Krzysztof Daukszewicz - Bezrocze

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 22 гру 2010
  • Szampany z wdziękiem rozlewano
    W kielichy i na toalety
    I bezpartyjnie było panom
    I śmiały się kobiety
    Już odchodziła życzeń składka
    A nie pojawił się Rok Stary
    Więc Nowy klął go na rogatkach
    Gdy biły w krąg zegary
    Lecz póki jest zabawa
    A panie są ochocze
    Nikogo nie obchodzi
    Że staje się bezrocze
    Nad ranem wreszcie Stary Przyszedł
    Kielicha golnął ze dwa razy
    I rzekł ojcowsko: - Słuchaj, Nowy
    Ty zjeżdżaj stąd do bazy
    Dwunastu synów tu wychować
    Od stycznia licząc aż po grudzień
    To można tylko, gdy robotę
    Opiera się na cudzie
    Pan Styczeń plany miał genialne
    Lecz Luty je podobno schrzanił
    A Marzec premię za nich zgarnął
    I miesiąc był na bani
    Zaś Kwiecień tylko kombinował
    Jak zostać równym wojewodzie
    A Maj pierwszego wyszedł z domu
    Do dzisiaj jest w pochodzie
    Pan Czerwiec duże wziął kredyty
    I mieszka w Wiedniu - głosi fama
    Wczasował Lipiec, milczał Sierpień
    Bo czegoś się załamał
    A każdy dalszy to bohater
    Więc przy nich tracisz cały tupet
    Bo jak tu karać, gdy historia
    Im mocniej biła w kuper
    Wiktorie tylko albo cięgi
    A wszystko inne im się biesi
    Więc szkoda, Nowy, twej mitręgi
    Ja idę się powiesić
    A Nowy na to - Dam se radę
    Bo na ich wzór jam jest poczęty
    Z Kowalskich była moja Mama
    Więc znam się na szajbniętych

КОМЕНТАРІ • 1

  • @katpodbilska5811
    @katpodbilska5811 6 років тому +1

    z Kowalskich była moja matka
    więc znam się na szajbniętych...:D