ATARES i stare sklepy komputerowe w Chorzowie - szlakiem retro cz. 1
Вставка
- Опубліковано 29 тра 2024
- #atares #staresklepy #szlakiemretro
Wycieczka do starych miejsc, w których mieściły się kiedyś sklepy komputerowe. W tym odcinku odwiedzimy Chorzów, kultową firmę ATARES i kilka ciekawych miejsc. - Ігри
A dziś gówno markety pełne "ekspertuf" oferujące towar z niemal dumpingowymi cenami, żeby wyniszczyć konkurencję i wciskanie ubezpieczeń oraz rozszerzonych gwarancji. Sam jeszcze pracuję w takim małym sklepie komputerowym, ale to już niestety jest koniec. Zawsze marzyłem, żeby pracować w takim sklepie i to się akurat udało, ale... trochę za długo to robię. Gdzieś przegapiłem moment kiedy trzeba było się zająć czymś innym. Jednak z wielką nostalgią wspominam wypady do większego miasta oddalonego o ponad 30km kiedy jako 12-13 latek jechałem żeby tylko pooglądać komputery przez witrynę sklepową. W "Jokerze" stała non stop odpalona A500 i odpalony X-Copy xd. W "Petrusie" można było podziwiać CDTV w pełnej krasie. Praktycznie każdy sklep oferował Amigi, C-64 i oczywiście kosmicznie drogie pecety. Ech... szybko minęło...
Ci, co sprzedawali sprzet w latach 90 na marzy 20-30% pewnie zarobili na resztę zycia ;) rynek sie niestety zmienił no i przez brak postepu komputerom zycie sie wydłużyło, wysokiej klasy 12 letni laptop z 16gb ram, 1tb ssd i 8 watkowym i7 (mam taki dell latitude e6430) niewiele odstaje przy pracy od taniego nowego laptopa z marketu
Cześć. Ja kiedyś też marzyłem żeby pracować w sklepie komputerowym, składać komputery, instalować oprogramowanie i uczyć się fachu. W zasadzie to hobbystycznie to robiłem, bo kilka komputerów poskładałem kumplom, a instalacji Windowsów i konfiguracji sprzętu znajomym już nie zliczę… Szacun wielki, że jeszcze pracujesz w takim sklepie, choć z drugiej strony bardzo jest mi żal, że zmierza to w takim kierunku. Ci wszyscy dzisiejsi eksperci sieci sklepowych to pożal się Boże ludzie którzy by polegli przy ustawieniu w Biosie sekwencji startowej z drugiego dysku… I te ceny… Ja naprawdę uwielbiam iść do malutkiego sklepu, wesprzeć taki biznes, zapłacić więcej, wiedząc, że gość za ladą naprawdę się zna na tym i wie o czym gada… No ale niestety takie czasy nadeszły choć cały czas mam nadzieję, że to się jeszcze odmieni. Dzięki wielkie za komentarz i do następnego. 😉🙌
To prawda Raf… Patrzę na ten długi cykl życia laptopów przez pryzmat mojego MacBooka z 2017 roku. Dalej dobrze sobie radzi. No a z tymi cenami to tak mogło być, na takich marżach na pewno sprzedawcy nieźle kiedyś zarabiali…
Super powrót do przeszłości w Ataresie na truchana kupiłem Amige 500 👍
Ekstra! To musiał być super dzień! Amiga 500 z Ataresu… Dzięki za oglądanie i do następnego. Pozdrowienia. 😉🙌
Bardzo lubię oglądać odcinki z tej serii. W każdym mieście były takie miejsca a dziś albo już ich nie ma albo jest tak zupełnie coś innego.
Dokładnie Mateusz. Każde miejsce ma takie i podobne historie… Fajnie by było zebrać je wszystkie do kupy i utrwalić. Dzięki i pozdrawiam. 😉🙌
Oj jeździło się w latach '80tych do salonu gier do Chorzowa, na"wolkę". "Komodorka c64 II" kupowałem właśnie tam. Dworzec w Katowicach i salony gier oczywiście też się często odwiedzało
Tak, w kolejnym odcinku opowiem trochę o salonach gier w Chorzowie, a w zasadzie to przeczytam opowieść Adama. 😂 Ale naprawdę sporo było tych miejsc. O sklepach i salonach w Katowicach nagrałem z Piterem materiał - polecam. Kurde C64 kupiony na „wolce”. Szacun. Dzięki i pozdrawiam. 😉🙌
Chyba my razem odwiedzali ten przybytek gier na Wolce :)
super fajna nostalgiczna historia
Dzięki, fajnie, że się podoba. I dzięki za wspólne wspominanie tych czasów… 😉🙌
No tak, ja tez sie przeprowadzilem do Chorzowa "na chwilę" i już jestem 14 lat.13 lat na Batorym, wlasnie niedaleko dawnego Ataresu.Od roku juz w innej częsci Chorzowa.
O kurde! Nie wiedziałem. No to mielibyśmy teraz blisko do siebie. Ale w sumie i tak mamy blisko. Trzeba się w końcu spotkać. Pozdrowienia! 😉🙌
Maćku świetny film! Zastanawiałem się czy będą mi się podobały wspomnienia z miejsc, których nie znałem :) . W Twoim wykonaniu z zabawnymi komentarzami i dodaną fabułą (przepychanki między Retrobajtlami) wyszło super i miło mi się oglądało. :)
Cześć Jacku. Bardzo mi miło i bardzo się cieszę, że podobały Ci się te historie, opowiedziane w taki właśnie sposób. Ja tylko starałem się trochę ubarwić i zrelacjonować piękne wspomnienia Adama. Mam wielką przyjemność je przekazywać i odwiedzać te miejsca. Dziękuję jeszcze raz, pozdrawiam i widzimy się w kolejnym odcinku. 😉🙌
Chodziłem do Ataresu kupować gry na Atari w Turbo Blizzard. Jeździłem też na giełde komputerową w Załężu na ul. Gliwickiej w domu kultury Huty Baildon. Giełda zawsze była w Niedzielę od 9-13 tam było wszystko Atari Commodore Spectrum Amstrad Schneider, i gry to był klimat jak się wchodziło. Teraz już niema tego domu kultury bo jest tam parking przy kinie Punkt 44. Pozdrawiam bardzo fajny filmik 👍
Super sprawa i mega wspomnienie! Fajnie, że miałeś okazję coś kupić w Ataresie. Właśnie na Gliwicką do Atomka często jeździłem. W zasadzie byłem tam co niedzielę jak tylko nocowałem u dziadka który mieszkał na Załężu na Janasa, dosłownie kilka ulic dalej… Oj ile bym dał żeby się przenieść choć na jeden dzień na giełdę… albo w tygodniu 30 lat wstecz wejść do Ataresu i podziwiać wystawione Amigi. 😉 Dobrze, że mamy co wspominać. Możliwe, że nawet kiedyś się minęliśmy na Baildonie. Dzięki za komentarz i miłe słowa. Pozdrawiam. 🙌😉
Fajne wspominki.
Dzięki za oglądanie i fajnie, że się podoba. Trzeba uwiecznić te miejsca, te wspomnienia i przede wszystkim tych ludzi. 😉🙌
Idąc dale należy odwiedzić Bytom, na czele z słynną szkołą "Elektronikiem", kultowy sklep Bajtek, fajna seria. Do Chorzowa nie jeździłem na zakupy growe, tylko Bytom i Katowice.
Chcę właśnie odwiedzić te kultowe miejsce w którym mieścił się sklep Bajtka. Odwiedzę też słynnego „elektronika”. Jeszcze sporo zostało do opowiedzenia, do przypomnienia sobie. Ja po gry jeździłem głównie na Baildone i do centrum do sklepów komputerowych w których spod lady sprzedawcy wyciągali piraty. Piękne czasy. 😀💪 Dziękuję za komentarz i miłe słowa. 🙌😉
Ja mieszkam w Nowym Sączu i w 1997 roku kupiłem pierwszego PC 166MMX w sklepie Silver Komputer który przetrwał do czasów obecnych, SK był jednym z wielu sklepów komputerowych z tamtych czasów, były tam gry na amigę, PC oraz pierwsze 486 komputery
Super sprawa, że sklep przetrwał do dziś. To rzadkość. U nas w Katowicach jest jeden taki sklep CATOM, reszta już nie istnieje… Piękna historia kupić pierwszego PeCeta w sklepie który przerwał do dziś. Niesamowite. Dzięki i pozdrawiam. 😉🙌
Maciek - mega super profi robota! :) Ale się nabiegałeś, heh ;) Niesamowicie serdeczne dzięki za czas i wysiłek na przygotowanie i realizację odcinka poświęconego kultowej firmie Atares z Chorzowa - naprawdę, ogromne dzięki! :) Atares kojarzy się z Atari - ale firma tworzyła oprogramowanie i gry także (lub nawet w głównej mierze) na Commodore 64 i Amigę, a w samym sklepie (na ul. Truchana 35) na początku lat 90-tych były głównie Amigi (różne modele). Takich podobnych historii z Ataresem może nawet było wiele - kto wie...
31:00 - pierwsza siedziba firmy Atares w Chorzowie Batorym, ul. Jesionowa 3.
10:19 - późniejszy sklep/siedziba firmy Atares w Chorzowie, ul. Truchana 35.
14:20 - sklep, w którym kupiliśmy Amigę CDTV w 1993 roku był dokładnie po drugiej stronie ulicy, między nr 25 i 27 (moja pomyłka) - trzeba było tylko obrócić kamerę ;) Do dziś są tam napisy/reklama odnośnie asortymentu typu rury PCV - czyli sklepu (już także nieistniejącego), który był tam po sklepie komputerowym.
20:37 - w tym dokładnie miejscu był właśnie słynny w Chorzowie komis RTV, który istniał tam od wczesnych lat 80-tych. Całkiem możliwe, że ktoś, kto kupił tą moją Amigę CDTV (a właściwie naszą - bo to później była Amiga kumpla, któremu ją sprzedałem) na giełdzie w Baildonie w Katowicach w 1996 roku miał ją aż do 2010 roku (być może gdzieś leżała zapomniana), bo pamiętam, że gość był z Chorzowa. W 2010 roku kompletnie nie interesowałem się jeszcze retro (więc prawie w ogóle nic do niej nie czułem) - żyłem w Matrixie aż do 40-stki (2017) i dopiero od tego czasu zacząłem bardzo żałować, że przegapiłem taką okazję. Poza tym - rok 2010 to akurat czas, kiedy zmieniałem robotę (i nie nastąpiło to z dnia na dzień), więc liczył się naprawdę dosłownie każdy grosz. Teraz (od wielu lat) przeglądam wszystkie ogłoszenia, na których wystawiana jest Amiga CDTV w nadziei, że gdzieś do kogoś trafiła i jest na sprzedaż. Zdjęcia przeglądam pod kątem przełącznika (z tyłu na tej pustej klapce) i pamiętnego śladu po naklejce na stacji dysków - pamiętam, że była to na 100% okrągła naklejka, która dołączona była kiedyś w nowym pudełku dyskietek (nie pamiętam firmy). Przykleiłem ją tam praktycznie zaraz na samym początku - dopiero kumpel, który po 2 latach odkupił ode mnie CDTV, ją odkleił. W czasie użytkowania Amigi, na stacji układałem kolejne dyskietki z danej gry (aby szybciej było żonglować, heh), więc przez ten czas powstały na niej drobne ryski (jak i na samej naklejce), których nie było w miejscu, gdzie naklejka była przyklejona. To nie był ślad z kleju (który łatwo usunąć), a okrągłe, ciemniejsze (i gładkie) miejsce, w którym nie było żadnych rysek. Oczywiście, na przestrzeni lat, sprzęt mógł zostać rozdzielony i np. samą stację mógł kupić ktoś inny - ale myślę jednak, że nawet jeśli ktoś wtedy kupił ten cały zestaw w tym komisie, to po prostu gdzieś to przepadło. Dzisiaj komisu już dawno nie ma, ale gdy tylko tamtędy przechodzę - zerkam w miejsce, gdzie stała moja CDTV...
Ja od 1990 roku tak naprawdę zakochany byłem w Amidze 500 - jak przyszliśmy do sklepu komputerowego po Commodore 64 (1990), to sprzedawca grał akurat na A500 w jakiś symulator i już wtedy przekonywał, żeby dołożyć i kupić od razu Amigę 500. No ale wybraliśmy jednak "na początek" C64, z którym też w latach 1990 - 1993 mam (razem z kolegami) świetne wspomnienia odnośnie giercowania w różne gry. Choć, oczywiście, cały czas ciągnęło do Amigi - tym bardziej, że gdzieś w 1991 roku Amigę 500 miał któryś z "dalszych" znajomych z osiedla obok i chodziły słuchy, że gry są po prostu niesamowite. Co do więc mojej CDTV, to wyszło tak, że najpierw jej "nie chciałem" - a teraz naprawdę wiele bym za nią oddał. No nic - chyba do samego końca będą przeglądał ogłoszenia...
Ale za każdym razem kiedy sobie o tym przypomnę, pocieszam się faktem, że moja Amiga 1200 (zakupiona w 1995 - czyli w czasie, kiedy wszyscy przechodzili na pecety), którą w latach 90-tych udało się dość mocno rozbudować, przetrwała do dziś (przeleżała 20 lat u rodziców) - i obecnie konkretnie zasila moją retro kolekcję. Na ten moment, wracam jednak totalnie do korzeni - do lat 80-tych i salonów gier Arcade, w których bardzo często bywaliśmy z kolegami - jest bowiem duży plan na mały Arcade Garage.
21:21 - w pobliżu wspomnianego komisu RTV, po prawej stronie (nie widać na nagraniu) jest teraz osiedlowy parking, gdzie wcześniej w latach 80-tych (gdzieś do połowy lat 90-tych) stał najlepszy salon gier arcade w Chorzowie - słynny blaszak. Drugi salon gier (Wóz Drzymały) był na ul. Wolności - ale to w next odcinku :)
24:19 - Apple zaczynało właśnie w garażu :)
Na koniec jeszcze mała ciekawostka - na tej mojej słynnej (heh) Amidze CDTV w 1993 roku, oprócz wielu innych kumpli, grał też Turek Retromaniak (cześć Szymon) - to od niego miałem pierwsze, kultowe amigowe gry i dema scenowe na dyskietkach :) W owym czasie mieszkałem obok osiedla, na którym w tamtych latach mieszkał Turek Retromaniak (całe 7 min. pieszo). Teraz (od 20 lat) mieszkam właśnie na tym osiedlu (Chorzów II os. Pnioki), a od wielu lat dokładnie w takim samym mieszkaniu, w jakim wówczas Turek (rarytas wtedy, rarytas teraz - 4 pokoje, 3 balkony - bloki PRL z lat 80-tych) i z jednego z balkonów (na osiedle) widzę codziennie balkon dawnego pokoju Turka, w którym od 1993 roku (jak zacząłem do niego przychodzić) chodziło non-stop X-Copy, heh :)
Wybacz za pytanie bezpośrednio do Ciebie (ale ten materiał to "Twoja wina" :P, więc może coś pamiętasz) - kojarzysz jakieś sklepy komputerowe z końca lat '80 na Wolności (albo w bardzo bliskiej okolicy?). Nazywałem ten sklep "sklepem Bajtka", ale miałem 6-8 lat, więc może sam sobie tę nazwę wymyśliłem.
@@shevat Pamiętam dwa sklepy komputerowe, które były na ul. Wolności i jeden obok na ul. Sienkiewicza , ale bywałem tam od 1990 roku, kupując gry na kasetach do Commodore 64. Być może istniały od końca lat 80-tych (wtedy bardziej przebywaliśmy z kumplami w salonach gier). Wspominałem też o tych sklepach z "Wolki" Maćkowi, więc być może zrobi też o nich jakiś krótki materiał. A sklep Bajek był w Bytomiu na ul. Kolejowej - też wówczas w tamtym okresie tam kilka razy byłem.
@@Retro-Adam77 Dzięki za odpowiedź :). Bytom już kiedyś sprawdzałem na zdjęciach z google maps i niestety nie pasuje to do obrazu jaki mam w głowie. Jestem niemalże pewien, że sklep mieścił się przy ulicy przypominającej deptak (tak jak na Wolności). Poczekam, może pojawi się kolejny materiał i w końcu coś rozpoznam :P
Cześć Adam.
Podziękowania należą się Tobie, to głównie Twoje historie, te piękne wspomnienia przyniosły nam masę radości. Dla mnie to była czysta przyjemność, odwiedzanie tych miejsc, szukanie ich i wyobrażanie sobie tamtych czasów i historii które w nich przeżyłeś. To jest właśnie fajne, że pomimo hardwareowego i softowego skupienia firmy na Atari, handlowali też Amigami, C64, grami na inne sprzęty. Super!
Widzisz, a ja na Hajduckiej szukałem właśnie jakiś napisów związanych z tym sklepem z rurami. Nawet w necie szukałem jakiś informacji. No to teraz już wiem i w kolejnym odcinku podejdę tam i zweryfikujemy informacje o tym sklepie. Dzięki za info.
Domyślam się jaki sentyment czujesz do swojej dawnej Amigi CDTV i mam nadzieję, że jednak nie przepadła, że w końcu trafisz na nią. To by było piękne zwieńczenie tej historii. Może ktoś tutaj się odezwie, zobaczymy, czas pokaże. Ja poluje na swoją A500 którą sprzedałem kuzynowi… I chyba jest szansa ją odzyskać. 🔥 Ja znowu chorowałem na C64, a po ZX SPECTRUM dostałem właśnie Amigę 500 w której się dosłownie zakochałem. Z Amigą mam najwięcej pięknych wspomnień. To świetny komputer. Najważniejsze, że masz swoją oryginalną A1200 z ATARESU. Coś niesamowitego.
Arcade garaż mówisz… Kurde, daj proszę znać jak już będzie ukończony, chętnie bym zobaczył, pograł. No i mocno kibicuję.
Co do tego salonu gier na 3 maja, to właśnie kolega Turek wspominał. W kolejnym odcinku na pewno tam się udam. Jest jeszcze kilka sklepów i sporo Twoich historii do opowiedzenia.
Apple - a widzisz, jednak garaż, hehe. Dzięki!
Turek - znana postać w naszym światku retro i fajny kumpel. Ale ciekawostka, w ogóle te bloki z PRLu. 3 balkony??? Whow! Ale powiem Ci, że ostatnio byłem w centrum katowic w takim starym bloku, tzw „drapacz chmur” i jeden z kolegów który podarował mi stare Bajtki kilka innych magazynów, mieszka tam. Powiem Ci, że mieszkanie ogromne!!!! Zbudowane z rozmachem, podobno w tamtych czasach dla urzędników…
X-COPY chodziło non stop! Piękne czasy, piękne historie. Będzie co wspominać w kolejnym odcinku. Turek się chyba nie obrazi jak wspomnę jego pokój i masowe kopiowanie dyskietek. 😂😂
Dzięki jeszcze raz Adam za te historie i przepraszam, że to tyle trwało. Fajnie, że możemy to uwiecznić i wrócić do tamtych lat. Pozdrawiam i do następnego. 😉🙌
@sheva - tak, dokładnie. W następnym odcinku chcę się wybrać na „wolkę” i pokazać te stare sklepy o których wspomniał Adam. A sklep Bajtka - też mi się kojarzy z Bytomiem. Ponagrywam i pewnie cos jeszcze się przypomni. Pozdrowienia i do następnego. 😉🙌
Siedziba C64lover byla przez 1.5 roku na ulicy Truchana, koncem kwietnia sie stamtad zwinalem, milo, ze w koncu tam dotarles ;)
Oooo! Nie wiedziałem. No to miejsce jeszcze bardziej zyskało na „kultowości”. Chorzowska ulica związana z retro - tym starym i tym współczesnym. Tak, w końcu tam dotarłem. Dzięki wielkie za info… 😉🙌
@@retrobajtel tam dalej jeszcze jest budynek, z oznaczeniem, ze tam urodzil sie Rysiek Riedel. W 9:38 masz ciecie pomijajace moja siedzibe ;) szkoda, ze nie nagrales tego w ubieglym roku, zanim remont zaczeli robic, ulica miala inny klimat wtedy jeszcze, oryginalna kostka itd... a o tym atares informacji poszukac dokladniejszych informacji mnie kusilo kiedys, bo to dosc spora firma byla jak sie to juz rozkrecilo.
😲
Nigdy nie byłem w Chorzowie, miałem C64 a nie Atari czy Amige a po tym filmie czuję, że sam bym chciał odwiedzić Atares
Hehe. Fajnie… Ja też po tej opowieści z większą empatią patrzę na Atari. 😉Miałem ZX SPECTRUM, później Amigę. W Ataresie nigdy nie byłem i bardzo żałuję… Dzięki za komentarz i pozdrawiam. 😉🙌
Świetna opowieść !!!
Dzięki! To historia kolegi Adama. Ja ją tylko zrelacjonowałem i trochę ubarwiłem. Fajnie, że się podoba. Pozdrawiam. 😉🙌🫡
Czesc Maciek. Super filmik , z tym bieganiem w retro miejsca to wielki szacun😊 👍🏻 pozdrawiam
Hej Romku. Wielkie dzięki za miłe słowa i wspólne wspominanie. Fajnie, że się podoba. To takie połączenie retro-sportowe. 😂 Super się wybrać do tych miejsc, a w zasadzie do tego co po nich pozostało. Najważniejsze są nasze wspomnienia. Dzięki i pozdrawiam. 😉🙌
Super się ogląda wszystko związane z retro komputerami. Sam dzieciństwo spędziłem z Amigą 500. Żałuję, że kolekcja secret service już dawno zaginęła :) Pozdrawiam Kolegę
Bardzo dziękuję za miłe słowa, fajnie, że opowieść się podobała. Ja też dzieciństwo spędziłem z Amigą 500, wcześniej z ZX SPECTRUM. Ale to Amiga była tym komputerem z którym mam najwięcej pięknych wspomnień. Secret Service’y gdzieś zaginęły (czyt. zostały prawdopodobnie wyrzucone). Teraz odbudowuję na nowo kolekcję ale pewnie się domyślasz, że łatwo nie jest. Pozdrowienia Panie Kolego. 😉🙌
@@retrobajtel W nawiązaniu do tematyki filmu dodam jeszcze tylko, że nadal po około 30 latach sam z nostalgią wspominam sklepy komputerowe i inne miejsca gdzie kupowałem z kumplami gry, kiedy akurat przechodzę czy przejeżdżam obok. Wiadomo, że tam od dawna są już zupełnie inne sklepy ale wspomnienia zostały. Czekam na przegląd kolejnego numeru Secret Service :) Pozdro
Mam dokładnie tak samo. Lubię mijać te miejsca i wspominać A przegląd jak się uda to w przyszłym tygodniu wrzucę. Pozdrawiam
Zrobiłeś mi dziś dzień :) Miałem pracować ale co tam, będzie grane :)
Hehe, no to się cieszę. Dychnij se Synek. Miłego. 😉🙌
Super 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻😉
Dzięki! 😉🙌
Mam podobne zajawki i wspominki też często jak przejeżdżam z dzieciakami pokazuje np. - o tu była giełda komputerowa. Stary nie gniewaj się ale ja się cofam w czasie o 30 lat oglądając dzisiejsze śląskie dzielnice. Może i to ma swój klimat ale....
No to prawda, masz rację… Biegnąc przez tą Hajducką i patrząc na te niszczejące kamienicę, opuszczone lokale i pozamykane na klucz stare sklepy… Żal się robi… Jest klimat ale jest też najzwyczajniej przykro… To co piękne to wspomnienia tamtych czasów, miejsc które kiedyś tętniły życiem i ludzi którzy te miejsca odwiedzali. Dzięki za komentarz. 😉🙌
Obejrzane z *wielką* przyjemnością!
Podziękował Szefie! Fajnie, że się podobało. Pozdrowienia. 😉🙌
Tymczasem w Puławach, w miejscu, w którym był w latach 90tych sklep komputerowy Tommix, nadal jest ten sam sklep, tyle że już nieczynny od dziesiątek lat. Szyld jednak został i różne napisy w oknach.
Cześć. Możesz proszę jakąś fotę cyknąć? Tego szyldu, sklepu, wszystkiego co przypomina tamte czasy. Widzisz ja szukam takich rzeczy w tych starych miejscach, jakaś informacja, ulotka, szyld, naklejka, coś związanego ze starymi komputerami. Wiesz, za chwilę już może tego nie być. Dzięki za info. Pozdrawiam. 😃🙌
@@retrobajtel Dobrze, wysłałem na maila, podanego tutaj na UA-cam. Pozdrawiam. :)
Nawiązując do sklepów w Chorzowie - czy ktoś mieszkający tam w tamtym czasie, kojarzy sklep Bajtka? Nie mam pojęcia czy tak rzeczywiście się nazywał. Miałem wtedy 6, góra 8 lat. Wydaje mi się że to było gdzieś w okolicach Wolki (ul. Wolności) pod koniec lat '80 może początek '90. Mieszkałem wtedy w Świętochłowicach. WIem że Ojciec kupił mi tam przynajmniej jedną kasetę z grami na ZXa a później tego samego ZXa tam sprzedaliśmy (żałuję bardzo, ale udało mi się odzyskać 48 w dorosłym życiu :P ).
Maćku dzięki za wspaniały materiał. Jeszcze parę lat temu mieszkałem w Chorzówie (biegniesz całkiem blisko Kopalnianej w 22:15 - kończysz ujęcie przy myjni samochodowej, która była naprzeciw Tesco zlikwidowanego jakieś pół roku przed moją wyprowadzką :) ). Wywiało mnie do Sosnowca (wcale nie tak ciężko tutaj hanysowi mieszkającemu w Świonach, Rudzie Śląskiej, Chorzowie i znowu Świonach :P ).
Cześć, cześć! Ten sklep Bajtka to z tego co koledzy opowiadali to mieścił się w Bytomiu. Oczywiście chcę odwiedzić to miejsce. Miejsce kultowe! Świetnie, że udało Ci się odzyskać dawnego ZX SPECTRUMa. U mnie tylko właśnie „gumiak” przetrwał od czasu zakupu do dzisiaj. A co do Sosnowca, wiesz… Hanysy sie wszyndzie poradzom. A na Śląsku mamy wszędzie blisko. Sporo jest tych miejsc z retro historią do odwiedzenia. W kolejnym odcinku postaram się pokazać jeszcze kilka sklepów i dawne miejsca w których były kiedyś salony gier. Dzięki wielkie za komentarz i za miłe słowa. Fajnie, że się podoba taka forma wspominek. Pozdrawiam i do następnego. 😉🙌
super odcinek, fajnie się słucha
Podziękował bardzo i do następnego. 😉🙌
Też miałem późno A500. Też mój Tata dorobił mi przełącznik na 1MB Chip. AFAIK nie dało się go zrobić na najstarszych Agnusach (ale mogę się mylić). Nie było to jednak nic specjalnego, bo zworki były łatwo dostępne na płycie (choć tutaj zworka w znaczeniu pól lutowniczych). Też sprzedałem moją A500 i też po latach kupiłem inną. Tym razem jednak mam jeszcze nowszą wersję i tutaj już działa 2 MB Chip (fast dostaję z PiStorma).
Dokładnie miałem tą samą modyfikację. Zwykły „szalter” dolutowany gdzieś do płyty. Tata to dorobił, przełącznik fajnie wyprowadził na obudowę i wszystko śmigało. Ale nie wiedziałem, że w niektórych Amigach nie dało rady zrobić tej modyfikacji. Pewnie gdzieś tam w opisie o tym wspomnieli. Nie pamiętam w jakiej to „gazecie” było. Piękne czasy. Muszę coś pomyśleć o modyfikacji swojej aktualnej A500. Dzięki za komentarz i pozdrowienia. 😉🙌
Pierwszy komputer C64 szliśmy kupić z tatą na osiedle Tysiąclecia w Katowicach. To był szał na tamte czasy :)
Nooo dokładnie, to na pewno był szał. I to musiał być piękny dzień. Pamiętam jak pojechaliśmy kupić pierwszego ZX Spectrum, a później Amigę 500. Tych emocji nie da się dzisiaj oddać. Pozdrowienia. 😉🙌
😂 gdzie na tauzenie można było kupić C64, ja tam mieszkałem i jeździłem do Bytomia do sklepu bajtka albo na giełdy w Katosach
@@michalt362 w latach 90 był tam mały komputerowy. Chyba w rejonie tego poprawczaka czy co to tam było kiedyś ? Taki budynek z kratami w oknach.
@@PatrixG85 a to na górnym, tam obok pogotowie było a sklepiku nie znałem a miałem do niego z 500m 😀😃🙂
@@michalt362 sklep Bajtka muszę odwiedzić, a ten sklep na „tauzenie” to dajcie znać gdzie był…
Pobrałem sobie do samolotu:) wiem, że będzie dobre.
O! Dziękuję, super! Mam nadzieję, że podróż się udała. 😉🙌
Obok tegp sklepu na 3 Maja dawna Wieczorka był Wóz Drzymały salon gier
Chyba właśnie Adam wspominał o tym salonie gier. Będzie w następnym odcinku. Dzięki! 😉🙌
Składam oficjalne zażalenie !!!
Kiedy robisz ze mną rundkę po Tychach ? Tam tyle kultowych komputerowo miejsc, że hohooh...
Zażalenie rozpatrzone pozytywnie. 🤣 Racja, musimy wybrać się razem na wycieczkę po tych kultowych miejscach w Tychach. Fajnie będzie posłuchać Twoich opowieści. Zresztą pracowałeś w sklepie komputerowym więc masz informacje z pierwszej ręki. W Tychach z tego co koledzy wspominali to była też dosyć znana i tłumnie odwiedzana giełda komputerowa. Zgadamy się tel i poustalamy te rozmowy i retro rundkę. 😉🙌
@@retrobajtel Giełda w Tęczy, 2x Videobit, Hi Tech, sklep z Sharewarami no i opowiadania co nie miara
@@atariretrofan piękne historie które trzeba uwiecznić. 😉
Kurde Atares kojarzę, ale bym w zyciu nie powiedzial ze byli z Chorzowa, kumpel byl atarowcem i pamietam te grafiki z softu 😅 Fajnie wygladaja te bloki za ataresem 😂 wygladaja jak na tauzenie 😂
Nooo, ja żałuję, że nigdy tam nie byłem, choć dokładnie na tej ulicy mieszkała siostra mojego dziadka i spotykaliśmy się tam na imprezach rodzinnych. Ale wiadomo, byliśmy po południu, Atares już był pewnie zamknięty. Kurde, szkoda, że o tym nie wiedziałem. W ogóle nie wiedziałem, że oni pisali soft, tworzyli hardware i byli twórcami kultowego systemu Blizzard Turbo. A niestety nieżyjący już, bardzo zdolny kolega stworzył digitizer Crystal Sound. A te bloki za Truchana to jest jakieś osiedle ale żona zapomniała jak się nazywa. 😂😂😂 Pozdrowienia.
@@retrobajtel miałem kumpli atarowcow jeździliśmy na beldone przerabiac magnet i po kartridż 😀 a atares był w okolicy. Kurde mieć pierścień Arabeli 😀 I cofnąć się w czasie 😀
@@michalt362 hehe, ale bym chciał dzisiaj pojechać na Baildone przerobić magnet, PSXa, kupić pirackie składanki. Ech… No to szukej tego pierścienia. 😂😀
@@michalt362 Te bloki, to osiedle Irys przy ul. Wolności w Chorzowie :)
@@retrobajtel Os. Irys :)
Jeszcze w latach świetności coś tam kupiłem w Ataresie
Szacun, że miałeś okazję tam być… Pozdrawiam. 😉🙌
@@retrobajtel Często jeździłem odbierać mamę z pracy i czekając wpadałem na chwilę do Ataresu :D
@@freemkc1 fajne wspomnienia… 😉
Pany...jeszcze roz i powoli...amiga miała fast i chip...w chipie były przechowywane obraz grafika ,dźwięk...dlatego np gra MORTAL KOMBAT 1 po przejściu 1 planszy się zawieszała,za mało chipu było ,,gra wymagał 1 mb chip, kiedy dostałem Amig CDTV, tlz pamięci dodatkowa 2 mb to był sztos,1 mega chip i 2 mb ramu .wtedy aki MORTAL KOMBAT 2 i np. DOMAN ladowalo wszystkie FX ,nie trzeba było machać dyskietkami..więc gdy się miało mało chipu ,gry były ubogie w efekty ,,chodzi mi o gry które wykorzystywały dodatkowa pamięć
Mądrego to zawsze miło posłuchać. Dzięki Piter! Ja pamiętam jak właśnie Rise Of The Robots nie działało i taka jeszcze jedna gra o tym „czinkolu”… Tata zrobił tą modyfikację, dołożył „szalter” i wszystko śmigało. Powiem Ci, że myślę o tej Amidze CDTV… Ale najpierw czekam na A1200. Pozdrowienia. 😉🙌
@@retrobajtel wszystko bydzie ...na razie to balety robia,,,trza się bawić,,,a rano puszki zbierać 😉
@@piotrkrupa7033 haha, ok. To super, dobrej zabawy i miłego zbierania. 😂😉💪
Ciekawe czy zalozyciel sklepu "SIX" przy ul. Rejtana 9 z Przemysla oglada te odcinki i ile ludzi pamieta goscia z kucykiem i lenonkami na nosie :)
Fajnie jakby obejrzał. Było sporo fajnych ludzi , których się poznało i zapamiętało z tamtych czasów. Właśnie o to chodzi żeby dzisiaj powspominać. Dzięki za komentarz i pozdrowienia dla Ciebie i dla pana z kucykiem i z lenonkami (już zapomniałem o tych okularach😀). 😉🙌
Jeżeli ten wędkarski też jest od nich to mogłeś wejść i zagadać. Może byś się dowiedział czegoś fajnego bezpośrednio u źródła.
Chciałem ale byłem dość późno i było już zamknięte. Ale to dobry trop… 😉
Dobry filmik Pozdro
Dzięki za oglądanie i wspólne wspominanie. Pozdro! 😉🙌