Dlaczego samozatrudnienie jest lepsze od etatu? (odc. 23)
Вставка
- Опубліковано 7 жов 2024
- Samozatrudnienie to kilka bardzo ważnych kwestii - sprawdź je
► Kiedy warto być VAT-owcem?
www.infakt.pl/b...
► 10 nieoczywistych kosztów, które zmniejszą Twój podatek
www.infakt.pl/b...
Transkrypcja: www.infakt.pl/...
Cześć. Przed Wami kolejny odcinek inFakt TV. Dzisiaj weźmiemy pod lupę porównanie, nad którym głowią się teraz miliony Polaków. Za chwilę dowiecie się dlaczego samozatrudnienie jest lepsze od etatu.
Słyszeliście pewnie, że pełne oskładkowanie umów cywilnoprawnych nadchodzi wielkimi krokami. Bez oceniania tego faktu, możemy stwierdzić jedno: jeśli tak się stanie, to freelancerka na umowach o dzieło i zleceniach wkrótce może być mniej opłacalna. Pozostaną więc tylko dwie opcje: etat lub samozatrudnienie.
Bez problemu można wykazać, że samozatrudnienie, rozumiane jako prowadzenie jednoosobowej firmy, to znacznie lepsza opcja niż etat. A oto dlaczego.
Zarabiając na samozatrudnieniu znacznie więcej zostaje w kieszeni. Ile konkretnie? Aby to policzyć, wystarczy zajrzeć do kalkulatora wynagrodzeń. Płaca, która kosztuje pracodawcę ok. 6000 zł, daje pracownikowi na rękę z grubsza... 3500 zł.
A ile daje na rękę faktura na 6000 zł? No to liczymy. Dajmy na to, że płacimy „mały ZUS" i generujemy 0 zł kosztów miesięcznie, zupełny brak kosztów. Bez wdawania się w rachunki, na rękę wychodzi... około 4800 zł. Czyli aż 1300 zł więcej.
To oczywiście nie koniec, bo kwotę „na rękę" można jeszcze zwiększyć gdy jest się samozatrudnionym. W jaki sposób?
To proste. Dojeżdżasz do firmy samochodem? Wrzucasz w koszty benzynę, naprawy i wartość samego pojazdu. Kupujesz laptopa? Wrzucasz go w koszty. Opłacasz prąd, gaz, Internet? Wrzucasz to w koszty. Załóżmy, że wszystkich kosztów generujesz 500 zł w miesiącu. Kwotę „na rękę" automatycznie podnosisz o dalsze kilkadziesiąt złotych miesięcznie.
A VAT? No jasne! Od zakupów, które służą firmie możesz odliczać VAT -- jeśli tylko te zakupy służą Ci do prowadzenia działalności opodatkowanej. W praktyce to oznacza zakupy w kwotach netto. Przykłady? Proszę bardzo, choćby laptop, smartfon, projektor -- oto zakupy, które z łatwością uzasadnisz i odliczysz od nich VAT.
To nie koniec. Podatki możesz rozliczać co kwartał -- zamiast co miesiąc. Co prawda kwoty do fiskusa wpłacasz większe, ale tylko 4 razy w roku -- dzięki czemu środki dłużej zostają Ci w kieszeni. Możesz nimi obracać, a w najprostszej wersji wpłacić na lokatę krótkoterminową.
A co z urlopem? Oczywiście, prawo nie przyznaje Ci go, jeśli jesteś na samozatrudnieniu. Ale przecież możesz się umówić z firmą, z którą współpracujesz, by mieć urlop -- taki sam, jak osoba na etacie. Wysuń argument nr 1, ten o kosztach pracy, a najlepiej podaj też liczby. To powinno zadziałać.
I ostatnia rzecz, emerytura. Co do tego, nie mam wątpliwości -- o emeryturę najlepiej zadbać samemu. A samemu można zadbać tylko wtedy, gdy ma się do tego środki. I to właśnie zapewnia samozatrudnienie. Warto mieć sprawy swoich rękach.
A Wy co sądzicie -- etat, czy samozatrudnienie? Podzielcie się opiniami w komentarzach.
No i oczywiście zasubskrybujcie sobie inFakt TV. Do zobaczenia wkrótce.
Pracodawca jak masz umowę na 6k brutto musi zapłacić 7,2k( jego koszt ) my z tego dostajemy jakoś 4,2k do ręki. Na etacie mamy płacone cały czas(płatny urlop/chorobowe itp.) jak masz b2b to pracujesz jak na kontrakcie czyli jak pracujesz to masz jak nie to nie, prosty rachunek przy paru fakturach koszt księgowości to jakieś 100zł tylko to dochodzi dodatkowy obowiązek. Musisz też sam zadbać o emeryturę i opłacić ZUS. Jeśli się bawić w to tylko za konkretne pieniądze, dlatego można oczekiwać na b2b dużo wyższej stawki, a i tak pracodawcy często się to opłaca jak nie musi się troszczyć o pracownika tylko wystawia fakturkę i z głowy.
Każdy przyszły tzw. samo zatrudniony musi odpowiedzieć na kilka pytań i zrozumień parę wniosków których to nikt Ci nie powie, a do których sam dojdziesz po kilku-kilkunastu latach działalności - zwykle zbyt późno.
1. - Jak obronić (zabezpieczyć) prywatny majątek przed pazernymi łapami urzędników ?.
2. - Zakładając jednoosobową działalność traktujesz ją jako wstęp (sprawdzenie koncepcji) którą zamkniesz i otworzysz z uzyskanymi zasobami wieloosobową spółkę ZO.O lub Ltd .
3. - Pamiętaj, mimo przedstawionych odliczeń jesteś Łosiem płacącym niepotrzebne podatki.
4.- Prawdziwe odliczenia i zyski uzyskujesz w spółce. Nieprawdą jest, że spółka jest opodatkowana podwójnie - bo która tak naprawdę wypłaca dywidendę ?.
5. - Prowadzenia biznesu uczysz się od przedsiębiorców a nie z TV lub podobnych poradników.
Samozatrudnienie opłaca się i to bardzo. Zarówno kiedy zarabiamy dużo ale też kiedy zarabiamy mało bo wtedy każdy grosz sie liczy. Zachodu z tym tyle co nic, zebrać faktury raz w miesiącu i wysłać do ksiegowej to zajmuje jakies 15 min. A korzysci mnóstwo. A bajki o emeryturze włożyłbym...miedzy bajki. Tak jak ktos napisał poniżej gdyby odkładać różnice w zarobkach przez cały okres pracy to "emerytura" na starość bedzie wielokrotnie wyższa niż to co wypłaci nam ZUS. O ile w ogóle coś wypłaci, bo tego tez nie byłbym taki pewnien.
Także śmiało zakładać swoją działalność i zacząć brać swoje sprawy (i pieniądze) w swoje ręce. A nie liczyć że ktos zrobi to za nas.
Na etacie pracujesz na życie a po etacie budujesz swoje imperium. Ja zdecydowanie wole budować swoje przedsiębiorstwo z domu ;]
Bardzo fajny odcinek, akurat zastanawiam się nad samozatrudnieniem, jestem freelancerką pracującą w domu, w oparciu o umowy o dzieło, współpracuję z kilkoma agencjami marketingowymi i chcę w końcu zacząć być "na swoim". Ale przerażają mnie Zusy, podatki, chociaż te filmiki dużo rozjaśniają :)
Jak możesz, to nie pchaj się w firmę, dochodzą koszty księgowe, kontrole, kasa fiskalna... Jeśli różnica nie jest spora, nie ma sensu...
modelarski kasa fiskalna? XD
To jak z wynajmem pierwszego mieszkania. Albo będziesz mieszkać sama albo z rodzicami.
Mały ZUS ,tak ale i mała emerytura,a jak duży to minus 1450zloty,a i pracujesz po 16 godzin. Ładne mydlenie oczu,a jak zachorujesz to co poknij się w głowę..
Witam, czy Wy swiadczycie uslugi prowadzenia ksiegowosci dla umow b2b?
Dzień dobry, tak. Zapraszamy serdecznie na stronę www.infakt.pl po więcej informacji.
A jak wygląda sprawa z "małym zusem" w przypadku wystawiania faktur dla byłego pracodawcy? Czy jeśli na umowie o pracę wykonywałem obowiązki programisty, a po przejściu na samozatrudnienie będę wystawiał fakturę, np. na montaż urządzeń i jednocześnie będę miał innych kontrahentów, to przysługuje mi ulga czy nie?
Witamy!
Tę sprawę opisaliśmy na blogu inFaktu: www.infakt.pl/blog/faktura-dla-bylego-pracodawcy/
Współpraca z byłym pracodawcą w zakresie, który pokrywa się z obowiązkami na etacie sprawia, że z "małego ZUS-u" nie można korzystać.
Pozdrawiamy!
Od pierwszego dnia założenia firmy trzeba płacić ZUS. Co jeśli muszę płacić normalny ZUS (1200PLN) Czy dalej samozatrudnienie jest opłacalne?
I jeszcze dolicz koszt księgowości...
modelarski 50zl miesiecznie XX
Aha, sprawy w swoich rękach. Więcej pierdylenia niż to warte. To już wolę zarabiać nieco miej, ale nie zajmować się tymi wszystkimi kwestiami i mieć tym samym więcej z życia/mniej nerwów/więcej zdrowia.
Pozdrawiam.
Słusznie, po doliczeniu kosztów księgowości i ryzyka problemów ze skarbówką, to wcale nie jest takie oczywiste jak na filmie...
tak, a później 600zł emerytury.
Zgadzam się. Argumentacja w jednym zdaniu: "sprawy te lepiej mieć w swoich rękach" jest na poziomie szkoły podstawowej.
@@piotrfranciszek9548 Gdybyś rozpoczął pracę na swoim i odkładał te 1300 zł miesięcznie do 65 roku życia, to mógłbyś sobie wypłacać emeryturę w kwocie ponad 20tys. zł miesięcznie do końca życia zakładając, że będziesz żył 100 lat. To tak w uproszczeniu. A na etacie twoja emerytura, w 2050r. wyniesie ok. 30% tego co zarabiasz.
@@psykopunkz9245 a wiesz na czym polega w dzisiejszych czasach problem dyskusji w internetach? Że ludzie nie potrafią dyskutować na temat. Tutaj nie piszemy o tym czy odkładanie na emeryturę we własnym zakresie jest bardziej opłacalne czy nie. Rozmawiamy o tym, że autor naprawdę nie umie solidnie uargumentować bardzo śmiałej tezy, która wcale nie musi być prawdziwa i taka prosta jak się niby wydaje. Nie pociągnę twojego wątku. Zawiera dużo dziur, ale jest nie na temat.
W 1:03 powinno być 6000 zł brutto, a jest netto, czy się mylę?
Panie Marcinie,
W 1:03 pada sformułowanie "faktura na 6000 zł netto", ponieważ rozważamy tam kwotę na fakturze bez VAT (czyli netto).
Pozdrawiamy!
Jest netto, bo to jest koszt "pracownika". Taka firma sobie odlicza vat tak samo jak Ty, czyli w praktyce tak jak powiedziane jest w firmie: "placi netto".
Możecie rozpisać skąd dokładnie wzięła się kwota 4 800 zł?
Witamy!
Kwota 4800 zł to kwota na fakturze pomniejszona o składki ZUS i podatek dochodowy. Mechanizm obliczania opisaliśmy w poniższym poście na blogu inFaktu:
www.infakt.pl/blog/kwota-na-fakturze/
W obliczeniach w tym artykule wzięte są pod uwagę składki ZUS z 2013 r., więc aktualne obliczenia będą się nieznacznie różnić, ale mechanizm pozostaje ten sam.
Aktualne składki ZUS można sprawdzić tutaj:
www.infakt.pl/blog/maly-zus-2014/
www.infakt.pl/blog/duzy-zus-2014/
Pozdrawiamy!
Oczywiście że samozatrudnienie
samozatrudnienie
Michal Sagan samozatrudnienie spoko tylko kto ci da kredyt jak masz swoja firme.Jesli nie masz ksiazki przychodow I rozchodow to zarabiajac 7 tys miesiecznie dostaniesz ochlapy.A gdy jest sie ma etacie to zarabiajac 2300 zl dostanie sie kredyt o wiele wiekszy.To jest polityka.1300 zl zus powodzenoa.Mało tego na ukraincow sa dotacje a polak 1300