sportowego.👍
U moich dziadków również było to radio z adapterem. Niestety ciągle się psuło. A w końcu padło ostatecznie.
Z tej kolekcji co pokazano mam trzy radia z czasów prl-u jeszcze pamiętam terraria jak rodzice jedno kupowali a ja miałem parę lat to były cudowne czasy😢
@@piotrukaszuk3348 zapraszam do subskrypcji kanału pozdrawiam
A ja mam Ślązaka do tej pory.gra u siostry na działce.
Pierwsze radio u mnie to Adagio. To się traktowało jak cenny mebel! Przypomnę że w tamtych latach do radioodbiorników i telewizorów dodawany był pokrowiec z materiału. Jak sprzęt nie był używany to się go nakrywało tym pokrowcem by chronić przed kurzem.
Pamiętam radio tranzystorowe Kamila z dzieciństwa, było w skórzanym i na pasku futerale koloru brązowego.
Wspaniałe okazy, mieć taką kolekcję.Slazak i Taraban ,Lena2 i jakieś lampowy odbiornik żeśmy mieli.Propozycja może materiał o telewizorach👍
Jest materiał o telewizorach na kanale proszę dać subskrypcje i zobaczyć w filmy był wczoraj dodany
ua-cam.com/video/x7YEFDFze48/v-deo.htmlsi=5-ELbO-EeISxObze
@StaryNiedzwiedz77 Sub juz poleciał gdy poraz raz na kanał weszłem.
@stanisawmuszynski8978 dziękuję i zapraszam do obejrzenia innych filmów
Większość z tych sprzętów w latach 70tych i 80tych naprawiałem.
Pracowałem w bydgoskiej Eltrze 😁👍
Mam Kaprala,w pełni sprawnego. I Amatora stereo z pierwszej serii. Używane na okrągło 😊
Zapraszam do subskrypcji kanału pozdrawiam serdecznie
Dziadkowie mieli calipso albo sonatę... piszę mieli ,bo jako dzieciak je...calkiem zdemontowalem...jakby wybuchł tam granat...a teraz sobie pluje w brodę... jednak u taty w garażu jest jeszcze działająca "śnieżka"...pamietam że było jeszcze malutkie radyjko turystyczne,na dwa "paluszki"... było wielkości walkie talkie...jednak mazwy nie 😒pamiętam- coś jak r-104...a Safari to bylo radio w "syrenie 105"...mojego tatuśka 😁
@@leszyswarozyc8323 nie wiem czy oglądałeś od początku no na premierze mogłeś pominąć inne
To było coś w stylu jak pisałem R-104 lub może koliber 3...tyle że to radio przywiózł wujek z NRD...
jeszcze sonatina... popularna i jak większość nie do zdarcia, i arkona na wysokich nóżkach
Naprawiałem te wszystkie radiodboirniki latach sześćdziesiątych siedemdziesiątych i później.
Nie ma tu radia które kiedyś miałem Bolero II
@zbigniewwegrzyn5409 na społeczności jest kontakt do mnie można podsyłać materiały
Mam wyreanimowanego Mazura na chodzie z początku lat 50 - tych a muzyki słucham na moim starym wyreanimowanym Zodiaku którego też tu pokazałeś - połączonym już z mowoczesnym odtwarzaczem Technicsa + czterdziestowatowe odnowione Tonsile. Do dziś żałuję, że nie widomo po co rozebrałem ;)) kiedyś starą Symfonię moich Rodziców. Taka kolekcja, którą tu skompilowałeś na potrzeby tego filmu warta by była naprawdę dobre pieniądze. Pzdr.
@@czterookikral2466 nie wszystko da się przełożyć na pieniądze wiele rzeczy które by były cenne historycznie i emocjonalnie zostało zniszczone wyrzucone na śmieci . Ostatnio widziałem jak młodzi ludzie z mieszkania po babci wynosili połamane piękne meble chwaląc się że komunę na śmietnik wynoszą
Część zdjęć nie jest ostra. Szkoda. Mnie te dawne odbiorniki bardzo ciekawią.
Pozdrawiam serdecznie.
@@ZPDU trzeba brać pod uwagę że te zdjęcia były robione w różnych czasach i przez różne aparaty i różnych ludzi
@@StaryNiedzwiedz77 Jasne, to sporo tłumaczy. Myślałem że to zbiory własne.
@ZPDU i własne i z archiwum z którego biorę.
było trochu tego ! ja do tej pory mam zodiaka amatora 3 elizabeth kleopatrę i merkurego
Ania 3 tojest już obecny wyrób z Chin a nie z Eltry pozdrawiam serdecznie autora filmiku
Dziękuję i nam pytanie czy wchodzi pani na kartę społeczność ?
Okolo 1965r kupilismy z bratem maly odbiornik tranzystorowy Ara za 1250 zl. Napewno polski.
@@izerjozef2644 wiele pięknych wspomnień piszecie pozdrawiam serdecznie
Brak tu radia z adapterem Poemat a z tranzystorowych brak radia Justyna.
Można podsyłać każde zdjęcia z tamtych czasów na adres e-mail który jest podany na społeczności oraz widać go w moim profilu
Nie ma tu radia które kiedyś miałem Bolero II
No kilkanaście modeli nie na no nie da się mieć wszystkiego i każdemu dogodzić bo to by było za pięknie pozdrawiam serdecznie
A jak nazywają się aktualne nasze radja?
Berlin, Bruksela i Moskwa
No a radio Sarabanda?
@@janzawadzki5904 na społeczności jest do mnie kontakt można podsyłać materiały
Brakuje Merkurego quasi quadro bardzo dobre radio.
@@TB-ur5re na społeczności jest adres e-mail można wysyłać różne materiały do publikacji
Przestrojona Kleopatra do dziś mi gra na działce.