🌹SKRÓT POETYCKI🌹 O biedronce nam opowie, Co jej siedzi w małej głowie. To nie łatwe sami wiecie, Gdy tak na przód ciągle mkniecie. A gdy krawędź gdzieś napotka, To też w górze nic nie spotka. Biedra idzie, ławka prosta, Jest wyzwanie, trzeba sprostać. Lecz cofnęła się po chwili, Jakaś głupia moi mili. A na palca kiedy wejdzie, To pofrunie i przybędzie. Strach - towarzysz biedroneczki, Żółta k*pa nie w kropeczki. Skrzydła, oczy są jej zbędne, To stworzenie jest bezbłędne! 🖋
Znaczy tak biedronka szuka punktu na wzbicie się bo ma duże skrzydła i musi mieć przestrzeń. Ma inna konstrukcje ciał i skrzydeł niż np: mucha. Biedronka przywarta do ziemii nie jest w stanie z niej odlecieć. Dlatego wydziela te cuchnącą ciecz.
W sumie też ważne, jaka to biedronka - jeżeli to siedmiokropka, to spoko. Ale jeżeli się znajdzie azjatycką, to trzeba zapierdolić. Im więcej, tym lepiej.
Przypomniało mi się jak kiedyś złapałem biedronkę i miałem czarnego kota i chciałem zrobić isnte miracululm i zrobiłem z kartonu włatce ciem postawiłem kota i biedronkę i kazałem zabić skończyło się tym że kot zjadł biedronkę i się położył
Pomysł na pastę Socjaldemokrata Anon lvl 15 Jesteś w liceum już lecz miałeś ziomka socjaldemokratę w podstawówce. Wiesz bo robiliście sobie kompas polityczny w wakacje rok temu. Chłop był spoko lecz wielki fan strategii i polityki. Z kolegą Komuchem i korwinistą wpadliscie na pomysł. Namówiliście na wystartowanie do samorządu uczniowskiego. Że typ miał chopla na planowaniu odrazu podzieliście się rolami w samorządzie po ewentualnym zwycięstwie. Dzięki sprawnej propagandzie napedzanej przez kolegę Komucha wygraliście wybory z palcem w nosie. Kilka dni po wyborach kolega socjaldemokrata zaproponował pomysł jak utrzymać w szkole porządek, typu że uczniowie działają dla dobra wspólnego za ewentualne zniszki w sklepiku. Nauczyciele byli zachwyceni do czasu kiedy została utworzona partia do której ja też należałem. Uczniowie widząc że dołączenie do partii ma duże korzyści typu brak lekcji bo samorząd itd. Nauczyciele donosili do dyrektora że nie ma pół klasy na lekcjach i tak nie może być. Trzeba było działać. Kolega korwinista zaproponował pomysł na przekształcenie ludzi odpowiedzialnych za porządek w szkole w oddziały zbrojne. W szkole wybucha wojna domowa. Dzięki dobrej strategii pokój nauczycielski pada 20 października. Następnego dnia gabinet dyrektora. Wojna domowa wygrana. Kolega socjaldemokrata ogłasza utworzenie nowego państwa Szkolna Republika Demokratyczna. I mianuje sie prezydentem. Nauczyciele zamknięci są w szatni. Miala służyć za więzienie. Dogadaliście się z panem od wf i historykiem. Wf to teraz ćwiczenia wojskowe. A historia to nauka strategii w walce. Pojawiają się problemy siatka szpiegowska donosi że bunt zostanie stlumiony przez wojsko. Wykorzystujecie zaskoczenie. Palac prezydentcki pada 7 listopada. Polska się poddaje zostajesz ministrem spraw zagranicznych bo dobry byłeś z angielskiego. Kolega komuch kolektywizuje gospodarkę. Polska to teraz 2 Rzeczpospolita ludowa. Kolega socjaldemokrata mówi że NATO chcę pomóc Ukrainie w wojnę z Rosją. Podajesz sie do dymisji. Widzsz resztę kolegów w telewizji. Pan od historii zostaje ministrem obrony narodowej. Wybucha 3 wojna światowa. Twój kolega socjaldemokrata to szanowny człowiek na całym świecie wraz z pomocą Amerykanów Polacy są w Moskwie 3 lipca. Rosja poddaje się. Idziesz do liceum po wakacjach. Właśnie zdałeś sobie sprawę co się stało.
Ja nie lubie biedronek z jednego powodu raz wziolem ja na rękę przechyliłem rękę z góry na dół i biedronka sie mnie pyta co ty kurwa odpierdalasz czm kupujesz w lidlu przez chwl byłem zdziwiony ale potem wiedziałem że to moja schizofrenia 😢
Ja pierniczę. Pastolektor miał tyle fajnych nagrań trwających ponad 10 min, a ty wrzucasz samo padło po 1-2 min. Zagotowałby ci się ten GTX 650 gdybyś zanimował coś dłuższego? Czy raczej obawiasz się, że tutejsza widownia z ADHD nie utrzyma skupienia przez dłuższy moment?
Myślałam ze będzie o sklepie XD
Ja też XD
Kurwa to samo myślałem
Xd ja też
Ja też
Też myślałem że to o sklepie będzie
Mam teraz ochotę położyć biedronkę na krawędzi wstęgi Möbiusa i obserwować.
Tortury
Przecież wystarczy zwykły stół Itak dojdzie do krawędzi i będzie chodzić w kółko wzdłóż krawędzi
Wykorzystanie stołu jest zbyt oczywiste i nieoryginalne.
Fajnie się dowiedzieć troche ciekawostek o biedronkach
my też całe życie idziemy pod górę aby odlecieć, a jedyne co nam wychodzi to sranie
🌹SKRÓT POETYCKI🌹
O biedronce nam opowie,
Co jej siedzi w małej głowie.
To nie łatwe sami wiecie,
Gdy tak na przód ciągle mkniecie.
A gdy krawędź gdzieś napotka,
To też w górze nic nie spotka.
Biedra idzie, ławka prosta,
Jest wyzwanie, trzeba sprostać.
Lecz cofnęła się po chwili,
Jakaś głupia moi mili.
A na palca kiedy wejdzie,
To pofrunie i przybędzie.
Strach - towarzysz biedroneczki,
Żółta k*pa nie w kropeczki.
Skrzydła, oczy są jej zbędne,
To stworzenie jest bezbłędne!
🖋
Biedronka zjada kilkadziesiąt mszyc dziennie, a sam gatunek radzi sobie świetnie. Software i tak ma lepszy niż ruskie drony.
Znaczy tak biedronka szuka punktu na wzbicie się bo ma duże skrzydła i musi mieć przestrzeń. Ma inna konstrukcje ciał i skrzydeł niż np: mucha. Biedronka przywarta do ziemii nie jest w stanie z niej odlecieć. Dlatego wydziela te cuchnącą ciecz.
W sumie też ważne, jaka to biedronka - jeżeli to siedmiokropka, to spoko.
Ale jeżeli się znajdzie azjatycką, to trzeba zapierdolić. Im więcej, tym lepiej.
2:03 ona wyznaje zasadę "zesraj się a nie daj sie"
~Mirosław Stabiński
Legendarna pasta xD
aż z tą sceną z GTA V mi się skojarzyło
Myślałem że chodzi o sklep Biedronka XD
Pastolektor [*]
Trzynastotysięczny dziewięćset dwudziesty czwarty, Prawie topka 😎
Kurwa poryczałem się ze śmiechu
Nie jestem poetą nie pisze wierszy ale sram do mikrofalówki tym co piszą "pierwszy"
piękne
biedronka dobry sklep
Fajnie jakby muchy też miały takie oczy i szły tylko do góry by tak nie wk****ały
Zajebiste
0:12 tak
Przypomniało mi się jak kiedyś złapałem biedronkę i miałem czarnego kota i chciałem zrobić isnte miracululm i zrobiłem z kartonu włatce ciem postawiłem kota i biedronkę i kazałem zabić skończyło się tym że kot zjadł biedronkę i się położył
Nagle przestałem lubieć biedronki
Nigdy nie zwruciłem na to uwagi ale z tym sraniem to akurat zauważyłem
Piękne :')
Pomysł na pastę
Socjaldemokrata
Anon lvl 15
Jesteś w liceum już lecz miałeś ziomka socjaldemokratę w podstawówce. Wiesz bo robiliście sobie kompas polityczny w wakacje rok temu. Chłop był spoko lecz wielki fan strategii i polityki.
Z kolegą Komuchem i korwinistą wpadliscie na pomysł. Namówiliście na wystartowanie do samorządu uczniowskiego. Że typ miał chopla na planowaniu odrazu podzieliście się rolami w samorządzie po ewentualnym zwycięstwie. Dzięki sprawnej propagandzie napedzanej przez kolegę Komucha wygraliście wybory z palcem w nosie. Kilka dni po wyborach kolega socjaldemokrata zaproponował pomysł jak utrzymać w szkole porządek, typu że uczniowie działają dla dobra wspólnego za ewentualne zniszki w sklepiku. Nauczyciele byli zachwyceni do czasu kiedy została utworzona partia do której ja też należałem. Uczniowie widząc że dołączenie do partii ma duże korzyści typu brak lekcji bo samorząd itd. Nauczyciele donosili do dyrektora że nie ma pół klasy na lekcjach i tak nie może być. Trzeba było działać. Kolega korwinista zaproponował pomysł na przekształcenie ludzi odpowiedzialnych za porządek w szkole w oddziały zbrojne. W szkole wybucha wojna domowa. Dzięki dobrej strategii pokój nauczycielski pada 20 października. Następnego dnia gabinet dyrektora. Wojna domowa wygrana. Kolega socjaldemokrata ogłasza utworzenie nowego państwa Szkolna Republika Demokratyczna. I mianuje sie prezydentem. Nauczyciele zamknięci są w szatni. Miala służyć za więzienie. Dogadaliście się z panem od wf i historykiem. Wf to teraz ćwiczenia wojskowe. A historia to nauka strategii w walce. Pojawiają się problemy siatka szpiegowska donosi że bunt zostanie stlumiony przez wojsko. Wykorzystujecie zaskoczenie. Palac prezydentcki pada 7 listopada. Polska się poddaje zostajesz ministrem spraw zagranicznych bo dobry byłeś z angielskiego. Kolega komuch kolektywizuje gospodarkę. Polska to teraz 2 Rzeczpospolita ludowa. Kolega socjaldemokrata mówi że NATO chcę pomóc Ukrainie w wojnę z Rosją. Podajesz sie do dymisji. Widzsz resztę kolegów w telewizji. Pan od historii zostaje ministrem obrony narodowej. Wybucha 3 wojna światowa. Twój kolega socjaldemokrata to szanowny człowiek na całym świecie wraz z pomocą Amerykanów Polacy są w Moskwie 3 lipca. Rosja poddaje się. Idziesz do liceum po wakacjach. Właśnie zdałeś sobie sprawę co się stało.
bardzo ciekawe ciekawostki
😂😂😂😂 złoto i prawda
Taki ma algorytm
Miłego odcinka xD
wzruszająxe
Dobra wygrałeś tym filmen
szkoda tylko że zwykłe czerwone biedronki to można zobaczyć tylko na logo hipermarketu
To jest kanał pastolektora czy tylko głos podłożony?
podłożony głos
Bardzo fajny film
XD
Możesz robić shortsy?
a co myślisz o Lidlu? 🤣
Czyste fakty
też nie lubię biedronek
Brzmi to okropnie jak jest ta cenzura na przekleństwa ciężko się to oglonda
Pierwszy
ja wole lidla ale ok
To dziwne ale prawdziwe
🐞
Zabrakło mi tlenu xD
One mają esse zostaw je
xd
Ja nie lubie biedronek z jednego powodu raz wziolem ja na rękę przechyliłem rękę z góry na dół i biedronka sie mnie pyta co ty kurwa odpierdalasz czm kupujesz w lidlu przez chwl byłem zdziwiony ale potem wiedziałem że to moja schizofrenia 😢
czekamy na uptade biedronki
Drugi
No chyba nie bo 3 xD
pierwszy
doprawdy? to kapitalnie
Jb
Ja pierniczę. Pastolektor miał tyle fajnych nagrań trwających ponad 10 min, a ty wrzucasz samo padło po 1-2 min. Zagotowałby ci się ten GTX 650 gdybyś zanimował coś dłuższego? Czy raczej obawiasz się, że tutejsza widownia z ADHD nie utrzyma skupienia przez dłuższy moment?
XDDD
Dzień:1.
Komentuję kartę na czasie dopóki nie dostanę prezentu od WK.
(Pozdro Panowie♡)😊
Dzban xD
Za dużo k... zakrętów, nie da się słuchać.
XD
XD