Kasiu, jesteś fajnym Leśnym Ludkiem i przyciągasz innych fajnych ludków. Chusty przecudne!! Cuda Pani się dzieją u Pani, proszę Pani! 💗 Polecam chipsy z jarmużu👍. Ja naparstnicę mam już 3 rok, odbija z korzenia i jest coraz większa. Rozmaryn spoko zimuje, nawet przeżył te -17 w tą zimę ostatnią. Też staram się słuchać różnych opcji, jestem otwarta, też lubię kombinować, każdy ogród jest inny, to co w jednym się sprawdzi to w drugim nie musi. Ty i ja nie przekopujemy a w systemie no dig plony są coraz większe z czasem, na początku mogą być nawet marne, zanim ziemia dojdzie do równowagi. Ja też zgłębiam temat pochłaniania azotu przez nierozłożone ściółki, i badania dowodzą, że azot pod takimi ściółkami jest pobierany z wierzchniej warstwy, nie ze strefy korzeniowej. Dlatego siać w zrębkach nie bardzo, ale ściółkować nimi krzewy, drzewa super. Poza tym w zrębkach (materiałach węglowych) rozwija się mikoryza, ona jest niezbędna do dobrej flory glebowej. Same bakterie nie wystarczą. W moich grządkach kompostowych (nierozłożona materia) najlepiej rosną rośliny. Oj rozpisałam się Kasiu, sorki , ale to już nieuleczalne 😂 Buziaki😘
Kasiu 🧡 bardzo mi miło, że goszczę u Ciebie nie tylko jako komentująca pod filmikami, ale i w filmiku mówisz o mnie ☺️ Czuję się jak gwiazda 😍😁😂 (żarcik) 😉 Niech Ci rośnie zdrowo 🌱 i kwitnie 🏵️! Lubię Twoje filmiki i za powagę i niepowagę! Za naturalność! Za zakręcenie! Za Twoje eksperymentowanie z uprawami! Za dzielenie się sukcesami, ale też mówienie o popełnianiu głupot! O nie pouczaniu innych, akceptację ich wyborów i działań! Za ukochanie ziemi i szanowanie jej! I za wiele wiele jeszcze innych pozytywnych zachowań, słów, uśmiechów! 🧡🧡 Serdecznie pozdrawiam/Iwa
Fajnie Pani opowiada i dziękuję za moc informacji. Jeśli jest Pani wdzięczna za cokolwiek, to lepiej jest mówić " dziękuję" , "dziękuję szczerze" lub coś w tym stylu ale nie mówić "dziękuję strasznie". Straszne dziękowanie świadczy, że czegoś się boimy albo nie do końca przyjmujemy dobro dane od ludzi. Jeszcze raz: pomijamy słolwo 'STRASZNIE'. Pozdrawiam:)
Cześć, dopiero natrafiłem na Twój kanał. Może dlatego, że dopiero zacząłem interesować się tą tematyką. Mamy działkę 30 arów, wszystko rozkopane lub zasyfione jakimiś plastikami, gruzami, śmieciami... horror. Góry, doliny, bałagan... nie mam na to sił. Super sprawa z tym robieniem "po kawałku" no i z folią budowlaną. Nie widziałem czegoś takiego dotychczas. Subskrybuję i pozdrawiam serdecznie. Zmęczony fan.
Witam serdecznie na kanale! U nas świetnie sprawdziło sie robienie "po kawałku". Co rok wchodzimy w otchłanie naszej działki i co rok jest coraz lepiej 😉 powodzenia i pozdrawiam! Równie zmęczona 😉
W kompoście dyniowate zawsze fajnie rosną, w glebie zasobnej w składniki dodanie nie przekompostowanej materii może nie przynosić zauwazalnych złych rezultatów. Z moich obserwacji wynika, że ściółkowanie korą np borówek, czy owoców jagodowych w pierwszych latach przynosi słabe efekty jeśli chodzi o zasobność gleby (trzeba takie rośliny faktycznie dokarmić) jednak z czasem gdy ściółka zaczyna się kompostować widać rezultaty. Dlatego ściółkujemy np korą zaczynając od najdrobniejszej frakcji, która szybko się rozkłada kończąc na korze dekoracyjnej w dużych kawałkach. Trzymam kciuki ponieważ jestem ciekaw Twoich rezultatów odnośnie wałów premakulturowych. My od tego roku zaczynamy zakładać zupełnie nowy ogród, ale już z nastawieniem na zero chemii (2-3 lata temu odeszliszliśmy od chemii bo nie przynosiła rezultatów, co ciekawe naturalna uprawa zaczyna przynosić większe plony, przynajmniej w naszym przypadku). 10 m3 kompostu (z kompstowni) już czeka gleba 4-5 klasa, więc uboga jeśli chodzi o zasobność ale za to zasobna w perz. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz ❤ super, że zakładacie ogród bez chemii. Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby wszystko pięknie Wam rosło 🙂 a co wyjdzie z wałów, to na pewno pokaże w przyszłym sezonie. Pozdrawiam! 🙂
@@LesneLudki Będę czekał, co do formy ogrodu naturalnego faktycznie jest tyle podejść ile szkół co ogrodników. Warto próbować i eksperymentować, szczególnie na początku zakładania ogrodu. My zanim doszliśmy do kształtu i formy naszego starego ogrodu minęła długa droga. Liczona w latach :) Pozdrawiam
Życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na efekty. Mam wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu ogrodu. Już jako dziecko byłam uczona tejże sztuki. Mimo tego ciągle się uczę od innych. Niby robimy to samo, a jednak inaczej. Podpatruje, naśladuję, coś robię po swojemu i tak dzięki innym ciągle się rozwijam. Dziękuję i pozdrawiam🙋♀️
Witam. Uwielbiam Twoje filmy. Dają strasznie dużo dobrej energii. A jeśli chodzi o „niesmaczność” jarmużu... zacznij go blendować z owocami lub z Kubusiem owocowym. Smacznego!😉
Dziękuję ❤❤❤ bardzo mi miło 🙂 a jarmuż jasne, że blenduję, kochamy koktajle ❤❤❤ bardziej chodzi mi o to, że nie mam na niego ostatnio pomysłu, takiego powiedzmy obiadowego 😁
Witaj Kasiu 🤗 Dobra z Ciebie ogrodniczka. Ja mogę tylko oglądać Was Leśne Ludki i cieszyć się nowymi Vlogami 😃🤚 Pocieszyłam dziś oko 🌹🌻🥀🦋🦋🦋. Jesień 🍁🍂🌾 🤔. Pozdrawiam serdecznie 💞.
Witam jestem Nowa u Pani. Jeśli chodzi o permakulture ,która poznaje od tamtego roku. Przedtem prowadziłam tradycyjne grzdki. W tamtym roku zrobiłam 5 grzadek według zasad permakultury. Doly wykopane na 40cm w glab ziemi i warstwy karton gałęzie zrębki Stare kawałki drzewa takie prochno na to nieprzerobione resztki roślinne ziemią rodzimą i kompost Plus ściółki ze słomy . A wiec wrzucenie wlasnie takiej warstwy z drzewa trzyma wilgoc. Oraz przerozne procesy zwiazane z grzybami. Roslo wszystko jak nigdy nawet marchew mi wyszla ku mojemu zdziwieniu. Wszystko roslo. Więc zgadzam się z panią ze to nie prawda że drzewo wyciąga azot. Pozdrawiam.
Zrębki to najlepiej jeden rok sypać świeże na dróżki, ścieżki, a na drugi rok na grządki. Świetnie się sprawdzają, a przede wszystkim ślimaki nienawidzą po nich jeździć.
Kasiu zainspirowałaś mnie i wreszcie wiem co zrobię z kuuupą chwaściorów z mojej działki.Zrobię sobie takiego wała i niech się dzieje na przyszły sezon.Pozdrawiam Cię mega Kobieto i działaj...
Ale ekstra! Myślę dokładnie tak jak Ty, robię tak jak Ty, zaczęłam od tej samej książki! Też eksperymentuję i kocham to nawet jak mi coś nie wyjdzie, bo to są MOJE doświadczenia 😊 Z ciekawostek: osobno kompostuję perz bo mam go duuużo i sadzę tam ziemniaki, które rosną bosko 😃
Dzień dobry. Ciekawa jestem jak się udały uprawy na kopcach, a głównie, czy zaraza ziemniaczana nie zaifekowała upraw? Wyczytałam, że są to organizmy pomiędzy grzybami, a algami. Nie dowiedziałam się (oczy już bolą od czytania 😀) w jakiej temperaturze giną zarodniki, bo zimę przetrzymują. Dorosle postacie żyją w temp 4 - 30°C. Można profilaktycznie stosować lecytynę, odwar ze skrzypu, napar z szałwi, olejki eteryczne z rozmarynu, cząbru, szałwi lub goździka - 20 kropli na 5 l wody, + 10 ml oliwy z oliwek, + 10 ml czarnego mydła. Myślę, że Sepp Holzer, (mam książkę) ma większe doświadczenie niż Kasia, chć i ona ma. Jednak Sepp zdudował potężne gospodarstwo, pełne niesamowitych pomysłów, które dowodzą jaką ma znajomość przyrody i jak oboje się dogadują. Na wysokości 1500 m robi cuda, gdzie ja w domu nie potrafię się pozbyć ziemiórek 🙈 Są na youtubie filmy z jego gospodarstwa. Wszystko jest tak przemyślne, że dla mnie szok! I do tego ładne. Chodzi mi po głowie utworzenie jakiegoś uroczego zakątka, ale niestety nie jest to mój jedyny plan, więc zobaczę. W każdym razie jest tam sporo liści i gałęzi, a teren ma naturalne zagłębienie, więc aż się prosi, żeby to wszystko tam wrzucić. Z tym, że raczej myślałam dla tego miejsca o polnych kwiatach, typu pod ochroną, ale można sadzić, jak np przypadek czosnku niedźwiedziego. Bardzo ciekawe jest to jak natura sobie radzi. Posiane, czy posadzone rośliny nie chcą rosnąć, a zostawione samym sobie, to chętnie 😀. I o to właśnie chodzi, żeby zaobserwować takie rzeczy i wykorzystać. Jak np awokado na kompostowniku. A więc eksperymenty i obserwacja 😉 A metoda kopców nazywa się Hügelkultur. Jakie nowinki po roku? Pozdrawiam
Mieliśmy piękne groszki i cukinie. Bardzo żałuję, że nie zdążyłam zrobić nowych wałów zeszłej jesieni. W tym roku zrobię je na 100% świetnie zadziałały 🙂
Trzymam kciuki żeby się udało 😃 A chusta piękna😍 - mają ludzie talenty🧡 Kombinuj kombinuj, bo każdy ma unikatowe miejsce do uprawy i musi wypracować własne metody. Pozdróweczki 🍁
Bardzo jestem ciekawa efektów z takiego wału. Jak się sprawdzi to u siebie też spróbuję. Na razie cukinię sadziłam gdzie bądź, z różnymi efektami. Miło się ogląda twój, ogród i walkę o ziemię. Też walczę, ale u mnie przewaga piasku.
Na pewno dam znać co z tego wyjdzie 🙂 powodzenia w naprawie Twojej gleby!! Piasek, czy glina, jak się trochę popracuje nad jej strukturą to będzie dobrze. Przynajmniej mam taką nadzieję 😀
Tak tęsknię za ogrodem miałam swoją działkę ale sprzedałam bo wyjechałam do Anglii tak mi tego brakuje jak oglądam panią i pani przepiękny ogród w stylu wiejskim to łezka mi się kręci w oku pozdrawiam panią i i pani rodzinne
Przykro mi, że musiała Pani sprzedać swój działkę. W takim razie trzymam kciuki, żeby udało się Pani być może znaleźć inne miejsce, w którym będzie się mogła Pani odnaleźć ❤ pozdrawiam serdecznie ❤
Wiesz co, nie jestem pewna, czy posłuchałam Ciebie, bo głównie informacje zaczerpnęłam z książki, ale jeśli gdzieś mi o tym wspominałeś, to być może zakodowałam, więc dziękuję 😁
Odnośnie truskawek. W ubiegłym roku zimowały w doniczkach p9, jedna partia pod dachem, druga pod chmurką. Zdecydowanie druga opcja jest lepsza, nie ma potrzeby podlewać, sadzonki ładniejsze. Warto wybrać większe doniczki ponieważ u mnie korzenie wrosły w ziemię, ale to też nie był jakiś wielki problem.
Co do permakultury to ja ufam Holzerowi D i sama robię wały kompostowe pod rośliny - nawet w donice dawałam świeże wióry i słomę + zielone odpady i rosły pomidory jak ta lala :) Przetrwalniki zarazy ziemniaczanej niestety zostają na szczątkach roślinnych i w kompoście - one się obudzą jak będzie ich pora.
Zarodniki i tak przyjdą i tak jak będzie ich pora, z wiatrem. W pierwszym roku naszych upraw (nigdy tam nie było wcześniej pomidorów ino krzaczory) zaraza pojawiła się punktualnie, jak co roku. Największy sens chyba starać się o jak najzdrowsze rośliny i ewentualnie wprowadzić jakąś ochronę według uznania. Ja też kompostuję wszystko, nawet pomidory z zz.
@@MojeUprawy A ja się boję :) No jeśli dać kompost nie pod pomidory a inne rośliny, to zz może nie być aż tak groźna :) Co innego jak się uprawia pod folią latami i tam przetrwalniki w gruncie zaatakują wcześniej niż z zewnątrz :) Oczywiście do ich roznoszenia potrzebna jest wilgoć w powietrzu, więc unikam jej pod folią :)
No właśnie tylko chciałabym je mieć w donicy, bo to są te pnące i w gruncie jakoś mi tak dziwnie rosną. Widziałam kiedyś w donicy i pomyślałam, że mogłabym je mieć na tarasie powieszone 🙂
@@LesneLudki Na zimę spokojnie możesz je zadołować w donicy w ziemi. Jak będzie większy mróz (poniżej -5) to okryj od góry agrowłókniną. Wiosną wykop i podwieś na tarasie :)
Całusy dla malucha,uśmiechu każdego dnia Wały super sprawa,ucudowałam coś podobnego na dynie za rok bo się w nich zakochałam,urosły mi wielkie i pyszne(sadzne pierwszy raz),ale zarosły mi wszystko,że o fasolce nie wspomnę
Werbena patagońska jest cudowna przyciąga mnóstwo motyli owadów mam ją posadziłam razem z ostnicą i warszawianką to przecudna teraz rabata kwitną jeszcze 😀caś pięknego polecam.
kompost raczej najszybciej przerabia się na dole. Ale to zależy też od tego jak często jest przerzucany. My robimy to dwa razy w roku i po roku cały jest gotowy :)
Kasieńko, może szkoda że nie zrobiłaś tych wałów nieco szerszych i jeszcze wyższych, może tak się stać że wiosną nieco znikną bo się obniża, ale mogę się mylić, wiem jak dokładnie to przemyślałaś i zgadzam się z pomysłem, dyniowe rośliny w jednym rzędzie będą cudne. Powodzenia. Pozdrawiam jeszcze raz, przepraszam za zamieszanie ale może to się jednak przydać.
Myślałam nawet o tym, żeby były większe, ale bałam się, że braknie mi kompostu, a muszę go wysypac na resztę ogrodu. Myślę, że jeśli się sprawdza, to w przyszłym roku je powiększę. Dziękuję za radę ❤🙂
Najważniejsze to kierować się swoim rozumem. Oczywiście warto się inspirować ale jeden do jednego to nigdy nie wychodzi. Kasia B tez chyba ostatnio dawała zrębki na rabaty wzniesione w swoim ogrodzie w Anglii . Wprawdzie były lekko przekompostowane ale i tak mocno mnie zdziwiło ,że sama też chyba nieco zmieniła zdanie w tym temacie. Truskawki w tych doniczkach najlepiej lekko zadołuj w ziemi a gdyby były duże mrozy to można okryć gałązkami albo liśćmi. W szklarni mogą przeschnąć za bardzo a latanie zimą i podlewanie to trochę bez sensu ale tez możesz spróbować zadołować .Zrób pół tak a pół tak i wtedy zobaczysz co się lepiej sprawdzi.I nie rozbieraj się tak Kasiu bo ja w piątek się wyrozbierałam a teraz ledwo dycham.( stara a głupia) To słoneczko o tej porze to tak jak marcowe. Zdradliwa bestia. Pozdrawiam i życzę udanych plonów w przyszłym roku. A jakie nasiona jeszcze potrzebujesz ? Patagonka to u mnie chwast już :-)
Dziękuję za komentarz ❤ co do truskawek - ale to tak w donicy wsadzić w ziemi, czy bezpośrednio, a dopiero na wiosnę wsadzić do donic? Co do słońca - no właśnie ja to wiem, ale chłolira jasna, lało się że mnie jakbym spod prysznica wyszła 😅 Jeśli chodzi o nasiona, to przygarniam wszystko co się da 😅 chętnie kupię nasiona od kogoś, kto zbiera je z ogrodu niż mam je kupować ze sklepu 😉
@@LesneLudki W donicach oczywiście. Wiosną jak już będzie ciepło wyciągniesz z tej ziemi i dasz sobie tam gdzie będziesz chciała. Nasion mam sporo swoich chociaż już nie ze wszystkiego zbieram .Chętnie się podzielę za "dziękuję ".
A czy ślimaki nie siedzą Ci w tej słomie? U mnie to by się nie sprawdziło, one uwielbiają takie warunki, już jest ich cała masa, a pod taka sciółeczką miałyby hotel i spa z wyżywieniem. Fajne te wały takie schludne, ogarnięte 😉👏
Pod sianko warto dać kartony, bardzo ograniczają wzrost chwastów. I zdecydowanie polecam jednak siano, słoma kiełkuje i jest to trochę uciążliwe 😉 powodzenia!! 🙂❤
Ja to samo stwierdziłam słuchając pani Katarzyny Bellingham. Też ją uwielbiam ale daję świeże zrębki i trociny i nie widzę różnicy w roślinach w srnsie żeby faktycznie tego azotu im brakowało. Robię tak od wielu lat Co roku świeże trociny pod maliny i zrębki pod warrzywa czy krzewy
Pani Kasia zaczyna zmieniać podejście do permakultury co bardzo mnie cieszy, także nie zdziwię się jeśli niedługo powie, że jednak świeże materie organiczne to nic złego 😉
Kasiu, są to czarcie jaja inaczej sromotnik bezwstydny, czy coś takiego,wpewnej fazie nawet jadalny grzyb, pozdrawiam serdecznie i gratuluję zmian i upraw a pomysły masz genialne trzymam kciuki. Pa
jest to grzyb, nazywa się chyba mądziak jakoś tak, ale do końca nie pamiętam, jest cuchnący nawet bardzo, w jakimś odcinku Maja w Ogrodzie był m.in o tym grzybie
@@LesneLudki o tak ja również znam ten kanał i też mi się ciężko oglada więc sobie odpuszczam wole zdecydowanie lesne ludki, modliszka czy moje uprawy, ponieważ ich filmy sa naturalne i wartościowe i "niadymane" U mnie w ogrodzie nie wiem jak i skąd wyrósł grzyb z rodziny boczniakowatej, a w ubiegłym sezonie nawiozlam grzadkę obornikiem konskim i tam rosły dzikie pieczarki. Buziaki. Pozdrawiam serdecznie ❤
LesneLudki, i po co dziewczyno tak dużo gadasz; myślisz że ktoś ma czas do stracenia by tego wysłuchiwać. Powiedz co masz do powiedzenia o wałach i kończ.
Przepraszam, nie jestem polonistką i nie mam zamiaru udawać, że jest inaczej. Taka już jestem i staram się zwracać uwagę jeśli zdarzy mi się popełnić błąd, ale nie zawsze o wszystkim pamiętam 🙂 pozdrawiam.
Kasiu, jesteś fajnym Leśnym Ludkiem i przyciągasz innych fajnych ludków. Chusty przecudne!! Cuda Pani się dzieją u Pani, proszę Pani! 💗 Polecam chipsy z jarmużu👍. Ja naparstnicę mam już 3 rok, odbija z korzenia i jest coraz większa. Rozmaryn spoko zimuje, nawet przeżył te -17 w tą zimę ostatnią. Też staram się słuchać różnych opcji, jestem otwarta, też lubię kombinować, każdy ogród jest inny, to co w jednym się sprawdzi to w drugim nie musi. Ty i ja nie przekopujemy a w systemie no dig plony są coraz większe z czasem, na początku mogą być nawet marne, zanim ziemia dojdzie do równowagi. Ja też zgłębiam temat pochłaniania azotu przez nierozłożone ściółki, i badania dowodzą, że azot pod takimi ściółkami jest pobierany z wierzchniej warstwy, nie ze strefy korzeniowej. Dlatego siać w zrębkach nie bardzo, ale ściółkować nimi krzewy, drzewa super. Poza tym w zrębkach (materiałach węglowych) rozwija się mikoryza, ona jest niezbędna do dobrej flory glebowej. Same bakterie nie wystarczą. W moich grządkach kompostowych (nierozłożona materia) najlepiej rosną rośliny. Oj rozpisałam się Kasiu, sorki , ale to już nieuleczalne 😂 Buziaki😘
Dziękuję za jak zwykle wartościowy komentarz 🥰🥰🥰🥰
@@LesneLudki 😘
Kasiu 🧡 bardzo mi miło, że goszczę u Ciebie nie tylko jako komentująca pod filmikami, ale i w filmiku mówisz o mnie ☺️ Czuję się jak gwiazda 😍😁😂 (żarcik) 😉
Niech Ci rośnie zdrowo 🌱 i kwitnie 🏵️!
Lubię Twoje filmiki i za powagę i niepowagę!
Za naturalność!
Za zakręcenie!
Za Twoje eksperymentowanie z uprawami!
Za dzielenie się sukcesami, ale też mówienie o popełnianiu głupot!
O nie pouczaniu innych, akceptację ich wyborów i działań!
Za ukochanie ziemi i szanowanie jej!
I za wiele wiele jeszcze innych pozytywnych zachowań, słów, uśmiechów! 🧡🧡
Serdecznie pozdrawiam/Iwa
O matko, ale mi się gorąco zrobiło 😊❤❤❤ nawet mi się nie marzył taki komentarz. Dziękuję ❤❤❤❤❤❤❤
@@LesneLudki 🧡😘
Fajnie Pani opowiada i dziękuję za moc informacji. Jeśli jest Pani wdzięczna za cokolwiek, to lepiej jest mówić " dziękuję" , "dziękuję szczerze" lub coś w tym stylu ale nie mówić "dziękuję strasznie". Straszne dziękowanie świadczy, że czegoś się boimy albo nie do końca przyjmujemy dobro dane od ludzi. Jeszcze raz: pomijamy słolwo 'STRASZNIE'. Pozdrawiam:)
Nigdy o tym tak nie myślałam. Dziękuję za uwagę! 🙂❤
Jak ja się cieszę że wyskoczyłas mi w polecanych🙃Dziękuję za powitanie na końcu filmu,lecę oglądać kolejne🤗
Witam serdecznie!! ❤❤❤🙂
@@LesneLudki 😊
:) naparstnica jest wieloletnia. Jak chodzę po górach, rosną dzikie kępy naparstnic w tym samym miejscu :)
Naparstnica jest dwuletnia i pięknie sama się rozsiewa 😉 stąd te dzikie kępy 😉
Cześć, dopiero natrafiłem na Twój kanał. Może dlatego, że dopiero zacząłem interesować się tą tematyką. Mamy działkę 30 arów, wszystko rozkopane lub zasyfione jakimiś plastikami, gruzami, śmieciami... horror. Góry, doliny, bałagan... nie mam na to sił. Super sprawa z tym robieniem "po kawałku" no i z folią budowlaną. Nie widziałem czegoś takiego dotychczas. Subskrybuję i pozdrawiam serdecznie. Zmęczony fan.
Witam serdecznie na kanale! U nas świetnie sprawdziło sie robienie "po kawałku". Co rok wchodzimy w otchłanie naszej działki i co rok jest coraz lepiej 😉 powodzenia i pozdrawiam! Równie zmęczona 😉
W kompoście dyniowate zawsze fajnie rosną, w glebie zasobnej w składniki dodanie nie przekompostowanej materii może nie przynosić zauwazalnych złych rezultatów. Z moich obserwacji wynika, że ściółkowanie korą np borówek, czy owoców jagodowych w pierwszych latach przynosi słabe efekty jeśli chodzi o zasobność gleby (trzeba takie rośliny faktycznie dokarmić) jednak z czasem gdy ściółka zaczyna się kompostować widać rezultaty. Dlatego ściółkujemy np korą zaczynając od najdrobniejszej frakcji, która szybko się rozkłada kończąc na korze dekoracyjnej w dużych kawałkach. Trzymam kciuki ponieważ jestem ciekaw Twoich rezultatów odnośnie wałów premakulturowych. My od tego roku zaczynamy zakładać zupełnie nowy ogród, ale już z nastawieniem na zero chemii (2-3 lata temu odeszliszliśmy od chemii bo nie przynosiła rezultatów, co ciekawe naturalna uprawa zaczyna przynosić większe plony, przynajmniej w naszym przypadku). 10 m3 kompostu (z kompstowni) już czeka gleba 4-5 klasa, więc uboga jeśli chodzi o zasobność ale za to zasobna w perz. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz ❤ super, że zakładacie ogród bez chemii. Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby wszystko pięknie Wam rosło 🙂 a co wyjdzie z wałów, to na pewno pokaże w przyszłym sezonie. Pozdrawiam! 🙂
@@LesneLudki Będę czekał, co do formy ogrodu naturalnego faktycznie jest tyle podejść ile szkół co ogrodników. Warto próbować i eksperymentować, szczególnie na początku zakładania ogrodu. My zanim doszliśmy do kształtu i formy naszego starego ogrodu minęła długa droga. Liczona w latach :) Pozdrawiam
Tez tak uważam 🙂 i wiem, że sporo lat pracy przede mną 😅
Życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na efekty. Mam wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu ogrodu. Już jako dziecko byłam uczona tejże sztuki. Mimo tego ciągle się uczę od innych. Niby robimy to samo, a jednak inaczej. Podpatruje, naśladuję, coś robię po swojemu i tak dzięki innym ciągle się rozwijam. Dziękuję i pozdrawiam🙋♀️
Dziękuję! Ale jakże piękna jest to nauka 🙂❤
👍👍👍
Witam. Uwielbiam Twoje filmy. Dają strasznie dużo dobrej energii. A jeśli chodzi o „niesmaczność” jarmużu... zacznij go blendować z owocami lub z Kubusiem owocowym. Smacznego!😉
Dziękuję ❤❤❤ bardzo mi miło 🙂 a jarmuż jasne, że blenduję, kochamy koktajle ❤❤❤ bardziej chodzi mi o to, że nie mam na niego ostatnio pomysłu, takiego powiedzmy obiadowego 😁
To polecam zupę z jarmużu. U Magdy na skutecznietv przepis. Pycha😉
O tego nie znałam 🙂 dzięki!! ❤
Witaj Kasiu 🤗
Dobra z Ciebie ogrodniczka.
Ja mogę tylko oglądać Was Leśne Ludki i cieszyć się
nowymi Vlogami 😃🤚
Pocieszyłam dziś oko
🌹🌻🥀🦋🦋🦋.
Jesień 🍁🍂🌾 🤔.
Pozdrawiam serdecznie 💞.
O jej, dziękuję bardzo, to baaaaardzo miłe i aż się zarumieniłam😊😊 ❤❤❤❤❤
@@LesneLudki
😁😁😁😁😁🤚
Witam jestem Nowa u Pani. Jeśli chodzi o permakulture ,która poznaje od tamtego roku. Przedtem prowadziłam tradycyjne grzdki. W tamtym roku zrobiłam 5 grzadek według zasad permakultury. Doly wykopane na 40cm w glab ziemi i warstwy karton gałęzie zrębki Stare kawałki drzewa takie prochno na to nieprzerobione resztki roślinne ziemią rodzimą i kompost Plus ściółki ze słomy . A wiec wrzucenie wlasnie takiej warstwy z drzewa trzyma wilgoc. Oraz przerozne procesy zwiazane z grzybami. Roslo wszystko jak nigdy nawet marchew mi wyszla ku mojemu zdziwieniu. Wszystko roslo. Więc zgadzam się z panią ze to nie prawda że drzewo wyciąga azot. Pozdrawiam.
Dokładnie tak. Zauważyłam to samo w naszym ogrodzie 🙂 pozdrawiam kolejną permakulturowiczkę 😁❤
Jesień jest piękna 🍁🍂dziękuje i pozdrawiam 💐
O tak, jest cudna ❤ pozdrawiam 🙂
Zrębki to najlepiej jeden rok sypać świeże na dróżki, ścieżki, a na drugi rok na grządki. Świetnie się sprawdzają, a przede wszystkim ślimaki nienawidzą po nich jeździć.
Dokładnie tak zaczęłam robić jakoś na wiosnę w zeszłym roku 🙂
Pięknie się robi. Jesień jest super
A widziałeś, że mają 6 kompostowników? Co Ty na to? 😁
Dziękuję, jesień jest przecudowna 🥰🥰🥰
Trochę nas poniosło 😅
@@LesneLudki On już wie co go czeka u nas 🤣😂
@@MojeUprawy Daj się nacieszyć tym co teraz jest 😀
Kasiu zainspirowałaś mnie i wreszcie wiem co zrobię z kuuupą chwaściorów z mojej działki.Zrobię sobie takiego wała i niech się dzieje na przyszły sezon.Pozdrawiam Cię mega Kobieto i działaj...
Super!!! Powodzenia w takim razie 🙂❤❤❤
@@LesneLudki Dzięki😉
Ale ekstra! Myślę dokładnie tak jak Ty, robię tak jak Ty, zaczęłam od tej samej książki! Też eksperymentuję i kocham to nawet jak mi coś nie wyjdzie, bo to są MOJE doświadczenia 😊
Z ciekawostek: osobno kompostuję perz bo mam go duuużo i sadzę tam ziemniaki, które rosną bosko 😃
Witam kolejną szaloną ogrodniczkę 😁❤ cieszę się, że jest nas więcej!! Pomysł z perzem bardzo interesujący 😁
Donice z truskawkami proponuję zadołować, wtedy bryła korzeniowa nie przemarznie. Pozdrawiam
Dziękuję za radę ❤
Dzień dobry.
Ciekawa jestem jak się udały uprawy na kopcach, a głównie, czy zaraza ziemniaczana nie zaifekowała upraw? Wyczytałam, że są to organizmy pomiędzy grzybami, a algami. Nie dowiedziałam się (oczy już bolą od czytania 😀) w jakiej temperaturze giną zarodniki, bo zimę przetrzymują. Dorosle postacie żyją w temp 4 - 30°C.
Można profilaktycznie stosować lecytynę, odwar ze skrzypu, napar z szałwi, olejki eteryczne z rozmarynu, cząbru, szałwi lub goździka - 20 kropli na 5 l wody, + 10 ml oliwy z oliwek, + 10 ml czarnego mydła.
Myślę, że Sepp Holzer, (mam książkę) ma większe doświadczenie niż Kasia, chć i ona ma.
Jednak Sepp zdudował potężne gospodarstwo, pełne niesamowitych pomysłów, które dowodzą jaką ma znajomość przyrody i jak oboje się dogadują. Na wysokości 1500 m robi cuda, gdzie ja w domu nie potrafię się pozbyć ziemiórek 🙈
Są na youtubie filmy z jego gospodarstwa. Wszystko jest tak przemyślne, że dla mnie szok! I do tego ładne.
Chodzi mi po głowie utworzenie jakiegoś uroczego zakątka, ale niestety nie jest to mój jedyny plan, więc zobaczę. W każdym razie jest tam sporo liści i gałęzi, a teren ma naturalne zagłębienie, więc aż się prosi, żeby to wszystko tam wrzucić. Z tym, że raczej myślałam dla tego miejsca o polnych kwiatach, typu pod ochroną, ale można sadzić, jak np przypadek czosnku niedźwiedziego.
Bardzo ciekawe jest to jak natura sobie radzi. Posiane, czy posadzone rośliny nie chcą rosnąć, a zostawione samym sobie, to chętnie 😀. I o to właśnie chodzi, żeby zaobserwować takie rzeczy i wykorzystać.
Jak np awokado na kompostowniku.
A więc eksperymenty i obserwacja 😉
A metoda kopców nazywa się Hügelkultur.
Jakie nowinki po roku?
Pozdrawiam
Mieliśmy piękne groszki i cukinie. Bardzo żałuję, że nie zdążyłam zrobić nowych wałów zeszłej jesieni. W tym roku zrobię je na 100% świetnie zadziałały 🙂
@@LesneLudki , no proszę, czyli metoda się sprawdza 🙂 Cieszę się, że wszystko urosło. Także dla innych zachęta
Taaak, polecam 🙂❤
Trzymam kciuki żeby się udało 😃
A chusta piękna😍 - mają ludzie talenty🧡
Kombinuj kombinuj, bo każdy ma unikatowe miejsce do uprawy i musi wypracować własne metody.
Pozdróweczki 🍁
Dziękuję 😁❤❤❤
Bardzo jestem ciekawa efektów z takiego wału. Jak się sprawdzi to u siebie też spróbuję. Na razie cukinię sadziłam gdzie bądź, z różnymi efektami. Miło się ogląda twój, ogród i walkę o ziemię. Też walczę, ale u mnie przewaga piasku.
Na pewno dam znać co z tego wyjdzie 🙂 powodzenia w naprawie Twojej gleby!! Piasek, czy glina, jak się trochę popracuje nad jej strukturą to będzie dobrze. Przynajmniej mam taką nadzieję 😀
Tak tęsknię za ogrodem miałam swoją działkę ale sprzedałam bo wyjechałam do Anglii tak mi tego brakuje jak oglądam panią i pani przepiękny ogród w stylu wiejskim to łezka mi się kręci w oku pozdrawiam panią i i pani rodzinne
Przykro mi, że musiała Pani sprzedać swój działkę. W takim razie trzymam kciuki, żeby udało się Pani być może znaleźć inne miejsce, w którym będzie się mogła Pani odnaleźć ❤ pozdrawiam serdecznie ❤
Cieszę się że mnie posłuchałaś i zainteresowałaś się człowiekiem od tarasów :) #tarasy 👋
Wiesz co, nie jestem pewna, czy posłuchałam Ciebie, bo głównie informacje zaczerpnęłam z książki, ale jeśli gdzieś mi o tym wspominałeś, to być może zakodowałam, więc dziękuję 😁
@@LesneLudki Zanim kupiłaś książkę, musiałaś poczuć że jej potrzebujesz. 👆
Jest to wielce prawdopodobne 😁
miałam właśnie pytać o chustę - przepiękna jest - dzięki za link!
Polecam 😁🥰
Odnośnie truskawek. W ubiegłym roku zimowały w doniczkach p9, jedna partia pod dachem, druga pod chmurką. Zdecydowanie druga opcja jest lepsza, nie ma potrzeby podlewać, sadzonki ładniejsze. Warto wybrać większe doniczki ponieważ u mnie korzenie wrosły w ziemię, ale to też nie był jakiś wielki problem.
Ob super, dziękuję ❤❤
Znalazłaś "czarcie jajo" czyli jaja sromotnika smrodliwego - o dziwo jadalnego :D i leczącego zakrzepicę :)
Ooo dziękuję ❤❤❤ muszę o nich poczytać 🙂
Co do permakultury to ja ufam Holzerowi D i sama robię wały kompostowe pod rośliny - nawet w donice dawałam świeże wióry i słomę + zielone odpady i rosły pomidory jak ta lala :) Przetrwalniki zarazy ziemniaczanej niestety zostają na szczątkach roślinnych i w kompoście - one się obudzą jak będzie ich pora.
Zarodniki i tak przyjdą i tak jak będzie ich pora, z wiatrem. W pierwszym roku naszych upraw (nigdy tam nie było wcześniej pomidorów ino krzaczory) zaraza pojawiła się punktualnie, jak co roku. Największy sens chyba starać się o jak najzdrowsze rośliny i ewentualnie wprowadzić jakąś ochronę według uznania. Ja też kompostuję wszystko, nawet pomidory z zz.
Kto to ten Holzer?
@@MojeUprawy A ja się boję :) No jeśli dać kompost nie pod pomidory a inne rośliny, to zz może nie być aż tak groźna :) Co innego jak się uprawia pod folią latami i tam przetrwalniki w gruncie zaatakują wcześniej niż z zewnątrz :) Oczywiście do ich roznoszenia potrzebna jest wilgoć w powietrzu, więc unikam jej pod folią :)
@@monikamax9248 W wikipedii wystarczy poczytać :)
Super, czyli jest szansa, że mi się uda 😁
Też bazowalam na Kasi. Też byłam w ogrodzie. Też już dostrzegam niejasności .... Robię jak mi intuicja i doświadczenie podpowiada i to się sprawdza
Najważniejsze to samemu dochodzić do różnych wniosków 😉
truskawki w donicach możesz zadołować w ziemi, a wiosną wysadzić, tam gdzie chcesz :)
No właśnie tylko chciałabym je mieć w donicy, bo to są te pnące i w gruncie jakoś mi tak dziwnie rosną. Widziałam kiedyś w donicy i pomyślałam, że mogłabym je mieć na tarasie powieszone 🙂
@@LesneLudki Na zimę spokojnie możesz je zadołować w donicy w ziemi. Jak będzie większy mróz (poniżej -5) to okryj od góry agrowłókniną. Wiosną wykop i podwieś na tarasie :)
Dziękuję ❤❤❤
Super podoba mi się Twój kanał jesteście Super wraz z mężem, jeśli chodzi o owady i pszczoły fajnie było by wysiać gdzieś na boku malwy
Dziękuję ❤ mamy malwy wysadzone przy jednej pergoli, ale na razie są jeszcze małe 😉
Całusy dla malucha,uśmiechu każdego dnia
Wały super sprawa,ucudowałam coś podobnego na dynie za rok bo się w nich zakochałam,urosły mi wielkie i pyszne(sadzne pierwszy raz),ale zarosły mi wszystko,że o fasolce nie wspomnę
Dziękujemy ❤ czyli jest szansa, że obu nas się uda 🥰
Witaj Słoneczko, jeżeli chodzi o siano to spróbuj w totolotka, a nóż zgarniesz trochę siana. Życzę powodzenia... Z pozdrowieniami Kaszubka. 😁😁😁😁😁
Dziękuję 😁😁😁 pozdrawiam ❤❤❤
Kasiu Super pomysł..pjęknie 😉❤❤❤😇🙃pozdrawjam MARJUSZ
Dziękuję ❤❤❤🙂
Pozdrawiam właśnie Panią odkryłam i powoli zgłębię.
Witam serdecznie na kanale 🙂❤
Witam serdecznie pania ogrodnik ja susze trawę na sianko super odcinek pozdrWiam a maly rycerz jest sliczny buziaki
Dziękuję ❤❤ no właśnie trochę za mało mamy tutaj tej trawy. Mam nadzieję, że znajdę kogoś kto ma sianko na sprzedaż w naszej okolicy 🙂
Fajny filmik miło się Panią ogląda
Lubię wesołe podejście do ogrodu uda się albo nie😀😀To że kanał jest taki na luzie. Pozdrawiam
Dziękuję ❤❤❤ po prostu jestem sobą 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂
@@LesneLudki
I to jest bardzo fajne
Całusy dla małego rycerza💞
Dziękuję, przekaże 😁❤
😁
Ciekawy filmik jak zawsze miło cię widzieć czekam na kolejny pozdrawiam serdecznie pa 😀 pa
Dziękuję, bardzo mi miło 🥰🥰🥰
No to masz na działce Gremliny, tak na 90% to ją ich jaja:-)
😅😅😅
Cudna Pani jest❤, taka fajna koleżanka by z Pani była❤
Zagadałabym na śmierć 😅
Ciekawe koniecznie muszę podzielić się z bliskimi tym filmem pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję ❤🙂
Werbena patagońska jest cudowna przyciąga mnóstwo motyli owadów mam ją posadziłam razem z ostnicą i warszawianką to przecudna teraz rabata kwitną jeszcze 😀caś pięknego polecam.
Taaak, dlatego jestem przeszczęśliwa, że się u nas pojawiła i to znienacka 😅🥰
Jak długo przerabiał się kompost na wierzchu?
kompost raczej najszybciej przerabia się na dole. Ale to zależy też od tego jak często jest przerzucany. My robimy to dwa razy w roku i po roku cały jest gotowy :)
Jestem :) I z radością oglądam :)
Witam, cieszę się bardzo 🙂❤❤
Kasieńko, może szkoda że nie zrobiłaś tych wałów nieco szerszych i jeszcze wyższych, może tak się stać że wiosną nieco znikną bo się obniża, ale mogę się mylić, wiem jak dokładnie to przemyślałaś i zgadzam się z pomysłem, dyniowe rośliny w jednym rzędzie będą cudne. Powodzenia. Pozdrawiam jeszcze raz, przepraszam za zamieszanie ale może to się jednak przydać.
Myślałam nawet o tym, żeby były większe, ale bałam się, że braknie mi kompostu, a muszę go wysypac na resztę ogrodu. Myślę, że jeśli się sprawdza, to w przyszłym roku je powiększę. Dziękuję za radę ❤🙂
Ja też Panią pozdrawiam życzę zdrowia i dużo czasu dla nas słuchających i oglądających :)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤❤❤
Najważniejsze to kierować się swoim rozumem. Oczywiście warto się inspirować ale jeden do jednego to nigdy nie wychodzi. Kasia B tez chyba ostatnio dawała zrębki na rabaty wzniesione w swoim ogrodzie w Anglii . Wprawdzie były lekko przekompostowane ale i tak mocno mnie zdziwiło ,że sama też chyba nieco zmieniła zdanie w tym temacie. Truskawki w tych doniczkach najlepiej lekko zadołuj w ziemi a gdyby były duże mrozy to można okryć gałązkami albo liśćmi. W szklarni mogą przeschnąć za bardzo a latanie zimą i podlewanie to trochę bez sensu ale tez możesz spróbować zadołować .Zrób pół tak a pół tak i wtedy zobaczysz co się lepiej sprawdzi.I nie rozbieraj się tak Kasiu bo ja w piątek się wyrozbierałam a teraz ledwo dycham.( stara a głupia) To słoneczko o tej porze to tak jak marcowe. Zdradliwa bestia. Pozdrawiam i życzę udanych plonów w przyszłym roku. A jakie nasiona jeszcze potrzebujesz ? Patagonka to u mnie chwast już :-)
Dziękuję za komentarz ❤ co do truskawek - ale to tak w donicy wsadzić w ziemi, czy bezpośrednio, a dopiero na wiosnę wsadzić do donic?
Co do słońca - no właśnie ja to wiem, ale chłolira jasna, lało się że mnie jakbym spod prysznica wyszła 😅
Jeśli chodzi o nasiona, to przygarniam wszystko co się da 😅 chętnie kupię nasiona od kogoś, kto zbiera je z ogrodu niż mam je kupować ze sklepu 😉
@@LesneLudki W donicach oczywiście. Wiosną jak już będzie ciepło wyciągniesz z tej ziemi i dasz sobie tam gdzie będziesz chciała. Nasion mam sporo swoich chociaż już nie ze wszystkiego zbieram .Chętnie się podzielę za "dziękuję ".
Super, dziękuję za radę ❤🙂 a co do nasion to odezwij die na mojego maila artifex.rzemioslo@gmail.com to się jakoś dogadamy jeśli masz ochotę 🙂
@@LesneLudki Dobrze. Odezwę się ale musze najpierw popatrzeć co tam mam bo sama dobrze nie wiem 😃
Spokojnie, nie ma pośpiechu. Ja też coś uzbierałam więc możemy się powymieniać 🙂
Te kulki to zdaje się muchomor smrodliwy :) O dziwo... podobno jadalny!
Tak, tak już mi inni też pisali. Doczytałam i rzeczywiście jadalny, ale przyznam szczerze, że prędzej puściłabym pawika, niż go zjadła 😅
@@LesneLudki Uwielbiam focić je w tym stadium, jak się otwierają :D Wyglądają wtedy jak jajo Aliena, z którego wyskoczy zaraz facehugger :D
Muszę sobie poobserwować ten obrzydliwy cud natury 😁
tez robię podobna grządkę, na trawniku :)
Super!! Powodzenia ❤🙂
Miałam podobne przemyślenia. Bardzo mi się podobają podcasty i ogród pani Bellingham, ale jednak wolę permakulturę.
No właśnie ja to tak trochę mieszam w sumie. Ale permakultura bardzo mnie fascynuje. Pozdrawiam! ❤
😉🙃👌❤
Wały permakulturowe świetnie są pokazane jak dokładnie się robi na kanale wiejskie inspiracje.
Dziękuję, znam ich kanał. Jestem jednak osobą, która lubi sama kombinować 😉 pozdrawiam!
A czy ślimaki nie siedzą Ci w tej słomie? U mnie to by się nie sprawdziło, one uwielbiają takie warunki, już jest ich cała masa, a pod taka sciółeczką miałyby hotel i spa z wyżywieniem. Fajne te wały takie schludne, ogarnięte 😉👏
Nie 🙂 mamy ślimaki w około, ale w ogrodzie warzywnym i przy słomie nie ma ich w ogóle 🙂 dziekuje 🙂❤
@@LesneLudki
To w takim razie ja też spróbuję sianko i słomę, bo mi też straszliwie kompost wysycha i rosną chwasty...niestety. Pozdrowionka 😘
Pod sianko warto dać kartony, bardzo ograniczają wzrost chwastów. I zdecydowanie polecam jednak siano, słoma kiełkuje i jest to trochę uciążliwe 😉 powodzenia!! 🙂❤
witaj na uprawach się nie znam więc Ci nie doradzę wiem jedno trzeba się uczyć bo co Jaś się nie nauczy to Jan nie będzie umiał,zdrówka
Prawda! Dlatego czytam, słucham, dopytuję i testuję. Moja natura jest taka, że najlepiej uczę się na własnych błędach 😅
Ja to samo stwierdziłam słuchając pani Katarzyny Bellingham. Też ją uwielbiam ale daję świeże zrębki i trociny i nie widzę różnicy w roślinach w srnsie żeby faktycznie tego azotu im brakowało. Robię tak od wielu lat Co roku świeże trociny pod maliny i zrębki pod warrzywa czy krzewy
Pani Kasia zaczyna zmieniać podejście do permakultury co bardzo mnie cieszy, także nie zdziwię się jeśli niedługo powie, że jednak świeże materie organiczne to nic złego 😉
Te pnące truskawki proszę zostawić w donicy na zewnątrz i nie okrywac w ogóle. Nic nie będzie, będą się miały dobrze, jak zwykle truskawki.
Dziękuję za radę ❤
elo😘 slow motion mnie rozłożyło
Hej, hej 😁🥰❤
Kasiu, są to czarcie jaja inaczej sromotnik bezwstydny, czy coś takiego,wpewnej fazie nawet jadalny grzyb, pozdrawiam serdecznie i gratuluję zmian i upraw a pomysły masz genialne trzymam kciuki. Pa
Dziękuję ❤ muszę poczytać o tym grzybie w takim razie. Pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Pozdrawiamy jesteśmy nowi.
Witam! Bardzo mi miło i mam nadzieję, że spodoba się Wam na naszym kanale 🙂❤
@@LesneLudki Kanał super ,też interesujemy się ogrodem.Pracy jest dużo,ale znajdzie się czas na oglądanie.
Cieszę się bardzo ❤❤ dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Pani Kasiu. Myślę, że i tak Pani zabraknie kompostu.... Jak każdemuuu... Na wiosnę się Pani przekona... :)
Trochę się tego obawiam 😅 tym bardziej, że niedługo chcemy powiększyć ogród o kolejne rabaty 😃
@@LesneLudki Dopisuje. PURCHAWKA😮😮😮😮 chyba...
Nie, nie to jest czarcie jajo. Już znaleźliśmy wspólnie z komentującymi 🙂
@@LesneLudki Dzięki. Miejmy nadzieję, że nie znoszą je Czarty😱😱😱😱😱...
Mam nadzieję, że nie 😅❤
Wygląda to jak jajo okratka australijskiego, ale pewności nie mam 😉
Sprawdzę! Dziękuję ❤😁
Pozdrawiam ❤️👍☀️
Pozdrawiamy! 🙂❤
Czy to nie jest SROMOTNIK SMRODLIWY? przed wykluciem sie? Czarcie jaja? Ponoc jadalne :) Sromotnik bezwstydny... Moze byc?
Tak, dokładnie tak 😃
Polecam zobaczyć jakie wały majom zrobione na kanale Wiejskie inspirecie u Adama i Agatki
Wałów nie widziałam, ale czasem do nich zerkam 😉
jest to grzyb, nazywa się chyba mądziak jakoś tak, ale do końca nie pamiętam, jest cuchnący nawet bardzo, w jakimś odcinku Maja w Ogrodzie był m.in o tym grzybie
Sromotnik bezwstydny prawdopodobnie 🙂
Polecam kanał Wiejskie inspiracje tam robili takie wały
Wiem, wiem, znam, czasem oglądam 😉 dziękuję 🙂
to jest jajo sromotnika bezwstydnego jak wyrosnie to ogromnie smierdzi
Super, dziękuję!! Poczytam sobie o tym śmierdziuchu 😁
to chyba czarcie jajo, z tego wyrasta grzyb, który niemiłosiernie śmierdzi i trudno się go pozbyć z ogrodu.
Tak, tak już wiem, że to sromotnik bezwstydny. Dziękuję za komentarz ❤❤🙂
IleLudziTyleReceptPozdrawiam.
Co racja, to racja 😃
Polecam Wiejskie Inspiracje robili w tym roku wały ze świeżych materiałów i uprawy są bardzo duże. Pozdrawiamł
Znam, dziękuję za polecenie. Czasem do nich zerkam, ale kurcze jakoś trudno mi się ogląda ich niektóre filmy 😉
@@LesneLudki tak to prawda
@@LesneLudki o tak ja również znam ten kanał i też mi się ciężko oglada więc sobie odpuszczam wole zdecydowanie lesne ludki, modliszka czy moje uprawy, ponieważ ich filmy sa naturalne i wartościowe i "niadymane"
U mnie w ogrodzie nie wiem jak i skąd wyrósł grzyb z rodziny boczniakowatej, a w ubiegłym sezonie nawiozlam grzadkę obornikiem konskim i tam rosły dzikie pieczarki.
Buziaki. Pozdrawiam serdecznie ❤
O jej, dziękuję, to bardzo miłe ❤❤❤ właśnie na tym mi zależy, na naturalności, normalności. Pozdrawiam serdecznie 🙂❤
@@ogrodwygwizdowie5928 niestety króluje tam rozdęte ego, dlatego kanał WI zaczęłam obchodzić szerokim łukiem 😁
LesneLudki, i po co dziewczyno tak dużo gadasz; myślisz że ktoś ma czas do stracenia by tego wysłuchiwać. Powiedz co masz do powiedzenia o wałach i kończ.
A czy ktoś trzyma Pana tutaj na siłę?
Nie da sie Pani sluchac te strasznie mile zwroty to nie doprzyjecia. Jezyk polski jest taki bogaty a tu strasznie strasznie i strasznie
Przepraszam, nie jestem polonistką i nie mam zamiaru udawać, że jest inaczej. Taka już jestem i staram się zwracać uwagę jeśli zdarzy mi się popełnić błąd, ale nie zawsze o wszystkim pamiętam 🙂 pozdrawiam.