Ja używam od przynajmiej dziesieciu lat i nigdynie uzywałem gradacji wyższej niż 40, szkoda czasu. Ewentualnie zostawiam jak detal wymaga ładniejszego wykończenia to odkładam sobie takie podtepione fibry. Dyski najlepsze sa z klingspor gładkie a fibry u mnie najlepiej sprawują sie ceramiczne Bosch czerwone gradacji 36. No i musisz uważać w narożnikach żeby nie złapało papieru bo mozna krzywdę sobie zrobić. Nie ma bardziej niebezpiecznego narzędzia 😅
Czy dobrze zauważyłem, że przy dysku fibrowym więcej najpierw materiału wokoło spawu Ci się zeszlifowało a następnie dopiero spaw zrównał się z powierzchnią? Pomyślałem sobie, że na początek można by atakować taki spaw frezem (bo spaw jest chyba twardszy od materiału) a następnie gdy z grubsza wysokość spawu będzie blisko wysokości spawanego materiału, przerzucić się na dysk fibrowy... ale to chyba wygeneruje dodatkowy czasz obróbki a raczej chodzi tu o szybkie zdjęcie materiału do zadowalającego efektu.
Z materialow sciernych i tarcz tnacych najlepiej zre cubitron od 3m. Ten dysk fibrowy przy dociskaniu pewnie sie ugniata i najpierw szlifuje boki potem srodek. Niektorzy polecaja dysk blaze norton do wykanczania na gladko, ale jest dosyc drogi i trzeba uwazaj przy szlifowaniu zeby nie zlapac ostrych krawedzi bo potrafi sie wykruszyc
Ja się zastanawiałem jeszcze nad wykańczaniem spoin pachwinowych dremelem i frezami ale to przy pojedynczych spoinach bo jest to dość czasochłonne.. chociaż efekt jest bardzo ładny
Jezeli moge cos doradzic to spaw usowamy kamienna tarcza, a fibra czy listkami usowa sie rysy powstale po szlifowaniu kamieniem Spawam i szlifuje od kilkunastu lat i wszystkie konstrukcje sa malowane proszkowo wiec musi byc idealnie wyszlifowane Wystarczy kamien + wykonczenie 36-40 gradacja fibry albo listkowej tarczy a zamiast szlifowac 60 80 120 to po gradacji 40 wystaczy wypiaskowac konstrukcje przez co bedzoe jednakowa tekstura materialu po malowaniu Pozdrawiam PS zużyłem w zyciu kilka tysięcy roznych tarcz, wiem co mowie :)
I właśnie na takie komentarze czekam :-) Tak jak mówi nazwa mojego kanału - jest to moje hobby i czekam na porady od osob ktore maja duże doświadczenie zawodowe. Dziekuje za komentarz i na pewno zastosuje sie do porady. Pozdrawiam
@@metalowehobby chętnie podzielę się wiedzą Jeżeli spawamy tigiem to można usuwać spawy fibra ale przy migomacie jest to strasznie nie ekonomiczne bo fibra zużywa się zbyt szybko a dodatkowo ta tarcza pod fibra nagrzewa się i robi się miękka przez co fibra staje się jeszcze mniej efektywna Tarcza listkowa praktycznie wogole się nie nadaje do usuwania spawów bo łatwo narobić "dołów" obok spawu bo jest za gruba i nie precyzyjna Najlepsza, najtańsza i najbardziej precyzyjna jest właśnie kombinacja kamien+ fibra
Kiedys zdazało mi sie szlifowac spoiny tarcza kamienna i nawet bylem zaskoczony jak szybko i sprawnie to idzie w porownaniu do tarcz liskowych. Niestety z racji posiadania tylko 1 szlifierki co chwile musialem zmieniac tarcze na listkowe i pozniej znowu na kamiec i bylo to dosc uciazliwe dla tego przesiadlem sie tylko na tarcze listkowe przy ktorych zostalem na dluuuugi czas.. Plan początek przyszlego roku jest taki zeby zapopatrzyc sie w dodatkowa szlifierkę i wtedy faktycznie przesiade sie na kamien zalozony na stale na jednej szlifierce i na fibre na drugiej.
@@metalowehobby właśnie miałem to dopisać kiedy przyszło powiadomienie o twoim komentarzu:) Kilka szlifierek znacząca ułatwia pracę ja robię to zawodowo więc zależy mi na efektywności i na stanowisku mam 6 szlifierek na stałe w użyciu 4 na kablu i 2 na baterie Hobbistycznie warto zainwestować w chociaż 2, żeby tak jak mówisz nie zmieniać tarcz co chwilę Polecam boscha professional, są tanie i nie do zabicia jeden korpus szlifierki wytrzymuje kilkanaście kompletów szczotek, czyli w warunkach domowych starczy ci do konca zycia. Jak chcesz to podam ci model bo nie pamiętam tak z głowy.
@@michalwisniewski8033 jako pierwsza szlifierskie miałem jakiś tani model marketowy już nawet nie pamiętam jakiej firmy ale spaliła się po roku pracy i postanowiłem kupić coś lepszego. Wybór padł na zielonego Boscha PWS 850-125 i jestem z niej zadowolony. Pracuje na niej już około 3-4 lata ale po nowym roku planuje kupić kolejnego Boscha właśnie z serii Professional. A jak finanse pozwolą to później jako taka "mobilna szlifierkę" coś akumulatorowego. Tutaj prośba faktycznie w wolnej chwili będę wdzięczny za polecenie czegoś fajnego (zarówno zasilanego w sieci jak i akumulatorowo) z Twojego punku widzenia :)
Już sporo czasu używam tych dysków. I jestem z nich zadowolony.
No właśnie ja dopiero zaczynam ale jestem zadowolony
Ja używam od przynajmiej dziesieciu lat i nigdynie uzywałem gradacji wyższej niż 40, szkoda czasu. Ewentualnie zostawiam jak detal wymaga ładniejszego wykończenia to odkładam sobie takie podtepione fibry. Dyski najlepsze sa z klingspor gładkie a fibry u mnie najlepiej sprawują sie ceramiczne Bosch czerwone gradacji 36. No i musisz uważać w narożnikach żeby nie złapało papieru bo mozna krzywdę sobie zrobić. Nie ma bardziej niebezpiecznego narzędzia 😅
Muszę sprawdzić te Bosche 36. Dzięki za komentarz
Czy dobrze zauważyłem, że przy dysku fibrowym więcej najpierw materiału wokoło spawu Ci się zeszlifowało a następnie dopiero spaw zrównał się z powierzchnią? Pomyślałem sobie, że na początek można by atakować taki spaw frezem (bo spaw jest chyba twardszy od materiału) a następnie gdy z grubsza wysokość spawu będzie blisko wysokości spawanego materiału, przerzucić się na dysk fibrowy... ale to chyba wygeneruje dodatkowy czasz obróbki a raczej chodzi tu o szybkie zdjęcie materiału do zadowalającego efektu.
Możliwe że tak jest. Na ten moment dopiero zaczynam pracę z dyskami fibrowymi na pewno za jakiś czas będę mógł coś więcej powiedzieć na ich temat
Z materialow sciernych i tarcz tnacych najlepiej zre cubitron od 3m. Ten dysk fibrowy przy dociskaniu pewnie sie ugniata i najpierw szlifuje boki potem srodek. Niektorzy polecaja dysk blaze norton do wykanczania na gladko, ale jest dosyc drogi i trzeba uwazaj przy szlifowaniu zeby nie zlapac ostrych krawedzi bo potrafi sie wykruszyc
Dziękuję za cenna porade. Chetnie przetestuje cubitron od 3m i norton blaze. Lubię poznawać nowe dla mnie rzeczy :)
Cześć a spoiny pachwinowe szlifujesz ?
Tak i używam do tego tarcz kostkowych ale będę szukał czegoś lepszego
oczywiście chodziło mi o tarcze listkowe a nie kostkowe ;-)
@@metalowehobby rozumiem . Ja używam pferda do pachwin ale cena a żywotność nie idzie w parze 🤣
@@naturzenaoni5765 ktoś mi je polecał nie tak dawno.. muszę przetestować :)
Ja się zastanawiałem jeszcze nad wykańczaniem spoin pachwinowych dremelem i frezami ale to przy pojedynczych spoinach bo jest to dość czasochłonne.. chociaż efekt jest bardzo ładny
Jezeli moge cos doradzic to spaw usowamy kamienna tarcza, a fibra czy listkami usowa sie rysy powstale po szlifowaniu kamieniem
Spawam i szlifuje od kilkunastu lat i wszystkie konstrukcje sa malowane proszkowo wiec musi byc idealnie wyszlifowane
Wystarczy kamien + wykonczenie 36-40 gradacja fibry albo listkowej tarczy a zamiast szlifowac 60 80 120 to po gradacji 40 wystaczy wypiaskowac konstrukcje przez co bedzoe jednakowa tekstura materialu po malowaniu
Pozdrawiam
PS zużyłem w zyciu kilka tysięcy roznych tarcz, wiem co mowie :)
I właśnie na takie komentarze czekam :-) Tak jak mówi nazwa mojego kanału - jest to moje hobby i czekam na porady od osob ktore maja duże doświadczenie zawodowe. Dziekuje za komentarz i na pewno zastosuje sie do porady. Pozdrawiam
@@metalowehobby chętnie podzielę się wiedzą
Jeżeli spawamy tigiem to można usuwać spawy fibra ale przy migomacie jest to strasznie nie ekonomiczne bo fibra zużywa się zbyt szybko a dodatkowo ta tarcza pod fibra nagrzewa się i robi się miękka przez co fibra staje się jeszcze mniej efektywna
Tarcza listkowa praktycznie wogole się nie nadaje do usuwania spawów bo łatwo narobić "dołów" obok spawu bo jest za gruba i nie precyzyjna
Najlepsza, najtańsza i najbardziej precyzyjna jest właśnie kombinacja kamien+ fibra
Kiedys zdazało mi sie szlifowac spoiny tarcza kamienna i nawet bylem zaskoczony jak szybko i sprawnie to idzie w porownaniu do tarcz liskowych. Niestety z racji posiadania tylko 1 szlifierki co chwile musialem zmieniac tarcze na listkowe i pozniej znowu na kamiec i bylo to dosc uciazliwe dla tego przesiadlem sie tylko na tarcze listkowe przy ktorych zostalem na dluuuugi czas..
Plan początek przyszlego roku jest taki zeby zapopatrzyc sie w dodatkowa szlifierkę i wtedy faktycznie przesiade sie na kamien zalozony na stale na jednej szlifierce i na fibre na drugiej.
@@metalowehobby właśnie miałem to dopisać kiedy przyszło powiadomienie o twoim komentarzu:)
Kilka szlifierek znacząca ułatwia pracę ja robię to zawodowo więc zależy mi na efektywności i na stanowisku mam 6 szlifierek na stałe w użyciu 4 na kablu i 2 na baterie
Hobbistycznie warto zainwestować w chociaż 2, żeby tak jak mówisz nie zmieniać tarcz co chwilę
Polecam boscha professional, są tanie i nie do zabicia jeden korpus szlifierki wytrzymuje kilkanaście kompletów szczotek, czyli w warunkach domowych starczy ci do konca zycia. Jak chcesz to podam ci model bo nie pamiętam tak z głowy.
@@michalwisniewski8033 jako pierwsza szlifierskie miałem jakiś tani model marketowy już nawet nie pamiętam jakiej firmy ale spaliła się po roku pracy i postanowiłem kupić coś lepszego. Wybór padł na zielonego Boscha PWS 850-125 i jestem z niej zadowolony. Pracuje na niej już około 3-4 lata ale po nowym roku planuje kupić kolejnego Boscha właśnie z serii Professional. A jak finanse pozwolą to później jako taka "mobilna szlifierkę" coś akumulatorowego. Tutaj prośba faktycznie w wolnej chwili będę wdzięczny za polecenie czegoś fajnego (zarówno zasilanego w sieci jak i akumulatorowo) z Twojego punku widzenia :)