Mam Affect, zresztą nie tylko tą paletę i kocham bardzo. To zdecydowanie moja ulubiona marka paletowa. Cienie blendują się jak marzenie. Natashe też bardzo lubię, ale mam wrażenie, że niektóre maty są trudniejsze niż Affectowe. Aczkolwiek obie marki dla mnie są w punkcik 😁
Fajne porównanie.😊 Ja się swojej palety od affectu pozbyłam.😋 Za ciepło na mnie wypada. Plus to, że niektórych błysków nie lubię, bo za grubo nakładają.😣 Natomiast drobinkowe kocham.🤩
O nie wiedziałam że robisz vlogmasy fajnie 😊 Nie lubię Affectu, osypuje się mi, zchodzi z oczu, trzeba uważać żeby się nie zapiekły, błyski takie sobie... Natasha natomiast nie mam z nią żadnego problemu, pięknie wygląda na oku, błyski różnorodne, cienie się trzymają cały dzień i pięknie rozcierają, dla mnie całkiem inny poziom 😉
Nie będą codziennie, ale ile się da, tyle zrobię 😁 U mnie znowu niektóre cream to powder Natashy potrafią zjechać 🙈 Ale to najlepszy dowód, że trzeba samemu sprawdzić i wypróbować!
@@Triraru fajnie, nic na siłę 😉 Cream to powder to jedna z lepszych formul dla mnie, więc faktycznie każdy znajdzie coś innego dla siebie 😊 BTW będziesz polować na nową belle?
Bardzo ciekawe porównanie - a makijase wyszły naprawdę podobne 😉
Podobne, tylko kwestia kto jaką formułę woli 😁
Świetne porównanie! Idealnie pokazuje, że nie ma jednej formuły dla każdego 😊❤
Zdecydowanie 🥰
Super, że porównałaś te palety. Mam paletę z Affect.
Affect ma świetne palety 💜
Dzięki za recenzję porównawczą. Mam Affect i zastanawiałam się nad Natashą, ale chyba ją sobie podaruję.
Natasha to trochę poszerzona wersja ciepłych matów Affect 😃
Mam Affect, zresztą nie tylko tą paletę i kocham bardzo. To zdecydowanie moja ulubiona marka paletowa. Cienie blendują się jak marzenie. Natashe też bardzo lubię, ale mam wrażenie, że niektóre maty są trudniejsze niż Affectowe. Aczkolwiek obie marki dla mnie są w punkcik 😁
Affect ma tę łatwość że nawet plamę z ciemnego cienia rozblendowuje się w kilka sekund 🥰
Fajne porównanie.😊 Ja się swojej palety od affectu pozbyłam.😋 Za ciepło na mnie wypada. Plus to, że niektórych błysków nie lubię, bo za grubo nakładają.😣 Natomiast drobinkowe kocham.🤩
Zdecydowanie jest cieplutka, po okładce myślałam że będzie nude różowa, a tu łogień 🤣
Z afektu mam Lunar spell
💋💙
🍀
Bardzo mi się podoba ta forma vlog masów
Cieszę się bardzo ❤️
❤
🍀
Już nie kupuje , mam za dużo i chcę zużyć to co mam🙋♀️😘PS piękny makijaż z Af…🥰
Rozsądna decyzja 😁💜
Witam serdecznie ☕
Hej hej 💜
O nie wiedziałam że robisz vlogmasy fajnie 😊
Nie lubię Affectu, osypuje się mi, zchodzi z oczu, trzeba uważać żeby się nie zapiekły, błyski takie sobie...
Natasha natomiast nie mam z nią żadnego problemu, pięknie wygląda na oku, błyski różnorodne, cienie się trzymają cały dzień i pięknie rozcierają, dla mnie całkiem inny poziom 😉
Nie będą codziennie, ale ile się da, tyle zrobię 😁
U mnie znowu niektóre cream to powder Natashy potrafią zjechać 🙈 Ale to najlepszy dowód, że trzeba samemu sprawdzić i wypróbować!
@@Triraru fajnie, nic na siłę 😉
Cream to powder to jedna z lepszych formul dla mnie, więc faktycznie każdy znajdzie coś innego dla siebie 😊
BTW będziesz polować na nową belle?
Taaak, chcę nową, Vamp i Ensley Cold Moon. Najlepiej by było komplet, co by nie płacić za dostawę
@@Triraru to może jeszcze będzie w promocji Ensley cosmic dreamer za 40, bo to świetna cena, chyba że paleta Ci się nie podoba 😋
💚czekam na I Need A Nude
Będzie, będzie, montuje się 😁💜