Moja 156 1.9jtd 115km paliła w trasie 4.4/100km, 3 osoby bagaż trasa z Łodzi do Krakowa...to był w koncu jeden z najlepszych diesli tamtych czasów w tej klasie...😁😉👍👍
Mający problem z wysłowieniem się Łukasz i Alfa za "od 3 tyś zł"... Kiepska prezentacja/reklama tego wdzięcznego, a odchodzącego w zapomnienie auta. Mam AR 146, w charakterystycznym kolorze rosso, zadbaną, zwracającą na siebie uwagę. W życiu bym jej nie sprzedał za 3 tyś zł. Za tyle, to można nabyć złom, a nie zadbany klasyk włoskiej motoryzacji. Wracając do programu - prowadzący są świetni: pasja, wiedza, bystrość, humor, wzajemny feeling i kultura. Można więc zrobić świetny program bez wulgaryzmów (Kicker), czy zapraszając co jeden to większy pustak do malucha. Brawo! Tak trzymać!
wg wikipedii Twin sparki znane ze swojej awaryjności są mniej kłopotliwe niż boksery. Jedyna dobra benzyna w Alfach to Busso, którego i tam bym nie chciał bo szkoda by mi było takiego spalania
Rozumiem, że miałeś każdego twinsparka jaki kiedykolwiek wyszedł? A wiesz w ogóle, że były dwie generacje twinsparków, te alfowskie i fiatowskie? (gorsze, od fiata to te z plastikową osłoną, nowsze) Oryginalny twinspark od alfy uchodził za silnik pancerny. Ale ten modyfikowany przez fiata wcale nie jest taki zły o ile się dba o olej, nie pałuje na zimnym i obchodzi z nim ostrożnie. Wiem, bo miałem 3 - dwa 2.0 i 1.8. W żadnym mi nie ukręciło panewek. Awaryjność boxerów to mit rozpowszechniony przez fiata aby był pretekst do wycofania tych drogich w produkcji silników i zastąpienia zwyczajnym r4. Jeśli płaczesz nad spalaniem silników busso...na pewno alfa romeo to marka dla Ciebie? Spalanie potrafi być niewielkim kosztem w porównaniu do napraw. Na koniec dodam, że w nowych alfach dobrze radzą sobie multiairy 1.4 turbo i 1750 tbi, który jest po prostu cudny. Dwie giulietty ma mój ojciec, a sam posiadam 156 z 2.0 ts.
2 znajomych miało właśnie 145 z t.sparkami i z nas 3 to mój diesel najmniej czasu spędził na warsztacie mimo że miał największy przebieg i jest najstarszy rocznikiem. Co jest złego w tym że lubię diesle, podoba mi się ich moment obrotowy i nie mam zamiaru płacić 40 zł za przejechanie 100km? (btw porównywanie opłat za paliwo do cen napraw nie ma sensu, chyba że przyzwyczaiłeś się że ciągle coś naprawiasz i płacisz za naprawy tak samo często jak za paliwo)
Nie watpie, sliczna sztuka, wiecie Panowie, dzis przed moim stala podobna 147, musialem az isc sprawdzic czy to nie ta z filmiku, jednak nie.. Inne felgi :(
Na alledrogo jest tylko 11 egzemplarzy, ja dodam tylko ze promien skretu jest dosc duzy, zawieszenie jest dosc niskie i czasami mozna przytrzec spodem. Sam mialem alfe 145 1,6 TS z 2000 roku dokladnie w tym samym kolorze listwy byly pod kolor nadwozia ladniej wygladal niz ten prezentowany. Dodatkowo mial oryginalne felgi alfowskie. Wariator rozrzadu byl taki mocarny ze wymianiany byl co 1,5 roku. Wiec nigdy ale to nigdy wiecej TS.
Ale pytanie czy wkładałeś oryginalne wariatory - mam 2.0 TS, wymieniłem wariator razem z napędem rozrządu i jeżdżę już bez problemu ponad 30 tys.(u mnie to ponad 3 lata), a przewidywana wymiana jest za jakieś 30 tys.
@@lukaszlbn86 ciężko mi powiedzieć auto sprzedałem w 2007 roku. Raczej części były oryginalne , ogólnie taki mocny serwis z rozrządem i wariatorem był robiony w serwisie fiat/alfa. Może teraz te wariatory robią z jakimiś modyfikacjami dlatego dluzej wytrzymują. Ale sam piszesz że przewidywany okres to 30 tys. No to chyba lekka przesada ludzie robią w rok takie przebiegi i co rok wariator wymieniać?! Ogólnie dla mnie silnik jak na 120 KM wcale nie był jakiś mocarny.
@@nautilius87 - nie, przewidywana wymiana to co druga wymiana napędu rozrządu, dbam o auto, więc zakładam, że po 60 tys. wymienię też wariator. Obecnie dostępne wariatory są w jakiś sposób wzmocnione, więc na pewno wytrzymują więcej, niż kiedyś. Silnik TS, w 90% przypadków ma już ponad 20 lat, więc na pewno nie nadaje się do robienia 30 tys. rocznie, takie przebiegi wytrzyma silnik w miarę nowy (3-5 letni), ale nie taki staruszek. Nowe auta mają teraz często gwarancje 5 lat albo 150 tys. przebiegu, czyli są konstruowane na jakieś 30 tys. przebiegu rocznie, wiadomo że z wiekiem ta wartość będzie spadać.
Jako właściciel 146 2.0TS powiem w skrócie, nie chciałbym mieć innego silnika w tym aucie bo po prostu nie jedzie nic innego w tej budzie. Co prawda korbowód jest u mnie na wierzchu no ale cóż, lubię zapierdalać. Wg mnie 145qv/146ti jest dość mało "fiatowa". Czuć ducha AR nie mówię że to GTV6 czy tam 33/75, ale jest naprawde OK... Zdrowa jednostka sprawia ogrom frajdy z jazdy - mi się lepiej jeździ 146 niż 156 - sztywniejsza i jakoś pewniejsza jest na zakrętach wg mnie. Chcę zrobić swap w moim aucie na V6 busso bądź 16/20vt ale poki co $ nie pozwala :( Pozdrawiam
Jak 145 to tylko z boxerem pod maską, wybaczcie... Diesel w alfie, o ile nie jest to pięciocylindrowy 2.4 jtd, który z dobrym wydechem potrafi brzmieć, to niestety porażka. Klekot ani trochę nie pasuje do charakteru tej marki.
Co wy chrzanicie, najwyższy most znajduje się we Wrocławiu. Co do Alf to hmm... chyba silniki jak na taką markę z tak piękna historią w sporcie to silniki swoją techniką rozczarowywują. Rozczarowywują bo są to zwykłe proste motory, a jak już coś innowacyjnego inżynierzy Alfy wymyslili to to bylo niestety awaryjne np. wariatory zmiennych faz. A co jak co ale silniki powinny być absolutnym dziełem sztuki inżynierskiej, takie dzieła potrafi robic tylko Honda, np. jeden z modeli przeznaczony dla ludu w latach 90 rozwijał moc 169KM z niecalego 1,8 litra, a czerwone pole na obrotomierzu zaczynało się od ponad 8000, mowa tu o silniku B18C4. Byly oczywiście tez inne jak np F20C którego moc wynosiła 240 koni. Także jesli silniki to tylko Honda :)....
Moja 156 1.9jtd 115km paliła w trasie 4.4/100km, 3 osoby bagaż trasa z Łodzi do Krakowa...to był w koncu jeden z najlepszych diesli tamtych czasów w tej klasie...😁😉👍👍
Mający problem z wysłowieniem się Łukasz i Alfa za "od 3 tyś zł"...
Kiepska prezentacja/reklama tego wdzięcznego, a odchodzącego w zapomnienie auta.
Mam AR 146, w charakterystycznym kolorze rosso, zadbaną, zwracającą na siebie uwagę.
W życiu bym jej nie sprzedał za 3 tyś zł. Za tyle, to można nabyć złom, a nie zadbany klasyk włoskiej motoryzacji.
Wracając do programu - prowadzący są świetni: pasja, wiedza, bystrość, humor, wzajemny feeling i kultura.
Można więc zrobić świetny program bez wulgaryzmów (Kicker), czy zapraszając co jeden to większy pustak do malucha.
Brawo! Tak trzymać!
Świetny Odcinek ! :) Róbcie odcinki dalej ! i częściej jestem waszym wiernym fanem.
Czekam na 147 ;p Fajny odcinek ;3
Jeszcze w tym sezonie będzie 147 ;)
A 166 ?
mamy już bohatera z piękną 166 :)
Odcinek w drugim sezonie na bank!
SAMCE ALFA mam wspaniałą Alfe 146 :D 10min drogi z pasa startowego gdzie robiliście czołówkę do swojego kanału ;)
miałem 145 1.9 jtd super auto szybkie wygodne mało już jest ich na drodze
alfa to alfa ja coraz częściej
Oj dawno nie było żadnego filmu...
Niestety pierwszy nudny odcinek. Bohater bardzo spięty, ale z niecierpliwością czekam na kolejne!
Powodzenia!
Please make English subtitle. I think you will be popular when you do this. Because your contents are well qualified.
W końcu nowy odcinek! :DD
146 dla mnie osobiście lepsza bo ma mega duży bagażnik, propsy za dobór silnika. 146 są rzadko spotykane z dieslem (posiadam polecam) a co dopiero 145
Propsy za wybór silnika? Kiedy w tym aucie był dsotępny prawdziwy, alfowski, pięknie brzmiący boxer?
wg wikipedii Twin sparki znane ze swojej awaryjności są mniej kłopotliwe niż boksery. Jedyna dobra benzyna w Alfach to Busso, którego i tam bym nie chciał bo szkoda by mi było takiego spalania
Rozumiem, że miałeś każdego twinsparka jaki kiedykolwiek wyszedł? A wiesz w ogóle, że były dwie generacje twinsparków, te alfowskie i fiatowskie? (gorsze, od fiata to te z plastikową osłoną, nowsze) Oryginalny twinspark od alfy uchodził za silnik pancerny. Ale ten modyfikowany przez fiata wcale nie jest taki zły o ile się dba o olej, nie pałuje na zimnym i obchodzi z nim ostrożnie. Wiem, bo miałem 3 - dwa 2.0 i 1.8. W żadnym mi nie ukręciło panewek. Awaryjność boxerów to mit rozpowszechniony przez fiata aby był pretekst do wycofania tych drogich w produkcji silników i zastąpienia zwyczajnym r4. Jeśli płaczesz nad spalaniem silników busso...na pewno alfa romeo to marka dla Ciebie? Spalanie potrafi być niewielkim kosztem w porównaniu do napraw. Na koniec dodam, że w nowych alfach dobrze radzą sobie multiairy 1.4 turbo i 1750 tbi, który jest po prostu cudny. Dwie giulietty ma mój ojciec, a sam posiadam 156 z 2.0 ts.
2 znajomych miało właśnie 145 z t.sparkami i z nas 3 to mój diesel najmniej czasu spędził na warsztacie mimo że miał największy przebieg i jest najstarszy rocznikiem. Co jest złego w tym że lubię diesle, podoba mi się ich moment obrotowy i nie mam zamiaru płacić 40 zł za przejechanie 100km? (btw porównywanie opłat za paliwo do cen napraw nie ma sensu, chyba że przyzwyczaiłeś się że ciągle coś naprawiasz i płacisz za naprawy tak samo często jak za paliwo)
PS ja mam 1.9 TD (90km) a nie jTD jak alfa na filmiku.
Widziałem ul. Świętego Wawrzyńca , 159 z intro , pozdrawiam serdecznie! Kiedy nowy materiał ?
Łukasz trochę spięty. :)
Kiedy następny odcinek:-) Ciekawy program. Pozdrawiam:-)
Poprostu stresik u Łukasza :D
Cóż to za utwór który jest grany od 1:05 ? Dziękuję z góry za odpowiedź :) Ps. Kolejny dobry odcinek :)
Napisany specjalnie dla nas przez Oskara Paczkowskiego, tutaj więcej jego twórczości:
ua-cam.com/video/UCtVJIk-PkY/v-deo.html
Czy jest możliwość kontaktu z Tobą?
Dorwijcie Brere z 3.2 do odcinka :)
dorwiemy, dorwiemy :)
lepiej prawilne GTV z V6 busso
Dajcie prosze polift 147ej
Dwumasa w 1,9jtd105KM pierwsze słyszę tam jest zwykłe sprzęgło.
Też pierwsze słyszę
Właściciel mechanik, to chyba wiedział co mówi.
Kanał świetny, ale BŁAGAM Panowie skróćcie to intro :)
To jest od strony Cieplowniczej czy od Lubelskiej?
Panie, ja na Alfe patrzył nie na ulice :P
Nie watpie, sliczna sztuka, wiecie Panowie, dzis przed moim stala podobna 147, musialem az isc sprawdzic czy to nie ta z filmiku, jednak nie.. Inne felgi :(
od Ciepłowniczej i od Lubelskiej, a konkretnie ulica Rzecha od ronda do ronda :) (x2)
Na alledrogo jest tylko 11 egzemplarzy, ja dodam tylko ze promien skretu jest dosc duzy, zawieszenie jest dosc niskie i czasami mozna przytrzec spodem. Sam mialem alfe 145 1,6 TS z 2000 roku dokladnie w tym samym kolorze listwy byly pod kolor nadwozia ladniej wygladal niz ten prezentowany. Dodatkowo mial oryginalne felgi alfowskie. Wariator rozrzadu byl taki mocarny ze wymianiany byl co 1,5 roku. Wiec nigdy ale to nigdy wiecej TS.
Ale pytanie czy wkładałeś oryginalne wariatory - mam 2.0 TS, wymieniłem wariator razem z napędem rozrządu i jeżdżę już bez problemu ponad 30 tys.(u mnie to ponad 3 lata), a przewidywana wymiana jest za jakieś 30 tys.
@@lukaszlbn86 ciężko mi powiedzieć auto sprzedałem w 2007 roku. Raczej części były oryginalne , ogólnie taki mocny serwis z rozrządem i wariatorem był robiony w serwisie fiat/alfa. Może teraz te wariatory robią z jakimiś modyfikacjami dlatego dluzej wytrzymują. Ale sam piszesz że przewidywany okres to 30 tys. No to chyba lekka przesada ludzie robią w rok takie przebiegi i co rok wariator wymieniać?! Ogólnie dla mnie silnik jak na 120 KM wcale nie był jakiś mocarny.
@@nautilius87 - nie, przewidywana wymiana to co druga wymiana napędu rozrządu, dbam o auto, więc zakładam, że po 60 tys. wymienię też wariator. Obecnie dostępne wariatory są w jakiś sposób wzmocnione, więc na pewno wytrzymują więcej, niż kiedyś. Silnik TS, w 90% przypadków ma już ponad 20 lat, więc na pewno nie nadaje się do robienia 30 tys. rocznie, takie przebiegi wytrzyma silnik w miarę nowy (3-5 letni), ale nie taki staruszek. Nowe auta mają teraz często gwarancje 5 lat albo 150 tys. przebiegu, czyli są konstruowane na jakieś 30 tys. przebiegu rocznie, wiadomo że z wiekiem ta wartość będzie spadać.
Jako właściciel 146 2.0TS powiem w skrócie, nie chciałbym mieć innego silnika w tym aucie bo po prostu nie jedzie nic innego w tej budzie. Co prawda korbowód jest u mnie na wierzchu no ale cóż, lubię zapierdalać. Wg mnie 145qv/146ti jest dość mało "fiatowa". Czuć ducha AR nie mówię że to GTV6 czy tam 33/75, ale jest naprawde OK...
Zdrowa jednostka sprawia ogrom frajdy z jazdy - mi się lepiej jeździ 146 niż 156 - sztywniejsza i jakoś pewniejsza jest na zakrętach wg mnie. Chcę zrobić swap w moim aucie na V6 busso bądź 16/20vt ale poki co $ nie pozwala :( Pozdrawiam
Mam 146 z słabszym 1,6 boxerem (tylko 103 kunia) i wcale nie narzekam.
Zależy kto, co oczekuje od auta ;) TI robiła 8 do setki i 230 licznikowe po prostej heh
Matko i córko , co za nudny człowiek ten cały " właściciel".
Inaczej bym powiedział nie nudny tylko inny
147 ;**** 2.0 110Kw :****
Kolejna laweciara hehe
Bardzo kurwa śmieszne 😭
"Czuć w nim nadal gnojówke"
Jak 145 to tylko z boxerem pod maską, wybaczcie...
Diesel w alfie, o ile nie jest to pięciocylindrowy 2.4 jtd, który z dobrym wydechem potrafi brzmieć, to niestety porażka. Klekot ani trochę nie pasuje do charakteru tej marki.
Mam 159 JTDM 2.4 210K wersja TI
Też mi się wydaje, że ten model najbardziej kojarzy się z boxerem. A 145-tka nawet fajne autko, ale obecnie prawie niespotykane.
Co wy chrzanicie, najwyższy most znajduje się we Wrocławiu.
Co do Alf to hmm... chyba silniki jak na taką markę z tak piękna historią w sporcie to silniki swoją techniką rozczarowywują. Rozczarowywują bo są to zwykłe proste motory, a jak już coś innowacyjnego inżynierzy Alfy wymyslili to to bylo niestety awaryjne np. wariatory zmiennych faz. A co jak co ale silniki powinny być absolutnym dziełem sztuki inżynierskiej, takie dzieła potrafi robic tylko Honda, np. jeden z modeli przeznaczony dla ludu w latach 90 rozwijał moc 169KM z niecalego 1,8 litra, a czerwone pole na obrotomierzu zaczynało się od ponad 8000, mowa tu o silniku B18C4. Byly oczywiście tez inne jak np F20C którego moc wynosiła 240 koni.
Także jesli silniki to tylko Honda :)....
Alfa miała przecież Busso, a to silnik legendarny, mówi się nawet, że najlepsza V6 w historii.