HAM nie jest hobby dla dziadków tylko jest hobby ekskluzywnym. Wymaga trochę inteligencji, trochę cierpliwości i troszkę pieniędzy - wszystko to, czego brakuje wojownikom Instagrama i komandosom tiktoka. Kiedyś wszyscy jeździli konno. Dzisiaj tylko nieliczni. No. I dlatego.
Tak było, dawniej nie było to zamerykanizowane "hobby", ta nazwa mnie denerwuje bo żadna z tego przyjemność a wszyscy uczyli się aby być przydatnym dla swojego narodu w razie różnych potrzeb łączności. Na razie też nie jest za stare bo nic nie jest w stanie tego zastąpić. Prędzej upadnie technika PC niż służba łączności cywilnej. Najbardziej użytecznym środkiem łączności na świecie są radiostacje przenośne - jest ich najwięcej. Szkoda że ludzie kojarzą CB-radio z samochodem bo to niestety najgorsza ciemna strona patologii - morderstw przez wykorzystywanie radiostacji która miała ratować życie do celów przestępczych jakim jest celowo niebezpieczna jazda. Ponadto używanie słów wulgarnych jest wykroczeniem, powoduje natychmiastowe zniszczenie stacji obywatelskich gdyż w domach nikt nie zniesie wulgarności wydobywającej się z głośnika. Zatem kierowcy niestety zniszczyli CB radio w Polsce choć w innych Państwach nadal jest a było mniej niż w Nas , jak też Polacy zabijają najwięcej ludzi dla zabawy drogowej. Do 1995 roku było dobrze. Potem gdy ubywało zakładów pracy zauważono że nie trzeba pracować a można zarobić jeżdżąc samochodem i przywozić np. gotowe produkty do Polski i to wtedy zaczęło się - upadek CB radio w Polsce, największy na świecie. Byliśmy potęgą CB radio, zostaliśmy z niczym tak działa wykluczenie komunikacyjne spowodowane przez kierowców. Niedawno słyszałem że pracują także w paśmie 430 Mhz oraz 145 Mhz ponieważ tak ja w przypadku pasma CB radio przez to że są kierowcami nikt im nic nie zrobi ponieważ są ruchomi i anonimowi.
Pewna adeptka krótkofalarstwa, przy wyborze znaku, powiedziała zartem, że woli być SQterem, niż Starym Piernikiem. Komentarz, taki z przymrużeniem oka, jednego z bardzo dojrzałych i doświadczonych członków klubu brzmiał: wypraszam sobie - stary, piernik może być. ;)
No jakby nie mówić, to patrząc po lokalizacji klubów w okolicy to sprawdzając kto składał wnioski o rejestrację/przedłużenie znaku znajduję... Ligę Obrony Kraju
Wędki z decathlonu to ty szanuj - płacisz psie pieniądze i masz maszt do anteny ;)
HAM nie jest hobby dla dziadków tylko jest hobby ekskluzywnym. Wymaga trochę inteligencji, trochę cierpliwości i troszkę pieniędzy - wszystko to, czego brakuje wojownikom Instagrama i komandosom tiktoka. Kiedyś wszyscy jeździli konno. Dzisiaj tylko nieliczni. No. I dlatego.
Zamulone dziadki to znikomy promil krótkofalowców. Większość ludzi w tym hobby jest proaktywna, z chęcią się socjalizuje i lubi gadać ;) Pozdrawiam !
Łącznści EME, to też raczej chyba nie zrobimy za pomocą walkie-talkie :D
Tak było, dawniej nie było to zamerykanizowane "hobby", ta nazwa mnie denerwuje bo żadna z tego przyjemność a wszyscy uczyli się aby być przydatnym dla swojego narodu w razie różnych potrzeb łączności. Na razie też nie jest za stare bo nic nie jest w stanie tego zastąpić. Prędzej upadnie technika PC niż służba łączności cywilnej.
Najbardziej użytecznym środkiem łączności na świecie są radiostacje przenośne - jest ich najwięcej. Szkoda że ludzie kojarzą CB-radio z samochodem bo to niestety najgorsza ciemna strona patologii - morderstw przez wykorzystywanie radiostacji która miała ratować życie do celów przestępczych jakim jest celowo niebezpieczna jazda. Ponadto używanie słów wulgarnych jest wykroczeniem, powoduje natychmiastowe zniszczenie stacji obywatelskich gdyż w domach nikt nie zniesie wulgarności wydobywającej się z głośnika. Zatem kierowcy niestety zniszczyli CB radio w Polsce choć w innych Państwach nadal jest a było mniej niż w Nas , jak też Polacy zabijają najwięcej ludzi dla zabawy drogowej. Do 1995 roku było dobrze. Potem gdy ubywało zakładów pracy zauważono że nie trzeba pracować a można zarobić jeżdżąc samochodem i przywozić np. gotowe produkty do Polski i to wtedy zaczęło się - upadek CB radio w Polsce, największy na świecie. Byliśmy potęgą CB radio, zostaliśmy z niczym tak działa wykluczenie komunikacyjne spowodowane przez kierowców. Niedawno słyszałem że pracują także w paśmie 430 Mhz oraz 145 Mhz ponieważ tak ja w przypadku pasma CB radio przez to że są kierowcami nikt im nic nie zrobi ponieważ są ruchomi i anonimowi.
Pewna adeptka krótkofalarstwa, przy wyborze znaku, powiedziała zartem, że woli być SQterem, niż Starym Piernikiem. Komentarz, taki z przymrużeniem oka, jednego z bardzo dojrzałych i doświadczonych członków klubu brzmiał: wypraszam sobie - stary, piernik może być. ;)
No wiesz - ostatnio na zawodach słyszałem jak SQ literowali jako "Sugar Queen" ;)
Czasem literują jak w Kole Fortuny@@grzegorzwroblewski105
No jakby nie mówić, to patrząc po lokalizacji klubów w okolicy to sprawdzając kto składał wnioski o rejestrację/przedłużenie znaku znajduję... Ligę Obrony Kraju
to nieprawda są starzy i łodzi:)
Szkoda że nie ma egzaminu klasy A z Morse'a !!!
Prawdziwy Krotkofalowiec powinien znać Morse'a !!!😮
Mit to ze trzeba licencje
Oczywiście że trzeba mieć pozwolenie. Unlisy to nie krótkofalowcy.