No, ja akurat "Live Killers" bardzo cenię. Właśnie za to prawdziwie koncertowe brzmienie, bez czyszczenia, wygładzania i cyzelowania materiału, co często powodowało, że inne płyty koncertowe prawie już nie brzmiały jak płyty koncertowe. Tutaj zachowano koncertowy klimat z wszystkimi jego niedoskonałościami, potknięciami i smaczkami. Poza tym, ta płyta zawiera znakomity repertuar i wiele ciekawych wykonań, i moim zdaniem wcale nie brzmi źle, a wręcz przeciwnie. Tak ja podchodzę do tego albumu. Dla mnie absolutny, koncertowy klasyk.
"Na temat możliwości wokalnych Farrokha Bulsary, jak naprawdę nazywał się Freddie Mercury, nie będę dyskutował, dlatego że nie było wcześniej i nigdy nie będzie lepszego wokalisty jak Freddie Mercury." - Podpisuję się pod tym stwierdzeniem również i ja, w dniu urodzin Freddiego (5 września), nic dodać nic ująć, daję suba i oglądam dalej ❤️
Małe sprostowanie. Płyta "A Kind Of Magic" nie jest soundtrackiem. Zawiera co prawda utwory pisane dla filmu i to w innych wersjach, ale nie tylko i nie tylko tego filmu, bo, np. utwór "Keep Passing The Open Windows" był pisany dla filmu "Hotel New Hampshire". Natomiast utwór "One Vision" był inspirowany koncertem Live Aid, a wykorzystany w filmie Iron Eagle.
Dobryś! Ostatnią płytę analogową jaką zakupiłem to "Made in Heaven" na 1 Lp '95. Co do firmy Takt to nie pirat,po '94 jak prawa autorskie ogarnięto to tłoczyli CD,razem z MG. Chyba MG tłoczył Vinylki? Co do kaset z tamtego okresu były najlepiej nagrane 😀
@@CZASNAWINYL1st press wyszedł na 1 LP nie na 2. W wersji CD trwa 70 minut, ale wersja LP jest skrócona do około 40. Ostatni utwór "A beautyful Day reprise" kończy się na yeah a potem płyta jest zapętlona (jak płyta The Beatles srgt pepper's) nie jest nagrany ten hidden track zwany na wersji z 2015 jako "13"
Doskonale rozumiem!Jest jeszcze Janita Haan(Babe Ruth),Lady Jo Meek( Julian Jay Savarin),Candy Denny( Fairport Convention),Maggie Prior( chyba Pentagle), a kurat z Joplin nie polemizuję.
Moją faworytką jeżeli chodzi o wokalistki jest Jinx Dawson z Coven. Pierwszy album Coven - Witchcraft Destroys Minds z 1969r to jeden z najlepszych psychodelicznych albumów wszechczasów Winyl w pierwszym pressie wart jest majątek.
Doceniam Janis Joplin ale nie wszystkim świetnym wokalistkom udało się odnieść sukces komercyjny w epoce. A dzisiaj dopiero są cenione przez kolekcjonerów. Dlatego choćby pierwszy album Babe Ruth z Haan czy Coven z Dawson to dzisiaj białe kruki i są warte każdych pieniędzy
Czesc, fajny odcinek mam cala dyskografie na kolorowych winylach ale bardziej lubie slucham na orginalnych z lat 70 i 80 .
No, ja akurat "Live Killers" bardzo cenię. Właśnie za to prawdziwie koncertowe brzmienie, bez czyszczenia, wygładzania i cyzelowania materiału, co często powodowało, że inne płyty koncertowe prawie już nie brzmiały jak płyty koncertowe. Tutaj zachowano koncertowy klimat z wszystkimi jego niedoskonałościami, potknięciami i smaczkami. Poza tym, ta płyta zawiera znakomity repertuar i wiele ciekawych wykonań, i moim zdaniem wcale nie brzmi źle, a wręcz przeciwnie. Tak ja podchodzę do tego albumu. Dla mnie absolutny, koncertowy klasyk.
"Na temat możliwości wokalnych Farrokha Bulsary, jak naprawdę nazywał się Freddie Mercury, nie będę dyskutował, dlatego że nie było wcześniej i nigdy nie będzie lepszego wokalisty jak Freddie Mercury." - Podpisuję się pod tym stwierdzeniem również i ja, w dniu urodzin Freddiego (5 września), nic dodać nic ująć, daję suba i oglądam dalej ❤️
@@bystrunia3539 Dzięki zapraszam i pozdrawiam serdecznie
Wspanialy odcinek, z niesamowita dyskografia Queen 👑 i wzruszajacy ✌️Pozdrawiam
Dziękuję bardzo staram się pozdrawiam serdecznie
A Ja bardzo cenie Frediego jako wokal, ale samej grupy queen nie lubię.
Nie wiadomo co to za muzyka ; pop. Rock, art rock😮
Małe sprostowanie. Płyta "A Kind Of Magic" nie jest soundtrackiem. Zawiera co prawda utwory pisane dla filmu i to w innych wersjach, ale nie tylko i nie tylko tego filmu, bo, np. utwór "Keep Passing The Open Windows" był pisany dla filmu "Hotel New Hampshire". Natomiast utwór "One Vision" był inspirowany koncertem Live Aid, a wykorzystany w filmie Iron Eagle.
Istnieje osobne wydawnictwo pt. „Highlander: The Motion Picture Soundtrack” gdzie są piosenki Queen oraz muzyka Michaela Kamena
Gratuluje tej kolekcji
@@dawidzawrot 30 lat zbierania płyt ogólnie dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Steve Perry z zespołu Journey był o niebo lepszy jeżeli chodzi o skale głosu.
I to jest dyskografia za $1,000,000,000 !!!
@@jazzgoth666 Dzięki
Co najlepszego wokalisty to zdania zawsze będą podzielone,Plant,Anderson( Yes), Francesco do Giacomo( Banco),Gillan i setki innych.
@@AndrzejFornal-b6h WIADOMO
Layne Staley był/jest najlepszy
@@jjcale1976 Każdy ma inne zdanie i to jest piękne
@@CZASNAWINYL Film koniecznie obejrzyj,o ile to nie był żart że nie oglądałeś
Co miałeś na myśli mówiąc, że okładka Sheer Heart Attack przedstawia różne fazy upadku? Nigdy o tym nie słyszałem.
POLECAM OBEJRZEĆ DOKUMENT DAYS OF OUR LIVES
Mam tylko News of The World,chciałbym jeszcze Jazz,resztę znam ale nie przepadam!
Moje dwie ulubione ich płyty.
O!, bardzo mi miło,News...to za głównie All Dead.
Dobryś! Ostatnią płytę analogową jaką zakupiłem to "Made in Heaven" na 1 Lp '95. Co do firmy Takt to nie pirat,po '94 jak prawa autorskie ogarnięto to tłoczyli CD,razem z MG. Chyba MG tłoczył Vinylki? Co do kaset z tamtego okresu były najlepiej nagrane 😀
W wersji 1ST PRESS Made In Heaven to 2LP W KOLORZE KREMOWYM GDYŻ ALBUM TRWA PONAD 70 MINUT
@@CZASNAWINYL1st press wyszedł na 1 LP nie na 2. W wersji CD trwa 70 minut, ale wersja LP jest skrócona do około 40. Ostatni utwór "A beautyful Day reprise" kończy się na yeah a potem płyta jest zapętlona (jak płyta The Beatles srgt pepper's) nie jest nagrany ten hidden track zwany na wersji z 2015 jako "13"
Co do dam tu nie mam wątpliwości, tylko Annie Haslam( Renaisance)!
@@AndrzejFornal-b6h Dla mnie Janis JOPLIN
Doskonale rozumiem!Jest jeszcze Janita Haan(Babe Ruth),Lady Jo Meek( Julian Jay Savarin),Candy Denny( Fairport Convention),Maggie Prior( chyba Pentagle), a kurat z Joplin nie polemizuję.
Moją faworytką jeżeli chodzi o wokalistki jest Jinx Dawson z Coven. Pierwszy album Coven - Witchcraft Destroys Minds z 1969r to jeden z najlepszych psychodelicznych albumów wszechczasów
Winyl w pierwszym pressie wart jest majątek.
@@robertzaremba1551 Janis JOPLIN stawiam na piedestale
Doceniam Janis Joplin ale nie wszystkim świetnym wokalistkom udało się odnieść sukces komercyjny w epoce. A dzisiaj dopiero są cenione przez kolekcjonerów. Dlatego choćby pierwszy album Babe Ruth z Haan czy Coven z Dawson to dzisiaj białe kruki i są warte każdych pieniędzy