Dawaj lampe karbidowa , masa takich do roweru jest na aukcjach. dla swojego komfortu daj mnóstwo odciągów, ściągaczy i stabilizatorów do tego koca I absolutnie koniecznie radze przeczytać jedną z książek Naszego rodaka Kazimierza Nowaka, Gość kilka lat przed wojną przebył 40 tyś km rowerem przez Afryke , w jedną, i drugą stronę. Trochę Przypominał mi nessmuka bo między innymi też należał do tych uboższych, Ale ceniący sobie ambicje aniżeli obozową wygodę. Raz zmagany Malarią i ślepotą, a raz z mauserem sportingiem polujący na lamparty i węże Boa. Wędrówka trwała ok 5 lat, Bardzo podkreślał jak to absurdalne sprawy urzędnicze utrudniają mu podróż. Poruszał się rowerem, koniem a nawet taką łódeczką z miniaturową kajutą, w pewien sposób podobną do twojej łodzi. W najnowszym wydaniu, fizycznie konkretny kawał książki co najmniej połowa to zdjęcia z jego wyprawy. Dużo krajobrazów, jeszcze więcej zdjęć codziennego życia w Afryce, można by pomyśleć że to książka antropologiczna, Znajdzie się trochę zdjęć obozu i sprzętu bo niestety o nim wiele napisane nie zostało.
Z polskiego wiejskiego chłopa z kłonicą-ja bym się nie śmiał. Bywałem na dyskotekach w latach 90tych i nie raz wiałem przed takim chłopem przez okno remizy!😂 po drodze musiałem unikać jego baby z widłami...😂😂 Aż mi się łezka w oku kręci jak zobaczyłem,,Uralu z jego dziadkiem do orzechów,,...😂Aż dziw że mam dzieci zdrowe po takich przejściach. Dlaczego Rufus miałby nie wrócić z wyprawy? Bo mu dziadek do orzechów z urala trwałą krzywdę wyrządzi! A CO!!! Ja w życiu letko nie miałem, więc pluję jadem na starość 😂. A tak poważnie. Masz za małą ramę w tym ,,wiełasipiedzie,,... Mam pomysł zamontuj ten rower z sakwami na trawie i płyń tak do morza! To byłby wyczyn... już widzę tytuł w gazecie ,,pierwsza w świecie rzeczna tratwa- rowerowa pokonała Wisłę i Baltyk,,...🫣😜🤣
Witam. W latach 70-tych miałem Urala, rower pancerny, ciężko się pedałowało, ale siodło super wygodne. Na sprężynach, naturalna skóra. Rower dawno temu znalazł się już na złomie ale siodło miałem jeszcze do niedawna. Służyło w nowych rowerach i niczgo nie depilowało😊
Nóżki od razu wywal w pierony, jak rower ma na sobie 15 kg bambetli to żadna nóżka tego nie utrzyma i lepiej go po prostu oprzeć o drzewo albo ścianę, w ostateczności położyć. Przetestowane. W zeszłym roku zrobiłem sobie na rowerze tak ze trzy razy po 500-600km i bardzo mi się podobało, więc polecam :). Generalnie jak się tyłek przyzwyczai, to nie ma problemu z setką km dziennie. Łatwiej znaleźć fajne miejsce na nocleg, bo większa prędkość, no i stopy nie napierdzielają. Na lato polecam sandałki a nie jakieś ciężkie buciory, niewiarygodnie przyjemna jest taka jazda :). Jak nie wrócisz, to tylko dlatego że na początku dupa może odpaść, innego powodu raczej nie widzę, hehe.
Dlaczego dr Rufus ma nie wrócić zwyprawy? 1. Zakocha się w pedałowania i pojedzie do USA prze Azję. 2. Ukradną mu rower .... taka świecka tradycja. 3. Rozpędzony dr Rufus pokona płot na takiej jednej granicy ... 4. Majk zamknie dr Rufusa w piwnicy, sprytnie opakowanego w kaftan bebezpieczeństwa, oczywiscie zamknie z troski o zdrowie dr Rufusa. 5. Wersja ocenzurowana prze YT 😂😂😂 6. dr Rufus zamiast ziemniaków zapakuje kartofle, co wywoła stala obstrukcję krzaczasta! Doktorze, zrób dodatkowe kółka, takie jak maja dzieci. Nie potrzeba nóżki do podpierania.
Fajnie to oddaje starodawny styl, kiedy nie było sprzętu jaki kto sobie wymarzy na półkach sklepowych tylko trzeba było sobie samemu wymyślić i zrobić. Btw gdzieś mam stara książkę Adama słodowego i tam jest opis jak zrobić sobie sakwy rowerowe
Dlaczego dr. Rufus miałby nie wrócić z wyprawy . . . odpowiedz jest prosta : bo ja na "gigancie" jeżdżę starym pickupem forda , który słabe hamulce miał już ponad 40 lat temu 🤠
Wcale nie trzeba. Dziadek miał talię sakwy na ,,Uralu,, I woził jakieś 50- 60 kg pyrków. Trzeba tylko dobry stelaż z sklejki zrobić by ramy i bagażnika się trzymał...
Rufus nie jest typem przyjemniaczka i narobił sobie masę Nielubców. Jak któregoś z nich spotka, to może być różnie 😂 Sądzę, że mógł czuć się bezpiecznie na Alasce z misiami niż w kraju z Nielubcami;)
Pewnie zabierze ze sobą Remingtona, albo chociaż Derringera jakiego. Byłoby to wskazane, sporo obcokrajowców o nieciekawej przeszłości, kręci się obecnie po naszym kraju. Trzeba uważać.
Pierwsze wrażenie było świetne (jeszcze jak nie miał Rufus kanału na UA-cam), ale fajny, tajemniczy i zdrowo zakręcony "Typ". Jednak z czasem, obserwując kanał, dochodzę do wniosku ze to wszystko, robione jest na pokaz, żeby sprzedawać kolejne książki. Dla mnie Rufus przestał być autentyczny, jest leniwy i strasznie "ciapowaty". Wyjazd na Alaskę miał być petardą, a okazał się niewypałem. Przez cało wyprawę chodził posrany, ze, go niedźwiedź zje... Pojeździ trochę rowerem, postęka jak to ciężko jest i będzie wracał po trzech dnia do domu, bo go tyłek będzie o siodełka bolał. Pozdrawiam
Dzięki za feedback. Pracuję nad podwyższeniem poziomu technicznego i kondycyjnego następnej wyprawy. Planuję jeszcze wrócić na Alaskę, bo z nią nie skończyłem. Chcę też pozostać porąbanym Rufusem i zarobić bardzo dużo pieniędzy na książkach. Howgh!
Bardzo fajnie ze robisz coś innego niż to co się dzieje u nas na yt. Powiem Ci Brscie, że rowerem ostatnio z sakwami zrobiłem 21 km i się zmęczyłem bardziej niż ten sam dystans z buta z plecakiem. Kolana oraz dupa okrutnie oberwaly
Nie widzę tego jeśli będziesz jeździł po drogach krajowych jakiś kierowca sie zagapi i kaplica. Jak ja bym miał jechać na taką wyprawę to tylko po drogach leśnych i polnych
Wstępne założenia (które mogą ulec zmianie) to cztery pętle rozpoczynające z siedziby Starego Wspaniałego Świata w Warszawie. Cztery pory roku i cztery kierunki świata.
Jazda na ruskim rowerze po Polsce - mocno niepatriotyczna. Trzeba było kupić jakiś stary polski rower. No, Gazelle to już coś. Wytrzyma, a w dodatku jest ładny i trwały. Tylko dobre opony Continentala, antyprzebiciowe założyć.
Jeśli mogę się wtrącić, to radził bym najpierw uderzyć gdzieś rowerem wraz ze wszystkimi klamotami na jakiś dwu-trzy dniowy trip po okolicy, klamoty na razie pomocować sznurkiem, zabrać wszystko to co dokładnie zamierzasz brać i sprawdzić to wszystko w trybie tripu zamiast od razu kombinować mocowania. Bo mogą wyjść różne rzeczy. Inaczej się jedzie po piachu (znaczy w ogóle się nie jedzie, trzeba go prowadzić przez kilka kilosów czasami) inaczej po asfalcie czy nawet szutrze. No i po całym dniu pociskania, człowiek jest tak zjebany, że denerwuje każdy duperel, każdy dodatkowy supełek, który trzeba zamotać by rozbić barłóg i się walnąć
Dzięki, to dobre porady :) Zaliczyłem różne wyjazdy. Takie na które byłem dobrze przygotowany, takie na które byłem przygotowany ale kilkakrotnie zmieniły się okoliczności i trzeba było improwizować i takie, na które celowo się nie przygotowywałem, bo improwizacja była częścią przygody. O ironio, to ostatnie bywa najbardziej pouczające. Warto czasem wyruszyć ze złym sprzętem. Wyprawę rowerową chcę mieć przygotowaną tradycyjnie. Z dobrze dobranym sprzętem, wyrobioną kondycją i (w miarę możliwości) doświadczeniem. Jak wszystko dobrze pójdzie pierwszy dwudniowy wyjazd będzie w najbliższy weekend.
Rufus, tych troków skórkowych nie tnij. Jak chcesz dłuższy to zepnij dwa lub więcej ich własnymi klamrami. Ja tak robię jak przytraczam bagaż do motocykla.
@DR_RUFUS Ja kupiłem kiedyś około 50szt.na wojskowej wyprzedaży. Chyba po 50gr. Bardzo fajna sprawa do spinania namiotu, śpiworów, kocyków no i troczenia majdanu 😉
Musimy sprawić żeby Wspaniały Człowiek Prawdziwy Wolnościowiec Prezydent Donald Trump przywrócił w Polsce wolny dostęp do broni! Pierwszą kadencję Trumpa przespaliśmy, a czasu coraz mniej! Pozdro.
Jak Donald Trump, Prezydent innego kraju, będzie decydował o prawie obowiązującym w Polsce, to niektóre KUNDLE będą uważały, że żyją w niepodległym kraju.
Praca nad "Księgą dymu" trwa. Dlatego nie było bardzo długo odcinków bushcraftowych. Przez ostatnie siedem lat wydaliśmy kilkanaście tytułów, wszystkie zamówienia przedsprzedażowe zrealizowaliśmy, nikt nie został oszukany. Czekać oczywiście warto, gorąco zachęcam.
sklep-starywspanialyswiat.pl/polonica-przedsprzedaz-limitowana
Dawaj lampe karbidowa , masa takich do roweru jest na aukcjach. dla swojego komfortu daj mnóstwo odciągów, ściągaczy i stabilizatorów do tego koca
I absolutnie koniecznie radze przeczytać jedną z książek Naszego rodaka Kazimierza Nowaka, Gość kilka lat przed wojną przebył 40 tyś km rowerem przez Afryke , w jedną, i drugą stronę.
Trochę Przypominał mi nessmuka bo między innymi też należał do tych uboższych, Ale ceniący sobie ambicje aniżeli obozową wygodę. Raz zmagany Malarią i ślepotą, a raz z mauserem sportingiem polujący na lamparty i węże Boa. Wędrówka trwała ok 5 lat, Bardzo podkreślał jak to absurdalne sprawy urzędnicze utrudniają mu podróż. Poruszał się rowerem, koniem a nawet taką łódeczką z miniaturową kajutą, w pewien sposób podobną do twojej łodzi.
W najnowszym wydaniu, fizycznie konkretny kawał książki co najmniej połowa to zdjęcia z jego wyprawy. Dużo krajobrazów, jeszcze więcej zdjęć codziennego życia w Afryce, można by pomyśleć że to książka antropologiczna, Znajdzie się trochę zdjęć obozu i sprzętu bo niestety o nim wiele napisane nie zostało.
Dr Rufusa może śnieżny koczkodan dopaść, dla niepoznaki nazywany yeti. 😂 albo chłop polski dziki z kłonicą ;)
Byle Rufus oscypka nie miał, i będzie bezpieczny!
Napisz jeszcze laikom co to kłonica😁
Z polskiego wiejskiego chłopa z kłonicą-ja bym się nie śmiał.
Bywałem na dyskotekach w latach 90tych i nie raz wiałem przed takim chłopem przez okno remizy!😂 po drodze musiałem unikać jego baby z widłami...😂😂
Aż mi się łezka w oku kręci jak zobaczyłem,,Uralu z jego dziadkiem do orzechów,,...😂Aż dziw że mam dzieci zdrowe po takich przejściach.
Dlaczego Rufus miałby nie wrócić z wyprawy? Bo mu dziadek do orzechów z urala trwałą krzywdę wyrządzi!
A CO!!! Ja w życiu letko nie miałem, więc pluję jadem na starość 😂.
A tak poważnie. Masz za małą ramę w tym ,,wiełasipiedzie,,...
Mam pomysł zamontuj ten rower z sakwami na trawie i płyń tak do morza! To byłby wyczyn... już widzę tytuł w gazecie
,,pierwsza w świecie rzeczna tratwa- rowerowa pokonała Wisłę i Baltyk,,...🫣😜🤣
Witam. W latach 70-tych miałem Urala, rower pancerny, ciężko się pedałowało, ale siodło super wygodne. Na sprężynach, naturalna skóra. Rower dawno temu znalazł się już na złomie ale siodło miałem jeszcze do niedawna. Służyło w nowych rowerach i niczgo nie depilowało😊
Nóżki od razu wywal w pierony, jak rower ma na sobie 15 kg bambetli to żadna nóżka tego nie utrzyma i lepiej go po prostu oprzeć o drzewo albo ścianę, w ostateczności położyć. Przetestowane.
W zeszłym roku zrobiłem sobie na rowerze tak ze trzy razy po 500-600km i bardzo mi się podobało, więc polecam :). Generalnie jak się tyłek przyzwyczai, to nie ma problemu z setką km dziennie.
Łatwiej znaleźć fajne miejsce na nocleg, bo większa prędkość, no i stopy nie napierdzielają. Na lato polecam sandałki a nie jakieś ciężkie buciory, niewiarygodnie przyjemna jest taka jazda :).
Jak nie wrócisz, to tylko dlatego że na początku dupa może odpaść, innego powodu raczej nie widzę, hehe.
Dlaczego dr Rufus ma nie wrócić zwyprawy?
1. Zakocha się w pedałowania i pojedzie do USA prze Azję.
2. Ukradną mu rower .... taka świecka tradycja.
3. Rozpędzony dr Rufus pokona płot na takiej jednej granicy ...
4. Majk zamknie dr Rufusa w piwnicy, sprytnie opakowanego w kaftan bebezpieczeństwa, oczywiscie zamknie z troski o zdrowie dr Rufusa.
5. Wersja ocenzurowana prze YT 😂😂😂
6. dr Rufus zamiast ziemniaków zapakuje kartofle, co wywoła stala obstrukcję krzaczasta!
Doktorze, zrób dodatkowe kółka, takie jak maja dzieci. Nie potrzeba nóżki do podpierania.
Dodatkowe kółka- przedni pomysł...
Bardzo dziękuję panie Rufusie za film idealny do śniadania
Pierwszy!
😂
pobite gary to na czitach było, insiderskie niusy i wogóle
Fajnie to oddaje starodawny styl, kiedy nie było sprzętu jaki kto sobie wymarzy na półkach sklepowych tylko trzeba było sobie samemu wymyślić i zrobić. Btw gdzieś mam stara książkę Adama słodowego i tam jest opis jak zrobić sobie sakwy rowerowe
Bernard Newman, facet jeździł po Europie rowerem w połowie XX w. I pisał o tym książki. Polecam.Pewnie czytałeś ale może ktoś inny skorzysta.
Właśnie o nim pomyślałem jak zobaczyłem nowy projekt rowerowy Rufusa.
Są niedawno wydane ponownie 2 książki z wypraw Newmana po Polsce. Pierwsza o jego wyprawie przed 1939 a druga o wyprawie za czasów PRL.
Jedyny rower jaki mi się podoba to Land Rover Discovery 👍😁 polecam na wyprawy 👍😁
@@robertogatto8998 wymyślili te pieruńskie maszyny bo siły w nogach nie mieli 😂
Koperski takim euroazje i pacyfik pokonał...
Zajebisty kask rowerowy👍.
Przez Polskę z bicyklosceptykiem.
Tak i później ksiażka "Rowerem przez Polskę". Już kiedyś był taki jeden co zrobił podobny "numer". Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu Rufusa.
Rufus, wymień obręcz i szprychy w tylnym kole na coś mocniejszego od jakiegos roweru z silnikiem spalinowym czy coś podobnego
Bardzo ciekawy sposób przedstawienia
Czekam też na wyprawę balonem 😀😀
Dlaczego dr. Rufus miałby nie wrócić z wyprawy . . . odpowiedz jest prosta : bo ja na "gigancie" jeżdżę starym pickupem forda , który słabe hamulce miał już ponad 40 lat temu 🤠
Proponuję przeanalizować lekką przyczepkę rowerową która przepięknie pomieści wiele przydatnych w podróży akcesoriów
Wcale nie trzeba.
Dziadek miał talię sakwy na ,,Uralu,, I woził jakieś 50- 60 kg pyrków.
Trzeba tylko dobry stelaż z sklejki zrobić by ramy i bagażnika się trzymał...
Rufus nie jest typem przyjemniaczka i narobił sobie masę Nielubców. Jak któregoś z nich spotka, to może być różnie 😂 Sądzę, że mógł czuć się bezpiecznie na Alasce z misiami niż w kraju z Nielubcami;)
Coś w tym jest.
Pewnie zabierze ze sobą Remingtona, albo chociaż Derringera jakiego. Byłoby to wskazane, sporo obcokrajowców o nieciekawej przeszłości, kręci się obecnie po naszym kraju. Trzeba uważać.
Witaj zdrówka miłej Niedzieli panie Rufus
Rufus nie wróci z Poloniki, bo myśliwi będą go regularnie mylić z dzikiem.
Witaj. Ty chyba jakiś skansen rowerów obrobiłeś!!!
A tak serio maszyny nie do zajechania, ciekawie się zapowiada, będziemy kibicować.
Książka 📖 zamówiona czekamy ⏰
Za Kriss de Valnor i Dead man'a na ścianie to szanuję! ;)
Zajebisty rower...!!!
Siema, wreszcie coś innego niż pukawki, mega pomysł, powodzonka, lecz trenuj rowerowanie od dawna bo będziesz płakał na nogi.
Nie no, sztos będzie!!!
Brak pompki i dynama 😁
Rufus mam nadzieję że będziesz jechał przez świętokrzyskie, chętnie zbije pione i zrobię fotę..
Dlaczego Autor miałby nie wrócić z wyprawy?
...to proste : może zostać rozjechany przez auto nawet już na pierwszym dojeździe do dziczy
@@vonplumke ta w d... byłeś i straszysz 😂
Pierwsze wrażenie było świetne (jeszcze jak nie miał Rufus kanału na UA-cam), ale fajny, tajemniczy i zdrowo zakręcony "Typ". Jednak z czasem, obserwując kanał, dochodzę do wniosku ze to wszystko, robione jest na pokaz, żeby sprzedawać kolejne książki. Dla mnie Rufus przestał być autentyczny, jest leniwy i strasznie "ciapowaty". Wyjazd na Alaskę miał być petardą, a okazał się niewypałem. Przez cało wyprawę chodził posrany, ze, go niedźwiedź zje... Pojeździ trochę rowerem, postęka jak to ciężko jest i będzie wracał po trzech dnia do domu, bo go tyłek będzie o siodełka bolał. Pozdrawiam
Dzięki za feedback. Pracuję nad podwyższeniem poziomu technicznego i kondycyjnego następnej wyprawy. Planuję jeszcze wrócić na Alaskę, bo z nią nie skończyłem. Chcę też pozostać porąbanym Rufusem i zarobić bardzo dużo pieniędzy na książkach.
Howgh!
W odpowiedzi na pytanie - jeśli Rufus nie wróci z wyprawy a jakimś cudem wyda z niej książkę to jej cena i zapotrzebowanie na nią znacząco wzrosną :)
a co z tym spływem co miał być?
Super vlog👍🔥🌳🌲
Do tej nogi spadającej to trzeba po prostu haczyk dorobić, z blachy albo drutu!
A troki można najzwyczajniej w świecie przedłużać spinając po dwa...
Chyba się skuszę na książkę z takim bonusem :D
ło Matko Boska, cuś podobnego :)
Trzymam kciuki i życzę powodzenia w szukaniu jeszcze dzikiej Polski :)
Rafciu super nowa fryzura o wiele lepiej 👍👍👍👍
Ooo skurkowany 🙂👍
a'propos wora (tego na bagażniku) - przyczepki rowerowe to nie jest współczesny wymysł....
Troki się łączy
🙂szykuje się wyprawa w stylu Kazimierza Nowaka 😊, co prawda Polska to nie Afryka ale rower i osprzęt rasowy jest👍
🙋♂👍
Warto zadbać o dobrą widoczność, żeby rzeczywiście się nie okazało że Rufus nie wrócisz 😮
❤❤
Dobrze widzę? Mnóstwo fryzury znikło. Odrośnie.
Może jakąś mapę trasy.? Wtedy na poboczu z termosem herbaty albo z jałowcówką mogę poczekać.
To bardzo miłe :) Ale trasy nie mam i nie będę miał ze sobą w trasie telefonu, więc spotkanie mogłoby być tylko zupełnie przypadkowe.
jak będziesz w okolicach orzesza daj znać : )
💚💚💚💚
Pozdrawiam
Bardzo fajnie ze robisz coś innego niż to co się dzieje u nas na yt. Powiem Ci Brscie, że rowerem ostatnio z sakwami zrobiłem 21 km i się zmęczyłem bardziej niż ten sam dystans z buta z plecakiem. Kolana oraz dupa okrutnie oberwaly
Pewnie dlatego, że nie oglądam i nie wiem. Co się dzieje u nas na yt?
Bo pewnie nie była to zabytkowa Gazelle.
@@DR_RUFUS Rafale.... tarpy hamaki, kuchenka, golabki ze słoika. Nihili novi
@@Chris_Ferrari_Survivalale on tego nie zabiera. Bedą kartofle, mleko, banany i batony.
@@TAUROLEATHER stąd oisze, że fajnie ze coś innego
Rufus może nie wrócić z wyprawy bo nie ma steru!
O, i tutaj mamy psa pogrzebanego.
Tak jest! 👍🏻👏🏻
No jak?! Panie .
No tak.
Poszukaj sobie wygodnych rękawiczek do jazdy jeszcze 😀😀
Bardziej przydałyby się spodenki z wkładką. Szkoda sobie spieprzyć wyprawę odparzeniami.
Są jakieś starodawne spodenki z naturalnych materiałów z wkładką?
Noooo i zamówione...
Aż mnie naszło rower odkurzyć...
👍👍🐗🐗👍👍
Dymano 😂
To jest właśnie prawidłowa nazwa. Ty wiesz ile się trzeba nadymać żeby światło się pokazało w lampie😂
Myslałem ze gościu na smartfonie przybija te nity
Dobre. 👍🏻😁
Ciekawe jak będziesz stawiał na tej nodze, jak sakwy beda napełnione. Podstawę nogi proponuję poszerzyć
Sakwy będą strasznie chlapane wodą od strony koła, pomyśl o tym.
Nie widzę tego jeśli będziesz jeździł po drogach krajowych jakiś kierowca sie zagapi i kaplica. Jak ja bym miał jechać na taką wyprawę to tylko po drogach leśnych i polnych
Przyjmuję zakłady - w którym z województw Rufusowi zajumają rower?😉
Trochę za zimno na kąpiel w Wiśle 😁 fajna ukraina 😁
13:00 gdzie można taki hełm kupić?
Na allegro
Coraz dziwniejsze te tratwy 😂
Rufusie zdradzisz nam swoją trasę, a przynajmniej wstępne założenia?
Wstępne założenia (które mogą ulec zmianie) to cztery pętle rozpoczynające z siedziby Starego Wspaniałego Świata w Warszawie. Cztery pory roku i cztery kierunki świata.
A będzie możliwość Ci towarzyszyć na jakiś odcinkach?
Rufus nie wróci z wyprawy bo nie wie, że troki się łączy
Miałem Urala i Ukrainę, od nowości, bardzo ciężkie i trudno się pedałowało potworne badziewie.
Truppenfahrrad wersja polska😂
Jazda na ruskim rowerze po Polsce - mocno niepatriotyczna. Trzeba było kupić jakiś stary polski rower. No, Gazelle to już coś. Wytrzyma, a w dodatku jest ładny i trwały. Tylko dobre opony Continentala, antyprzebiciowe założyć.
Ciekawe jak se te opony i dętki dają rade przy takim obciążeniu na wybojach :D
Postaram się schudnąć przed wyprawą, żeby im było lżej
Jak pojedzie przez Łódz to napewno wróci bez roweru😂
Jeśli mogę się wtrącić, to radził bym najpierw uderzyć gdzieś rowerem wraz ze wszystkimi klamotami na jakiś dwu-trzy dniowy trip po okolicy, klamoty na razie pomocować sznurkiem, zabrać wszystko to co dokładnie zamierzasz brać i sprawdzić to wszystko w trybie tripu zamiast od razu kombinować mocowania.
Bo mogą wyjść różne rzeczy. Inaczej się jedzie po piachu (znaczy w ogóle się nie jedzie, trzeba go prowadzić przez kilka kilosów czasami) inaczej po asfalcie czy nawet szutrze. No i po całym dniu pociskania, człowiek jest tak zjebany, że denerwuje każdy duperel, każdy dodatkowy supełek, który trzeba zamotać by rozbić barłóg i się walnąć
Dzięki, to dobre porady :)
Zaliczyłem różne wyjazdy. Takie na które byłem dobrze przygotowany, takie na które byłem przygotowany ale kilkakrotnie zmieniły się okoliczności i trzeba było improwizować i takie, na które celowo się nie przygotowywałem, bo improwizacja była częścią przygody. O ironio, to ostatnie bywa najbardziej pouczające. Warto czasem wyruszyć ze złym sprzętem.
Wyprawę rowerową chcę mieć przygotowaną tradycyjnie. Z dobrze dobranym sprzętem, wyrobioną kondycją i (w miarę możliwości) doświadczeniem. Jak wszystko dobrze pójdzie pierwszy dwudniowy wyjazd będzie w najbliższy weekend.
@@DR_RUFUS Jak masz zamiar robić dwutygodniowe tripy, to nawet jak będziesz dobrze przygotowany, okazji do różnych wtop i porażek nie zabraknie :)
A gdzie kucyk
W stajni
W tym rowerze można zamieszkać
Taki jest plan
Rufus, tych troków skórkowych nie tnij. Jak chcesz dłuższy to zepnij dwa lub więcej ich własnymi klamrami. Ja tak robię jak przytraczam bagaż do motocykla.
Za późno, pocięte! Ale mam nowe, z ładnej skóry.
@DR_RUFUS Ja kupiłem kiedyś około 50szt.na wojskowej wyprzedaży. Chyba po 50gr. Bardzo fajna sprawa do spinania namiotu, śpiworów, kocyków no i troczenia majdanu 😉
Lepiej poszukać holenderskiej damki. Zsiąść z obładowanego męskiego roweru nie jest takie proste.
Za późno. Ale może dobudujemy z Majkiem drabinę.
A nie można było spiąć dwóch pasków, jeden za drugim? ;) pozdr
Można było
Nie ma wygodniejszego siodełka niż to ustrojstwo z Ukrainy
Jest, oryginalne skórzane ze starego Gazelle, Batavusa albo Mify
Jeszcze szersze i wygodniejsze, na specjalnych podwójnych sprężynach.
Musimy sprawić żeby Wspaniały Człowiek Prawdziwy Wolnościowiec Prezydent Donald Trump przywrócił w Polsce wolny dostęp do broni! Pierwszą kadencję Trumpa przespaliśmy, a czasu coraz mniej!
Pozdro.
Jak Donald Trump, Prezydent innego kraju, będzie decydował o prawie obowiązującym w Polsce, to niektóre KUNDLE będą uważały, że żyją w niepodległym kraju.
Z CZARNOPROCHOWYM?? Powodzenia z Holandii ojczyzny gazelli :).
Nowa książka, a o starej dymnej ani słowa. Nie mówiąc o filmach . To ja wolę poczekać .
Praca nad "Księgą dymu" trwa. Dlatego nie było bardzo długo odcinków bushcraftowych. Przez ostatnie siedem lat wydaliśmy kilkanaście tytułów, wszystkie zamówienia przedsprzedażowe zrealizowaliśmy, nikt nie został oszukany. Czekać oczywiście warto, gorąco zachęcam.
Panie, Tyłek Ci odpadnie to ruskie siodło można spróbować obszyć skórą
Wezmę zszywacz. Co odpadnie, to przyszyję.
@DR_RUFUS ciekawie się zapowiada, choć zimą to może być ciężko i niebezpieczne. Pomyśl o dobrych oponach 😉
Dlaczego nie wróci z polonecem bo nie ma konia 👍💚🙃