uwielbiam Was. to chyba najbardziej autystyczna produkcja jaką widziałem w internecie. poleciłem szwagrowi lekarzowi - jego pacjent, będący w śpiączce od niemal 2 lat, wstał z łóżka i wyłączył laptopa. [po czym położył się znowu, w pozycji embronalnej na boku, plecami do sali i ekranu, i ssał kciuka]
Absolutnie gra numer jeden mojej młodości, tysiące godzin, wiele zniszczonych joysticków. Potem z tych zniszczonych składało się jeden dobry wymieniając mikrostyki. Niesamowita grywalność do której nie zbliżają się obecne gry. Wielka baza drużyn, możliwość dobrania tanich zawodników, ktorzy stworzą dobrą drużynę- najważniejsza była kontrola piłki i szybkość zawodnika. Coraz częściej myślę żeby kupić znowu Amigę z joystickiem i pograć.
Jest lekko stunningowana wersja na pc z aktualnymi składami. Też za dzieciaka nie mogłem się oderwać od Amigi przez Sensibla. A teraz pograłem ze dwie godziny i znudziło się. To juz nie to samo.
Niesamowite jak ta gra jest rozwinięta! Pobrałem ją teraz sobie i będę ja odkrywać, ta baza danych zawodników jest imponująca. Dzięki Leszek, dzięki Olki!
Ja miałem tę wersję z Gullitem na okładce chyba z 94 roku na Amigę CD32. Rypałem w to ostro, ale wkurzało mnie, że jak się zmieniało kierunek to zawodnik często tracił piłkę a komputer sobie mógł robić co chce i nie tracił piłki. Oszukaństwo :) Ale i tak mega gra.
Kuba, przy wybijaniu od bramki, naciśnij strzałkę do tyłu to piłka poleci dalej i playmakerzy przeciwników nie będą ci odbierać piłki tak szybko. Nie, nie strzelisz wtedy samobója bramkarzem
Problem z grami zaczyna się wtedy, gdy boisz się odejść w FM z pracy w Legii bo wypracowałeś górkę 250 mln futnów (2036) i wiesz, że Mioduski z następnym "managerem" to rozpierdoli na głupoty.
SWOS na klawie? Toż to bezbożne. Prawie, jak strzał w jednen róg bramki i główka drugim napadziorem w drugi. Bramkarz szybował nie tam, gdzie trzeba. Albo wrzutki za kołnierz z połowy boiska, dowolnym leszczem. Genialna gra.
najbardziej opłacalni zawodnicy w tej grze którzy ewidentnie robili różnicę i było to widać/czuć na boisku to przede wszystkim Andreas Herzog i George Weah, tych dwóch zawsze kupowałem i gra stawała się prosta. Można też od biedy Andy Cole'a kupić. Mieli zajebistą szybkość i łatwo kierowalne strzały.
Czyli frajersko grałeś tylko mocnymi klubami, piłkarzem robiącym różnice każdej solidnej i słabszej ekipie był F.Inzaghi , wielka szybkość świetny strzał.
Byłem świetny w tą grę, moja taktyka polegała na błyskawicznych krótkich podaniach. Taka tiki taka. Preferowałem przede wszystkich szybkich graczy. Były miejsca na boisku z których bramki padały zawsze. Nawet z okolicy połowy, gdy dobrze podkręcić piłkę, oczywiście przy pomocy joysticka.
Panie Kubo miałem to samo z tym mostem w GTA III. Pozostawały mi Wormsy demo. E. Mi się marzy recenzja Fify 2000. Pierwsza gra, piłkarska przy której spędziłem mnóstwo czasu, gra w której soundtracku znajduje się piosenka Apollo 440 wraz z symboliczną dla mnie zwrotka - "Shake my paranoia, can't stop the rock", moja mama odmieniala słowo "paranoja" w stosunku do mojego czasu spędzonego nad Fifa 2000 przez wszystkie przypadki.
Ohhh Panowie co za wspaniały temat sensible soccer , ile wspomnień . Najlepsza fotbolowka , miodność 10/10 jak to w Top Secret byłoby oceniane !! Wow te rozgrywki GKS em czy Lechem w. PZP och aż muszę wykopać dyskietki z rodzinnego domu!!
świetnie was się słucha, pomimo że gram w to do tej pory online (od 2005 roku w ligach :D), więc jestem jakby na bieżąco. Jedynie: jakie cztery miejsca na strzał, co to za poradnik, wierutna bzdura. Sposobów będzie gdzieś pod 50, jak nie lepiej (bez używania edytora taktyki) Ta gra jest genialna, bo po 20 latach nadal trafiają się nowe rzeczy (np. niedawno zawodnik dostał czerwoną kartkę juz po gwizdku kończącym mecz, zawodnicy zbiegli do szatni, został sam z sędzią na boisku:) )Ale nie tylko takie, tak samo nowe metody itd. Jej balans jest niesamowity ).
Ja, kiedy jeszcze nie miałam kompa, też lubiłam u kuzynów grać (w zasadzie to była jedyna zaleta wizyt tam :p). Najczęściej leciały pierwsze Simsy albo Vice City ;) A jak już miałam swój sprzęt, potrzeby socjalizacji zeszły na dalszy plan :D Z piłkarskich Sensible mnie minęło. Głównie FIFA i PES, ale Ajax Panterdam też poznałam.
Legendarna gra, setki godzin przed monitorem. Wkurwienie na początku, póżniej nauka podkręcania i dalekich przerzutów. Jeden minus tej gry zawsze miałem wrażenie, że 90% zawodników się zwija zamiast rozwijać.
Ajaxem Amsterdam można było wówczas osiągnąć wszystko. Kuzyn miał to zdaje się na Atari. Na C64 nie pamiętam aby było dostępne. Ta gra nigdy nie umrze.
Kuzyn musiał mieć Atari ST czyli maszynę 16bitowa tak jak Amiga. Małe Atari nie miało fajnej piłki. Z 8bitowych Jedynie C64 miało dobry tytuł: Microprose Soccer
O pany ... Ileż to czasu zmarnowane i nowych przekleństw nauczonych... Trzeba będzie na święta odkurzyć. Jak mnie z roboty wywalą za granie w Swosa to będziecie panowie odpowiadać! ;)
dobry odcinek, nawet bardzo.....a w sensible soccer bylem najlepszy haha, chodz czasami ludzik byl szybszy od pilki >>>>szybko biegal ale mial slaby strzal
W okresie największej intensywności treningu w SWOSa jak najbardziej, albo wychodziła wkrętka bezpośrednio, albo z głowy wbiegający na dalszy słupek. Całkiem skuteczne.
ale słabo gracie - króciutkie nacisniecie CTRL - leciutkie po ziemi podanko dłuższe przytrzymanie CTRL - mocniejsze uderzenie/podanie dłuższe przytrzymanie CTRL i strzałka do tyłu - wysoka laga - zaraz po naciśnięciu strzałki w dół powinno się lekko wcisnąć lewo/prawo w celu nakierowania uderzenia można spokojnie takimi piłkami strzelać gole z połowy, jak dryblować w polu to tak jak komputer --> bok/góra,dół/bok/góra,dół żeby piłki nie gubili bo ona nie jest przyklejona do nogi strzały mocne kierowane to przytrzymanie CTRL + strzałka do przodu -> po naciśnięciu do przodu używamu kierunku na boki by nadać kierunku uderzenia
Nie no Weszło TV celuje w jakieś totalnie abstrakcyjne programy. Ani to śmieszne, chociaż takie miało chyba być, ani merytoryczne. Kolejny bezsensowny program.
Uwielbiam te programy Prokopa i Wellman
uwielbiam Was. to chyba najbardziej autystyczna produkcja jaką widziałem w internecie.
poleciłem szwagrowi lekarzowi - jego pacjent, będący w śpiączce od niemal 2 lat, wstał z łóżka i wyłączył laptopa.
[po czym położył się znowu, w pozycji embronalnej na boku, plecami do sali i ekranu, i ssał kciuka]
Absolutnie gra numer jeden mojej młodości, tysiące godzin, wiele zniszczonych joysticków. Potem z tych zniszczonych składało się jeden dobry wymieniając mikrostyki. Niesamowita grywalność do której nie zbliżają się obecne gry. Wielka baza drużyn, możliwość dobrania tanich zawodników, ktorzy stworzą dobrą drużynę- najważniejsza była kontrola piłki i szybkość zawodnika. Coraz częściej myślę żeby kupić znowu Amigę z joystickiem i pograć.
Jest lekko stunningowana wersja na pc z aktualnymi składami. Też za dzieciaka nie mogłem się oderwać od Amigi przez Sensibla. A teraz pograłem ze dwie godziny i znudziło się. To juz nie to samo.
Niesamowite jak ta gra jest rozwinięta! Pobrałem ją teraz sobie i będę ja odkrywać, ta baza danych zawodników jest imponująca. Dzięki Leszek, dzięki Olki!
Ja miałem tę wersję z Gullitem na okładce chyba z 94 roku na Amigę CD32. Rypałem w to ostro, ale wkurzało mnie, że jak się zmieniało kierunek to zawodnik często tracił piłkę a komputer sobie mógł robić co chce i nie tracił piłki. Oszukaństwo :) Ale i tak mega gra.
Kuba, przy wybijaniu od bramki, naciśnij strzałkę do tyłu to piłka poleci dalej i playmakerzy przeciwników nie będą ci odbierać piłki tak szybko. Nie, nie strzelisz wtedy samobója bramkarzem
Problem z grami zaczyna się wtedy, gdy boisz się odejść w FM z pracy w Legii bo wypracowałeś górkę 250 mln futnów (2036) i wiesz, że Mioduski z następnym "managerem" to rozpierdoli na głupoty.
Moja pierwsza gra piłkarska 🙂🙂🙂 Pamiętam te zarwane noce .
SWOS na klawie? Toż to bezbożne.
Prawie, jak strzał w jednen róg bramki i główka drugim napadziorem w drugi. Bramkarz szybował nie tam, gdzie trzeba. Albo wrzutki za kołnierz z połowy boiska, dowolnym leszczem. Genialna gra.
O matko, sensible world of soccer.... Uwielbiałem tą grę i w sumie dalej uwielbiam. Niesamowita, zjawiskowa... Pozdrawiam
najbardziej opłacalni zawodnicy w tej grze którzy ewidentnie robili różnicę i było to widać/czuć na boisku to przede wszystkim Andreas Herzog i George Weah, tych dwóch zawsze kupowałem i gra stawała się prosta. Można też od biedy Andy Cole'a kupić. Mieli zajebistą szybkość i łatwo kierowalne strzały.
Czyli frajersko grałeś tylko mocnymi klubami, piłkarzem robiącym różnice każdej solidnej i słabszej ekipie był F.Inzaghi , wielka szybkość świetny strzał.
Jeszcze nie wlaczylem a juz wiem ze chłopski zrobili dobra robote
Rewelacja. Sensible Soccer i Cannon Fodder chyba najlepsze gry na Amigę :)
Na Commodore tego nie było, tam królował M. Soccer. Tysiące godzin spędziłem u kumpla na amidze 500 katując swos
Ciekawoska. Microprose Soccer na C64 o którym wspominasz, stworzyli Ci sami ludzie co stworzyli Sensible.
Potwierdzam, M. Soccer był przewspaniały, ale za Sensible Soccer na C64 dałbym sobie wtedy wyciąć nerkę
Tygrysek i Kłapouchy recenzują gry śmiechu warte, oglądam.
Pół Olkiego i cały Leszek... dobre proporcje ! 🔝
Strzelić gola da się nawet z połowy boiska. Kwestia zaawansowania :))))
Świetny materiał!
5:12 - pięknie powiedziane KRZYSZTOF BOCIEK
Ja grałem Ayr United w 4 lidze szkockiej . Teraz mieszkam w Ayr . Przypadek 😂😂😂
Byłem świetny w tą grę, moja taktyka polegała na błyskawicznych krótkich podaniach. Taka tiki taka. Preferowałem przede wszystkich szybkich graczy. Były miejsca na boisku z których bramki padały zawsze. Nawet z okolicy połowy, gdy dobrze podkręcić piłkę, oczywiście przy pomocy joysticka.
Panie Kubo miałem to samo z tym mostem w GTA III. Pozostawały mi Wormsy demo.
E. Mi się marzy recenzja Fify 2000. Pierwsza gra, piłkarska przy której spędziłem mnóstwo czasu, gra w której soundtracku znajduje się piosenka Apollo 440 wraz z symboliczną dla mnie zwrotka - "Shake my paranoia, can't stop the rock", moja mama odmieniala słowo "paranoja" w stosunku do mojego czasu spędzonego nad Fifa 2000 przez wszystkie przypadki.
prawilnie Leszku, sweep jedyna słuszna taktyka w swosie
Ohhh Panowie co za wspaniały temat sensible soccer , ile wspomnień . Najlepsza fotbolowka , miodność 10/10 jak to w Top Secret byłoby oceniane !!
Wow te rozgrywki GKS em czy Lechem w. PZP och aż muszę wykopać dyskietki z rodzinnego domu!!
świetnie was się słucha, pomimo że gram w to do tej pory online (od 2005 roku w ligach :D), więc jestem jakby na bieżąco. Jedynie: jakie cztery miejsca na strzał, co to za poradnik, wierutna bzdura. Sposobów będzie gdzieś pod 50, jak nie lepiej (bez używania edytora taktyki)
Ta gra jest genialna, bo po 20 latach nadal trafiają się nowe rzeczy (np. niedawno zawodnik dostał czerwoną kartkę juz po gwizdku kończącym mecz, zawodnicy zbiegli do szatni, został sam z sędzią na boisku:) )Ale nie tylko takie, tak samo nowe metody itd. Jej balans jest niesamowity ).
Panowie tetrycy. SWOS dalej jest dostępny jako SWOS 2020. W pełnych aktualnych składach.
skad mozna sciagnac?
@@tomekm4602 podbijam!
@@janszyc2364 Musisz sobie wygooglac SWOS 2020 bo linka YT nie pozwala tu dać.
Już znalazłem! Swos 96/97 jest na gogu za 27 zł. Darmowe składy na oficjalnej polskiej stronie swos.
Byłem w swosa i w sumie nadal jestem naprawdę dobry. Myślę że ja i mój brat przez moment na pewno byliśmy w te grę najlepsi w Polsce ;)
Ja zawsze zaczynałem w 4 lidze Salwadoru i się przebijałem do reprezentacji :)... MŚ Polską, po 12 latach kariery? Nie ma sprawy ;)
Ja, kiedy jeszcze nie miałam kompa, też lubiłam u kuzynów grać (w zasadzie to była jedyna zaleta wizyt tam :p). Najczęściej leciały pierwsze Simsy albo Vice City ;) A jak już miałam swój sprzęt, potrzeby socjalizacji zeszły na dalszy plan :D Z piłkarskich Sensible mnie minęło. Głównie FIFA i PES, ale Ajax Panterdam też poznałam.
Podstawka to jedno, ale zpatchowana przez społeczność wersja z aktualnymi składami, to było coś.
To był hit 😎
Legendarna gra, setki godzin przed monitorem. Wkurwienie na początku, póżniej nauka podkręcania i dalekich przerzutów. Jeden minus tej gry zawsze miałem wrażenie, że 90% zawodników się zwija zamiast rozwijać.
Kwestia taktyki. Amigą Wronki wywindowałem Mosóra do chyba 16 baniek wartości, w swos95/96.
Ciężko było żeby twój zawodnik doszedł do wartości kilku milionów mi się to nigdy nie zdarzyło 😳😱⚽
Nie ma jak dobry program do śniadanka :) wracają wspomnienia z dzieciństwa :)
I niedziela z samego rana staje się lepsza.
Ajaxem Amsterdam można było wówczas osiągnąć wszystko. Kuzyn miał to zdaje się na Atari. Na C64 nie pamiętam aby było dostępne. Ta gra nigdy nie umrze.
Kuzyn musiał mieć Atari ST czyli maszynę 16bitowa tak jak Amiga. Małe Atari nie miało fajnej piłki. Z 8bitowych Jedynie C64 miało dobry tytuł: Microprose Soccer
Mam pewne wątpliwości czy po wgraniu samej bazy danych drużyn na C64 albo Atari byłoby jeszcze miejsce na cokolwiek innego
A tu mnie zajechaliście,piłkarzyki z wielkimi głowami.Moglibyście kiedyś zagrać w piłkarzyki na sprężynkach ,bęc bęc bęc ,gra kult
SWOSik ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Symulator znoju" - synu chcesz się poczuć jak tatuś ? Prograj w SWOS ;)
Symulator znoju? Symulator życia? W sensie Simsy?
zainspirowany powrotem do korzeni chciałem kupić na gogu i... okazało się że już kiedyś swos kupiłem :D to gramy
Jest w końcu mój ulubiony duet Andrzej Niedzielan i Grzegorz Rasiak.
Kurde Leszek jak mogłeś nie sprawdzić kto był królem strzelców turnieju w siatkarskim formacie?!?!?! Ani kto dla Polakow strzelał
Tak patrzę na kapelusz Olkiewicza czy jak mu tam to mam ochotę go zdjąć bo mnie głowa swędzi
Sensible...:) 👏
Dariusz Romuzga i Marek Mazur na skrzydłach. Niezależnie co chcemy wygrać w swos
Sensibelek kochany! Ileż to się joysticków połamało, sprężynek wymieniało na wielogodzinnym pykaniu w Sensibla.
Skoro przy SWOSie można się bawić "średnio", to znaczy że jest to produkt polecany szczególnie trenerowi Mamrotowi, prawda panie Kubo?
Zobaczcie sobie ssc2021 dzisiejsza wersja SS i grywalnością przypomina stary wspaniały SS;)
ależ no look shot z karnego!
Sensible soccer😍
Chętnie obejrzałbym wasze gameplaye live ;)
Skupienie Arctosa i Jakuba w czasie grania w grę to piękny widok
gdzie to można ściągnąć?
Wspaniała recenzja, ale wśród zalet zapomnieliście wspomnieć o bardzo dużej bazie klubów i piłkarzy
Ale trafiłem - kawa i idealne rozpoczęcie niedzieli :D
Czy można gdzieś w to zagrać online?!
Na znojometrze wyjebało skalę 🤣🤣🤣
O pany ... Ileż to czasu zmarnowane i nowych przekleństw nauczonych... Trzeba będzie na święta odkurzyć. Jak mnie z roboty wywalą za granie w Swosa to będziecie panowie odpowiadać! ;)
Wziąłem Forte na Noc. A sama gra gdzieś mi umknęła w przesiadce z Pegasusa na PC :/
Christo Stoiczkov
MAŁO!
Marchew się sieje ;)
Jasne ze da sie przejść sensibla. 20 sezonów kariery jest tylko w tym czasie prowadzenie reprezentacji i potem emerytura.
dobry odcinek, nawet bardzo.....a w sensible soccer bylem najlepszy haha, chodz czasami ludzik byl szybszy od pilki >>>>szybko biegal ale mial slaby strzal
Legia kupiony Henrik larson za 2k do tego Zdzisław strojek i liga mistrzów zdobyta
Wielki powrót Bolka i (L)Olka :)
Tetrycy forte to najlepsze lekarstwo na codzienną szarość.
Zróbcie proszę GTA !!!!! Po 20 min gameplay’u z każdej ale by było super
Grywam na telewizorze przez emulator.
jakie to było GTA? Pewnie 3 skoro przejęcie na moście
To teraz New Star Soccer ;p
Wojciech Kowalczyk w Lechu Poznań XD
Panowie, a kiedy w końcu zajmiecie się najlepszą grą piłkarską jaka kiedykolwiek powstała, czyli Pet Soccer??
Kto się nauczył strzelać z rzutów rożnych?
W okresie największej intensywności treningu w SWOSa jak najbardziej, albo wychodziła wkrętka bezpośrednio, albo z głowy wbiegający na dalszy słupek. Całkiem skuteczne.
Zróbcie razem serię Football Manager 2021 bo Paczul się opierdala i wrzuca odcinki co 1,5 miesiąca.
2:11 piłkarz boży ugułem
Walenie pod bramką nabiera dodatkowego sensu. I ogółem to przepraszam, że tak powiedziałem :)
@@matekzwolak io dzien dobry
Bułgaria przegrała w karnych bo było 5-4
Tetrycy forte? Top
Kowal w Lechu Poznań, koniec świata
Kuba uprawia polską myśl szkoleniową, laga na pałę
Farming Simulator jest zajebisty…
ale słabo gracie - króciutkie nacisniecie CTRL - leciutkie po ziemi podanko
dłuższe przytrzymanie CTRL - mocniejsze uderzenie/podanie
dłuższe przytrzymanie CTRL i strzałka do tyłu - wysoka laga - zaraz po naciśnięciu strzałki w dół powinno się lekko wcisnąć lewo/prawo w celu nakierowania uderzenia
można spokojnie takimi piłkami strzelać gole z połowy, jak dryblować w polu to tak jak komputer --> bok/góra,dół/bok/góra,dół żeby piłki nie gubili bo ona nie jest przyklejona do nogi
strzały mocne kierowane to przytrzymanie CTRL + strzałka do przodu -> po naciśnięciu do przodu używamu kierunku na boki by nadać kierunku uderzenia
Dark Souls trudne? Git gud :D
W tą grę łatwiej strzelało się joystickiem;-) oj grało się z kumplami z podwórka godzinami. Sentyment pozostał.
Gra jest na bieżąco aktualizowana.
Komentarz
Pet soocer
Jesteście jak Ibuprofen i Paracetamol
Nie no Weszło TV celuje w jakieś totalnie abstrakcyjne programy. Ani to śmieszne, chociaż takie miało chyba być, ani merytoryczne. Kolejny bezsensowny program.
W następnym odcinku przedstawcie sie jako Himmler i Goebels proszę