Bardzo mi się podobają te wstawki ze wzorami i tłumaczenie zachodzących procesów chemicznych. Fajny pomysł. Trzymam kciuki za rozwój kanału i czekam na twoje ostre sosy :D
Można zostawić zawiesinę na chuście na dłuższy okres w lodówce. Po 2 dniach otrzyma się serek do smarowania kanapkowy. Po 3 dniach będzie również smarowny gęstszy serek (podobny do komercyjnego "Alm*tte"). Do serka można dodać zioła (tłuszcz zawarty w środku o wiele bardziej potęguje ich aromat) oraz sól (ale trzeba uważać z ilością, bo niestety łatwo przesadzić). Po 7 dniach mamy serek który daje się formować w rękach w kuleczki. Kuleczki te można przechowywać w oliwie z dodatkiem ulubionych ziół przez długi czas. Polecam wsuwać je z krakersami.
A ja mam takie pytanie. Ja robię domowy jogurt w TM bo mój mąż to jogurtowy potwór 😂… tylko nigdy nie słyszałam o tym, że po pewnym czasie nie mogę już dobić nowego jogurty z tego domowego. Czy mogę wiedzieć jaki jest tego powód :). Pozdrawiam, bardzo przyjemnie ogląda się Twój kanał
Możesz, tylko kolejne partie są coraz gorszej jakości. Kultury bakterii powoli tracą kondycję i zanieczyszczają się obcymi szczepami bakterii i dzikich drożdży. Dlatego dobrze jest co kilka partii odświeżyć te kultury - albo z kultur liofilizowanych, albo z kupnego jogurtu.
Bardzo mi się podobają te wstawki ze wzorami i tłumaczenie zachodzących procesów chemicznych. Fajny pomysł. Trzymam kciuki za rozwój kanału i czekam na twoje ostre sosy :D
Właśnie, trzeba jakiś sosik machnąć, bo akurat sporo papryczek zebrałem...
Można zostawić zawiesinę na chuście na dłuższy okres w lodówce. Po 2 dniach otrzyma się serek do smarowania kanapkowy. Po 3 dniach będzie również smarowny gęstszy serek (podobny do komercyjnego "Alm*tte"). Do serka można dodać zioła (tłuszcz zawarty w środku o wiele bardziej potęguje ich aromat) oraz sól (ale trzeba uważać z ilością, bo niestety łatwo przesadzić). Po 7 dniach mamy serek który daje się formować w rękach w kuleczki. Kuleczki te można przechowywać w oliwie z dodatkiem ulubionych ziół przez długi czas. Polecam wsuwać je z krakersami.
Ooo, fajna koncepcja!
A ja mam takie pytanie. Ja robię domowy jogurt w TM bo mój mąż to jogurtowy potwór 😂… tylko nigdy nie słyszałam o tym, że po pewnym czasie nie mogę już dobić nowego jogurty z tego domowego. Czy mogę wiedzieć jaki jest tego powód :).
Pozdrawiam, bardzo przyjemnie ogląda się Twój kanał
Możesz, tylko kolejne partie są coraz gorszej jakości. Kultury bakterii powoli tracą kondycję i zanieczyszczają się obcymi szczepami bakterii i dzikich drożdży. Dlatego dobrze jest co kilka partii odświeżyć te kultury - albo z kultur liofilizowanych, albo z kupnego jogurtu.