Cykl życia tifosi: 1. hypetrain pokroju "ten sezon jest nasz" -> 2. Deluzje, że jeszcze będzie lepiej po niedowożeniu oczekiwanych wyników -> 3. depresja, żałoba -> 4. niespodziewany perfekcyjny wyścig, wywołujący ekstazę wśród tifosi -> 5. oczekiwania znowu rosną, presja w maranello też, wraca stary dobry "cyrk" ferrari -> 1. Proszę Państwa jesteśmy właśnie na numerze 4, najdalej w Brazylii Pan Daniel i inni dziennikarze będą próbowali nam wytłumaczyć jak Ferrari mogło tak koncertowo zepsuć wyścig
Dodałbym do punktu 4 i 5 "puchar jest nasz, brakuje nam tylko 1000pkt żeby zdobyć podwójne mistrzostwo, wystarczy że Williams wygra któryś wyścig a reszta drużyn zniknie, rozwalimy wszystkich, mamy najlepszy duet kierowców. Nie widzę powodu, żeby Ferrari nie miało wygrać wszystkich pozostałych 10 wyścigów. Wielki Leclerc i wielki Vasseur. Emocje podbija któryś z byłych kierowców dodając w wywiadzie, że Ferrari w takiej formie jest nie do zatrzymania" Tymczasem w Brazylii Leclerc walczy z sauberem po genialnej taktyce podcięcia Mercedesa zmianą na hardy, w trakcie deszczu, natomiast Sainz obraca się w trakcie walki z Perezem gdzieś w okolicach 11-12 miejsca.
Z Ferrari tak to jest, jak mają szansę walczyć gdy sezon się rozpoczyna to tracą parę w połowie sezonu, a w innym sezonie gdy rywal od samego początku odjedzie, to się budzą na sam koniec by wygrać dwa wyścigi by znowu o nich mówiono.
Ja bym jeszcze na rzecz sukcesu Ferrari dopisał, że oni w wyścigach długodystansowych pare tygodni temu mieli już okazję się ścigać na tej nowej nawierzchni i wiedza którą na pewno przyniosły 3 zespoły w klasie LMDH mogła się przyczynić do lepszego zrozumienia tej materii oponowej.
Mnie najbardziej rzuciła się w oczy tak mała różnica prędkości na prostych między Maxem bez DRS i Lando z DRS. To było kluczowe w tym, że Norris nie miał jak wyprzedzić Maxa przez tak długi czas
@@megumin3336 tu nie ma żadnej teorii spiskowej, tylko kwestia ustawień balansu. Większy docisk = mniejsza prędkość na prostej, większa w krętych partiach
Brakowało F1 i Twojego merytorycznego spojrzenia. Wydaje się, jeżeli Ferrari utrzyma poziom, że Hamilton po raz kolejny w swojej karierze podjął idealną decyzję. Tak jak przejście z Mcl do Mercedesa było strzałem w 10, na ten moment wydaje się, że podobnie będzie z Ferrari. Nie sądze, aby McLaren tyle stracił aby Ferrari zwyciężyło, ale emocje będą do samego końca.
Lando nie ogarnia wyścigów. mógł to załatwić na trzy sposoby. 1 wyprzedzić nawet kosztem kary w momencie gdy dojechał do Maxa i odjechać na ponad 5 sekund 2 oddać delikatnie pozycję przed punktem drs a potem zaatakować z DRS-em. 3 zrobić tak jak zrobił, bo zostawił sytuacje ocenie inżynierów. Levis, Max, Fernando zrobili by to na zimno w jednym z dwóch wariantów. Lando tego nie ma.
Jak koszmarnie są skonstruowane przepisy, jeżeli możesz robić "dive bomb" wywozić przeciwnika poza tor, samemu się przy tym nie mieszcząc. Szacunek dla Maxa, że zna te tricki i je wykorzystuje, co do regulaminu to ręce opadają.
Trochę się nie zgadzam z samą oceną działania Mclarena. Lando kilka okrążeń nie mógł wyprzedzić Maxa mając lepsze tempo i świeższe opony. W momencie w którym znalazł się przed Verstappenem podjęli ryzyko, że Lando zdąży odjechać na te 5s aby pomimo kary być przed Verstappenem. Nie udało się, zabrakło 0,9s, ale po oddaniu pozycji Maksowi też pewnie by go nie wyprzedził, skoro tak długo sobie nie poradził.
Zgadzam się ferrari zdominowała wyścig w USA ale hasła "ferrari idzie po mistrza" możemy wsadzić między bajki zobaczymy co zrobią w meksyku. Tak samo było po Monzy jacy to oni nie cudowni i teraz już będą wygrywać
Gdyby chłopiec lando nie wyprzedził, to sędziowie by analizowali karę dla Verstappena i by ją przyznali. A co ma więcej sensu, że norris miałby rzekomo być z przodu w środku zakrętu i dzięki temu móc wyjechać poza tor i (skoro był z przodu) utrzymać pozycję?
Ufff chociaz jeden wileki Polak wrocil do F1
To musi być polak a nie krakowski pisdzielec.
Taki powrót to ja szanuję
Powrót Daniela 😉
Dziękuję za powrót 🎉 dziwnie było bez Pana filmów przez ten miesiąc 🫡
Cykl życia tifosi: 1. hypetrain pokroju "ten sezon jest nasz" -> 2. Deluzje, że jeszcze będzie lepiej po niedowożeniu oczekiwanych wyników -> 3. depresja, żałoba -> 4. niespodziewany perfekcyjny wyścig, wywołujący ekstazę wśród tifosi -> 5. oczekiwania znowu rosną, presja w maranello też, wraca stary dobry "cyrk" ferrari -> 1.
Proszę Państwa jesteśmy właśnie na numerze 4, najdalej w Brazylii Pan Daniel i inni dziennikarze będą próbowali nam wytłumaczyć jak Ferrari mogło tak koncertowo zepsuć wyścig
Może i masz rację, a może i nie... może wróci Ferrari za ery Shumacher-Todt-Brawn 😉
@Fr0do97 dokładnie tak, ale warto być tifosi, bo wtedy życie jest ciekawsze 😁
Dodałbym do punktu 4 i 5 "puchar jest nasz, brakuje nam tylko 1000pkt żeby zdobyć podwójne mistrzostwo, wystarczy że Williams wygra któryś wyścig a reszta drużyn zniknie, rozwalimy wszystkich, mamy najlepszy duet kierowców. Nie widzę powodu, żeby Ferrari nie miało wygrać wszystkich pozostałych 10 wyścigów. Wielki Leclerc i wielki Vasseur. Emocje podbija któryś z byłych kierowców dodając w wywiadzie, że Ferrari w takiej formie jest nie do zatrzymania"
Tymczasem w Brazylii
Leclerc walczy z sauberem po genialnej taktyce podcięcia Mercedesa zmianą na hardy, w trakcie deszczu, natomiast Sainz obraca się w trakcie walki z Perezem gdzieś w okolicach 11-12 miejsca.
@@damianjabonski7634 tymczasem w Brazylii: Leclerc odpada w Q1 kwalifikacji bo wypuścili go na twardej mieszance
Z Ferrari tak to jest, jak mają szansę walczyć gdy sezon się rozpoczyna to tracą parę w połowie sezonu, a w innym sezonie gdy rywal od samego początku odjedzie, to się budzą na sam koniec by wygrać dwa wyścigi by znowu o nich mówiono.
Cieszy zmiana w top. Dominacja jednego zespołu wprowadza nudę. Robi się gorąco, jest fajnie!
Polać mu
Ja bym jeszcze na rzecz sukcesu Ferrari dopisał, że oni w wyścigach długodystansowych pare tygodni temu mieli już okazję się ścigać na tej nowej nawierzchni i wiedza którą na pewno przyniosły 3 zespoły w klasie LMDH mogła się przyczynić do lepszego zrozumienia tej materii oponowej.
Mozna by polemizowac. W dlugich dystansach masz unne warunki i mieszanki. Nie wiem czy dostawca opon nie jest tez inny. Popraw mnie jesli sie myle
Tęskniłem ❤
Danielu wiemy, że studenci są ważni ale my też łakniemy twojej wiedzy i oceny ze świata F1. tęskniliśmy!
Wspaniale że jesteś, bądź z nami, każdy zwyczajnie tęsknił🫂
Dzięki za kolejny świetny i ciekawy materiał 💪
Dziękuje za materiał.
Daniel, jak ja Cię szanuję!!!
Nareszcie 😊 wróciłeś. Fred robi robotę w Ferrari
Oglądam i fascynuje się takimi sportami, ale coraz mniej w tym sportu😕 przykre! Dziękuję za materiały 👍👍👍
Dzieki Daniel 😊
Mnie najbardziej rzuciła się w oczy tak mała różnica prędkości na prostych między Maxem bez DRS i Lando z DRS. To było kluczowe w tym, że Norris nie miał jak wyprzedzić Maxa przez tak długi czas
Jakie mogły być tego przyczyny twoim zdaniem?
@@megumin3336 tu nie ma żadnej teorii spiskowej, tylko kwestia ustawień balansu. Większy docisk = mniejsza prędkość na prostej, większa w krętych partiach
Brakowało F1 i Twojego merytorycznego spojrzenia. Wydaje się, jeżeli Ferrari utrzyma poziom, że Hamilton po raz kolejny w swojej karierze podjął idealną decyzję. Tak jak przejście z Mcl do Mercedesa było strzałem w 10, na ten moment wydaje się, że podobnie będzie z Ferrari. Nie sądze, aby McLaren tyle stracił aby Ferrari zwyciężyło, ale emocje będą do samego końca.
Panie Danielu, czy wszystko w porządku? Czekamy z utęsknieniem na nowy magazyn. Pozdrawiam :)
Lando nie ogarnia wyścigów. mógł to załatwić na trzy sposoby.
1 wyprzedzić nawet kosztem kary w momencie gdy dojechał do Maxa i odjechać na ponad 5 sekund
2 oddać delikatnie pozycję przed punktem drs a potem zaatakować z DRS-em.
3 zrobić tak jak zrobił, bo zostawił sytuacje ocenie inżynierów.
Levis, Max, Fernando zrobili by to na zimno w jednym z dwóch wariantów.
Lando tego nie ma.
Jak koszmarnie są skonstruowane przepisy, jeżeli możesz robić "dive bomb" wywozić przeciwnika poza tor, samemu się przy tym nie mieszcząc. Szacunek dla Maxa, że zna te tricki i je wykorzystuje, co do regulaminu to ręce opadają.
Lawson awansował w ciągu wyścigu aż o 51 pozycji licząc te kary przesunięcia, które miał na starcie 🤣
No i jeszcze Daniel, teraz to ja siedzę w tym hype trainie po uszy 😭
Extra
A Red Bull wprowadzić przednie skrzydło bardziej elastyczne. Ferrari wprowadziło i od razu przyspieszyło?
Danielu co się dzieje? Gdzie jesteś? Mam nadzieję że to tylko brak czasu. Pozdrawiam.
Trochę się nie zgadzam z samą oceną działania Mclarena. Lando kilka okrążeń nie mógł wyprzedzić Maxa mając lepsze tempo i świeższe opony. W momencie w którym znalazł się przed Verstappenem podjęli ryzyko, że Lando zdąży odjechać na te 5s aby pomimo kary być przed Verstappenem. Nie udało się, zabrakło 0,9s, ale po oddaniu pozycji Maksowi też pewnie by go nie wyprzedził, skoro tak długo sobie nie poradził.
Panie Danielu. Kiedy kolejny odcinek
Czyli co... Hamiltonik jednak będzie miał czym jeździć 🏎️🏎️🏎️
👊🏽
Zgadzam się ferrari zdominowała wyścig w USA ale hasła "ferrari idzie po mistrza" możemy wsadzić między bajki zobaczymy co zrobią w meksyku. Tak samo było po Monzy jacy to oni nie cudowni i teraz już będą wygrywać
👀👀👀
Budzi sie i nie moze sie wybudzic od 16 lat😂😂😂
Olbrzym nachodzi...
„Max wygrał start”? Po 1 start wygrał Charles. Po 2 nie wiem jak wygraną można nazwać przestrzelenie zakrętu i wyjechanie poza tor.
Jesli widziales start to powinienes zauwazyc gdzie dwoch sie bije to trzeci korzysta tak bylo tym razem
@@ed8041 Tak, dlatego napisałem że start wygrał Charles
Kds
To jest bez sensu Max wywiózł Lando nie dał mu miejsca utrzymanie się w granicach toru to on powinien dostać karę.
Wszystko prawda gdyby Lando nie wyprzedzał
Gdyby chłopiec lando nie wyprzedził, to sędziowie by analizowali karę dla Verstappena i by ją przyznali.
A co ma więcej sensu, że norris miałby rzekomo być z przodu w środku zakrętu i dzięki temu móc wyjechać poza tor i (skoro był z przodu) utrzymać pozycję?
Ogladales film Daniela i nadal nie rozumiesz?
Witam serdecznie wszystkich..
Wyścig brawo Italia... Brawo
Max jest jak Senna i Schumacher.
Perez emerytura, Albon do Red Bulla, Colapinto z Sainzem w Williamsie i Lawson zostaje w RB
Albon? Tamten sam, którego ustawia aktualnie debiutant z Argentyny?
Ja bym sprobowal tsunode do rb. Niech sie pokaze chociazby w starszej specyfikacji auta. Potem mozna podejmowac decyzje
@@RobertKajda bardziej mi chodziło że jest wychowankiem Red Bulla