Voge ACX 525, czyli każdy się na Ciebie gapi i zazdrości😎
Вставка
- Опубліковано 1 жов 2024
- #motocykle #Voge #AutoMotoPasje
Nawet nie wiesz, jak przyjemne są Scramblerki. Chcesz trochę pokręcić się po mieście? Nie znajdziesz nic lepszego. A kumple będą Ci zazdrościć. Przed Wami Voge ACX 525!
Ten Voge kosztuje wg. katalogu 30 890zł, a Honda CB500F (tak wiem nudna, i taka cholera z dostępem do każdych gratów w ciągu trzech dni itp. itp.) kosztuje 30 900zł. No i weź mnie przekonaj, żebym chociaż splunął w stronę tego czegoś. Bo ja w sobie nie znajduję argumentów.
Wiesz co, ja Cię nie chce przekonywać, bo każdy kupuje to, co mu najbardziej odpowiada. Ale ja uważam, że Voge mega się ostatnio rozwija i świetnie ten scrambler wygląda i jeździ. Każdy ma swoje zdanie. I dobrze😎
@@AutoMotoPasje Ależ oczywiście, że dobrze jest mieć swoje zdanie. Nie ujmuję też nic prężnie rozwijającej się gospodarce Chińskiej Republiki Ludowej i podmiotom gospodarczym z ChRL, które naprawdę sprytnie wykorzystały technologię i pieniądze, które były w nie pompowane przez zidiociały biznes zachodni. Nie jestem przekonany jednak, że nadszedł jednak czas, że możemy uznać produkty i oferowany serwis importerów marek chińskich za zupełnie równoważny i wart zapłacenia dokładnie tych samych pieniędzy, co za Suzuki, Hondy, itp. Widziałem już kilka prób dosyć odważnego wyceniania chińskich motocykli i klienci, jak do tej pory je weryfikowali. Produkty wycenione za wysoko po się nie sprzedawały na dużą skalę. Doskonałym przykładem jest Romet 400 Classic. Szybko skończyło się zarówno oferowanie tych motocykli, a wsparcie importera jeszcze szybciej. Inne, czy dzięki "upodabniania się" do firm z tradycjami np. Q.J. poprzez wykupienia marki Benelli, ale również rozsądną wycenę stawały się popularne tak, jak TRK 502. Zobaczymy, jak będzie w tym wypadku, ale gdybym rozważał zakup jakiegokolwiek motocykla marki Voge, to chyba poczekałbym spokojnie na przeceny.
@306Geni Klienci wszystko zweryfikują. Jeśli któryś producent z Chin przesadzi, po prostu motocykle będą się słabo sprzedawać. Ale wiesz, znam motocyklistów, którzy chcą się wyróżniać (większość😜) i chcą mieć jakiś trochę nietypowy, ale fajny sprzęt. Na początku wielu oburzało się na Benelli, bo jak to, teraz częściowo chińskie! A tu proszę - 500 świetnie się sprzedaje , a nowe 700 wykonały duży skok jakościowy itd.
@@AutoMotoPasje Benelli jest dobrym przykładem. Oczywiście z biznesowego punktu widzenia właściwie nie jest włoskie wcale. Mi osobiście też nie podobały się bajki rozpowszechniane w PL o tym ile wspólnego ma aktualnie Benelli ze swoją tradycją. Po pierwsze niewiele, a po drugie niestety historia tej firmy, to jeden z przykrych przykładów upadku i rozpadu rodzinnego biznesu. Natomiast z drugiej strony, to przykład dobrej inwestycji w know how i markę. Ich produkty są też wycenione rozsądnie. Prawdę mówiąc sam żałuję, że moje nikczemne gabaryty eliminują mnie z grona potencjalnych użytkowników 502.
>>Geni
No i jak wrazenia po pół roku? W marcu robie kat. A i sie zastanawiam nad tym albo nad Triumph scrambler 400x.
Wiesz co, to była testowka, ale z tego, co wiem, nadal nią jest :) Ciekawe, co wybierzesz, ale Voge bardzo okay i stylowy. Z drugiej strony, nie ma co ukrywać, Triumph to marka. Powodzenia na egzaminie!
Za te pieniądze jest fantic caballero 500 miażdży wszystko w tych pieniądzach i klasie i jest włoski nie jakiś chiński szajs
Tak, wygląda bardzo fajnie i chciałbym go kiedyś porwać na trochę :)
Kolego, ogarnij sobie poziomy dźwięku, Twoje gadanie ledwo słychać, za to muza rozsadza uszy. To nie tak powinno działać...
Dzięki, widocznie w smartfonie tego tak nie słychać. Słuchasz w słuchawkach czy jakoś inaczej?
@@AutoMotoPasje na telewizorze i kinie domowym, więc wiem co mówię 😉
@robertstefanowicz Dzięki za zwrócenie uwagi. Wiem, to wkurzające. Następnym razem będzie lepiej 🙂
A kiedy 525ds zastanawiam się pomiędzy nim a 650dsx co byś polecił?
Wiesz co, wszystko zależy od tego, co lubisz: 525 ma dwa cylindry i wyższa kulturę pracy. 650 jest bardziej dzika, bardziej wibruje, ale ma silnik wzięty prosto z BMW 650. Bez jazdy próbnej się nie obejdzie. Do turystyki asfaltowej brałbym 525.