Mam przedlifta w benzynie, wspanialy samochod nie probujacy udawac żadnej marki. Tak naprawde najwiekszy problem tego auta obecnie to gama silnikowa. Natomiast komfort, cisza i wykonanie przemawiaja do mnie w 100%. Polecam przejechac sie kazdemu, poczujecie roznice miedzy tym co wynika z testu a co daje to auto. Oczywiscie jesli nie oczekujecie sportowych wrazen z jazdy. To salonka na kolach,ktora przy okazji bardzo dobrze sie prowadzi.
Gość tak ponury jak pogoda w marcu! Volvo 60 z tym wyposażeniem około 40tyś! Luksus nx ponad tą cenę w dodatku ciasny plastikowy i telewizor na środku! O toczkach z Niemiec nie wspomnę!
Mam Juice Booster 2, jest super! Zwłaszcza przedłużacz 5 lub 10m, który działa z KAŻDĄ końcówką. Ale 6k zł za EVSE? Z końcówkami? Sporo. Poprzedni model bywa w okolicach 4k zł z 4 końcówka i (mała i duża siła). Powalcz o lepsze ceny na Polskę ;)
Obłędnie komfortowym był Citroën C5 ostatniej generacji. Wspaniały samochód na długie trasy. Dlaczego obecny Citroën CX5 taki nie jest? Komu to przeszkadzało?
@@fp7713 co że sprzedaż spadła to tak się zgadza no to już był stary model. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie zrobiono Citroena CX5 z tak komfortowym zawieszeniem? I nie mówię tu o hydro tylko tradycyjnym.
@@fp7713 na końcu sprzedaż spadła, ale oni tej C5 sprzedali w sumie ponad 500 tys. sztuk (na świecie). Citroen C5 X7 miażdży cały segment D i E komfortem jazdy, a i dobrych silników było sporo.
Panie Pertyn, te wszystkie długie Pańskie wywody, które wielu denerwują, dla mnie mają pewną konkretną wartość. Można się dowiedzieć czegoś więcej niż ile do setki ma auto, albo ile lakierowanej czerni jest w środku. Jeśli chcę konkretów na temat danego auta to oglądam test u konkurencji i tyle. Sposób w jaki Pan opowiada o motoryzacji jest nie do podrobienia i niech Pan tego nie zmienia. P.S. Żeby nie było, z wieloma Pana wnioskami nie zgadzam się, ale doceniam Pański punkt patrzenia na motoryzację.
To prawda, mam te same obserwacje. To, że ktoś bardziej rozwlekle opowiada i czasem powie coś od rzeczy, nie znaczy że jego twórczość nie ma wartości. Bo właśnie u Pertyna są czasem spostrzeżenia lub jakaś większa refleksja nad pewnymi aspektami, niż u youtuberów, którzy robią szybkie i dynamiczne recenzje. Przykładowo takie recenzje aut używanych, które są na kanale otomoto - ludzie chwalą gościa który je robi, że tak strasznie mówi rzeczowo, konkretnie, zwięźle. Problem jest taki że aż zbyt zwięźle, bo po takiej recenzji poznanie auta jest bardziej płytkie, niż wysłuchanie Pertyna w wielu przypadkach. Mamy tylko taką fiszkę z encyklopedii, skrajnie podstawowe fakty. Natomiast nie zgadzam się z Pertynem bardzo co do kwestii jego ciągłego potępiania aut elektrycznych i gloryfikowania diesli, bez zrozumienia, czemu są wycofywane.
Ha, kolejna recenzja po której spadek sprzedaży DS murowany! Lubię takie recenzje. Z zazdrości i zawiści, bo jeżdżę dużo, duuużo tańszym autkiem. :) Zdrowia i powodzenia Panie Sędzio życzę..
Jak dla mnie największą wadą tego auta jest fatalnie niedopracowane zawieszenie tylne (to, że ono faktycznie pływa i skacze). Facelifting był okazją, żeby to w końcu poprawili. Cała reszta ujdzie, silnik też. Auto jest niby drogie, ale jak się je porówna do IDENTYCZNIE SKONFIGUROWANEGO w opcje SUVa niemieckiego podobnego rozmiaru i mocy, to wychodzi znacznie taniej, więc mniejszy silnik jeszcze ujdzie.
Pozdrawiam oczywiście. Jednak, polecam zasięgnąć fachowej wiedzy, czym było zawieszenie hydro-aktywne, hydro-aktywne drugiej generacji i hydro-pneumatyczne. O resorach, już trochę głupio nadmieniać, o których Pan wspomniał. Per saldo.... proszę sprawdzić znaczenie. Ma Pan potencjał, ale niestety, długa przed Panem droga. Czytać, czytać i jescze raz czytać. Dziennikarstwo, nie polega na, odczuciach które Panu podobają się czy nie. Polega na bezstronnym i obiektywnym opisaniu rzeczywistości. NIestety , w zamieszczonym materiale, nie dość , że wprowadza Pan w błąd ,to próbuje świadomie lub nie ( może wiedza nie wystarczyła ), ale manipulować. Cóż, pozdrawiam i serdecznie polecam, doedukować się, przed kolejnym materiałem. Z poważaniem. Sławomir.
Myślałem nad zakupem DS7 zwłaszcza że teraz DS daje dość duży rabat, gdzie za E-Tense 300 4x4 w takiej wersji jak na filmie zapłacimy teraz mniej niż 260 tys. Po obejrzeniu tego testu jednak odpuszczam, bo bardziej "oczami niż rozumem" podchodziłem do tego samochodu.
@@firstbreath1371 ja mam podjazd z kostki brukowej to nie wiem czy może być do Lexusa? Jest w miarę równy więc styropian i pianka montażowa nie powinny powypadać.
Kolega pracuje w salonie. Ma zniżkę na zakup, nie wiem dokładnie ile. Dodatkowo wziął kasę za "program" duża rodzina na ⚡Przesiadł się na elektryka i mówi że bez porównania. W starym bolało go dosłownie wszystko włącznie z d...ą. W nowym Nic. Starego nie sprzedał - z sentymentu 🙂
Trochę zazdro, u mnie będzie opera 300 rozszerzona o vision i dodatkowe wygłuszenie, po jeździe próbnej tym czymś lex rx i q5 zostały zdyskwalifikowane
gnombrodacz i jak auto? Jesteś zadowolony z zakupu? My zamówiliśmy teraz DSDS 360 w wersji Limitowanej Antoine DeDeaint Exupéry. Mam nadzieję że nie będzie problemów z autem
@@ukaszkowalski9911 napęd póki co niezawodny, auto mega wygodne, ale mały zbiornik paliwa, jak lubisz depnąć to w trasie będziesz tankował. W moim egzemplarzu było sporo drobnych usterek, (6 zgłoszeń gwarancyjnych). Oprogramowanie multimediów to ja bym zaorał i zrobił swoje od zera 😂
Czyli według autora auto gorzej przyspiesza w trybie sport jak jest wyładowany akumulator? Wydaje mi się, że praktycznie każda hybryda plug-in utrzymuje podobną całkowitą moc układu, bo w baterii jest bufor (co autor zresztą sam przyznaje). To jak w końcu? Nawiasem mówiąc, irytujące w tym aucie jest dla mnie też to, że auto się domyślnie odpala w trybie czysto elektrycznym, może być uciążliwe, jak ktoś chce korzystać zawsze z pełnej mocy. Bo jak jest domyślnie tryb electric, to mamy tylko moc elektryczną, dopiero po naciśnięciu pedału gazu do samego końca samoczynnie przechodzi w tryb hybrid. Przez to dynamiczny kierowca musi pamiętać, by przełączać tryb z elektrycznego na hybrydowy po każdym włączeniu zapłonu, inaczej nie będzie czuł tych 300/360 koni, dopóki nie przełączy trybu lub nie kopnie gazu w samą podłogę. Ale czy to aż taki problem?
Nawet o tym powiedziałem, że bufor pozostawia gwarancję, że jak musimy zareagować na jakąś naprawdę wyjątkową sytuację, to komputer nam to umożliwi. Ale Komentator powiązał ze sobą dwie niezależne od siebie informacje - wypowiedź o trybie Sport była o czym innym, a mianowicie że tylko w trybie Sport komputer nie kombinuje i oddaje kierowcy pełne dostępne (w miarę napełnienia baterii) parametry. Czyli te 300 KM są wartością teoretyczną. Zwykle - także w innych modelach koncernu Stellantis - jak się włączy tryb Hybrid, to można ustawić poziom rozładowania akumulatorów, jaki dopuszcza kierowca, właśnie po to, żeby mieć ZAWSZE dostęp do pełni możliwości. Tu nie znalazłem tej funkcji, a pracując w trybie hybrydowym auto najpierw rozładowuje baterie, używając silnika spalinowego tylko sporadycznie, przez co po ok. 40 km przejechanych baaaaardzo spokojnie mamy już tak naprawdę do dyspozycji tylko napęd spalinowy (160-200 KM) i o połowę niższy moment obrotowy. W połączeniu z ospale i bezradnie działającą automatyczną skrzynią oznacza to okropne doznania za kierownicą
@@Pertyn W porządku, rozumiem. Czyli jeśli czuć że mamy mniejszy moment obrotowy po rozładowaniu baterii, to znaczy że ta hybryda zachowuje się gorzej niż inne hybrydy na rynku - bo z tego co kojarzę, inne hybrydy raczej podtrzymują sobie silnikiem spalinowym na tyle duży bufor w baterii, i uwalniają moc z silników elektrycznych w taki sposób, że nie czuć spadku mocy nawet po całkowitym rozładowaniu, albo jest nieznaczny. DS jak widać trzyma jakiś tam bufor, ale bardziej oszczędza prąd - ograniczając agresywnie moc silników elektrycznych. Zgaduje, że pewnie ten bufor i moc silników elektrycznych uwalnia przy całkowitym wciśnięciu gazu - więc teoretyczna moc pewnie jest zachowana w sytuacjach awaryjnych, a spadek mocy pewnie raczej czuć bardziej w sytuacjach typu wciśnięcie gazu mocniej, ale nie do końca (typu 50-80%)? Tak czy siak to musi być denerwujące, skoro wciskając gaz w 75%, zamiast 75% mocy całkowitej mamy pewnie z 50% mocy całkowitej.
Zawsze jak widzę takie komentarze, zastanawiam się, jakich informacji taki Komentator się spodziewa… Średnica przewodów zasilających w gnieździe ładowania? Procent przyciemnienia tylnych szyb? Siła nacisku wymagana do odblokowania dźwigni zmiany biegów? Można podać wiele konkretów, ale można też po prostu rzucać pełne wyższości komentarze, które więcej mówią o komentującym niż o komentowanym. I wcale nie mówią nic dobrego…
@@Pertyn to proszę mi napisać 3 informacje zawarte w tym teście odnośnie tego modelu które mogą przelać kogoś do zakupu, statyczna jazda i monolog o zawieszeniu..
W ogóle tu nie widać Opla, ale OK. Prędzej to jest połączenie profilu bocznego SUVów Infiniti z przodem od Mitsubishi Outlandera/Audi Q5 i tyłem od Porsche Cayenne, ale i tak nie można odmówić, że auto jest oryginalne.
5:57 trochę nam się Pertyn rozproszył i zajechał niechcący pas ciężarówce - byłoby "trzask plask"...Scanią jechał 90 km/h, bo Pertyn przyspieszając do 100km/h mu odszedł, więc Pan kierowca jechał poprawnie 😂 chyba nasz Pertyn nie zerknął za wczas w lustereczko 😉 ale mogę być w mylnym błędzie jak wielki wódz Wałęsa
@@jorgo1971 ja specjalnie sprowokowałem, gdyż swego czasu użytkowałem (nie bylem właścicielem) X3. Co do tego lepsiejszego(czytaj bardziej niezawodnego, lepiej spasowanego, etc.) to szału nie ma, tyłka nie urywa. To nie są lata 90 i 2tysieczne kiedy to było coś. Teraz już nie. 😁
Hehehe podobno księgowy w Citroenie się zestresował , obliczenia matematyczne zaczęły sprawiać problem to go do szpitala dali a tam dostał te fajne tabletki i gdy uciekł ze szpitala to szybko dotarł do swojego biura i wykalkulował te od 300 tyś pln... chyba że zastrajkował w związku z pomysłami ich prezydenta o na złość całemu światu wyniósł cenę tego auta na piedestały... Aaaaaahahahaha Lol 😂😂😂pogieło Francuza ale kto bogatemu zabroni 😂😂😂
To od około 7 lat nie jest już citroen. Marki się rozdzieliły. Teraz to jest Peugeot premium, choć i sam Peugeot idzie w tym kierunku i zaczyna konkurować z DS Automobiles. Ciekawe, że i Citroen w górnych wersjach konkuruje z DS Automobiles, np. C5 X lub C5 aircross. Dziwne to, ale do rzeczy. Citroen według mnie pozostaje sobą, niczego nie udaje, robi dalej komfortowe auta, często dziwne, awangardowe, na innych platformach niż peugeot, DS Automobiles czy opel.
Powinni mu zabronić testować ds,gościu 10 min gada o zawieszeniu citroena i narzeka na wszystko.Ciekawe czy w Vw i Audi tez tak narzeka na twarde plastiki,ktore sa teraz praktycznie we wszystkich samochodach.Gada głupoty o trybie sportowym,mozna ladowac baterie W trybie e-save.Totalnie nie zna sie na samochodzie,ktorym jezdzi.
Gdybyś go słuchał (co jest ciężkie, bo jak sama nazwa kanału mówi że ględzi) to byś wiedział że wpierw chciał wytłumaczyć działanie tego zawieszenia i resorowania i potem wytłumaczył jak działa wersja DSa tego zawieszenia i że jest lepiej w komfortowej jeździe, ale nie próbować jakiekolwiek nierozsądnej jazdy, bo ssie pałę.
@@achillesxxx834 bo dla kogoś kogo obchodzi inżynieria i mechanika to posłucha i doceni i wiedząc jak działa wie że naprawa tego systemu jak się spierdoli to będzie trzeba płacić, a taki właśnie tłumok, który ma to w dupie, jak nu się spierdoli, to będzie łolaboga gówno auto i później na rynku wtórnym będzie się panoszył gówniak na kółkach.
@@achillesxxx834 Gdy masz wrażenie że auto gubi trakcję, bo bardzo podskakuje tył na większych dziurach (jak jest ślisko to przy tym podskoku potrafi dodatkowo się slizgnąć w bok aż interweniują systemy bezpieczeństwa), to jest to bardzo nieprzyjemne, bo masz wrażenie że jedziesz autem, nad którym bardzo łatwo stracić kontrolę. DS7 ma tą wadę.
Nie chodzi o sterowanie na kierownicy, bo skodowska dźwigienka pod kierownicą mi zupełnie nie przeszkadza. Przeszkadza mi kompletnie nieintuicyjne i niewygodne sterowanie tym ustrojstwem w tej właśnie dźwigience w citroenach i DSach. To jest paskudnie niewygodne i tyle
Skoro naprawiają Citroena C5 czy C6 i inne XMy, CXy czy DSy z zawieszeniem hydropneumatycznym to i takiego prostackiego i topornego technologicznie pod względem zawieszenia DS Automobiles naprawią.
Samo nadwozie (wygląd, sztywność, wyciszenie) jest absolutnie na poziomie premium. Wykończenie i styl też. To co mocno odstaje, to mało żwawy hybrydowy zespół napędowy jak na moc 360 koni (nie pozwala korzystać z katalogowych osiągów bez kopania gazu lub ciągłej jazdy w trybie sport). Oraz fakt, że napęd jest oparty na silniku 1.6, który wyje mało kulturalnie na wysokich obrotach. No i zawieszenie tylne jest niedopracowane. Więc dobre nadwozie połączone z gorszym od niego układem jezdnym - z napędem pasującym bardziej do klasy średniej-wyższej, niż premium, i z wadliwym zawieszeniem. W sumie to logiczne, bo grupa PSA nie miała wcześniej marek premium - musieli się tego nauczyć - umieją już robić dobre nadwozia, natomiast na zmianę platform, zawieszeń i układów napędowych trzeba jeszcze poczekać. Natomiast nadzieja w tym, że połączyli się w grupę Stellantis, która ma więcej marek premium, i będą tworzyć międzynarodową platformę specjalnie do aut premium - DS też pewnie ją dostanie, przynajmniej większe modele. Wtedy cały układ jezdny też stanie się premium - bo z platformami jak wiadomo są ściśle związane zawieszenia i silniki.
Jak można mówić o tradycji DS skoro ta marka ma może ze 12 lat. Jakie Hydractive w DS Automobiles? Chyba w Citroenie DS. To Citroen jest twórcą hydropneumatyki, która to w pełnej odsłonie debiutowała w Citroenie DS juz w latach 50-tych. Marka DS Automobiles to jest marka bez żadnej tradycji, wyrosła i pasożytująca na legendarnym Citroenie, jego innowacyjności, komforcie i legendzie starych hydrowozów, od którego się oddzieliła i którego zniszczyła wraz z Peugeotem. To co jest dostępne w Citroenie, jego zarówno nowe zawieszenie jak stare hydropneumatyczne nie jest dostępne w DS Automobiles i na odwrót, to co ma DS Automobiles tego nie ma Citroen. Marki nie dzielą się pomysłami. Citroen C5 aircross i C5 X są zdecydowanie bardziej komfortowe niz DS 7 i DS 9, wyglądają ciekawiej, a nie jak kopia Lexusa, którą jest DS. W Stellantis trwa obecnie bratobójcza wojna i wtajemniczeni o tym wiedzą, Citroen walczy o być albo nie być z DS Automobiles i Peugeotem, niestety zarząd, tj. Carlos Tavares i Linda Jackson są po innej stronie niż Citroen, dlatego odwolali szefa marki Vincenta Cobee. Czy Citroen to przetrwa? Zależy od klienta czy wybierze np. Citroena C5 X vs DS 9, Peugeota 508 czy 408, albo Citroena C5 aircross vs DS7, Peugeota 3008. Poki co Citroen zdecydowanie przegrywa z Peugeotem i wzrostami sprzedaży marki DS, co będzie argumentem do przyszlej likwidacji niepotrzebnych ogniw Stellantis. Jak powiedział bezwzględny szef Stellantis Carlos Tavares: każda marka ma 10 lat na udowodnienie swojej przydatności. Tyle tylko, że najpierw PSA, a potem Stellantis opóźniało prezentacje nowych modeli w Citroenach i zabierało pieniądze na powstanie następców, choćby C5, którym jest C5 X, podcinało Citroenowi skrzydła. Dzisiaj Citroen idzie zupełnie inna drogą niż dawne, nieistniejące już PSA, czyli francuska część Stellantis: Opel, Peugeot i DS Automobiles. Marki te utworzyły sobie nawet pozycjonowanie: 1. DS Automobiles - segment premium, 2. Peugeot - segment pretendujący do premium, na pograniczu z segmentem popularnym, 3. Opel - segment popularny i budżetowy. Nie ma tam miejsca dla marki z szewronami na masce.
DS to marka typowa marketingowa wymyślona wyłacznie w celu podniesienia cenników o 100% czyli jest to zwykłe oszustwo , no moze niezupełnie zwykłe bo bardzo perfidne lecz jak widać na tym citroen nie poprzestał bo same auta są ja księokazuje mocno pokręcone co akurat w citroenie nie dziwi ale również zwyczajnie oszukują nabywców ponieważ odstają obiecywanych parametrów.
może jedno jest pocieszające ,że te auta majją dzieki temu ogromną utratę wartości co może czyni je ciekwawymi ofertami na rynku wtórnym dla jakiś koneserów tej akurat marki
@@mareksosnowski989 DS Automobiles od kilku lat nie ma nic wspólnego z Citroenem. DS Automobiles to mechanicznie bardziej to Peugeot i Opel. Citroen w obecnej gamie zdecydowanie się oddalił od reszty marek. C4 to zupełnie co innego niż DS 4 i Astra czy 308. C3 to kompletnie inny samochód niż DS 3, Corsa czy 208.
@@kris776 no nie wiem czy to jest znaczące, co ma wiece jczego kalmorów pod maską właśnie o to chodzi ,że dziś marka nic nie znaczy gdyż koncerny wymieszały wszystko ze wszystkim wyłącznie dla własnych zysków a nie dla naszego dobra.
Szkoda czasu na test tego DS. Sprzedaz bedzie bardzo niska kilka sztu na rok... Nikt nie wyda 300 tys na podpicowanego citroena nie majacego nic wspolnego z prestizem. 40 litrowy bak ? Dobry zart. Lexus i Volvo sa o wiele wiele lepsze pod kazdym wzgledem od tego wynalazku
To jest bardziej Peugeot niż Citroen. Poczytaj trochę o marce DS i Citroen. Rzeczywiście wywodzi się z Citroena ten DS, ale to nie jest już Citroen. Marki poszły w inne strony. DS Automobiles to Peugeot premium.
No chyba że się dopowie, że wM Power te konie są zawsze, a tu tylko wtedy, jak się ma prąd w akumulatorach. Przy maksymalnym deptaniu gazu wystarcza na jakieś 45 sekund…
DS to skonczona marka, nie wiem kto wpadl na pomysl zeby to robic. Skandal. Jakby posylac do sadow za marnowanie pieniedzy to utworzeni DS i ich "tworcy" to kryminalisci. DS9 jest jeszcze bardziej beznadziejny. Szkoda czcionki
Mam przedlifta w benzynie, wspanialy samochod nie probujacy udawac żadnej marki. Tak naprawde najwiekszy problem tego auta obecnie to gama silnikowa. Natomiast komfort, cisza i wykonanie przemawiaja do mnie w 100%. Polecam przejechac sie kazdemu, poczujecie roznice miedzy tym co wynika z testu a co daje to auto. Oczywiscie jesli nie oczekujecie sportowych wrazen z jazdy. To salonka na kolach,ktora przy okazji bardzo dobrze sie prowadzi.
Gość tak ponury jak pogoda w marcu! Volvo 60 z tym wyposażeniem około 40tyś! Luksus nx ponad tą cenę w dodatku ciasny plastikowy i telewizor na środku! O toczkach z Niemiec nie wspomnę!
Mam Juice Booster 2, jest super! Zwłaszcza przedłużacz 5 lub 10m, który działa z KAŻDĄ końcówką. Ale 6k zł za EVSE? Z końcówkami? Sporo. Poprzedni model bywa w okolicach 4k zł z 4 końcówka i (mała i duża siła). Powalcz o lepsze ceny na Polskę ;)
Fajne i ciekawe filmy, nie rozumiem tylko dlaczego często na nich zdarza mi się przysnać lub błądzić gdzieś myślami. 🤔😶
bo nie oglądasz x1.5
Najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy w tym samochodzie nigdy nawet nie siedzieli 😂.
Pertyn ale piedolisz o tym C aircross, jakie korekty podczas jazdy, kiedy ostatnio jeździłeś??
Panie Pertyn przed nagraniem należało zapoznać się z ScanMyDs . Oszczędziłby Pan sobie wstydu plotąc głupoty .
Wyglada na to ze to był właśnie ostatni test DS:)
Nie sądzę. O wiele bardziej wybrzydzałem na ds4
Obłędnie komfortowym był Citroën C5 ostatniej generacji. Wspaniały samochód na długie trasy. Dlaczego obecny Citroën CX5 taki nie jest? Komu to przeszkadzało?
Sprzedaż pod koniec spadła poniżej 10 tys w całej Europie. Nie żarło. Passatów ponad 200 tys dla porównania. Hydropneumatyka to nie wszystko.
@@fp7713 co że sprzedaż spadła to tak się zgadza no to już był stary model. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie zrobiono Citroena CX5 z tak komfortowym zawieszeniem? I nie mówię tu o hydro tylko tradycyjnym.
@@fp7713 na końcu sprzedaż spadła, ale oni tej C5 sprzedali w sumie ponad 500 tys. sztuk (na świecie). Citroen C5 X7 miażdży cały segment D i E komfortem jazdy, a i dobrych silników było sporo.
@@thesinnermanmimi717 ten nowy C5 X jeździ równie dobrze co poprzednicy, w tym C5 X7
Znaczy się... diament po rżnięciu staje się brylantem 💎 taka sytuacja
Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪
Coraz więcej w tych samochodach "premium" marketingowego bełkotu a coraz mniej motoryzacji. Europa to kraina absurdów.
ale jakby co to jesteś za pozostaniem w EU?
Lubię te ostre podsumowania :)
Nie ma zmiennej gęstości tylko zmienną lepkość. To taka mała uwaga. Pozdrawiam
Poproszę audi Q7, 3.0 tdi (jeśli można spełniać marzenia to w wersji basic). Pozdrawiam. Uważam Pana filmy za topowe na polskim YT.
🤣🤣🤣
Niestety, nie obejrzałem do końca, nie dałem rady.
zgadzam sie, tez nie dotrwalem nawet do polowy 😅
ladne te DSy.
Mam ds7 360 i stwierdzam że ten pan gada głupoty
Zmień dilera
Panie Pertyn, te wszystkie długie Pańskie wywody, które wielu denerwują, dla mnie mają pewną konkretną wartość. Można się dowiedzieć czegoś więcej niż ile do setki ma auto, albo ile lakierowanej czerni jest w środku. Jeśli chcę konkretów na temat danego auta to oglądam test u konkurencji i tyle. Sposób w jaki Pan opowiada o motoryzacji jest nie do podrobienia i niech Pan tego nie zmienia. P.S. Żeby nie było, z wieloma Pana wnioskami nie zgadzam się, ale doceniam Pański punkt patrzenia na motoryzację.
To prawda, mam te same obserwacje. To, że ktoś bardziej rozwlekle opowiada i czasem powie coś od rzeczy, nie znaczy że jego twórczość nie ma wartości. Bo właśnie u Pertyna są czasem spostrzeżenia lub jakaś większa refleksja nad pewnymi aspektami, niż u youtuberów, którzy robią szybkie i dynamiczne recenzje. Przykładowo takie recenzje aut używanych, które są na kanale otomoto - ludzie chwalą gościa który je robi, że tak strasznie mówi rzeczowo, konkretnie, zwięźle. Problem jest taki że aż zbyt zwięźle, bo po takiej recenzji poznanie auta jest bardziej płytkie, niż wysłuchanie Pertyna w wielu przypadkach. Mamy tylko taką fiszkę z encyklopedii, skrajnie podstawowe fakty. Natomiast nie zgadzam się z Pertynem bardzo co do kwestii jego ciągłego potępiania aut elektrycznych i gloryfikowania diesli, bez zrozumienia, czemu są wycofywane.
Fajne autko👍🙂🙏❤,ale cena trochę zaporowa🙁🤔😯
Panie Pertyn, już zdjęcia nie "Niestety Pertyn", bo są coraz lepsze i jakościowo i kadrowo.
3 sztuki może opchną
Jeśli zrobią promocję 3 w cenie 1 😂
Ha, kolejna recenzja po której spadek sprzedaży DS murowany!
Lubię takie recenzje. Z zazdrości i zawiści, bo jeżdżę dużo, duuużo tańszym autkiem. :)
Zdrowia i powodzenia Panie Sędzio życzę..
Jak dla mnie największą wadą tego auta jest fatalnie niedopracowane zawieszenie tylne (to, że ono faktycznie pływa i skacze). Facelifting był okazją, żeby to w końcu poprawili. Cała reszta ujdzie, silnik też. Auto jest niby drogie, ale jak się je porówna do IDENTYCZNIE SKONFIGUROWANEGO w opcje SUVa niemieckiego podobnego rozmiaru i mocy, to wychodzi znacznie taniej, więc mniejszy silnik jeszcze ujdzie.
Dokładnie to próbowałem wytłumaczyć w innej dyskusji. Tak wyposażona X3 podchodzi pod 400 k.
Pozdrawiam oczywiście. Jednak, polecam zasięgnąć fachowej wiedzy, czym było zawieszenie hydro-aktywne, hydro-aktywne drugiej generacji i hydro-pneumatyczne. O resorach, już trochę głupio nadmieniać, o których Pan wspomniał. Per saldo.... proszę sprawdzić znaczenie. Ma Pan potencjał, ale niestety, długa przed Panem droga. Czytać, czytać i jescze raz czytać. Dziennikarstwo, nie polega na, odczuciach które Panu podobają się czy nie. Polega na bezstronnym i obiektywnym opisaniu rzeczywistości. NIestety , w zamieszczonym materiale, nie dość , że wprowadza Pan w błąd ,to próbuje świadomie lub nie ( może wiedza nie wystarczyła ), ale manipulować. Cóż, pozdrawiam i serdecznie polecam, doedukować się, przed kolejnym materiałem. Z poważaniem. Sławomir.
Myślałem nad zakupem DS7 zwłaszcza że teraz DS daje dość duży rabat, gdzie za E-Tense 300 4x4 w takiej wersji jak na filmie zapłacimy teraz mniej niż 260 tys. Po obejrzeniu tego testu jednak odpuszczam, bo bardziej "oczami niż rozumem" podchodziłem do tego samochodu.
Panie redaktorze! oby był Pan tak samo krytyczny wobec japońskich papierowo-styropianowych samochodów.
Do Lexusa mało kto ma podjazd
@@firstbreath1371 ja mam podjazd z kostki brukowej to nie wiem czy może być do Lexusa?
Jest w miarę równy więc styropian i pianka montażowa nie powinny powypadać.
@@jareknowak1299 bystry jesteś Pan jak woda w klozecie
@@firstbreath1371 długo myślałeś nad odpowiedzią? Bardzo oryginalna.
ten dziad nie jest ani żadnym panem ani tym bardziej redaktorem. a o samochodach to nawet Jarosław K. ma większe pojęcie
Jezu co za nuuuda
Kolega pracuje w salonie. Ma zniżkę na zakup, nie wiem dokładnie ile. Dodatkowo wziął kasę za "program" duża rodzina na ⚡Przesiadł się na elektryka i mówi że bez porównania. W starym bolało go dosłownie wszystko włącznie z d...ą. W nowym Nic. Starego nie sprzedał - z sentymentu 🙂
Oczywiste bzdury, jest opcja zostawienia mocy w baterii , podobnie zresztą jak w 3008 i c5
Gdzie można znaleźć tą funkcję?
Ale.... pozdrawiam 😉
Panie macieju to jest stary wynalazek jak świat zrobiony przez wojsko usa a montowany od lat 2009.
przekonał mnie Pan, autko zamówione
Dokładnie, moje również :) Tylko już jakiś czas temu, ale czekam i czekam na tą LaPremierre...
Trochę zazdro, u mnie będzie opera 300 rozszerzona o vision i dodatkowe wygłuszenie, po jeździe próbnej tym czymś lex rx i q5 zostały zdyskwalifikowane
@@pmax122i jak auto? Jesteś zadowolony z zakupu?
My zamówiliśmy teraz DS 7 360 w wersji Limitowanej Antoine De Saint Exupéry
gnombrodacz i jak auto? Jesteś zadowolony z zakupu?
My zamówiliśmy teraz DSDS 360 w wersji Limitowanej Antoine DeDeaint Exupéry.
Mam nadzieję że nie będzie problemów z autem
@@ukaszkowalski9911 napęd póki co niezawodny, auto mega wygodne, ale mały zbiornik paliwa, jak lubisz depnąć to w trasie będziesz tankował. W moim egzemplarzu było sporo drobnych usterek, (6 zgłoszeń gwarancyjnych). Oprogramowanie multimediów to ja bym zaorał i zrobił swoje od zera 😂
Czyli według autora auto gorzej przyspiesza w trybie sport jak jest wyładowany akumulator? Wydaje mi się, że praktycznie każda hybryda plug-in utrzymuje podobną całkowitą moc układu, bo w baterii jest bufor (co autor zresztą sam przyznaje). To jak w końcu?
Nawiasem mówiąc, irytujące w tym aucie jest dla mnie też to, że auto się domyślnie odpala w trybie czysto elektrycznym, może być uciążliwe, jak ktoś chce korzystać zawsze z pełnej mocy. Bo jak jest domyślnie tryb electric, to mamy tylko moc elektryczną, dopiero po naciśnięciu pedału gazu do samego końca samoczynnie przechodzi w tryb hybrid. Przez to dynamiczny kierowca musi pamiętać, by przełączać tryb z elektrycznego na hybrydowy po każdym włączeniu zapłonu, inaczej nie będzie czuł tych 300/360 koni, dopóki nie przełączy trybu lub nie kopnie gazu w samą podłogę. Ale czy to aż taki problem?
Nawet o tym powiedziałem, że bufor pozostawia gwarancję, że jak musimy zareagować na jakąś naprawdę wyjątkową sytuację, to komputer nam to umożliwi. Ale Komentator powiązał ze sobą dwie niezależne od siebie informacje - wypowiedź o trybie Sport była o czym innym, a mianowicie że tylko w trybie Sport komputer nie kombinuje i oddaje kierowcy pełne dostępne (w miarę napełnienia baterii) parametry. Czyli te 300 KM są wartością teoretyczną. Zwykle - także w innych modelach koncernu Stellantis - jak się włączy tryb Hybrid, to można ustawić poziom rozładowania akumulatorów, jaki dopuszcza kierowca, właśnie po to, żeby mieć ZAWSZE dostęp do pełni możliwości. Tu nie znalazłem tej funkcji, a pracując w trybie hybrydowym auto najpierw rozładowuje baterie, używając silnika spalinowego tylko sporadycznie, przez co po ok. 40 km przejechanych baaaaardzo spokojnie mamy już tak naprawdę do dyspozycji tylko napęd spalinowy (160-200 KM) i o połowę niższy moment obrotowy. W połączeniu z ospale i bezradnie działającą automatyczną skrzynią oznacza to okropne doznania za kierownicą
@@Pertyn Jest funkcja lądowania akumulatora, tylko trzeba się zapoznać z autem przed testem,a nie ględzić.
@@Pertyn W porządku, rozumiem. Czyli jeśli czuć że mamy mniejszy moment obrotowy po rozładowaniu baterii, to znaczy że ta hybryda zachowuje się gorzej niż inne hybrydy na rynku - bo z tego co kojarzę, inne hybrydy raczej podtrzymują sobie silnikiem spalinowym na tyle duży bufor w baterii, i uwalniają moc z silników elektrycznych w taki sposób, że nie czuć spadku mocy nawet po całkowitym rozładowaniu, albo jest nieznaczny. DS jak widać trzyma jakiś tam bufor, ale bardziej oszczędza prąd - ograniczając agresywnie moc silników elektrycznych. Zgaduje, że pewnie ten bufor i moc silników elektrycznych uwalnia przy całkowitym wciśnięciu gazu - więc teoretyczna moc pewnie jest zachowana w sytuacjach awaryjnych, a spadek mocy pewnie raczej czuć bardziej w sytuacjach typu wciśnięcie gazu mocniej, ale nie do końca (typu 50-80%)? Tak czy siak to musi być denerwujące, skoro wciskając gaz w 75%, zamiast 75% mocy całkowitej mamy pewnie z 50% mocy całkowitej.
Nic konkretnego się nie dowiedziałem oprocz ględzenia
Zawsze jak widzę takie komentarze, zastanawiam się, jakich informacji taki Komentator się spodziewa… Średnica przewodów zasilających w gnieździe ładowania? Procent przyciemnienia tylnych szyb? Siła nacisku wymagana do odblokowania dźwigni zmiany biegów? Można podać wiele konkretów, ale można też po prostu rzucać pełne wyższości komentarze, które więcej mówią o komentującym niż o komentowanym. I wcale nie mówią nic dobrego…
@@Pertyn to proszę mi napisać 3 informacje zawarte w tym teście odnośnie tego modelu które mogą przelać kogoś do zakupu, statyczna jazda i monolog o zawieszeniu..
Najmocniej przepraszam, ale 300 tys. za Opla??? Tak, wiem że to Opel należy do PSA… ale ten DS jako żywo przypomina Opla. Jeszcze raz… 300???
W ogóle tu nie widać Opla, ale OK. Prędzej to jest połączenie profilu bocznego SUVów Infiniti z przodem od Mitsubishi Outlandera/Audi Q5 i tyłem od Porsche Cayenne, ale i tak nie można odmówić, że auto jest oryginalne.
I potem takie BMW z adaptacyjnym zawieszeniem nie moze nadazyc z produkcja (mam i moge napisac ze caly samochod i zawieszenie jest genialne).
5:57 trochę nam się Pertyn rozproszył i zajechał niechcący pas ciężarówce - byłoby "trzask plask"...Scanią jechał 90 km/h, bo Pertyn przyspieszając do 100km/h mu odszedł, więc Pan kierowca jechał poprawnie 😂 chyba nasz Pertyn nie zerknął za wczas w lustereczko 😉 ale mogę być w mylnym błędzie jak wielki wódz Wałęsa
BMW X3 można kupić w podobnej cenie
Tylko na co, po co paskudne X3?😁
@@thesinnermanmimi717 po to że lepsiejsze 😁
@@jorgo1971 ja specjalnie sprowokowałem, gdyż swego czasu użytkowałem (nie bylem właścicielem) X3. Co do tego lepsiejszego(czytaj bardziej niezawodnego, lepiej spasowanego, etc.) to szału nie ma, tyłka nie urywa. To nie są lata 90 i 2tysieczne kiedy to było coś. Teraz już nie. 😁
@@Stawski_3d albo kupić mieszkanko...
po co komu gorsze auto bmw ?
Hehehe podobno księgowy w Citroenie się zestresował , obliczenia matematyczne zaczęły sprawiać problem to go do szpitala dali a tam dostał te fajne tabletki i gdy uciekł ze szpitala to szybko dotarł do swojego biura i wykalkulował te od 300 tyś pln... chyba że zastrajkował w związku z pomysłami ich prezydenta o na złość całemu światu wyniósł cenę tego auta na piedestały... Aaaaaahahahaha Lol 😂😂😂pogieło Francuza ale kto bogatemu zabroni 😂😂😂
To od około 7 lat nie jest już citroen. Marki się rozdzieliły. Teraz to jest Peugeot premium, choć i sam Peugeot idzie w tym kierunku i zaczyna konkurować z DS Automobiles. Ciekawe, że i Citroen w górnych wersjach konkuruje z DS Automobiles, np. C5 X lub C5 aircross. Dziwne to, ale do rzeczy. Citroen według mnie pozostaje sobą, niczego nie udaje, robi dalej komfortowe auta, często dziwne, awangardowe, na innych platformach niż peugeot, DS Automobiles czy opel.
Nie za tą cenę.
Powinni mu zabronić testować ds,gościu 10 min gada o zawieszeniu citroena i narzeka na wszystko.Ciekawe czy w Vw i Audi tez tak narzeka na twarde plastiki,ktore sa teraz praktycznie we wszystkich samochodach.Gada głupoty o trybie sportowym,mozna ladowac baterie W trybie e-save.Totalnie nie zna sie na samochodzie,ktorym jezdzi.
Gdybyś go słuchał (co jest ciężkie, bo jak sama nazwa kanału mówi że ględzi) to byś wiedział że wpierw chciał wytłumaczyć działanie tego zawieszenia i resorowania i potem wytłumaczył jak działa wersja DSa tego zawieszenia i że jest lepiej w komfortowej jeździe, ale nie próbować jakiekolwiek nierozsądnej jazdy, bo ssie pałę.
Dokładnie po co pierdoli o takich rzeczach ktoś kto kupuje ds w pompie ma jak zawieszenie pracuje ma być cicho komfortowo
@@achillesxxx834 bo dla kogoś kogo obchodzi inżynieria i mechanika to posłucha i doceni i wiedząc jak działa wie że naprawa tego systemu jak się spierdoli to będzie trzeba płacić, a taki właśnie tłumok, który ma to w dupie, jak nu się spierdoli, to będzie łolaboga gówno auto i później na rynku wtórnym będzie się panoszył gówniak na kółkach.
@@SM-uq1gh To zrozum tlumoku że za 300tys.prawie każde wozidlo jak się skurwi to są koszty
@@achillesxxx834 Gdy masz wrażenie że auto gubi trakcję, bo bardzo podskakuje tył na większych dziurach (jak jest ślisko to przy tym podskoku potrafi dodatkowo się slizgnąć w bok aż interweniują systemy bezpieczeństwa), to jest to bardzo nieprzyjemne, bo masz wrażenie że jedziesz autem, nad którym bardzo łatwo stracić kontrolę. DS7 ma tą wadę.
Nie rozumiem zachwytu nad tempomatem na kierownicy. Manetka w poprzedniej generacji VAG, to najlepsze co mnie spotkało.
Nie chodzi o sterowanie na kierownicy, bo skodowska dźwigienka pod kierownicą mi zupełnie nie przeszkadza. Przeszkadza mi kompletnie nieintuicyjne i niewygodne sterowanie tym ustrojstwem w tej właśnie dźwigience w citroenach i DSach. To jest paskudnie niewygodne i tyle
juz widze jak taki 15 letni samochod naprawiaja nasi Janusze
Skoro naprawiają Citroena C5 czy C6 i inne XMy, CXy czy DSy z zawieszeniem hydropneumatycznym to i takiego prostackiego i topornego technologicznie pod względem zawieszenia DS Automobiles naprawią.
Tego się sluchac nie da🤑🤑
Ten samochód jest tak dobry jak prezydenci Francji ostatnich kilku kadencji. Niby wielka Francja, a tak naprawdę wielkie nic.
Samo nadwozie (wygląd, sztywność, wyciszenie) jest absolutnie na poziomie premium. Wykończenie i styl też. To co mocno odstaje, to mało żwawy hybrydowy zespół napędowy jak na moc 360 koni (nie pozwala korzystać z katalogowych osiągów bez kopania gazu lub ciągłej jazdy w trybie sport). Oraz fakt, że napęd jest oparty na silniku 1.6, który wyje mało kulturalnie na wysokich obrotach. No i zawieszenie tylne jest niedopracowane. Więc dobre nadwozie połączone z gorszym od niego układem jezdnym - z napędem pasującym bardziej do klasy średniej-wyższej, niż premium, i z wadliwym zawieszeniem. W sumie to logiczne, bo grupa PSA nie miała wcześniej marek premium - musieli się tego nauczyć - umieją już robić dobre nadwozia, natomiast na zmianę platform, zawieszeń i układów napędowych trzeba jeszcze poczekać. Natomiast nadzieja w tym, że połączyli się w grupę Stellantis, która ma więcej marek premium, i będą tworzyć międzynarodową platformę specjalnie do aut premium - DS też pewnie ją dostanie, przynajmniej większe modele. Wtedy cały układ jezdny też stanie się premium - bo z platformami jak wiadomo są ściśle związane zawieszenia i silniki.
Jak można mówić o tradycji DS skoro ta marka ma może ze 12 lat. Jakie Hydractive w DS Automobiles? Chyba w Citroenie DS. To Citroen jest twórcą hydropneumatyki, która to w pełnej odsłonie debiutowała w Citroenie DS juz w latach 50-tych. Marka DS Automobiles to jest marka bez żadnej tradycji, wyrosła i pasożytująca na legendarnym Citroenie, jego innowacyjności, komforcie i legendzie starych hydrowozów, od którego się oddzieliła i którego zniszczyła wraz z Peugeotem. To co jest dostępne w Citroenie, jego zarówno nowe zawieszenie jak stare hydropneumatyczne nie jest dostępne w DS Automobiles i na odwrót, to co ma DS Automobiles tego nie ma Citroen. Marki nie dzielą się pomysłami. Citroen C5 aircross i C5 X są zdecydowanie bardziej komfortowe niz DS 7 i DS 9, wyglądają ciekawiej, a nie jak kopia Lexusa, którą jest DS. W Stellantis trwa obecnie bratobójcza wojna i wtajemniczeni o tym wiedzą, Citroen walczy o być albo nie być z DS Automobiles i Peugeotem, niestety zarząd, tj. Carlos Tavares i Linda Jackson są po innej stronie niż Citroen, dlatego odwolali szefa marki Vincenta Cobee. Czy Citroen to przetrwa? Zależy od klienta czy wybierze np. Citroena C5 X vs DS 9, Peugeota 508 czy 408, albo Citroena C5 aircross vs DS7, Peugeota 3008. Poki co Citroen zdecydowanie przegrywa z Peugeotem i wzrostami sprzedaży marki DS, co będzie argumentem do przyszlej likwidacji niepotrzebnych ogniw Stellantis. Jak powiedział bezwzględny szef Stellantis Carlos Tavares: każda marka ma 10 lat na udowodnienie swojej przydatności. Tyle tylko, że najpierw PSA, a potem Stellantis opóźniało prezentacje nowych modeli w Citroenach i zabierało pieniądze na powstanie następców, choćby C5, którym jest C5 X, podcinało Citroenowi skrzydła. Dzisiaj Citroen idzie zupełnie inna drogą niż dawne, nieistniejące już PSA, czyli francuska część Stellantis: Opel, Peugeot i DS Automobiles. Marki te utworzyły sobie nawet pozycjonowanie:
1. DS Automobiles - segment premium,
2. Peugeot - segment pretendujący do premium, na pograniczu z segmentem popularnym,
3. Opel - segment popularny i budżetowy.
Nie ma tam miejsca dla marki z szewronami na masce.
DS to marka typowa marketingowa wymyślona wyłacznie w celu podniesienia cenników o 100% czyli jest to zwykłe oszustwo , no moze niezupełnie zwykłe bo bardzo perfidne lecz jak widać na tym citroen nie poprzestał bo same auta są ja księokazuje mocno pokręcone co akurat w citroenie nie dziwi ale również zwyczajnie oszukują nabywców ponieważ odstają obiecywanych parametrów.
może jedno jest pocieszające ,że te auta majją dzieki temu ogromną utratę wartości co może czyni je ciekwawymi ofertami na rynku wtórnym dla jakiś koneserów tej akurat marki
@@mareksosnowski989 DS Automobiles od kilku lat nie ma nic wspólnego z Citroenem. DS Automobiles to mechanicznie bardziej to Peugeot i Opel. Citroen w obecnej gamie zdecydowanie się oddalił od reszty marek. C4 to zupełnie co innego niż DS 4 i Astra czy 308. C3 to kompletnie inny samochód niż DS 3, Corsa czy 208.
@@kris776 no nie wiem czy to jest znaczące, co ma wiece jczego kalmorów pod maską właśnie o to chodzi ,że dziś marka nic nie znaczy gdyż koncerny wymieszały wszystko ze wszystkim wyłącznie dla własnych zysków a nie dla naszego dobra.
@@mareksosnowski989 biznes jest po to by zarabiac, niesamowite
Szkoda czasu na test tego DS. Sprzedaz bedzie bardzo niska kilka sztu na rok... Nikt nie wyda 300 tys na podpicowanego citroena nie majacego nic wspolnego z prestizem. 40 litrowy bak ? Dobry zart. Lexus i Volvo sa o wiele wiele lepsze pod kazdym wzgledem od tego wynalazku
To jest bardziej Peugeot niż Citroen. Poczytaj trochę o marce DS i Citroen. Rzeczywiście wywodzi się z Citroena ten DS, ale to nie jest już Citroen. Marki poszły w inne strony. DS Automobiles to Peugeot premium.
DS7 czyli szczyt Franszczyzny. Lub inaczej, gdyby Robespierre był samochodem.
Lub ciapakiem
Jeden ma 300koni drugi 360koni, zakup bmw m power przestaje mieć sens .
No chyba że się dopowie, że wM Power te konie są zawsze, a tu tylko wtedy, jak się ma prąd w akumulatorach. Przy maksymalnym deptaniu gazu wystarcza na jakieś 45 sekund…
@@Pertyn 👍
DS to skonczona marka, nie wiem kto wpadl na pomysl zeby to robic. Skandal. Jakby posylac do sadow za marnowanie pieniedzy to utworzeni DS i ich "tworcy" to kryminalisci. DS9 jest jeszcze bardziej beznadziejny. Szkoda czcionki