#49 Kupiłem chińską kosę, to był błąd?
Вставка
- Опубліковано 29 кві 2022
- #chińskakosa #kosaspalinowa #faworytpro
Prezentuję nowo zakupioną chińską kosę spalinową. Faworyt pro KS52. W stosunku do kos, mam wysokie wymagania, a chińskie urządzenia są znane z generowania dużych drgań, więc przed zakupem podchodziłem do nich z dużą rezerwą i długo szukałem czegoś odpowiedniego. Zobaczcie jak ta kosa wygląda z bliska i co o niej sądzę.
Ze względu na dokładność omawiania film okazał się trochę dłuższy niż planowałem więc żeby go skrócić wyciąłem omawianie szelek jakie dostałem z kosą, wstawię to jako następny film, zainteresowanych zapraszam do obejrzenia.
Właśnie posiadam ten model od dwóch tygodni i muszę przyznać że jest dosyć mocna jak na tą cenę to strzał w dziesiątkę tylko to lekkich nie należy ale to też kwestia przyzwyczajenia, świetny materiał fajnie wszystko omówiony oby więcej takich Pozdrawiam
Witam. Kupiłem tą maszynę w 2012 lub 2013 roku ze "stajni" Hecht. Pierwszy zbiornik wypalił się na wolnych obrotach. Przy kolejnym 5 zbiorniku robiąc przerwy po każdym wypalonym zbiorniku, kosa zgasła a paliwo w zbiorniku zagotowało się. Minął tydzień od zakupu więc spakowałem maszynę i odesłałem na gwarancji. Po dwóch tygodniach otrzymałem telefon z serwisu, że kosa jest zatarta, ale w drodze wyjątku ją naprawią (oczywiście po moich sugestiach podjęcia dalszych kroków). Wtedy byłem zupełnym laikiem w tych silnikach ale postępowałem zgodnie z instrukcją. Przysłali naprawioną kosę. Wypaliłem zgodnie z sugestią serwisu dwa zbiorniki paliwa na wolnych obrotach co z dzisiejszej perspektywy było mało rozsądnym przedsięwzięciem. Następnie popracowałem nią może dwa, trzy razy po dwa zbiorniki. Później ze dwa lata kosa wisiała w stodole bo nie miałem czasu na koszenie. Przyjechał mój syn i postanowił pokosić mamie trawę. Przy drugim zbiorniku zatarł kosę ponownie.
No i kosa wisiała w stodole do zeszłego roku, kiedy oddałem ją do gościa zajmującego się naprawą. Po rozebraniu stwierdził, że cylinder z tłokiem do wymiany, ale części tylko w oryginale w Hechcie kosztowałoby ponad 400pln co z robocizną stało się zupełnie nieopłacalne. Odebrałem w częściach i położyłem w garażu.
W tym roku miałem kupę czasu aby zająć się domem, a przy okazji zacząłem oglądać kanał rp-garażowo i podobne jak choćby ten kanał. Po emisji tego odcinka przypomniałem sobie o zapomnianym Hechcie i jego dobrym gaźniku i amortyzacji. Wyciągnąłem graty z garażu, pomierzyłem wszystko i okazało się że standardowe cylindry do chińskich kos z tłokiem 44mm będą do niej pasowały z wyjątkiem innego umiejscowienia świecy. I tak zaczęło się moje nowe hobby z remontami silników 2-suwowych. Wyczyściłem wszystko, zmontowałem nowy cylinder z tłokiem, wyciąłem w obudowie dziurkę na boczne podłączenie fajki od świecy i kosa wróciła do życia. Niestety po trzech zbiornikach zaczeła ciężko odpalać więc poszła do rozbiórki i zonk. Znowu zatarta. Po ściągnięciu koła masowego okazało się że przepuszczał uszczelniacz - i to chyba była wada fabryczna od początku. Poszedł nowy cylinder z tłokiem plus uszczelniacze i powróciła do życia po raz trzeci i mam nadzieję na stałe. Po tej naprawie za dużo nie kosiła ale tłok jest w porządku. To prawda, że jest ciężka, ale przy dobrych szelkach i ustawieniu zaczepu jest dobrze wyważona i wraz z poprawnym amortyzowaniem nie powoduje zmęczenia nawet po 4 godzinach pracy. Generalnie jestem z niej teraz zadowolony. Co do startera to jest on z tzw easy startem, czyli posiada dwie sprężyny co naprawdę czyni rozruch przyjemnym. Sorki za tak długi komentarz, ale jest on również podziękowaniem za prowadzenie takich kanałów jak ten. Są one naprawdę pomocne dla ludzi nie parających się zawodowo takimi sprawami ale chcącym w jak najlepszy sposób zrozumieć i nauczyć się obsługi i wyboru tego typu maszyn. Pozdrawiam gorąco.
aż dziwne że zatarłeś pod rząd tyle tych chinek. Jakie są takie są, ale one robią robote. Błąd raczej po waszej stronie. PS. docieranie 'na postoju" nie powinno nic tu zmienić. Moje chińczyki docierałem na postoju i chodziły po x lat na ciężkim terenie.
@@pawelw.9172 nic dziwnego, że je zaciera jak je "dociera" pozostawiając je na wolnych obrotach.
@@znaszgoprzeciez2229 większośc ludzi, którzy tuningują kanały w sprzętach pozwalają im się docierać na wolnych obrotach. Według mnie jest to zrozumiałe. Tylko w polsce dociera się na pełnym ogniu co jest durnotą biorać pod uwagę jaka jest rozbieżność wymiarowa i jakość części. A na jałowym też należy umieć docierać a nie zostawić na pół dnia.
@@pawelw.9172 ani nie można docierać na wolnych, ani na pełnych obrotach.
@@znaszgoprzeciez2229 jak najbardziej siilnikowi dajemy zawsze popracować po złożeniu na wolnych obrotach. NIe koniecznie nazwałbym to docieraniem, ale na pewno jest to etap w docieraniu i należy to zrobić prawidłowo.
Witam ,fajna konstrukcja prawie jak HECHT , i cena ok. Wygląda o niebo lepiej niż Nac.Pozdrawiam.
Wygląd, to ostatnie na co zwracałem uwagę przy zakupie kosy.
Witam. Ja mogę podpowiedzieć apropo śrub regulacyjnych gaźnika . Jak ktoś nie posiada klucza serwisowego wystarczy kawałek przewodu fi 6 od spr powietrza , nałożonego np na śrubokręt gwiazdkowy o podobnej średnicy.Naznaczyc na przewodzie punkt dla orientacji i można z powodzeniem regulować.Pozdrawiam👍
Fajny i prosty patent dzięki 👍
super filmik dzieki
Witam. Świetne omówienie. W tej cenie dobry zakup, czy posłuży zobaczymy. Czekam na porównanie z Twoimi dotychczasowymi kosami czekamy na trawę👍❤️
Miałem demona niech go szlak
@@galaxy25ta co się działo?
@@szymonrekowski zatarła się po 4latach. Kupiłem Stihla FS 240 i jest super. Pali połowę mniej a wibracji zero. Do tego ta jakość...
Dzisiaj taką kupiłem. Jestem ciekawy czy zda egzamin 😉 super że jest filmik o tej kosie
Witam, miałem taką kosę pod nazwą Ursus ale niestety waga zdecydowała nad sprzedażą i kupnie innej( Stihl FS240) jednak rozwiązania z tej piły jak najbardziej na plus. Ciekawa konstrukcja. Pozdrawiam
fajnie omówione.👍 Wiadomo że ktoś kto na codzień pracuje kupi markowy sprzet( serwis itd) natomiast do prac domowych od czasu do czasu to sprzęt ok.
Zgadzam się omówienie sprzętu na 5+😁👍
Kawał ciężkiego grzmota. Chyba że ktoś pracuje kosą przez cały rok 2 godziny to jeszcze ujdzie
Z tego co widzę masz tzw. easy start lub soft start ( tak się jakoś to nazywa) . Polega to na tym, iż ciągnąc za szarpak naciągasz sprężynę spiralną , która następnie przekazuje ruch obrotowy na silnik. Dlatego jest tak gładko . Mam takie coś w mojej podkaszarce , świetnie
się odpala , ale trzeba się przyzwyczaić.
Miałem to kiedyś w pilarce spalinowej CMI. Super sprawa, dla mnie może niezbyt przydatna ale fajne było by to w kosiarce. Dużo kobiet lubi kosić trawę ale mają problem z odpaleniem. Wiem, że są kosiarki odpalane na rozrusznik ale taki Easy start był by chyba mniej problematyczny w użytkowaniu.
no to czekamy na testy no i trochę się obawiam tego zacisku kierownicy (?)
Witam. Jak sprawuje się kosa po dłuższym czasie użytkowania?
Piękne kaszkietonki❤🎉
Bardzo ciekawa wstępna recenzja kosy ........ Jako że jest Pan właścicielem kosy (nie tylko prezentacja) mam pytania....... czy ta kosa będzie używana tylko dla własnego użytku ?? czy też trochę na usługach , bo jeśli będzie dużo pracować można by zrobić np test długodystansowy np . po wypaleniu 10 - 20 - 50 litrów paliwa i awarie jakie wystąpiły ........... Czy konstrukcja silnika wał-cylinder to jest takzwany duży chińczyk ??.............
Użytek prywatny, do tego mam kilka kos, więc nie będzie kosić rocznie zbyt dużo. Ale jak się coś popsuje to dam znać. Niestety nie znam szczegółów konstrukcji, jedyne co mi wpadło w oko na schemacie to podwójne pierścienie, nie znam się zbytnio na mechanice.
@@pracakosaipilarka4301...... Widzę że ma Pan na kanale kilka testów sprzętów i ciągle dochodzą nowe , miałbym prośbę jeśli dało by radę...., jeśli można...... , przy robieniu kolejnych recenzji pił/kos o ważenie z pełnym zatankowaniem , nie musi to być jakaś super dokładna waga......
@@prestigioxpoland7811 zwykle podaję wagę mierzoną osobiście i w pełnej gotowości, tu nie miałem pod ręką paliwa, mój błąd. Ale łatwo policzyć, 9,4kg bez paliwa plus 0.75l, razem około 10,15kg. Producent podaje pojemność 600ml ale mi weszło więcej, może zaniża żeby się wydawało że mniej spala?😁
Nie polecam tych kos bardzo słabe cylindry i tłoki jak narazie miałem doczynienia z pięcioma takimi kosami i wszystkie zatarte jeszcze nie zdążyły złapać nagaru na tłoku a już zatarte
@@bartoszg9271 ......Zwykły chińczyk o pojemności 43cm3 przy ciągłej pracy tak się nagrzewa że parzy obudowa sprzęgła a zbiornik paliwa potrafi wytopić się na tulejkach . Przypuszczam że ta kosa jest tak zabudowana tymi plastikami że chłodzenie nie wyrabia i słaba jakość cylindra do mieszanki 1;40 ............ Mam jeszcze naca 54 cm3 gaźnik zablokowany fabrycznie trzy lata już chodzi i cylinder jeszcze nie siadł a mieszanka 1;40 i słaby filtr powietrza niestety ma jużlekki luz na wale
Cześć, stoje przed zakupem nowej kosy, do tej pory używałem chińskiego 2suwa. Zastanawiam się nad kupnem 4suwa, np. Makity, czy warto dopłacić? Jakie są różnice między 2suwem a 4suwem? Z góry dzięki
Cześć, zarówno 2sów jak i 4sów mają swoje plusy i minusy, nie uważam żeby któreś z tych rozwiązań było lepsze od drugiego, zależy kto co woli.
Makita myślę że ma bardzo ciekawe 4sówy i też kiedyś miałem ochotę kupić.
Ja mam Stihla a to 4sów zupełnie innej budowy niż reszta(makita) więc to co napiszę to bardziej teoria niż praktyka.
Minusy to trochę większa waga bo musi mieć osobny olej i pompkę oleju, olej trzeba czasem wymienić, trzeba też co jakiś czas sprawdzać luzy zaworowe, inny dźwięk silnika, wielu woli ten z 2sówa. 4sów ma też wyższą cenę w porównaniu do 2sówa o tej samej mocy.
Plusy: nie trzeba lać oleju do paliwa, ma wyższy moment obrotowy więc przy tej samej mocy co 2sów ma jakby więcej siły, mniej dymi i w teorii powinien trochę mniej spalać, może mieć trochę mniejsze obroty, teoretycznie powinien też być trwalszy ale to mocno zależy od wykonania przez producenta. Najważniejsza jak dla mnie jest możliwość koszenia na półgazie( małych obrotach) 2sów tego nie lubi, tam raczej trzyma się max obroty, 4sówowi niskie obroty nie szkodzą.
Czy warto się przesiąść z chińskiego 2sówa na japońskiego 4sówa? Warto!! Różnica powinna być ogromna.
@@pracakosaipilarka4301 wielkie dzięki za odpowiedź!
Kup Stihla
Nie polecam 4 suw,Wiem bo sam kupiłem ale dało rade zwrócić.Co prawda nie była to makita ale moc podobna.
kupiłem pilarkę faworyta rg53 od krysiaka wypaliłem kilka baków i jestem jak naradzie bardzo zadowolony. tylko ma prowadnice i łańcuch oregona.
Nie miałem tej kosy w swoim użytkowaniu ale się wypowiem , to tylko moje przypuszczenia.......... waga tej kosy jak dla mnie jest zbyt duża....... rura 28mm jest na plus.........blokada regulacji rączek wydaje się zbyt delikatna .......typ gaźnika na plus....... moja obawa -ochrona zbiornika od spodu i jego grubość .......... kolejna obawa to system amortyzacji który np w kosie nac podobnego wyglądu był awaryjny (opinie z sieci)....
Wszystkie opinie są cenne, nie wiem tylko co ma Pan na myśli obawiając się o grubość zbiornika i jego obudowę, ja bym powiedział że są wręcz przesadnie pancerne. Co do amortyzacji to też niepokoi mnie trwałość, ale z jednej strony części do chińczyków są z reguły tanie a z drugiej, amortyzacja jest potrzebna, lepiej awaryjna niż żadna.
@@pracakosaipilarka4301 ........Jeśli ochrona zbiornika jest mocna to dobrze ,z chińczyków używałem np.victusa ,starego naca, demona , nowego naca i ten ostatni nac miał bardzo cienki zbiornik i do tego beż żadnej ochrony do spodu, stąd ta moja obawa
Ja muszę przyznać że posiadałem tą kosę 8 lat i była super, był to zakup z początku pokazania się tej firmy, głowica szarpak wszystko wytrzymało. Zakupiłem teraz 163 model i nie jest już to co wcześniej ta firma reprezentowała sobą. Plastiki, sposób odlewania elementów. Kosa bardzo ciężkości pali.
Ja z całego serca polecam kosy oleo mac. Na gaźnikach walbro, sparta 21 wytrzymala 15lat. Teraz bch400t bardzo fajny sprzęt za fajne pieniądze.
A jak z jakością? Widać że robione w Chinach?
@@pracakosaipilarka4301 jakość nie ustępuje sthilowi, czy też husqvarnie. A patrząc na prog cenowy 1000zlotych to króluje nad nimi. Gwarancja konsumencka chyba 3lata, katalizator, cyfrowa cewka zaplonowa, lekki rozruch nie trzeba szarpać tylko delikatnie się wyciąga linkę az sprezyna odbije . Według mnie nadal produkt klepany w Włoszech. Rok użytkuje takie bch400t, kilka hektarów za nią i zero zastrzeżeń. Paliwa bierze mało, olej 1:50,
@@D-cki cena już raczej poszła w górę, poniżej 1tyś to jest model bch250T. BCH 400 chodzi po prawie 1200zł. Oleomac ma dwie równoległe linie produktowe BCH robione w Chinach, stąd H?🤔 Dlatego tańsze, równocześnie jest seria BC, dużo droższa w stosunku do mocowych odpowiedników z serii BCH, bardziej profesjonalna i robiona w Europie. Jeśli dobrze się orientuję. To że BCH są robione w Chinach nie znaczy że złe, jestem ciekaw jak z trwałością i komfortem użytkowania.👍
PS niektóre Stihle też były robione w Chinach, Stiga tam robi i życzy sobie nawet ponad 2tyś za kosę!
ja też mam olo mag sparta 440 kupiona 7 lat temu zatarłem po roku koszenia podobno z mojej winy teraz wstawiłem zamiennik silnika chinski i kosi
@@D-cki bch400 nie odbiega od stihla? raczysz pan żartować panie patron, przecież to jest chińczyk z napisem oleo maca.
Ja kupiłem jakieś 18 lat temu kosę NAC'a i chodzi do dzisiaj....przez ten czas wymieniona była tylko główka (zwykłe zmęczenie materiału od pracy) i po jakichś 15 latach padł gaźnik, a tak to kosi jak szalona....kosiłem swoją ok 70 arów sadu, więc dostawała porządnie po tyłku. Nie zawsze chińskie znaczy gorsze. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i zapraszam do mnie na kanał 🖐️🙂
Tez mam NACa 1,3KM z 11 lat i działa a wymieniana byla 4x głowica tnąca bo je zajeżdząłem w trakcie koszenia rowów i sadów natomiast reszta OK aa linka gazu uszkodaona przy gaźniku - nie do kupienia ale udało się to dosłownie zdrutować i działą 3 rok ale większy problem jest z amortyzatorek gumowym którego nie idzie nigdzie kupić co skutkuje wibracjami dlatego na dniach wjedzie stihl FS 120 a nac będzie w zapasie .
A sprzęgło ? Sprawa groszowa i prosta ale po tylu latach nie ma opcji by dzialało poprawnie.
A czy kręgosłup od tego ciężaru nie wysiadł
@@januszjankowski501 wiadomo - po całym dniu było czuć plecy 😅 za kilka lat będzie się chodziło po lekarzach, jak człowiek będzie mądry po szkodzie 😅
@@mojsad bardzo mądrze powiedziane lepiej dopłacić i kupić coś firmowego zrowie ma się tylko jedne
Witam, jakie mogą być powody przegrzewania się silnika w kosie spalinowej marki NAC? Mieszanka jest okey, świeca nowa? Praktycznie bez paru przerw nie jestem w stanie skosić placu a trochę do koszenia mam, dzięki za podpowiedzi
Może zatkane brudem wloty powietrza do wentylatora, gaźnik źle ustawiony albo masz jakąś awarię. Nie wiem też co rozumiesz przez przegrzewanie, może to jej normalna temperatura pracy.
@@pracakosaipilarka4301 dobrze zerknę na wloty. Nie jestem jakimś specjalistą ale kupiłem najmocniejszą kosę NAC i od początku bierze dużo paliwa i się przegrzewa. Czy masz może gdzieś film o regulacji gaźnika?
hej jakim urządzeniem międzysz obroty kosy?
edit: dzięki wielkie
Miernik obrotów pokazuję w filmie #42
jakiego oleju do mieszanki użył Pan do tej kosy?
Dałem olej od Makity.
Dwa lata temu za hechta 154 placilem w promocji 750 zl. Ta kosa rozni sie bardzo wieloma detalami. Nie wspomnial pan o przekladni katowej i mocowaniu oslony. W hechcie jest to masywniejsze, przekladnie blokuje sie beznarzedziowo. Ja bym doplacil te 3 stowy do hechta. Chodzi o gaznik. 154 nie wymaga zadnych regulacji i jest bardzo oszczedna w spalaniu. Nie jest to jednak kosa bezproblemowa. Moja dwa sezony i dwa razy na serwisie. Acha swieca, w hechcie jest champion. Wiec jak by to wszystko dokladnie zliczyl to nie wiem, czy jest drozsza? Nie wiem jak w tej kosie, ale w 154 wibracje sa dobrze wytlumione. Pozdrawiam.
Obecnie Hecht kosztuje 1400zł a Faworyta można dostać poniżej 800zł, o różnych przekładniach i osłonach głowic wspomniałem, nie opisywałem tych w Hecht bo to nie jest film o nim. Gdyby różnica ceny była mniejsza, wolałbym Hecht ale w chwili zakupu wynosiła niemal 700zł, więc zdecydowanie wolałem faworyta. Amortyzator jest ten sam więc działa dobrze. Jeśli Hecht będzie w promocji i zejdzie poniżej tysiąca to warto będzie dopłacić.
Gdyby Pan mógł się podzielić informacją jakie były problemy to byłbym wdzięczny, możliwe że i mnie to czeka.
@@pracakosaipilarka4301 blache, ale serwis fatalny. Pierwsza i druga dotyczyla modulu zaplonowego.Naprawy trwaly po 3 tygodnie. Dlatego kupilem kose markowa, duzo drozsza. Ale powiem Panu szczeze, za te pieniadze co wtedy kosztowal hecht jest b dobry. Minus jedynie waga i to ze jest krotki. Ja mam 188 cm wzrostu i musze sie garbic. Kupilem echo 3610 i jest kilka cm dluzsze, a to robi roznice. Obie kosy maja gazniki walbro. Hecht w porownaniu np z naciem pali naprawde malo, mega oszczedny, cichy, wysoka kultura pracy. Mowie, gdyby nie typowo marketowy serwis marka hecht mogla by namieszac na rynku
@@rafajazwinski3599 o serwisie hechta już nie raz niestety słyszałem. Też mam Echo ale jeszcze nie pracowałem nią za bardzo.
@@pracakosaipilarka4301 3610 fajnie pracuje, a jak sie bedzie spisywac czas pokaze. Mam duze podworko i sad, wiec bedzie miala co robic. A raczej beda mialy, bo echo ma zalozona glowice z zylka a hecht noz. Pozdrawiam
@@pracakosaipilarka4301 W jakim sklepie ja kupiłeś za 700zł ? Wszędzie jest po 900
Ja kupiłem rok temu nax..niby silnik briggs&stratton. Model 700b..3 zbiorniki i śmieć.
Serwis rozkłada ręce, części zamiennych brak a szczególnie gaznika który jest nie osiągalny.
Teraz muszę kupić drugą.
Tam są zwykłe chińskie silniki, żaden Briggs&Stratton, nie wiedziałem że takie słabe, w chińskich jest zawsze loteria. Tym bardziej mnie dziwi brak części, każdy twierdzi że jest ich dużo i tanie.
@@pracakosaipilarka4301
Wpakowali tam gaźnik firmy ruxing, niby popularny ale akurat mój model nie do kupienia.Nic nie podpasuje a sam gaźnik ma bardzo mały zakres regulacji i jest mega delikatny.Nax na własnej stronie nawet go nie posiada w ofercie😒.
Jak sie sprawuje kosa zastanawiam sie nad kupnem jakiejs z amortyzatorem wokol domu fuchy jakies mialem oleomac 441t ale z powodu problemow finansowych poszla na sprzedaz
Pracuje rozsądnie ale jakość jest stosowna do ceny i potencjalna awaryjność też zapewne wyższa niż w Oleo-mac
Dzień dobry , Co Pan sądzi o solo by al-ko 151b ?
Nie miałem niestety jej w ręku, moja powierzchowna ocena:
Wygląda dobrze, dobra moc 2,6kM(jeśli prawdziwa), wagę 8,5kg zapewne podają bez paliwa i narzędzia tnącego, więc nic szczególnego, podobna do innych, mięszankę paliwo/olej podają 1:50, myślę że zbyt optymistycznie, lał bym 1:40, co do produkcji to jestem przekonany że Chiny, po prostu nie ma szans zrobić takiej kosy, w Europie za tą cenę. Jednak to nie musi znaczyć nic złego, chińczycy jak chcą to robią świetne produkty. Generalnie ciekawa i nie bał bym się jej kupić, wydaje się być dobrym urządzeniem w rozsądnej cenie.
Radzę jednak zapytać jakiegoś użytkownika.
@@pracakosaipilarka4301 Dziękuje bardzo za obszerną odpowiedź. Kosidło jest bardzo podobne do Faworyta i Hechta , więc można powiedzieć że pochodzą z jednej fabryki i jakoś jest taka sama , a co jeszcze zauważyłem to szelki w kosa są identyczne . Tak , solo to już naprawdę typowy chińczyk tylko ten lepszy , jeszcze na początku jak al-ko przejęło solo to produkcja była w euro przez parę lat , a jak pan mówi koszty spowodowały zamknięcia działu solo i zamawianie gotowych produktów na dalekim wschodzie. Szkoda że tak późno zauważyłem ten model i kupiłem stihla fs 89 , dopiero przy kupienie nożyc spalinowych solo zauważyłem ten model kosy . Serdecznie pozdrawiam .
@@jovi_hero2969 Teraz Pan by kupił Faworyta czy Solo? Solo jest 400 zl drozsza od Faworyta
@@Metasek Bardzo trudny wybór , niby 400 zł to nie dużo , zyskujemy za to mocniejszą maszyne ze względu na dwie przepustnice , prawdopodobnie gaźnik walbro a tak po za tym nie powinno być dużej różnić jakościowej . Również na początku rozważałem te dwie maszyny jednak zdecydowałem się na solo by al-ko 137 , jeszcze możesz zwrócić uwagę na cedrusa ced520x .Napisz do jakiej pracy ma być wykorzystywana to postaram coś pomóc :). Opinia solo 151b z allegro " Ogólnie to typowy Chińczyk wykonany z trochę lepszych materiałów. Na plus: moc, szelki, kierownica ergonomiczna, system antywibracyjny choć moim zdaniem zbyt miękki, odpala bez problemu, dwupoziomowy gaz ( do połowy sterowany jedna przepustnica później otwiera się druga) przydatne gdy chcemy kosić na niższych obrotach, Na minus: głowica żyłki słaba jakościowo, mocowanie osłony żyłki, brak otworu do smarowania przekładni, sruby skręcone bez kleju proponuje odrazu wszystko skręcić na kleju, sruby w mocujące gaznik można było odkręcić palcami, na koniec pozostawiam największa wadę w mojej ocenie tj wibracje samej kosy, najprawdopodobniej powodowane przez pręt napędzający głowice, niestety w dwóch otrzymanych egzemplarzach to samo, panowie ze sklepu twierdzą ze jest to w normie tylko nie wiem kto te normę ustalał, podejrzewam ze Chińczyk wyprodukował kosy a później zrobił do nich normę :) Dodam ze mam tez druga kosę typowy Chińczyk moc zbliżona tylko polowe tansza służy mi 7 lat i tutaj wibracje praktycznie nie odczuwalne. Ogólnie jak się wszystko podkręca i będzie stosowana odpowiednia mieszanka w tym olej sprzęt powinien posłużyć, jedno jest pewne z jakosci solo nie zostało nic. Warto tez zwrócić uwagę na czesci zamienne ponieważ przynajmniej narazie ciężko coś znaleźć dedykowanego do tej kosy w sieci ale z moich obserwacji wynika ze większość będzie można dopasować z chińczyków typu NAC itp."
Myślę że będzie służyć ..mam kosę FLO która ma już 10 lat i śmiga. A kosztowała 250 zł w promocji. 🙂. Nic nie było przy silniku robione poza drobną regulacją gaźnika.. a w sezonie sporo kosi.. do mieszanki używam oleju M800offroad 2T ,, wg mnie super oliwa....kosy madeInCh. nie muszą być złe.
Mało kto leje tak dobry i drogi olej do chińczyka! Możliwe że przyczynił się do bezawaryjnej, długiej eksploatacji. 👍
@@pracakosaipilarka4301 ten olej leje od połowy użytkowania .ale widać jest sens .do chińskich narzędzia do lepszych takich jak husq. Wcześniej lałem inne.. jak dla mnie ale i dla wielu jest bdb. Jest w normalnej cenie.. wystarczy poszukać.. nie jest droższy od innych ..dobrych..są też inne dobre oliwy mniej popularne, .najlepiej poczytać poszukać na YT ,i samemu opiniować. generalnie olej olejem ale trzeba też pamiętać że trzeba umieć użytkować z głową.. jak ktoś zechce zakatować urządzenie to pewnie to mu się uda...
Docieram teraz kose NAC na tym samym oleju, mieszanka 1:25. Na zbiorniku paliwa zauważyłem plamy oleju który wydobywa się z okolicy wydechu. Czy jest możliwość że ten olej do tak bogatej mieszanki jest poprostu za dobry? Z tego co o nim czytałem ma dużo wyższą temperaturę spalania, a zalecenia 1:25 tyczą się pewnie olejów mineralnych
@@SuperBury44 przy mięszance 1:25 każdy olej może być niedopalany, zwłaszcza że zwykle ustawiona jest też bogata mięszanka paliwo-powietrze. Ja daję mięszankę najwyżej 1:37,5 można też sprawdzić czy da się zubożyć ilość paliwa ustawieniami gaźnika. Na gwarancji może lepiej nie kombinować, ale potem...... Warto też najpierw sprawdzić skąd tak naprawdę bierze się wyciek.
Ten olej to motul? Jak widzę to piszą że on do skuterów ma przeznaczenie a nie do urządzeń ogrodniczych. Co prawda to i to do silników 2t ale z uwagi na inny charakter pracy To tak można lać?
,,coś co ułatwia rozruch" to dekompresator jak najbardziej stosować
W piłach spalinowych jak najbardziej, w kosach? Jeszcze nie widziałem zaworu dekompresji! Tu chodzi o jakiś system w rozruszniku który ułatwia ciągnięcie za linkę. Wiele urządzeń ma już coś podobnego i przyznam że ułatwia rozruch lepiej niż dekompresator.👍
Mam NAC zsilnikiem 52cm duże zużycie paliwa ciekaf jestem ile pali ten Faworyt. Pozdrawiam👍
Spalanie na pewno sprawdzę i pokażę na filmie, na razie widzę "na oko" że jest dużo wyższe niż w innych moich kosach. Pokombinuję z ustawieniami gaźnika i zobaczymy czy to pomoże. Pozdrawiam.
Zastanawiam się nad kupnem kosy. Początkowo myślałem żeby kupić jakiegoś chińczyka z allegro za 400-500 zł ale doszedłem do wniosku że może jednak lepiej dopłacić trochę. Polecisz ten model testowany na filmie ? Jak z jego mocą i tłumieniem drgań ? Szelki są wygodne ? Na papierze nie wypada zbyt dobrze, w specyfikacji napisane jest że mocy ma 2km i waży 10,5 kg i zbiornik na paliwo mały, gdzie tańsze modele u Krysiaka jak Faworyt czy Handy TMK52AV w specyfikacji wypadają lepiej jeśli chodzi moc, wagę i wielkość zbiornika. Akurat głowica wygląda tutaj lepiej, gdzie w tych tańszych modelach jest duży prześwit, co mówiłeś o tym na filmie, że trawa się może nawijać. W podobnej cenie do tej testowanej przez Ciebie można dostać kosę Hortmasz HKZ 52, która wygląda również ciekawie, a w specyfikacji wypada lepiej - większa moc, lżejsza, większy zbiornik, papierowy filtr powietrza(nie wiem czy to na plus), głowica wygląda ok, nie ma takiego prześwitu, tylko szelki w zestawie lipne. Doradzisz coś ?
Ogólnie kosy chińskie to nie jest coś co można doradzać, w ścisłym tego słowa znaczeniu, mają swoje mankamenty.
Jeśli zaś chodzi o tego Faworyta z filmu to w najnowszym moim filmie porównuję pracę nim do pracy profesjonalną kosą Echo, warto zajrzeć. Na dane "producenta" w przypadku chińskich urządzeń lepiej patrzeć przez palce.
Moja ma wystarczająco mocy nawet do wysokich traw, ciężar jak i moc w kosie hortmasz powinny być podobne, mają taką samą pojemność silników i ogólnie podobną budowę z dużą amortyzacją. U mnie działa ona nieźle, drgania są ale można długo pracować. Hortmasz ma lepszy filtr powietrza. Przed zakupem swojej wahałem się również nad Hortmasz uważam że są one podobnej klasy i jakości co moja choć nimi nie pracowałem, mogę się mylić.
Moja sprawuje się dobrze ale jak to w chinkach bywa ma też typowe mankamenty, u mnie poluzowały się śruby podstawy gaźnika, warto od razu sprawdzić dokręcenie, 2min roboty.
Szelki w mojej nie są wykonane rewelacyjnie ale są rozbudowane i po dobrym ich ustawieniu nie trzeba lepszych, są dobre. Ważne jednak jest dobre dopasowanie bo bez niego wygoda mocno spada.
@@pracakosaipilarka4301 Zamówiłem Hortmasza za 730, zobaczymy, pan ze sklepu mówił że sprzedał dużo tych kos i nikt nie narzekał. Miałem dylemat, bo tutaj w zestawie lipne szelki podobno ale najwyże potem zamówię bardziej profesjonalne. A jak z docieraniem takiej kosy ?
2-3 zbiorniki dobrze jest przepalić na żyłce i w łatwiejszej trawie, częstsze przerwy żeby nie przegrzewać i powinno być dobrze. Nie wiem jak zalecają z mieszanką ale ja po max 2 zbiornikach przeszedł bym na 1:40, olej dobry syntetyk albo pół. Ale trzeba przyznać że to może się kłócić z gwarancją.
@@pracakosaipilarka4301 Dziękuję za rady !
@@chrisbuzzerdj Daj znać jak Ci się kosi tym Hortmaszem👍
Moja oryginalna chińska podkaszarki bez żadnej naprawy chodzi 20 lat
Od boku przypomina Stihla FS 360
Filtr jest najlepszy gabkowy myje się go i jest na lata tylko trzeba go nasączyć olejem lekko .
Najwygodniejszy owszem, ale nie najlepszy jeśli chodzi o szczelność. Olej na pewno pomoże.
@@pracakosaipilarka4301 piła 23 lata ma zero problemów filtr gąbkowy gaźnik czysty nie to co te papierowe tylko mówię olej nasączamy.
@@hudymistrz W gruncie rzeczy to zależy też od wykonania, gąbka jaką zastosują może być bardzo różna.
@@pracakosaipilarka4301 A ja proponuję wydać więcej kasy na Professional A nie bawić się w zabawki.
Też tak uważam, jeśli tylko kogoś stać i ma na tyle dużo pracy żeby wydatek się opłacał.
Witam! Może podać pan nazwę tej Kosy spalinowej?
Faworyt pro KS52
@@pracakosaipilarka4301 dziękuję za odpowiedź. Miłego dnia życzę 👊👍
Te wszystkie chińskie kosy różnią się tylko dodatkami.Kosa Hecht ,Nac,Brigs,Sternwis,Garden,Lieder ,Hunday,Ursus.Miałem już kilka i ta jedna mocno zabudowana zle odprowadzala ciepło(nac).Wytrzymują 3lata dośc intens pracy.Teraz kupiłem i ma dwa nowe bajery (elektryczny rozrusznik i blokadę głowicy przy odkręcaniu.Za kosę zapłaciłem 500zł.Dokupię sobie jednak szelki huskwarny za 150złbo te wszystkie chińskie są nic nie warte.Jak ktoś dużo kosi to warto by miala nakladke na rure tłumiącą drgania.
Mam trzy typowo chińskie i każdą z nich pracuje się zupełnie inaczej.
@@pracakosaipilarka4301 Oczywiście.To drobne róznice bo nawet głowice tnące mogą się różnić czy uchwyt trzymający ,stan sprzęgła itp.Mimo wszystko to jest to samo a ta najdroższa którą miałem(Nac ala huskwarna 235r) była najgorsza bo żle odprowadzała cieplo.Najtańsze kosy nie mają nakładek antywibracyjnych ale jak ktoś miał to spoko można przełożyć( nawet trzeba).Największą wadą ich wszystkich jest praca silnika i szelki( jednak do starej huskwarny im daleko ale kosztuja mniej niż przekładnia kątowa do owej,
Ile to to ma mocy? wygląda ładnie ale 10 kg to sporo. Moja stara kawałsaki ma 11kg a mocy 3km przy dłuższej pracy odczuwalne. cena na plus, gdzie takie promocje?
Waga duża, amortyzator sporo dodaje ale i na plastikach nie oszczędzali. Moc to 2kM, jak na tą wagę to wydaje się mało, ale Stihl z amortyzacją, fs311 trochę mniejszej mocy, waży ponad 8kg, 2kM do koszenia prywatnie wystarczy.
Konkretnego sklepu nie chcę reklamować ale po wpisaniu nazwy w wyszukiwarkę pokazało 3 miejsca z ceną poniżej 800zł.
@@pracakosaipilarka4301 tylko że stihl będzie miał 2KM , a ten wynalazek faktycznie będzie miał 0,7KM...
@@wquad6805 porównując koszenie tą kosą do moich innych, mogę śmiało zapewnić że kosa ma deklarowaną moc.
@@pracakosaipilarka4301 wiedzę u sąsiada kosę która ma 1,6 KM , a niema podejścia do stihla 0,9KM...
@@wquad6805 mam stihla 1.9, makitę 1.9 i oleomac 2.1, ten mój Faworyt nie odstaje od nich. Na moim ostatnim filmie, na końcu, koszę nim czcinę i wysoką trawę bez żadnych problemów.
Czyżbyś przychylił się do mojej sugestii w jednym z komentarzy o testach chińskich kos?
Ochotę na ich sprawdzenie miałem już dawno tylko nic rozsądnego dla siebie nie widziałem. Zobaczymy jak się sprawdzi to cudo.😁👍
@@pracakosaipilarka4301 oby jak najlepiej💪
A jaka HECHT wybrać kosa 135bts mam taką pojemność nawet daję radę z 10 lat czy 142?
Jak dla mnie to one się różnią tylko pojemnością i mocą silnika, brałbym mocniejszą, różnica w cenie niewielka a w mocy spora.
Polecam Hecht. Solidniej wykonana, niż porównywalne kosy Made in China. Mam kosę Hecht 146 bts już 11 lat, używana dość intensywnie, w ub. roku przeszła remont kapitalny i dalej działa jak wściekła;-)
Trzeba dbać o prawidłową mieszankę, czyścić i suszyć filtr powietrza co 10 godzin, przynajmniej raz w sezonie wcisnąć smar do przekładni, opróżniać gaźnik i zbiornik z paliwa na zimę, a urządzenie się odwdzięczy
@@marekmarcinowski8436 też szukam kosy myślałem o HECHT 135 albo o142 bts
Powtórzę po raz setny albo więcej. Z chińczykami jest jak się uda.
I co najważniejsze ile to przepali litrów? To że działa kilka lat to nic nie znaczy. Może tak działać spalając 5l rocznie. Jeśli będzie działało 2-3tysiące litrów to przyznam rację. Że to jest ok.
Spalanie. Wibracje. Awarie.
Który chińczyk wytrza choćby tysiąc litrów paliwa?? Ile ich jest? Jest taki jeden?
Jeden spala 10l na rok inny 300l. Porównaj spalanie i wytrzymałość względem tego A nie wieku.
I porównajmy zużycie części, wymienione części, przestoje po np. 500l 1000l.
Wtedy będzie miarodajne. Nawet samo zużycie paliwa na godzinę czy powierzchnię.
Wtedy mię bedzue tak wesoło.
No i testy różne. W małej trawie to sierpem zrobie. Dajmy je w wysoką trawę z żyłką 3mm z trójzęebem.
W 30 st upale.
Ciekawe jak wtedy by testy wyszły.
Pewnie by nie wyszły bo większość z nich by padła.
To dalej xhińczyk z ciastoliny.
Spójrz na wał pod łożyskuem sprzęgła w pilarce po 10l paliwa. W chińczyku już jest duże zużycie gdzie w markowych nie ma nawet śladu.
Ile takich chińskich kos potrzeba na 2tys litrów? Gdzie markowa wystarczy jedna? Czy to daktycznie wyjdzie tanio? A może drogo. Bo zajmujac sie naprawami wiem że jednak drogo w stosunkundo wypracowanego czasu czy wypalineho paliwa.
Glowica wygląda dobdze. No fajna ocena a s przcy sypie sie co chwila. To że łatwo ja zdjąc to nie zalera axwada. Przy udezeniu o ziemie moze sie rozsypać. Przekladnie te same co w ranich. Sprzęgło też flaki wszystkie też. Tyle że wyglada ładniej od najtańszych. Co do połgazu- w jednych jest a w innych jest to sterowane dzwignia ssania, podobnie ja w większości maszyn husqvarna. Zero elektroniki.
Amortyzacja i kierownica żywcem wzięta że stihla. Poza motylkiem. Niby fajne ale jak wiem jak mocno trzeba dokręcić tą śrubę to długo to jie wytrzyma. No i szkoda ze do złożenia fo transportu potrzeba jeszxze klucza.
I te obroty... całe 8500. Moja się dop rozkręca przy takich. A ma ok 6tys wyższe..
Potwierdza się stara prawda- biednego nie stać na oszczędzanie.
Jeszcze cena 1400 za chińczyka?? To jyz wolałbym dac 2x tyle i miec pewność.
Zamiast setny raz pisać przyjmij w końcu do wiadomości że te chińczyki nie muszą być tak dobre jak profesjonalne bo one są amatorskie i tanie. Jakie ma znaczenie że chińczyk nie wytrzyma 1000l przepalenia paliwa skoro to sprzęt dla kowalskiego który rocznie spala 10-20l? Jak on wytrzyma 7-10lat to już za swoją cenę będzie opłacalny a potrafią pracować dłużej.
Rozumiem że tobie potrzebna maszyna która rocznie jest w stanie skosić hektary i wtedy kupujesz profesjonalną za 4tyś. a nie chinkę za 800zł.
Ta kosa kosztuje 800zł a nie jak piszesz 1400zł
@@pracakosaipilarka4301 mowiles że 1400.
Wiem o tym. Tylko ile awarii i czasu straconego jest przez te 8-10lat? Ile kasy na to idzie?
Jakbym tego nie naprawiał to bym nic nie pisał.
Rozruszniki, sprzęgła, przekładnie, cewki, gaźniki, rury, pręty napędowe. to norma w tych sprzętach. O ile ktoś wie i umie i sam wymieni to jest w miarę. Ale co z tymi vo muszą zawieźć do serwisu? Koszty rosną szybko. I w te 10 lat robi się kosą za 2 tys z którą noe ma problemów.o tym pisze.
Jednafaktycznie wytrzyma te 10 lat beż awari a inna kilka razy w sezonie w naprawie. Tylko tych pierwszych jest mało. Do tego różnica w spalaniu przez te lata. I jest raz kupiona porządna kosą.
To jest z mojego doświadczenia a noe z domysłów.
Pamiętam jak dziś. Kupili pilarce bo 200 zeta. Po litrze paliwa szlag trafił silnik. Do wymiany. Zrobiony . Koszty silnika naprawy. Po kilku litrach znów to samo. W między czasie jeszcze rozrusznik i cewka.podczas drugiego remontu wycinka drzew bo nie mieli czym. Koszt całkowity w ciągu roku był taki jak nowy stihl 250.
Gdzie oszczędności? Brak.
Znajmowy wiedział co kupuje.kupil 3 szt na zapas na części. Wizyty u mnie kilka razy w roku . W końcu kupił odemnie używanego stihla. Wizyty sieskonczyly. Nie był umnie z kosą jyz 2 lata.
Też nie miał za wiele do koszenia.
A jak się ma Fuxtec Ps 152 porównując do tej?
Nie wiem, Fuxteka nie mam
Ile w Takim filmie informacji . I to za darmo. Panowie jak sie reklama pojawi to nie skipujcie . Niech sobie chlop zarobi. Pozdro
😁Więcej wydaje niż zarabiam, ale dobre i trochę, część kosztów się zwraca. 👍
Ale jak skipniesz to tak samo zarobi wystarczy że się wyświetli
Mam podobną Hortmasz 3 sezon śmiga nic się nie dzieje
A, kto to naprawi, wiem z własnego doświadczenia, że niezależni nie chcą tagi naprawiać.😢
Nie mówię że wszyscy ale takie też naprawiają.
Dwa lata temu kupiłem tanią kosę Nac. Dwa lata bez problemów ale pożyczyłem koledze i wlał benzynę bez oleju. Tak że wiosną kupiłem inną chińską SAKAWA, taki ulepszony Nac. Łagodny start, nie hałasuje, elegancka pomarańczowa i filtr powietrza porządny, ma ma 52 cm 2 CV. Niecałe 400 złotych. Kolega mnie poprosił żeby spróbować, pokosił kilka minut i powiedział:"Po kiego kupiłem kosę Stihl... Drugi miesiąc w servisie a roboty huk". A najlepsze jest to że części kosztują grosze i w kilka dni przywożą ci do domu. Poza tym - Jeśli dbasz to masz, czy to samochód, czy rower czy para butów.
Mam pytanie do Pana ile ma kosa waat mocy jaka moc
1,5KW
Nie polecam tych kos bardzo słabe cylindry i tłoki jak narazie miałem doczynienia z pięcioma takimi kosami i wszystkie zatarte jeszcze nie zdążyły złapać nagaru na tłoku a już zatarte
Będzie lepsza niż FS 55?
Mocniejsza ale i dużo cięższa. Przy ciężkich koszeniach lepiej sobie poradzi.
Prrzemyślana konstrukcja.
O matko ,Chińskie kosy mają toto siebie ze płacisz za typ i dizajn rączek, plastików i kolor a kose dostajesz w prezencie. Mogli by dać za wyższa cenę rozrusznik na przycisk elektryczny , blokadę głowicy na guzik ,w spodzie głowicy obracalną na łożysku rolkę by zmniejszyć opory po podlozu , dyfuzor w tlumniku by na darmo nie przelewać przez silnik paliwa.chromowane części silnika .Bez tego cała reszta chińskich marek warta jest od 299 złoty do 499 reszta to zysk importera
Dla czego nie 1:50 To lepsze smarowanie.Ja na oleju Makita.Bez dymienia.Brix &stratom Nowa NAC Demon 900.
Chyba odwrotnie, 1:50 to mniej oleju niż 1:40 a to z kolei mniej niż 1:25
A jak by miała się ta kosa do demona turbo który ostatnio podrożał ?!
Lepiej zrobiona ale też cięższa.
@@pracakosaipilarka4301 dzięki
A testowałeś może powermata ?!
@@zbyh7837 nie
Jaka kose do 1000zl polecisz?
Żadnej, w tej kwocie są tylko chińskie a więc loteria.
@@pracakosaipilarka4301 Panie ostatnia nac chodzila 10 lat i by chodzila dalej , ojciec chcial odswiezyc i zmienil cylindel i stanela, 300zl.
@@narzedziagarazowe kiedyś NAC był lepszy, znajomy ma od lat i też chwali.
@@pracakosaipilarka4301 A ta z filmu chodzi? Mam na oku Demona RQ580 luv, nax 800B briggs, nac jakas najmocniejsza dostepna, ewentualnie Dedra 4suw
@@pracakosaipilarka4301 mam starą kosę NAC 12lat z silnikiem 43cm³ o mocy 1.7 i prędkością obrotową 9000obr/min i mam nowego NAC z taką samą pojemnością i z taką samą mocą a już prędkość maksymalna obrotów 7600 dotarła się już trochę więc w tym roku będę próbował podnieść obroty. No tamta stara to wariat jak wpadłem do sadu to żyłką wrotycz wszystko cięła jeden gwizd A ta już przymula. Czuć że nie ma tej prędkości obrotowej.
Ciężko znaleźć informacje ile to ma koni. Jedni piszą że ma 2.6km a drudzy że 3km. Autor zna może dokładna specyfikację?
Dokładnych danych nie ma bo to chińskie urządzenia. Każdy pisze co chce.
Według mojej oceny jest jakieś 2kM, do mojej ECHO 420, 2.4kM nie ma porównania. Konie to nie wszystko ważny jest też moment i prędkość obrotowe. Obroty ma małe ale moment duży.
Ogólnie kosi całkiem dobrze tylko jest ciężka jak na tą moc.
Co myśli pan o NAC BP620? Słyszałem że jest niestety paliwożerna i ma moc 3.8km o ile to prawda. Szukam kosy do zróżnicowanej trawy, gęstej, wysokiej i takiej co da radę z pokrzywą. Całkiem podoba mi się ten faworyt i NAC bp620 ? Może mi pan coś doradzić?
Czy kosa Faworyt i Heht 154 to nie to samo ? Wygladaja identycznie, może wyszły z tej samej fabryki tylko nazwy inne.
@@kosa931993 problem z chińskimi urządzeniami jest taki że są jak klocki, zależnie co dystrybutor zamówi, tak mu składają. Więc mimo że zasadniczo to są te same urządzenia to jednak się różnią osprzętem, mogą też się różnić dokładnością montażu, czasem taki detal jak inne uszczelki albo podstawa gaźnika może mieć kluczowe znaczenie. Dlatego jest taki problem z rozróżnieniem i oceną chińskich urządzeń. Nawet kupując identyczną maszynę od tego samego dystrybutora, mogą się różnić zależnie od partii.
@@kosa931993 Niestety przy zakupie chińskich sprzętów to zawsze jest loteria, jedni dobrze trafią i sobie chwalą inni wręcz przeciwnie. Jeśli się ma trochę pojęcia o mechanice i samemu robi drobne naprawy to jest duża szansa na zadowolenie, w przeciwnym razie wszystko zależy od szczęścia.
Można kupić drożej u trochę pewniejszych dystrybutorów jak Hecht, Solo czy Stiga ale pewności dobrego zakupu nigdy nie ma. Skoro czasem się trafi wadliwy Stihl czy Huska to maszyny za część ich ceny wiadomo że będą jeszcze bardziej wadliwe.
Co do mocy tego NACa to nie ma mowy żeby tyle miał, 2-2.5kM to max.
Ale to już rozsądna moc i daje radę, zwłaszcza na nożu zetnie wszystko. Nie podoba mi się dzielona rura, durze ryzyko że będzie generować wibracje, jeśli nie jest konieczna to bym unikał.
Przy takich wynalazkach moc podziel przez 3🤣
Kosa ma 52cm³ silnik i moc 1.5kW. producent nie okłamał, choć w wielu chińskich piszą bzdury, ale nie w tej.
@@pracakosaipilarka4301 jak to sprawdziłeś?
@@wquad6805 mam kosy podobnej mocy.
ja stosuje 1:50 do kosy i chodzi 8 lat ,pilarka nawet więcej lat
Jak dobry olej to da radę, najgorzej gdy ktoś stosuje mało oleju i do tego najtańszy z marketu. Taka ciekawostka, serwisant firmy Echo, przekonywał mnie żeby nie stosować 1:50, mimo że tak zaleca producent, 1:40 według niego daje lepszą trwałość.
Kupiłem nową kosę nac 3km z media expert waga 8kg cena 550 po 1 godz koszenia chodziłem garbaty kręgosłup mnie bolał odsprzedałem koledze a sam kupilem makite 1.2 km za 680 waga 4 kg kosa lepiej kosi niż ten nac zbiornik paliwa 0.5 litra przez parę godzin nie mogłem go wypalić a nac przez 1 godz wypalił 1 litr kosą można jedną ręką kosic zadnych szelek mieszanka 1do 50 a nie 1do25 jednym slowem nie kupować chińskiego szajsu bo szkoda zdrowia
Porównuje Pan dużą kosę do małej wykaszarki, jeśli waga sprawiała ból to albo miał pan źle ustawione szelki albo ma pan problemy z kręgosłupem i wtedy lekka wykaszarka jest na pewno zalecana. Co do Makity to też trochę przesada, nie waży 4kg i nie kosi kilka godzin na 0,5l paliwa, choć od dużego chińczyka na pewno pali sporo mniej.
@@pracakosaipilarka4301 makita jest mała ale ma 9000 obr a chinol 6000 i dlatego Kosi tak samo
Bez problemu chińczyki osiągają 9tyś, może był źle gaźnik ustawiony choć zapewne nie 6tyś, to by była tragedia. Makita może mieć dobry moment obrotowy bo zapewne jest czterosuwowa jak większość makit.
@@pracakosaipilarka4301 tak było w instrukcji nowego naca 6 tyś przy 9 tyś to pewnie by się rozleciał
@@pracakosaipilarka4301 akurat ta to dwusuw 1do 50 mieszanka
Głosu nie ma
U mnie jest, może film za wcześnie włączony, jeszcze się nie załadował do końca?
@@pracakosaipilarka4301 u mnie też działa
Ja dzisiaj dostałem kosę elektryczną einhell
Pozdrawiam serdecznie
Wolę moją fs410c
Każdy by wolał! 👍 Jednak nie każdego stać lub nie każdy ma ochotę wydać 5x więcej. 😉
zasmaruj klejem spawanie na zimno
Straszna tandeta
Co lepsze faworyt czy hecht. Ni mby wszystko to chinczyki i niby hecht jedt kepsza firma ame daje tylko 6msc gwarancji prze zakupie na firmę co wedlug mnue przekreśla te kiedyś dobra marke
Jeśli mowa o Faworycie z filmu i Hechcie 154 to mają ten sam korpus, różnica jest w osprzęcie, Hecht droższy więc zapewne lepszy, podejrzewam że na gaźniku walbro. Generalnie to sprzęt amatorski, do firmy lepiej zainwestować w coś z wyższej półki.
@@pracakosaipilarka4301 niestety to faktycznie amatorski sprzet. Kupilem ostatnio na próbę niby dobry opryskiwacz spalinowy Cedrus OPO2 i niestety mocno sie rozczarowem po pracy na sprzętach droższych marek. Choc tu niby wydajność i moc silnika mialy byc większe. Co do HECHT, kiedyś wydawał sie półprofesjonalna matka, teraz zmniejszając czas gwarancji pokazuje ze sam nie wierzy we własne produkty.
U
ovo villager bc 2100xc
Syf złom i dziadostwo ale co chińczyk potrafi ! Ryż posadzić!
facet ale pierniczysz farmazony kosa to kosa słuzy do koszenia a nie konebntowania dziura szpara.h z szpara kosze i reszte mam w d
Doprawdy nie interesuje mnie co masz w d...
Nie pasuje, nie oglądaj!
Jak ktoś nie umie kosić, to żebyś mu ciągnik z osprzętem kupił, to nie ogarnie 20m2