Te wszystkie nowości zaczynają mnie przytłaczać, więc zamiast kupić wszystko - nie wezmę nic
Вставка
- Опубліковано 15 кві 2024
- Luźny chatmakeup z marudzeniem na nowości wychodzące w jednym czasie. Znalazłam kilka ciekawych produktów w Brush up! by Maxineczka, AA It Girl, Lovely oraz Wibo, Genzie Bell dla Biedronki, Stars from the Stars x Wedel, ale resztę odpuszczam. Nie musimy mieć wszystkiego
- Навчання та стиль
Uwielbiam to jak spokojne są twoje filmiki, każdy test jest bardzo dokładny, nie zachwycasz się każdą pierdołą jaka wyjdzie w odróżnieniu do popularniejszych beauty twórców, których dosłownie nie mogę już oglądać bo każdy nowy kosmetyk jest przedstawiany albo jako niesamowity albo do niczego 🤷🏻♀. Życzę powodzenia w rozwijaniu kanału :)
Dziękuję ślicznie 🩷🩷 Czasami się właśnie zastanawiam, czy nie jestem zbyt czepliwa i mało pozytywna, ale może bardziej krytyczne spojrzenie również jest potrzebne 😁
Ja postanowiłam to już w tym roku nie wariować, nie szaleć i to że mam kanał nie znaczy że muszę cały czas testować kosmetyki i polecam takie podejście bo nie sztuką jest tonąć w kosmetykach a sztuką jest docenić to co już się ma, widzowie raczej docenią ❤❤❤
Ja też hamuję, bo już liczba kosmetyków jest zbyt potężna. Trzeba podejść zdroworozsądkowo, na kanał zawsze coś się znajdzie już z posiadanych produktów 🩷 Monolith również musi poczekać, ale jak kiedy Blend Bunny wydaje nową paletę 🥹
@@Triraru haha to prawda 🙈
🩷
Bardzo mądre słowa i zdroworozsądkowe podejście ❤ popieram wykorzystywanie swoich zbiorów i włączenie hamulca na nowości 😊
Ciągłe testowanie nowych drogeryjnych "hiciorów", które za chwilę pojawią się na wszystkich kanałach, bo paczka PR przyszła - dla mnie boooring. Lubię podziałać z tym, co już mam, dlatego kocham Wasze kreatywne pomysły na wykorzystywanie tego, co już mamy😍
Mnie nudzą testy tych kolekcji, które są nijakie. Bo są nowe, bo współpraca itp
Lubię jak się wyszukuje perełki, jeden produkt na przykład.
Uwielbiam powroty do "starych" hitów czy perełek. Powroty do paletek.
Generalnie dobrze, że mamy wybor i wolność w tym wyborze. ❤️
Dziękuję za filmik, jak zawsze super👍
Czasami trzeba przetestować większość kolekcji, żeby znaleźć tę jedną perełkę. Tylko portfel boli 😆 Powroty na pewno jeszcze będą, zwłaszcza że np Kaszmiru Glamu na kanale jakoś za dużo nie było, o ile w ogóle. Dziękuję za feedback, to bardzo pomaga 🩷
@@Triraruz glamszopu najbardziej kocham Kaszmir właśnie, więc zawsze jestem chętna na nowe inspiracje❤
Milo się ciebie ogląda, jak zawsze! Pozdrawiam ❤
Dziękuję 🍀
Dziękuję za tutorial!
Nie ma problemu 😁🩷
Lovely i Wibo również produkują w Chinach. O AA nie słyszałam i jestem niemile zaskoczona. Jeśli chodzi o tamte kosmetyki, staram się sprawdzać przed zakupem miejsce produkcji.
Tak, zgadza się. Część Stars tak samo, niektóre w w EU, a wybrane Chiny. Mam pod ręką bronzer Lamel - również made in China. Mi to nie przeszkadza, o ile mamy dobrą jakość, ale wiem, że sporo osób szuka tylko polskich produktów. Trzeba zawsze sprawdzić, co mamy na opakowaniu. Które często też pochodzi z Chin, ale o tym nie dostajemy informacji 😅
Ja dokonuję zakupów kosmetycznych tylko w sephorze. Nie dlatego, że w innych drogeriach produkty są gorsze czy słabsze. Jak robiłam zakupy w rossmanie, były często nieprzemyślane, pieniądze wyrzucone w błoto. Po takich nieudanych zakupach byłam rozdrażniona w dalszym poszukiwaniu produktu ze stertą niepotrzebnych kosmetyków w szufladzie, których szkoda wyrzucić i oddać. W sephorze kupując produkt zastanawiam się, oglądam recenzję proces wyboru produktu trwa dłużej i więcej przynosi mi przyjemności z używania. ❤
To też jest dobra opcja, przed wydaniem większej kwoty bardziej się zastanowimy i nie rzucimy w wir zakupu 10 produktów na raz. Czasami można coś sprzedaż, jeżeli jest w dobrym stanie :) Kilka razy udało mi się zgadać z osobami z tego samego miasta i obyło się nawet bez wysyłki
Zmierzam trochę w tym kierunku - dłużej myślę, nie rzucam się na promki i nowości
Jest więcej plusów dodatnich 😉 Sephory. Przede wszystkim też kosmetyki są długo w ofercie i nie ma takiej presji, że się wyprzeda i nie będzie
O tak, to też ważna kwestia. W drogerii ciągle rotacje, duże granie na fomo limitowanymi kolekcjami
❤❤❤
🩷🩷
Nie wiem sama po co to piszę, ale napiszę, bo ciekawe jest to... Że ze wszystkich nowości zainteresowały mnie dokładnie dwie rzeczy: rozświetlacz z lovely i cień w sztyfcie z faceboom😂. Z tym, że ja grzecznie poczekam na promocję, a jak się nie doczekam, to też mała strata 🤷♀️. A makijaż bardzo ładny, cieplutki 🧡. A wniosek z Twoich rozważań (i moich): tylko zdrowy rozsądek nas uratuje w tym gąszczu nowości 😉
O widzisz, najciekawsze produkty 🤣 Myślę, że sporo z Faceboom wejdzie na promocję. Palety są za blisko 100zł, ceny z kosmosu. Dziękuję 🧡 Oby tylko rozsądek wziął górę nad chęcią zmacania wszystkich kosmetyków
Mam podobnie, jak Wy, nie lecę już na każdą nowość jak polujący jastrząb. Mało czym się dziko jaram a jeśli już, to mogę poczekać z zakupem na sensowną cenę. A że ciągle są promki, to nie robię zapasów na 10 lat do przodu... Rozsądek górą
I zanim doczekamy się promocji, można przemyśleć dokładnie zakup. Też w praniu wychodzi, czy kolekcja była faktycznie warta uwagi, czy każdy o niej zapomni po tygodniu
@@Triraru tak. Czasem lubię sobie zrobić "window shopping" - idę wyłącznie pooglądać, lub wrzucam do koszyka online tak se, żeby leżało. Za tydzień mam bardziej zdroworozsądkowe podejście i albo chcę jedna rzecz, albo żadnej, nie 5
❤❤
🩷🩷
Po pierwsze, przepiękny makijaż 🤩 a po drugie, sama byłam przytłoczona ilością nowych kolekcji w Polsce mimo, że tam nie mieszkam 😅🤣 zastanawia mnie kto podjął taką decyzję, bo to, że marki wiedziały nawzajem o swoich launczać to oczywiste 🤔
Dziękuję 🧡
Nic dziwnego, jest tego tyle, że nie wiadomo na co patrzeć 😅 Może to decyzja Rossmanna. Standy zmieniają się co około pół roku, więc pora na nowe marki I akurat wszystko w jednym czasie 😵💫
Nowości są fajne ale zauważyłam że i tak potem leżą a używam tego co sprawdzone i ulubione, więc rzeczywiście tego za dużo już, kanał może istnieć bez nowości ( noooo raz na jakiś czas i owszem coś na prawdę wartego uwagi) 😘
A potem cały karton kurzących się kosmetyków 🙈 Portfel nam podziękuje za ograniczenie
Hej, mi się bardzo podoba Twój makijaż, pięknie wydobył kolor oczu🥰
Hej hej, dziękuję bardzo 😁🧡
Ja się cieszę, bo obkupiłam się w pudry sypkie 😃, z każdej strony standu 😂. Przez ostatnie miesiące serio miałam problem żeby kupić przyzwoity sypki puder w Rossmanie. No i bardzo podoba mi się kolekcja AA, bo jest stosunkowo chłodna i innowacyjna, a takich u nas wciąż niewiele. Kolekcja maxineczki jest dla mnie za ciemna. Faceboom to chyba nie dla mojej kategorii wiekowej 😛, a ta z wedla też jakoś mnie nie porwała, tzn. zapachy takie sobie a opakowania chyba też już nie dla mnie
I świetnie, że znalazłaś coś dla siebie 😁 Ja lubię pudry Nam, ale tylko na promocji, choć dla części osób mogą być za ciężkie. Zgadzam się, AA od razu rzuca się w oczy, coś ciekawego pośród ciepłych brązów. Faceboom i Stars raczej kierują się w stronę młodszych osób, podobnie jak Wibo czy Lovely, ale z drugiej strony ceny Faceboom prawie stówka za paletę... Mam dysonans 😵💫
@@Trirarudzięki za wskazówkę, spojrzę na pudry Nam, kiedy znów przyjdą "lata chude" pod względem pudrów ☺️
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
🩷🩷🩷
🙂
🍀
Produkty od stars z wedlem mnie nie porwały. Może przetestuję ten podwójny bronzer. Choć już w na stronie onlybio i rossmana pojawiła się kolekcja z tymbarkiem.🙈😁 Wibo nie powinno wypuszczać wszystkich swoich 3 marek na raz, bo nie dość, że tego za dużo na raz to jest to poprostu testowane pobieżnie, aby tylko przetestować. Co nie przekonuje mnie do zakupu.🙈 Nie wiem czy przez to, że za dużo jest tych nowości na raz czy przez to, że te produkty są takie nijakie po przetestowaniu. Po prostu nie czekam na nie. Obejrzę testy, ale czy mnie one przekonują, nie zawsze. Lubię nasze marki, ale jak mam do kupienia drogi, dobry produkt w solidnym, ładnym opakowaniu, a tani, dobry produkt w opakowaniu gdzie opakowanie/napisy przed pierwszym użyciem już są starte to odechciewa mi się używania/kupowania.😢 I szczerze wolę wydać więcej kasy na bardziej jakościowe kosmetyki niż marnować kasę na coś co leży.😐 Kupuj i testuj co chcesz, a nie to co Ci się nie podoba, a jest obecnie popularne.😉 Makijaż ma cieszyć, a nie dołować.😘
Wibo i siostry, BU, Only bio z makijazowa siostrą, jeszcze Bielenda się obudziła, że też chce mieć makijaż przez Faceboom 😆 Czy możemy się zatrzymać? Coś czuję ze napisy u Brush up też długo nie pożyją, te w konturówce zaczęły delikatnie schodzić. To też jest dobra droga, jeden selektywny zamiast 10 różnych drogeryjnych o wątpliwej jakości. Szczerze mówiąc, to jest dylemat, bo test nagrać również bym chciała, zdecydowanie moje klimaty, ale zakup pełnej kolekcji, aby potem leżało - nie ma sensu. Muszę znaleźć osobę, która i tak będzie coś kupować i zawinę jej kosmetyki tylko do testu 🤣
Widzę, że nie tylko ja mam przesyt nowości.😅 Z aa zainteresowały mnie 3 rzeczy[puder, mgiełka i róż] z czego po namyśle na dużej promocji wezmę mgiełkę [jak nie zapomnę].😅 A te sticki mi się nie podobają chyba przez te srebrne opakowania.😂U Władka róże dawały efekt wash of color co mi przypomina płynne róże z narsa z serii afterglow, które uwielbiam [mam 3 mini]. Nic z faceboom i lovely mnie nie przekonało do siebie. Mam drobinkowy rozświetlacz z hean z kolekcji diamonds ten szampański i wystarczy mi na bardzo długo. Ten z ingrid za bardzo srebrną łunę dawał na poliku. Co mi się nie podoba.😐 Z bell x genzie mam ochotę na brązową pomadkę, ale poczekam na promocję na stronie bell jak jeszcze będzie.😅 Reszta no nie. Przez opakowania, które wyglądają na tandetne kolekcja z wibo mnie nie interesuje. Palety multifunkcyjne fajne, ale takich rzeczy nie używam. Jedynie na co miałam chętkę to na róż w buteleczce z pipetką, ale jak zobaczyłam test innych róży z wibo/nam/lovely u Magdy Wołosewicz to mi przeszło. Tam pigment był za mocny i wżerał się w skórę i nie chcę tego u siebie na dłoni.☹ Zamysł fajny, bo nie brudzi się kosmetyk, ale nie będę kupować kota w worku. Muszę obejrzeć jego test jak będzie, a specjalnie do drogerii nie będę jechać.🙃 Kolekcja nam przeciętna jedyne co to ciekawią mnie rozświetlacze i róże w puszeczce. A z kolekcji Maxi to kredki do ust i oczu, puder do twarzy i mgiełka jak jeszcze będą na promocji.🤣
Też lubię róże z delikatnym pigmentem :) Miła odmiana na rynku od inspiracji bardzo intensywnych różów Rare Beauty. Mam wrażenie że pomadka Genzie zeszła jak świeże bułeczki 🤣 Maxi na pewno wejdzie, skoro ma być pół roku, warto będzie poczekać i zaoszczędzić
👍🥰😘🌸
😁💙
Ja z Lovely kupiłam kolorowe eyelinery, z kolekcji Maxi paletkę i może jeszcze kupię róż z kolekcji z Wedlem bo 1 zapowiada się ciekawie. Trochę mnie przytłacza ta ilość nowości w Ross, zdecydowanie za dużo tego na raz. Inna nowością-nienowoscia ( teraz kosmetyk będący miesiąc na rynku jest już starociem) w mojej kosmetyczce jest róż/cień 4w1 z Kiko (ładne kolory, pięknie się nakładają, blenduja i zastygają). Nie wiem co by musiało teraz wyjść żebym dołożyła kolejny kosmetyk do koszyka 😉
I jak oceniasz linery? Widziałam sporo zachwytów 😁 O Kiko jakoś cicho jest na polskim yt, będę musiała zerknąć
@@Triraru jak dla mnie są ok. Ładne kolory (jedynie różowy jest zupełnie inny w opakowaniu niż nakretka) , precyzyjny pędzelek, przyzwoita pigmentacja (dosyć bezpieczna, czasami trzeba nałożyć więcej warstw dla lepszego efektu), szybko zastygają. Nie są to najlepsze eyelinery na rynku ale jak na drogeryjna półkę dają radę.
Brzmi dobrze, a miałaś może takie aktywowane wodą? Glisten ponoć wymiata, ale jest kilka innych na rynky
Nie, miałam tylko zwykłe. I tak najbardziej lubię robić kreski cieniami.
Gdzie można kupić twoje palety? albo jak sie z tobą skontaktować ? widzialałam, że pisalaś,że na ig, ale ja nie mam tam konta. Discorda może masz?
Tak, tam również jestem Triraru. Obecnie nie potrzeba już # z kodem?
Tyle tych nowości, że nie wiadomo, na co pieniądze wyłożyć.
PS. Mamy nową paletę 9-tkę od Glam Shopu - Brzoskwiniowy Puch.
Trzeba przemyśleć wydatki 🙈
I jak Ci się podoba? Ja mam mieszane odczucia. Te jaśniejsze zdjęcia na ig są ładne, ale na niektórych cienie wyglądają na ciemniejsze - ani puchu, ani brzoskwini
@@Triraru Zgadzam się, trochę mało tu brzoskwini.
Aż poszłam sprawdzić ten puch i nie wiem ... ale jak dla mnie ona jest podobna do tej wcześniejszej brzoskwiniowego palety czyli słodka Brzoskwinia.
@@urodawgblondynki Jak dla mnie bardzo podobna do Pokusy, ale zobaczymy na żywo :D Po puchu i kolorach inspirowanych peach fuzz spodziewałam się bardziej pasteli
Janie jestem bardzo ciemna a u mnie ta jasna kredka Maxi wyglada super bo wlasnie nie wybija sie tak bardzo jasno. I wlasnie kupilam te kredke oraz blyszczyk nr 2 i konturówke 4. Z wedel i stars kupilam ten jasniejszy bronzer. Reszta mnie jakos srednio ciekawi... no moze mgiełka z AA it girl.
A palety Born this way doczekaly sie miniaturek wiec chyba tak calkowicie nie zostaly zapomniane.
To elegancko, zdecydowanie kolekcja dla opalonych osób 😁🩷
I jak oceniasz ten bronzer? Nie jest tłusty?
Miniski są już dostępne jakiś czas, chyba miesiąc temu widziałam po raz pierwszy, jakoś cicho o nich. Może jeszcze paczki pr nie dotarły? 🤔 Sama myślę o tej chlodnobrazowej
@@Triraru no właśnie wcale nie jest tłusty- na pewno inna konsystencja niż Eveline choco, nie daje też na twarzy aż tak mokrego wykończenia, tylko robi się trochę taki jakby pudrowa, dosyć szybko zastyga wiec trzeba z nim szybko pracować.
Dzięki, brzmi dobrze, zastyganie u mnie jest plusem 😁
Paletkę Maxineczki mam i bardzo lubię do codziennych dzienniaczków .
Super, że Ci się sprawdza 😁🩷
Z nowości w rossmanie wzięłam jedynie cień wypiekany ze stars from the stars
I jak oceniasz? 😄
@@Triraruktos mocno skrzywdzil ten produkt nazywając go zamiennikiem moonstone 😢 jest naprawde ladny i delikatny 😊 ale nie jest odpowiednikiem BB
Z Bell kupiłam paletę konturującą, ale już sprzedałam. Jedynie róż był w miarę fajny. Rozświetlacz był dziwny. Słabo się przenosił. Same bardzo jasne drobiny. A brązer przenosił się plamiście i był dość ciepły.
Nie dziwię się, u mnie znalazł sie tester i nie zachwyciła. To chyba miał być kolejny błysk w stylu Fenty Beauty Diamond Bomb. Zrobiła się moda i ciągle teraz takie wychodzą
@@Triraru tak złego rozswietlacza jeszcze chyba nie miałam. Na pędzel slabo wchodził a do skóry prawie się nie przyczepiał. Noo chyba, że brałam zbity pędzel…
Od biedy taki lotny nadałby się na lato do balsamu. Ale skoro się jej pozbyłaś to tym lepiej 😁 Ja do każdego lubię takie w stylu większej miotelki
Kurczę jak patrzę jak ten bronzer wygląda na Tobie to żałuję, że go nie kupiłam 😅
Widzialam, że bywają jeszcze w biedrach 😁 Na stronie Bell również jest dostępny
Oglądam 😾
Miłego 🩷
Ciekawily mnie bronzery w sticku z aa.. jednak na dłoni nie dość, że jego kolor wyszedł za ciepły, to jeszcze kosmetyk powłaził w pory i strukturę skóry. Wiec nawet na promocji nie wezmę, a co dopiero w cenie regularnej. A szkoda, bo miałam nadzieję na zimny bronzer😢
Ech, zawsze ten sam problem, myślisz że chłodny, a tu pyk cieplutki. Może te z sephory będą lepsze?
@@Triraru chciałam zobaczyć te z Sephory na żywo, ale nie było ich stacjonarnie.
Zobaczę u siebie, jak będę w mieście. Choć rzadko cokolwiek jest 😶
Oby u Ciebie jednak były 😃
Były i na mnie najchłodniejszy wypada neutralnie, ale to na dloni. Ma potencjał, na pewno jest chłodniejszy niż ten z AA, myślę że z promką kupię i sprawdzimy na kanale
Gratuluje samozaoarcia i posluchania glosu rozsadku. Ja to nie powinnam nawet przechodzic kolo roska.
Trzymamy się w tym razem, a przynajmniej zaczekajmy do promocji i po takim czasie okaże się, czy kolejne kosmetyki są nam nadal potrzebne 🩷
Biedronki chciałam palete i pigmenty .Nie zdążyłam kupić. A TO KUPIŁAM Z LOVELY 2 Róże i rozświetlacz. Później natrafiłam natrafiłam na te stars E wedel Tylko kupiłam palete cieni do powiek.....Maxineczki jedynie palety cieni do powiek nic więcej bym kupiłam Tak na ten moment nie mam czy kupie nie wiem.
One wyprzedały się migiem, bardzo ładne to trzeba przyznać. Coś ciekawego na rynku wśród wszechobecnych ciepłych brązów. Maxi ma być przynajmniej pół roku, więc na spokojnie jest czas, aby się zastanowić, czego potrzebujesz