jak odżywia się zdrowo a wypije monstera to i tak odżywia się lepiej niż większość Polaków . ja pije rzadko akurat energy drink , ale z raz na tydzień wleci a czasami i nie . w parowkach, którzy polacy wpie*alają i fast foddach , przetworzonym innym syfie - jest więcej syfu niż w energy drink 0cukrul . Sam cukier jest bardziej szkodliwy niż te drinki z jakimiś słodzikami i dodatkowymi substancjami konserwującymi . Składniki: woda, kwas (kwas cytrynowy), wzmacniacz smaku (erytrytol), aromaty, dwutlenek węgla, tauryna (0,4%), regulator kwasowości (cytryniany sodu), wyciąg z korzenia żeń-szenia (0,08%), substancje konserwujące (kwas sorbowy, kwas benzoesowy), kofeina (0,03 %). substancje słodzące (sukraloza, acesulfam K), L-winian L-karniyny (0,015 %), witaminy (niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, witamina B12), inozytol, barwnik E133. Aż tak syfu tu nie ma. Drugą sprawą jest że on piję je codziennie , myśląc że nie szkodzi sobie i też nie wiadomo czy tylko 1 dziennie . To jest niezdrowe , ale i tak lepsze niż parówki :) Ale ogólnie się z tobą zgadzam.
Czesc Bartosz , czemu już nie ma nowych filmów , zrezygnowałeś z redukcji ?
Fajna nuta
Masakra nie wiem jak można pić te monstery dziki i inne "energetyki" chodzić na siłkę żeby być zdrowy a pijesz takie gówna
jak odżywia się zdrowo a wypije monstera to i tak odżywia się lepiej niż większość Polaków . ja pije rzadko akurat energy drink , ale z raz na tydzień wleci a czasami i nie . w parowkach, którzy polacy wpie*alają i fast foddach , przetworzonym innym syfie - jest więcej syfu niż w energy drink 0cukrul . Sam cukier jest bardziej szkodliwy niż te drinki z jakimiś słodzikami i dodatkowymi substancjami konserwującymi .
Składniki: woda, kwas (kwas cytrynowy), wzmacniacz smaku (erytrytol), aromaty, dwutlenek węgla, tauryna (0,4%), regulator kwasowości (cytryniany sodu), wyciąg z korzenia żeń-szenia (0,08%), substancje konserwujące (kwas sorbowy, kwas benzoesowy), kofeina (0,03 %). substancje słodzące (sukraloza, acesulfam K), L-winian L-karniyny (0,015 %), witaminy (niacyna, kwas pantotenowy, witamina B6, witamina B12), inozytol, barwnik E133. Aż tak syfu tu nie ma. Drugą sprawą jest że on piję je codziennie , myśląc że nie szkodzi sobie i też nie wiadomo czy tylko 1 dziennie . To jest niezdrowe , ale i tak lepsze niż parówki :) Ale ogólnie się z tobą zgadzam.
A i myślę że tutaj jest sponsoring , lokowanie produktu