Boje sie tak dominujących i pewnych siebie osob. Przebywając z nimi wtedy zawsze czuję niepokój, że powiedzą coś, co mnie głęboko skrzywdzi. Bronią swoich granic, przekraczając jednocześnie tej osoby obok. Niemniej, rozmowa dwoch inteligentnych kobiet,ale energetycznie blizej mi do Pani Malgosi, która urzeka mnie swoją wrażliwością i kobiecością. Jest otwarta na szczerą rozmowę,ale jednocześnie miała duży problem o co może zapytać Panią Joannę - i my słuchacze czujemy to.
To bardzo ciąży jak boisz się, że ktoś coś może powiedzieć, co może cię zranić. To nie oni przekraczają granice tylko ty nie komunikujesz jasno swoich. Ludziska mówią różne rzeczy, a to że coś bierzesz do siebie zależy od Ciebie. Niewygodny fakt o mnie nie jest dla mnie obrazą, bo jest faktem. Mogę poprosić mówiącego, żeby nie kontynuował a jeśli nie posłucha, to albo interakcji już nie ma, albo ton się zmieni. Nie wińmy innych za to że coś powiedzieli. Zróbmy coś jeśli nam to co powiedzieli przeszkadza. A opcji jest kilka.
Można powiedzieć coś na różne sposoby, z różną intonacja,emocją. Ja jestem zwolennikiem mówienia szczerze,wyznaczania granic,ale aby robić to w sposób życzliwy,z szacunkiem. Niestety niektórzy komunikuja się w sposób ostry, natarczywy, a nawet chamski,więc to nie jest mój problem tylko ich sposób nie odpowiedniego wyrażania się. Ja że swojej strony mogę po prostu nie spotykać się z takimi ludźmi,co właśnie praktykuję od lat. Pozdrawiam 😊
Zgadzam się. I to nie prawda, że jak ktoś świadomie przekracza twoje granice to jest to jego problem nie twój. Ja z kimś takim niestety ograniczam kontakt do koniecznego minimum.. Pani Joanna, niestety, trąci arogancja. Ma jakąś dziwna potrzebe pokazywania innym "mam silny charakter, mam swoje zdanie". Trochę to słabe....
Dziwne poczucie szacunku do siebie i stawiania granic. Aż strach, że ktoś to może wziąć za przykład. To trochę jak z sądem, który wini kobietę za to że ktoś wyrządził jej krzywdę. Są ludzie, którzy przekraczają granice i wiedzą o tym. Nawet kiedy im się to jasno zakomunikuje. Tak można i należy się z nimi więcej nie spotykać, ale to się dzieje już po przekroczeniu jakiejś granicy. Po fakcie. Wińmy innych, za to że nie właściwie się zachowali. Bo odpowiedzialność za to zachowanie zawsze należy do nich. Nie usprawiedliwiajmy chamstwa.
❤ Pani Joanna - klasa mistrzów. Słownictwo, płynność wypowiedzi oraz merytoryka na tak wysokim poziomie, że wręcz zbyteczny każdy komentarz. To tak, jakby oceniać doskonałość - nie tyle perfekcyjnego człowieka, bo takich nie ma, ale człowieka perfekcyjnie rozumiejącego istotę życia. ❤
ten wywiad, to synfonia slownictwa I myśli, przeinteligetna Kobieta❤ sluchalam z ogromna przyjemnoscia I przyznam, ze czuję niedosyt .....ten wywiad zdecydowanie mógłby byc o wiele dluzszy
Pani Joanno dziękuję za fantastyczną rozmowę, pełna szczerości, otwartość i świadomości. Życzę wszystkim, aby wyzbyli się swojego wstydu, a Pani roli faworyty. Jest Pani silna, mądra i piękna. Życzę spokoju, którym może się Pani dzielić w tych niespokojnych czasach ❤
Słuchanie swojego ciała jest bardzo ważne 😊 Na szczęście coraz więcej osób o tym mówi 🥰 Ja na szczęście zawsze mogłam się wściekać. Byłam za to wyśmiewana za płacz. Jako dojrzała osoba chciałam być sympatyczniejsza, nie czuć złości, wstydu, bezradności i bardzo się na tym przejechałam! Po jakimś czasie zamroziłam wszystkie uczucia! Odsunęłam się od ludzi i czułam się odsunięta, nieakceptowana, słaba, gorsza, bezradna itd. Aż z pomocą książek, grup w fundacjach, psychoterapeutek, później livów, kursów itd uwolniłam złość, a za nią uwalniają się inne uczucia 💖🔥💃
A czy Pani Joanna nie mogła by wziąć się za nową serię Magdy M.? Ale taką naprawdę NOWĄ, na miarę naszych czasów, na miarę tej wspaniałej świadomości,która od Pani Joanny aż bije
Konkretna Babeczka 🤫Mogłabym słuchać Panie bez końca .Mądry i ciekawy wywiad bez zbędnych pytań o rzeczy błahe lub prywatne .Jestem zachwycona i podziwiam inteligencję .Wszystkiego dobrego 😘
Jestem introwertykiem i to właśnie wśród ludzi czuję się, jakbym była w celi... wolność odzyskuję kiedy w końcu jestem sama. Wygląda więc na to, że nie ma jednej recepty dla wszystkich.
Introwertyk też potrzebuje ludzi, tylko mniejsze grupy, znane sobie i zaakceptowane osoby, potrzebuje też czasu dla siebie 😊 Określenie: jakbym była w celi, sugeruje zastraszenie.
Piekna, nietuzinkowa rozmowa👏🏼Pani Joanna to kobieta spełniona, pewna siebie, intrygująca,świadoma, a jednocześnie ciepła i uważna. Wspaniale się jej słucha. Właśnie takie kobiety są dla mnie pokarmem duszy 😊 Dziekuje. ❤
Wspaniały wywiad słucham i pozdrawiam obie panie 🙏🏼❤ 😊🤗 rozmyślam o wszystkim o czym tu mówią ,jak dla mnie dużo cennych informacji o relacjach między ludźmi ❤
Gosiu, jakie jesteście ładne, pełne w dojrzałości, kobiecości, pełne w życiu i miejscu, gdzie jesteście. I te naturalne granice Magdy M. I Ty, Gosia, z tym swoim soficko-psychologicznym czekaniem i budowaniem miejsca na gościa w wywiadzie. Love. ❤
...I można też fizycznie "zajadać" czyjąś nieobecność, co określa moją relację z jedzeniem... Bingo! Cieszę się, że mogę nad tym pomyśleć. Dziękuję za komentarz❤
Cudne....❤ odkąd pamiętam lubiłam Joannę Brodzik. Teraz jak po latach wróciłam do serii książek i " Dom nad Rozlewiskiem" " Miłość nad rozlewiskiem" i "Powroty nad rozlewiskiem" to mam przed oczami p. Joasie. Super, że są wśród nas tacy bogaci wewnątrz ludzie. 🌼🌼🌼
Przełomowe momenty w naszym życiu mają też wyrazistą symbolikę. W przypadku P.Magdy zmiana koloru włosów jest namacalnym dowodem wewnętrznej przemiany. Cokolwiek kryło się pod "kobiecą" blondynką teraz jest świadomą brunetką ❤ "Jak już wchodzę to już, raczej tak aby móc usłyszeć trzask drzwi" - słyszeliśmy ten klaps na początku 😊
No to już wiem skąd i we mnie ataki gniewu, podejrzewałam ,że to ten powód, ale teraz już wiem ,że nie jestem z tym sama, dzięki za fajną rozmowę dziewczyny
Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie osobowość Pani Joanny. Bardzo fascynująca osoba. Na końcu rozmowy, jest odpowiedź skąd bierze się ta jej " twardość ". Ją samą to fascynuje
Właściwie to zastanawiam się czy to komplement o Pani Gosi czy wprost przeciwnie. Jakby to czy jest dziewczcęca bylo jej najwiekszą zaletą. A pod spotem tętni komunikat, że kobieta musi być wyłącznie dziewczęca, miękka i delikatna. Same się kastrujemy takimi stwierdzeniami.
Bardzo ciekawa rozmowa i najbardziej podoba mi się podejście do jedzenia właśnie przestańmy straszyć, uczmy się emocji i nie zajadania ich i znajdźmy zdrową przyjemność w jedzeniu.
Trudno się tego słucha.Rozumiem stawianie granic, ale Pani Joanna robi to w dosyć brutalny sposób. Spokojna rozmowa, a nagle srogim głosem sądy , adwokaci. Po co to ? Można to samo zrobić inaczej, grzeczniej. Poza tym Pani Joanna przemawia, a nie rozmawia, tak „Ex catedra”, a jednocześnie zachowuje się defensywnie. Taki paradoks, występujący u niektórych osób. Przynajmniej ja tak to odbieram.
Ja mam podobne odczucia do tego opowiadanie o wszystkim jakby to było transcendentne przeżycie: poziomy, rezony, rzuty, płomienie itp. A w praktyce to jest tak, że jak wszystko to tak naprawdę NIC. Babka fajna, ale ciężka w odbiorze, idealnie się dobrali z Wilczakiem, on też odleciał już na Marsa dawno temu.
Stawianie granic w wykonaniu pani Joanny jest brutalne ? Widzę że opinia Twoja zyskała poparcie 😊 jestem odmiennego zdania - może pani Joanna wie czego chce po prostu
Piękny pokaz asertywności z uśmiechem, jak odpowiadać sensownie, nie odpowiadając wprost na prywatne kwestie, nie naruszając tej wrażliwej granicy prywatności. Nie pozbawiając wypowiedzi grama sensu, nadal mówiąc o człowieczeństwie, wrażliwości i niezwykle ważnych dla nas ludzkich kwestiach. Fantastyczna umiejętność
Bardzo lubię panią Joannę, chociaż znam ją nie z telewizji, ktorej nie oglądałam od 1998 roku. Pamiętam, że w telewizji leciał serial Kasia i Tomek, którego nie znałam, ale nosilysmy z panią Asią wtedy taką samą fryzurę i mnostwo osób mówiło mi, że jesteśmy podobne, więc się panią zainteresowałam. Faktycznie, jesteśmy baaaardzo podobne. Ja też po latach blondu wróciłam niedawno do ciemniejszych włosów, więc znów jestesmy jak bliźniaczki😅 I też się czuję świetnie, owszem, bardziej widać zmarszczki, ale czuję się w nich bardziej sobą, bardziej mocna. Pani Joasiu, pozdrawiam panią cieplutko!
Oglądałam kilka razy filmiki na funpage'u "Mądra Babcia" - genialna babeczka i też mówiła, że po menopauzie emocje zdecydowanie bardziej szaleją i że to, co mamy do czasu menopauzy to pikuś. Masakra! 😅 Już teraz tydzien niefajnych, szalonych emocji podczas cyklu, co dopiero potem. 😢 Jednakże - dobrze wiedziać. Dziekuje za wywiad! Mialam przyjemność uczestniczyć w warsztatach kulinarnych z p. Joanną - były fantastyczne! ❤
Jestem fanką Joasi, to jedna z najlepszych aktorek w Polsce....dziękuję że ten wywiad.....💖🙏 Ja także interesuje się taka kuchnia ,o której Joasia mówi...uwielbiam i gotować o jest ,ale znacznie i zmysłowo...🤗
Kilka lat temu wysłuchałam wywiad z Pawłem Wilczakiem i miałam takie odczucie, że jego nliskim musi być bardzo trudno z nim żyć. Nie wiem czy to uzasadnione, na pewno nie poparte logiką odczucie, ale tak samo do mnie przyszło. Później trochę dowiadywałam sie nt. tozwoju osobistego Pani Joasi, cóż chyba musiała przejść te droge żeby ocalić siebie. Tak samo jak wiele/wielu z nas musi to przejść. Jestem jedną z nich. Serdeczności dla obu fantastycznych rozmówczyń ❤
Asiu podziwiam Cię😊 po tej rozmowie pierwszy raz ogladam Magdę M, super serial i polska muza z tamtych lat, fajni aktorzy. Zamówiłam też ,,Umami" ❤pozdrowionka 😊
trudny gość do rozmowy wszystko albo wiele bloku, kody hasła skrypty, dziwne te wypowiedzi a pani Ohme próbuje obśmiewać ale rozmowa się nei skąłda, dziwna energia
To prawda ☺️ I ten nacisk i zastraszanie nie zmniejszy się. Pisała już o tym Louise L Hay 32 lata temu. Dlatego wyrzuciłam telewizor -ogłupiacz ponad 14 lat temu i jestem bardzo zadowolona. Codziennie spotykam ludzi, którzy zrobili to samo. Mam nadzieję, że będzie nas coraz więcej 👍
Bardzo ciezko sie sluchalo tej rozmowy. Nie urzekla mnie ta historia, liczylam na ciekawe tematy jednak odpowiedzi bardzo meczace I naciagane, na sile szukanie glebszego dna
Rozmowa mi nic nie dała.Pani Joanna sprawia wrażenie takiej pancernej,mocnej wyraźnej i dzielnej kobiety która nigdy nie pokazuje światu swojej wrażliwości i bezradności już nie mówiąc o wstydzie, bo co innego mówic o sytuacjach związanych ze wstydem a co innego być zawstydzonym czy pokazać kim się wtedy jest jak się czuje. Brakuje mi autentyczności widze tylko mocny wizerunek dzielnej babki a takie to już byłyśmy i nie jedna z nas do dziś nie może uwolnić się od tej opresji. Nie przemawia do mnie to ze zmiana koloru farby jest jakąś przemianą czy odwagą.Prawdziwą odwagą jest moc zobaczyć swoje naturalnie siwe włosy i zmarszczki to jest Odwaga w dzisiejszym świecie a nie gonitwa z czasem by w wieku 50 lat wygladac na 40 czy 30 i mowić ze szczupla sylwetka to od rezygnacji z bialego cukru i spacerow z psem choc one pewnie pomagają. Dojrzałe widzki już znają życie i widzą wiele np to że Pani Joanny czoło nie rusza się naturalnie jak jak Pani Ohme a przecież ktoś kto robi botox nie jest pogodzony ze zmianą i przemijalnością ktore dają ogrom dojrzalości tego się nie da ominąć nue da się pójść na skróty. I nie ma nic w tym złego że ktoś wybrał farbe i botox ale błagam niech nie mówi że jest dojrzały i odważny i zeby nie bylo nie musi taki być ale jeśli już Pani Joanna tak się prezentuje to niech jej słowa bedą spojne z tym jak sie prezentuje. Mnie tej spojności brakuje i zawsze mam ochotę komentować kiedy ktoś właśnie mowi jedno a pokazuje drugie, tego właśnie nie lubie. A jesli chodzi o rolę Pani Joanny w serialu Magda M. to była genialna i myśle ze to byl jej mega zawodowy sukces.
Dużo przeszła, to pokiereszowanie widać. Dzielna. Od pierwszego wywiadu jaki z nią kiedyś tam widziałam, to wiedziałam że jest coś nie tak. Być może kluczem neuronietypowość.
Ludzie porównuja Joasie do roli ktore grała a ona jest zupelnie inna niz jej postaci....nigdy nie lubilam jej prywatnie i nadal nie lubie. Jest pancerna. Nie lubie przebywac z takimi osobami. Jest ciezko.
O mój Boże, rozmowa o niczym. Po co ona umawia się na wywiad niechcąc rozmawiać o niczym ważnym? Wybujałe ego, patrzenie z góry, poczucie misji ( tylko nie wiadomo w czym). Gosiu - szacun dla Ciebie.
Kasia i Tomek😊
Pani Joanna - klasa, mądrość, charyzma, uroda, piękna polszczyzna... czego chcieć więcej???
Boje sie tak dominujących i pewnych siebie osob. Przebywając z nimi wtedy zawsze czuję niepokój, że powiedzą coś, co mnie głęboko skrzywdzi. Bronią swoich granic, przekraczając jednocześnie tej osoby obok. Niemniej, rozmowa dwoch inteligentnych kobiet,ale energetycznie blizej mi do Pani Malgosi, która urzeka mnie swoją wrażliwością i kobiecością. Jest otwarta na szczerą rozmowę,ale jednocześnie miała duży problem o co może zapytać Panią Joannę - i my słuchacze czujemy to.
To bardzo ciąży jak boisz się, że ktoś coś może powiedzieć, co może cię zranić. To nie oni przekraczają granice tylko ty nie komunikujesz jasno swoich. Ludziska mówią różne rzeczy, a to że coś bierzesz do siebie zależy od Ciebie. Niewygodny fakt o mnie nie jest dla mnie obrazą, bo jest faktem. Mogę poprosić mówiącego, żeby nie kontynuował a jeśli nie posłucha, to albo interakcji już nie ma, albo ton się zmieni. Nie wińmy innych za to że coś powiedzieli. Zróbmy coś jeśli nam to co powiedzieli przeszkadza. A opcji jest kilka.
Można powiedzieć coś na różne sposoby, z różną intonacja,emocją. Ja jestem zwolennikiem mówienia szczerze,wyznaczania granic,ale aby robić to w sposób życzliwy,z szacunkiem. Niestety niektórzy komunikuja się w sposób ostry, natarczywy, a nawet chamski,więc to nie jest mój problem tylko ich sposób nie odpowiedniego wyrażania się. Ja że swojej strony mogę po prostu nie spotykać się z takimi ludźmi,co właśnie praktykuję od lat. Pozdrawiam 😊
@@esteragasowska191 otóż to. Świadomy wybór reakcji. Nie trzeba cierpieć. Warto działać.
Zgadzam się. I to nie prawda, że jak ktoś świadomie przekracza twoje granice to jest to jego problem nie twój. Ja z kimś takim niestety ograniczam kontakt do koniecznego minimum.. Pani Joanna, niestety, trąci arogancja. Ma jakąś dziwna potrzebe pokazywania innym "mam silny charakter, mam swoje zdanie". Trochę to słabe....
Dziwne poczucie szacunku do siebie i stawiania granic. Aż strach, że ktoś to może wziąć za przykład. To trochę jak z sądem, który wini kobietę za to że ktoś wyrządził jej krzywdę. Są ludzie, którzy przekraczają granice i wiedzą o tym. Nawet kiedy im się to jasno zakomunikuje. Tak można i należy się z nimi więcej nie spotykać, ale to się dzieje już po przekroczeniu jakiejś granicy. Po fakcie. Wińmy innych, za to że nie właściwie się zachowali. Bo odpowiedzialność za to zachowanie zawsze należy do nich. Nie usprawiedliwiajmy chamstwa.
❤ Pani Joanna - klasa mistrzów.
Słownictwo, płynność wypowiedzi oraz merytoryka na tak wysokim poziomie, że wręcz zbyteczny każdy komentarz. To tak, jakby oceniać doskonałość - nie tyle perfekcyjnego człowieka, bo takich nie ma, ale człowieka perfekcyjnie rozumiejącego istotę życia. ❤
Piękny komentarz 😊
Jestem pod wielkim wrażeniem jak ona pięknie myśli i pięknie mówi. Cudowna kobieta. Szkoda, że jej tak mało. Pani Małgosiu dziękuję za to spotkanie. ❤
Niesamowita rozmowa ,kobiety .
Czysta przyjemność słuchać Was
Takimi ludźmi chciałabym się otaczać .
Zaczelam Romans ze soba I bardzo potrzebuje Takich ludzi jak Wy - Dziekuje
Piękna kobieta, świadoma siebie, cudowna rozmowa- dziękuję za tą "ucztę"
Brava Joanna Brodzik za odwage, i chronienie swego zycia prywatnego !
ten wywiad, to synfonia slownictwa I myśli, przeinteligetna Kobieta❤ sluchalam z ogromna przyjemnoscia I przyznam, ze czuję niedosyt
.....ten wywiad zdecydowanie mógłby byc o wiele dluzszy
Ależ głęboka rozmowa! Joanna jest pełna tak pięknej mądrości. Dziękuję za tę rozmowę. I cudownie zobaczyć po latach moją ukochaną „Magdę M.” ;)
Poważna kobieta, musiała dużo w życiu przejść i dźwigać dużo na swoich barkach.
Ależ to jest cudna rozmowa! Można słuchać i słuchać. Dziękuję ❤ Magda M. 😘
Nie myślałam że pani Joanna jest taka dominującą osobą.i pełną wyższości .
najlepiej żeby była "słodką blondynką" . 😬 od zawsze wiedziałam że jest to wspaniała silna osobowość którą niszczył system.
Nie zauważyłam „wyższości”, tylko pewność siebie..
🧐
@@agar9560chyba zbytnią pewność siebie
Piękny wywiad ❤Ja jestem ..Magda M,, i ,,Nigdy w życiu ,, ❤dziękuje 🙏
Pani Joanno dziękuję za fantastyczną rozmowę, pełna szczerości, otwartość i świadomości. Życzę wszystkim, aby wyzbyli się swojego wstydu, a Pani roli faworyty. Jest Pani silna, mądra i piękna. Życzę spokoju, którym może się Pani dzielić w tych niespokojnych czasach ❤
Słuchanie swojego ciała jest bardzo ważne 😊
Na szczęście coraz więcej osób o tym mówi 🥰
Ja na szczęście zawsze mogłam się wściekać. Byłam za to wyśmiewana za płacz.
Jako dojrzała osoba chciałam być sympatyczniejsza, nie czuć złości, wstydu, bezradności i bardzo się na tym przejechałam! Po jakimś czasie zamroziłam wszystkie uczucia! Odsunęłam się od ludzi i czułam się odsunięta, nieakceptowana, słaba, gorsza, bezradna itd.
Aż z pomocą książek, grup w fundacjach, psychoterapeutek, później livów, kursów itd uwolniłam złość, a za nią uwalniają się inne uczucia 💖🔥💃
A czy Pani Joanna nie mogła by wziąć się za nową serię Magdy M.? Ale taką naprawdę NOWĄ, na miarę naszych czasów, na miarę tej wspaniałej świadomości,która od Pani Joanny aż bije
Fantastyczna rozmowa...miło było zobaczyć i posłuchać pani Joanny..
Konkretna Babeczka 🤫Mogłabym słuchać Panie bez końca .Mądry i ciekawy wywiad bez zbędnych pytań o rzeczy błahe lub prywatne .Jestem zachwycona i podziwiam inteligencję .Wszystkiego dobrego 😘
Jestem introwertykiem i to właśnie wśród ludzi czuję się, jakbym była w celi... wolność odzyskuję kiedy w końcu jestem sama. Wygląda więc na to, że nie ma jednej recepty dla wszystkich.
Mam tak samo
Introwertyk też potrzebuje ludzi, tylko mniejsze grupy, znane sobie i zaakceptowane osoby, potrzebuje też czasu dla siebie 😊
Określenie: jakbym była w celi, sugeruje zastraszenie.
Mam tak samo😄😄😄
@@joannabaranska-filipek2335 nie, introwertyk nie „potrzebuje” ludzi. Introwertyk wytrzymuje ich towarzystwo.
@@MatyldaMadzelanczasami nawet nie wytrzymuje
Piekna, nietuzinkowa rozmowa👏🏼Pani Joanna to kobieta spełniona, pewna siebie, intrygująca,świadoma, a jednocześnie ciepła i uważna. Wspaniale się jej słucha.
Właśnie takie kobiety są dla mnie pokarmem duszy 😊
Dziekuje. ❤
Dobrze posłuchać mądrych kobiet❤
Ja jestem team Kasia i Tomek😂
Pięknie o wstydzie❤😊 ważny temat. Bagatelizowany reakcjami typu; dobra tam, nic się nie stało, daj spokój a najbardziej mnie boli: nie przejmuj się😮
Niesamowita rozmowa, podziw, wielka wiedza , tyle wyrazu i nie wiem co powiedziec...will remember for forever ♥
Ciekawy wywiad choć odbieram Joannę jakoś sztywno, z dużym dystansem. CIEPŁO Małgosi Ohme kontra twardość Joasi Brodzik. ALE WARTO! 😊
Wspaniała Joanna!!!! DZIĘKUJĘ Wam Drogie za tę rozmowę
Bardzo dziękuję za piękną, mądrą, dojrzałą rozmowę ❤😘😍
Wspaniały wywiad słucham i pozdrawiam obie panie 🙏🏼❤ 😊🤗
rozmyślam o wszystkim o czym tu mówią ,jak dla mnie dużo cennych informacji o relacjach między ludźmi ❤
Uwielbiam Joannę i też jestem pokoleniem Magdy M ❤ Fajna babka
uwielbiam te wywiady, bardzo dobrze zadane pytania, nie ma tutaj takiego napięcia, goście czują się (tak myślę) bardzo swobodnie i bezpiecznie.
Cudowna i mądra rozmowa. Słucham z podziwem❤ Dziękuję
Gosiu, jakie jesteście ładne, pełne w dojrzałości, kobiecości, pełne w życiu i miejscu, gdzie jesteście. I te naturalne granice Magdy M. I Ty, Gosia, z tym swoim soficko-psychologicznym czekaniem i budowaniem miejsca na gościa w wywiadzie. Love. ❤
Jaki to jest mądry komentarz:)
Cudne podsumowanie 🌸
Dziękuję za ten przewspaniały wywiad, mogłabym słuchać jeszcze dłużej! Ja jestem team Dom nad rozlewiskiem ❤
"...Nie ma nic cenniejszego niż nakarmić się obecnością..."❤Kwintesencja❤❤❤
Ale pytanie czyja obecnoscia... czyja... oto jest pytanie!
...I można też fizycznie "zajadać" czyjąś nieobecność, co określa moją relację z jedzeniem... Bingo! Cieszę się, że mogę nad tym pomyśleć. Dziękuję za komentarz❤
Cudne....❤ odkąd pamiętam lubiłam Joannę Brodzik. Teraz jak po latach wróciłam do serii książek i " Dom nad Rozlewiskiem" " Miłość nad rozlewiskiem" i "Powroty nad rozlewiskiem" to mam przed oczami p. Joasie. Super, że są wśród nas tacy bogaci wewnątrz ludzie. 🌼🌼🌼
Przełomowe momenty w naszym życiu mają też wyrazistą symbolikę. W przypadku P.Magdy zmiana koloru włosów jest namacalnym dowodem wewnętrznej przemiany.
Cokolwiek kryło się pod "kobiecą" blondynką teraz jest świadomą brunetką ❤
"Jak już wchodzę to już, raczej tak aby móc usłyszeć trzask drzwi" - słyszeliśmy ten klaps na początku 😊
Niezwykle mądra kobieta, i ta dbałość o język, płynność wypowiedzi..duża przyjemność słuchania❤
Cudownie słucha się mądrych ludzi❤
Gosiu jesteś przepiękna,nadajesz mi skrzydła,nadzieję,moc i wiarę w siebie.Dziękuję że jesteś.
Dzieki ..jestem wdzieczna za was obie ❤❤❤
Czas trwania rozmowy to...47:47 ..rozmowa bardzo pouczająca i mądra 😊
Dziękuję, nie jestem sama. Pozdrawiam Was Dziewczęta 🫶🫶
Dwie inteligentne i empatyczne kobiety...super rozmowa😊
Wspaniały, mądry wielowymiarowy wywiad. Uczta dla duszy i ciała.. ❤! dziękuję🙏
No to już wiem skąd i we mnie ataki gniewu, podejrzewałam ,że to ten powód, ale teraz już wiem ,że nie jestem z tym sama, dzięki za fajną rozmowę dziewczyny
Dziękuję ! Ściskam Was Cudowne Gosiu i Joanno ❤
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić...❤😊
Pozdrawiam cieplutko Gosia ❤
dokładnie tak ❗
Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie osobowość Pani Joanny.
Bardzo fascynująca osoba. Na końcu rozmowy, jest odpowiedź skąd bierze się ta jej " twardość ". Ją samą to fascynuje
Joanna, Super Babka i Poezja Kulinarna 😀👍
Pani Gosia, super, taka dziewczeca i to byloby na tyle..Reszta jest milczeniem.
Właściwie to zastanawiam się czy to komplement o Pani Gosi czy wprost przeciwnie. Jakby to czy jest dziewczcęca bylo jej najwiekszą zaletą. A pod spotem tętni komunikat, że kobieta musi być wyłącznie dziewczęca, miękka i delikatna. Same się kastrujemy takimi stwierdzeniami.
Wiedziałam, że będzie fajnie 🩵💛💜
Bardzo ciekawa rozmowa i najbardziej podoba mi się podejście do jedzenia właśnie przestańmy straszyć, uczmy się emocji i nie zajadania ich i znajdźmy zdrową przyjemność w jedzeniu.
Trudno się tego słucha.Rozumiem stawianie granic, ale Pani Joanna robi to w dosyć brutalny sposób. Spokojna rozmowa, a nagle srogim głosem sądy , adwokaci. Po co to ? Można to samo zrobić inaczej, grzeczniej. Poza tym Pani Joanna przemawia, a nie rozmawia, tak „Ex catedra”, a jednocześnie zachowuje się defensywnie. Taki paradoks, występujący u niektórych osób. Przynajmniej ja tak to odbieram.
Ja mam podobne odczucia do tego opowiadanie o wszystkim jakby to było transcendentne przeżycie: poziomy, rezony, rzuty, płomienie itp. A w praktyce to jest tak, że jak wszystko to tak naprawdę NIC. Babka fajna, ale ciężka w odbiorze, idealnie się dobrali z Wilczakiem, on też odleciał już na Marsa dawno temu.
Tak zachowuje się klasyczny narcyz.
Stawianie granic w wykonaniu pani Joanny jest brutalne ? Widzę że opinia Twoja zyskała poparcie 😊 jestem odmiennego zdania - może pani Joanna wie czego chce po prostu
Sądy , adwokaci 😊 o ! Odczytaj z przymrużeniem oka 😅 faktycznie mówi poważnie . I ma rację
@@krzysiekaikis-4 Jak redakcje pozywała do sądu, to nie było z przymrużeniem oka.
Petarda 🔥❤🙏
Wspaniała, świadoma, mądra kobieta 🙏
Chętnie częściej posłuchałabym Joasi. Mądra kobieta i piękna, i dobrze się słucha (i ogląda) 🥰
Wspanialy wywiad. Uwielbiam od lat Pania Joanne i ta jej osobosc.
I to juz od czasow Magdy M.czyöi jakies 18 lat.
Dziekuje za ta rozmowe.
Kochałam Magdę M. Ale p.Joanna jest super kobietą. I mimo że aktorka a tak inteligentna, pozdrawiam serdecznie. Gratuluję
Ależ cudowna rozmowa. Dziękuję i pozdrawiam obie Panie 🌻
Piękny pokaz asertywności z uśmiechem, jak odpowiadać sensownie, nie odpowiadając wprost na prywatne kwestie, nie naruszając tej wrażliwej granicy prywatności. Nie pozbawiając wypowiedzi grama sensu, nadal mówiąc o człowieczeństwie, wrażliwości i niezwykle ważnych dla nas ludzkich kwestiach. Fantastyczna umiejętność
Cudna,prawdziwa wypowiedź
Pewna siebie,odważna ,empatyczna ,
cudowna Istota ❤
Bardzo lubię panią Joannę, chociaż znam ją nie z telewizji, ktorej nie oglądałam od 1998 roku. Pamiętam, że w telewizji leciał serial Kasia i Tomek, którego nie znałam, ale nosilysmy z panią Asią wtedy taką samą fryzurę i mnostwo osób mówiło mi, że jesteśmy podobne, więc się panią zainteresowałam. Faktycznie, jesteśmy baaaardzo podobne.
Ja też po latach blondu wróciłam niedawno do ciemniejszych włosów, więc znów jestesmy jak bliźniaczki😅 I też się czuję świetnie, owszem, bardziej widać zmarszczki, ale czuję się w nich bardziej sobą, bardziej mocna.
Pani Joasiu, pozdrawiam panią cieplutko!
Uwielbiam Was obie ❤❤
Bardzo ciekawy wywiad, mądra rozmówczyni.
Cóż za kobieta! Podziw 👍
Oglądałam kilka razy filmiki na funpage'u "Mądra Babcia" - genialna babeczka i też mówiła, że po menopauzie emocje zdecydowanie bardziej szaleją i że to, co mamy do czasu menopauzy to pikuś. Masakra! 😅 Już teraz tydzien niefajnych, szalonych emocji podczas cyklu, co dopiero potem. 😢 Jednakże - dobrze wiedziać. Dziekuje za wywiad! Mialam przyjemność uczestniczyć w warsztatach kulinarnych z p. Joanną - były fantastyczne! ❤
Nigdy nie byłam wielką fanką kunsztu aktorskiego p. Joanny ale dziś chylę czoła. Mądra kobieta❤
A ja zawsze bylam.
No patrz, jak to można tyle rzeczy, nauczyć się na pamięć.Super
Jestem fanką Joasi, to jedna z najlepszych aktorek w Polsce....dziękuję że ten wywiad.....💖🙏 Ja także interesuje się taka kuchnia ,o której Joasia mówi...uwielbiam i gotować o jest ,ale znacznie i zmysłowo...🤗
Team ,,Kasia i Tomek,, i cytat ,który towarzyszy nam w domu od tamtego czasu ,,czerwone wino smakuje mi,, 😂
Uczta ! Pięknie dziękuję i pozdrawiam ❤
Wow dlanie mega mega wywiad❤❤
Dziękuję ❤
Po prostu brak slów… piekna rozmowa ❤❤❤
Dziękuję bardzo ❤
Kilka lat temu wysłuchałam wywiad z Pawłem Wilczakiem i miałam takie odczucie, że jego nliskim musi być bardzo trudno z nim żyć. Nie wiem czy to uzasadnione, na pewno nie poparte logiką odczucie, ale tak samo do mnie przyszło.
Później trochę dowiadywałam sie nt. tozwoju osobistego Pani Joasi, cóż chyba musiała przejść te droge żeby ocalić siebie. Tak samo jak wiele/wielu z nas musi to przejść. Jestem jedną z nich.
Serdeczności dla obu fantastycznych rozmówczyń ❤
👌👌👌❤️ cudo babki !!!!
Dziekuje Pani Joasiu za te slowa dzis
Uwielbiam kobitkę ❤ Miło posłuchać.
Asiu podziwiam Cię😊 po tej rozmowie pierwszy raz ogladam Magdę M, super serial i polska muza z tamtych lat, fajni aktorzy. Zamówiłam też ,,Umami" ❤pozdrowionka 😊
Nakarmić się obecnością bycia z ludzmi❤❤❤❤
Piękny wywiad z mądrą osobą. Dziękuję ❤
trudny gość do rozmowy wszystko albo wiele bloku, kody hasła skrypty, dziwne te wypowiedzi a pani Ohme próbuje obśmiewać ale rozmowa się nei skąłda, dziwna energia
Gosiu przypominasz mi Agnethe Fältskog zawsze naturalnie piękna❤❤❤
Pozdrawiam,ja mama bliżniaków z jednym dniem różnicy.❤❤
To żaden srowid, ale stres przyśpieszył menopauzę. Stres wynikający z tego domu wariatów, który nam zafundowano.
To prawda ☺️
I ten nacisk i zastraszanie nie zmniejszy się. Pisała już o tym Louise L Hay 32 lata temu. Dlatego wyrzuciłam telewizor -ogłupiacz ponad 14 lat temu i jestem bardzo zadowolona. Codziennie spotykam ludzi, którzy zrobili to samo. Mam nadzieję, że będzie nas coraz więcej 👍
Joanna Brodzik - klasa sama w sobie ❤
Super wywiad. Jak nazywa sie sie ksiazka do ktorej Pani Joasia odniosla sie w wywiadzie?
Wspaniała rozmowa, pobudziła we mnie tęsknotę ❤ Piękne kobiety
Bardzo ciezko sie sluchalo tej rozmowy. Nie urzekla mnie ta historia, liczylam na ciekawe tematy jednak odpowiedzi bardzo meczace I naciagane, na sile szukanie glebszego dna
I ten magnetyczny głos 🩵 uwielbiam!
Tak ❗❤️
Piekny wywiad dziekue❤
Cudowna rozmowa. Uwielbiam obie Panie. ❤
Rozmowa mi nic nie dała.Pani Joanna sprawia wrażenie takiej pancernej,mocnej wyraźnej i dzielnej kobiety która nigdy nie pokazuje światu swojej wrażliwości i bezradności już nie mówiąc o wstydzie, bo co innego mówic o sytuacjach związanych ze wstydem a co innego być zawstydzonym czy pokazać kim się wtedy jest jak się czuje. Brakuje mi autentyczności widze tylko mocny wizerunek dzielnej babki a takie to już byłyśmy i nie jedna z nas do dziś nie może uwolnić się od tej opresji. Nie przemawia do mnie to ze zmiana koloru farby jest jakąś przemianą czy odwagą.Prawdziwą odwagą jest moc zobaczyć swoje naturalnie siwe włosy i zmarszczki to jest Odwaga w dzisiejszym świecie a nie gonitwa z czasem by w wieku 50 lat wygladac na 40 czy 30 i mowić ze szczupla sylwetka to od rezygnacji z bialego cukru i spacerow z psem choc one pewnie pomagają. Dojrzałe widzki już znają życie i widzą wiele np to że Pani Joanny czoło nie rusza się naturalnie jak jak Pani Ohme a przecież ktoś kto robi botox nie jest pogodzony ze zmianą i przemijalnością ktore dają ogrom dojrzalości tego się nie da ominąć nue da się pójść na skróty. I nie ma nic w tym złego że ktoś wybrał farbe i botox ale błagam niech nie mówi że jest dojrzały i odważny i zeby nie bylo nie musi taki być ale jeśli już Pani Joanna tak się prezentuje to niech jej słowa bedą spojne z tym jak sie prezentuje. Mnie tej spojności brakuje i zawsze mam ochotę komentować kiedy ktoś właśnie mowi jedno a pokazuje drugie, tego właśnie nie lubie. A jesli chodzi o rolę Pani Joanny w serialu Magda M. to była genialna i myśle ze to byl jej mega zawodowy sukces.
Mam identyczne odczucia, ale jutro gotuję rosół z szafranem i zobaczę czy zmarchy znikna😂
dla każdego odwaga to co innego. Nie każdy musi czuć się dobrze w siwych włosach. Mam wrażenie że pani ma za małe AQ aby zrozumieć tą rozmowę.
Piękna rozmowa.. dziękuję
Dużo przeszła, to pokiereszowanie widać. Dzielna. Od pierwszego wywiadu jaki z nią kiedyś tam widziałam, to wiedziałam że jest coś nie tak. Być może kluczem neuronietypowość.
Ludzie porównuja Joasie do roli ktore grała a ona jest zupelnie inna niz jej postaci....nigdy nie lubilam jej prywatnie i nadal nie lubie. Jest pancerna. Nie lubie przebywac z takimi osobami. Jest ciezko.
O mój Boże, rozmowa o niczym. Po co ona umawia się na wywiad niechcąc rozmawiać o niczym ważnym? Wybujałe ego, patrzenie z góry, poczucie misji ( tylko nie wiadomo w czym).
Gosiu - szacun dla Ciebie.
Cudowne jesteście 💕💕💕