Zakończenie było bardzo dobre jak przystało na każdy porządny seans. 😅 Kawa powinna być zielona i ostra ale ten RS też wygląda super. Dobrze się was ogląda panowie. 👍
Mam Z900, ale wersja RS coraz bardziej do mnie przemawia i chyba to będzie następne moto. Co do wad Z900, to fabryczne opony. Ja od razu wymieniłem na Pirelli Diablo Rosso IV. Dla mnie jeszcze trochę za nisko jest wyświetlacz, muszę pochylać głowę, by zobaczyć odczyty na nim. Film - super porównanie, jakby dla mnie szyte 👍
0Rh+ jest mega popularna w Polsce. To 0Rh- to ta rzadzka grupa krwi :) takie małe sprostowanko. I Rh+ może oddawć tylko innym plusowcom więc to nie jest uniwersalny dawca tak jak 0Rh-
Naked z 4 garami zawsze na propsie. jakby nie było Cb1000r to z900rs stałby już u mnie w garażu. Ps. szkoda że nie ma juz tej soczystej zieleni w ofercie
Cześć Michał, widzę że masz nowego współpracownika na Waszym portalu, a co z Wiktorem, dawno nie widziałem żadnego filmu z jego udziałem ? Doceniam Wasze poświęcenie, ale przecież można było użyć środka odstraszającego komary zamiast cierpieć przy tym lasku 🤣 Co do meritum, to miałem przyjemność jeździć Kawasaki Z900 RS i ten sprzęt mnie urzekł tym jak wygląda, brzmi, jeździ, hamuje i jak niezwykle elastyczny ma ten czterocylindrowy silnik, oraz jak pięknie wyglądają te analogowe zegary 🤩 Część osób krytykuje jakość wykonania w tym nawet spawy na ramie, dla mnie większym problemem jest cena i z tego względu nie kupiłbym już takiego motocykla, bo ponad 75'000 zł. to spora przesada mimo 4-letniej gwarancji. Tu się nie do końca zgodzę z Twoim kolegą Konradem który twierdzi że RS jest jakoś uniwersalny i sprawdzi się w turystyce, zwyczajnie ciężko tym jechać gdzieś dalej zwłaszcza że poza jakimiś torbami na siedzenie trudno się zapakować w dłuższą trasę. Ludzie nie są "miękcy" jak mówisz, tylko zwyczajnie podróżując gdzieś dalej oczekują więcej komfortu czyli też lepszej ochrony przed wiatrem, deszczem i wszechobecnym latającym badziewiem typu muchy, chrząszcze, komary, muszki i całą resztą tego co potem trzeba ściągać z kurtki czy spodni. W tym przedziale cenowym mamy całe mnóstwo fantastycznych neo-klasycznych maszyn, wspomnę choćby o BMW R NineT czy Triumph Bonneville, więc jest w czym wybierać i to w znacznie niższej cenie, choć nie dostaniemy wtedy klasycznego czterocylindrowego rzędowego pieca. Filmik jak zawsze ciekawy, ode mnie łapka w górę 👍🙂 LWG
Obydwa kiedyś chciałem mieć, i oba rozpatrywane po kątem codziennego użytkowania oraz okazjonalnych dalszych wypadów,. Jednak z900 ma jak na mnie zbyt dużo genu sportowego sprzętu, od 4cylindrowej rzędówki poczynając, na pozycji za kierownicą, głównie ugięciem kolan kończąc. Choć sam silnik może i fajny. A z900RS jest jednak zbyt drogi, jak z resztą wszystkie inne neoklasyki pozostałych producentów więc obiektywnie patrząc nie można powiedzieć że to jakaś dyskwalifikująca wada. Zobaczymy co czas przyniesie. Na materiał czekam z zainteresowaniem ;)
Mialem Z900 2021r. Zalowalem, ze nie kupilem RS ( zeby nie bylo, normalny Z900 jest bardzo fajny) . Dzisiaj faktycznie RS kosztuje b. duzo i rozumiem Twoj dylemat. Jezdzilem tez wersja Neo Cafe ( zmieniona kierownica i charakterystyczna owiewka na lampie i chyba siedzisko lub podnozki zmienione do RS) Dobrze sie zastanow zanim wybierzesz normalnego Z900.
Wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Przed zakupem polecam przejechać się tym i tym motocyklem Miałem Zeta (przed lifta) a testowałem też RS. Zet - zwarty , kompaktowy , zwinny , niski. Siedzi się w motocyklu a do tego fabryczne mini owiewki tak fajnie odsuwają strugi powietrza , że po zamontowaniu szyby (nie największej) wraz z deflektorem z Zeta zrobił się niemal turystyk. Wady to przeciętne hamulce , są wystarczające ale w porównaniu do MT09 jest gorzej. Kanapa twarda po 200 km trzeba się rozchodzić ;) no i wygląd. Zet to takie "mangowe" japońskie straszydełko. Za to RS klasyczne piękno ale w jeździe jak dla mnie - za duży , za wysoki , nie wygodny. Siedzi się na motocyklu a nie "w" . Zet do jazdy , RS do patrzenia.
Rewelacja panowie 👍 więcej takich testów i porównań z uśmiechem w tle 😀
Świetny odcinek. Pozdrawiam.
Zakończenie było bardzo dobre jak przystało na każdy porządny seans. 😅
Kawa powinna być zielona i ostra ale ten RS też wygląda super.
Dobrze się was ogląda panowie. 👍
mam z900 i oprócz seryjnych opon ktore polecam na dzien dobry wyje.. moto do codziennej miejskiej jazdy wspaniałe !
zgadza sie w 100...ja jeżdżę na bridgestone s22 i po założeniu i wywaleniu obsranych dunlopów wrażenie jakbym kupił nowe inne 2 razy lepsze moto
7:24 - Kawasaki KZ 650 to było 😄
Mam Z900, ale wersja RS coraz bardziej do mnie przemawia i chyba to będzie następne moto.
Co do wad Z900, to fabryczne opony. Ja od razu wymieniłem na Pirelli Diablo Rosso IV.
Dla mnie jeszcze trochę za nisko jest wyświetlacz, muszę pochylać głowę, by zobaczyć odczyty na nim.
Film - super porównanie, jakby dla mnie szyte 👍
starzeje się. Podoba mi się RS😍
E tam starzejesz, wyrabia Ci się dobry gust 😉
0Rh+ jest mega popularna w Polsce. To 0Rh- to ta rzadzka grupa krwi :) takie małe sprostowanko. I Rh+ może oddawć tylko innym plusowcom więc to nie jest uniwersalny dawca tak jak 0Rh-
Panowie, jak z serwisem i awaryjnością tych pojazdów? Sięgnijcie do zakamarków serwisów ASO i zróbcie porównanie co i kiedy (i dlaczego) padło?
Naked z 4 garami zawsze na propsie. jakby nie było Cb1000r to z900rs stałby już u mnie w garażu. Ps. szkoda że nie ma juz tej soczystej zieleni w ofercie
Ustawienia zawieszenia lub opony. Te fabryczne Dunlopy są straszne.
Dokładnie- opony fabryczne kiepskie
Cześć Michał, widzę że masz nowego współpracownika na Waszym portalu, a co z Wiktorem, dawno nie widziałem żadnego filmu z jego udziałem ?
Doceniam Wasze poświęcenie, ale przecież można było użyć środka odstraszającego komary zamiast cierpieć przy tym lasku 🤣
Co do meritum, to miałem przyjemność jeździć Kawasaki Z900 RS i ten sprzęt mnie urzekł tym jak wygląda, brzmi, jeździ, hamuje i jak niezwykle elastyczny ma ten czterocylindrowy silnik, oraz jak pięknie wyglądają te analogowe zegary 🤩
Część osób krytykuje jakość wykonania w tym nawet spawy na ramie, dla mnie większym problemem jest cena i z tego względu nie kupiłbym już takiego motocykla, bo ponad 75'000 zł. to spora przesada mimo 4-letniej gwarancji.
Tu się nie do końca zgodzę z Twoim kolegą Konradem który twierdzi że RS jest jakoś uniwersalny i sprawdzi się w turystyce, zwyczajnie ciężko tym jechać gdzieś dalej zwłaszcza że poza jakimiś torbami na siedzenie trudno się zapakować w dłuższą trasę.
Ludzie nie są "miękcy" jak mówisz, tylko zwyczajnie podróżując gdzieś dalej oczekują więcej komfortu czyli też lepszej ochrony przed wiatrem, deszczem i wszechobecnym latającym badziewiem typu muchy, chrząszcze, komary, muszki i całą resztą tego co potem trzeba ściągać z kurtki czy spodni.
W tym przedziale cenowym mamy całe mnóstwo fantastycznych neo-klasycznych maszyn, wspomnę choćby o BMW R NineT czy Triumph Bonneville, więc jest w czym wybierać i to w znacznie niższej cenie, choć nie dostaniemy wtedy klasycznego czterocylindrowego rzędowego pieca.
Filmik jak zawsze ciekawy, ode mnie łapka w górę 👍🙂 LWG
Z900 RS to jest kozak ale cena z.... no właśnie skąd? I nie chodzi o katalog. 🧐
fakt cena jest na prawdę z czapy...powinny oba kosztować tyle samo...75200 zł rs se....pogieło ich
Obydwa kiedyś chciałem mieć, i oba rozpatrywane po kątem codziennego użytkowania oraz okazjonalnych dalszych wypadów,. Jednak z900 ma jak na mnie zbyt dużo genu sportowego sprzętu, od 4cylindrowej rzędówki poczynając, na pozycji za kierownicą, głównie ugięciem kolan kończąc. Choć sam silnik może i fajny. A z900RS jest jednak zbyt drogi, jak z resztą wszystkie inne neoklasyki pozostałych producentów więc obiektywnie patrząc nie można powiedzieć że to jakaś dyskwalifikująca wada. Zobaczymy co czas przyniesie. Na materiał czekam z zainteresowaniem ;)
Mialem Z900 2021r. Zalowalem, ze nie kupilem RS ( zeby nie bylo, normalny Z900 jest bardzo fajny) . Dzisiaj faktycznie RS kosztuje b. duzo i rozumiem Twoj dylemat. Jezdzilem tez wersja Neo Cafe ( zmieniona kierownica i charakterystyczna owiewka na lampie i chyba siedzisko lub podnozki zmienione do RS) Dobrze sie zastanow zanim wybierzesz normalnego Z900.
Wszystko zależy od indywidualnych preferencji.
Przed zakupem polecam przejechać się tym i tym motocyklem
Miałem Zeta (przed lifta) a testowałem też RS.
Zet - zwarty , kompaktowy , zwinny , niski. Siedzi się w motocyklu a do tego fabryczne mini owiewki tak fajnie odsuwają strugi powietrza , że po zamontowaniu szyby (nie największej) wraz z deflektorem z Zeta zrobił się niemal turystyk.
Wady to przeciętne hamulce , są wystarczające ale w porównaniu do MT09 jest gorzej.
Kanapa twarda po 200 km trzeba się rozchodzić ;) no i wygląd.
Zet to takie "mangowe" japońskie straszydełko.
Za to RS klasyczne piękno ale w jeździe jak dla mnie - za duży , za wysoki , nie wygodny. Siedzi się na motocyklu a nie "w" .
Zet do jazdy , RS do patrzenia.
Jest jeszcze honda cb 1300 tylko wielka szkoda że nie sprzedawana na Europę 😢
Klęcząca pozycja za kierownicą w ogóle do mnie nie przemawia, w dalszą trase masakra
70 z czego 30 marży -- masakra.
Te opony to śmietnik.