Oczywiście metodą prądów oczkowych będzie bardzo szybko. Metoda Thevenina nadaje się w miarę do liczenia jednego prądu w obwodzie, absolutnie jest uciążliwa dla wyznaczania wszystkich prądów. Ma też zaletę taką, że pozwala wyznaczyć wartość Rx taką, żeby wydzieliła się największa możliwa moc.
Aha, czyli podczas obliczania poszczególnych UT żródła napięca zwieramy a prądu rozwieramy. ok. Myślałem że po prostu wyrzucamy, ale wtedy nie maiło by to sensu, dzięki.
Bardzo dobrze dobrany przykład. Pouczający.
nic nie da się zrozumieć z tego że pomijamy rzeczy
Oczywiście metodą prądów oczkowych będzie bardzo szybko. Metoda Thevenina nadaje się w miarę do liczenia jednego prądu w obwodzie, absolutnie jest uciążliwa dla wyznaczania wszystkich prądów. Ma też zaletę taką, że pozwala wyznaczyć wartość Rx taką, żeby wydzieliła się największa możliwa moc.
7:30 w tym przypadku korzystasz z dzielnika prądowego a nie napięciowego :-)
Jest w napisach do filmu :)
6:35 dlaczego R2 jest pomiięte skoro teraz już nie ma tam źródła napiecia??
Bo zwieramy źródło napięcia, więc R2 też będzie zwarte.
Aha, czyli podczas obliczania poszczególnych UT żródła napięca zwieramy a prądu rozwieramy. ok. Myślałem że po prostu wyrzucamy, ale wtedy nie maiło by to sensu, dzięki.
Czy przypadkiem Rt i Rx nie są połączone równolegle?
Krystian Strycharz Względem źródła napięcia Ut są połączone szeregowo.
Weż no tlumacz jednocześnie pisz a nie tylko gadasz .
Nie umiesz uczyć
Mądremu dość po słowie.