Same mądrale się tu wypowiadają, zdrowe, młode byki. Tylko że na rowerach jeżdżą też osoby starsze, o gorszej kondycji itp. Dla nich takie wspomaganie jest super, bo nadal mogą jeździć na wycieczki. Nie zesrajcie się więc z tą waszą pogardą.
Dokładnie i też nie rozumie tej chorej nagonki na ebiki tym bardziej, że coraz więcej osób jeździ w różnym wieku i upodobaniach. Sama mam Znajomego co jest fanem motocykli, a jeździ też ebikiem, inny Znajomy lubi rowery tradycyjne, hulajki i ebiki. Coraz więcej też facetów jeździ ebikami w górach. Pozdro 😁👍
Bo traktują rower jako sport, ale rower elektryczny jest przede wszystkim środkiem transportu, który jest jakby połączniem skutera z mobilnością roweru. To tak jakby płakali, ze ktoś jedzie na skuterze, a nie rowerze.
to raz a dwa niech te mądrale idą rozwozić zamówienia na uberku cały dzień - zobaczymy ile rozwiozą i ile zarobią ;) niektórzy jakby nie rozumieją, że rower dla wielu ludzi to nie sport a po prostu środek transportu
Świetna trasa i bohater filmu:) Ja mam dwa rowery w sensie analog oraz e-Bika Swoje już w życiu pojeździłem po górach na zwykłym rowerze. Teraz pokonuje znacznie większe dystanse na e-biku, cieszę się jak dziecko Nigdy nie ponizałem żadnego innego rowerzystę, jeździmy na tym co nam się podoba i na co nas stać, więcej szacunku do siebie i cieszmy się szlakami z kulturą oraz życzliwością Pozdrawiam wszystkich fanów rowerów!! Hejj
@@ktmtranceracing482 Miejsce, od którego zaczynasz nie ma znaczenia. Wjeżdżasz od strony, gdzie masz bliżej i robisz pętlę przez Czechy ok. 40 km w pierwszym wariancie. Jest przeważnie płasko (jak to po byłych torach) więc czas zależy, czy chcesz coś pooglądać, czy tylko gnać przed siebie.
Chciałem upolować ten model do testów ale jak na razie nie udało mi się, póki co testuje EP2 Pro i Engine Pro i te "maluszki" w średnim terenie radzą sobie nieźle...
Ciekawe jak z trwałością tej maszyny i ile wytrzyma ten silnik, no i jak wygląda późniejszy serwis. Ogólnie to mnie nie przekonuje ten "rower", ale dobrze się ogląda takie filmy jako ciekawostka.
Nic nie słychać na tym filmie bo coś telepie w tym rowerze ;). Rower wygląda spoko i nieźle sobie radzi osobiście wolę konwersję z midem na porządnej ramie i dobrym osprzętem za podobne pieniądze. A o tych elektrykach masz rację. Coraz więcej ich widać na szlakach. Kilka lat i na analogach będzie garstka ludzi jeździć. Jak ktoś ma kilka godzin i chce objechać maksymalnie dużo to ebajk jest idealny i nie ma się co obrażać.
ja raczej nie przesiądę się na meleksy, bo bardzo lubię się zmęczyć i mieć satysfakcję z mocnego bicia serca. Dodatkowo mam wrażenie że elektryki z racji swojej wagi są mało zwinne, szczególnie na zjazdach, kiedy trzeba pracować całym ciałem, balansem, żeby zoptymalizować przejazd. Nie mówiąc już o takich elementach zajawki rowerowej jak pumptracki czy triki. To trochę jak ze skrzynią biegów, mimo popularności automatu wciąż są ludzie świadomie wybierający manual. Po prostu nie wszyscy lubią mieć obniżony próg wejścia. Ale pewnie będzie tak jak mówisz - mainstream to będą elektryki.
Ja miałem okazję jeździć Kros Soil Boost 2.0. To jest rower w góry. Na trasy nieutwardzone, dzikie szlaki i w ogóle teren. Fun daje niesamowity na takich trasach. Moc, żywotność bateri super.
pytanie, czy we wspolczesnych, wycieniowanych ramach, przy upadku taka oslona uratuje przezutke tourneya o wartosci 100 zl, ale zlamie hak tylnego trojkata. Do tego zaklinowanie patyka wydaje sie bardziej prawdopodobne przy takiej oslonie niz bez niej
kompletnie nieatrakcyjna dla mnie opcja w tym wydaniu, jak już ebike to po to żeby wtachać na góre jakąś fajną zjazdówkę kilka razy w ciągu dnia, taka bestia to do miasta ale wtedy też wolałbym chyba bardziej standardową konstrukcje, jakiś tani e-hardtail może
Super rowerek, a negatywne komentarze to w większości osoby które tego roweru nie widziały nawet na żywo, nie mówiąc już o jeździe. A co do telepania się baterii, to faktycznie przypadłość nie tylko tego egzemplarza, ale wystarczy kawałek samoprzylepnego filcu do mebli i problem znika 😀
Jaka geometria... Ktoś zapyta... no to ten może geometria afiniczna, która wyodrębniła się w związku z programem erlangeńskim i jest oparta na pierwszym, drugim i piątym aksjomatach Euklidesa
W taki teren tylko i wyłącznie mid drive, i nieważne że jest to przekładniowy hub p.s Marcin zostaw te Engwe dla dobra subskrybentów, pogadaj z kimś z "Musher Bikes" albo "BearEbike" Polskie konstrukcje ;)
@smalltrip.. Przekładniwy hub Powinien mieć większy i Cichszy moment obrotowy z ograniczeniem wspomagania do przepisowych 25 km/ h. Wszelkiego rodzaju midy,łącznie z CYC , niemiłosiernie chałasują i niszczą wszelkiego rodzaju przekładnie oraz łańcuch.
Używał go ktoś dłużej niż rok? Mi potrzebny elektryk na belgijskie góry, mam zwykłą meride do szaleństw po lasach w błocie a na wyprawy dłuższe chciałbym wspomaganie. Da radę nim jechać z minimalnym wspomaganiem bo wygląda na ciężki? Super opcja z tym bagażnikiem na jakiś duży plecak, i można cały dzień jeździć. Pzdr
A co myślisz o elektryku i nocnym biwaku i czy baterie wytrzymają wilgoć czy by im to szkodziło na dłuższy czas korzystania z takiej opcji biwakowania czy jednak lepszy zwykły rower pozdrawiam 🙂
10:13 dość nie przemyślane montowanie siedziska. Jakieś dziecko zapomni o śrubce., czy się zgubi. Będzie chciało kolegę podwiesić ... a wystarczyło odwrotnie dać otwory
Fajny patent z tą baterią, szacun dla producents 👌 Każdy wie, że to upoerdliwa, choć łatwa do usunięcia usterka. Cały odcinek myśli o tym wkurzającym hałasie i nie zwraca uwagi na inne, ewentualne wady. Genialne 👍
Że ten rower się nie rozpadł po takiej jeździe.. hahaha. Do rekreacyjnej jazdy może się nadaje, lecz bezpieczeństwo najważniejsze i nie proponowałbym tak jeździć tym rowerem dłuższy czas... :)
Ten elektryk to bardziej moto przypomina niż rower. nawet fat bike tak średnio przypomina. Kiedyś były takie wynalazki jak motorower i motorynki.... To taki motorower na prąd...W sumie całkiem fajny, ale noszenie go czy np. przenoszenie to masakra przy tej wadze. Chyba w tym przypadku można mówić o nowej kategorii "motorynek elektrycznych"..
U mnie elektryk za cholerę nie przejdzie. Mam już 40 na karku i niedawno na próbę przerzuciłem się z roweru na hulajnogę tradycyjną typu rowerowego (nie jakąś tam dwukołową deskorolkę z drążkiem kierowniczym, z Decathlonu), żeby trochę bardziej nogami popracować. Spodobało mi się to, więc na razie w ten sposób będę pchał swoje życie (i hulajnogę) do przodu. Rower elektryczny (i ehulajka) to - w mojej opinii - środek transportu dla leniwych cieniasów, którym się tak w tyłkach poprzewracało, że już nawet nogami nie chce się im pracować. 😊 Zdrowego wysiłku fizycznego nic nie zastąpi. Jak się człowiek porządnie spoci, pokonując góry aktywnością własnych mięśni, to dopiero wtedy odnajduje pełnię satysfakcji. Zwykły rower i hulajnoga potrafią dostarczyć niesamowitych wrażeń, człowiek czuje, że żyje, że jest wolny i niezależny od sieci elektrycznej. A elektryki? Jedzie to to praktycznie samo, człowiek stoi albo siedzi jak ćwok z bezmyślnym wyrazem twarzy, krajobraz przesuwa mu się przed oczyma jak w jadącym autobusie, ciągle trzeba się martwić czy bateria nie padnie, i gdzie ją naładować. Masakra. Spróbować nowinek można, ale kto kocha ruch, nigdy nie porzuci cholernego bólu nóg dla zupełnie nieatrakcyjnego prądu elektrycznego. 😁
Znam ludzi bardzo wysportowanych, takich którzy mają mocną nogę i cisną na rowerkach 200+ km w ciągu dnia, ale jak mają jechać w góry i sobie zwiedzać to też wolą coś ze wspomaganiem. Są też świetne jako alternatywa do szybkiego przemieszczania po mieście, np do pracy
A sam też biorę udział w ultra maratonach, śmigam mtb po 400 a było i 500 km na raz.. ale na co dzień jeżdżę elektrykiem. A góry miałem przyjemność poznać i na analogi i elektryku.. jak chcesz to i na elektryku też się zmęczysz
Nie wiem czy wiesz, ale rowery z manetką są nielegalne. Rower z silnikiem do 4000W, z maksymalną prędkością 45 km/h i z manetką gazu może być legalnym pojazdem. Tylko wtedy nie jest już formalnie rowerem a motorowerem (lub pod nazwą: speed bike, moped, s-pedelec). Musi być ZAREJESTROWANY jako motorower, posiadać tablice rejestracyjne i ubezpieczenie.
@ pawesuma Rower z manetka i silnikiem o dużym momencie obrotowym będzie LEGALNY gdy manetka pozwoli na wspomaganie do. 6 km/ godz bez pedałowania oraz ze wspomaganiem do 25 km/ godz. Taki rower powinien ważyć max 24 kg.
@@pawesurma Widziałem. Tylko wspomaganie do 6 bez pedałowania oraz do 25 ze wspomaganiem nogami bez ograniczania mocy jest legalne . Legalne,choć nie bezpieczne jest pedałowanie,lub wykorzystanie grawitacji powyżej tej prędkości.
Nie wiem czy wiesz ale pod absolutnie każdym filmem na yt o ebikach jest czyjś komentarz dotyczący ich legalności. :) W kraju gdzie zasadniczo nikt nie przestrzega przepisów drogowych, jest to fenomen.
A to w sporcie - kolarstwo czy szosowe czy terenowe - to nie chodzi o to zeby się zmęczyć? Jaki sens ma jazda na rowerze elektrycznym, tak sie kalorii nie spali, siły i wytrzymałości nie zbuduje. Bez sensu
Czas biegnie dla wszystkich w jednym kierunku, i to szybciej niżbyśmy chcieli. Choć oczywiście wolno się oszukiwać. Tyle gderania. W każdym razie, zamontowałem w rowerze legalny, centralny napęd i teraz mam mniej kłopotów z naciągniętą kilkadziesiąt lat temu kostką i kolanem przesilonym gdzieś około trzydziestki. Okolice, które od jakiegoś czasu były trochę za daleko, znowu są bliżej, a ja mogę cieszyć się dłuższymi, rowerowymi wypadzmi poza miasto. Ponadto, napędy zazwyczaj mają jednak stopnie wspomagania, co oponenci ochoczo pomijają, więc poziom wysiłku można regulować, dostosowując do potrzeb i możliwości. Te, dzięki regularnemu ruchowi rosną.
@@MikroPrzygody jeździ się dla zdrowia, a jazda na rowerze elektrycznym jest jak jazda motorynką, nie angażuje się mięśni, płuca pracują "spoczynkowo", reszta ciała również
@@wybieram_rower I'm not ignorant drogi panie, poprostu nie popadajmy w paranoje przepisów i nakazów, kto Ci będzie sprawdzał ile masz tam koni czy antylop elektrycznch. Co do kasku to zgadzam sie w 100% na elektrycznym czy zwykłym rowerze jest to poprostu obowiązek dla każdego dla własnego bezpieczeństwa. Jak byś chciał żyć ściśle w ryzach nakazów i przepisów to panie drogi... powodzenia i wytrwałości życzę
@@wybieram_rower trzeba spuścić powietrze z dupy kolego i nie sadzic się jak ekspert ruchu drogowego🙂 myślę ze ten fajny kanał nie jest dobrym miejscem na tego typu rozmowy. Aktualnie w komentarzach mamy ekspertów w każdej dziedzinie, srających żarem z dupy nadgorliwych smutych ludzi. Idź sie przewietrz koleszko i nie doradzaj ludzią czym i gdzie mają jeździć, będzie sie nam wszystkim dużo lepiej żyło
Krew by mnie zalała od tej baterii. A że kardio od jazdy elektrykiem nie miałbym najmocniejsze, to nie byłoby czego ratować. Podziwiam opanowanie. Dla świetego spokoju i spodni do kościoła, napchałbym tam mchu.
Też mnie zdumiewa niechęć ludzi (nawet sprzedawców!) do osłony tylnej przerzutki. Ostatnio kupowałem pierwszy rower z przerzutką dla syna w sieci sklepów sportowych na "D" i jak o to spytałem, to na mnie spoglądali jak na idiotę ;D
Totalny frankeinstein, na teren bez sensu no bo nie jest terenowy, do miasta czy na szose też bo ciezki i opony ogromne. No ale może księgowi znaleźli grupę docelową. Acz zgadzam się elektryki to przyszłość.
Nie znalazłeś geometrii bo rower ma zjazdowy widelec dwupółkowy który jest stworzony do ostrego DH. I nie wiem dlaczego nie przetestowales go zgodnie z przeznaczeniem.
Amor do dh jest w cenie całego tego czegoś. Tu ciężki, tani i tępy w działaniu wideł ma kilka cm ugięcia. Dali drugą półkę dla pozornej sztywności, ale ślizgi padają bardzo szybko. To się w teren nie nadaje. Lepszy sztywny i prawidłowe ciśnienie w oponach.
Hej. Bardzo cenie Twój kanał, trochę więc jestem zawiedziony, że mówisz o rowerze. Sam jeżdżę elektrykiem ale naprawdę rowerem. To jest motorower i powinien być zarejestrowany, posiadać OC i numer rejestracyjny. EDIT: Może nie do końca wyraziłem to co chciałem powiedzieć lub nie zostałem dobrze zrozumiany. Nie chodzi mi o to, że to jest motorower a ja jeżdżę e-bikiem więc rozpocznę krucjatę przeciw motorowerom elektrycznym. Sam jeżdżę również motorowerem elektrycznym. Chodziło mi o to, że zabrakło mi informacji, że to motorower, a pojawia się wrażenie, że to rower, co jest nieprawdą. Oczywiście nie uważam, że masz jakiekolwiek obowiązki edutować ludzi, bo każdy decyduje za siebie, ale byłoby fajnie gdybyś o tym wspomniał. Problem pojawi się, kiedy ktoś. będzie miał zdarzenie na drodze i pojawi się policja. Ponieważ ten sprzęt okażę się, że nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej. Brak rejestracji oznacza też brak przeglądu, więc to też nie najlepiej. Tylko tyle chciałem powiedzieć.
Nie Januszuj . To takie polskie . Mój dziadek robił sierpem ,mój tatko też , to i jak będę całe żniwa sierpem robił - jebać kombajn !!!! . Najlepiej wszystko opodatkować ,zakazać , rejestrować inwigilować i zostawić tylko dziadkowi sierp . A najlepiej niech Polacy będę Eco ,sto lat za murzynami i niech chodzą z buta 😂
Aprops tej ochrony - pogięło cię, jestem świeżo po relacjach z łemko gravel i tam co poniektórzy wybrali się z elektrycznymi przerzutkami i szok, niedowierzanie zaczęło im prądu w tych sprzętach brakować (nikomu nie brakło ostatecznie ale garminy wywalały komunikaty o krytycznych stanach baterii) więc o czym my tu mówimy wygląd na nie i waga na nie, normalnie zero atutów.
Moim zdaniem nazywaniem tego "rower" to spore nadużycie, to jest typowy motorower, zasilany elektrycznie i tyle. Poza tym ta maszyna to zlepek jakichś inżnieryjnych absurdów, no ale jak ktoś chce, ma ochotę to droga wolna, można kupić. :) Ja póki daję radę zostaję przy klasycznym MTB, wolę mieć 160 HR na podjazdach niż spoczynkowe.
Ten rower to pomyłka i szkoda gotówki na to coś. Zasięg śmiechem na sali, waga okropna. Bateria słaba. Hamulce to spowalniacze. Jakość wykonania jak na materiale. Pukająca bateria prosi się o pożar… Zdecydowanie lepiej kupić MTB i zlecić konwersje i wyjdzie około 9000zł czyli taniej i lepiej pod każdym względem.
Nie ma chyba bardziej ekologicznego pojazdu niż rower po co więc pchać do niego silnik i baterię?To tylko dla leniwych debili,dla których wyjście pieszo dalej niż od biurka do samochodu to wyprawa na Mount Everest.Pozdro dla hejterów ,którzy mnie zjedzą 😅😅😅😅
♿ są ludzie którzy ze względów zdrowotnych nie mogą uprawiać kolarstwa a dalej to kochają. Mój dziadek śmiga ebikiem od czasu zawału. Jak się czuje zmęczony to wraca na nielegalu na manetce
@@ANGELvampire666888 bo dla mnie to ćwierć mózgi ,tak samo jak użytkownicy elektrycznych hulajnóg, które potem walają się wszędzie.Widzę zaś ,że uderzyłem w stół 😂😂😂😂😂.
Jeśli ma manetkę, to nie jest to rower, tylko elektryczny motorower i zastanawiam się, czy takie coś nie powinno mieć już normalnych rejestracji. Rowery elektryczne w sensie wspomagania jazdy - tak, nawet enduro, ale takie wynalazki - zdecydowanie nie.
@ micha... Jeżeli manetka nie pozwali. na więcej niż 6km/h bez pedałowania i precyzyjne oraz bezzwłoczne wspomaganie do 25 km/h z pedałowaniem to będzie LEGALNY rower. Mam nadzieję że konstruktorzy rozwiążą na,,nowo " te dwa ograniczenia rezygnując z preselekcji stopni wspomagania na rzecz precyzyjnej manetki.
Brzydkie, glosneeeeeeee i słabo hamuje. Sorry, ale nie wierze w jakość tego sprzętu w dłuższym użytkowaniu. Wyglada i brzmi jakby systematycznie mialo sie rozkrecac 😉
@@lubie_sie_ruszac - W mojej piwnicy to wolę nadal trzymać puste kartony, bo gdy w bloku rozniesie się, że trzymany jest tam elektryk, to za długo się nim nie nacieszę :-).
@ The Perlle. Nie dobrze tylko i wyłącznie ze względu na przekraczanie 6 km/ h oraz 25 km/ BEZ PEDAŁOWANIA. Włożenie własnego wysiłku, to samo zdrowie.
@@graczuwromyślę że chodzi o to że ludzie gubią sens jazdy i bycia /zdobywania gór. Pamiętam jak zaczynałem przygodę z mtb i nie dawałem rady na podjazdach czy dłuższych trasach. Teraz jest zupełnie inaczej a każdy podjazd i wycieczka to ogromna satysfakcja oraz radość. Obecnie wszystko musi być szybko, już i łatwo a nie z włożona pracą /wysiłkiem i czasem. Wygrywa fastfood z mcd a nie wytworne danie. Nie liczy się własny rozwój i włożony wysiłek ale fotka na insta i blysniecie ile to się zdobyło gór oraz km. Niestety nie odnosi się to tylko do rowerów i motorowerow zwanych ebike.
Same mądrale się tu wypowiadają, zdrowe, młode byki. Tylko że na rowerach jeżdżą też osoby starsze, o gorszej kondycji itp. Dla nich takie wspomaganie jest super, bo nadal mogą jeździć na wycieczki. Nie zesrajcie się więc z tą waszą pogardą.
Dokładnie i też nie rozumie tej chorej nagonki na ebiki tym bardziej, że coraz więcej osób jeździ w różnym wieku i upodobaniach. Sama mam Znajomego co jest fanem motocykli, a jeździ też ebikiem, inny Znajomy lubi rowery tradycyjne, hulajki i ebiki. Coraz więcej też facetów jeździ ebikami w górach. Pozdro 😁👍
W punkt. Jest to też idealna sprawa dla grubasów, którzy chcą się (z przyjemnością) poruszać. Pozdro.
Bo traktują rower jako sport, ale rower elektryczny jest przede wszystkim środkiem transportu, który jest jakby połączniem skutera z mobilnością roweru. To tak jakby płakali, ze ktoś jedzie na skuterze, a nie rowerze.
to raz a dwa niech te mądrale idą rozwozić zamówienia na uberku cały dzień - zobaczymy ile rozwiozą i ile zarobią ;)
niektórzy jakby nie rozumieją, że rower dla wielu ludzi to nie sport a po prostu środek transportu
Choroba polaków, najbardziej ich boli nie ich sprawa 🤣
Słychać jak bateria lata w ramie. To jest bolączka tych elektryków. Trzeba dodać jakieś podkładki do tłumienia
😂😂😂to nie bateria
Dobrze jest to zrobić, bo do tego telepania wypali się złącze bateri.
Słyszę takie coś, jakoś to jedzie, jedzie zajebiscie, rower sztos, zaraz zamawiam, wygląd zajebisty ,moc tego mi trzeba 👍
Jak mocy potrzeba to 2x mocniejszy benxi ebike na allegro za połowę ceny tego...😉
Świetna trasa i bohater filmu:)
Ja mam dwa rowery w sensie analog oraz e-Bika
Swoje już w życiu pojeździłem po górach na zwykłym rowerze.
Teraz pokonuje znacznie większe dystanse na e-biku, cieszę się jak dziecko
Nigdy nie ponizałem żadnego innego rowerzystę, jeździmy na tym co nam się podoba i na co nas stać, więcej szacunku do siebie i cieszmy się szlakami z kulturą oraz życzliwością
Pozdrawiam wszystkich fanów rowerów!! Hejj
Jastrzębie-Zdrój i żelazny szlak rowerowy , polecamy też byłem 👍😁
A W KTORYM MIEJSCU NAJLEPIEJ GO ZACZAC, I ILE TRWA PRZEJECHANIE GO? POZDRO
@@ktmtranceracing482 Miejsce, od którego zaczynasz nie ma znaczenia. Wjeżdżasz od strony, gdzie masz bliżej i robisz pętlę przez Czechy ok. 40 km w pierwszym wariancie. Jest przeważnie płasko (jak to po byłych torach) więc czas zależy, czy chcesz coś pooglądać, czy tylko gnać przed siebie.
Chciałem upolować ten model do testów ale jak na razie nie udało mi się, póki co testuje EP2 Pro i Engine Pro i te "maluszki" w średnim terenie radzą sobie nieźle...
Ciekawe jak z trwałością tej maszyny i ile wytrzyma ten silnik, no i jak wygląda późniejszy serwis. Ogólnie to mnie nie przekonuje ten "rower", ale dobrze się ogląda takie filmy jako ciekawostka.
17:00 to jest dobre podsumowanie
Świetny materiał, zdecydowałem się na x24
A jak z zakupem baterii do engwe? Są dostępne. Wiadomo ze degradacja baterii jest i za kilka lat trzeba zmienić. Pasuje każda bateria 48 v?
Chętnie bym rodzicom takie rowery sprezentował :)
Tylko musisz pamięć, że to już nie jest rower
Ciekawa propozycja. Dziękować za pokazanie i to w górach. Pozdrawiam.
A jak z wodoszczelnością? Czy można jeździć w deszczu?
Nic nie słychać na tym filmie bo coś telepie w tym rowerze ;). Rower wygląda spoko i nieźle sobie radzi osobiście wolę konwersję z midem na porządnej ramie i dobrym osprzętem za podobne pieniądze. A o tych elektrykach masz rację. Coraz więcej ich widać na szlakach. Kilka lat i na analogach będzie garstka ludzi jeździć. Jak ktoś ma kilka godzin i chce objechać maksymalnie dużo to ebajk jest idealny i nie ma się co obrażać.
ja raczej nie przesiądę się na meleksy, bo bardzo lubię się zmęczyć i mieć satysfakcję z mocnego bicia serca. Dodatkowo mam wrażenie że elektryki z racji swojej wagi są mało zwinne, szczególnie na zjazdach, kiedy trzeba pracować całym ciałem, balansem, żeby zoptymalizować przejazd. Nie mówiąc już o takich elementach zajawki rowerowej jak pumptracki czy triki. To trochę jak ze skrzynią biegów, mimo popularności automatu wciąż są ludzie świadomie wybierający manual. Po prostu nie wszyscy lubią mieć obniżony próg wejścia. Ale pewnie będzie tak jak mówisz - mainstream to będą elektryki.
Materiał promocyjny, mistrzostwo świata. Śmiało może zająć się polityką.
Ja miałem okazję jeździć Kros Soil Boost 2.0. To jest rower w góry. Na trasy nieutwardzone, dzikie szlaki i w ogóle teren. Fun daje niesamowity na takich trasach. Moc, żywotność bateri super.
Sztyca? Myślałem , że to blaster na wypadek post Apo 😊
Hit! Zrobiłes mi dzien tym tekstem- hamowanie z 50km/h zajeło nam z 10m.... HaHaHa
Marcin masz fajny plecak. Napiszesz co to?
Mam pytanie czy podczas zjazdu doladowuje sie bateria
pytanie, czy we wspolczesnych, wycieniowanych ramach, przy upadku taka oslona uratuje przezutke tourneya o wartosci 100 zl, ale zlamie hak tylnego trojkata. Do tego zaklinowanie patyka wydaje sie bardziej prawdopodobne przy takiej oslonie niz bez niej
Nie chodzi o cene ale dalsza jazde.
Jak się nazywa ta trasa ? Można jakąś pinezkę na Google Maps/Strava?
Ile trzeba mieć wzrostu, żeby jajka zachować całe?
kompletnie nieatrakcyjna dla mnie opcja w tym wydaniu, jak już ebike to po to żeby wtachać na góre jakąś fajną zjazdówkę kilka razy w ciągu dnia, taka bestia to do miasta ale wtedy też wolałbym chyba bardziej standardową konstrukcje, jakiś tani e-hardtail może
Totalny frankeinsten. I te bezsensowne opony jeszcze
Super rowerek, a negatywne komentarze to w większości osoby które tego roweru nie widziały nawet na żywo, nie mówiąc już o jeździe. A co do telepania się baterii, to faktycznie przypadłość nie tylko tego egzemplarza, ale wystarczy kawałek samoprzylepnego filcu do mebli i problem znika 😀
Zjeb
Jaka geometria... Ktoś zapyta... no to ten może geometria afiniczna, która wyodrębniła się w związku z programem erlangeńskim i jest oparta na pierwszym, drugim i piątym aksjomatach Euklidesa
Tej, ale poniedziałek jest. Czy tam wtorek...
W taki teren tylko i wyłącznie mid drive, i nieważne że jest to przekładniowy hub
p.s
Marcin zostaw te Engwe dla dobra subskrybentów, pogadaj z kimś z "Musher Bikes" albo "BearEbike" Polskie konstrukcje ;)
A może jeszcze porównamy ceny?
@smalltrip..
Przekładniwy hub Powinien mieć większy i Cichszy moment obrotowy z ograniczeniem wspomagania do przepisowych 25 km/ h.
Wszelkiego rodzaju midy,łącznie z CYC , niemiłosiernie chałasują i niszczą wszelkiego rodzaju przekładnie oraz łańcuch.
Spoko opcja do kibicowania Beskidzkin Zbójom na trasie😅.
Ale naprawdę wszyscy YT dostają do promowania ten sam sprzęt?
Nie 🤣
@@BIKE-PLUS tak
Nie 🐕 ni 🦦 ale jakaś skomplikowana koncepcja w czyjejś głowie powstała. Jako ciekawostkę której bym nie kupił z chęcią obejrzę. 😊
Używał go ktoś dłużej niż rok? Mi potrzebny elektryk na belgijskie góry, mam zwykłą meride do szaleństw po lasach w błocie a na wyprawy dłuższe chciałbym wspomaganie. Da radę nim jechać z minimalnym wspomaganiem bo wygląda na ciężki?
Super opcja z tym bagażnikiem na jakiś duży plecak, i można cały dzień jeździć.
Pzdr
A co myślisz o elektryku i nocnym biwaku i czy baterie wytrzymają wilgoć czy by im to szkodziło na dłuższy czas korzystania z takiej opcji biwakowania czy jednak lepszy zwykły rower pozdrawiam 🙂
Słychać, że licznik geigera odpalony. Nieźle tam promieniowanie.
Wsadziłem silnik do mojego Roscoe 8 i jest po prostu szał, ale na to coś bym nie wsiadł...😀
Witaj Marcinie. Pozdrawiamy szanowną żonę .
Dzięki.
Chyba wszystkie testy tych wozideł kończą sie przed wyładowaniem całkowicie baterii.A co dalej?Czy da się pedałowac tym czymś jak zwykłym rowerem?
Po płaskim się da.
10:13 dość nie przemyślane montowanie siedziska. Jakieś dziecko zapomni o śrubce., czy się zgubi. Będzie chciało kolegę podwiesić ... a wystarczyło odwrotnie dać otwory
Zaleta to te 29.2AH :)
Fajny patent z tą baterią, szacun dla producents 👌
Każdy wie, że to upoerdliwa, choć łatwa do usunięcia usterka. Cały odcinek myśli o tym wkurzającym hałasie i nie zwraca uwagi na inne, ewentualne wady.
Genialne 👍
Że ten rower się nie rozpadł po takiej jeździe.. hahaha. Do rekreacyjnej jazdy może się nadaje, lecz bezpieczeństwo najważniejsze i nie proponowałbym tak jeździć tym rowerem dłuższy czas... :)
Badziew dla niedomagających. Części najniższej klasy + elektronika, nie ma się co czarować. Jako dziadkowóz lub lajtowóz dla amatorów to może i ok.
Witam i pozdrawiam like
Gwoli ścisłości, prognozy mówią o około 40-45% sprzedaży elektryków (w ogólnej l. rowerów) do 2030 r.
@@wybieram_rower od co najmniej 5000 lat to słyszę :P
Podjazdy to zaleta elektryków.
Straszna pokraka 😂
Designer płakał jak to projektował 😆
A mnie się podoba! A ty co zaprojektowałeś? Pochwal się!
Fajna turystyczna zabawka
Ten elektryk to bardziej moto przypomina niż rower. nawet fat bike tak średnio przypomina. Kiedyś były takie wynalazki jak motorower i motorynki.... To taki motorower na prąd...W sumie całkiem fajny, ale noszenie go czy np. przenoszenie to masakra przy tej wadze. Chyba w tym przypadku można mówić o nowej kategorii "motorynek elektrycznych"..
Dziwna konstrukcja i raczej nie kusiłoby mnie żeby coś takiego nabyć.
ja planuje za pare dni kupic sobie , ale x 24 .
Tani elektryk :) czy ja wiem czy tani...
Zabijcie to zanim zniesie jaja 😂
🤣
U mnie elektryk za cholerę nie przejdzie. Mam już 40 na karku i niedawno na próbę przerzuciłem się z roweru na hulajnogę tradycyjną typu rowerowego (nie jakąś tam dwukołową deskorolkę z drążkiem kierowniczym, z Decathlonu), żeby trochę bardziej nogami popracować. Spodobało mi się to, więc na razie w ten sposób będę pchał swoje życie (i hulajnogę) do przodu.
Rower elektryczny (i ehulajka) to - w mojej opinii - środek transportu dla leniwych cieniasów, którym się tak w tyłkach poprzewracało, że już nawet nogami nie chce się im pracować. 😊
Zdrowego wysiłku fizycznego nic nie zastąpi. Jak się człowiek porządnie spoci, pokonując góry aktywnością własnych mięśni, to dopiero wtedy odnajduje pełnię satysfakcji. Zwykły rower i hulajnoga potrafią dostarczyć niesamowitych wrażeń, człowiek czuje, że żyje, że jest wolny i niezależny od sieci elektrycznej. A elektryki? Jedzie to to praktycznie samo, człowiek stoi albo siedzi jak ćwok z bezmyślnym wyrazem twarzy, krajobraz przesuwa mu się przed oczyma jak w jadącym autobusie, ciągle trzeba się martwić czy bateria nie padnie, i gdzie ją naładować. Masakra.
Spróbować nowinek można, ale kto kocha ruch, nigdy nie porzuci cholernego bólu nóg dla zupełnie nieatrakcyjnego prądu elektrycznego. 😁
Znam ludzi bardzo wysportowanych, takich którzy mają mocną nogę i cisną na rowerkach 200+ km w ciągu dnia, ale jak mają jechać w góry i sobie zwiedzać to też wolą coś ze wspomaganiem.
Są też świetne jako alternatywa do szybkiego przemieszczania po mieście, np do pracy
@@smalltrip_bigtravelmają prawo jeździć, na czym chcą. To, co pisałem powyżej, to tak półżartem, półserio. Ale faktem jest, że wolę "nieelektryki".😅
A sam też biorę udział w ultra maratonach, śmigam mtb po 400 a było i 500 km na raz.. ale na co dzień jeżdżę elektrykiem.
A góry miałem przyjemność poznać i na analogi i elektryku.. jak chcesz to i na elektryku też się zmęczysz
@@smalltrip_bigtravel
Z tym szybkim przemieszczaniem się po mieście to ŻENUJĄCE. stwierdzenie komentującego.
Cała trasa jest wylana asfaltem? Da radę przejechać szosa?
ta bateria to porażka, zero przyjemności z jazdy
@@pennyyy311-su9sc chodzi mi o to że tak głośno stuka, przecież to wkur**** niesamowicie to łomotanie bez końca, przynajmniej w terenie
Nie wiem czy wiesz, ale rowery z manetką są nielegalne. Rower z silnikiem do 4000W, z maksymalną prędkością 45 km/h i z manetką gazu może być legalnym pojazdem. Tylko wtedy nie jest już formalnie rowerem a motorowerem (lub pod nazwą: speed bike, moped, s-pedelec). Musi być ZAREJESTROWANY jako motorower, posiadać tablice rejestracyjne i ubezpieczenie.
@ pawesuma
Rower z manetka i silnikiem o dużym momencie obrotowym będzie LEGALNY gdy manetka pozwoli na wspomaganie do. 6 km/ godz bez pedałowania oraz ze wspomaganiem do 25 km/ godz.
Taki rower powinien ważyć max 24 kg.
@@wiesawfratczak3228 zgadza się ale na tym filmie jedzie 50km/h na samej manetce.
@@pawesurma
Widziałem.
Tylko wspomaganie do 6 bez pedałowania oraz do 25 ze wspomaganiem nogami bez ograniczania mocy jest legalne .
Legalne,choć nie bezpieczne jest pedałowanie,lub wykorzystanie grawitacji powyżej tej prędkości.
@@wiesawfratczak3228 zgadzam sie i pozdrawiam
Nie wiem czy wiesz ale pod absolutnie każdym filmem na yt o ebikach jest czyjś komentarz dotyczący ich legalności. :) W kraju gdzie zasadniczo nikt nie przestrzega przepisów drogowych, jest to fenomen.
Czekam aż zorganizujesz sobie BearEbike na testy a nie jakiegoś chinola
Tani elektryk za 10k ?
A to w sporcie - kolarstwo czy szosowe czy terenowe - to nie chodzi o to zeby się zmęczyć? Jaki sens ma jazda na rowerze elektrycznym, tak sie kalorii nie spali, siły i wytrzymałości nie zbuduje. Bez sensu
Bez sensu dla Ciebie :) Zdecydowana większość posiadaczy rowerów nie jeździ dla sportu.
@@MikroPrzygody
Znakomita większość użytkowników e- bik wspomaganiem ułatwia sobie podjazdy lub amatorskie pokonywanie dłuższych tras.
Czas biegnie dla wszystkich w jednym kierunku, i to szybciej niżbyśmy chcieli. Choć oczywiście wolno się oszukiwać. Tyle gderania.
W każdym razie, zamontowałem w rowerze legalny, centralny napęd i teraz mam mniej kłopotów z naciągniętą kilkadziesiąt lat temu kostką i kolanem przesilonym gdzieś około trzydziestki. Okolice, które od jakiegoś czasu były trochę za daleko, znowu są bliżej, a ja mogę cieszyć się dłuższymi, rowerowymi wypadzmi poza miasto.
Ponadto, napędy zazwyczaj mają jednak stopnie wspomagania, co oponenci ochoczo pomijają, więc poziom wysiłku można regulować, dostosowując do potrzeb i możliwości. Te, dzięki regularnemu ruchowi rosną.
@@MikroPrzygody jeździ się dla zdrowia, a jazda na rowerze elektrycznym jest jak jazda motorynką, nie angażuje się mięśni, płuca pracują "spoczynkowo", reszta ciała również
@AndBaj jest mnóstwo rowerzystów, którzy nie jeżdżą dla zdrowia.
Producenci wolą sprzedać nową przerzutkę niż klatkę na przerzutkę za 1/10 ceny. No i wiadomo waga i nie będzie pro 😁
Trzeba jeszcze pamiętać, o rejestracji i opłatach za ten wynalazek 😎
A świstak siedzi i zawija
Wszystko fajnie, tylko według polskiego prawa to nie jest rower.
Tak, pół samolot pół tramwaj
@@wybieram_rower I'm not ignorant drogi panie, poprostu nie popadajmy w paranoje przepisów i nakazów, kto Ci będzie sprawdzał ile masz tam koni czy antylop elektrycznch. Co do kasku to zgadzam sie w 100% na elektrycznym czy zwykłym rowerze jest to poprostu obowiązek dla każdego dla własnego bezpieczeństwa. Jak byś chciał żyć ściśle w ryzach nakazów i przepisów to panie drogi... powodzenia i wytrwałości życzę
@@wybieram_rower
Jak użyjesz samochodu -zgodnie z przepisami -
do zabicia zwykłego rowerzysty to nie jesteś zabujcą.?
@@wybieram_rower trzeba spuścić powietrze z dupy kolego i nie sadzic się jak ekspert ruchu drogowego🙂 myślę ze ten fajny kanał nie jest dobrym miejscem na tego typu rozmowy. Aktualnie w komentarzach mamy ekspertów w każdej dziedzinie, srających żarem z dupy nadgorliwych smutych ludzi. Idź sie przewietrz koleszko i nie doradzaj ludzią czym i gdzie mają jeździć, będzie sie nam wszystkim dużo lepiej żyło
Naprawdę nie rozumiem kto rozlewa wodę w lesie . Pozdrawiam z kociewia .
Krew by mnie zalała od tej baterii. A że kardio od jazdy elektrykiem nie miałbym najmocniejsze, to nie byłoby czego ratować. Podziwiam opanowanie. Dla świetego spokoju i spodni do kościoła, napchałbym tam mchu.
Przetestuj proszę Sur Rona 😊
To nie jest tani elektryk
"Spróbujmy konkretnego terenu" a tam audi 100 :D
Też mnie zdumiewa niechęć ludzi (nawet sprzedawców!) do osłony tylnej przerzutki. Ostatnio kupowałem pierwszy rower z przerzutką dla syna w sieci sklepów sportowych na "D" i jak o to spytałem, to na mnie spoglądali jak na idiotę ;D
Ten pojazd to z pewnością rowerem już nie jest. Jakaś hybryda czy coś. Pamiętam kiedyś były motorowery to samo tylko z silnikiem spalinowym.
Tez myslalem ze tysiac watowt full.pojedzie na mandtce pod gore😂niestety trzeba pedalic
Totalny frankeinstein, na teren bez sensu no bo nie jest terenowy, do miasta czy na szose też bo ciezki i opony ogromne. No ale może księgowi znaleźli grupę docelową. Acz zgadzam się elektryki to przyszłość.
Nie znalazłeś geometrii bo rower ma zjazdowy widelec dwupółkowy który jest stworzony do ostrego DH. I nie wiem dlaczego nie przetestowales go zgodnie z przeznaczeniem.
Amor do dh jest w cenie całego tego czegoś. Tu ciężki, tani i tępy w działaniu wideł ma kilka cm ugięcia. Dali drugą półkę dla pozornej sztywności, ale ślizgi padają bardzo szybko. To się w teren nie nadaje. Lepszy sztywny i prawidłowe ciśnienie w oponach.
Dla mnie żaden elektryk niedostępny jest na moją kieszeń a przydałby mi się ze względu na moje kolana 😕
Bo jak założysz taką osłonę to jesteś mniej pro 😂
Ja taka oslone mam w rowerze ktory kupilem w2000r za 120zl ojcu nowy i jeszcze sluzy to masz z tym racjie
👍
To nie borówki🙂
Hej. Bardzo cenie Twój kanał, trochę więc jestem zawiedziony, że mówisz o rowerze. Sam jeżdżę elektrykiem ale naprawdę rowerem. To jest motorower i powinien być zarejestrowany, posiadać OC i numer rejestracyjny.
EDIT: Może nie do końca wyraziłem to co chciałem powiedzieć lub nie zostałem dobrze zrozumiany. Nie chodzi mi o to, że to jest motorower a ja jeżdżę e-bikiem więc rozpocznę krucjatę przeciw motorowerom elektrycznym. Sam jeżdżę również motorowerem elektrycznym. Chodziło mi o to, że zabrakło mi informacji, że to motorower, a pojawia się wrażenie, że to rower, co jest nieprawdą. Oczywiście nie uważam, że masz jakiekolwiek obowiązki edutować ludzi, bo każdy decyduje za siebie, ale byłoby fajnie gdybyś o tym wspomniał. Problem pojawi się, kiedy ktoś. będzie miał zdarzenie na drodze i pojawi się policja. Ponieważ ten sprzęt okażę się, że nie ma prawa poruszać się po drodze publicznej. Brak rejestracji oznacza też brak przeglądu, więc to też nie najlepiej. Tylko tyle chciałem powiedzieć.
Nie Januszuj . To takie polskie . Mój dziadek robił sierpem ,mój tatko też , to i jak będę całe żniwa sierpem robił - jebać kombajn !!!! .
Najlepiej wszystko opodatkować ,zakazać , rejestrować inwigilować i zostawić tylko dziadkowi sierp . A najlepiej niech Polacy będę Eco ,sto lat za murzynami i niech chodzą z buta 😂
Halo policja proszę przyjechać na jutuba
@@komisariatnr3127 Dzięki za tą wypowiedz brawo ty 👍🍻✌
@@cypi3147 Wygląda na to, że rower jest dla ludzi ograniczonych umysłowo, dla inteligentnych jest elektryk.
Tani Czwartek w Poniedziałek
Każdy dzień może być czwartkiem, jeśli jest odpowiednio dziwny.
to nie baterjia , lampka przednia
Taka latająca bateria może być niebezpieczna w takim terenie. Mocniej nią zatelepie na kamieniach, uszkodzi się ogniwo i mamy pożar między nogami 😵
Jak jesteśmy kobietą, to nie jest to nic niezwykłego 😂
I znowu do roboty w góry pojechał żeby reklamę nagrać ✌️😎
Aprops tej ochrony - pogięło cię, jestem świeżo po relacjach z łemko gravel i tam co poniektórzy wybrali się z elektrycznymi przerzutkami i szok, niedowierzanie zaczęło im prądu w tych sprzętach brakować (nikomu nie brakło ostatecznie ale garminy wywalały komunikaty o krytycznych stanach baterii) więc o czym my tu mówimy wygląd na nie i waga na nie, normalnie zero atutów.
Mówisz o wagabundowym?
@@emhyrvemrais7574Też ale przede wszystkim o mambieonbike
nie taki tani chinski rower slabej jakosci, bardzo glosny, wszystko sie w nim telepie. Posiadam od 5 miesiecy i nikomu bym nie polecil.
Ewidentnie jakikolwiek elektryk nie spełni twoich oczekiwań bo ciągle się wyczuwa że nie ma to jak normalny rower
To nie jest rower!
Moim zdaniem nazywaniem tego "rower" to spore nadużycie, to jest typowy motorower, zasilany elektrycznie i tyle. Poza tym ta maszyna to zlepek jakichś inżnieryjnych absurdów, no ale jak ktoś chce, ma ochotę to droga wolna, można kupić. :) Ja póki daję radę zostaję przy klasycznym MTB, wolę mieć 160 HR na podjazdach niż spoczynkowe.
Ten rower to pomyłka i szkoda gotówki na to coś. Zasięg śmiechem na sali, waga okropna. Bateria słaba. Hamulce to spowalniacze. Jakość wykonania jak na materiale. Pukająca bateria prosi się o pożar…
Zdecydowanie lepiej kupić MTB i zlecić konwersje i wyjdzie około 9000zł czyli taniej i lepiej pod każdym względem.
Nie ma chyba bardziej ekologicznego pojazdu niż rower po co więc pchać do niego silnik i baterię?To tylko dla leniwych debili,dla których wyjście pieszo dalej niż od biurka do samochodu to wyprawa na Mount Everest.Pozdro dla hejterów ,którzy mnie zjedzą 😅😅😅😅
♿ są ludzie którzy ze względów zdrowotnych nie mogą uprawiać kolarstwa a dalej to kochają. Mój dziadek śmiga ebikiem od czasu zawału. Jak się czuje zmęczony to wraca na nielegalu na manetce
A nazywanie ludzi debilami tylko ze względu na wybór roweru, to nie hejt 😂
@@ANGELvampire666888 bo dla mnie to ćwierć mózgi ,tak samo jak użytkownicy elektrycznych hulajnóg, które potem walają się wszędzie.Widzę zaś ,że uderzyłem w stół 😂😂😂😂😂.
@@ANGELvampire666888 po za tym jak dobitniej kogoś nazwać??😂😂😂
@@ANGELvampire666888 zresztą nazwanie tego pojazdu rowerem to też nie do końca prawda
ten kanał już dawno się zamienił w stragan tak samo ten drugi
Jeśli ma manetkę, to nie jest to rower, tylko elektryczny motorower i zastanawiam się, czy takie coś nie powinno mieć już normalnych rejestracji. Rowery elektryczne w sensie wspomagania jazdy - tak, nawet enduro, ale takie wynalazki - zdecydowanie nie.
@ micha...
Jeżeli manetka nie pozwali. na więcej niż 6km/h bez pedałowania i precyzyjne oraz bezzwłoczne wspomaganie do 25 km/h z pedałowaniem to będzie LEGALNY rower.
Mam nadzieję że konstruktorzy rozwiążą na,,nowo " te dwa ograniczenia rezygnując z preselekcji stopni wspomagania na rzecz precyzyjnej manetki.
W Beskidy żaden ebike nie potrzebny, dobra noga jedynie ;) W Bieszczadach by się sprawdził szczególnie w Bieszczadzkim błocie ;)
Mam nadzieję, że dobrze zaplacili za reklamę motoroweru jako roweru...
Też nie mam pojęcia dlaczego ludzie nazywają te ustrojstwa rowerami.
To coś w Polsce jest nielegalne jeżeli nie ma przeglądu i jest niezarejestrowane. To nie rower tylko motorower!!!!
Ustawiasz w sterowniku vmax 25, odłączasz manetke i wszystko jest legalne.
Niet
Brzydkie, glosneeeeeeee i słabo hamuje. Sorry, ale nie wierze w jakość tego sprzętu w dłuższym użytkowaniu. Wyglada i brzmi jakby systematycznie mialo sie rozkrecac 😉
To jest dla emeryta a nie dla kogoś co kocha jazdę na rowerze,chodzi o zdrowego i sprawnego rowerzystę
emeryt może nie dźwignąć 40 kg, a potem to jeszcze zaturlaj do piwnicy jak w bloku mieszkasz :D
@@lubie_sie_ruszac - W mojej piwnicy to wolę nadal trzymać puste kartony, bo gdy w bloku rozniesie się, że trzymany jest tam elektryk, to za długo się nim nie nacieszę :-).
Szkoda tylko że dali najgorszą możliwą przerzutkę, która w zasadzie całkowicie dyskwalifikuje sprzęt.
To niedobrze ,że byle o bszczymur będzie mógł wjechać rowerem elektrycznym wszędzie tam gdzie nie jest w stanie donieść spasionego kałduna .
No tak bo wszystko musi być dostępne tylko dla takiej elyty jak ty.
@@graczuwro Bardzo trafna diagnoza .
@@graczuwroNo tak… lepiej do konca życia chodzić po lekarzach i aptekach niż za wczasu zrzucić kałdun wiadomo
@ The Perlle.
Nie dobrze tylko i wyłącznie ze względu na przekraczanie 6 km/ h oraz 25 km/
BEZ PEDAŁOWANIA.
Włożenie własnego wysiłku, to samo zdrowie.
@@graczuwromyślę że chodzi o to że ludzie gubią sens jazdy i bycia /zdobywania gór. Pamiętam jak zaczynałem przygodę z mtb i nie dawałem rady na podjazdach czy dłuższych trasach. Teraz jest zupełnie inaczej a każdy podjazd i wycieczka to ogromna satysfakcja oraz radość.
Obecnie wszystko musi być szybko, już i łatwo a nie z włożona pracą /wysiłkiem i czasem. Wygrywa fastfood z mcd a nie wytworne danie.
Nie liczy się własny rozwój i włożony wysiłek ale fotka na insta i blysniecie ile to się zdobyło gór oraz km.
Niestety nie odnosi się to tylko do rowerów i motorowerow zwanych ebike.
Był by spoko ale waga,niech sobie nim Pudzian jeździ.
Paskudny rower, nastała głupia moda na takie coś