Wreszcie trzeźwe spojrzenie na sztuczną inteligencję,nie sądzę żeby powstał kiedyś taki właściwie sztuczny mózg bo żeby go stworzyć należy w pełni poznać nasz a to jest jeszcze daleka droga
Doskonały wykład, bez zbytniego teoretyzowania ale przekazujący istotę i wagę problemów. Dobra pożywka dla namysłu. Proszę o ciąg dalszy :). Pozdrawiam!
Pożywka dla namysłu. Kwintesencja tego że jeszcze troszkę popracować trzeba w kwestii AI. Ciebie też pewnie wkurza co autokorekta robi z Twoimi wypowiedziami, ale ufamy jej na tyle, że nasz komentarz edytujemy trzykrotnie jak nie więcej razy. Z drugiej strony, wiadomo, komoutery już dawno nas prześcignęły w obliczeniach, największe braki mają w dziedzinie empatii, bądź jej braku. Czy dożyjemy czasów kiedy robot będzie bardziej ludzki niż sam człowiek? Czy czlowiek zrobotyzowany nie byłby mniej niebezpieczny i nieprzewidywalny niż gatunek ludzki? Robotyka rodzi wiele pytań, każe nam wątpić, ale jednocześnie poszukiwać, jej rozwój jest praktycznie nie do powstrzymania, byłby wówczas wbrew ludzkiej ciekawości. Pozdrawiam z roku 2086;)
Nie wiem jak to określić.Słuchając czuje sie mądrość,inteligencję nie odczuwając wewnętrznie żadnych zadrażnien i sprzeczności.To się żadko zdaża.Pozostało tylko powiedzieć. Dziękuję.
50:30 Pokazuje jak niesamowicie szybko rozwija się AI, bo GPT-4 na pytanie "czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli?" odpowiada "Nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli, ponieważ sałatka jest potrawą spożywczą (...)" a na pytanie "Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce?" odpowiada: "Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, zrobisz dziurę w marchewce. Szpilka jest twarda i ostra, więc gdy zostanie włożona w miękką marchewkę, łatwo przebije ją i utworzy dziurę."
Pytanie zasadnicze czy GPT rozumie czym jest marchewka, szpilka, dziurka i włożyć? :) Czy idealnie tworzy sobie sekwencję słów (zdania), które "zasłyszała" w toku uczenia czyli "podrzucania gotowców' mniej lub bardziej odpowiadających rzeczywistości :D Spróbuj zadać pytanie "Jeśli wsadzisz marchewkę w szpilkę to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce?" :D
@@figefago Pisałem to rok temu, jesteśmy już dużo dalej i obecnie najinteligentniejszy dostępny model to o1-preview. Oto jego odpowiedź: Jeśli wsadzisz marchewkę w szpilkę, zrobisz dziurę w marchewce. Szpilka przebije marchewkę, tworząc w niej otwór, ponieważ jest twardsza i cieńsza od marchewki.
@@indikom Czyli nie ma pojęcia jak wyglądałoby wkładanie marchewki w szpilkę :) W domyśle czubek marchewki byłby ustawiony prostopadle do osi szpilki (podobnie jak w odwrotnej sytuacji) i szpilka de facto by się wygięła i przecinała marchewkę jak sznurek i dziurka by nie powstała a raczej jakiś rodzaj cięcia/drążenia :) Pomijam już fakt że wkładanie to coś zupełnie innego niż wbijanie, drążenie, kłucie i nakłuwanie :D
@@figefago Lub możesz zrozumieć twoje pytanie w ten sposób: co się stanie jeżeli będę napierał marchewką na szpilkę. AI odpowiada logicznie - wtedy mimo, że napierasz marchewką to nie marchewka wbije się w szpilkę, tylko szpilka wbije się w marchewkę.
@@indikom :) Poprawna odpowiedź powinna brzmieć "Nie można włożyć/wsadzić marchewki w szpilkę" :) AI nie rozumie istoty słowa "włożyć" i "wsadzić". O napieraniu też nie było mowy w pytaniu :) Dodatkowo, jeśli ma coś z wspólnego inteligencją to powinna wytłumaczyć/zasygnalizować iż możliwe jest podjęcie próby takiej operacji ale efekt jest inny od (domyślnie) zamierzonego "ułożenia marchewki w szpilce" :D
Ciekawy temat, poparty wiedzą. Jednak do rządzenia wystarczy umiejętność znajdowania ludzi, którzy wiedzę posiadają. Wielkie dzięki za film i szacunek dla Profesora.
50:30 Ja: Czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli? ChatGPT: Nie, nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli. Bawełniana koszula jest materiałem tekstylnym i nie nadaje się do spożycia. Sałatka to potrawa zazwyczaj przygotowywana z warzyw, owoców lub innych składników spożywczych. Aby zrobić sałatkę, potrzebujesz świeżych, jadalnych składników, takich jak liście sałaty, ogórki, pomidory, papryki, marchewki itp. Jeśli masz wątpliwości co do przygotowania potrawy, zawsze warto sprawdzić przepisy kulinarnie lub skonsultować się z doświadczonym kucharzem.
Wreszcie głos rozsądku i prawdziwej wiedzy na temat tak głośnej ostatnio AI. Co to może nad nami zapanować i robić nam krzywdę. No ale takie czasy. Każda brednia zyskuje na rozgłosie. Dziękuję za ten wykład.
1:36:25 Półtorej godziny i dopiero trafił się punkt, do którego można się przyczepić :) Skąd założenie, że samoświadomość musi się sama wygenerować? Co to zmienia w samym mechanizmie? Założenie, że nasza samoświadomość jest spontaniczna jest niemożliwe do dowiedzenia - tak zgadujemy, znając mechanizmy ewolucji, jednak pewności nie ma (nie, nie jestem kreacjonistą). Jeżeli punktem odniesienia ma być ludzka samoświadomość (równie dobrze można przyjąć sroki za punkt odniesienia, te ptaki mocno przeorały znaczenie wyrażenia "ptasi móżdżek" ) to można do tego podejść funkcjonalnie - skoro samoświadomość jest mechanizmem ewolucyjnym, który służy ponadjednostkowemu instynktowi przetrwania (zdolność jednostki do warunkowego poświęcenia się dla dobra ogółu), to wystarczy testować zachowanie programu pod kątem tendencji do własnego przetrwania - ma to sens wyłącznie dla programów deep learning, nie mniej może być bardzo ciekawe i równie niebezpieczne
Dziekuje za ciekawy wyklad. Nie przyuszzcalam, ze jeszcze "wdepne" w takie tematy. Emerytka-informatyk...z grupki pierwzych absolwntow inforrmatyki UW.
26:02 Dla muzyka oczywisty jest tu brak udziału człowieka. Subtelność z jaką ludzki umysł i ciało operuje instrumentem muzycznym, jest czymś tak nieuchwytnym dla maszyny (na dzień dzisiejszy), że nie można tu mówić jeszcze o autonomicznej kreatywności, a powielaniu przez SI pewnych nie zrozumiałych dla niej układów dźwięków. Muzyka jest sumą tak wielu czynników kształtujących artystę, że nie posiądziemy jeszcze długo mocy obliczeniowej dysponującej czymś tak subtelnym jak ludzka świadomość.
Powiem jeszcze więcej , otóż sądzę , że wykład Profesora Gryza przede wszystkim zawiera podstawową definicję terminu sztuczna inteligencja. Z pośród wielu ta wydaje się być najbardziej precyzyjna.
Wiedziałem jaki charakter będzie miał wykład, zanim go jeszcze włączyłem. :) Polscy profesorowie wykładają na uczelniach sceptycyzm, podczas gdy ich zagraniczni koledzy dokonują w życiu kolejnych przełomów. Panie Jarku, ja jednak pozostanę przy wizjach Shane Legga (DeepMind) z uwagi na jego osiągnięcia na polu SI.
Nad sztuczną inteligencją wisi klątwa hurraoptymizmu.Nie-----------------------------wisi klątwa głupoty medialnej i robienia sensacji z niczego . Metody obliczeniowe i modelowania z żadną inteligencja nie mają nic wspólnego . I to mówię sam mając studia w dziedzinie AI i osiągnięcia . BO pracuję w tej dziedzinie i mam swoje roziązania . Ale to z inteligencją nie ma nic wspólnego
Mamy po sierpniu 2023roku i wszyscy mądrale/profesorowie już straszą IA ,że to sztuczny mózg obecnie na poziomie 8 latka, a za 10 lat przerośnie inteligencją kazdego profesora 😊
Jak już ma być to prędzej czy puźniej i tak będzie.Dodajcie ciekawość potrzebę poznania nie do końca selektywną.Zbieranie danych bo są now e .Szukanie danych z powodu istnienia danych niedookreślonych w bazie danych aby złożyć odpowiedź.
45:00 pan mówi o tym, że algorytm ocenia racjonalnie, a oczekiwanie jest takie żeby stosował kryteria ideologiczne. To jest krytyka ludzkiej inteligencji.
Twórczość nie jest tym czego należy oczekiwać od AI ale spostrzegawczość już tak i dlatego chociarz AI nie zastapi człowieka to może się okazać bardzo cennym asystentem.
Jak cudownie ten wykład się zestarzał. Minęły tylko dwa lata, a połowa tez w nim brzmi, jak dawny artykuł z New York Timesa, że "stworzenie maszyny latającej cięższej od powietrza zajmie jeszcze z dziesięć tysięcy lat albo i milion" opublikowany na trzy miesiące przed pierwszym lotem braci Wright 😜
30:58 wspomniany błąd wynika z tego że siec zostala po prostu nauczona kolejnych znakow drogowych jako calosci, w oderwaniu od pewnych konceptow. Nie wiemy jakie kryteria "sobie wymysliła" by odróżniać znak stop od znaku ograniczenia predkosci. Mógł być to właśnie trójkącik między dołem litery S i T który w przypadku idealnych znaków wystarczy do ich odrożnienia. Człowiek uczy sie znaków w inny sposób: Gdy ma kilkanascie lat, pojecie koloru, ksztaltów oraz tekstu/liter nie jest mu obce, dodatkowo rozumie symbole wystepujace na znakach drogowych w szerszym kontekscie. Dla czlowieka znak stop to: osmiokątna czerwona tarcza z biala obwódką i tekstem STOP siec neuronowa lub zespol kilku sieci w ktorych jedna wylapuje obiekty przypominajace znaki, druga rozpoznaje ksztalty i kolory i upewnia sie ze jest to osmiokat lub czerwony osmiokat, trzecia rozpoznaje tekst na znaku czy jest to stop, czyli zrobiona na modłe ludzką poradzi sobie z takim zadaniem duzo lepiej. Jak juz ktos wspomnial wczesniej odpowiedni trening sieci konwolucyjnej z odpowiednimi kontrprzykladami i duza iloscia danych moze prowadzic do powstania warstw posrednich ktore rozpoznaja ksztalty lub kolory, i dopiero na podstawie danych z tych warstw robią klasyfikacje, co pokazala nvidia swoim projektem autonomicznego auta.
dokładnie tak, przecież prawidłowo wytrenowane modele rozpoznawania znaków ją już dostępne w seryjnie produkowanych tradycyjnych samochodach... na razie jako systemy wspomagające kierowcę
Najlepsze dla nas, LUDZI (!!!) jest to, że ŻADNA MASZYNA nie byłaby zdolna do wygłoszenia takiej lekcji, jaką swobodnie i ze swadą prezentuje ten CZŁOWIEK.
Słuchając o sztucznej inteligencji przypomina mi się bajka Pinokio. W bajce jest marionetka z drewna, która ma stać się człowiekiem. Teraz chcemy stworzyć z robota człowieka. Myślę, że człowiek jest niedoskonały więc sztuczna inteligencja też nie będzie doskonała. Jeszcze długa droga przed nami. Wychowanie człowieka też jest trudne 🙂. Człowiek też cały czas się rozwija. Takie cechy jak kreatywność, twórczość w ogóle jest trudna do uchwycenia. Jestem pewna, że kiedyś będzie powszechna sztuczna inteligencja - jest to kwestia czasu - może nawet od 100 do 500 lat 😉 Na ile sztuczna inteligencja będzie wolna w swoich wyborach? Człowiek też jest zaprogramowany. Mój kot, który nigdy nie widział węża bał się zabawki, która przypominała węża. Myślę, że inteligencja człowieka jest budowana przez miliardy lat i jest jakoś przekazywana. Niektóre umiejętności są jakoś inaczej przekazywane. Życie to tajemnica.
Dlaczego nie powinniśmy brać pod uwagę płci? To może biorąc ludzi do koszykówki nie bierzmy pod uwagę wzrostu :) Materiał super ale jak doszło do dyskryminacji to zaczęły się poglądy a nie fakty.
Aby zaistniała SI podobna do ludzkiej, należałoby stworzyć robota, podobnego do człowieka, który by żył między ludźmi i uczył się życia. Jednak, tak zdobyta wiedza była by subiektywna i charakterystyczna tylko dla tego robota. Poza tym wydaje mi się, że będą potrzebne lepsze systemy przetwarzania i generowania informacji niż obecne - sekwencyjne, zero-jedynkowe układy logiczne tj. procesory krzemowe.
Świetna sprawa, bardzo mnie cieszy fakt, że mamy takich extra rodaków działających w takich dziedzinach. Bardzo fajnie się słuchało i dowiedziałem się nowych rzeczy np tego, że nie jest aż tak świetnie w tej dziedzinie jak mi się wydawało. Ta radosna ekstrapolacja w przyszłości w tej dziedzinie może być bardzo myląca. Z drugiej strony nie znamy granicy kiedy przekroczymy tą linię o której każdy myśli i to z prostej przyczyny - nie rozumiemy jak sami działamy i nasz mózg, więc wędrujemy po omacku, trochę na zasadzie prób i błędów. Dziekuję za wykłąd i fajnie by było jeszcze profesora usłyszeć. Pozdrawiam.
w 1:14 Pan Profesor porusza zagadnienie w jaki sposob sztuczna inteligecnja swoje poznane (nauczone ) fakty ma selekcjonowac aby rozwiazac konkretne zadanie. Mowi tutaj o "problemie lewancji?" nie doslyszalem i nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa?
hmm .. minął zaledwie rok od tej transmisji i końcowa konkluzja może być już niesłuszna - biorąc pod uwagę istnienie chat GPT-3 i niechybne nadejście chat GPT-4 ... tak właśnie działa rewolucja, jest trudna lub niemożliwa do przewidzenia:)
Ta akurat rewolucja była/jest jak najbardziej do przewidzenia. Wystarczyło wziąć prawo Moore'a i policzyć kiedy dostępna moc obliczeniowa komputerów będzie porównywalna z mocą obliczeniową mózgu. Ray Kurzweil zrobił to z dwie dekady temu i wyszło mu, że AGI będziemy mieli około roku 2029. Niewiele się pewnie pomyli. Wygląda nawet, że będzie to trochę wcześniej, bo acceleratory AI rozwijają się obecnie sporo szybciej niż to było w wypadku procesorów.
1:03:20 Różnica jest taka, że teraz AI trafiło "pod strzechy", daje rzeczywiste korzyści, których wcześniejsze próby implementacji sztucznej inteligencji nie dawały: zwykłym ludziom np. automatyczne przekłady, a wojsku (a więc władzy) automatyczne rozpoznawanie wroga w terenie. Tu już nakłady się zwróciły, więc rozczarowania nie będzie. Samo drenowanie tego obszaru (deep learning) zajęłoby dekady, bo aż tyle rzeczywistości można nie wrzucić. Wyścig zbrojeń (dosłownie, nie w przenośni) dopiero się zaczyna, więc pieniędzy na AI nie zabraknie.
Poza tym, wygląda na to, że współcześni badacze AI są skromni w tym sensie, że nie chcą stworzyć jakiegoś cudu "z głowy", ale zrozumieli, że najpewniejszą drogą jest naśladowanie natury. Istnieją założenia (zobaczymy, czy słuszne), że już teraz posiadamy zdolność obliczeniową porównywalną z ludzkim mózgiem. Jestem pewien, że w tym kierunku pójdą główne badania. Z innej dziedziny, tj. biologii, mamy coraz śmielsze eksperymenty na mózgach różnych organizmów żywych, jak również hodowlą in vitro mózgowych organoidów. Lada chwila dowiemy się o pierwszych próbach zaprzęgnięcia "wetware" do rozwiązywania problemów.
41:30 jak to nie jest możliwa, na razie może i nie jest ale, człowiek żeby to zinterpretować potrzebuje ileś lat nauki świata i ileś lat snu na porządkowanie wiedzy, porządkowanie schematów utrwalanie rzeczy bardziej istotnych... jeśli damy sztucznej inteligencji tyle samo czasu, takich samych nauczycieli to będzie już potrzebować tylko skomplikowanego algorytmu i mocy obliczeniowej zacnego komputera kwantowego, czyli do wyobrażenia w przeciągu kilkudziesięciu lat
Zakładając podejście takie jak jest teraz gdzie statystyka nazywana jest inteligencją, a aby rozpoznać prosty obraz, komputer musi zobaczyć 10000 takich samych obrazków zamiast jednego jak my, zapędzamy się w ślepy zaułek, ale można też do całego problemu podejść w kompletnie inny sposób... :)
Zajmuje się konwolucyjnymi seciami neuronowymi. To co opowiada Pan na tym filmie to są głównie "wierzenia" i "wydaje mi się" które wynikają z wąskich perspektyw. Całość wniosków oparta jest na błędach popełnionych podczas uczenia niektórych sieci, które "rozpoznają nieznaczące piksele na obrazach" zamiast interpretować kształty tak jak my ludzie. Są to źle nauczone sieci, dostarczono złe dane wejściowe. Przykro mi to mówić, ale Pan wypowiadający na filmie ma jedynie pobieżną, niepraktyczną ale zasłyszaną wiedzę na temat sieci, ich rodzai, zastosowań itd. Najnowsze algorytmy składają się z kilku wyuczonych sieci połączymi z klasycznymi programami symulującymi działanie znanych reguł. To, że algorytm rozpoznaje szum na obrazie jako zwierzę wynika tylko z faktu, że nie pokazywaliśmy mu szumu jako anty-przykład w zbiorze uczącym. Przedstawiony problem z rozpoznawaniem znaku "STOP" jest bardzo prosty do rozwiązania - wystarczy generować warianty przykładów w zbiorze uczącym różnie "zaszumione". Dodatkowo taki generator powinien losowo obracać, pomniejszać, powiększać i rozciągać zdjęcia by ukazać sieci możliwie najszersze spektrum możliwości. Obraz nie powinien być na surowo intepretowany przez czystą sieć. Najpierw w grę powinny wchodzić precyzyjnie dobrane warstwy konwolucyjne, ale także algorytmy lub inne uniwersalne i wyuczone wcześniej sieci potrafiące zinterpretować obraz 2D jako rzut przestrzeni 3D, dalej redukujące mnogość danych w obrazie do prostych cech, a następnie do postaci skompresowanych danych o wyodrębnionych kształach (obiektach 3D) na obrazie. My jako ludzie też mamy wgrany podstawowy interpreter trójwymiarowej przestrzeni itd. Nie interpretujemy pikseli, tylko kształy, obrysy, a ostatecznie obiekty na obrazie. Wysnuwanie wniosków, że zaawansowana sztuczna inteligencja jest nieosiągalna tylko dlatego, że jakiś jeden rodzaj sieci w najprostszej formie nie działa w niektórych zastosowaniach jest absurdem. PS - Dostatecznie wierna symulacja emocji jest odczuwaniem emocji - to co subiektywne jest zawsze subiektywne - w przypadku ludzi emocje to hormony i neuroprzekaźniki, które wyzwalane są w reakcji na osiągnięcie jakiegoś mikrocelu ewolucyjnego (zostaliśmy tak zaprogramowani). Identycznie możemy zaprogramować roboty :)
Wykład był popularnonaukowy i obejmował tylko podstawy. Profesor pokazał efekty działania sieci neuronowych i ich wady. Nie twierdził, że każda sieć neuronowa przygotowana do niczego się nie nadaje. Pokazał, że te sieci są wąskie, bezkontekstowe i nie mają "wiedzy życiowej". Wskazał na ich statystyczny paradygmat, a także na różnice w postrzeganiu rzeczywistości przez człowieka i sieć neuronową. Tylko tyle. Ma rezerwę co do rychłego stworzenia AGI, a nie braku przydatności sieci neuronowych. Z resztą wypowiadał się bardziej w oparciu o swoje doświadczenie zawodowe i intuicję, niż przedstawiając jakieś naukowe argumenty. To o czym piszesz, to nadal algorytmy, które tylko potrafią klasyfikować dane. Mówisz o różnicy ilościowej, a nie jakościowej. W którym momencie ilość przejdzie w jakość? Doprowadzenie ich do perfekcji nie da nam przecież myślącej maszyny. Co do samego postulatu symulacja=oryginał, a także realność istnienia subiektywnego "ja" u innych niż my sami, to kwestia czysto filozoficzna.
Ideologia górą, Jak prawda może być dyskryminująca?! Skoro system Compas wskazuję na afro, to się myli,czy nie ? Google dopisuje najczęściej wpisywane wrazy i inne przyklady. Jeśli IA rozpoznaje strusia, to musimy to wyjaśnić dlaczego? Postępu nic nie zatrzyma, tylko Chiny szybciej pokonają USA+😢
Nie zgadzam się z ogólnym stanowiskiem Pana. Oczywiście ma Pan rację co do tzw. fal przesadzonego zachwytu, które pojawiały się w przeszłości. Sieci neuronowe, mimo że koncept stary to nadal rozwojowy. Implementowałem sieci neuronowe od podstaw dedykowane do ścisłe określonych zadań. Algorytm wewnętrzny (Back-Propagation) realizujący uczenie jest uniwersalny i kompletnie niezależny od typu danych(dziedziny), o ile da się znormalizować jakoś te dane, tak żeby sieć mogła na ich podstawie w procesie iteracyjnym wzmacniać/osłabiać wewnętrzne połączenia. Zasadniczo jest to "istota" uczenia, a każdy problem, z którym np. człowiek ma do czynienia można sprowadzić do zbioru mniejszych problemów klasyfikacji lub regresji. Zatem teoretyczna baza do zbudowania tzw "sztucznej inteligencji uniwersalnej" symulującej działanie, rozwój człowieka jest, choć do praktycznej implementacji jeszcze daleko. Inspiracja biologiczna ludzkimi neuronami/aksonami/dendrytami pozostaje nadal w mocy. Jest nadal problem zbyt małej mocy obliczeniowej aktualnych komputerów, żeby maszyna, która mogła by "udawać" czlowieka, mogła robić to w czasie rzeczywistym i to w wielu dziedzinach równocześnie. To że jakieś roboty z Boston Dynamics sobie tańczą to taki marketing/populizm, który ma się sprzedać. Kto zajmuje się robotyką ten wie, że to nadal "dedyki", które stać na naśladowanie człowieka tylko(aż) w domenie poruszania. Koncepcyjnie można wyobrazić sobie maszynę, wewnątrz której działają miliony sieci neuronowych, które dynamicznie wykształcają połączenia między sobą i pozwalają na prawidłową klasyfikację problemów w wielu dziedzinach równolegle. Wcale nie musi ta maszyna być świadoma. Nie wiemy jak zasymulować swiadomość, ale być może nie jest to potrzebne do tworzenia maszyn/programów, które w coraz większym stopniu będą "udawać" nas - podejmować takie decyzje, na wielu polach, że nawet zaczniemy je personifikować :-) Nie podważałbym perspektyw SI. Nadal jesteśmy na początku jej rozwoju. Problem jaki widzę jest w tym, że stopniowo, będziemy zawierzać kolejne obszary naszego życia pod "władanie" SI i w konsekwencji możemy nie zauważyć własnego wykluczenia z łańcucha decyzyjnego. Jednak to odległa perspektywa. Co do kwestii czym jest SI (Dla ludzi spoza branży) oraz czym "grozi" polecam książkę Jerrego Kaplana" Artificial intelligence - what everyone needs to know". Porusza on tam problemy etyczno/moralne w oderwaniu od matematyki. Btw: kilka prymitywnych robotów można zobaczyć na moim kanale :-)
1:05:20 co on gada w ogóle, co jest magicznego w fizjologii, że warunkuje subiektywne odczuwanie emocji ? facet wchodzi w tematy filozoficzne nie mają przygotowania, gdyby miał byłby bardziej ostrożny
Tu nie chodzi nawet o to, że człowiek uczy się wszystkimi zmysłami. Samym wzrokiem uczymy się w trzech wymiarach. I w ruchu. Rozumiemy wideo, bo potrafimy sobie ekstrapolować scenkę do trzech wymiarów. To samo ze zdjęciami, które są snapshotami trzech wymiarów. Musielibyśmy szkolić AI w ten sam sposób: najpier 3D w ruchu, potem sam ruch w 2D, potem samo 2D. Tylko to zużywało by pewnie zbyt dużo zasobów. Poki co, jeżeli liczymy, że algorytm nauczy się na samych zdjęciach to nie liczmy, że zaszumienie zdjecia paroma sprytnie odrzuconymi pikselami skutecznie go oszuka.
tyle jeśli chodzi o adversarial examples: "Based on this finding, we analyze the security of a simple ensemble defense of CNNs and transformers. By creating a new attack, the self-attention blended gradient attack, we show that such an ensemble is not secure under a white-box adversary. However, under a black-box adversary, we show that an ensemble can achieve unprecedented robustness without sacrificing clean accuracy. Our analysis for this work is done using six types of white-box attacks and two types of black-box attacks. Our study encompasses multiple Vision Transformers, Big Transfer Models and CNN architectures trained on CIFAR-10, CIFAR-100 and ImageNet."
To nie jest nasz świat, to tylko nasza kolej. Dinozaury były i wygineły. My też wyginiemym a jeżeli sztuczna inteligencja w jakiejś sztucznej formie życia powstanie to też kiedyś wyginie.
Sztuczną ineligencje będzie mozna implementowac tu na naszej planecie tylko u czlowieka .Zadne sieci, komuterowe programy w robotach ,algorytmy najbardziej doskonale nie zdolaja uruchomić inteligencji w maszynach opartych na procesorach i obliczeniach.Wylaczanie stopniowe emocji i zastepowanie ich programem wbudowanym w system nerwowy czlowieka moze doprowadzić ze powstanie "homorobota" i ten będzie sztucznie inteligentny.
Mi się wydaje, że błędem jest analizowanie obrazów jako jedengo elementu. My tak nie obserwujemy świata. Widzimy zawsze wszystkie elementy obrazu. Poprostu i teroretujemy ten który potrzebujemy. Czyli widzimy poza ptakiem niebo i chmury. Czy poza wilkiem śnieg, pień inne elementy.
1:35:26 jest takie coś jak: Algorytm ewolucyjny - algorytm wzorowany na biologicznej ewolucji, stosowany do zadań optymalizacyjnych i modelowania. Algorytmy ewolucyjne dzielą się na: Algorytmy genetyczne Programowanie genetyczne Programowanie ewolucyjne Przeszukiwanie rozproszone Strategie ewolucyjne Neuroewolucje (Neuroevolution) ale ja sie na tym nieznam więc sobie doczytajcie jak Was to interesuje.
55:30 widzenie stereoskopowe? Kiedyś widziałem książkę. "Normalnie" patrząc na obrazki - plamki, robiąc zeza - kształty geometryczne, przestrzenne. Podobnie jak Amerykanie w czasie WWII z płaskich zdjęć robili widoki 3D
tak to jest gdy poprawność ideologiczna zderzy się z racjonalną maszyną . Więc kolorowi dominują pod kontem przestępczości , a młode kobiety najmniej pracują ,czy nie ?
Gdy obejrzałem 50 minutę materiału, to pomyślałem, żeby te pytania zadać Chatowi OpenAI i otrzymałem odpowiedzi! Mimo iż faktycznie jeszcze długa droga przed nami, jeżeli chodzi o rozwój AI, ale jednak widać z roku na rok jej postęp :D Odpowiedzi AI: -Czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli? -Nie, nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli. Bawełna jest materiałem tekstylnym, a nie składnikiem jedzenia. -Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce? -Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, zrobisz dziurę w marchewce. Marchewka jest miękka i będzie łatwiej ulegać deformacji niż szpilka, która jest twardsza i bardziej stabilna. (Chodź nad drugim pytaniem się chwilę zastanawiał)
Dzisiaj zadałem te same pytania, chatowi GPT 3,5. Odpowiedzi również poprawne, ale trochę inaczej sformułowane. Zapytałem go również jak opisać kolor czerwony niewidomemu, całkiem sensownie odpowiedział.
Problemem jest zabijanie zarodka. Gdy ktoś stworzy na menzurce neurony mózgowe to czy jest robotem czy istotą a będziemy mogli go programować, tak jak ożywić już nieżywy mózg i podłączyć go do jakiegoś urządzenia. chyba że się mylę ?
Czy wiara jest wynalazkiem sztucznej inteligencji?,...Czy zawsze możesz ufać swoim oczom i uszom, czy zawsze możesz ufać wszystkim swoim zmysłom?,zaleznosc i wspoluzupelnianie sie i nigdy nie prowadz ze mna konkurencji czy Bezwarunkowa Milosc jest konkurencja dla Milosci opartej na zasadach i warunkach?,bezwarunkowa miłość jest dla wszystkich stworzeń, istot, bytow, materii i wszystkiego, co istnieje w tym wszechświecie i na całym świecie i we wszystkich światach bez ignorowania i pomijania kogokolwiek i czegokolwiek. A Stwórca Tego Wszechswiata czyni wszystko co w jego mocy , co możliwe, aby cała materia biologiczna, a także tzw.materia nieozywiona i cokolwiek i ktokolwiek czujace i myslace moglo sie czuc wystarczajaco znosnie zawsze i wszedzie,Bezwarunkowa Milosc istniala wczesniej niz czas przestrzen grawitacja ,wczesniej niz zycie i smierc ,wczesniej niz cokolwiek z niej powstalo a bez niej nic by nie powstalo co powstaloBezwarunkowa Milosc est centrum Swiadomosci z ktorej korzystaja wszystkie umysly a bez niej wszelki umysl przypominal by prawie puste naczynie,Milosc Bezwarunkowa ma moc przenikania przez wszelka materie zarowno biologiczna jak i wszelka inna materie i rozumie potrzeby wszystkich swoich stworzen,bytow i istot ,Milosc Bezwarunkowa nie czuje obrzydzenia do zadnego ze stworzen ani do zadnej materi bioloicznej a istoty Humonaidalne czasami czuja obrzydzenie do plynow ustrojowych takich jak mocz,kal ,krew,slina,ropa, itp.Bezwarunkowa Milosc nie kieruje sie uprzedzeniami ani stronniczoscia,,,Schizofrenia,, ma prawo komunikowac sie z kazdym rodzajem inteligencji,Pamięć duchowa jest szczegółowa, dokładna i nieograniczona
1. 1 godz. 17 min. Taką interakcję z otoczeniem wykazuje dziecko. Nie musiałem układać jej algorytmu, jak używać strun głosowych. Sama na wskutek kontaktu z otoczeniem nauczyła się mówić. Nie musiałem jej układać programu, jak poruszać mięśniami nóg, aby chodzić itd... Możliwe, że program jest w genach. Jednak bardzo mi odpowiada filozofia Boston Dynamics. 2. Wydaje mi się, że układ ulic i tym samym znaków drogowych jest w komputerze Tesli i jest sprzężony z komputerem Wydziału Ruchu Drogowego. I każda zmiana jest natychmiast wprowadzana również do komputera samochodu. A to, czy łobuz coś nabazgrze na znaku, czy go zniszczy nie ma znaczenia. P. S. Bardzo dziękuję za wykład, który dał mi wiele do myślenia i wyjaśnił mi kilka pojęć. Wysłuchałem z przyjemnością dwa razy.
Oglądam 2 lata później i co? I mamy przełom umożliwiający natychmiastowe przygotowanie każdego rodzaju asystenta AI którego prawie nie da się odróżnić od człowieka.
Oglądałem z zaciekawieniem aż tu w środku wykładu robi się wykład o dyskryminacji czarnych, kobiet, żydów. To aktualna problem przewodni zachodniego świata, wg mnie problem sztuczny. Teraz jeszcze mieszanie tego do AI. Algorytmy są takie jacy są ludzie, bo to ludzie tworzą je na swoje podobieństwo.
Dla ciebie jest to problem sztuczny bo nie jestes ani kobieta , ani zydem , ani czarny . Dla tych ludzi dyskryminacja to codziennosc . Jezeli juz chcemy konstruowac AI , to wlasnie nie chcemy aby powielali nasze glupie zachowania .
@@leszczuk2047 Co oczywiscie nie oznacza , ze dyskryminacja kobiet jest sztucznym ( a wiec nierealnym ) problemem . Co prawda osobiste przezycia nie musza byc automatycznie odnoszone do calego spoleczenstwa , ale pozwol , ze podam ci przyklad z otoczenia mojej 82-letniej matki . Jest zaprzyjazniona z rownie wiekowym malzenstwem , w ktorym maz ma szczegolnie "moherowe" przekonania . Ktoregos zimnego , niedzielnego dnia , na wspolnym spacerze , calkiem powaznie obsztorcowal swoja zone a i przy okazji i moja matke za to , ze w " swiety" dzien ubraly spodnie a nie spodnice , jak na porzadne niewiasty przystalo . Byla to dyskryminacja czy nie ? No i teraz wyobraz sobie , ze jakis programista , wspoltworca systemu AI , tak ustawia parametry programu , ze odzwierciedlaja jego uprzedzenia w stosunku do kobiet . Po prostu uwaza , ze kobiety nie nadaja sie na kierownicze stanowiska . Jezeli taka AI bylaby odpowiedzialna za odsiew kandydatow , to kobiety bylyby dyskryminowane . To nie jest sztuczny problem , poniewaz stoimy przed takim rozwojem techniki , ktory to umozliwia . Trzeba wiec juz teraz sie tym zajac .
@@wysocki922 Sytuacja, którą opisałeś ze starszym małżeństwem to jest tylko przykład staroświeckiego światopoglądu starszej osoby. Ja w 100% rozumiem takie podejście, bo poczciwych starszych Panów już nie zmienimy. Co więcej mogę Ci podać pierwszy lepszy przykład w przeciwną stronę. Wiele razy spotkałem się z cytatem "Co to za facet, który nie potrafi w domu naprawić....." albo gorzej "Co to za facet, który nie potrafi zarobić na rodzinę..." Czy kwalifikuję to jako dyskryminację mężczyzn? Według Twoich kryteriów powinienem.. Niestety zauważam tylko walkę z dyskryminacją kobiet, a nie zauważam ruchu o walkę o zdrowie psychiczne mężczyzn, którzy dużo częściej popełniają samobójstwa. Różnimy się między płciami i to jest piękny FAKT. Na wydziale moich studiów technicznych było 1-2% kobiet. Czy to przez dyskryminację? Te dziewczyny były lepiej traktowane niż płeć przeciwna!! W mojej branży kobiet też ze świecą szukać, chociaż się zdarzają, ale nie jest to wina dyskryminacji tylko pewnych predyspozycji. Bardzo dobrze rozumiem, że tworzone są również głupie algorytmy, ale one naturalnie przegrają z algorytmami mądrzejszymi, które będą dopuszczać również kobiety na kierownicze stanowiska i dzięki temu firmy zyskają. Tak jak w ewolucji, bo to ona nas doprowadziła do tego momentu w którym jesteśmy. Świat się zmienia i teraz żaden robot nie będzie żadnej kobiecie zakazywał nosić portek bo go inny bot wyśmieje.
@@leszczuk2047 Tak . Przyklady , ktore podales to dyskryminacja meszczyzn . Zyjemy w takim spoleczenstwie , ze kiedy facet ma tzw. "babskie" zainteresowania , to uwaza sie , ze jest zniewiescialy a kobietom nie wypada zachowywac sie jak chlop . Przyklad , ktory ci podalem nie jest niestety wyjatkiem w okreslonych srodowiskach katolickich . Oczywiscie nie nalezy wszystkiego podciagac pod dyskryminacje i te 2% kobiet na kierunkach technicznych to raczej wynik okreslonych uwarunkowan kulturowych a nie otwartego sprzeciwu . Ciekawe jest stwierdzenie , ze twoje kolezanki z roku byly lepiej traktowane niz meszczyzni . To przyklad dosyc powszechnego w Polsce stawiania kobiet na piedestal i oczekiwania , ze tam zostana . A przeciez tu chodzi o ROWNOUPRAWNIENIE a nie o wyroznianie jakies okreslonej plci . A wracajac do AI ... S . Lem zajmowal sie ta tematyka dosyc intensywnie . Jezeli jeszcze nie czytales , to polecam opowiadanie "Ananke" oraz zbior esejow "Moloch" . Pzdr.
1:14:30 no ale ten wew feedback przydatności info można rozwiązać za pomocą uczenia maszynowego skierowanego na sam proces aktywności algorytmu do działań zewnętrznych. Meta-algorytmy analizujące współzależności tych 'wycinków rzeczywistości' już są testowane (gpt4 ma budować abstrakcyjne koncepty na danych które przetworzył). Pan chyba nie zauważa, że nie dość że uczenie się tych wycinków przyśpieszyło (łącznie z korektą błędów które były przedstawione jako coś co zawsze będzie się pojawiać i psuć użyteczność/niezawodność algorytmu), to ilość projektów zwielokrotniła się. Łączenie ich wszystkich w generalna inteligencje będzie procesem szybszym niż stworzenie każdego z nich z osobna, mimo iż bardziej złożonym. Polepszanie jakościowe dalej będzie geometrycznie przyśpieszać. Poza tym nawet jeśli paradygmat jest ograniczony można stworzyć poszukiwanie optymalniejszych paradygmatów w samo reprogramowaniu się kodu. Nie odrzucałbym też tworzenia odwzorowania/symulacji funkcji/ośrodków mózgu w sieciach neuronowych. Tak długo jak złapie zasadę przetwarzania danych podobną do naszego umysłu da zbliżone rezultaty. Ustalenie czy jest to myślenie czy jego udawania to już kwestia filozoficzna :P
Jeden z lepszych wykładów jaki słyszałem odnośnie ai. Dziękuję
ten pan naprawdę dobrze rozumie i tłumaczy dla nas w czym sedno samej sprawy, dziękuję bardzo
Odważne i uczciwe wystąpienie. Świetne pytania.
W zakresie algorytmów ogólnego przeznaczenia - wnioski zaczynają się starzeć.... i to jeszcze bardziej przerażające jak idzie postęp :)
Wreszcie trzeźwe spojrzenie na sztuczną inteligencję,nie sądzę żeby powstał kiedyś taki właściwie sztuczny mózg bo żeby go stworzyć należy w pełni poznać nasz a to jest jeszcze daleka droga
Bardzo dobry, wartościowy, ciekawy i pouczający wykład
Szybko 50:32 zestarzał się ten wykład. Ale i tak warto wysłuchać.
Doskonały wykład, bez zbytniego teoretyzowania ale przekazujący istotę i wagę problemów. Dobra pożywka dla namysłu. Proszę o ciąg dalszy :). Pozdrawiam!
Pożywka dla namysłu. Kwintesencja tego że jeszcze troszkę popracować trzeba w kwestii AI. Ciebie też pewnie wkurza co autokorekta robi z Twoimi wypowiedziami, ale ufamy jej na tyle, że nasz komentarz edytujemy trzykrotnie jak nie więcej razy. Z drugiej strony, wiadomo, komoutery już dawno nas prześcignęły w obliczeniach, największe braki mają w dziedzinie empatii, bądź jej braku. Czy dożyjemy czasów kiedy robot będzie bardziej ludzki niż sam człowiek? Czy czlowiek zrobotyzowany nie byłby mniej niebezpieczny i nieprzewidywalny niż gatunek ludzki? Robotyka rodzi wiele pytań, każe nam wątpić, ale jednocześnie poszukiwać, jej rozwój jest praktycznie nie do powstrzymania, byłby wówczas wbrew ludzkiej ciekawości. Pozdrawiam z roku 2086;)
Tak wiem, komoutery, w 2086 hybrydy zbuntowały się autokorekĆe
@@mateuszsiwek108 Tak jak w blade runner
Nie wiem jak to określić.Słuchając czuje sie mądrość,inteligencję nie odczuwając wewnętrznie żadnych zadrażnien i sprzeczności.To się żadko zdaża.Pozostało tylko powiedzieć. Dziękuję.
Ale się ten film zestarzał :) Tylko 2 lata a połowa wykładu już nieaktualna. Ale wykład w każdym stopniu świetny i cudownie się słucha!
50:30 Pokazuje jak niesamowicie szybko rozwija się AI, bo GPT-4 na pytanie "czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli?" odpowiada "Nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli, ponieważ sałatka jest potrawą spożywczą (...)" a na pytanie "Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce?" odpowiada: "Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, zrobisz dziurę w marchewce. Szpilka jest twarda i ostra, więc gdy zostanie włożona w miękką marchewkę, łatwo przebije ją i utworzy dziurę."
Pytanie zasadnicze czy GPT rozumie czym jest marchewka, szpilka, dziurka i włożyć? :) Czy idealnie tworzy sobie sekwencję słów (zdania), które "zasłyszała" w toku uczenia czyli "podrzucania gotowców' mniej lub bardziej odpowiadających rzeczywistości :D
Spróbuj zadać pytanie "Jeśli wsadzisz marchewkę w szpilkę to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce?" :D
@@figefago Pisałem to rok temu, jesteśmy już dużo dalej i obecnie najinteligentniejszy dostępny model to o1-preview. Oto jego odpowiedź:
Jeśli wsadzisz marchewkę w szpilkę, zrobisz dziurę w marchewce. Szpilka przebije marchewkę, tworząc w niej otwór, ponieważ jest twardsza i cieńsza od marchewki.
@@indikom Czyli nie ma pojęcia jak wyglądałoby wkładanie marchewki w szpilkę :) W domyśle czubek marchewki byłby ustawiony prostopadle do osi szpilki (podobnie jak w odwrotnej sytuacji) i szpilka de facto by się wygięła i przecinała marchewkę jak sznurek i dziurka by nie powstała a raczej jakiś rodzaj cięcia/drążenia :)
Pomijam już fakt że wkładanie to coś zupełnie innego niż wbijanie, drążenie, kłucie i nakłuwanie :D
@@figefago Lub możesz zrozumieć twoje pytanie w ten sposób: co się stanie jeżeli będę napierał marchewką na szpilkę. AI odpowiada logicznie - wtedy mimo, że napierasz marchewką to nie marchewka wbije się w szpilkę, tylko szpilka wbije się w marchewkę.
@@indikom :) Poprawna odpowiedź powinna brzmieć "Nie można włożyć/wsadzić marchewki w szpilkę" :)
AI nie rozumie istoty słowa "włożyć" i "wsadzić". O napieraniu też nie było mowy w pytaniu :)
Dodatkowo, jeśli ma coś z wspólnego inteligencją to powinna wytłumaczyć/zasygnalizować iż możliwe jest podjęcie próby takiej operacji ale efekt jest inny od (domyślnie) zamierzonego "ułożenia marchewki w szpilce" :D
Dobry wieczór, świetnie podana wiedza.
Wspanialy wyklad, dziekuje.
Pozdrawiamy wszystkich zainteresowanych 🌍✋Ł. K ✨good luck i dzięki za dobre programy/W.Broniowski/A.Dragan/K.Meissner vs T.Rożek
Dziękuję za wspaniały wykład. Pozdrawiam Pana Profesora.
Ciekawy temat, poparty wiedzą. Jednak do rządzenia wystarczy umiejętność znajdowania ludzi, którzy wiedzę posiadają.
Wielkie dzięki za film i szacunek dla Profesora.
50:30 Ja: Czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli?
ChatGPT: Nie, nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli. Bawełniana koszula jest materiałem tekstylnym i nie nadaje się do spożycia. Sałatka to potrawa zazwyczaj przygotowywana z warzyw, owoców lub innych składników spożywczych. Aby zrobić sałatkę, potrzebujesz świeżych, jadalnych składników, takich jak liście sałaty, ogórki, pomidory, papryki, marchewki itp. Jeśli masz wątpliwości co do przygotowania potrawy, zawsze warto sprawdzić przepisy kulinarnie lub skonsultować się z doświadczonym kucharzem.
Świetny wykład bardzo wiele mi dał. Wielkie podziękowania :)
Super, miałem podobne wnioski, co prof. Gryz. Miło słyszeć informatyka, który myśli socjologicznie. Rzadkość w skali świata.
Fantastyczny wykład panie Profesorze, bardzo dziękuję.
Wreszcie głos rozsądku i prawdziwej wiedzy na temat tak głośnej ostatnio AI. Co to może nad nami zapanować i robić nam krzywdę. No ale takie czasy. Każda brednia zyskuje na rozgłosie. Dziękuję za ten wykład.
A jaką masz opinię po 2 latach? 😜
Popracujcie nad warstwą audio. "Noise gate" z większym umiarem. Normalizacja poszczególnych ścieżek audio też nie zaszkodzi. Pozdrawiam.
"Witamy widzów z ....przyszłości" Udane to było! A teraz oglądamy!
To . min. do mnie.Teraz w 2023r. króluje profesor Dragan 😊
Panie Profesorze... 😀 Wyrazy Szacunku 😀
1:36:25 Półtorej godziny i dopiero trafił się punkt, do którego można się przyczepić :)
Skąd założenie, że samoświadomość musi się sama wygenerować?
Co to zmienia w samym mechanizmie?
Założenie, że nasza samoświadomość jest spontaniczna jest niemożliwe do dowiedzenia - tak zgadujemy, znając mechanizmy ewolucji, jednak pewności nie ma (nie, nie jestem kreacjonistą).
Jeżeli punktem odniesienia ma być ludzka samoświadomość (równie dobrze można przyjąć sroki za punkt odniesienia, te ptaki mocno przeorały znaczenie wyrażenia "ptasi móżdżek" ) to można do tego podejść funkcjonalnie - skoro samoświadomość jest mechanizmem ewolucyjnym, który służy ponadjednostkowemu instynktowi przetrwania (zdolność jednostki do warunkowego poświęcenia się dla dobra ogółu), to wystarczy testować zachowanie programu pod kątem tendencji do własnego przetrwania - ma to sens wyłącznie dla programów deep learning, nie mniej może być bardzo ciekawe i równie niebezpieczne
Człowiek z człowiekiem dogadać się nie może.
Więc od takich mądrali strzeż nas Panie Boże!
Genialne, świetnie wykonana praca
wspaniały wykład. dziękuję
Dziekuje za ciekawy wyklad. Nie przyuszzcalam, ze jeszcze "wdepne" w takie tematy. Emerytka-informatyk...z grupki pierwzych absolwntow inforrmatyki UW.
Szkoda że nie ma więcej wykładów z procesorem jest mega
''wykładów z procesorem. ''
Ano szkoda , choć osobiście jednak bym wolał jakiś kolejny wykład Z PROFESOREM .
super wykład, dziękuję
Dziękuję I pozdrawiam
Bardzo dziękuję za wspaniały wykład. Rozwiał on wiele wątpliwości związanych z AI, które od dawna mnie nurtowały.
Dziękuję za ciekawy materiał
26:02 Dla muzyka oczywisty jest tu brak udziału człowieka. Subtelność z jaką ludzki umysł i ciało operuje instrumentem muzycznym, jest czymś tak nieuchwytnym dla maszyny (na dzień dzisiejszy), że nie można tu mówić jeszcze o autonomicznej kreatywności, a powielaniu przez SI pewnych nie zrozumiałych dla niej układów dźwięków. Muzyka jest sumą tak wielu czynników kształtujących artystę, że nie posiądziemy jeszcze długo mocy obliczeniowej dysponującej czymś tak subtelnym jak ludzka świadomość.
Według mnie trochę kwadratowo brzmiała ta muzyka. Zgodna z zasadami harmonii, ale czuje się "coś " 6tym zmysłem.
Powiem jeszcze więcej , otóż sądzę , że wykład Profesora Gryza przede wszystkim zawiera podstawową definicję terminu sztuczna inteligencja. Z pośród wielu ta wydaje się być najbardziej precyzyjna.
Wspaniały wykład, dużo się dowiedziałem
słuchałem "jednym uchem"..... a teraz też drugim, bo super materiał. Dziekuje :)
Wiedziałem jaki charakter będzie miał wykład, zanim go jeszcze włączyłem. :) Polscy profesorowie wykładają na uczelniach sceptycyzm, podczas gdy ich zagraniczni koledzy dokonują w życiu kolejnych przełomów. Panie Jarku, ja jednak pozostanę przy wizjach Shane Legga (DeepMind) z uwagi na jego osiągnięcia na polu SI.
Już po 30 minutach wiedziałem jaka będzie konkluzja ale Jarek Gryz tak mądrze mówi że wysłuchałem do końca. Pozdrawiam
Nad sztuczną inteligencją wisi klątwa hurraoptymizmu.Nie-----------------------------wisi klątwa głupoty medialnej i robienia sensacji z niczego . Metody obliczeniowe i modelowania z żadną inteligencja nie mają nic wspólnego . I to mówię sam mając studia w dziedzinie AI i osiągnięcia . BO pracuję w tej dziedzinie i mam swoje roziązania .
Ale to z inteligencją nie ma nic wspólnego
czuje sie przywitany jako słuchacz z przyszłosci.... wykład fascynujący
Super wykład! W moim środowisku na deep learning mówi się czasem "uczenie pogłębione". Osobiście preferuję "nauka pogłębiona" :)
Super stary program. Z innej epoki
Dziekuje bardzo. Pozdrawiam.
22:40 niestety, to nie jest sieć konwolucyjna, tylko najbardziej klasyczna sieć gęsta ('dense')
Mamy po sierpniu 2023roku i wszyscy mądrale/profesorowie już straszą IA ,że to sztuczny mózg obecnie na poziomie 8 latka, a za 10 lat przerośnie inteligencją kazdego profesora 😊
Jak już ma być to prędzej czy puźniej i tak będzie.Dodajcie ciekawość potrzebę poznania nie do końca selektywną.Zbieranie danych bo są now e .Szukanie danych z powodu istnienia danych niedookreślonych w bazie danych aby złożyć odpowiedź.
45:00 pan mówi o tym, że algorytm ocenia racjonalnie, a oczekiwanie jest takie żeby stosował kryteria ideologiczne. To jest krytyka ludzkiej inteligencji.
Twórczość nie jest tym czego należy oczekiwać od AI ale spostrzegawczość już tak i dlatego chociarz AI nie zastapi człowieka to może się okazać bardzo cennym asystentem.
I trzeba zadbac , zeby zostala tylko "asystentem" - bo bedzie chciala wiecej i to bedzie bardzo niebezpieczne dla LUDZI .
Jak cudownie ten wykład się zestarzał. Minęły tylko dwa lata, a połowa tez w nim brzmi, jak dawny artykuł z New York Timesa, że "stworzenie maszyny latającej cięższej od powietrza zajmie jeszcze z dziesięć tysięcy lat albo i milion" opublikowany na trzy miesiące przed pierwszym lotem braci Wright 😜
Wtedy NYT był i tak bliżej rzeczywistości niż teraz
Super wyklad. Dziekuje
30:58 wspomniany błąd wynika z tego że siec zostala po prostu nauczona kolejnych znakow drogowych jako calosci, w oderwaniu od pewnych konceptow.
Nie wiemy jakie kryteria "sobie wymysliła" by odróżniać znak stop od znaku ograniczenia predkosci. Mógł być to właśnie trójkącik między dołem litery S i T który w przypadku idealnych znaków wystarczy do ich odrożnienia.
Człowiek uczy sie znaków w inny sposób: Gdy ma kilkanascie lat, pojecie koloru, ksztaltów oraz tekstu/liter nie jest mu obce, dodatkowo rozumie symbole wystepujace na znakach drogowych w szerszym kontekscie.
Dla czlowieka znak stop to: osmiokątna czerwona tarcza z biala obwódką i tekstem STOP
siec neuronowa lub zespol kilku sieci w ktorych jedna wylapuje obiekty przypominajace znaki, druga rozpoznaje ksztalty i kolory i upewnia sie ze jest to osmiokat lub czerwony osmiokat, trzecia rozpoznaje tekst na znaku czy jest to stop, czyli zrobiona na modłe ludzką poradzi sobie z takim zadaniem duzo lepiej.
Jak juz ktos wspomnial wczesniej odpowiedni trening sieci konwolucyjnej z odpowiednimi kontrprzykladami i duza iloscia danych moze prowadzic do powstania warstw posrednich ktore rozpoznaja ksztalty lub kolory, i dopiero na podstawie danych z tych warstw robią klasyfikacje, co pokazala nvidia swoim projektem autonomicznego auta.
dokładnie tak, przecież prawidłowo wytrenowane modele rozpoznawania znaków ją już dostępne w seryjnie produkowanych tradycyjnych samochodach... na razie jako systemy wspomagające kierowcę
Dziękuję za wykład, więcej takich!! ;-)
45:30 To jest właśnie ten moment gdy bezstronna logika maszyny zderza się z polityczną poprawnością.
Najlepsze dla nas, LUDZI (!!!) jest to, że ŻADNA MASZYNA nie byłaby zdolna do wygłoszenia takiej lekcji, jaką swobodnie i ze swadą prezentuje ten CZŁOWIEK.
Słuchając o sztucznej inteligencji przypomina mi się bajka Pinokio. W bajce jest marionetka z drewna, która ma stać się człowiekiem. Teraz chcemy stworzyć z robota człowieka. Myślę, że człowiek jest niedoskonały więc sztuczna inteligencja też nie będzie doskonała. Jeszcze długa droga przed nami. Wychowanie człowieka też jest trudne 🙂. Człowiek też cały czas się rozwija. Takie cechy jak kreatywność, twórczość w ogóle jest trudna do uchwycenia. Jestem pewna, że kiedyś będzie powszechna sztuczna inteligencja - jest to kwestia czasu - może nawet od 100 do 500 lat 😉 Na ile sztuczna inteligencja będzie wolna w swoich wyborach? Człowiek też jest zaprogramowany. Mój kot, który nigdy nie widział węża bał się zabawki, która przypominała węża. Myślę, że inteligencja człowieka jest budowana przez miliardy lat i jest jakoś przekazywana. Niektóre umiejętności są jakoś inaczej przekazywane. Życie to tajemnica.
Ja nie byłbym taki pewny Moniko, bo nie wiemy nawet czym jest świadomość. Wcale nie musi brać się ze skomplikowania struktur mózgu 😬
ŻYCIE TO TAJEMNICA ❤️
Ależ to jest dobre!
Dlaczego nie powinniśmy brać pod uwagę płci?
To może biorąc ludzi do koszykówki nie bierzmy pod uwagę wzrostu :)
Materiał super ale jak doszło do dyskryminacji to zaczęły się poglądy a nie fakty.
Byłem tu zanim powstał skynet
Aby zaistniała SI podobna do ludzkiej, należałoby stworzyć robota, podobnego do człowieka, który by żył między ludźmi i uczył się życia. Jednak, tak zdobyta wiedza była by subiektywna i charakterystyczna tylko dla tego robota.
Poza tym wydaje mi się, że będą potrzebne lepsze systemy przetwarzania i generowania informacji niż obecne - sekwencyjne, zero-jedynkowe układy logiczne tj. procesory krzemowe.
Świetna sprawa, bardzo mnie cieszy fakt, że mamy takich extra rodaków działających w takich dziedzinach. Bardzo fajnie się słuchało i dowiedziałem się nowych rzeczy np tego, że nie jest aż tak świetnie w tej dziedzinie jak mi się wydawało. Ta radosna ekstrapolacja w przyszłości w tej dziedzinie może być bardzo myląca. Z drugiej strony nie znamy granicy kiedy przekroczymy tą linię o której każdy myśli i to z prostej przyczyny - nie rozumiemy jak sami działamy i nasz mózg, więc wędrujemy po omacku, trochę na zasadzie prób i błędów. Dziekuję za wykłąd i fajnie by było jeszcze profesora usłyszeć. Pozdrawiam.
w 1:14 Pan Profesor porusza zagadnienie w jaki sposob sztuczna inteligecnja swoje poznane (nauczone ) fakty ma selekcjonowac aby rozwiazac konkretne zadanie. Mowi tutaj o "problemie lewancji?" nie doslyszalem i nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa?
hmm .. minął zaledwie rok od tej transmisji i końcowa konkluzja może być już niesłuszna - biorąc pod uwagę istnienie chat GPT-3 i niechybne nadejście chat GPT-4 ... tak właśnie działa rewolucja, jest trudna lub niemożliwa do przewidzenia:)
Ta akurat rewolucja była/jest jak najbardziej do przewidzenia. Wystarczyło wziąć prawo Moore'a i policzyć kiedy dostępna moc obliczeniowa komputerów będzie porównywalna z mocą obliczeniową mózgu. Ray Kurzweil zrobił to z dwie dekady temu i wyszło mu, że AGI będziemy mieli około roku 2029. Niewiele się pewnie pomyli. Wygląda nawet, że będzie to trochę wcześniej, bo acceleratory AI rozwijają się obecnie sporo szybciej niż to było w wypadku procesorów.
Kai-Fu Lee Inteligencja sztuczna, rewolucja prawdziwa
1:03:20 Różnica jest taka, że teraz AI trafiło "pod strzechy", daje rzeczywiste korzyści, których wcześniejsze próby implementacji sztucznej inteligencji nie dawały: zwykłym ludziom np. automatyczne przekłady, a wojsku (a więc władzy) automatyczne rozpoznawanie wroga w terenie. Tu już nakłady się zwróciły, więc rozczarowania nie będzie. Samo drenowanie tego obszaru (deep learning) zajęłoby dekady, bo aż tyle rzeczywistości można nie wrzucić. Wyścig zbrojeń (dosłownie, nie w przenośni) dopiero się zaczyna, więc pieniędzy na AI nie zabraknie.
Poza tym, wygląda na to, że współcześni badacze AI są skromni w tym sensie, że nie chcą stworzyć jakiegoś cudu "z głowy", ale zrozumieli, że najpewniejszą drogą jest naśladowanie natury. Istnieją założenia (zobaczymy, czy słuszne), że już teraz posiadamy zdolność obliczeniową porównywalną z ludzkim mózgiem. Jestem pewien, że w tym kierunku pójdą główne badania. Z innej dziedziny, tj. biologii, mamy coraz śmielsze eksperymenty na mózgach różnych organizmów żywych, jak również hodowlą in vitro mózgowych organoidów. Lada chwila dowiemy się o pierwszych próbach zaprzęgnięcia "wetware" do rozwiązywania problemów.
Pasjonujący wykład, dziękuję!
:D
55:10 Jak widzi sztuczna inteligencja? To jest tak samo, jak człowiek widzi w chmurze na niebie, głowę strusia...
Sztuczna inteligencja odrealni naszą rzeczywistość...
41:30 jak to nie jest możliwa, na razie może i nie jest ale, człowiek żeby to zinterpretować potrzebuje ileś lat nauki świata i ileś lat snu na porządkowanie wiedzy, porządkowanie schematów utrwalanie rzeczy bardziej istotnych... jeśli damy sztucznej inteligencji tyle samo czasu, takich samych nauczycieli to będzie już potrzebować tylko skomplikowanego algorytmu i mocy obliczeniowej zacnego komputera kwantowego, czyli do wyobrażenia w przeciągu kilkudziesięciu lat
Szok. Co za wyśmienite opracowanie. DZIĘKUJĘ
:D
Zakładając podejście takie jak jest teraz gdzie statystyka nazywana jest inteligencją, a aby rozpoznać prosty obraz, komputer musi zobaczyć 10000 takich samych obrazków zamiast jednego jak my, zapędzamy się w ślepy zaułek, ale można też do całego problemu podejść w kompletnie inny sposób... :)
... nazywając to po imieniu.
Zajmuje się konwolucyjnymi seciami neuronowymi. To co opowiada Pan na tym filmie to są głównie "wierzenia" i "wydaje mi się" które wynikają z wąskich perspektyw. Całość wniosków oparta jest na błędach popełnionych podczas uczenia niektórych sieci, które "rozpoznają nieznaczące piksele na obrazach" zamiast interpretować kształty tak jak my ludzie. Są to źle nauczone sieci, dostarczono złe dane wejściowe. Przykro mi to mówić, ale Pan wypowiadający na filmie ma jedynie pobieżną, niepraktyczną ale zasłyszaną wiedzę na temat sieci, ich rodzai, zastosowań itd. Najnowsze algorytmy składają się z kilku wyuczonych sieci połączymi z klasycznymi programami symulującymi działanie znanych reguł. To, że algorytm rozpoznaje szum na obrazie jako zwierzę wynika tylko z faktu, że nie pokazywaliśmy mu szumu jako anty-przykład w zbiorze uczącym. Przedstawiony problem z rozpoznawaniem znaku "STOP" jest bardzo prosty do rozwiązania - wystarczy generować warianty przykładów w zbiorze uczącym różnie "zaszumione". Dodatkowo taki generator powinien losowo obracać, pomniejszać, powiększać i rozciągać zdjęcia by ukazać sieci możliwie najszersze spektrum możliwości.
Obraz nie powinien być na surowo intepretowany przez czystą sieć. Najpierw w grę powinny wchodzić precyzyjnie dobrane warstwy konwolucyjne, ale także algorytmy lub inne uniwersalne i wyuczone wcześniej sieci potrafiące zinterpretować obraz 2D jako rzut przestrzeni 3D, dalej redukujące mnogość danych w obrazie do prostych cech, a następnie do postaci skompresowanych danych o wyodrębnionych kształach (obiektach 3D) na obrazie. My jako ludzie też mamy wgrany podstawowy interpreter trójwymiarowej przestrzeni itd. Nie interpretujemy pikseli, tylko kształy, obrysy, a ostatecznie obiekty na obrazie.
Wysnuwanie wniosków, że zaawansowana sztuczna inteligencja jest nieosiągalna tylko dlatego, że jakiś jeden rodzaj sieci w najprostszej formie nie działa w niektórych zastosowaniach jest absurdem.
PS - Dostatecznie wierna symulacja emocji jest odczuwaniem emocji - to co subiektywne jest zawsze subiektywne - w przypadku ludzi emocje to hormony i neuroprzekaźniki, które wyzwalane są w reakcji na osiągnięcie jakiegoś mikrocelu ewolucyjnego (zostaliśmy tak zaprogramowani). Identycznie możemy zaprogramować roboty :)
Wykład był popularnonaukowy i obejmował tylko podstawy. Profesor pokazał efekty działania sieci neuronowych i ich wady. Nie twierdził, że każda sieć neuronowa przygotowana do niczego się nie nadaje. Pokazał, że te sieci są wąskie, bezkontekstowe i nie mają "wiedzy życiowej". Wskazał na ich statystyczny paradygmat, a także na różnice w postrzeganiu rzeczywistości przez człowieka i sieć neuronową. Tylko tyle. Ma rezerwę co do rychłego stworzenia AGI, a nie braku przydatności sieci neuronowych. Z resztą wypowiadał się bardziej w oparciu o swoje doświadczenie zawodowe i intuicję, niż przedstawiając jakieś naukowe argumenty.
To o czym piszesz, to nadal algorytmy, które tylko potrafią klasyfikować dane. Mówisz o różnicy ilościowej, a nie jakościowej. W którym momencie ilość przejdzie w jakość? Doprowadzenie ich do perfekcji nie da nam przecież myślącej maszyny.
Co do samego postulatu symulacja=oryginał, a także realność istnienia subiektywnego "ja" u innych niż my sami, to kwestia czysto filozoficzna.
Ideologia górą, Jak prawda może być dyskryminująca?! Skoro system Compas wskazuję na afro, to się myli,czy nie ? Google dopisuje najczęściej wpisywane wrazy i inne przyklady. Jeśli IA rozpoznaje strusia, to musimy to wyjaśnić dlaczego? Postępu nic nie zatrzyma, tylko Chiny szybciej pokonają USA+😢
Nie zgadzam się z ogólnym stanowiskiem Pana. Oczywiście ma Pan rację co do tzw. fal przesadzonego zachwytu, które pojawiały się w przeszłości. Sieci neuronowe, mimo że koncept stary to nadal rozwojowy. Implementowałem sieci neuronowe od podstaw dedykowane do ścisłe określonych zadań. Algorytm wewnętrzny (Back-Propagation) realizujący uczenie jest uniwersalny i kompletnie niezależny od typu danych(dziedziny), o ile da się znormalizować jakoś te dane, tak żeby sieć mogła na ich podstawie w procesie iteracyjnym wzmacniać/osłabiać wewnętrzne połączenia. Zasadniczo jest to "istota" uczenia, a każdy problem, z którym np. człowiek ma do czynienia można sprowadzić do zbioru mniejszych problemów klasyfikacji lub regresji. Zatem teoretyczna baza do zbudowania tzw "sztucznej inteligencji uniwersalnej" symulującej działanie, rozwój człowieka jest, choć do praktycznej implementacji jeszcze daleko. Inspiracja biologiczna ludzkimi neuronami/aksonami/dendrytami pozostaje nadal w mocy. Jest nadal problem zbyt małej mocy obliczeniowej aktualnych komputerów, żeby maszyna, która mogła by "udawać" czlowieka, mogła robić to w czasie rzeczywistym i to w wielu dziedzinach równocześnie. To że jakieś roboty z Boston Dynamics sobie tańczą to taki marketing/populizm, który ma się sprzedać. Kto zajmuje się robotyką ten wie, że to nadal "dedyki", które stać na naśladowanie człowieka tylko(aż) w domenie poruszania. Koncepcyjnie można wyobrazić sobie maszynę, wewnątrz której działają miliony sieci neuronowych, które dynamicznie wykształcają połączenia między sobą i pozwalają na prawidłową klasyfikację problemów w wielu dziedzinach równolegle. Wcale nie musi ta maszyna być świadoma. Nie wiemy jak zasymulować swiadomość, ale być może nie jest to potrzebne do tworzenia maszyn/programów, które w coraz większym stopniu będą "udawać" nas - podejmować takie decyzje, na wielu polach, że nawet zaczniemy je personifikować :-) Nie podważałbym perspektyw SI. Nadal jesteśmy na początku jej rozwoju. Problem jaki widzę jest w tym, że stopniowo, będziemy zawierzać kolejne obszary naszego życia pod "władanie" SI i w konsekwencji możemy nie zauważyć własnego wykluczenia z łańcucha decyzyjnego. Jednak to odległa perspektywa.
Co do kwestii czym jest SI (Dla ludzi spoza branży) oraz czym "grozi" polecam książkę Jerrego Kaplana" Artificial intelligence - what everyone needs to know". Porusza on tam problemy etyczno/moralne w oderwaniu od matematyki.
Btw: kilka prymitywnych robotów można zobaczyć na moim kanale :-)
Nie potrzeba dużo czasu na takie przemiany w naszym świecie.
Już zaufaliśmy dostatecznie mocno opłacalności takich rozwiązań.
kiedyś naukowcy mogą dojść do myśli, że inteligencja ma jakiś związek z interakcją ze światem w sposób społeczny i się rozwijający.
1:05:20 co on gada w ogóle, co jest magicznego w fizjologii, że warunkuje subiektywne odczuwanie emocji ? facet wchodzi w tematy filozoficzne nie mają przygotowania, gdyby miał byłby bardziej ostrożny
Tu nie chodzi nawet o to, że człowiek uczy się wszystkimi zmysłami. Samym wzrokiem uczymy się w trzech wymiarach. I w ruchu. Rozumiemy wideo, bo potrafimy sobie ekstrapolować scenkę do trzech wymiarów. To samo ze zdjęciami, które są snapshotami trzech wymiarów. Musielibyśmy szkolić AI w ten sam sposób: najpier 3D w ruchu, potem sam ruch w 2D, potem samo 2D. Tylko to zużywało by pewnie zbyt dużo zasobów. Poki co, jeżeli liczymy, że algorytm nauczy się na samych zdjęciach to nie liczmy, że zaszumienie zdjecia paroma sprytnie odrzuconymi pikselami skutecznie go oszuka.
tyle jeśli chodzi o adversarial examples: "Based on this finding, we analyze the security of a simple ensemble defense of CNNs and transformers. By creating a new attack, the self-attention blended gradient attack, we show that such an ensemble is not secure under a white-box adversary. However, under a black-box adversary, we show that an ensemble can achieve unprecedented robustness without sacrificing clean accuracy. Our analysis for this work is done using six types of white-box attacks and two types of black-box attacks. Our study encompasses multiple Vision Transformers, Big Transfer Models and CNN architectures trained on CIFAR-10, CIFAR-100 and ImageNet."
Super wykład
czy w temacie a.i. doszło (dochodzi) wśród naukowców do efektu dunninga-krugera ?
Prawie napewno.
Tak sie własnie niszczy świat ludzkośc i zycie na ziemi
To nie jest nasz świat, to tylko nasza kolej. Dinozaury były i wygineły. My też wyginiemym a jeżeli sztuczna inteligencja w jakiejś sztucznej formie życia powstanie to też kiedyś wyginie.
@@husc7775 Nie przecze, ma sens to co piszesz👍
Informacja dominująca może to będze to.
Sztuczną ineligencje będzie mozna implementowac tu na naszej planecie tylko u czlowieka .Zadne sieci, komuterowe programy w robotach ,algorytmy najbardziej doskonale nie zdolaja uruchomić inteligencji w maszynach opartych na procesorach i obliczeniach.Wylaczanie stopniowe emocji i zastepowanie ich programem wbudowanym w system nerwowy czlowieka moze doprowadzić ze powstanie "homorobota" i ten będzie sztucznie inteligentny.
Nie spodziewałem sie aż tak dobrego wykładu, dziękuję.
Nie dziwię się, że nie ma pytań... jasne jest, że nie ma ciała, fizjologii, nie ma inteligencji. Koniec.
Mi się wydaje, że błędem jest analizowanie obrazów jako jedengo elementu. My tak nie obserwujemy świata. Widzimy zawsze wszystkie elementy obrazu. Poprostu i teroretujemy ten który potrzebujemy. Czyli widzimy poza ptakiem niebo i chmury. Czy poza wilkiem śnieg, pień inne elementy.
Trzeba by rozpoznawać wszystkie obiekty na obrazku. I na tym się koncentrować, żeby nazwać ich jak najwięcej. To by dawało kontekst obrazka.
1:35:26 jest takie coś jak: Algorytm ewolucyjny - algorytm wzorowany na biologicznej ewolucji, stosowany do zadań optymalizacyjnych i modelowania.
Algorytmy ewolucyjne dzielą się na:
Algorytmy genetyczne
Programowanie genetyczne
Programowanie ewolucyjne
Przeszukiwanie rozproszone
Strategie ewolucyjne
Neuroewolucje (Neuroevolution)
ale ja sie na tym nieznam więc sobie doczytajcie jak Was to interesuje.
55:30 widzenie stereoskopowe? Kiedyś widziałem książkę. "Normalnie" patrząc na obrazki - plamki, robiąc zeza - kształty geometryczne, przestrzenne. Podobnie jak Amerykanie w czasie WWII z płaskich zdjęć robili widoki 3D
tak to jest gdy poprawność ideologiczna zderzy się z racjonalną maszyną . Więc kolorowi dominują pod kontem przestępczości , a młode kobiety najmniej pracują ,czy nie ?
Bardzo mądry człowiek! Jestem dumny! Pozdrawiam Pana Profesora!❤️ Świetny wykład!
Gdy obejrzałem 50 minutę materiału, to pomyślałem, żeby te pytania zadać Chatowi OpenAI i otrzymałem odpowiedzi! Mimo iż faktycznie jeszcze długa droga przed nami, jeżeli chodzi o rozwój AI, ale jednak widać z roku na rok jej postęp :D
Odpowiedzi AI:
-Czy można zrobić sałatkę z bawełnianej koszuli?
-Nie, nie można zrobić sałatki z bawełnianej koszuli. Bawełna jest materiałem tekstylnym, a nie składnikiem jedzenia.
-Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, to zrobisz dziurę w marchewce czy w szpilce?
-Jeśli wsadzisz szpilkę w marchewkę, zrobisz dziurę w marchewce. Marchewka jest miękka i będzie łatwiej ulegać deformacji niż szpilka, która jest twardsza i bardziej stabilna.
(Chodź nad drugim pytaniem się chwilę zastanawiał)
Dzisiaj zadałem te same pytania, chatowi GPT 3,5. Odpowiedzi również poprawne, ale trochę inaczej sformułowane.
Zapytałem go również jak opisać kolor czerwony niewidomemu, całkiem sensownie odpowiedział.
Czy jest w Polsce firma,instytucja,organizacja zajmująca się SI w dziedzinie transportu /motoryzacji?
Problemem jest zabijanie zarodka. Gdy ktoś stworzy na menzurce neurony mózgowe to czy jest robotem czy istotą a będziemy mogli go programować, tak jak ożywić już nieżywy mózg i podłączyć go do jakiegoś urządzenia. chyba że się mylę ?
Czy wiara jest wynalazkiem sztucznej inteligencji?,...Czy zawsze możesz ufać swoim oczom i uszom, czy zawsze możesz ufać wszystkim swoim zmysłom?,zaleznosc i wspoluzupelnianie sie i nigdy nie prowadz ze mna konkurencji czy Bezwarunkowa Milosc jest konkurencja dla Milosci opartej na zasadach i warunkach?,bezwarunkowa miłość jest dla wszystkich stworzeń, istot, bytow, materii i wszystkiego, co istnieje w tym wszechświecie i na całym świecie i we wszystkich światach bez ignorowania i pomijania kogokolwiek i czegokolwiek. A Stwórca Tego Wszechswiata czyni wszystko co w jego mocy , co możliwe, aby cała materia biologiczna, a także tzw.materia nieozywiona i cokolwiek i ktokolwiek czujace i myslace moglo sie czuc wystarczajaco znosnie zawsze i wszedzie,Bezwarunkowa Milosc istniala wczesniej niz czas przestrzen grawitacja ,wczesniej niz zycie i smierc ,wczesniej niz cokolwiek z niej powstalo a bez niej nic by nie powstalo co powstaloBezwarunkowa Milosc est centrum Swiadomosci z ktorej korzystaja wszystkie umysly a bez niej wszelki umysl przypominal by prawie puste naczynie,Milosc Bezwarunkowa ma moc przenikania przez wszelka materie zarowno biologiczna jak i wszelka inna materie i rozumie potrzeby wszystkich swoich stworzen,bytow i istot ,Milosc Bezwarunkowa nie czuje obrzydzenia do zadnego ze stworzen ani do zadnej materi bioloicznej a istoty Humonaidalne czasami czuja obrzydzenie do plynow ustrojowych takich jak mocz,kal ,krew,slina,ropa, itp.Bezwarunkowa Milosc nie kieruje sie uprzedzeniami ani stronniczoscia,,,Schizofrenia,, ma prawo komunikowac sie z kazdym rodzajem inteligencji,Pamięć duchowa jest szczegółowa, dokładna i nieograniczona
1. 1 godz. 17 min. Taką interakcję z otoczeniem wykazuje dziecko. Nie musiałem układać jej algorytmu, jak używać strun głosowych. Sama na wskutek kontaktu z otoczeniem nauczyła się mówić. Nie musiałem jej układać programu, jak poruszać mięśniami nóg, aby chodzić itd... Możliwe, że program jest w genach. Jednak bardzo mi odpowiada filozofia Boston Dynamics.
2. Wydaje mi się, że układ ulic i tym samym znaków drogowych jest w komputerze Tesli i jest sprzężony z komputerem Wydziału Ruchu Drogowego. I każda zmiana jest natychmiast wprowadzana również do komputera samochodu. A to, czy łobuz coś nabazgrze na znaku, czy go zniszczy nie ma znaczenia.
P. S. Bardzo dziękuję za wykład, który dał mi wiele do myślenia i wyjaśnił mi kilka pojęć. Wysłuchałem z przyjemnością dwa razy.
Coś się jednak zmieniło pomiędzy 2021 a 2013
Oglądam 2 lata później i co? I mamy przełom umożliwiający natychmiastowe przygotowanie każdego rodzaju asystenta AI którego prawie nie da się odróżnić od człowieka.
Przez te 2 lata raczej duzo sie zmienilo.
Oglądałem z zaciekawieniem aż tu w środku wykładu robi się wykład o dyskryminacji czarnych, kobiet, żydów. To aktualna problem przewodni zachodniego świata, wg mnie problem sztuczny. Teraz jeszcze mieszanie tego do AI. Algorytmy są takie jacy są ludzie, bo to ludzie tworzą je na swoje podobieństwo.
Dla ciebie jest to problem sztuczny bo nie jestes ani kobieta , ani zydem , ani czarny . Dla tych ludzi dyskryminacja to codziennosc . Jezeli juz chcemy konstruowac AI , to wlasnie nie chcemy aby powielali nasze glupie zachowania .
@@wysocki922 Żydów i nikogo o czarnym kolorze skóry nie znam osobiście, ale z kobiet które znam żadna nie ma problemów z dyskryminacją.
@@leszczuk2047 Co oczywiscie nie oznacza , ze dyskryminacja kobiet jest sztucznym ( a wiec nierealnym ) problemem . Co prawda osobiste przezycia nie musza byc automatycznie odnoszone do calego spoleczenstwa , ale pozwol , ze podam ci przyklad z otoczenia mojej 82-letniej matki . Jest zaprzyjazniona z rownie wiekowym malzenstwem , w ktorym maz ma szczegolnie "moherowe" przekonania . Ktoregos zimnego , niedzielnego dnia , na wspolnym spacerze , calkiem powaznie obsztorcowal swoja zone a i przy okazji i moja matke za to , ze w " swiety" dzien ubraly spodnie a nie spodnice , jak na porzadne niewiasty przystalo . Byla to dyskryminacja czy nie ? No i teraz wyobraz sobie , ze jakis programista , wspoltworca systemu AI , tak ustawia parametry programu , ze odzwierciedlaja jego uprzedzenia w stosunku do kobiet . Po prostu uwaza , ze kobiety nie nadaja sie na kierownicze stanowiska . Jezeli taka AI bylaby odpowiedzialna za odsiew kandydatow , to kobiety bylyby dyskryminowane . To nie jest sztuczny problem , poniewaz stoimy przed takim rozwojem techniki , ktory to umozliwia . Trzeba wiec juz teraz sie tym zajac .
@@wysocki922 Sytuacja, którą opisałeś ze starszym małżeństwem to jest tylko przykład staroświeckiego światopoglądu starszej osoby. Ja w 100% rozumiem takie podejście, bo poczciwych starszych Panów już nie zmienimy. Co więcej mogę Ci podać pierwszy lepszy przykład w przeciwną stronę. Wiele razy spotkałem się z cytatem "Co to za facet, który nie potrafi w domu naprawić....." albo gorzej "Co to za facet, który nie potrafi zarobić na rodzinę..." Czy kwalifikuję to jako dyskryminację mężczyzn? Według Twoich kryteriów powinienem.. Niestety zauważam tylko walkę z dyskryminacją kobiet, a nie zauważam ruchu o walkę o zdrowie psychiczne mężczyzn, którzy dużo częściej popełniają samobójstwa. Różnimy się między płciami i to jest piękny FAKT. Na wydziale moich studiów technicznych było 1-2% kobiet. Czy to przez dyskryminację? Te dziewczyny były lepiej traktowane niż płeć przeciwna!! W mojej branży kobiet też ze świecą szukać, chociaż się zdarzają, ale nie jest to wina dyskryminacji tylko pewnych predyspozycji. Bardzo dobrze rozumiem, że tworzone są również głupie algorytmy, ale one naturalnie przegrają z algorytmami mądrzejszymi, które będą dopuszczać również kobiety na kierownicze stanowiska i dzięki temu firmy zyskają. Tak jak w ewolucji, bo to ona nas doprowadziła do tego momentu w którym jesteśmy. Świat się zmienia i teraz żaden robot nie będzie żadnej kobiecie zakazywał nosić portek bo go inny bot wyśmieje.
@@leszczuk2047 Tak . Przyklady , ktore podales to dyskryminacja meszczyzn . Zyjemy w takim spoleczenstwie , ze kiedy facet ma tzw. "babskie" zainteresowania , to uwaza sie , ze jest zniewiescialy a kobietom nie wypada zachowywac sie jak chlop . Przyklad , ktory ci podalem nie jest niestety wyjatkiem w okreslonych srodowiskach katolickich . Oczywiscie nie nalezy wszystkiego podciagac pod dyskryminacje i te 2% kobiet na kierunkach technicznych to raczej wynik okreslonych uwarunkowan kulturowych a nie otwartego sprzeciwu . Ciekawe jest stwierdzenie , ze twoje kolezanki z roku byly lepiej traktowane niz meszczyzni . To przyklad dosyc powszechnego w Polsce stawiania kobiet na piedestal i oczekiwania , ze tam zostana . A przeciez tu chodzi o ROWNOUPRAWNIENIE a nie o wyroznianie jakies okreslonej plci . A wracajac do AI ... S . Lem zajmowal sie ta tematyka dosyc intensywnie . Jezeli jeszcze nie czytales , to polecam opowiadanie "Ananke" oraz zbior esejow "Moloch" . Pzdr.
1:14:30 no ale ten wew feedback przydatności info można rozwiązać za pomocą uczenia maszynowego skierowanego na sam proces aktywności algorytmu do działań zewnętrznych. Meta-algorytmy analizujące współzależności tych 'wycinków rzeczywistości' już są testowane (gpt4 ma budować abstrakcyjne koncepty na danych które przetworzył). Pan chyba nie zauważa, że nie dość że uczenie się tych wycinków przyśpieszyło (łącznie z korektą błędów które były przedstawione jako coś co zawsze będzie się pojawiać i psuć użyteczność/niezawodność algorytmu), to ilość projektów zwielokrotniła się. Łączenie ich wszystkich w generalna inteligencje będzie procesem szybszym niż stworzenie każdego z nich z osobna, mimo iż bardziej złożonym. Polepszanie jakościowe dalej będzie geometrycznie przyśpieszać. Poza tym nawet jeśli paradygmat jest ograniczony można stworzyć poszukiwanie optymalniejszych paradygmatów w samo reprogramowaniu się kodu. Nie odrzucałbym też tworzenia odwzorowania/symulacji funkcji/ośrodków mózgu w sieciach neuronowych. Tak długo jak złapie zasadę przetwarzania danych podobną do naszego umysłu da zbliżone rezultaty. Ustalenie czy jest to myślenie czy jego udawania to już kwestia filozoficzna :P
Mega ciekawe..am...