Ja robię delikatny makijaż ale za to zupełnie przestałam farbować włosy i jestem bardzo zadowolona z efektu. Nie muszę zastanawiać się jak wyjdzie farbowanie i czy będę zadowolona z efektu, na dodatek to ogromna oszczędność, naprawdę bardzo polecam. Pozdrawiam serdecznie 🌸🥰.
Lubię Cię słuchać, masz bardzo przyjemny głos 🙂 ja od czasu pandemii nie maluje się wcale, czasami, jak mam ochotę, podkreślam oczy kredką i tuszem do rzęs. Mam bardzo jasną oprawę oczu i wcześniej wstydziłam się pokazać w pracy bez podkreślonych oczu, bo wyglądałam strasznie blado, teraz nie mam z tym żadnego problemu 🙂 podkładu i pudru już od wielu lat nie stosuje, nie lubię mieć nic na twarzy, więc w kosmetykach do makijażu mam absolutny minimalizm, a do tego oszczędzam czas i pieniądze 🙂
dziękuję 💫 taaak, mam wrażenie, że pandemia mocno zmieniła nasze zwyczaje jeśli chodzi o niemalowanie się, ubiór i w ogóle podejście do konsumowania wielu produktów :) ja czasem mam problem z tym jak wyglądam (po nieprzespanej nocy z dzieciakami, albo po prostu przy gorszym samopoczuciu), ale staram się wtedy pracować nad dietą, snem, pielęgnacją, a nie zakrywać się kosmetykami :) ściskam mocno
Jesteś naturalnie piękna 🤩 Moje kosmetyki to dobry, nawilżający krem i maskara. Nic więcej nie mam 😊 No chyba że mleczko do makijażu 🤭 Piękny wisiorek 🤩👍
każda z nas jest 💫 ale czasem dużo czasu zajmuje uwierzenie w to :) i jak każdy, czasem mam lepszy, czasem gorszy dzień, co zresztą widać na kanale 😉 dziekuję, to awenturyn
Bez makijażu czuję, że nie muszę udawać kogoś kim nie jestem. Malowałam się kilka miesięcy łącznie w swoim życiu (22lata) i zawsze miałam dziwne uczucie, że i tak nie jestem wystarczająca. Teraz bez makijażu czuję się o wiele lepiej ze swoją twarzą i nawet usłyszałam, że moja skóra wygląda bardzo zdrowo i jak ją to robię 😄
Ja się maluję od wielkiego "dzwona". Czyli na jakieś większe wyjście(wesele, urodziny itp) , albo jak muszę zrobić zdjęcie do dowodu. Na codzień to tylko balsam do ust. Ogólnie lubię się czasem pomalować, ale nie lubię tego wszystkiego zmywać. Męczy mnie to, szczególnie ten podkład z całej twarzy zmyć to dla mnie masakra, dlatego mnie to zniechęca. Paznokcie też fajnie jest mieć pomalowane, ale mi tak szybko rosną, że po 4 dniach mam już 2mm odrostu, więc zupełnie przestałam je malować, ze względu na denerwujący odrost, ledwo nadążam z ich obcinaniem. Niestety choruję na perfumy, wiem że nie są zdrowe dla naszej skóry więc psikam już tylko na ubrania, ale lubię mieć ładne zapachy w szafce i chyba nigdy nie będę perfumową minimalistką.
oh zapomniałam kompletnie o zmywaniu! to prawda :) też tego bardzo nie lubiłam. Do malowania paznokci czasem wracam i nawet zaczyna mi się to podobać. A jeśli chodzi o perfumy, też na nie chorowałam przez wiele lat. a później zaczęłam mieszać olejki eteryczne z jakimś olejem bazowym i teraz to są moje perfumy :)
Maluję się od czasu do czasu. Potrafię wyjść do pracy lub na spotkanie totalnie bez makijażu, a innym razem robię staranny makeup. W ostatecznym rozrachunku chodzi o to by lubić siebie w każdej wersji.
Uwielbiam się malować! Albo inaczej. Lubię być umalowana. Myśl o tym że wieczorem mam zmywać makijaż skutecznie mnie do niego zniechęca. Zajmuje dużo czasu i zawsze czuje że nie do końca go zmykam (mimo że jest zmyty)
Ja od lat używam tylko kremy CC lub BB, zima czasem lekki podkład bo wtedy mi jest cieplej w buzię. Lubie natomiast tusz do rzęs i prawie zawsze lekko podkreślam rzęsy. Do tego dobra pielęgnacja twarzy i włosów. Paznokci nie maluje prawie nigdy - czasem przy wielkiej okazji. Mam naturalne i krótkie. W pomalowanych sie dusze 🤪 Kiedyś malowałam sie więcej ale już mi sie nie chce 💪
ekstra! ja os jakiegoś czasu mam ochotę na pomalowane paznokcie :) chociaż i tak przez 99% czasu są naturalne. Z kremami i podkładami zawsze miałam taki problem, że nie mogłam znaleźć nic co słuzy mojej skórze i później to wszystko stało nieruszone i się marnowało :(
Bez makijażu nie tylko lepiej ale i lżej😉 Mój makijaż to głównie maskara i balsam do ust .Przez całe życie bez makijażu bo w make up czuję się jak w masce i moja skóra też nie lubi kolorowych kosmetyków. Pozdrawiam Cię serdecznie
całe szczęście, że każdy ma wybór. chcesz - maluj się. nie chcesz - nie maluj się. nie podobają Ci się treści na tym kanale - rozumiem :) znajdź takie, które Ci się podobają i Ciebie inspirują. Chcesz pokazać swój punkt widzenia? załóż swój kanał - na pewno znajdziesz też odbiorców ;) pozdrowienia
Ja robię delikatny makijaż ale za to zupełnie przestałam farbować włosy i jestem bardzo zadowolona z efektu. Nie muszę zastanawiać się jak wyjdzie farbowanie i czy będę zadowolona z efektu, na dodatek to ogromna oszczędność, naprawdę bardzo polecam. Pozdrawiam serdecznie 🌸🥰.
Maluje sie ,bo mam tradzik. Tylko dlatego. Zazdroszcze pieknej cery ❤
Lubię Cię słuchać, masz bardzo przyjemny głos 🙂 ja od czasu pandemii nie maluje się wcale, czasami, jak mam ochotę, podkreślam oczy kredką i tuszem do rzęs. Mam bardzo jasną oprawę oczu i wcześniej wstydziłam się pokazać w pracy bez podkreślonych oczu, bo wyglądałam strasznie blado, teraz nie mam z tym żadnego problemu 🙂 podkładu i pudru już od wielu lat nie stosuje, nie lubię mieć nic na twarzy, więc w kosmetykach do makijażu mam absolutny minimalizm, a do tego oszczędzam czas i pieniądze 🙂
dziękuję 💫 taaak, mam wrażenie, że pandemia mocno zmieniła nasze zwyczaje jeśli chodzi o niemalowanie się, ubiór i w ogóle podejście do konsumowania wielu produktów :) ja czasem mam problem z tym jak wyglądam (po nieprzespanej nocy z dzieciakami, albo po prostu przy gorszym samopoczuciu), ale staram się wtedy pracować nad dietą, snem, pielęgnacją, a nie zakrywać się kosmetykami :) ściskam mocno
Jesteś naturalnie piękna 🤩
Moje kosmetyki to dobry, nawilżający krem i maskara. Nic więcej nie mam 😊 No chyba że mleczko do makijażu 🤭
Piękny wisiorek 🤩👍
każda z nas jest 💫 ale czasem dużo czasu zajmuje uwierzenie w to :) i jak każdy, czasem mam lepszy, czasem gorszy dzień, co zresztą widać na kanale 😉 dziekuję, to awenturyn
Bez makijażu czuję, że nie muszę udawać kogoś kim nie jestem. Malowałam się kilka miesięcy łącznie w swoim życiu (22lata) i zawsze miałam dziwne uczucie, że i tak nie jestem wystarczająca. Teraz bez makijażu czuję się o wiele lepiej ze swoją twarzą i nawet usłyszałam, że moja skóra wygląda bardzo zdrowo i jak ją to robię 😄
Ja się maluję od wielkiego "dzwona". Czyli na jakieś większe wyjście(wesele, urodziny itp) , albo jak muszę zrobić zdjęcie do dowodu. Na codzień to tylko balsam do ust. Ogólnie lubię się czasem pomalować, ale nie lubię tego wszystkiego zmywać. Męczy mnie to, szczególnie ten podkład z całej twarzy zmyć to dla mnie masakra, dlatego mnie to zniechęca. Paznokcie też fajnie jest mieć pomalowane, ale mi tak szybko rosną, że po 4 dniach mam już 2mm odrostu, więc zupełnie przestałam je malować, ze względu na denerwujący odrost, ledwo nadążam z ich obcinaniem. Niestety choruję na perfumy, wiem że nie są zdrowe dla naszej skóry więc psikam już tylko na ubrania, ale lubię mieć ładne zapachy w szafce i chyba nigdy nie będę perfumową minimalistką.
oh zapomniałam kompletnie o zmywaniu! to prawda :) też tego bardzo nie lubiłam. Do malowania paznokci czasem wracam i nawet zaczyna mi się to podobać. A jeśli chodzi o perfumy, też na nie chorowałam przez wiele lat. a później zaczęłam mieszać olejki eteryczne z jakimś olejem bazowym i teraz to są moje perfumy :)
Ja sama nie potrafię się malować ale za to lubię oglądać jak to robią profesjonaliści
mam tak samo! 😉
Pięknie bez makijażu wyglądasz😘Skąd ten piękny naszyjnik? Pozdrawiam
dziękuję 💫 naszyjnik jest od lokalnego sprzedawcy - pary z Polski i Meksyku, która przywozi różne kamienie :) to awenturyn :)
Fajny odcinek, super się słuchało ;) mam bardzo podobna ścieżkę z makijażem ;)
dzięki!
Maluję się od czasu do czasu. Potrafię wyjść do pracy lub na spotkanie totalnie bez makijażu, a innym razem robię staranny makeup. W ostatecznym rozrachunku chodzi o to by lubić siebie w każdej wersji.
dokładnie, bardzo dobrze to ujęłaś :)
Moje zaoszczędzone na make up pieniądze wydaję na perfumy lub świece bo uwielbiam ładne zapachy
ooo widzisz! cudownie :) ja chyba najbardziej kocham biżuterię. ale teraz zbieram na kurs surfingu :)
Uwielbiam się malować! Albo inaczej. Lubię być umalowana. Myśl o tym że wieczorem mam zmywać makijaż skutecznie mnie do niego zniechęca. Zajmuje dużo czasu i zawsze czuje że nie do końca go zmykam (mimo że jest zmyty)
i to jest super! :) Ale rozumiem tę niechęć do zmywania... też często czułam po prostu brudną twarz :)
Ja od lat używam tylko kremy CC lub BB, zima czasem lekki podkład bo wtedy mi jest cieplej w buzię. Lubie natomiast tusz do rzęs i prawie zawsze lekko podkreślam rzęsy. Do tego dobra pielęgnacja twarzy i włosów. Paznokci nie maluje prawie nigdy - czasem przy wielkiej okazji. Mam naturalne i krótkie. W pomalowanych sie dusze 🤪 Kiedyś malowałam sie więcej ale już mi sie nie chce 💪
ekstra! ja os jakiegoś czasu mam ochotę na pomalowane paznokcie :) chociaż i tak przez 99% czasu są naturalne. Z kremami i podkładami zawsze miałam taki problem, że nie mogłam znaleźć nic co słuzy mojej skórze i później to wszystko stało nieruszone i się marnowało :(
Jasne zgadamy się z Tobą.
Ostatnio poszłam do pracy bez wytuszowanych rzęs i usłyszałam, że jestem chora i źle wyglądam 😂
o to to to to :) właśnie o to chodzi
Bez makijażu nie tylko lepiej ale i lżej😉
Mój makijaż to głównie maskara i balsam do ust .Przez całe życie bez makijażu bo w make up czuję się jak w masce i moja skóra też nie lubi kolorowych kosmetyków.
Pozdrawiam Cię serdecznie
to prawda, jest dużo lżej! ściskam mocno
Wyglądasz cudnie bez makijażu
Bardzo madre słowa
👌👋
🙂
nie malujesz sie, nie czeszesz, ubierasz byle jak.
nie ma sie czym chwalić
Ty możesz robić tak, jak Tobie jest dobrze :)
@@aleksandracalka3652 gdybym (nie) dbał o wygląd jak Ty, to by mnie z pracy na budowie wyrzucili.
Kiedy konkurs piękności minimalistek?
całe szczęście, że każdy ma wybór. chcesz - maluj się. nie chcesz - nie maluj się. nie podobają Ci się treści na tym kanale - rozumiem :) znajdź takie, które Ci się podobają i Ciebie inspirują. Chcesz pokazać swój punkt widzenia? załóż swój kanał - na pewno znajdziesz też odbiorców ;) pozdrowienia
Jeszcze przestań farbować włosy bo bardzo je niszczysz
nie farbuje włosów od lutego :)