Dziękuję. Chociaż wiem że jeszcze bardzo dużo nie wiem. Ten materiał nie jest tak szczegółowy jakbym sobie tego życzył, ale niestety, ze smutkiem stwierdzam że jest bardzo mało ogólnodostępnych źródeł na temat naszego rodzimego wyposażenia. A szkoda, bo chcę merytorycznie nagłaśniać takie problemy, i prezentować możliwe rozwiązania.
@@bronpancernaswiata6835 To jest normalne dla ludzi którzy non stop pogłębiają swoją wiedzę ("Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa. F. Scott Fitzgerald,")
Dziękuję. Ja nie znoszę narzekania z którego nic nie wynika. Uważam się za zadaniowca, jest problem, to trzeba go rozwiązać. Niestety w Polsce powszechna jest choroba niedasizmu.
Witam Panie Damianie. Służę na PT-91 jako dowódca. Chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami jeśli chodzi o wyposażenie załogi. Zacznę od ubrania. Jeśli chodzi o kombinezony to obecny jest całkiem ok ale mam kilka uwag. 1.Słaba odporność na ogień 2.Za mała ilość kieszeni ( mam tu na myśli np. brak kieszeni na nogawkach fajną opcją była by również możliwość dopięcia mapnika na udo tak jak jest to w kombinezonie pilota. 2.Brak kamuflażu 3.Drobiazg ale stopnie jeśli kombinezon jest jednokolorowy to też powinny być + fajnie jakby z boku był rzep na naszywkę. Jeśli chodzi o kurtkę obecna jest ok ale ma jeszcze gorsze właściwości trudnopalne niż kombinezon no i znów za mało kieszeni. Lepsza bielizna ocieplająca pod kombinezon obecna jest średnia. Idąc dalej buty. Obecne są takie same jak ma zmech czy reszta. But również powinny być trudnopalne a przede wszystkim powinny mieć stalowe noski w celu ochrony palców u stup i podeszwę antypoślizgową. Dalej rękawice trudno palne ale i olejo i benzynoodporne. Nowe ubranie do prac warsztatowych obecne 601/mon wywodzi się z lat 70. Kominiarka powinny być 2 rodzaje letnia i zimowa miałem styczność z amerykańską i jest mocno średnia raczej bym poszedł w takie jak mają operatorzy uzbrojenia w MW. Hełmofony tylko takie jak amerykańskie czyli czerp balistyczny. Do takiego hełmofonu dodałbym oddzielnie słuchawki takie jak mają Niemcy czyli że da się założyć je na beret czapkę itp. W czasie pokoju naprawdę fajne rozwiązanie. Dodatkowo okulary balistyczne , gogle i czapka zimowa trudnopalna. Osłona balistyczna. 1.Kamizelka jak i ładownice powinny być wykonana z materiałów trudnopalnych. 2. Możliwość wpięcia dodatkowych osłon balistycznych głównie chodzi o ochronę szyi i karku. 3.Brak molle na plecach. Są one zbędne nic tam się sensownego nie przypnie a będą tylko przeszkadzać i zaczepiać o wszystko. Molle powinny być po bokach i na klatce piersiowej. Dobrym przykładem jest rosyjska kamizelka z systemu dla załóg pojazdów pancernych bodajże 6b48. (tak wiem jest rosyjska ale Rosjanie też robią dobry sprzęt.) Oprócz kamizelki fajnie by było mieć jakiś chest rig. Oczywiście do kamizelki dużo ładownic specjalistycznych. Np. na granaty, świece dymne, radiostację , jakaś uniwersalna , na magazynki do broni, na naboje do pistoletu sygnałowego. Itp. Wyposażenie inne 1.Maski i odzież przeciwchemiczna. W większości przypadków problemu nie ma jeśli jest się w czołgu ale jeśli trzeba go opuścić to już się robi problem. 2.Radiostacje osobiste jeśli trzeba opuścić pojazd. 3.Nowoczesne lornetki nokto i termowizyjne z możliwością pomiaru odległości bardzo pomocne jeśli prowadzimy obserwację z zewnątrz pojazdu. 4. Jednorazowe świece dymne i flary. 5. Nowe aparaty ucieczkowe do przeprawy wodnej Uzbrojenie Osobiście wolę PM 98 od karabinka. Z dwóch prostych przyczyn 1.Waga , rozmiar i kompaktowość. 2.Po prostu pistolet maszynowy w większości przypadków wystarczy. Zaraz się pewnie podniosą głosy że pm nie jest już odpowiedni na współczesnym polu walki bo przeciwnik ma osłonę balistyczną. Powiem tak po awaryjnym opuszczeniu pojazdu załoga nie ma się łączyć razem z piechotą i nacierać ( tak jak to sugerował pewien pseudo internetowy ekspert ) ale ma jak najszybciej wracać do rejonu wyjściowego. W innych przypadkach niż awaryjne opuszczenie pojazdu raczej zabrania się opuszczania pojazdu załogom. Broń dla załogi czołgu nie ma na celu zapewnienia takiej samej siły ognia jak broń piechoty to ma być po prostu broń ochrony osobistej czyli PDW. Dlatego PM według mnie wystarczy może nie glauberyt ale np. jakiś nowy PM na lepszą amunicję np. 4,6x30mm tak jak MP 7. Jeśli natomiast miałby zostać wprowadzony karabinek to optowałbym za grotem z krótką lufą niż grotem w bullpup. Głównie chodzi tu o umieszczenie zamka i wyrzut łusek. Wydaje mi się że strzelanie z karabinka bullpup z wnętrza czołgu będzie to średni pomysł. Swego czasu miałem okazję używać karabinka mini beryl w wersji B. Moje odczucia z użytkowania były całkiem fajne na plus na pewno składana kolba i kompaktowy rozmiar. Co do pistoletów. Według mnie pistolet powinien mieć raczej tylko dowódca. Reszcie załogi PM/karabinek wystarczy. Mam nadzieję że pomogłem i wyczerpałem temat dogłębnie. Pozdrawiam
W pełni się z tym zgadzam. Niestety nadal tak nie jest. Przed nami bardzo dużo pracy także w tej materii. Niestety nawet w kwestii która z punktu widzenia budżetu państwa to grosze, pokpiono tą sprawę przez dekady.
Od dziecka interesowałem się wojskowością i już od dziecka gdy widziałem nasze "gustliki" czułem zażenowanie na tle tego co widziałem w zagranicznych fimlach wojennych czy internecie. Lata mijają, a poczucie zażenowania towarzyszy mi dalej spowodowane tym, że w 2024 roku nadal takie rozwiązania są używane. Przykre jest to, że potrzeba było dużej wojny u naszego sąsiada by co poniektórym chociaż trochę rozwarło zatrzaśnięte ciasno oczy. Pozdrawiam Pana Panie Damianie i życzę nam obu by więcej na tyle rozgarniętych w temacie osób co Pan zasiadło na rządowych stanowiskach gdzie decyzje są podejmowane.
Swietny merytoryczny material. Wersja Grota bezkolbowa na wyposazenie pojazdow to bardzo dobry pomysl i drastyczne zwiekszenie sily ognia w przypadku samoobrony. Ukraina pokazuje ze pisolety sa praktycznie bezuzyteczne. Ochrona czolgistow to powinien byc najwyzszy prirytet. Mamy juz w Polsce firmy ktore bez problemu sa w stanie to dostarczyc.
Dziękuję kolejny raz. Życzylbym sobie, żeby takie filmy byly inspiracją dla decydentów. Program Tytan to świetny poligon... dobrze byloby, żeby za kolejnymi wersjami szly konkretne zamówienia. Choćby dla jednego batalionu czy brygady...inaczej to nigdy nie osiągnie statutu produktu dla armii a będzie jedynie kolejną wersją wyposażenia, którą widzimy na MSPO
Naprawdę fantastyczny materiał Panie Damianie! Wygląda na to, że większość zmian jest stosunkowo prosta do wprowadzenia - są wszystkie klocki tylko zamawiać i poskładać w całość
Bardzo potrzebny materiał. Ochrona zdrowia i życia czołgistów to podstawa. Kamizelka chłodząca jak najbardziej jest potrzebna. Podobnie jak klimatyzacja. Dawniej w Syrii a teraz na Ukrainie widać czołgi jeżdżące z otwartymi włazami co jest zaproszeniem dla dronów. Do wyposażenia załogi dodałbym mocne środki łączności i noktowizory. Nigdy nie wiadomo o jakiej porze doby trzeba będzie opuścić uszkodzony pojazd. Ze dwa małe drony też by się przydały bo poprawią świadomość sytuacyjną kiedy trzeba wiać i na wysokości jest lepszy zasięg łączności ze swoimi oddziałami. Z uzbrojenia osobistego bardzo krótkie są MP7 i SiG mpx. MP7 ma co prawda nietypową amunicję. Nie wiem czy w czołgach zachodnich są nieduże butle z tlenem dla załogi. Chodzi o to że czołg w czasie przeprawy przez przeszkodę wodną np po moście pontonowym może w wyniku działania przeciwnika znaleźć się pod wodą i butle z zapasem powietrza na 15 -20 minut mogłyby uratować załodze życie. Do tego jakieś osobiste pałatki czy plandeki z kamuflażem termicznym mogą być niezbędne. ' Pokazany na filmie jednoczęściowy kombinezon jest jak najbardziej ok tylko przydałby mu się dodatkowy suwak. Wyobraźmy sobie że czołgista musi wyskoczyć za potrzebą i miałby nieco swobody bez konieczności wychodzenia z całego kombinezonu. Spotkałem się z ogrzewanymi kurtkami. Kurtki mają mały akumulatorek i oddające ciepło powierzchnie od wewnątrz. Coś takiego jak najbardziej mogłaby wykorzystać załoga zimą w awaryjnej sytuacji poza czołgiem
Polskie kombinezony mają rozpinaną klapę, która pozwala iść za potrzebą bez wychodzenia z całego kombinezonu. Pistolety maszynowe są bez sensu. Lepiej pistolet w kaburze + kbk w wozie.
Zapomniałem dopisać o ręcznej zagłuszarce dronów i przynajmniej jednej strzelbie dla załogi na wypadek sytuacji awaryjnej na polu walki kiedy trzeba opuścić pojazd
Ciekawy materiał. W 2006r na PT-ku to miałem ten hełm ala gustlik ale nie pamiętam czy radziecki czy modernizowany hehe 😅 plus zwykły czarny kombinezon, czarne opinacze, beret, OP-1, maskę i przede wszystkim PM-84 Glauberyt 😉 W zimie to kurtka "Panterka". Kombinezony obecnie, co mają pancerniacy to niebo a ziemia 😊Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz. Z tego co się orientuję obecnie o ile większość czołgistów ma te nowe kombinezony, tak braki są w nowoczesnych hełmofonach, nie mówiąc o osłonie przeciwogniowej całego ciała i osłonach balistycznych.
@@bronpancernaswiata6835 napiszę tak, przy większości szpeju, który bym miał (kamizelka, dodatki etc), to sobie nie wyobrażam wchodzić/wychodzić z mego stanowiska działonowego hehe. Miejsca tam było - nooo sporo 😷hehe
T-72 i PT-91 to wozy dość ciasne. Czołgi zachodnie są wygodniejsze. No i na zachodzie kamizelka balistyczna dla załogi czołgu czy innego wozu bojowego jest standardem.
Nazwa "Tytan" chyba wywodzi się od tytanicznej pracy, która jest potrzebna do przebicia betonu w MON. GROT w bullpupie powinien pójść do pojazdów, to chyba najlepszy kompromis między skutecznością prowadzenia ognia/celnością i rozmiarem. Ale może też warto zainteresować się PCC, bo niektóre są całkiem kompaktowe
Bo do WP do tej pory nie dotarło, że to żołnierz jest najcenniejszym składnikiem każdej broni. I to załogi trzeba chronić najbardziej. Zaczynając od usunięcia amunicji z niebezpiecznych dla załogi stojaków, po hełmofony.
Ciekawe że Amerykanie już w czasie 2WŚ stosowali hełmy dla czołgistów, a Rosjanie chyba do dziś używają tych miękkich hełmofonów. Pokłosie braku szacunku do życia żołnierza?
US Army w czasie IIWŚ używała hełmofonów bazujących na kaskach do footballu amerykańskiego, ale na taki hełmofon, w razie potrzeby, można było założyć stalowy czerep od hełmu piechoty M1. A Rosjanie to po prostu Rosjanie. :)
@@bronpancernaswiata6835 ale już np Brytyjczycy i Niemcy nie stosowali nakryć głowy poza furażerkami i słuchawkami. Ciekawe jaka była logika za tym stojąca.
W 2S1 mieliśmy glauberyty i nie ściągaliśmy ich z pasów, po prostu sobie dyndała i nie było jakoś to uciążliwe. Niemniej jednak nigdy jej nie lubiłem. Wolałem kałacha, mimo iż były bardzo zawodne. Zawsze wolałem coś z dłuższą lufą…Dzisiaj jest lepszy wybór broni i takiego grota pewnie bym przytulił. Pistolet w czasie pokoju byłby ok.
Ja mam komentarz bardziej taktyczny, niż merytoryczny, niestety - przepraszam, ale prychnąłem potężnie, usłyszawszy: "to są takie niemieckie Gustliki" :o) dziękuję.
Dziękuję za Pana pracę włożoną w przygotowanie odcinka. Takie sądzę że kombinezon 634/MON należy uzupełnić osłoną balistyczną głowy z goglami oraz osłonami dłoni stóp i głowy. Tego bardzo brakuje. Czy może Pan omówić rosyjski system kowboj? Za dużo o nim nie wiem niestety. A Glauberyt to żart, obsługa pojazdów powinna mieć choć dla części załogi np. Grota bezkolbowego . Pozdrawiam
Panie Damianie, niepalne kombinezony i kamizelki odlamkowe dla zalog czolgow, bwp, kto, czy artylerzystow, poza dyskusja. Co natomiast z zolnierzami desantu bwp , kto, czy ogolnie kazda piechota ktora generalnie zawsze jest czyms transportowana. Po ewentualnym trafieniu pojazdu ich sytuacja nie specjalnie sie rozni od czlonkow zalogi, czy ktos mysli o wyposazeniu ich w niepalne mundury? Czy moze to juz sie dzieje?
Pytanie czy piechota chce niepalnych mundurów? Są one dość grube i ciężkie. Wiem że w USA coś takiego próbowano wdrożyć, się ten mundur chyba FROG nazywał.
@@bronpancernaswiata6835 Mozna powiedziec, ze kamizelki tez ciezkie... ale nawet jesli nie mundury(swoja droga sa pewnie materialy o roznym stopniu palnosci/niepalnosci i mozna tutaj cos sensownie wyposrodkowac), to niepalna bielizna i kominiarki powinny byc standardem wszedzie, podobnie jak okulary balistyczne i ochronniki sluchu.
A ja wam powiem że to o czym mówi obecny MON w kontekście polonizacji, niczym nie różni się od tego co było mówione za poprzedniego MON. Jest kontynuacja. Ale kto by o tym pamiętał. :)
@@bronpancernaswiata6835 W sumie racja, kolejna partia miała być K2PL, czyli to oznaczało że stopniowo będą wprowadzane nasze rozwiązania, ale nikt tego nie brał na sztadary. Fajnie byłoby jednak rozpocząć montaż K2PL w Polsce jak najwcześniej.
Witam materiał super , ale czy nasz przemysł oferuje coś nowego w umundurowaniu pancerniaków i drugie czy na MSPO były jakieś informacje na temat lekkiego wariantu ZSSW 30 w poprzednich latach była prezentowana grafika takiego rozwiązania .
Muszę Pana rozczarować. Te kurtki o których raczy Pan wspominać w 4:51widoczne na zdjęciach z pchorami to zwykły ortalionowy strój przeciwdeszczowy (były do tego jeszcze spodnie) kupiony w sklepie dla wędkarzy za jakieś 20 zł a nie żaden sort mundurowy :). Pozdrawiam.
Ten przykład pokazuje gdzie jest myślenie o żołnierzy człowieku tu widać jak ten stary system rodem z sowietów a więc człowiek na końcu, próbuje się "pożenić" z nowoczesnym sprzętem ,u nas muszą być organizowane akcje ala "Akcja szpej" . Są dwie organizacje które są "bardzo" podatne na zmiany czy reformy lub rewolucje to kościół i armia właśnie ,a jak wiemy żadnej reformy w armii nie było . I tak od akcji do akcji co nie znaczy że problemy są rozwiązywane bo mentalnie wielu ludzi nadal jest w sowieckiej orbicie traktowania człowieka. No właśnie ,wojsko Ma świadomość i coś tam dłubie nawet myśli że powinny powstać komórki zajmujące się tym tamtym i może to powstanie albo i nie , zaraz będą 3 lata wojny a tak naprawdę d...ę ruszają dopiero jak się w mediach porusza ten czy inny temat (operacja szpej) to już od dawna powinno być systemowo ogarniane ,bo koszta tego przy tych pieniądzach wydawanych to są koszta wacików .
Problemem kombinezonów wz 2010 jest ich licha jakość i przekłamana rozmiarówka, by dało się w nim w miarę komfortowo funkcjonować trzeba brać półtora rozmiaru większy. Szwy na kombinezonie prują się od samego patrzenia
Tu akurat trudno coś dodać system MSS powinien być wzorem, a system Tytan bazą dla rozwiązań które będziemy wdrażać dla załóg wozów bojowych. Co do uzbrojenia, broń krótka i subkarabinek im mniejszy tym lepszy, tu też chyba nie ma większych kontrowersji. Trochę nie na temat, szef MON ogłasza plany zlokaliwania dowództwa 8 Dywizji w Kielcach. Bardzo ważny moment, bo wreszcie twarda deklaracja że 8 Dywizja jest w planach.
Witam Mam pytanie odnośnie Grota i jego kompatybilności wstecznej. Czy wersja bull-pup także ma zespół zamka, który jest niekompatybilny z resztą wersji? Pytam, ponieważ z tego co mi wiadomo, wersja a2 jest niekompatybilna z wersją a1. Czy w takim wypadku zakłada się docelowe modernizacje karabinka do jednej wersji, czy wojsko będzie posiadało 2-3 wersje, których części mogą nie współdziałać? Pozdrawiam
@@bronpancernaswiata6835 oglądam na raty :) jutro reszta. Niedziela 21, dzieci nie pójdą same spać :) a bajkę kto przeczyta :). Ale dzięki za spoiler 😌
Nie rozumiem problemu z bronią osobistą czołgistów dać im GROTY z krótką lufą , przecież oni tej broni będą używać po za czołgiem a będąc ubrani w kamizelki w czasie ewakuacji to karabin idzie przed albo za żołnierzem przy wychodzeniu włazem
A co ma kamizelka do kbk? Karabinka nie nosi się na pasie wewnątrz wozu. Jest albo w uchwycie wewnątrz wozu, albo na zewnątrz w jednym z zasobników transportowych.
@@bronpancernaswiata6835 kamizelka utrudnia sprawne poruszanie się w ciasnych przestrzeniach i szybkie opuszczenie pojazdu a skoro karabin jest na zewnątrz to czemu nasi czołgiści ciągle maja pistolety maszynowe dać im GROTY i po sprawie
Kamizelka musi być, świadczą o tym doświadczenia z prawdziwych wojen. Kamizelka chroni klatkę piersiową i istotne organy przed odłamkami wewnątrz wozu, a po jego opuszczeniu, także przed kulami. Wszystkie armie szanujące życie swoich żołnierzy, wyposażają czołgistów i załogi innych wozów bojowych w kamizelki balistyczne.
Gdzieś czytałem że z GROTEM jest jeden problem. Tak jak Czeski BREN wymaga pewnych zmian systemowych. Czesi to zrobili i maja nową lepszą broń. Niestety MON boi się tak drastycznej zmiany czyli wprowadzenia powiedzmy GROTA2.
U nas jest inny system. Grot już przeszedł wiele zmian, trudno porównywać Grota A0 do Grota A2 który obecnie jest produkowany. Co istotne w Wojsku Polskim nie ma już kbk Grot A0 w ogóle. Są tylko Grot A1 i w większości Grot A2. Obecnie Fabryka Broni pracuje nad kbk Grot A3, który będzie miał jeszcze więcej zmian.
@@bronpancernaswiata6835 Ok chodzi mi o to (nie wiem czy to prawda?) że GROT żeby być naprawdę TOP tego typu broni potrzebuje głębokiej przebudowy. MON jednak boi się takiej decyzji pomimo że producent jest na to gotowy.
Nie sądzę aby Grot wymagał głębokiej przebudowy. Fabryka Broni w wersji A3 proponuje pewne zmiany, poprawiające szczelność broni, a tym samym jej niezawodność. Poza tym sama konstrukcja w A3 ma być uproszczona. To co faktycznie wymaga dużej poprawy to szkolenie z zakresu czyszczenia tej broni, oraz zmiana środków do czyszczenia broni w Wojsku Polskim. Jak się okazuje, wojskowe środki czyszczące powodują korozję broni, natomiast środki dostępne na rynku cywilnym, nie dość że przed korozją chronią, to nawet poprawiają działanie broni.
Czołem! Może ktoś z widzów, (albo sam szanowny autor), zna i może się podzielić drogą od bycia cywilem do bycia czołgistą w WP? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Najpierw trzeba iść do swojego WCR i rozpocząć proces zaciągnięcia się do służby. Potem jest służba przygotowawcza. Następnie można złożyć dokumenty do jednostki w której chce się służyć i trzeba zdać wstępne egzaminy z WFu. Najlepiej wszystkiego dowiedzieć się w swoim WCR. Tylko warto pamiętać, że służba wojskowa nie jest łatwa i nie zawsze jest przyjemna. Służba czołgisty też bywa ciężka i wymagająca fizycznie.
@@chuckvater generalnie polecam pójść do najbliższego WCR. Dopytać się czy w którejś jednostce wyposażonej w czołgi jest organizowana DZSW. Dzięki temu masz szansę podczas rozmów zostać tam na szkolenie specjalistyczne a potem przejść na zawodowego jeśli zda się testy zdrowotne. Nie polecam pójść do służby kompletnie nieprzygotowanym fizycznie. Coś trzeba ze sobą robić.
Wszytko fajnie, tylko czy żołnierze nosiliby to wszystko, szczególnie latem🤔 np. Ukr noszą latem klapki😂 i siedzą w wozie w koszulkach na ramiona😅, więc...
Ukraińcy swoim zachowaniem, to prezentują przede wszystkim słabe wyszkolenie i brak profesjonalizmu. Tak żołnierze nosiliby to wszystko, także latem, bo to wyposażenie ma chronić ich życie i zdrowie. Ja osobiście nie rozumiem tych zachwytów nad armią ukraińską, która nie jest już tym samym, dobrze wyszkolonym i zmotywowanym wojskiem. Obecnie w armii ukraińskiej jest zaledwie kilka jednostek, które faktycznie można określić jako dobrze wyszkolone i profesjonalne.
My zamiast nabywać licencje od krajów z większym doświadczeniem bojowym, wolimy odkrywać koło na nowo. Tak jest z Gore-Tex i naszym Cera-tex, tak będzie też z wyposażeniem załóg wozów bojowych. Przykładem betonu w MON jest zaawansowany wzór kamuflażu MAPA który nie wszedł do produkcji a wejdzie lekko zmodyfikowany Wz93 potocznie zwany Bigos. Widziałem na MSPO mundur w systemie TYTAN to się za głowę złapałem, kieszenie w spodniach jak w starych US-ach, materiał niby rip-stop ale gruby i sztywny jak Amerykański Nyco...
Moim zdaniem MAPA choć jest wzorem ciekawym, to jest zbyt fetyszyzowana. Nowy wzór o nazwie kodowej Lampart, nie jest zły, co więcej on cały czas był udoskonalany. Podobnie mundury systemu Tytan, też się zmieniają.
@@bronpancernaswiata6835 Dokładnie jest tak jak pan mówi, wszyscy zachwycają się wzorem MAPA, a moim zdaniem to właśnie Lampart jest lepszym kamuflażem. Przykładowo Finowie bardzo sobie chwalą swojego m05 ze względu na to że w Finlandii jest bardzo dużo lasów w których dominują sosny, podobnie jak w Polsce :)
Potwierdzi w innym źródle, to była próba zastąpienia oryginalnej amunicji ppanc której było i jest bardzo mało. Po wystrzale i odczekaniu, nastepuje odblokowanie zamka, i wyrzut denka łuski, ściana łuski powinna się spalić przy strzale co nie nastąpiło, przez co zblokowało denko , przez co operator wyciągał denko ręcznie, przez co z chwilą zapłonu miał w rękach wysoce energetyczny przedmiot.
Merytoryczność panie Damianie pańskiego kanału to klasa sama w sobie! Poziom nieosiągalny dla licznych pseudo fachowców. Dziękuję za ciężką pracę 👏👍
Dziękuję. Chociaż wiem że jeszcze bardzo dużo nie wiem. Ten materiał nie jest tak szczegółowy jakbym sobie tego życzył, ale niestety, ze smutkiem stwierdzam że jest bardzo mało ogólnodostępnych źródeł na temat naszego rodzimego wyposażenia.
A szkoda, bo chcę merytorycznie nagłaśniać takie problemy, i prezentować możliwe rozwiązania.
Pan Damian wymiata merytorycznie na wysokim poziomie.
Dziękuję. Choć jak widzę, niestety ta tematyka nie przyciąga zbyt wielu widzów.
Facet który ma potężny poziom wiedzy mówi że jeszcze mało wie i to go wyróżnia od wielu którzy już "wszystko" wiedzą!
Im więcej wiem, tym bardziej zdaje sobie sprawę jak mało jeszcze wiem i widziałem.
@@bronpancernaswiata6835 To jest normalne dla ludzi którzy non stop pogłębiają swoją wiedzę ("Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa. F. Scott Fitzgerald,")
Jak zwykle bardzo merytoryczny materiał. Bardzo podoba mi się, że nie tylko pan narzeka, ale podsuwa też możliwe rozwiązania. Pozdrawiam👍
Dziękuję. Ja nie znoszę narzekania z którego nic nie wynika. Uważam się za zadaniowca, jest problem, to trzeba go rozwiązać. Niestety w Polsce powszechna jest choroba niedasizmu.
Dzięki, krótko i na temat👍
Witam Panie Damianie. Służę na PT-91 jako dowódca. Chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami jeśli chodzi o wyposażenie załogi. Zacznę od ubrania.
Jeśli chodzi o kombinezony to obecny jest całkiem ok ale mam kilka uwag.
1.Słaba odporność na ogień
2.Za mała ilość kieszeni ( mam tu na myśli np. brak kieszeni na nogawkach fajną opcją była by również możliwość dopięcia mapnika na udo tak jak jest to w kombinezonie pilota.
2.Brak kamuflażu
3.Drobiazg ale stopnie jeśli kombinezon jest jednokolorowy to też powinny być + fajnie jakby z boku był rzep na naszywkę.
Jeśli chodzi o kurtkę obecna jest ok ale ma jeszcze gorsze właściwości trudnopalne niż kombinezon no i znów za mało kieszeni. Lepsza bielizna ocieplająca pod kombinezon obecna jest średnia.
Idąc dalej buty. Obecne są takie same jak ma zmech czy reszta. But również powinny być trudnopalne a przede wszystkim powinny mieć stalowe noski w celu ochrony palców u stup i podeszwę antypoślizgową. Dalej rękawice trudno palne ale i olejo i benzynoodporne. Nowe ubranie do prac warsztatowych obecne 601/mon wywodzi się z lat 70.
Kominiarka powinny być 2 rodzaje letnia i zimowa miałem styczność z amerykańską i jest mocno średnia raczej bym poszedł w takie jak mają operatorzy uzbrojenia w MW.
Hełmofony tylko takie jak amerykańskie czyli czerp balistyczny. Do takiego hełmofonu dodałbym oddzielnie słuchawki takie jak mają Niemcy czyli że da się założyć je na beret czapkę itp. W czasie pokoju naprawdę fajne rozwiązanie.
Dodatkowo okulary balistyczne , gogle i czapka zimowa trudnopalna.
Osłona balistyczna.
1.Kamizelka jak i ładownice powinny być wykonana z materiałów trudnopalnych.
2. Możliwość wpięcia dodatkowych osłon balistycznych głównie chodzi o ochronę szyi i karku.
3.Brak molle na plecach. Są one zbędne nic tam się sensownego nie przypnie a będą tylko przeszkadzać i zaczepiać o wszystko. Molle powinny być po bokach i na klatce piersiowej.
Dobrym przykładem jest rosyjska kamizelka z systemu dla załóg pojazdów pancernych bodajże 6b48. (tak wiem jest rosyjska ale Rosjanie też robią dobry sprzęt.)
Oprócz kamizelki fajnie by było mieć jakiś chest rig. Oczywiście do kamizelki dużo ładownic specjalistycznych. Np. na granaty, świece dymne, radiostację , jakaś uniwersalna , na magazynki do broni, na naboje do pistoletu sygnałowego. Itp.
Wyposażenie inne
1.Maski i odzież przeciwchemiczna. W większości przypadków problemu nie ma jeśli jest się w czołgu ale jeśli trzeba go opuścić to już się robi problem.
2.Radiostacje osobiste jeśli trzeba opuścić pojazd.
3.Nowoczesne lornetki nokto i termowizyjne z możliwością pomiaru odległości bardzo pomocne jeśli prowadzimy obserwację z zewnątrz pojazdu.
4. Jednorazowe świece dymne i flary.
5. Nowe aparaty ucieczkowe do przeprawy wodnej
Uzbrojenie
Osobiście wolę PM 98 od karabinka. Z dwóch prostych przyczyn
1.Waga , rozmiar i kompaktowość.
2.Po prostu pistolet maszynowy w większości przypadków wystarczy.
Zaraz się pewnie podniosą głosy że pm nie jest już odpowiedni na współczesnym polu walki bo przeciwnik ma osłonę balistyczną. Powiem tak po awaryjnym opuszczeniu pojazdu załoga nie ma się łączyć razem z piechotą i nacierać ( tak jak to sugerował pewien pseudo internetowy ekspert ) ale ma jak najszybciej wracać do rejonu wyjściowego. W innych przypadkach niż awaryjne opuszczenie pojazdu raczej zabrania się opuszczania pojazdu załogom. Broń dla załogi czołgu nie ma na celu zapewnienia takiej samej siły ognia jak broń piechoty to ma być po prostu broń ochrony osobistej czyli PDW. Dlatego PM według mnie wystarczy może nie glauberyt ale np. jakiś nowy PM na lepszą amunicję np. 4,6x30mm tak jak MP 7. Jeśli natomiast miałby zostać wprowadzony karabinek to optowałbym za grotem z krótką lufą niż grotem w bullpup. Głównie chodzi tu o umieszczenie zamka i wyrzut łusek. Wydaje mi się że strzelanie z karabinka bullpup z wnętrza czołgu będzie to średni pomysł. Swego czasu miałem okazję używać karabinka mini beryl w wersji B. Moje odczucia z użytkowania były całkiem fajne na plus na pewno składana kolba i kompaktowy rozmiar.
Co do pistoletów. Według mnie pistolet powinien mieć raczej tylko dowódca. Reszcie załogi PM/karabinek wystarczy.
Mam nadzieję że pomogłem i wyczerpałem temat dogłębnie.
Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz, jest dla mnie bardzo cenny. Myślę że z tymi wnioskami generalnie się zgadzam.
Chciałem tylko napisać że dziękuję za pana służbę i mam nadzieję że politycy dla odmiany zrobią coś by ułatwić łanu pracę i zwiększyć bezpieczeństwo
A to jest bardzo ciekawy temat. Trudno sie nie zgodzic! Pozdrawiam wszystkich I oczywiscie Pana Damiana!
Dziękuję. Również pozdrawiam.
Ja bym chciał zwyczajnie jako podatnik aby polski żołnierz bez podziału na formację był bardzo dobrze wyposażony.
W pełni się z tym zgadzam. Niestety nadal tak nie jest. Przed nami bardzo dużo pracy także w tej materii. Niestety nawet w kwestii która z punktu widzenia budżetu państwa to grosze, pokpiono tą sprawę przez dekady.
Świetny kanał , filmy zawierają dużo informacji .
Super materiał, komentarz dla zasięgów
piękny materiał dzięki Damian.
Dzięki za kolejny świetny materiał.
Swietny, ciekawy material, dziekuje bardzo 😊
Kolejny świetny odcinek. Brawo. Czekam na następne i udostępniam ten.
Pozdrawiam polskich czołgistów i czołgistki ❤❤❤❤❤❤❤
Kropla drąży skałę. Tak trzymać. Pozdrawiam.
Merytorycznie, jak zawsze 👍
Od dziecka interesowałem się wojskowością i już od dziecka gdy widziałem nasze "gustliki" czułem zażenowanie na tle tego co widziałem w zagranicznych fimlach wojennych czy internecie. Lata mijają, a poczucie zażenowania towarzyszy mi dalej spowodowane tym, że w 2024 roku nadal takie rozwiązania są używane. Przykre jest to, że potrzeba było dużej wojny u naszego sąsiada by co poniektórym chociaż trochę rozwarło zatrzaśnięte ciasno oczy. Pozdrawiam Pana Panie Damianie i życzę nam obu by więcej na tyle rozgarniętych w temacie osób co Pan zasiadło na rządowych stanowiskach gdzie decyzje są podejmowane.
Swietny merytoryczny material. Wersja Grota bezkolbowa na wyposazenie pojazdow to bardzo dobry pomysl i drastyczne zwiekszenie sily ognia w przypadku samoobrony. Ukraina pokazuje ze pisolety sa praktycznie bezuzyteczne. Ochrona czolgistow to powinien byc najwyzszy prirytet. Mamy juz w Polsce firmy ktore bez problemu sa w stanie to dostarczyc.
"Moje skromne zdanie". Sporo mówi o autorze. Ogrom wiedzy, próba przerobienia tematu a jednocześnie dystans i próba znalezia rozwiązań. Dzięki👏
No nareszcie, tyle czekania ale bankowo będzie warto 🫡
Z góry okejka i oglądam czekając na wiadomości
Dziękuję kolejny raz. Życzylbym sobie, żeby takie filmy byly inspiracją dla decydentów. Program Tytan to świetny poligon... dobrze byloby, żeby za kolejnymi wersjami szly konkretne zamówienia. Choćby dla jednego batalionu czy brygady...inaczej to nigdy nie osiągnie statutu produktu dla armii a będzie jedynie kolejną wersją wyposażenia, którą widzimy na MSPO
Bardzo specjalistyczny materiał na temat w/w zagadnienia😊
Człowiek "encyklopedia" ! Materiał jak każdy bardzo merytoryczny ! Pozdrawiam!
Naprawdę fantastyczny materiał Panie Damianie! Wygląda na to, że większość zmian jest stosunkowo prosta do wprowadzenia - są wszystkie klocki tylko zamawiać i poskładać w całość
Dobra robota kolejny świetny materiał!
Jak zwykle materiał prima sort, Damian! Komentarz taktyczny. 😉 Pozdro!
Jak zawsze na najwyższym poziomie 👍
Bardzo potrzebny materiał. Ochrona zdrowia i życia czołgistów to podstawa. Kamizelka chłodząca jak najbardziej jest potrzebna. Podobnie jak klimatyzacja. Dawniej w Syrii a teraz na Ukrainie widać czołgi jeżdżące z otwartymi włazami co jest zaproszeniem dla dronów. Do wyposażenia załogi dodałbym mocne środki łączności i noktowizory. Nigdy nie wiadomo o jakiej porze doby trzeba będzie opuścić uszkodzony pojazd. Ze dwa małe drony też by się przydały bo poprawią świadomość sytuacyjną kiedy trzeba wiać i na wysokości jest lepszy zasięg łączności ze swoimi oddziałami. Z uzbrojenia osobistego bardzo krótkie są MP7 i SiG mpx. MP7 ma co prawda nietypową amunicję. Nie wiem czy w czołgach zachodnich są nieduże butle z tlenem dla załogi. Chodzi o to że czołg w czasie przeprawy przez przeszkodę wodną np po moście pontonowym może w wyniku działania przeciwnika znaleźć się pod wodą i butle z zapasem powietrza na 15 -20 minut mogłyby uratować załodze życie. Do tego jakieś osobiste pałatki czy plandeki z kamuflażem termicznym mogą być niezbędne. '
Pokazany na filmie jednoczęściowy kombinezon jest jak najbardziej ok tylko przydałby mu się dodatkowy suwak. Wyobraźmy sobie że czołgista musi wyskoczyć za potrzebą i miałby nieco swobody bez konieczności wychodzenia z całego kombinezonu.
Spotkałem się z ogrzewanymi kurtkami. Kurtki mają mały akumulatorek i oddające ciepło powierzchnie od wewnątrz. Coś takiego jak najbardziej mogłaby wykorzystać załoga zimą w awaryjnej sytuacji poza czołgiem
Polskie kombinezony mają rozpinaną klapę, która pozwala iść za potrzebą bez wychodzenia z całego kombinezonu.
Pistolety maszynowe są bez sensu. Lepiej pistolet w kaburze + kbk w wozie.
Zapomniałem dopisać o ręcznej zagłuszarce dronów i przynajmniej jednej strzelbie dla załogi na wypadek sytuacji awaryjnej na polu walki kiedy trzeba opuścić pojazd
jak zawsze rzetelne informacje
Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam 👍
Kolejny merytoryczny materiał panie Damianie.
Witam. Dziękuję za film. Kanał oglądam od początku i poziom zawsze super , oby tak dalej. Czekam na więcej. Pozdrawiam
Ciekawy materiał. W 2006r na PT-ku to miałem ten hełm ala gustlik ale nie pamiętam czy radziecki czy modernizowany hehe 😅 plus zwykły czarny kombinezon, czarne opinacze, beret, OP-1, maskę i przede wszystkim PM-84 Glauberyt 😉 W zimie to kurtka "Panterka". Kombinezony obecnie, co mają pancerniacy to niebo a ziemia 😊Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz. Z tego co się orientuję obecnie o ile większość czołgistów ma te nowe kombinezony, tak braki są w nowoczesnych hełmofonach, nie mówiąc o osłonie przeciwogniowej całego ciała i osłonach balistycznych.
@@bronpancernaswiata6835 napiszę tak, przy większości szpeju, który bym miał (kamizelka, dodatki etc), to sobie nie wyobrażam wchodzić/wychodzić z mego stanowiska działonowego hehe. Miejsca tam było - nooo sporo 😷hehe
T-72 i PT-91 to wozy dość ciasne. Czołgi zachodnie są wygodniejsze. No i na zachodzie kamizelka balistyczna dla załogi czołgu czy innego wozu bojowego jest standardem.
Czy materiał był ciekawy? Nie oglądałem jeszcze nudnego materiału przez Pana redagowanego. Pełna profeska 💪 dziękuję bardzo, Czołem
Witam Panie Damianie.
Może kiedyś materiał jak powinny wyglądać wojska pancerne i zmechanizowane w polsce wedlug Pana. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy
👍👍👍
Pozdrawiam.
Kolejny dobry odcinek!!
Dobra robota
A jaki wzor kombinezonu dla Szarika
Cóż, w nowoczesnych czołgach, nie ma już miejsca dla Szarika. ;)
Może być co najwyżej dmuchany Szarik przywiązany do anteny ;)
Nazwa "Tytan" chyba wywodzi się od tytanicznej pracy, która jest potrzebna do przebicia betonu w MON.
GROT w bullpupie powinien pójść do pojazdów, to chyba najlepszy kompromis między skutecznością prowadzenia ognia/celnością i rozmiarem. Ale może też warto zainteresować się PCC, bo niektóre są całkiem kompaktowe
Może dla kontrastu odcinek RETRO z wyposażenia czołgistów?
Bo do WP do tej pory nie dotarło, że to żołnierz jest najcenniejszym składnikiem każdej broni. I to załogi trzeba chronić najbardziej. Zaczynając od usunięcia amunicji z niebezpiecznych dla załogi stojaków, po hełmofony.
Ciekawe że Amerykanie już w czasie 2WŚ stosowali hełmy dla czołgistów, a Rosjanie chyba do dziś używają tych miękkich hełmofonów. Pokłosie braku szacunku do życia żołnierza?
US Army w czasie IIWŚ używała hełmofonów bazujących na kaskach do footballu amerykańskiego, ale na taki hełmofon, w razie potrzeby, można było założyć stalowy czerep od hełmu piechoty M1.
A Rosjanie to po prostu Rosjanie. :)
@@bronpancernaswiata6835 ale już np Brytyjczycy i Niemcy nie stosowali nakryć głowy poza furażerkami i słuchawkami. Ciekawe jaka była logika za tym stojąca.
Bardzo fajne
W 2S1 mieliśmy glauberyty i nie ściągaliśmy ich z pasów, po prostu sobie dyndała i nie było jakoś to uciążliwe. Niemniej jednak nigdy jej nie lubiłem. Wolałem kałacha, mimo iż były bardzo zawodne. Zawsze wolałem coś z dłuższą lufą…Dzisiaj jest lepszy wybór broni i takiego grota pewnie bym przytulił. Pistolet w czasie pokoju byłby ok.
Ja mam komentarz bardziej taktyczny, niż merytoryczny, niestety - przepraszam, ale prychnąłem potężnie, usłyszawszy: "to są takie niemieckie Gustliki" :o) dziękuję.
Dziękuję za Pana pracę włożoną w przygotowanie odcinka. Takie sądzę że kombinezon 634/MON należy uzupełnić osłoną balistyczną głowy z goglami oraz osłonami dłoni stóp i głowy. Tego bardzo brakuje. Czy może Pan omówić rosyjski system kowboj? Za dużo o nim nie wiem niestety. A Glauberyt to żart, obsługa pojazdów powinna mieć choć dla części załogi np. Grota bezkolbowego . Pozdrawiam
Bardzo dobrze trzeba pytać dyskutować a dziennikarze powinii cisnąć polityków
Panie Damianie, niepalne kombinezony i kamizelki odlamkowe dla zalog czolgow, bwp, kto, czy artylerzystow, poza dyskusja.
Co natomiast z zolnierzami desantu bwp , kto, czy ogolnie kazda piechota ktora generalnie zawsze jest czyms transportowana. Po ewentualnym trafieniu pojazdu ich sytuacja nie specjalnie sie rozni od czlonkow zalogi, czy ktos mysli o wyposazeniu ich w niepalne mundury? Czy moze to juz sie dzieje?
Pytanie czy piechota chce niepalnych mundurów? Są one dość grube i ciężkie. Wiem że w USA coś takiego próbowano wdrożyć, się ten mundur chyba FROG nazywał.
@@bronpancernaswiata6835 Mozna powiedziec, ze kamizelki tez ciezkie... ale nawet jesli nie mundury(swoja droga sa pewnie materialy o roznym stopniu palnosci/niepalnosci i mozna tutaj cos sensownie wyposrodkowac), to niepalna bielizna i kominiarki powinny byc standardem wszedzie, podobnie jak okulary balistyczne i ochronniki sluchu.
Co z produkcją czołgów K2PL w Polsce? Dochodzą nas słuchy, że cały program jest zagrożony. Wie Pan coś na ten temat?
Z tego co wiem program jest kontynuowany, podpisanie umowy jeszcze w tym roku.
@@bronpancernaswiata6835 Takie bardzo bojowe deklaracje wiceministra Bejdy o większym udziale polskich elementów brzmią ciekawie.
A ja wam powiem że to o czym mówi obecny MON w kontekście polonizacji, niczym nie różni się od tego co było mówione za poprzedniego MON. Jest kontynuacja. Ale kto by o tym pamiętał. :)
@@bronpancernaswiata6835 W sumie racja, kolejna partia miała być K2PL, czyli to oznaczało że stopniowo będą wprowadzane nasze rozwiązania, ale nikt tego nie brał na sztadary.
Fajnie byłoby jednak rozpocząć montaż K2PL w Polsce jak najwcześniej.
Witam materiał super , ale czy nasz przemysł oferuje coś nowego w umundurowaniu pancerniaków i drugie czy na MSPO były jakieś informacje na temat lekkiego wariantu ZSSW 30 w poprzednich latach była prezentowana grafika takiego rozwiązania .
Muszę Pana rozczarować. Te kurtki o których raczy Pan wspominać w 4:51widoczne na zdjęciach z pchorami to zwykły ortalionowy strój przeciwdeszczowy (były do tego jeszcze spodnie) kupiony w sklepie dla wędkarzy za jakieś 20 zł a nie żaden sort mundurowy :). Pozdrawiam.
Dziękuję za informację. :)
Like w ciemno, stały fan
👍
Ten przykład pokazuje gdzie jest myślenie o żołnierzy człowieku tu widać jak ten stary system rodem z sowietów a więc człowiek na końcu, próbuje się "pożenić" z nowoczesnym sprzętem ,u nas muszą być organizowane akcje ala "Akcja szpej" .
Są dwie organizacje które są "bardzo" podatne na zmiany czy reformy lub rewolucje to kościół i armia właśnie ,a jak wiemy żadnej reformy w armii nie było .
I tak od akcji do akcji co nie znaczy że problemy są rozwiązywane bo mentalnie wielu ludzi nadal jest w sowieckiej orbicie traktowania człowieka.
No właśnie ,wojsko Ma świadomość i coś tam dłubie nawet myśli że powinny powstać komórki zajmujące się tym tamtym i może to powstanie albo i nie , zaraz będą 3 lata wojny a tak naprawdę d...ę ruszają dopiero jak się w mediach porusza ten czy inny temat (operacja szpej) to już od dawna powinno być systemowo ogarniane ,bo koszta tego przy tych pieniądzach wydawanych to są koszta wacików .
Problemem kombinezonów wz 2010 jest ich licha jakość i przekłamana rozmiarówka, by dało się w nim w miarę komfortowo funkcjonować trzeba brać półtora rozmiaru większy.
Szwy na kombinezonie prują się od samego patrzenia
To jest zawsze u nas problem, bo przetargi na szycie mundurów wygrywają firmy robiące po taniości.
14:19 podejrzewam że odpowiedź to beton i cięcia wydatków.
Czy wie Pan jak było i z zestawami do wodowania?Pozdrawiam!
Nie, takiej wiedzy nie posiadam.
Tu akurat trudno coś dodać system MSS powinien być wzorem, a system Tytan bazą dla rozwiązań które będziemy wdrażać dla załóg wozów bojowych.
Co do uzbrojenia, broń krótka i subkarabinek im mniejszy tym lepszy, tu też chyba nie ma większych kontrowersji.
Trochę nie na temat, szef MON ogłasza plany zlokaliwania dowództwa 8 Dywizji w Kielcach.
Bardzo ważny moment, bo wreszcie twarda deklaracja że 8 Dywizja jest w planach.
Czy planuje pan kiedyś zmienić nazwę kanału np na imię i nazwisko? Przyznam, że trafiłem tutaj trochę przypadkowo, a tak trafiłbym tu wcześniej.
Nie planuję zmiany, ponieważ kilka lat temu zmieniałem już nazwę.
Witam
Mam pytanie odnośnie Grota i jego kompatybilności wstecznej. Czy wersja bull-pup także ma zespół zamka, który jest niekompatybilny z resztą wersji? Pytam, ponieważ z tego co mi wiadomo, wersja a2 jest niekompatybilna z wersją a1. Czy w takim wypadku zakłada się docelowe modernizacje karabinka do jednej wersji, czy wojsko będzie posiadało 2-3 wersje, których części mogą nie współdziałać?
Pozdrawiam
Zastanawia mnie czy bierze się pod uwagę ewakuację żołnierza z uszkodzonego wozu.
Co mam na myśli - kamizelki, oraz uzbrojenie.
A obejrzałeś mój materiał do końca?
@@bronpancernaswiata6835 oglądam na raty :) jutro reszta.
Niedziela 21, dzieci nie pójdą same spać :) a bajkę kto przeczyta :). Ale dzięki za spoiler 😌
Czekamy na wiadomości
Nie rozumiem problemu z bronią osobistą czołgistów dać im GROTY z krótką lufą , przecież oni tej broni będą używać po za czołgiem a będąc ubrani w kamizelki w czasie ewakuacji to karabin idzie przed albo za żołnierzem przy wychodzeniu włazem
A co ma kamizelka do kbk? Karabinka nie nosi się na pasie wewnątrz wozu. Jest albo w uchwycie wewnątrz wozu, albo na zewnątrz w jednym z zasobników transportowych.
@@bronpancernaswiata6835 kamizelka utrudnia sprawne poruszanie się w ciasnych przestrzeniach i szybkie opuszczenie pojazdu a skoro karabin jest na zewnątrz to czemu nasi czołgiści ciągle maja pistolety maszynowe dać im GROTY i po sprawie
Kamizelka musi być, świadczą o tym doświadczenia z prawdziwych wojen. Kamizelka chroni klatkę piersiową i istotne organy przed odłamkami wewnątrz wozu, a po jego opuszczeniu, także przed kulami. Wszystkie armie szanujące życie swoich żołnierzy, wyposażają czołgistów i załogi innych wozów bojowych w kamizelki balistyczne.
@@bronpancernaswiata6835 A jakom broń mają amerykanie na Abramsie
Amerykańscy czołgiści są uzbrojeni w pistolety M17 lub M18, oraz karabinki M4A1.
Po pierwsze - Czołg.
Po drugie - Mundur i hełmofon.
Po trzecie - Jakiś automat do samoobrony, jakby musieli wyjść z czołgu.
To takie minimum.
37:05 a na co tu czekać od dawna jest gotowy szafir od PCO
Gdzieś czytałem że z GROTEM jest jeden problem. Tak jak Czeski BREN wymaga pewnych zmian systemowych. Czesi to zrobili i maja nową lepszą broń. Niestety MON boi się tak drastycznej zmiany czyli wprowadzenia powiedzmy GROTA2.
U nas jest inny system. Grot już przeszedł wiele zmian, trudno porównywać Grota A0 do Grota A2 który obecnie jest produkowany. Co istotne w Wojsku Polskim nie ma już kbk Grot A0 w ogóle. Są tylko Grot A1 i w większości Grot A2.
Obecnie Fabryka Broni pracuje nad kbk Grot A3, który będzie miał jeszcze więcej zmian.
@@bronpancernaswiata6835 Ok chodzi mi o to (nie wiem czy to prawda?) że GROT żeby być naprawdę TOP tego typu broni potrzebuje głębokiej przebudowy. MON jednak boi się takiej decyzji pomimo że producent jest na to gotowy.
Nie sądzę aby Grot wymagał głębokiej przebudowy. Fabryka Broni w wersji A3 proponuje pewne zmiany, poprawiające szczelność broni, a tym samym jej niezawodność. Poza tym sama konstrukcja w A3 ma być uproszczona.
To co faktycznie wymaga dużej poprawy to szkolenie z zakresu czyszczenia tej broni, oraz zmiana środków do czyszczenia broni w Wojsku Polskim. Jak się okazuje, wojskowe środki czyszczące powodują korozję broni, natomiast środki dostępne na rynku cywilnym, nie dość że przed korozją chronią, to nawet poprawiają działanie broni.
@@bronpancernaswiata6835 Może to był Fejk dobrze że GROT się zmienia na lepsze.
W czajnik i palnik żeby można było herbatkę zrobić xd (hehehe jak to angole podczas wojny xd)
Ciekawe kiedy wojsko, ogólnie, dostanie wreszcie „fajne” mundury, na miarę XXIw.
Czołem! Może ktoś z widzów, (albo sam szanowny autor), zna i może się podzielić drogą od bycia cywilem do bycia czołgistą w WP? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Najpierw trzeba iść do swojego WCR i rozpocząć proces zaciągnięcia się do służby. Potem jest służba przygotowawcza. Następnie można złożyć dokumenty do jednostki w której chce się służyć i trzeba zdać wstępne egzaminy z WFu.
Najlepiej wszystkiego dowiedzieć się w swoim WCR. Tylko warto pamiętać, że służba wojskowa nie jest łatwa i nie zawsze jest przyjemna. Służba czołgisty też bywa ciężka i wymagająca fizycznie.
A chciałbyś zostać? Czy ogólnie cię to ciekawi?
@@Arpg96 Tak i tak.
@@chuckvater generalnie polecam pójść do najbliższego WCR. Dopytać się czy w którejś jednostce wyposażonej w czołgi jest organizowana DZSW. Dzięki temu masz szansę podczas rozmów zostać tam na szkolenie specjalistyczne a potem przejść na zawodowego jeśli zda się testy zdrowotne. Nie polecam pójść do służby kompletnie nieprzygotowanym fizycznie. Coś trzeba ze sobą robić.
👍🇵🇱🪖🇵🇱👍
Czołgiem!
Wszytko fajnie, tylko czy żołnierze nosiliby to wszystko, szczególnie latem🤔 np. Ukr noszą latem klapki😂 i siedzą w wozie w koszulkach na ramiona😅, więc...
Ukraińcy swoim zachowaniem, to prezentują przede wszystkim słabe wyszkolenie i brak profesjonalizmu. Tak żołnierze nosiliby to wszystko, także latem, bo to wyposażenie ma chronić ich życie i zdrowie.
Ja osobiście nie rozumiem tych zachwytów nad armią ukraińską, która nie jest już tym samym, dobrze wyszkolonym i zmotywowanym wojskiem. Obecnie w armii ukraińskiej jest zaledwie kilka jednostek, które faktycznie można określić jako dobrze wyszkolone i profesjonalne.
@@bronpancernaswiata6835 pełna zgoda. Ale pamietajny o walorach użytkowych. Temat ciekawy i dostrzegany w naszych WPiZ.
My zamiast nabywać licencje od krajów z większym doświadczeniem bojowym, wolimy odkrywać koło na nowo. Tak jest z Gore-Tex i naszym Cera-tex, tak będzie też z wyposażeniem załóg wozów bojowych. Przykładem betonu w MON jest zaawansowany wzór kamuflażu MAPA który nie wszedł do produkcji a wejdzie lekko zmodyfikowany Wz93 potocznie zwany Bigos. Widziałem na MSPO mundur w systemie TYTAN to się za głowę złapałem, kieszenie w spodniach jak w starych US-ach, materiał niby rip-stop ale gruby i sztywny jak Amerykański Nyco...
Moim zdaniem MAPA choć jest wzorem ciekawym, to jest zbyt fetyszyzowana. Nowy wzór o nazwie kodowej Lampart, nie jest zły, co więcej on cały czas był udoskonalany. Podobnie mundury systemu Tytan, też się zmieniają.
@@bronpancernaswiata6835 Dokładnie jest tak jak pan mówi, wszyscy zachwycają się wzorem MAPA, a moim zdaniem to właśnie Lampart jest lepszym kamuflażem. Przykładowo Finowie bardzo sobie chwalą swojego m05 ze względu na to że w Finlandii jest bardzo dużo lasów w których dominują sosny, podobnie jak w Polsce :)
no wreszcie doczekałem się dobrego materiału
szkoda ze nie przypomniałeś że to była próba/test polskiej amunicji do leoparda.
To były strzelania, ale owszem naszą krajową amunicją po terminie z tego co pamiętam.
Potwierdzi w innym źródle, to była próba zastąpienia oryginalnej amunicji ppanc której było i jest bardzo mało. Po wystrzale i odczekaniu, nastepuje odblokowanie zamka, i wyrzut denka łuski, ściana łuski powinna się spalić przy strzale co nie nastąpiło, przez co zblokowało denko , przez co operator wyciągał denko ręcznie, przez co z chwilą zapłonu miał w rękach wysoce energetyczny przedmiot.
no ten subkarabinek bezkolbowy dla czołgistów super
Tylko po co bezkolbowy skoro broń będzie w zasobniku na czołgu zwykły Grot i po problemie