Prysznic z Gierkiem - wakacje w PRL-u. Historia Bez Cenzury

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 20 лип 2022
  • Nasz sklep: hobbywear.pl/
    Znajdziecie tam książki, koszulki, gry planszowe, kubki i wiele innych bajerów!
    Koszulka z maluchem: hobbywear.pl/oldskulowa-bryka...
    Książka Historia bez cenzury 5. I straszno, i śmieszno - PRL: hobbywear.pl/historia-bez-cen...
    Dzisiaj tematyka luźna i przyjemna. Będzie o wakacjach, a konkretnie o wakacjach w okresie PRL-u. Jakie formy wypoczynku wybierali Polacy za komuny? Czy podróżowanie autostopem zawsze było legalne? Czym był kocher i czym zajmował się kaowiec? Jak Polacy potrafili na urlopie zarobić? O tym wszystkim opowiemy Wam w dzisiejszym odcinku. Zapraszamy do oglądania!
    Źródła informacji:
    P. Sowiński, Wakacje w Polsce Ludowej. Polityka władz i ruch turystyczny (1945-1989)
    K. Gucewicz, Wakacje gwiazd w PRL
    K. Kunicki, T. Ławecki, Na wczasach i w delegacji
    W. Przypilak, Czas wolny w PRL
    Subskrybuj: bit.ly/1itOao3
    Facebook: / historiabezcenzury
    POPRZEDNIE ODCINKI:
    Władca z jajami - Bolesław Chrobry
    • Władca z jajami - Bole...
    Ciota na tronie - Stanisław August Poniatowski
    • Ciota na tronie - Stan...
    JP100% Józef Patriota - Książę Józef Poniatowski
    • JP100% - Józef Patriot...
    Dziewczę z charakterem - Maria Skłodowska - Curie
    • Dziewczę z charakterem...
    Bohater po francusku - Henryk Walezy
    • Dziewczę z charakterem...

КОМЕНТАРІ • 1,2 тис.

  • @uzytkownikyt3386
    @uzytkownikyt3386 Рік тому +1663

    Hej, czy macie w planach może odcinek o życiu w okopach podczas 1 wojny światowej, albo ogólnie coś o tej wojnie? Moim zdaniem jest to bardzo ciekawy temat, który nie doczekał się jeszcze odcinka u was :)

    • @piegegtv952
      @piegegtv952 Рік тому +48

      Podpisuje się ze tematyka jest bardzo ciekawa ! ;)

    • @random9774
      @random9774 Рік тому +21

      @@piegegtv952 Prawda!

    • @METYLNH
      @METYLNH Рік тому +138

      Problem z okopami w 1 wojnie był taki że jeden Austriak wyszedł z nich żywy :(

    • @jezyk82
      @jezyk82 Рік тому +12

      @@METYLNH jaki austriak?

    • @m3h857
      @m3h857 Рік тому +37

      @@jezyk82 Hitler

  • @seb_sko7089
    @seb_sko7089 Рік тому +142

    Jeździliśmy na wczasy pod namiot w PRL. Troje dzieci i rodzice. Maluchem.
    Oczywiście był bagażnik na dachu i napakowane do oporu, namiot, stolik, butla z gazem, naczynia, materace, leżaki, żarcie, ubrania itp. itd. Potem ojciec zrobił przyczepkę do Malucha i kupił wypasiony namiot Legionowo, a potem skończył się RPL i ojciec zwolnił się z zakładu, i zaczął prywatną działalność.
    Od tam tej już nie jeździliśmy na wspólne wakacje, bo ojciec się dorabiał , a że robił w budowlance, to nie miał w lecie czasu na wyjazdy,

    • @Mr.DalekLK
      @Mr.DalekLK Рік тому +2

      I teraz jest lepiej

    • @krzysztofskora4929
      @krzysztofskora4929 Рік тому +10

      @@Mr.DalekLK no i chwala że jest lepiej pis I białemu papie obrońcy pedofili 🤣🤣🤣

    • @JanKowalski-zk6ph
      @JanKowalski-zk6ph Рік тому +16

      @@krzysztofskora4929 a co ma pis i papież "obrońca pedofili" do komentarza gościa o wakacjach w prl-u? to chyba z taką logiką sam jesteś czempionem pisoskim hahaha

    • @s3rverius
      @s3rverius Рік тому +5

      @@JanKowalski-zk6ph Gościu chciał zaistnieć w internetach xD

    • @34bezel92
      @34bezel92 Рік тому +3

      Ale potem ty przestałeś być dzieckiem, a teraz może masz swoją rodzinę - czy przejąłeś pałeczkę i jeździsz pod namiot?

  • @justusjustinian
    @justusjustinian Рік тому +5

    Ja spędzałem wakacje wg stałego scenariusza: koledzy i dziewczyny z podwórka, gra w nogę do nocy, kąpiel w gliniankach, a potem kolonie, wczasy z Rodzicami raz na parę lat, wujostwo na wsi i dziadkowie na wsi. Dziś nie ma już dziadków i wujostwa. Najmilsze chwilę, zjeżdżali się rówieśnicy z różnych miast w Polsce, pomoc dziadkom, a potem zabawa, ogniska, kąpiel w rzece, zabawa w chowanego w tytoniu. Zmieniły się czasy, pojeździłem po świecie, a dzisiaj tęsknię za wyjazdami na wieś.

  • @grzegorzwieczorek3703
    @grzegorzwieczorek3703 Рік тому +55

    Pojechałem jako przedszkolak na wakacje pod namiot w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych i to był totalny odjazd, który mnie chyba mentalnie ustawił na całą resztę życia. W latach osiemdziesiątych były obozy harcerskie i to też był wspaniały dar od losu. Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte miimo niedostatków i szarości były niesamowitym czasem na dzieciństwo i młodość. Szacun dla naszych rodziców że nam to dali.

  • @cenobith73
    @cenobith73 Рік тому +4

    Moi starzy byli nauczycielami. W wakacje kontraktowali się jako opiekunowie na koloniach. Jak wspominali - przez 2 miesiące wakacji zarabiali tyle ile w szkole przez 6. Dodając do tego 2 pensje szkolne - za wakacje wyciągali tyle ile normalnie w 8 miesięcy. Podpisali paroletni kontrakt z PSS Społem i dzięki temu jako mały chłopak spędzałem każde wakacje nad morzem. Spaliśmy w wojskowych namiotach - to było kilka lat najlepszych wakacji w moim życiu. W '81 jak wróciliśmy do domu to w sklepach już były puste półki a nad morzem nie dało się w ogóle zauważyć, że "coś" się dzieje - tam było normalnie. Pozdrawiam Poddąbie koło Ustki - bardzo miło cię wspominam, spokojna nadmorska wioseczko...

  • @bjladam457
    @bjladam457 Рік тому +32

    Boze moj ile wspomien mi przeszlo przez glowe sluchajac pana )) Niby bylo trudno ale i mialo to swoj urok )) Patrzac dzis wstecz i majac doswiadczenie ponad 40to letniego zycia na zachodzie to moge powiedziec ze my slowianie lepiej odnajdujemy sie wsrod swoich i we wlasnych stronach pochodzenia, Pozdrawiam Serdecznie wszystkich rodakow

  • @arturkowalski3063
    @arturkowalski3063 Рік тому +40

    Plecak, śpiwór, namiot i naprzód przed siebie autostopem gdzie uda się dojechać. Dzień lub dwa przerwy i dalej w drogę 😃 To była naprawdę wspaniała zabawa i przygoda. Dziś w lesie jutro u rolnika w sadzie lub w stodole. Ludzie wtedy byli sobie życzliwi i przyjaźni dla " włóczykijów" z plecakami. Ehh, to były cudowne lata. Dziękuję za wspomnienia 👍😃

    • @tomekhauzer
      @tomekhauzer Рік тому

      Przyjaźni i życzliwi??
      Opryskliwość, chamstwo, brak odpowiedzialności za cokolwiek, brak kultury, zero uśmiechu, arogancja. Tak było za pierdolonej komuny.

    • @arturkowalski3063
      @arturkowalski3063 Рік тому +8

      @@tomekhauzer no tak to wygląda właśnie przy obecnym komunistycznym rządzie. Co roku przejeżdżałem Polskę wzdłuż i wszerz i jeśli nie na polu namiotowym czy na dziko nigdy nie miałem problemów by przenocować nieraz nawet kilka dni u kogoś na podwórku, w sadzie czy nawet na sianie w stodole. Często nawet na jakiś posiłek można było liczyć. Idź dziś do kogoś żeby ci pozwolił rozbić namiot czy przenocować.

    • @dorotamaty888
      @dorotamaty888 Рік тому +3

      Rozkladalismy mape Polski i na chybil trafil z zamknietymi oczami wybieralismy cel.

    • @zoja66
      @zoja66 11 місяців тому +2

      Cudowne,wspaniale czasy!!

    • @gremlingorski3988
      @gremlingorski3988 8 місяців тому

      @@zoja66 To se ne vrati; Dobrze już było;

  • @starszapani5746
    @starszapani5746 Рік тому +194

    Dziękuję bardzo za ten odcinek 😘. Jestem produktem lat 60-tych i wszystkie te rozrywki dokładnie znam 🙃. Najwcześniej poznałam pobyty w sanatoriach ( za darmo!) bo jako dziecko 4-letnie 6 tygodni w Rabce. Bez mamy! W wieku lat 7 kolonie ( po 3 tygodnie) najpierw od mamy z pracy, potem kolejne 3 od taty. Dolce Vita dla rodziców. Nieco później wyprawy do Bułgarii Syreną 104, potem Syreną 105, a ostatnia DUŻYM FIATEM, z potężnym sprzętem turystycznym, tam spieniężenie wszystkiego do zera, za nadwyżkę zakup 20-30 nielegalnych dolarów i tak 2-3 tygodniowe wczasy faktycznie wychodziły za darmo i jeszcze był zysk 🤭. Obozy harcerskie , to już szkoła średnia, były bardzo siermiężne, ale jakie wspomnienia! Potem wędrówki po górach, schroniska z letnim wrzątkiem, gotowanie w kocherach, czasem na denaturacie, czasami na nafcie - ojej, jak śmierdziało! Setki kilometrów z ciężkim plecakiem i tysiące fantastycznych ludzi spotykanych na szlakach! Teraz jest lepiej, ale wtedy było ciekawiej. No cóż, to se ne wrati pane Havranek. Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie tych że szlaków i obozów!

    • @romantyk49
      @romantyk49 Рік тому +35

      ja wspominam najbardziej to że namiot mogłem rozbić gdzie chciałem i po całodniowym pobycie na jeziorze znajdowałem wszystko w stanie nienaruszonym czego w latach późniejszych nie doświadczyłem nawet na polach namiotowych. W tamtych czasach Polska była wszystkich Polaków a nie jak teraz jakiś baca stawia szlaban na szlaku i każe sobie płacić za przejście ścieżką która istnieje od dziesiątków lat i nawet przed wojną nikomu by na myśl nawet nie przyszło zrobić coś takiego nie mówiąc już o władzach że na coś takiego pozwalają

    • @lia3133
      @lia3133 Рік тому +19

      Dokładnie... Też mam takie wspomnienia, dodatkowo rodziców robotników było stać raz w roku pojechać z dziećmi do Bułgarii, Rumunii itd..

    • @cezar1926
      @cezar1926 Рік тому +7

      O to byles bogaty

    • @j.m.r1398
      @j.m.r1398 Рік тому +7

      @@romantyk49 święte słowa 👍

    • @50eurocent90
      @50eurocent90 Рік тому

      Polecam pp

  • @piotrbachanowicz6329
    @piotrbachanowicz6329 Рік тому +8

    Wczasy z dziadkami w PRLu były zajebiste, dziadek był lekarzem w ministerstwie kultury... I dzięki temu spędzaliśmy po 6 tygodni w ośrodku prokuratury generalnej w Przewięzi pod Augustowem, miesiąc czasu dziadek miał dyżury w ambulatorium ośrodkowym chyba 6 godzin dziennie, a kolejne 2 tygodnie to były normalne wczasy. Jako część załogi ośrodka mieliśmy chody w barze i wypożyczalni sprzętu pływającego. To był cudowny czas z punktu widzenia kilkulatka :)

  • @Wins70n
    @Wins70n Рік тому +76

    Takie spontaniczne wakacje są po dziś dzień najlepszymi wakacjami jakie można sobie wyobrazic.

    • @panjash41
      @panjash41 Рік тому

      Nikt nie broni :) Improwizacja czyni cuda.

    • @frutifruti5300
      @frutifruti5300 Рік тому

      Aż mi się przypomniała akcja z kumplami sprzed blisko dekady XD.
      Był sierpień, godzina 5ta rano, wyjeżdżam z kumplem na ryby... Łowimy, wybija 9ta i wywiązał się taki dialog:
      - pojechałbym nad morze,
      - a masz kasę?
      - no mam, a ty?
      - no też mam.
      - to dzwonimy do grubego.
      - dryń dryń - gruby, masz kasę?
      - no mam.
      - jedziesz nad morze?
      - ok.
      I o 14tej rura 200km nad morze. Totalnie w ciemno XD, na weekend.
      Dojechaliśmy koło 18tej i szukanie noclegu, przy drugim podejściu się udało. Lokal opłacony i "integracja u gospodarza" XD.
      Tzn zachlanie mordy na grillu, wchodzimy do ogródka, a tam lekko na stole już stało z 6 pustych flaszek i krata wybitego piwa XD... Kolejne dni były równie "dzikie" haha.

  • @agaagusia4726
    @agaagusia4726 Рік тому +15

    Miło powspominać:) Obozy harcerskie, lata 80-te: chłopaki sami kopali o budowali latrynę (to takie WC polowe, jakby ktoś nie wiedział), zęby myło się w jeziorze z pomostu, ziemniaki i zupę gotowało się w parnikach opalanych drewnem, menażki myło się piaskiem i zimną wodą z jeziora. Współcześnie niewyobrażalne.

    • @infi377
      @infi377 9 місяців тому +2

      O wiele lepiej srac do dziury w pobliskim lesie niż jechać na wakacje za granice. To były czasy…

    • @agaagusia4726
      @agaagusia4726 9 місяців тому +4

      @@infi377 żebyś wiedział

  • @robertczwodzinski5478
    @robertczwodzinski5478 Рік тому +4

    Jeździłem wtedy autostopem ,super czasy.Poznałem Polskę całą ,a przy okazji pomagało się rolnikom i była kasa na dalsze zwiedzanie .
    Przyczepy Niewiadow są dzisiaj dostępne w Anglii pod nazwą „FREEDOM”
    Pozdrawiam

  • @ulkamara5851
    @ulkamara5851 Рік тому +4

    Przerabiałam (w latach 70-80) kolonie, obozy, włóczęgi autostopami (okazuje sie że nielegalnie) wczasy i indywidualne wyjazdy z rodzicami i powiem jedno: zawsze było super.

  • @krzysztofjablonski1247
    @krzysztofjablonski1247 Рік тому +22

    3 tygodniowe wakacje z " Wrocławskiego Polaru" w którym pracowała mama to była petarda. Zakład dopłacał 80% więc Stegna,Karpacz lub Wąbrzeźno było co roku,a w zimie 2tyg ferii w Karpaczu. Świetne czasy..rocznik 81pozdrawia

    • @krzysztoflanger6015
      @krzysztoflanger6015 Рік тому +2

      Również pozdrawiam; rocznik '81 z Raciborza. Niezapomniane wakacje w domach wypoczynkowych w Zagórzu Śląskim oraz w Zawoi (tzw. domki Rafakowskie). Łezka się w oku kręci. Były wspólne prysznice (w Zawoi kilka kabin na cały ośrodek), a w Zagórzu nawet basen!!! i Wycieczka "ogórkiem" do zamku Książ...ech, było pięknie

  • @dariusz_k._ladziak
    @dariusz_k._ladziak Рік тому +13

    9:40 Pamiętam, jak kiedyś jechałem na Rajd Świętokrzyski. Wleźliśmy do pociągu, jak się dało, ramię w ramię. Ale z Warszawy za Kielce na stojaka to niewygodnie - więc na trzy - cztery siadamy. Usiedliśmy. Po czym przyszła pani (ładna, zgrabna i miła w dotyku), która zadeklarowała niezbędną konieczność przedostania się na drugi koniec wagonu. Kobieta chce - kobiecie nie można odmówić. Posłaliśmy panią na drugi koniec wagonu nad głowami, na rękach...

    • @maciejgoabek3199
      @maciejgoabek3199 Рік тому +2

      Tak bywało. Tak samo, jak wsiadanie przez okna.

    • @dariusz_k._ladziak
      @dariusz_k._ladziak Рік тому +2

      @@maciejgoabek3199 Czasem się i przez okna nie dało. Pojechaliśmy towarzystwem w Góry Świętokrzyskie, skończyliśmy w Skarżysku, nie wzięliśmy tylko pod uwagę, że w tym samym terminie idzie Jesień Świętokrzyskich, naprawdę potężną wówczas impreza. Mieliśmy w planie powrót "rzeźnią", czyli 1313, osobowym z Zakopanego. Wjechała na dworzec w Skarżysku rzeźnia, na peronie dało się słyszeć zbiorowe westchnienie, nie wsiadł nikt. W rzeźni stali ludzie na schodkach do wagonów, wisząc na poręczach, trzymali ludzie plecaki za oknami, z paru okien wystawały nogi ludzi, dla których nie było dosyć miejsca w przedziale...
      W efekcie turlaliśmy się połączeniami lokalnymi - koło północy pod Warkę, by u kumpeli z nami jadącej się parę godzin na betonie strychu przekimać, a potem złapać kolejny kibel już do Warszawy...

  • @matemxvi2249
    @matemxvi2249 Рік тому +68

    Tak apropos prysznica w PRLu, to w domach i mieszkaniach nie przypominam sobie, żeby ktoś miał kabinę prysznicową, ludzie z reguły mieli wanny(niektórzy z zasłoną) natomiast sam prysznic to bywał w miejscach publicznych, jak wspomniane ośrodki czasowe, szpitale, internaty itp.

  • @mariamachowska3875
    @mariamachowska3875 Рік тому +3

    Dla mnie najpiekniejsze wakacje byly w domu. Mieszkajac na wsi to naprawde nie potrzebujesz nigdzie wyjezdzac. Nigdy nie lubialam wyjezdzac jak rodzice (ktorzy lubili wyjezdzac kazdego roku) mnie gdzies wyciagali na wakacje. Zawsze tesknilam za moim domem, pieskiem, kotkiem i przyjaciolmi. Do tej pory nie lubie wyjezdzac. Pewnie jakbym mieszkala w miescie to moze bym bardziej chciala wyjezdzac. Ja kocham przyrode a w miescie brakuje tego.

  • @Zosia.B
    @Zosia.B Рік тому +87

    Do tych wczasów i kolonii dodałbym jeszcze różne imprezy zakładowe takie jak zabawy sylwestrowe lub karnawałowe ( z własnym koszyczkiem), zabawy choinkowe dla dzieci, wspólne wypady na grzyby wynajętym autokarem i czasami jakieś talony albo bilety np. do cyrku.😉

    • @tofikdriver
      @tofikdriver Рік тому +18

      Ja też to doskonałe pamiętam. Mój tata był kierowcą w jednym dużych warszawskich zakładów,na codzień objeżdzał Polskę Starem a czasami w weekendy jeździł zakładowym autokarem z pracownikami na grzyby,z zakładowym kołem łowieckiej na polowania oraz inne atrakcje w których mogłem uczestniczyć. W sumie to całe wakacje spędzałem jeżdżąc Starem lub autokarem,więc chyba stąd moja pasja bo sam też zostałem kierowcą. Poza tym wspomniane imprezy choinkowe z wypasionymi pączkami słodyczy i cytrusów, kolonie zakładowe i wczasy w Korbielowie w ośrodku Harnaś...cudowne czasy pomimo tego że w kraju wielu rzeczy brakowało to ludzie potrafili cieszyć się i spędzać wspólnie czas przy minimalnym nakładzie

    • @Zosia.B
      @Zosia.B Рік тому +16

      @@tofikdriver Polacy są bardzo kreatywni, w związku z czym potrafią wyczarować coś z niczego. Było biedniej ale weselej i dlatego też nazywano nas najweselszym barakiem w demoludach. Szkoda, że "analogowe" czasy minęły bezpowrotnie. Zapanowała era nowoczesnej techniki cyfrowej, która miała nam ułatwić kontakt, a w praktyce oddaliła nas od siebie. Ludzie nie potrafią często komunikować się ze sobą przy jednym stole🙄

    • @meksykwogniu7943
      @meksykwogniu7943 Рік тому +3

      @@Zosia.B Bardzo trafnie

    • @jagodahermann3278
      @jagodahermann3278 Рік тому +1

      A we wrześniu przymusowe szkolne wykopki, to były czasy 😚😚😚☺️☺️

    • @jolantamullard6464
      @jolantamullard6464 Рік тому

      @@jagodahermann3278 😆😆😆😂😂😂👍👍👍.. Dokladnie tak!! A jeszcze jak sie znalazl mlody przodownik pracy to byl raj na ziemi!! Dla takich czternastolatek jakimi sie wtedy bylo.. 🤣🤣🤣

  • @lia3133
    @lia3133 Рік тому +8

    Szczerze jedyne minusy PRL jakie pamiętam jako dziecko i nastolatka to niezwykle rzadkie ukochane przeze mnie banany, powszechne palenie wszędzie papierosów czego nienawidziłam od dziecka i powszechne włączanie radia na łonie natury, czego też nienawidzę do dziś. Serio nie było takiej tragedii jak się to usiłuje od dłuższego czasu wmawiać nowym pokoleniom. I nie,dzieci nie idealizują wspomnień,moja mama urodziła się przed wojną i jakoś nigdy nie idealizowała ani tego czasu ani okresu tak do lat 60tych. Jak jest naprawdę źle to się to pamięta.

    • @katbel1395
      @katbel1395 Рік тому +1

      Taaaa. A pamietasz puste haki w mięsnym? Albo talony na cukier ? Albo może pamiętasz jak ruski nam latami wciskali do głowy? Albo kolejki kilometrowe pod sklepami zeby kupić obojętnie jaki sprzęt agd lub magnetofon? Albo przymusowe wyjazdy na wykopki? Przymusowe pochody 1 maja. Masakra. Pomarańcze raz w roku na Święta. Oj to były czasy

  • @seybr
    @seybr Рік тому +16

    Pamiętam jak jeździłem z rodzicami i mojej mamy braćmi i ich rodzinami pod namioty. Za dziecka był to klimat. Następnie wczasy w ośrodku, który należał do PBRLu. Domki z dykty, woda z kranu, ale na zewnątrz. Jedynie domki typu góral posiadały wodę w domku. Za dzieciaka, aby pogoda była. Skończyło się to, ale po latach człowiek wrócił na te samo jezioro, ale winne miejsce. Do szczęścia wiele nie potrzeba. Wystarczy domek, np. ja mam typ holenderka. Jest prąd, woda, weranda i kawałek działki. Do wody blisko, jest gdzie popływać. Kto chce łowi ryby. Jest dobra ekipa.

  • @wandawoosowicz919
    @wandawoosowicz919 Рік тому +9

    Z kaowcem można było jeszcze "spędzać" wczasy w latach osiemdziesiątych. Miałam tę przyjemność. Jego rola ograniczała się do zapewnienia uczestników wczasów aktywnego spędzenia dnia, np. jakieś wycieczki po okolicy, gry i zabawy itp.

  • @niewierna22
    @niewierna22 Рік тому +40

    Wszystko to pamiętam. Ale szczytowym "osiągnięciem" był wyjazd w 1987 roku do Bułgarii na wczasy z własnym namiotem i to maluchem 126P. Wszystko się zmieściło plus oczywiście kilka butli gazowych, kilka tysięcy żyletek Polsilwer. Na Ukrainie po drodze świetnie sprzedawały się parasolki. W Rumunii wszelkie ciuchy. W sumie po Bułgarii zrobiłem prawie 2 tys. kilometrów bo talonów na paliwo dawali do oporu. Wróciłem z całym ładunkiem płyt gramofonowych z Bułgarii bo tam Balkanton wydawał wszystkie najlepsze płyty zachodnie nie zawracając sobie głowy jakimiś tam prawami autorskimi. No i do tego przybyło 50 dolarów w gotówce. Takiego przebicia nie ma do dziś żeby 2 tygodnie się pluskać w Morzu Czarnym i jeszcze na tym zarobić.

    • @TheKghm
      @TheKghm Рік тому +4

      Dokładnie. Podobne wspomnienia, podobny czas. Kawa inka w Rumunii szła jak zloto. Jeansy były z Turcji a nie jsk Wojtek mówi z Bułgarii. Kluczem do tego było to że byly dolary od zagranicznych studentów zapewne wiec można było w kolejnych krajach wymieniać utarg na dolary. Przebitka rewelacyjna.

    • @Ibibib912
      @Ibibib912 2 місяці тому

      A 50 dolców po cenie czarnorynkowej to pewnie że trzy pensje

  • @danredcloud6705
    @danredcloud6705 Рік тому +53

    Jako dziecko bylem kilka razy na wczasach za komuny, owszem bylo skromnie ale fajnie. Milo wspominam ten czas.

    • @B0MBSTYLE
      @B0MBSTYLE Рік тому +7

      Bo byłeś dzieckiem, to nie zasluga komuny

    • @wieszka1761
      @wieszka1761 Рік тому +9

      Było super! Tanio i często z 'pomysłem".

    • @wujekalfred15
      @wujekalfred15 Рік тому +10

      Mówi się że za komuny było źle owszem za ciekawe nie było ale ludzie wyjeżdżali na urlopy. A zobaczcie co się dzieje dzisiaj niedługo będzie dla większości tylko marzeniem. Dziś też mamy taką komunę tylko na odwrót bez pieniędzy ale z towarami

  • @jarosawhajduk4649
    @jarosawhajduk4649 Рік тому +3

    Jestem rocznik 1980, miałem to szczęście że krewni kupili działkę nad morzem wiec jak tylko dostałem świadectwo 21 czerwca to cyk do Katowic na pociąg i jazda do Mielna,wtedy piękna dziewicza miejscowość, plaże piękne,woda czasem miała 18st dla nas 6, 7 letnich chłopców i tak była ciepła, obok plaży smażalnia i smażone dorsze,flądry,pewnie nie na zbyt świeżym oleju ale smakowało jak cholera,ogniska na plaży i w lesie,było super,do tego łowienie węgorzy na jeziorze Jamno, czy było lepiej jak dziś, no cóż ciężko powiedzieć, na 100% było mniej ludzi,że tak powiem dużo bardziej spokojnie,ale to nic dziwnego bowiem w 1986r gdy mialem 6 lat mało kto słyszał o tym mieście, konkretnie to było Unieście, do dziś pamiętam jazdę w 1987 r wyprawę fiatem 126p ,600km jazdy. Generalnie było super!

  • @miho-zc6so
    @miho-zc6so Рік тому +7

    Historia którą znam 😀
    Kolonii nie cierpiałam, ale reszta ... zazdroście młode pokolenia. Plaża nad Bałtykiem, jezioro, las, wieś z wodą ze studni i piaskiem w truskawkach, ojciec zajmujący miejsce w pociągu zwanym rzeźnią zakopiańską, wchodzenie przez okna do tegoż pociągu, to był kurs przetrwania 😛
    Jedna z niewielu rzeczy udanych w PRL, wiem, dzieciństwo, nostalgia.

  • @magorzatamatysiak3561
    @magorzatamatysiak3561 Рік тому +36

    Wczasy w PRL były super :)

    • @barbarageiger8422
      @barbarageiger8422 Рік тому +1

      👍👍👍

    • @szymonrola4183
      @szymonrola4183 Рік тому +1

      Nic w PRL-u nie było super, największa porażka państwa Polskiego.

    • @kinpurk9207
      @kinpurk9207 Рік тому +4

      @@szymonrola4183 A kto to przyszedł? Pan maruda niszczyciel dobrej zabawy i pogromca uśmiechów dzieci.

    • @ewaskarzynska6918
      @ewaskarzynska6918 7 місяців тому

      Hm...

    • @funnyman8691
      @funnyman8691 5 місяців тому

      ​@szymonrola4183 pueprzysz kocopoly , moj dziadek za komuny zwykly robotnik zabieral mnie na rybe do smazalni kiedy tylko chcialem . Porcja taka ze zjesc sie nie dalo , rybka swieza i pyszna . Zabierz teraz dzieciaka na rybe praktycznie codziennie 😂😂 dasz rade ?

  • @randomuser5221
    @randomuser5221 Рік тому +13

    Fantastycznie opowiada Pan historię. Aż przyjemnie jest tutaj wpadać.

  • @piotrwdowiak8698
    @piotrwdowiak8698 Рік тому +2

    Upał w mieście i okolicach, wybrałem się z rodziną nad zalew. Dziś świetna infrastruktura, widać rękę gospodarza. Ale przypomniały mi się dawne czasy tu spędzonych letnich dni. Jechałem z ojcem do pracy, duży zakład prodykcyjny. Pod zakładem czekał autokar dla dzieci pracowników i zabierał nas na cały dzień na tą właśnie wodę. Można się było kąpać, pływać na łódce tzw bączku czy , to już był wypas, jako pasażer na łódce żaglowej, gdzie można było też posiedzieć w kabinie! I tak mijał nam cały dzień. Powrót na godzinę zakończenia pracy rodziców. Jednym słowem wakacje w mieście były całkiem fajne , mimo tzw komuny. A były też wyjazdy na kolonie, nawet za granicę czyli do Czechosłowacji;). Oraz do ośrodków wczasowych np na morzem. Gdyby nie to, wielu miejsc nigdy bym nie zobaczył i nie sprawdził czy morze jest faktycznie słone;)

  • @janpolski8682
    @janpolski8682 Рік тому +73

    Pamiętam te czasy z dzieciństwa. Wczasy pracownicze, na dziko i kochery, na denaturat. Dziś już nie wczasuję. Muszę oszczędzać , by przeżyć trudną współczesność .

    • @adalbertschulz3353
      @adalbertschulz3353 Рік тому +2

      Było zmienić kraj, poszło by lepiej.

    • @elzbietabeska9854
      @elzbietabeska9854 Рік тому +4

      Wspaniale prowadzi Pan Historie bez cenzury. Jest wiedza, humor, dystans do tematów i wcale nie potrzebuje telewizora. Kto nie interesował się historią to dzięki Panu ją polubi.Kawał porządnej roboty!!☺

    • @jacek-jan
      @jacek-jan Рік тому

      Proste: teraz ty jesteś tym, co ma zapewnić szczęśliwe wspomnienia z dzieciństwa.

  • @robertdebkowski9286
    @robertdebkowski9286 Рік тому +24

    Jeździłem na kolonie za komuny. Trwały 3 tygodnie. Pod koniec komuny już pod namiot. Piękne i spokojne Mazury i Bieszczady.

  • @MrSajmer
    @MrSajmer Рік тому +9

    super czasy :) rocznik 74 , ile ja się najeździłem na obozy i kolonie :)

  • @zuzannaromet374
    @zuzannaromet374 Рік тому +34

    Bardzo mile wspominam wczasy w PRL. Człowiek naprawde wypoczywal w ramach niskich kosztow. Rozrywki bylo b.duzo dla dzieci i doroslych. Szkoda, ze to tylko wspomnienie.

    • @nagodgungnir1165
      @nagodgungnir1165 Рік тому

      Szkoda ze jeszcze kilka pokolen bedzie musialo oddawac za te „piekne czasy” prl, niezmiennie ta sama bezmyslna mentalnosc przetrwala. Pokolenie uspionych mozgow wychowalo kolejne patologiczne pokolenia. Tak to dziala.

    • @n3rk0s84
      @n3rk0s84 Рік тому +2

      nie zapominajmy o braku wolności słowa i zależności Polski od ZSRR

    • @nyfb
      @nyfb Рік тому +2

      @@n3rk0s84
      A teraz to co,lepiej?

    • @n3rk0s84
      @n3rk0s84 Рік тому +2

      @@nyfb Ja nie mówię że dzisiejszy czas jest idealny ale przynajmniej nie przydzielają nam jedzenia jak dla bydła

    • @henryksosna4182
      @henryksosna4182 6 місяців тому +1

      @@n3rk0s84 Nikt nie przydzielał jedzenia, dobrego jedzenia nikomu nie brakowało, kartki na żywność wprowadziła Solidarność po 80-tym roku.

  • @jacek-jan
    @jacek-jan Рік тому +3

    Jako dzieciak kochałem wakacje na wsi u dziadka, gdzie wszystko było inne niż w mieście. Samemu się wyrywało do pracy, by wyrabiać tężyznę fizyczną ładując siano na wóz czy ładując węgiel do komórki czy przenosić kanki z mlekiem.

    • @mark-robots
      @mark-robots 3 місяці тому +1

      Ja tak sie przylozylem do grabienia siana, ze zostaly 2 zeby w grabiach

  • @fu3i
    @fu3i Рік тому +22

    Jeden z najlepszych odcinków w ostatnim czasie. Powiem szczerze że jak słuchałem dzisiaj Drewniaka to tak jakbym słuchał całego mojego dzieciństwa czyli kolonie, wyjazdy z rodzicami, ośrodki nad jeziorami, nad morzem. Wszystko oczywiście wyglądało niesamowicie chodzi mi tutaj o wystrój prl-u może. Dla niektórych było to obskurne ale dla mnie miało to swoją magię I jak dzisiaj jadę gdzieś na wakacje to naprawdę szukam czegoś co nadal przypomina tamten okres bo to miało duszę, a dzisiaj to wszystko jest plastikowe z IKEI i w ogóle wygląda to tragicznie a temat o działkach to jest w ogóle coś wspaniałego ponieważ dalej mamy działeczkę Rodos i uprawiamy ją cały czas także oby więcej takich odcinków

    • @kesoki8223
      @kesoki8223 Рік тому +3

      Brzmi trochę jak gloryfikowanie swojego dzieciństwa przez sentymenty, nie rozumiem ludzi co mówią że za komuny było lepiej ale kto co lubi nie

    • @grazynaszymczak3534
      @grazynaszymczak3534 Рік тому +1

      @@kesoki8223 w Solinie jest taki ośrodek :sosna, jodła i świerk bodajże. Kompleks rodem z PRL 😜

    • @antom3237
      @antom3237 Рік тому +1

      @@kesoki8223 Żadne gloryfikowanie. Wróć do 0:38. Tam wyjaśnienie

    • @kesoki8223
      @kesoki8223 Рік тому +1

      @@antom3237 Czytać ze zrozumieniem nie umiesz?

  • @51Jarek
    @51Jarek Рік тому +31

    w latach 80-tych w Bieszczadach gdy na pierwszym przystanku stał tłum, kierowca dzielił pasażerów krzycząc:" najpierw ludzie a potem ci z plecakami" 😜

    • @MrArchDelux
      @MrArchDelux Рік тому +4

      Ach, nie ma to jak w latach osiemdziesiąt-tych.

    • @krzysztoflanger6015
      @krzysztoflanger6015 Рік тому +3

      ja pamiętam jeszcze początek lat 90-tych w Gorcach i Zakopanem.. jazda leciwymi nyskami napchanymi do oporu i kolano od współpasażera pod żebrem :) . Limitem były tylko zasada domknięcia drzwi pojazdu :) fajnie było

  • @wojciechozarowski6196
    @wojciechozarowski6196 Рік тому +5

    Witam serdecznie. Pamiętam kolonie w Dziwnówku i w Czechosłowacji lata 87-90 . Wspaniałe czasy 🤗

  • @sebaw9837
    @sebaw9837 Рік тому +29

    Podróż za jeden uśmiech . Klasyka. 👍👍👍

  • @MorriganNails
    @MorriganNails Рік тому +17

    Mój tata był muzykiem i pracował w gdanskim radiu, kolonie były organizowe przez polskie radio i TV, zawsze super wygodne. Spanko w internacie i musowo basen :)

    • @faszywymajor157
      @faszywymajor157 Рік тому +2

      Oj, ktoś tu miał tatusia-komuszka

    • @MorriganNails
      @MorriganNails Рік тому +3

      @@faszywymajor157 Wszyscy którzy pracowali w PRLu byli komuszkami 🤣🤣🤣 a tak a propo's, mama pracowała w teatrze muzycznym w Gdyni i była jedną z tych którzy wylecieli z pracy po wystawieniu Kolędy Nocki w 1980 roku, takich miałam komuszków w rodzinie 😂

    • @faszywymajor157
      @faszywymajor157 Рік тому

      @@MorriganNails A o swoim ojcu już nie wspominałaś? PZPR wiecznie żywy?

  • @Fiorekolej
    @Fiorekolej Рік тому +2

    Czuję się nieco staro, gdy sposoby spędzania wakacji (wtedy jako dzieciak) oglądam na kanale historycznym ;-)
    Ech, było jak było, ale kolonie z zakwaterowaniem w ledwo trzymającej się kupy szkole na Mazurach to było coś. Wczasy wagonowe też były super, a już sam dojazd pociągiem ze Śląska nad morze i możliwość zobaczenia nocą wieżowców w Warszawie (wtedy było ich tam aż pięć), to był powód by całą noc w tym pociągu nie spać, ku utrapieniu rodziców. ŚP. tata miał patent żeglarski, a pod nosem w Rybniku był piękny zalew i kopalniane ośrodki wczasowe. Omegą to się haratało przez jezioro w te i we wte, a czasem nawet udało się ogarnąć łajbę z kabiną - to był luksus.
    Żeby było jasne, nie tęsknię za tamtym systemem, ale życie wtedy nawet dla dzieciaka miało jakieś tam smaczki, których dziś młodzi nie mają szans poznać, a które wywołują nostalgię.

  • @ewapertek1382
    @ewapertek1382 Рік тому +7

    Ja proponuję żeby zrobił Pan odcinek na temat zakłamania historii obecnie.

  • @jacekbanas8756
    @jacekbanas8756 8 місяців тому +3

    Nigdy nie przeżyłem nic wspanialszego niż obozy harcerskie za komuny ❤❤❤❤❤❤❤

  • @lukei6255
    @lukei6255 Рік тому +6

    Kolonie i obozy byly super. Cala Polske zwiedzilem dzieki nim. I rodzice mieli przerwe odemnie a ja od nich 😂

  • @xGrajox
    @xGrajox Рік тому +1

    Może komentarz nie związany z filmem ale myślę że będzie idealnym podsumowaniem działalności Pana Wojciecha.
    Wracałem z dziewczyną z wakacji z Łeby po drodze wstapilismy do muzeum II wojny światowej w Gdańsku oglądając eksponaty, oglądając zdjęcia osób ważnych lub mniej ważnych podczas wojny wiedziałem kto to i co zrobił dzięki właśnie temu kanałowi. Mogłem dopowiedzieć swojej dziewczynie parę ciekawostek zwłaszcza o ucieczce z obozu Auschwitz. DZIĘKUJĘ za tak dobra robotę Panie Wojtku, życzę miłych wakacji.

  • @stahoo22
    @stahoo22 Рік тому +4

    Wojtek, Ty mówisz w kontekście historycznym o czasach które doskonale pamiętam. To boli. :)

  • @wadcaswiataiokolic671
    @wadcaswiataiokolic671 Рік тому +135

    Marzy mi się odcinek o Kaddafim i o tym jak za jego czasów Libia się zmieniła oraz o ich zapasie złota i pomyśle aby ropa była oparta o ich walutę

    • @radekk1233
      @radekk1233 Рік тому +7

      Ciekawy film o tym jest na kanale "Włączamy myślenie".

    • @arson6601
      @arson6601 Рік тому +4

      @@radekk1233 dzięki. Duży zapas złota oznacza wyrok śmierci.

    • @tomaszpodemski8981
      @tomaszpodemski8981 Рік тому +11

      Kadafi chciał oprzeć handel ropą na własnej walucie, czym naraził się Imperium Dobra, i władzę stracił razem z życiem.

    • @arson6601
      @arson6601 Рік тому +2

      @@tomaszpodemski8981 imperium zbudowanego na biblii i wartościach chrześcijańskich.. zaraz po tym jak "pozbyli się" tych złych, niedobrych indian...

    • @tomaszpodemski8981
      @tomaszpodemski8981 Рік тому +1

      @@arson6601 z tego wniosek że wartości chrześcijańskie i Biblia nie są zbyt dobre.

  • @charlesrose4506
    @charlesrose4506 Рік тому +3

    Za dzieciaka jeździłem na wakacje pod namioty z dziadkami, na całe dwa miesiące na dziko, namioty, ogniska, łapanie raków, ryb, ale to były fajne czasy, tylko w moim przypadku nie był to PRL a początek lat 90' ❤️

  • @dnoodspodu1159
    @dnoodspodu1159 Рік тому +9

    Najlepszym wczasowym reliktem PRLu były te jasnoszare kotły metalowe, w których robiono herbatę. Ostatni raz piłem taką w 2004 roku i zawsze był to najlepszy napój w moim życiu

  • @krzysztoflanger6015
    @krzysztoflanger6015 Рік тому +8

    Moi rodzice do dziś uskuteczniają swoją działkę rekreacyjną, tzw. RODOS - rodzinne ogródki działkowe otoczone siatką :)

  • @VIS35
    @VIS35 Рік тому +4

    Pamiętam maj 1985... miałem wtedy 7 lat i kończyłem przedszkole, a 1 września szedłem do szkoły 😁

  • @michalwojtylo8929
    @michalwojtylo8929 Рік тому +197

    Coś czuję, że w tym roku to są moje ostatnie wolne wakacje w życiu. Mówiąc wolne mam na myśli, że jadę gdzie chcę i mnie na to stać.
    Przyszłość rysuje się w bardzo szarych barwach.
    Zapnijcie pasy dzieciaki, będzie miotać nami jak szatan.

    • @jezyk82
      @jezyk82 Рік тому +11

      Ja tam się nie boje bo lubię karuzele w wesołym miasteczku

    • @rusamene
      @rusamene Рік тому +51

      Ja tak czułem dwa lata temu. I rok temu. To ta wszechobecna retoryka końca świata, biedy i nędzy, wojny, głodu i zarazy. Wyglądasz przez okno, a tam świeci słońce i nakurwiają świerszcze.

    • @jezuschrystus.onlycash
      @jezuschrystus.onlycash Рік тому +14

      Dzieciakami to nie szatan buja tylko.... no właśnie. Czarne sukienki.

    • @sajuente8235
      @sajuente8235 Рік тому +6

      Zazdroszcze. Ja na swoje pierwsze wakacje w zyciu pojechalem 10 lat temu. Do pracy w UK :) I nie ruszylem sie stad od 10 lat odkladajac kazdy hajs ktorego nie musze wydac na zakup mieszkania. Jak je kupie to moze gdzies pojade pod warunkiem ze wyposaze dom w alarmy i moze monitoring :)

    • @damianyt4592
      @damianyt4592 Рік тому +28

      A bo sie juz w glowach ludzia przewraca, ja tam mam 23 lata na wakacjach bylem raz nad morzem na 3 dni i raz na mazurach tez 3 dni. Mam pieniadze mógłbym co roku leciec sobie na 2 tygdonie do dubaju tylko po co? Wole sobie wydac na cos innego i miec spokojna przyszlosc niz tak jak wiekszosc pracuje caly rok by na tydzien do egiptu poleciec. Szkoda zycia na taką głupote

  • @jakubkolomolo2027
    @jakubkolomolo2027 Рік тому +160

    Szacun, panie Wojtku, jak zwykle zarąbisty odcinek jestem na 95% pewien, iż nigdy mi się nie znudzi historia bez cenzury 😃🙂 .

  • @skuter6690
    @skuter6690 Рік тому +3

    To były piękne dni ......

  • @darekdarek5118
    @darekdarek5118 Рік тому +17

    Jeździłem za komuny , wczasy , kolonie i obozy były prawie za darmo , Było super.

  • @dariusz_k._ladziak
    @dariusz_k._ladziak Рік тому +8

    12:06 Faktycznie, dzieci nie potrzebują takich luksusów, a nawet są one im zbędne. Dzieci nie potrzebują funkcjonowania w małej, odrębnej grupie - dzieci potrzebują dużej grupy równolatków, by móc przeciwstawić się w jakimś stopniu dorosłym i wynegocjować swoje prawa. Jako wieloletni uczestnik kolonii letnich, w tym na końcu opiekun ośmiolatka, którego podejrzewano o bycie moim bratem (argument mój - skoro mamy tak samo na imię, to raczej braćmi nie jesteśmy, to syn najlepszej koleżanki mojej matki, znam go od lat - nie rodzony, ale prawie jak brat), potem wieloletni instruktor harcerski - coś wiem o tych układach dzieciaków przeciw dorosłym. Elementarz pedagogiki.

  • @ZyciewKanadzieAnitaBeataVlog
    @ZyciewKanadzieAnitaBeataVlog Рік тому +2

    Ciekawe czasy to byly😆 Nostalgia!

  • @CiachoPiernik
    @CiachoPiernik Рік тому +34

    Zastanawiam sie jak to się stało że podróż do Rumunii w maluchu rodziną 2+2 to jedno z najpiękniejszych wspomnień....

    • @januszhebrycz91
      @januszhebrycz91 Рік тому +4

      Bardzo prosto bo to była ich młodość a młodość zawsze się mile wspomina

    • @pusteblumepusteblume5546
      @pusteblumepusteblume5546 Рік тому +3

      Ja na przykład w zeszłym tygodniu w Düsseldorfie czekałam do odprawy z rodziną 6 godzin. Opóźnienie samolotu wynosiło przeszło 4 godziny i przez cały czas nikt nie wiedział, czy dolecimy do miejsca przeznaczenia a wydaliśmy na to ciężkie tysiące w euro.
      Mimo tego dzieci były w dobrym humorze. My w końcu też.

  • @scenamuzyczna
    @scenamuzyczna Рік тому +3

    To był klimacior ☮️🔥🔥🔥 Chapeu bas maestro 🇵🇱

  • @TonyMontanaLWP
    @TonyMontanaLWP Рік тому +7

    "- Co robi król?
    - Eeeee... możesz spać w Niewiadowie!"
    ;)

  • @dominikpych
    @dominikpych Рік тому +2

    Do roli altany na ogródkach działkowych bardzo często były sprowadzane... tramwaje. Zdarza się, że po wielu lata ktoś odkrywa taką perełkę, która zostaje odkupiona, wyremontowana a teraz znowu jeździ i cieszy oczy.

  • @przemekbuciak655
    @przemekbuciak655 Рік тому +2

    Takie małe sprostowanie co do działek, najbardziej szpanerski najbardziej odjechany najbogatszy na działkach był ten kto posiada w tamtym momencie domek typu "Brda", a I Działkowiec ukazuje się do dzisiaj

  • @mariajaszkowska9461
    @mariajaszkowska9461 Рік тому +3

    Humor,inteligencja,wiedza i urok w jednym🙂

  • @emperorofmankind779
    @emperorofmankind779 Рік тому +16

    weekend na działeczce u babci, piękne czasy :D

  • @Agnieszka-so1lg
    @Agnieszka-so1lg 10 місяців тому +1

    Nie musiał być prysznic ale jechaliśmy Zawoja,Zakopane,Gdańsk i mniejsze miejscowości.To ustawiło mnie na całe życie-chodziłam po górach,jeździłam na nartach..

  • @AdradasOfficial
    @AdradasOfficial Рік тому +2

    Opowiem Wam w dużym skrócie historię pracy mojej babci. Babcia pracowała w KGHM'ie, w dziale "socjalnym"(chyba, w każdym bądź razie w dziale odpowiedzialnym za wypoczynek pracowników). KGHM "zdobył" skrawek ziemi nad jeziorem sławskim, a dokładniej w miejscowości Lubiatów i postanowił zrobić tam domki letniskowe dla pracowników hut i kopalń ww zakładu. Babcia nieraz opowiadała, że dostali taki przydział i dostęp do takich rzeczy o których w domu można było wtedy tylko pomarzyć. Wyposażyli te domki we wszystko m.in. szkło było w każdej postaci, kieliszki małe, duże, literatki, szkło do wina, szampana, likieru czy piwa. To samo zastawa stołowa, talerze, talerzyki, płytkie, głębokie, wazy. Udało im się nawet wyposażyć domki w roboty kuchenne czy tam "malaksery" (wówczas marzenie każdej gospodyni domowej). To był wypas i niestety wtedy tylko dla nielicznych (bo dla pracowników zakładu)

  • @Ten_Kuba
    @Ten_Kuba Рік тому +46

    Ooo pamiętam jak jeszcze w początku lat 2000 jeździło się z rodzicami pod namiot nad morze, jeszcze z takim dużym, "pancernym" namiotem z Legionowa. Jak tropik namókł to chyba ze 100 kilo ważył ten namiot 😅

    • @papaversomniferum2365
      @papaversomniferum2365 Рік тому

      Ja skaksałem na maki, namiot z pałatki :D no i opium, oczywiście :P

    • @irenaj5996
      @irenaj5996 Рік тому +5

      @@papaversomniferum2365 to opium, to chyba do teraz w tobie buzuje. Czytałeś, co napisałeś?😂

    • @tomtimor9789
      @tomtimor9789 Рік тому +1

      @@irenaj5996 To slang z lat 70-80. To "opium" to wywar ze słomy czy skorup główek makowych. Więcej z tego było zatrucia żołądkowego niż narkotycznego "high". Miałem takich kumpli na studiach.

    • @papaversomniferum2365
      @papaversomniferum2365 Рік тому

      @@tomtimor9789 Nie. Z całym szacunkiem, bo widzę, że rozumiesz temat - najwidoczniej miałeś nie za bardzo rozgarniętych "kinderćpunów" na studiach.
      Ze świeżych maków leci opium, tak jak możesz na moim awatarze. Nie ma jeszcze słomy. Ze słomy robiło się kompot, nazywany "Polską Heroiną".
      Mimo, że 6-diacetylomorfina aka kompot jest mocniejszy -j wadą jest to, że jest tylko w formie roztworu, a że często wszyscy zaciągali pompki z jednego gara, to rozpowszechnił się HIV i władza komunistyczna wprowadziła niskomorfinowe odmiany "Mieszko" "Zbyszko" i jeszcze jakiś jeden - umarły śmiercią naturalną, bo kultura maku jest święta w naszej tradycji i to od tysiącleci.,
      Ja od dawna - ergo od porzucenia czynnego nałogu ponad pół dekady temu nie pierdzielę się już ze zbieraniem mleczka, to robota na pół dnia i jeszcze najlepiej zacetylować. Fakt, fajnie jest przytulić się do cycka i leżeć pół dnia z narzeczoną podczas wakacji. Na studiach się w to bawiłem, było zajebiście (oczywiście używajcie substancji psychoaktywnych z rozwagą, alkohol też jest narkotykiem)
      Robię mrożoną herbatkę ze świeżych makówek, tnę je na ćwiartki. I jeśli chodzi o sensacja żołądkowe - nigdy takich nie doświadczyłem. Widocznie robię "przetwory makowe" lepiej niż inni ;) W sumie uczyli mnie najlepsi, szkoda że połowa z nich wącha kwiatki od spodu. Ale w sumie na pewno to też zmotywowało mnie do rzucenia nałogu, bo sam waliłem 4-6x dziennie po 150-200mg odpowiednika majki (wolę oksykodon).
      Pozdrawiam! ;)
      P,S Liczę, że moja odpowiedź była wyczerpująca - lubię dużo pisać. Nie tylko na takie tematy.

    • @papaversomniferum2365
      @papaversomniferum2365 Рік тому +2

      @@irenaj5996 Czytałem, zrobiłem błąd literowy w słowie "skakałem". Opioidy we mnie dzisiaj nie buzują, po weekendzie wybiorę się po maczki :)

  • @szymontroscinski1066
    @szymontroscinski1066 10 місяців тому +8

    Kiedyś wakacje w Polsce były za grosze i mieliśmy gwarantowane teraz wakacje w Polsce droższe jak za granica 😂😂

  • @morusalba1518
    @morusalba1518 Рік тому +1

    Pamietam kolonie. 3 tygodnie nad morzem , codziennie na plazy, ale nie wolno nam bylo wchodzic do wody, bo woda za zimna. Na dodatek 3 tygodnie bez prysznica... ale bylo fajnie

  • @plaster1367
    @plaster1367 Рік тому +2

    Wiele razy byłem na koloniach letnich lub zimowiskach.
    Z HSW i do tej pory wspomnianym bardzo mile ten czas.😊😊

    • @marianszczesniak570
      @marianszczesniak570 Рік тому +1

      Ja też, zdarzało się, że w liceum w jedne wakacje był 2-tygodniowy obóz wędrowny z zakładu pracy mamy i 2-tygodniowy obóz wędrowny z ZHP. Nie sądzę, żeby dzisiaj rodziców było stać na miesięczny wypoczynek 1 dziecka, a co dopiero więcej dzieci. Warunki nie były 5*, a nawet 3*, ale mieliśmy opiekę dorosłych, nikt mnie nie indoktrynował (lata 70-te), można było zwiedzić wiele miejsc w Polsce, a pozostały też miłe wspomnienia z młodzieńczych lat. Inna sprawa, że trudno mi sobie dzisiaj wyobrazić obóz wędrowny dla młodzieży, kiedy dziennie trzeba było przejść od schroniska do schroniska 15-20 km, albo od jednego placu namiotowego do drugiego taką samą odległość, dźwigając na plecach namiot i plecak.

  • @kamilp5211
    @kamilp5211 Рік тому +6

    Mój dziadek mi opowiadał jak jechał na wakacje na 3 miesiące wyładowany towarami z Polski po brzegi, a wracał z małą fortuną

  • @ghost01221
    @ghost01221 Рік тому +6

    "Koledzy podostawali się na studia, a ja klepałem placuszki w przyczepce z Niewiadowa"

  • @grzegorzstyrna26
    @grzegorzstyrna26 Рік тому +4

    W dzieciństwie całe wakacje spędzałem na wsi u babci i każdy dzień był super. Jednak po pierwszej klasie rodzice wysłali mnie na kolonię do Starego Sącza. Było dla mnie nieszczęście najgorszego gatunku. Na początku wszystkich ważono, potem sprawdzanie czy dzieci nie mają wszy (dwóch miało). Potem wprowadzka do sali noclegowej, czyli sali lekcyjnej z której wyniesiono ławki i zastąpiono łóżkami polowymi. Przy każdym była jakaś atrapa szafki. W tej sali mieściło się chyba 20 osób a ja jak się okazało byłem najmłodszy. Rano śniadanie i apel. Potem czas wolny beż prawa opuszczania terenu szkoły, nuda straszliwa. Obiad wspólne wyjście poza teren najczęściej do parku (nie oddalać się). Kolacja i do spania. Rano pobudka i od nowa to samo. Na czwarty dzień dostaliśmy piłki, więc można było haratnąć w gałę. Przez 3 tygodnie mieliśmy jedną wycieczkę do Krynicy. Wizyta w pijalni wód i spotkanie ginącym zawodem garncarza. Odbył się pokaz lepinia garnków, w czasie którego wyłączyki prąd. Facet koło garncarskie miał przerobione na elektryczne i był bardzo niezadowolony, że musi tradycyjnie napędzać nogami. Ten garncarz to było jedyne ciekawe zdarzenie przez 3 tygodnie. Na koniec pobytu oczywiście nas ważono i jak ktoś nie przytył kilograma, to byli bardzo niezadowoleni bo mieli jakieś statystyki, z których się spowiadali. Podsumowując dla mnie było 3 tygodnie więzienia. Pozytywne jest tylko to rodzice więcej nie mieli takich pomysłów i już wszystkie późniejsze wakacje spędzałem na wsi.

    • @ewaurbaniak6249
      @ewaurbaniak6249 7 місяців тому +1

      Musiales byc wyjatkowo antysocjalna osoba.U mnie : u babci na wsi super a na koloniach i obozach sportowych megasuper😂

  • @cristianodelmar
    @cristianodelmar Рік тому +23

    A chodziło się na szaber na działeczki, chodziło. Ale najlepszym hitem tamtych czasów było zbieranie butelek po robolach pijakach. Za pieniądze z butelek można było żyć jak dziecko - król. Oj, to były czasy...

    • @bolek410
      @bolek410 Рік тому +6

      Zs butelki w86 ktore zbierałem po zabawacjh kupilem składaka.

    • @piotrsowinski5297
      @piotrsowinski5297 Місяць тому

      W PRL wszystkie butelki były zwrotne i było działanie ekologiczne. Dopiero w latach 90 zalew butelek plastikowych i zaśmiecanie otoczenia czy ktoś pomyślał o recyklingu.

  • @TheRuckel
    @TheRuckel Рік тому +4

    Nostalgia świetnie opowiedziane

  • @lucynanitschke1066
    @lucynanitschke1066 Рік тому +9

    Kolonie w NRD to był sztos! kto był nie zapomni. Mnie się trafił ośrodek sportowo-wypoczynkowy dla niemieckich młodych sportowców, dyscyplina - pływanie. Z początku trochę mnie dziwiło że w młodszych grupach są dziewczynki i chłopcy a w starszych są sami chłopacy, serio, te dziewczyny wyglądały jak mocno napakowane koksy.

    • @damianzieba5133
      @damianzieba5133 Рік тому

      Może w starszych grupach już by były za dobre

    • @lucynanitschke1066
      @lucynanitschke1066 Рік тому

      @@damianzieba5133 nie w tym rzecz, te nastoletnie pływaczki wyglądały po prostu jak mężczyźni i początkowo brałam ich za młodych chłopców, mocno przypakowanych

    • @mark-robots
      @mark-robots 3 місяці тому

      A ja nauczylem sie strzelac na obozie w NRD i poznalem fajna laske Zuzanne (niemka).

  • @janszydowski7644
    @janszydowski7644 Рік тому +2

    A gdyby ktoś chciał poczuć ducha nostalgii to nad jeziorem Sajno w Augustowie jest ośrodek Skowronek. Domki letniskowe choć stare i czasem oferują spartańskie warunki to w samym ośrodku jest spokój, cisza i kajaki.

  • @Awganmasta
    @Awganmasta Рік тому +2

    Spływ kajakowy Dunajec to musiał być hit jechał specjalny pociąg albo akurat ten najbardziej pasujący na spływach było po 1000 osób i duża część tych ludzi jechała z tym pociągiem razem z namiotem składanym kajakiem i puszkami zbieranymi przez ostatnie pół roku.

  • @koprolity
    @koprolity Рік тому +86

    Gierek był chyba najważniejszym nauczycielem ekonomii dla Mateusza Morawieckiego.

    • @arson6601
      @arson6601 Рік тому

      W takim układzie to był mega tępy uczeń bo za dużo mniejszą kasę zbudowano majątek społeczny na niespotykaną skalę który przez ponad 30 lat politycy na zlecenie wallstreet rozkradają i jeszcze nie rozkradli. Co zostanie po tym banksterze poza długami i bankructwami??? Korporacje i banki będą mu wdzięczne, naród zostanie zubożony... to najbardziej optymistyczna opcja bo może doprowadzić do wojny.

    • @1egg-on.585
      @1egg-on.585 Рік тому

      Tak.
      Komuna trzyma się mocno i jeszcze jest w natarciu.

    • @hania8653
      @hania8653 Рік тому

      Znowu ty?

    • @krzysztofrosa5296
      @krzysztofrosa5296 Рік тому

      Dobre

  • @tomaszduda4131
    @tomaszduda4131 Рік тому +6

    Od lat Was słucham. Zawsze Bomba💪

  • @Andaluzja66
    @Andaluzja66 Рік тому +2

    Panie Drewniak jak już gadałeś o wakacjach/urlopach firmowych mogłeś wspomnieć o wczasach wagonowych/salonkowych dla pracowników PKP i ich rodzin, w wagonach mieszkalnych turnusy były 10 dniowe, wagonem takim się jechało np. z katowic do kołobrzegu następnie był wypinany ze składu i odstawiany na bocznicę gdzie zazwyczaj stały już salonki z innych części kraju również pełne ludzi

  • @KrzysztofK1982
    @KrzysztofK1982 Рік тому +2

    W latach osiemdziesiątych nasz sąsiad doktor co roku jeździł do Bułgarii jego syn chwalił się na całą szkole że jeździł za granice. My za to jeździliśmy nad rzekę do burzenina 40 km on naszego miasta. Większość z tych ośrodków wypoczynku padło po 1989 roku zostały nie liczne i to dużo mniejsze.

  • @przemekjasinski9544
    @przemekjasinski9544 Рік тому +6

    Fajne kiedyś były te wakacje

  • @Boruta_
    @Boruta_ Рік тому +29

    Myślę, że warto zrobić odcinek o Harcerstwie w PRL i jak to wtedy wyglądało. Jak obozowano, jak przemycano propagandę, jak sztucznie tworzono drużyny itd.

    • @krzysztofhafke7384
      @krzysztofhafke7384 Рік тому +1

      Ja byłem harcerzem z małego miasteczka. To o czym ty mówisz nie było. Polegało to przdewszyskim na łażeniu po lesie kompani się w jeziorze nawet we wrześniu zdobywaniu odznaczeń. Nie pamiętam tego co mówisz. Co innego HSPS. To już banda. Dlatego popieram takie typowe obozy harcerskie. Potem ludzie nie mieli alergii, jakąś potrzebę współpracy. A ty.

    • @magdalenapytlakowska9486
      @magdalenapytlakowska9486 Рік тому +1

      "Sztucznie tworzono drużyny"? A na czym to polegało? :)

    • @m789
      @m789 Рік тому +1

      @@magdalenapytlakowska9486 sztuczne tworzenie drużyn polegało na tym, że zapisywano cała klasę. Chyba że rodzice zgłosili sprzeciw, wtedy byli na cenzurowanym. W związku z tym szczep w szkole liczył kilkanaście drużyn. Do harcerstwa zapisałem się sam dopiero w latach 80' w liceum i nie żałuję.

    • @Boruta_
      @Boruta_ Рік тому

      @@krzysztofhafke7384 HSPS o którym Pan wspomina w swoim założeniu polegało już na "tworzeniu sztucznych drużyn". Oczywistym jest, że były drużyny i "drużyny" gdzie ten stopień propagandy był różny. Było dokładnie tak jak dziś, były drużyny lepsze i gorsze jeżeli chodzi o klimat, zajęcia i wychowywanie. Jeżeli chodzi o alergie, to akurat większość alergii bierze się z wczesnego dzieciństwa i braku kontaktu z alergenami. Do tego dochodzi również przetworzona żywność nawet ta najprostsza, podstawowa, codzienna. Pozdrawiam.

    • @krzysztofhafke7384
      @krzysztofhafke7384 Рік тому

      @@Boruta_ Nareszcie jakaś mądra wypowiedź. Jeżeli chodzi o alergię to za moich czasów jej nie było. Ponieważ się łaziło na bosaka po łąkach. Jakieś reklamy gdzie głupie dziunie na to patrzą. Jeżeli o harcerstwo w wieku podstawówki. Nie pamiętam takich klimatów.

  • @leszekhoppe3474
    @leszekhoppe3474 Рік тому +1

    Oj pamiętam doskonale - końcówka lat 70 i początek 80 pod namiotami ,zgrana paczka ze szkoły i wypady nad jeziora . JAK zabrakło kasy ,to do bauera na pole do siana albo na żniwa i dalej była kasa no i jedzenie , bo wszystko było na kartki . Czasy były ciężkie , ale przeżycia miło wspominam !

  • @violettaosinska9562
    @violettaosinska9562 Рік тому +1

    Okres wakacyjny wspominam najlepiej właśnie z czasów PRL. Wyjeżdżaliśmy na dwa miesiące i zawsze miesiąc nad morzem, a drugi w górach. Bułgaria, Jugosławia, bajka . Dałabym wszystko, żeby znowu to przeżyć

  • @alphonseelricxmaychang2258
    @alphonseelricxmaychang2258 Рік тому +32

    Mógłbyś zrobić odcinek o tym, co się działo w Polsce od 1989 roku, po upadku komunizmu lub co się działo w krajach, które powstały po rozpadzie Związku Radzieckiego jak np. Estonia czy Litwa?

    • @emee7224
      @emee7224 Рік тому

      Lata '90 były w PL wyjątkowo ch^yowe...
      Totalna inflacja, reforma Balcerowicza, zaciskanie pasa itd. A jeśli idzie o budowanie państwowości to już dno i polska wiocha. Postkomuna non stop żarła się ze styropianami solidarnościowymi. Powstało kilkadziesiąt partyjek kanapowych i stronnictw wszelkiej maści. Sejm i jego obrady wyglądały jak burdel na kółkach. Zero konkretów i wieczny bój o to, czy krzyż na sali ma być, czy nie. Tak, jak w Polsce z XVII wieku, kiedy pijane i debilne szlachetki doprowadziły do rozebrania Ojczyzny przez trzech naszych odwiecznych wrogów.
      Potem dewaluacja upadłej złotówki, przez którą oczywiście w dupę dostali zwykli obywatele.
      Lawinowe uwłaszczanie się postkomunistów i wyprzedaż polskiego przemysłu przez spolszczonego Żyda Janusza Lewandowskiego doprowadziło do gigantycznego bezrobocia i ogromnej emigracji zarobkowej.
      To tylko niektóre fakty z najnowszej historii...
      Słowem lata tzw. transformacji to codzienne milionowe przewały skorumpowanych przez mafię polityków i upadek gospodarczy kraju. 👎⛔

    • @Vicolaus1
      @Vicolaus1 Рік тому +1

      Polecam kanał OSW i Powojnie

  • @annamar8378
    @annamar8378 Рік тому +15

    Ach ,wczasy .Za dzieciaka jeździłam z rodzicami .Było super !

  • @bozenawalkowicz9435
    @bozenawalkowicz9435 9 місяців тому +1

    Super odcinek. Pierwsze kolonie na ktirych ja bylam jako 7 latka ( o dziwo przezylam) trwaly trzy tygodnie. Kolonie i obozy mnie zahartowaly....dziecko nie potrzebujedo szvzescia super komfortowych warunkow a rozrywki i rozlaki z rodzicami

  • @czlowiekzhuty
    @czlowiekzhuty Рік тому +2

    Oj jeździło się maluchem pod namiot nad morze, ale też na wczasy pracownicze do Muszyny :)

  • @robydj5289
    @robydj5289 Рік тому +3

    Bardzo fajny odcinek, proponuję jeszcze dodać parę słów o wyżywieniu na wakacjach: jeśli w kraju, to paprykarz szczeciński i konserwa turystyczna (mielonka) a jeśli za granicą to jajko sadzone na żelazku i kartofle gotowane grzałką w zlewie, aby zaoszczędzić cennych dewiz 😀 Proponuję też następny temat o sanatoriach w PRL i panującej tam rozpuście 😅

  • @magdacz1621
    @magdacz1621 Рік тому +4

    Jeździłam na kolonie. Zawsze w szkołach, raz nam się dom prywatny jakoś dostał. Najgorsze dla mnie były prysznice. Nie takie kabiny jak teraz, tylko gonienie nas na golasa 🙄. Bardzo się wstydziłam...
    Dziś mając 45 lat i jedynaka, cóż. Wychowany na hotelach gdzie się prędzej on odnalazł niż ja z mężem, postanowiliśmy go zabrać na kilka dni do takiego miejsca jak kolonie. Domki to były. Bez tv, radio było i okazało się że trzeba się z tym radiem pochodzić po tym siermieznym domku żeby zaczęło odbierać 😁😁😁😁.
    Wieczór cisza, zero zasięgu. Mój 12 latek w szoku. Co robić?!!! Zrobiliśmy ognisko. Opowieści, siedzenie do rana a rano prosto na jeziorko żeby sie umyć.
    Mój syn Mama, byliście szczęśliwsi 🥰🤗🤗🤗

    • @ZyciewKanadzieAnitaBeataVlog
      @ZyciewKanadzieAnitaBeataVlog Рік тому +1

      Super zrobiliscie!

    • @Agnieszka-so1lg
      @Agnieszka-so1lg 10 місяців тому +1

      Mój syn chciał jechać zagranicę ale nie stać mnie było.Zaproponowałam Bieszczady,jazde konną,chodzenie po górach.Było cudnie a mój syn powiedzial że to inny świat-lepszy

  • @TheSursumcorda
    @TheSursumcorda Рік тому

    Właśnie obejrzałem ten film siedząc w ...Niewiadowce. A jest sierpień 2022 roku. Co prawda nie przyciągnąłem jej maluchem, ale czymś mocniejszym (2,5TD). Siedzę sobie na łonie natury. Z tyłu rzeka. I to co kocham w tym miejscu to zero tłoku i święty spokój.

  • @pietkar
    @pietkar Рік тому +4

    U mnie na działkach było dużo kiosków bo działki były z "RUCHU"

  • @stivenstivens
    @stivenstivens Рік тому +4

    My zawsze jeździliśmy na wieś do babci.Tez było super.

  • @patrolowaty
    @patrolowaty Рік тому +7

    Dziś na działkach dalej zdażają się klimatyczne altany, czy rzeczy robione z tego co pod ręką (jakieś stojaki do roślin, czy doniczki) Ale coraz częściej działki zamieniają się na trawniki z basenami i placami zabaw. Ja u siebie mam trochę trawnika i trochę grządek i mamy z tego mnustwo frajdy (oraz frustracji) Wciąż podglądamy, albo pytamy sąsiadów co kiedy siać, jak użyźnić glebę itp, no i też oszczędzamy na przetworach. Mam jednak wrażenie, że dziś jest trudniej ze względu na panujące susze, ale polecam taki sposb na spędzanie wolnego czasu.

  • @snowflake7894
    @snowflake7894 Рік тому +2

    Super odcinek. Przypomniałam sobie kolonijne czasy 🏖️

  • @mickezeta
    @mickezeta Рік тому +2

    Bardzo udany odcinek 👍
    Dziekuje i pozdrawiam 💪

  • @Marszalek99
    @Marszalek99 Рік тому +12

    Ogródki działkowe to najlepsze co się mogło Polsce przydarzyć. Szkoda, że dzisiaj tak trudno o własną działkę. Zazwyczaj wszystko co jest, jest już pozajmowane i jedyna opcja to kupić za gruby szmal, albo odziedziczyć.

    • @mre9875
      @mre9875 Рік тому +1

      moja rodzina znalazła dwa lata temu 5 arów za 10 tysięcy z powodu choroby matki właściciela (odziedziczył po swoim ojcu i w papierach on byl wlascicielem) patrząc na dzisiejsze ceny to okazja życia

  • @777maja89
    @777maja89 Рік тому +3

    Pamietam czasy lat 70. Pierwszy prysznic wspolny, ze 100 dziewczynami. ....Nigdy sie nie kapalam z taka iloscia osob w wieku parenastu lat. ....Zostalo w pamieci,tym bardziej ze nie mozna bylo sie sprzeciwic, bo wychodzilo sie na...wiesniaka....Pochodzilam z malego miasteczka...

  • @adamczyzewski1644
    @adamczyzewski1644 Рік тому +2

    8:34 dla tego na te przyczepy kempingowe do dzisiaj mówi się ,,zapiekanka''😄

  • @zioowas1098
    @zioowas1098 Рік тому

    Byłem na takim Autostopie jeszcze w 1989 roku. Miałem wtedy 17 lat i tylko tzw. tymczasowy dowód osobisty. Książeczki z kuponami były dostępne w PTTK. Wtedy już nie trzeba było mieć pieniędzy na książeczce oszczędnościowej. Wyjazd ze znajomymi był świetny. W całości zorganizowany przez nas. Wakacje nad polskim Bałtykiem i trasa od Wolina do Gdańska i Malborka. Noclegi w schroniskach PTSM albo na polach namiotowych, lub też na dziko.