Pani Karolino,trzymam kciuki,bo podcast zapowiada sie naprawde dobrze.Fajnie ,że mozna zobaczyć i posłuchać gościa w studiu.Tematy też ciekawe i niepokojace-napady,stalking, mafia czy porwania- dużo było takich spraw w Polsce i warto o tym posłuchać i pogadać.
Niezniemiernie się cieszę, że zdecydowała się Pani poprowadzić dalej podcast kryminalny w tej samej formule. Zmiana z morderstwo na przestępstwo jest super pomysłem i delikatnym znakiem, że program poprowadzi teraz Pani po odejściu Pana Ławnickiego, który jak mniemam cieszy się, że seria będzie kontunuowana. Życzę powodzenia i czekam na kolejne odcinki!
Życzę Pani powodzenia. Aczkolwiek poprzeczka jest zawieszona bardzo, bardzo wysoko. Nazwa podkastu jakoś brzmi niebywale znajomo....Trzymam kciuki by Pani się udało. Podkast Pana Tomka to był prawdziwy majstersztyk.
Jestem bardzo miło zaskoczony! Oczywiście nie profesjonalizmem Pani Karoliny Opolskiej, ale nowym formatem, który zastąpił "MN". Życzę powodzenia, dziękuję i pozdrawiam!
Uśmiechnęłam się na myśl o tym ze jest swego rodzaju kontynuacja Morderstwa Niedoskonałego…zawsze to coś i jestem pewna że tu także znajdziemy mnóstwo ciekawych spraw i ciekawych gości. Powodzenia i dużo wytrwałości dla Pani Prowadzącej 👍
Konia z rzędem temu kto mi to wyjaśni... Bo nie słyszałam aby kiedykolwiek w przestrzeni medialnej ta kwestia była podnoszona. Sprawa związana z zeznaniami Piotra, chłopaka Beaty Pasik, który w początkowych zeznaniach obciążył ją a po trzech miesiącach formalnie zmienił zeznania, dając jej w ten sposób alibii. I teraz dochodzimy do meritum, przy założeniu że wszyscy znają treść obu wersji zeznań. I krótko. Jeżeli drugie zeznania są prawdziwe i było tak że byli u rodziców a potem przed 22.00 zaszli jeszcze do kwiaciarni, to w takim razie dlaczego pierwsze zeznania były obciążające, skoro rzekomo są czyści. Po co????? A jeśli pierwsze zeznania są prawdziwe i Beata wróciła do domu przed 22.00, to jak to się ma do tego że tuż przed 22.00 byli w kwiaciarni, co zostało potwierdzone.
@@annamad2192 W ogóle baby nie powinny takich kanałów i programów prowadzić. Mnoży się kanałów kryminalnych prowadzonych przez baby, jak grzyby po deszczu. Tych ich rozlazłych głosów nie da się słuchać. Tak samo i ta, jak jej tam, Karolina Opolska. Ale Tomasz całkowicie odpuścił. Wypalił się?
Mam bardzo mieszane odczucia. Dużo niedopowiedzeń, trochę bałaganu w czasie rozmowy. Przerywanie wypowiedzi gościa. Jest potencjał, trzeba go wykorzystać, trzymam za Panią kciuki. A porównywać do poprzedniego prowadzącego nie ma sensu, jesteście Państwo zupełnie inni.
Zaproszony gość twierdzi, że pani Anna nie jest wiarygodna, natomiast ten pan nie jest obiektywny, nie panuje troche nad tym co mówi, ciągle się myli, przekręca imiona. W pewnym momencie przejęzycza się i mówi "Beata", za chwilę poprawia, pani Beata. To oznacza, że jest z panią Pasik po imieniu, znają się. Gość nieobiektywny, szkoda.
Bardzo ciekawa sprawa i mnóstwo wątpliwości. Jeżeli są wątpliwości, moim zdaniem, nie można skazać podejrzanej. Ja, mając wiele wątpliwości, nie wydałbym wyroku, nie skazałbym jej. A Ty?
Ja tez Nie. Jest takie powiedzenie we Wloszech : Lepiej zeby morderca byl na wolnosci, niz niewinny w wiezieniu. Ja sie Zgadzam z taka opinia. W tej sprawie tò praktycznie Nie ma zadnych dowodow na tò, ze tò Ona strzelala. Zeznanie poszkodowanej Nie wystarczy. Mogla miec 1000 powodow, aby zwalic wine na pania Beate. Tò moje zdanie.
@@Abcd-nl7mo tak. Tysiąc powodów. Ktoś morduje jej męża, stara się zamordować ją, ledwo uchodzi z życiem i ona ma powody, by fałszywie wskazywać mordercę... sorry, ale ja nie widzę żadnego powodu. Nie mówiąc o tym, że Pani Beata to psychopatka i osoba narcystyczna, czego dawała dowody wielokrotnie przed zbrodnią. Alibi- nędzne, za to jakoś dziwnie się dzieje, że na czas przed i po zbrodni- żelazne.
33:01 Nie pamieta kto i jak wybil jej zęmby ale kto do niej strzelal, wydaje sie jej juz ze jest na 99% pewna ze byla to p. Beata! Sorry ale malo wiarygodne zeznania.
P. Beata to ukryty potwor: dzwiga rewolwer, tarmosi chlopa, tarmosi babe potem zabiera kase I ma szczescie znalezc odpowiedni klucz posrod calego peku do wyboru
Super intereesujacy i kontrowersyjny material...który mówi sam za siebie...wyciagniete wnioski,ze za duzo jest niewiadomych i budzacych watpliwosci w tej sprawie takze wszystko powinno byc rozstrzygniete w tej sprawie na korzysc p.Beaty. I tak czy siak powinnabyła byc uniewinniona wtedy,jak to zrobiły 2 wczesniejsze sady wtedy. Miejmy nsdzieje ze kiedys,któregos dnia wyjasnia te sprawe do konca i wyjdzie na jaw kto tak naprawde był winny😊
Troszkę szkoda, że Pani Karolina nie zdecydowała się na coś bardziej swojego. Forma podcastu, a nawet nazwa bardzo nawiązują do pracy Pana Tomasza Ławnickiego, co prowokuje porównania. Niemniej jednak, trzymam mocno za Panią kciuki.
też uważam, że to mógł być wymóg redakcji, w końcu zarówno pan Tomasz jak i pani Karolina tworzą te kanały na zlecenie NaTemat a nie jako niezależni UA-camrzy. Co im w niczym nie umniejsza, po prostu stwierdzam fakt.
@@mz2769 Ciekawy nowy fakt, którego nie znałam to były pracownik, który pojawiał się pod pretekstem świadectwa pracy, druga ciekawa teza to taka, że skoro P. Joanna przyczyniła się do zwolnienia P. Beaty to czy wypuściłaby wieczorem przez zaplecze złodziejkę, gdzie miała utarg i pozwoliła jej wejść na dół, do pomieszczenia. Kolejna rzecz to analiza kluczy, których P. Beata nie znała ponieważ nie pracowała pod danym numerem butiku a sprawca odnalazł właściwe klucze z pęku kluczy pozostałych.
@@rudepiekne Te fakty były znane, ale fakty to nie analiza. O Rafale było wiadomo, nie wyklucza uczestnictwa i współudziału Beaty. Tak wpuściła bo była z mężem i czuła się bezpiecznie, przecież nie wiedziała i nie mogła przypuszczać, że chce ją zabić. Przecież nie wpuściłaby nikogo kogo podejrzewa o zamiar zabójstwa. Z kluczami to już naciągnie mega na silę, że niby potrafiłaby zabić, ale nie znaleść jednego z pięciu kluczy. Na kółku było parę kluczy nie 100. Klucz do wyjścia był w zamku od wewnątrz wiec zamykasz tym samym. Klucze od kasetki znaleziono przy kasetce wbrew temu co mówi. Można pójść dalej z tą „ analizą”: Beata nie potrafiła by dotrzeć na miejsce zbrodni, bo pracowała pod innym adresem.
Pani Ania mówi :wydaje mi się ,ze to Beata powiedziała to ja otwórz - to był facet z dziewczyna i od tego człowieka dostała w zeby.Tam była bójka dlatego dłoń męża jest optarta,przecież mąż był ochroniarzem.Mam wrażenie , ze tam było dwóch facetów .Rafal jest tam fikcyjna osoba był dwa razy wspominany-odwrócenie uwagi ,a do tego pracował na czarno jakie świadectwo pracy. Jak ktoś strzela nie wieże , ze ofiara jest stanie opisać pistolet .Falszywe banknoty list sugerujący zapłacenie haraczu wszystko się zgadza . Ania nie pamięta jak 😮jak Beata była ubrana ale pistolet pamięta .Twarzy strzelającego nie widziała bo tez by ja dobił .To są te główne spostrzeżenia ,ale jest jeszcze pare niuansów .Sa kumaci dziennikarze śledczy ,którzy już wszystko rozkminili. Pani Ania kłamie i to na podstawie jej zeznań można udowodnić. Pan policjant jest bardzo kumaty on tez to wie ,ze Ania kłamie .
Mam podobne przemyślenia z małą różnicą. Uważam ze Rafał był i w sumie jest kluczem do sprawy. Po co przez dwa wieczory pojawia się pod sklepem i głupimi wymówkami się tłumaczy?
uważam że celem miał być właściciel a motyw jakieś jego konflikty porachunki, albo był to przypadkowy napad rabunkowy bez motywu zemsty. Skąd Pasik miałaby wiedzieć że tego dnia Jażwińska będzie zamykała sklep. Miał to właściciel zrobić tego dnia, rano dopiero powiadomił Jaźwińską że nie będzie mógł tego zrobić.
Motyw mógł być właśnie rabunkowy i zrobiła to Pasik, a zabiła, bo w przeciwnym wypadku byłaby rozpoznana. Niestety plan sie nie powiódł, Pani Anna przeżyła. Ot i koniec historii i wielkiej tajemnicy.
Jak to możliwe dostać świadectwo pracy pracujac na czarno? I czy w takiej sytuacji "przyjścia po swiadectwo" nie wchodzi sie oficjalnym wejściem a nie od zaplecza.
Często jest tak, że czy przed otwarciem czy po zamknięciu obiektu właśnie do niego wchodzi się od zaplecza. To najbardziej normalne, szczególnie, też często przy takim wyjściu jest też centralka alarmowa itd.
Dokładnie, pracował na czarno, przyszedł po świadectwo pracy hehe, może nie chcieli mu dać, to i się zdenerwował... bzdury, wiadomo, że zrobiła to Beata Pasik, teraz będą na siłę szukać jakiś Rafałów, mafiosów, może jeszcze sekta satanistów, to też modne było swego czasu. Niech jeszcze samobójstwo spróbują wymyślić, i to mnie nie zdziwi. A ktoś dostanie 13 milionów i z dziennikarzynami się podzieli, żałosne, naprawdę.
Świetny podcast. W końcu ktos kto nie próbuje za wszelką cenę dowieść winy Beaty Pasik. To że została skazana prawomocnym wyrokiem wcale nie swiadczy o tym, że jest winna. Żeby za chwilę się nie okazało, ze to kolejna sprawa jak z Tomkiem Komendą
@@piotrkowalski393wariograf ma sie niejak po 26 latach od wydarzeń. Nikt kto śledzil tą sprawę nie uwierzy w jego wyniki. Trzymajmy się faktów i dowodów a nie dziwnych badań.
@@piotrkowalski393 To czemu w sądzie nie bierze się pod uwagę badań wariografem? Bo nie są rzetelne i są omylne. Więc badanie wariografem jest nic nie warte
Przy końcu np. pada stwierdzenie że Beata Pasik w tym sklepie przy Nowym Świecie 36 nigdy nie była, że zanosiła tam pieniądze ale z innego sklepu czyt. ze Świetokrzyskiej. No to w końcu była tam czy nie była???? Jeśli zanosiła tam pieniądze to utargi liczono na ulicy czy w podwórku przed tylnym wejściem??? I wiele takich niewyprostowanych, niedoprecyzowanych stwierdzeń. One mogą paść, tak bywa w rozmowie, tylko trzeba je od razu weryfikować.
1:18:56 tylko jaki mialby cel gosc ktory bylby zly za zwolnienie z butiku w likwidowaniu goscia ktory nie jest z tym zwiazany czyli męża anny? Tym bardziej ze to wygladalo jakby wlasnie celem byl daniel.
Cel: ukraść pieniądze z utargu. Zastraszył panią Annę, wszedł za nią na dół, mąż Pani Anny był pracownikiem ochrony, więc wywiązała się walka. Zastrzelił oboje, zabrał pieniądze i wyszedł zamykając za sobą drzwi.
Panie Tomaszu ,brakuje Pana głosu i perfekcjonizmu w przekazywaniu treści zawartych w podkaście. To już nie jest to samo, aczkolwiek tej Pani życzę powodzenia.
A ja mysle ze zadnego Rafala tam nie bylo, a pani Jazwinska czy jak jej tam kryla wspolnika meza ktory go odpalil, a ona sie bala ze ja dokonczy. Uwazam ze z nienawisci do Beaty obciazyla ja bojac sie prawdziwego zabojcy, bo wiedziala ze to mafiozo.Mysle ze niewinna kobitka siedziala 18 lat za frajer i teraz powinna siedziec ta ktora ja obciazyla. Pozdrawiam . Fajny kanal.
Dokladnie Anna ma corke wiec ma kogo chronic 2 sprawa Ma chora corke ,poparzyla reke , maz przyjechal ja zawiesc do domu a ta na czas zeby wpuscic beate( ktora przecuez sama wmanewrowala w kradziez spodni wysylajac znajoma ) I to przy otwartej kasetce Ta Anna to dziwnie wybiorcza pamiec na jeszcze testy batalistyczne potwierdzily ze strzelal wysoki mezczyzna I nie z pistoletu a rewolweru 3 Daniel jej maz mial dziwne powiazania jak na zwyklego iochroniarza ,behsbole I falszywe banknote
Jeżeli obawiała się prawdziwego sprawcy to mogła po prostu powiedzieć, że go nie zna, że był zamaskowany lub jeszcze coś innego ale nie wyobrażam sobie żyć z takim piętnem, żeby kogoś posądzić o zbrodnię. Badanie wariografem pani Beaty wykazało, że coś było na rzeczy.
@@zosia8301 Oczywiście, to ukrywanie sprawcy poprzez niszczenie Beaty to wymysł wiadomo czyj bo widać to na migawkach z procesu. A mnóstwo ciemnych ludzi to kupiło.
Obejrzałam kilka podcastów o tej sprawie i w końcu ukazano tło przemawiające za uniewinnieniem Pani Beaty. Duży chaos w tym pierwszym materiale, który zdecydowanie wprowadzał gość myląc imiona bohaterek tej akcji, przez co i Pani się pogubiła. Trzymam kciuki za rozwój kanału i dziękuję za rzetelny materiał :)
Nie dziwię się że to śledztwo tak się potoczyło jeżeli Prowadził je Janas Janas tak samo prowadził śledztwo przy zabójstwie jaroszewiczów takie błędy jakie on popełniał podstawowe po prostu go dyskryminuje ja nie wiem co on robił w policji Tyle lat
W koncu ktos to powiedzial na glos!!!!! Brawo dla Pana ..... Anna zwalnia rzekomą zlodziejke , a potem z niewiadomego powodu wpuszcza ją w trakcie liczenia utargu. Przeciez to nielogiczne. Dla mnie to + cala reszta dowodow , totalnie niespojnych zeznań Anny + alibi Beaty zamyka sprawe. Beata zostala wrobiona.
no a niby czemu miała jej nie wpuszczać jak się znały? przecież nie zostawiłaby jej samej z pieniędzmi i na pewno nie zakładała że ta przyszła ją zabić
@@wiktorbrozynski7512 Nawet badanie ciśnienia krwi w gabinecie często powoduje zawyżone wyniki. Efekt białego kitla. Odsyłam. Natomiast dziadek- ekspert od wariografu robił to źle, gdyż zadawał p. Beacie zbyt długie i skomplikowane pytania. Nawet ja leżąc na kanapie musiałem robić pauzę i odsłuchiwać niektóre pytania jeszcze dwukrotnie aby pojąć ich istotę. Pytania na wariografie powinny być bardzo krótkie i maksymalnie proste w zrozumieniu. Także ten cały wariograf to wielka ściema.
Pani Anna pierwsze zeznania złożyła zaraz po przebudzeniu po operacji i nie dziwię się, ze późniejsze zeznania różniły sie bo mogła przypomnieć sobie inne szczegóły. Chcę jeszcze zaznaczyć, ze to sąd skazał panią Beatę i jeżeli uznali te dowody to nie ma o czym mówić. Myślę, ze pani Pasik z tego się nie wybroni chyba, ze znajdzie prawdziwego mordercę
Słabo profesjonalnie Pani prowadząca przeprowadza ten wywiad... aż ciężko mi się jej słucha.... do rzeczy. Nie wierzę , nie wierzę to, że Pani Beata usiłowała zabić Panią Annę. Nie zostały zbadane inne wątki sprawy. Mam nadzieję że po latach ta sprawa znajdzie sprawcę tego zdarzenia.
Pani prowadząca bardziej nadaje się do prowadzenia programu muzycznego na Esce niż podcastu kryminalnego. Przerywa gościowi, nie daje dokończyć zdania, mówi dwa tony głośniej i przekrzykuje. Źle się tego słucha. Mistrz jest tylko jeden.
1:13:31 a co jesli ona najela kogos do eliminacji meza majac już na myśli kogo wrobi ? Jesli zabito jej męża iscie po zawodowemu czemu jej nie dobito? Skad te slady pobicia anny i wykręcania rak daniela? Rodza sie ciekawe watki.
ten odcinek to chyba najlepszy przyklad na to, jak mozna zrujnowac format. podcast z panem tomaszem to byl klejnot internetowego true crime. czar prysl i przecietnosc odcinka az razi. czasem lepiej czegos zaniechac niz tworzyc jakies dziwne substytuty. gosc programu opowiada ciekawie.
A nie uważasz, że gość zbyt mocno zdominował program? Jakoś ciasno przy nim się zrobiło. Pani Karolina przed programem powinna też zapoznać się z dokumentami, które przyniósł gość. Owszem, ten gość to człowiek na wagę złota, ale zdominował program. Podkreślam, że to są moje odczucia.
Słucham tego już na entym kanale i wciąż nasuwaja się kolejne wątpliwosci. Osoba Rafała, policjant, który mógł mieć dostęp to owej broni. Miał czarno-na bialym konflikt kobiet. Jednym słowem sprawa mocno śmierdzi.
Panie sherlock . Pani Jazwinska wskazała Beatę jako sprawcę . Nie ma żadnych dowodów ze jest niepoczytalna i się pomyliła . A Wy próbujcie wszystkim taka tezę wbić do głowy . To jest teza bez żelaznych dowodów .
Po wysłuchaniu do końca, przychylam się do wersji Gościa - jedynie pracownik sklepu mógł znać klucze do sklepu czy do kasetki z pieniędzmi, więc może ten tajemniczy Rafał w porozumieniu z kimś ze świata przestępczego? Zdumiewa ograniczenie intelektualne zarówno policjantów jak i prokuratury. Chyba,że o to chodziło, zeby jak najszybciej zamknąć sprawę i znaleźć kozła ofiarnego,który nie będzie się mógł bronić przed machiną sądownictwa i utrącić sprawie łeb. Moim zdaniem Beata jest niewinna a Anna jest bardzo mało wiarygodnym świadkiem, az dziw że sąd wogòle brał pod uwagę jej zeznania typu "wydaje mi się" i na tej podstawie postanowił pozbawić wolności niewinną osobę na ćwierć wieku. Kolejną sprawą jest sposób skutecznego pozabwienia oskarżonego nawet najlepszego alibi - wystarczy osobom dającym alibi postawić zarzut o fałszywe zeznania i poświadczenia nieprawdy i po sprawie. Nikt nie czeka na wyrok w tej sprawie tylko jakby z urzędu niewygodni dla sprawy świadkowie - zostają wyeliminowani z toku postępowania sądowego przeciwko oskarżonemu. Ktoś się bardzo nagłówił żeby nie dopuścić zeznań partnera Beaty i jego rodziców do materiału dowodowego. Zastawiające jest dlaczego? Dlaczego komuś z policji czy prokuratury tak bardzo zależało żeby to pani Beata została skazana? Kto stoi naprawdę za tym napadem i zamordowaniem Daniela?
Zdumiewa ograniczenie intelektualne gościa i jego nieznajomość sprawy mimo dostępu do akt. Zdradzę ci coś, drzwi od zewnątrz zamykasz tym samym kluczem, który tkwi w zamku od środka.
@@mz2769 świetnie, tylko skąd osba, która nigdy tam nie pracowała- załóżmy, że Beata, ze stoickim spokojem wybiera z pęku kluczy ( idąc twoim tokiem myślenia- ten pęk kluczy był doczepiony do klucza w zamku od wewnątrz, bo że klucze były razem potwierdzają inni świadkowie) klucz od kasetki z pieniędzmi.? Bez pozostawienia śladów. Gdyby to była Beata, bardzo prawdopodobne, że ze zdenerwowania wzięła by kasetkę i klucze ze sobą. To wszystko się kupy nie trzyma. 23 latka miałaby dokonać przestępstwa, używając broni jak profesjonalista i zacierajac za sobą wszystkie fizyczne ślady, bo jedynie na podstawie wątpliwych zeznań Anny było prowadzone śledztwo całkowicie ignorując inne przesłanki . Wierzę, że dziś ta sprawa byłaby prowadzona w zupełnie inny sposób i rozwiązanie mogło by nas wszystkich zaskoczyć.
@@sushitheragdoll klucz od kasetki z pieniędzmi został znaleziony przy kasetce. Profesionalista zostawiłby dwa trupy z dziurami w głowach, miałby wystarczającą ilość naboi lub poradziłby sobie z zacięciem broni. Jakie ślady biologiczne zostawia człowiek przy użyciu broni palnej? Ale idąc twoim tropem i tropem eksperta zdenerwowana osoba nie jest w stanie znaleść jednego z pięciu kluczy mając od cholery czasu i determinację, żeby opuścić miejsce zbrodni? Serio?
@@mz2769kusi żeby się zgodzić, ale także żeby podyskutować 😅 Gdyby Pani Anna zginęła tamtej nocy Pani Beata prawdopodobnie nie byłaby brana pod uwagę jako podejrzana, a być może jako osoba mogąca coś wnieść w tej sprawie 🤔 Mam taką myśl, że osoba, którą wpuściła Pani Anna znała Pana Daniela - być może zaraz po otwarciu drzwi powiedziała, że umówiła się tutaj z Nim lub zapytała czy jest Pan Daniel, dlatego Pani Anna wpuściła tę osobę, a Pan Daniel nie mógł zareagować bo był w toalecie, stąd strzał zaraz po tym jak z niej wyszedł 🤔 Trzecia opcja - to ta z Panem Rafałem - dwa dni pod rząd został zauważony w okolicy tych drzwi (a ile razy nie został zauważony?). Trochę tak jak by czekał, aż nie będzie szefa. Znał rozkład pomieszczeń, potrafił się swobodnie poruszać, był z jakiegoś powodu zdeterminowany aż do zbrodni.
18 lat za morderstwo , to za malo !!!! Powinno byc dożywocie .Tytul reportazu buduje falszywy obraz tego morderstwa , a orzez takie reportaze morderczyni czuje sie coraz bardziej pewna i podbudowana ,ze uda jej sie osiagnac cel odszkodowanie i oczyszczenie z zarzutów.
Rewolwer to sobie w filmach mozna zobaczyc albo w ksiazce nie na nie natknac . Ma magazynek bembenkowy i jest mniejszy I krotszy choc sa takie z dlugimi lufami np Walters ?
@@mz2769 co to za problem być w latach 90 w 2 miejscach na raz... Jeżeli wcześniej były nieporozumienia związane z prowadzeniem lokali to dlaczego nie mogłoby się skończyć zabiciem wspólnika w celach korzyści firmowych. W tamtych czasach często spotykane. Ewentualnie zlecić to komus kto byl jego lewa/ prawa ręka. .... Ale jedno wiadomo znala ta osobę i to dobrze bo ja wpuścila gdy lokal byl juz zamknięty i dodatkowo świadoma nie małej gotówki ponieważ dochód z 3 sklepów. Można przypuszczać ze w pełni ufała tej osobie. W tamtych czasach szaraka nie byłoby stać prowadzić takiego luksusowego sklepu a co dopiero 3 i to w takich prestiżowych miejscach... więc musieli należeć do jeden z grup przestępczych aby nie płacić characzy i w ogóle być na rynku. W takich miejscach też nie ubierały się panie z zakładu pracy tylko kobiety zamożnych mężczyzn. Inni mogli popatrzeć przez szybę.... Gdyby się nie bała to mówiłaby prawdę. Czyli nazwisko kogoś ważnego np. Wspólnika czy innej osoby z grupy przestępczej. Policjant musiał przekazać jej ważna wiadomość.... aby milczała bo jak powie to co wydarzyło się to wie jak skończy się ta historia
@@paulinabartkowska0609 wymyślasz to na trzeźwo czy pod wpływem dopalaczy? Stempel angielskiej straży granicznej w paszporcie. Znalezienie zabójcy, którego akurat ofiara zna i ufa. Przepisanie w testamencie udziałów w spółce wspólnikowi? W jaki sposób zabicie pracownika sklepu miało pomoc w przejęciu udziałów? Założenie, ze po brutalnym zabójstwie butik będzie wciąż ekskluzywny.
Dokładnie tak sobie pomyślałam. Myślę, że nie przyjrzeli się relacji między wspólnikami. Anna mogła się tez umówić ze swoim szefem, jak ma zeznawać. Beata jest emocjonalna i nie da sobie w kaszę dmuchać, ale myślę, że to nie ona. Badania balistyczne nie wykazały obecności broni / prochu na jej ubraniach, czy na jej dłoniach, a obecność jest wykrywalna przez kilka dni.
To nowa osoba ale próbuje nawiązać do poprzednika. Wybaczcie póki co i zobaczymy co pokaze czy nie czasem będzie tak że Tomek się wycofał bo za dużo wyszło i trzeba zastąpić kims kto by krył a nie tropił a może młoda krew w końcu skończy te farsy w wymiarze sprawiedliwości. Na razie słucham i na koniec zobaczymy co tu powiedziano bo modny teraz temat zbrodni w ultimo a jednak nadal nikt nie porusza tematu Daniela czym się ciekawym zajmował.
Polecam wywiad u Olgi Hering, także Ślady, Zbrodnia i kara. Tam o wiele precyzyjniej przedstawiono sprawę. Tutaj jest nakierowanie na konkretną opinię i to jest nieprofesjonalne
Pierwszy raz ogladam ten program .. mysle ze pani prowadzaca na luzie daje rade... Jak macie jakies czulosci do dawnego prowadzacego to chyba nie powinny odbywac sie kosztem innej osoby
Moje zdanie jest takie, kompletnie nieporozumienie i działanie nie rozumne!!!!!! :( jak się pomyśli o włoskiej mafi i kartelach narkotykowych to "TYLKO" przyniosło to znacznie więcej nieszczęścia niż jakiegoś szczęścia czy zadowolenia. Gdyby ktoś ukradł tylko jedzenie w supermarkecie to lepiej by na tym wyszedł niż działanie mafijne (nie że bym w ogóle zachwalał jakiekolwiek działanie przestępcze). Bo przecież samochód może być tylko taki, lepszy być nie musi. Dom, mieszkanie tylko takie i nie lepsze, też da się żyć. Ale jak ktoś ma w głowie tak poukładanie że musi być na szczycie mafi lub w szefostwie kartelu narkotykowego. To jest tylko w pozycji pochyłej w dół, czyli śmierć własną, członków swojej rodziny porwanie swoich za okupem, mordowanie ludzi, wieczność przegraną. Niesamowite kłopoty i problemy... Ludzka zachłanność sama sobie szkodzi. Proszę tylko zauważyć, kto był we włoskiej mafi szczęśliwy czy zadowolony, nikt, tam tylko były straty i porażki. To problem człowieka, że ma wizję swoją. H049
tak a czemu jej partner odwołał zeznania? rzekomo pod naciskiem . skoro tak to trzeba zapytać śledczych jak naprawdę było bo w takim przypadku miała by alibi i nie było by sprawy.
Nic nie mowią. Fakty za to mowią wiele. A faktu są takie, że nie ma żadnego dowodu na to, że Beata tam była ani na to, że dokonała tego czynu....opieramy się a faktach.
@@m.movska7531 Badania wariograficzne poparte opinią biegłego sądowego i specjalisty w tej dziedzinie są w 98% badaniem potwierdzającym udział podejrzanej osoby co do udziału w przestępstwie na każdym z jego etapów,co stwierdza się po tym badaniu.Sąd ostatecznie skazał Beatkę za czyn popełniony.Takie są fakty...
Przecież to była egzekucja na mężu Anny Danielu wlascicielu agencji ochrony i anna dobrze wie kto to zrobil. Samo to ze dobito daniela to juz wiele mowi. Dziwnym trafem ci sami policjanci co byli wezwani na scysje w sklepie byli w szpitalu.
Jej mąż był tam przypadkowo zupelnie, z powodu awarii samochodu. Nikt by nie szedl za nim do sklepiku w centrum miasta żeby go akurat tam zabić i do tego niepotrzebnie anne. Zreszta nie zostalby wpuszczony do sklepu :) chodziło o Annę.
Bardzo stronniczy podcast. A Pani Karolina nie nadaje się do prowadzenia tego programu. Proszę posłuchać śladów zbrodni autorstwa Olgi Herring i uczyć się od Olgi bezstronności i solidnego opracowania materiału.
Hehe, bezstronności..... Taak, szczególnie w ostatnim materiale odnośnie tej sprawy pokazała taką bezstronność , że hej...profesjonalne wykonanie , a profesjonalizm w etyce dziennikarskiej to dwie różne sprawy...
„Na logikę, Karolina, na logikę! „😂, mnie ten argument rozbawił, ale było kilka innych dobrych momentów. Lubię hipotezę, że jakby zabiła, to by nie znalazła klucza, żeby wyjść. Wyobraziłem sobie, że dzwoni ze środka na policję „ halo, przyznaję się, że zabiłam człowieka, bo nie wiem który to klucz”
@@mz2769 całe szczęście że dochodzeniówka w postaci toku myślenia Pana tu obecnego nie brała udziału w tej sprawie, im wyższy szczebel- tym większy brak kompetencji i wyobraźni…
@@nikamo7286 ah, jeszcze ten fragment gdzie „ekspert” zarzuca, że tablice do rozpoznania (czyli tablice ze zdjęciami do okazania) pokazali poszkodowanej dopiero po zatrzymaniu Beaty 🤦♂️ Wg tego Pana powinni chyba mieć takie tablice przy sobie podczas pierwszego przesłuchania, gdy Beata jeszcze nie była podejrzana. Prowadząca podcast kryminalny o sprawie zabójstwa dokonanego pistoletem lub rewolwerem, dowiaduje się jaka jest różnica między jednym a drugim w czasie programu. A już twierdzenie eksperta i prowadzącej, że alibi nie mogło być brane pod uwagę podczas procesu zupełnie ich kompromituje.
Dziwne że tzw. świadkowie koronni” , którzy są przestępcami i wskazując sprawcę są wiarygodni i ich zeznania w zupełności wystarczają aby kogoś skazać a w tej sprawie ofiara jako świadek nie jest wiarygodna, dowody śladów zapachowych również są poddawane ocenie czy są wiarygodne…
Beata pasik była chorą emocjonalnie kobietą to ustalił sąd. Kradła w sklepie, śledziła byłego partnera, na ślub bylemu wysłała wiązankę pogrzebową, awanturowała się z byle powodu, histeryzowała, a jej facet był agresywny. Jestvz tych co lubi teatrzyki emocjonalne. Mogła zabić.
Panowie właściciele - a przynajmniej jeden - uczciwi nie byli, o czym świadczy historia ze spodniami i przywróceniem do pracy. Więc czort wie;m, jak to było z haraczami... Powód Beaty do tego podwójnego morderstwa zawsze mnie zadziwiał, tak samo posiadanie broni i umiejętność strzelania. 🤔 Taksówką na Bródnie w kwiaciarni to spokojnie mogła być przed 21. Spaprane to śledztwo... Nie wiedziałam o tym, że policjant przy łóżku był tym z wcześniejszej interwencji - jestem gotowa uwierzyć, że ofiara po wybudzeniu, widząc go, mogła sądzić, że to ciąg dalszy wcześniejszej awantury... Zeznania nie są wiarygodne, historia z rewolwerem-pistoletem o tym świadczy. Jest prawdopodobne, że Beata odsiedziała za "bezdurno"...
Właśnie ciekawi mnie jak Mroczek z Opolską doszli do wniosku, że widok jakiegoś policjanta mógł cokolwiek zasugerować Annie. Po pierwsze Anna nie była obecna podczas awantury przy której interweniował ten policjant. Anna wskazała Beatę podczas rozpytania 17go grudnia. Policjant pełnił służbę w szpitalu 20go grudnia i wtedy widziała go po raz pierwszy.
@@AnkaBujniewicz nie wiem, jak to określiłaś, czy „ wiemy lepiej” , bo nie wiem czy „ekspert” przeczytał akta i jest idiotą, czy też jak to sam określił „knuje intrygę”. Nie byłem nigdy w szpitalu na Banacha, ale wiem gdzie i kiedy zgodnie z dziennikiem służby i notatkami urzędowymi interweniowali sierżant Jacek O. oraz st. Sierżant Jerzy L.
@@AnkaBujniewicz Ja też komentuję. Jak napisałem, ciekawi mnie dlaczego prowadząca i gość czasem konkretnie pi***olą, aby udowodnić tezę. Z głupoty czy z premedytacją. Nie wiem i nie wiem co gorsze.
Pani prowadzaca bardzo slabo wypada ... Powinna prowadzic zupelnie inne programy czy tez wywiady.. temat bardzo mnie interesuje ale musialem bardzo zmuszac sie do sluchania tego , pani chyba maprawde pomylila gatunki
Ale czy ktoś kto zabiera pieniądze z kasetki zamyka tę kasetkę dba o takie szczegóły na oczach jeszcze osoby którą miała zabić to co najpierw zabrała czy zabiła
Jeśli Pasik nie strzelała w 97 r. do Jaźwińskiej, to teraz po wyjściu z więzienia może śmiało zastrzelić Jaźwińską, bo już za ten czyn odsiedziała, a ja bym się nawet nie zdziwiła, bo gdyby mnie ktoś tak życie zniszczył fałszywymi oskarżeniami, to chyba bym go znalazła...
Może warto byłoby się najpierw zapoznać ze sprawą zanim podzieli się swoimi refleksjami. B.Pasik siedziała za zabójstwo męża Jazwinskiej oraz usilowanie zabójstwa samej Jazwinskiej.
Uwazam, ze pani Beata Pasik tego nie zrobila i zostala wciagnieta przez Pania Anne w te mroczna intyge. Beata niewinna! Przyjrzec sie nalezaloby temu bylemu pracownikowi Rafalowi. Nie wiem,czy nie jest oby za pozno?
Już to pisałam wcześniej, ale napiszę jeszcze raz. Pamiętam tę sprawę, pamiętam Jaźwińską, widać było, że ona nienawidziła Beaty i na Beacie szukała zemsty. Udowadniano nieraz, że jej zeznania są niespójne i zawierają przekłamania, jedyne czego była pewna to, że Beata strzelała. Niby ofiara, ale budziła antypatię.
Pani Karolino,trzymam kciuki,bo podcast zapowiada sie naprawde dobrze.Fajnie ,że mozna zobaczyć i posłuchać gościa w studiu.Tematy też ciekawe i niepokojace-napady,stalking, mafia czy porwania- dużo było takich spraw w Polsce i warto o tym posłuchać i pogadać.
Dziękuje! 😊
Czy ten podkast był prowadzony wcześniej przez kogoś innego?
Niezniemiernie się cieszę, że zdecydowała się Pani poprowadzić dalej podcast kryminalny w tej samej formule. Zmiana z morderstwo na przestępstwo jest super pomysłem i delikatnym znakiem, że program poprowadzi teraz Pani po odejściu Pana Ławnickiego, który jak mniemam cieszy się, że seria będzie kontunuowana. Życzę powodzenia i czekam na kolejne odcinki!
Życzę Pani powodzenia. Aczkolwiek poprzeczka jest zawieszona bardzo, bardzo wysoko. Nazwa podkastu jakoś brzmi niebywale znajomo....Trzymam kciuki by Pani się udało. Podkast Pana Tomka to był prawdziwy majstersztyk.
Jestem bardzo miło zaskoczony! Oczywiście nie profesjonalizmem Pani Karoliny Opolskiej, ale nowym formatem, który zastąpił "MN". Życzę powodzenia, dziękuję i pozdrawiam!
Uśmiechnęłam się na myśl o tym ze jest swego rodzaju kontynuacja Morderstwa Niedoskonałego…zawsze to coś i jestem pewna że tu także znajdziemy mnóstwo ciekawych spraw i ciekawych gości. Powodzenia i dużo wytrwałości dla Pani Prowadzącej 👍
Konia z rzędem temu kto mi to wyjaśni... Bo nie słyszałam aby kiedykolwiek w przestrzeni medialnej ta kwestia była podnoszona. Sprawa związana z zeznaniami Piotra, chłopaka Beaty Pasik, który w początkowych zeznaniach obciążył ją a po trzech miesiącach formalnie zmienił zeznania, dając jej w ten sposób alibii. I teraz dochodzimy do meritum, przy założeniu że wszyscy znają treść obu wersji zeznań. I krótko. Jeżeli drugie zeznania są prawdziwe i było tak że byli u rodziców a potem przed 22.00 zaszli jeszcze do kwiaciarni, to w takim razie dlaczego pierwsze zeznania były obciążające, skoro rzekomo są czyści. Po co????? A jeśli pierwsze zeznania są prawdziwe i Beata wróciła do domu przed 22.00, to jak to się ma do tego że tuż przed 22.00 byli w kwiaciarni, co zostało potwierdzone.
My chcemy Tomasza!!!😭😭😭
Ta Pani ma dziwną intonację. Zupełnie nie nadaje się do spraw kryminalnych moim skromnym zdaniem.
@@annamad2192 W ogóle baby nie powinny takich kanałów i programów prowadzić. Mnoży się kanałów kryminalnych prowadzonych przez baby, jak grzyby po deszczu. Tych ich rozlazłych głosów nie da się słuchać. Tak samo i ta, jak jej tam, Karolina Opolska. Ale Tomasz całkowicie odpuścił. Wypalił się?
@@annamad2192wytatuowana zdziwka myśli że ładna jest a wyzywać na ryj bym.sie jej niechcial hahaha
Mam bardzo mieszane odczucia. Dużo niedopowiedzeń, trochę bałaganu w czasie rozmowy. Przerywanie wypowiedzi gościa. Jest potencjał, trzeba go wykorzystać, trzymam za Panią kciuki. A porównywać do poprzedniego prowadzącego nie ma sensu, jesteście Państwo zupełnie inni.
Dziękuję i będę się starała sprostać! 😊
28:15 już masz mój plus
@@KarolinaOpolska Powodzenia!
Ładna pani i ładny głos, ale trochę nie pasuje do takich ciężkich tematów. Mam nadzieję przywyknąć
Zaproszony gość twierdzi, że pani Anna nie jest wiarygodna, natomiast ten pan nie jest obiektywny, nie panuje troche nad tym co mówi, ciągle się myli, przekręca imiona. W pewnym momencie przejęzycza się i mówi "Beata", za chwilę poprawia, pani Beata. To oznacza, że jest z panią Pasik po imieniu, znają się. Gość nieobiektywny, szkoda.
Where's maestro? 😢
Bardzo ciekawa sprawa i mnóstwo wątpliwości. Jeżeli są wątpliwości, moim zdaniem, nie można skazać podejrzanej. Ja, mając wiele wątpliwości, nie wydałbym wyroku, nie skazałbym jej.
A Ty?
Ja nie mam wątpliwości.
Ja tez Nie. Jest takie powiedzenie we Wloszech : Lepiej zeby morderca byl na wolnosci, niz niewinny w wiezieniu. Ja sie Zgadzam z taka opinia. W tej sprawie tò praktycznie Nie ma zadnych dowodow na tò, ze tò Ona strzelala. Zeznanie poszkodowanej Nie wystarczy. Mogla miec 1000 powodow, aby zwalic wine na pania Beate. Tò moje zdanie.
@@mz2769Bo?
Ja też nie
@@Abcd-nl7mo tak. Tysiąc powodów. Ktoś morduje jej męża, stara się zamordować ją, ledwo uchodzi z życiem i ona ma powody, by fałszywie wskazywać mordercę... sorry, ale ja nie widzę żadnego powodu. Nie mówiąc o tym, że Pani Beata to psychopatka i osoba narcystyczna, czego dawała dowody wielokrotnie przed zbrodnią. Alibi- nędzne, za to jakoś dziwnie się dzieje, że na czas przed i po zbrodni- żelazne.
Super jest nie marudzić. Jak się program rozkręci będzie spoko. Pierwsze koty za płoty.
??
33:01 Nie pamieta kto i jak wybil jej zęmby ale kto do niej strzelal, wydaje sie jej juz ze jest na 99% pewna ze byla to p. Beata! Sorry ale malo wiarygodne zeznania.
P. Beata to ukryty potwor: dzwiga rewolwer, tarmosi chlopa, tarmosi babe potem zabiera kase I ma szczescie znalezc odpowiedni klucz posrod calego peku do wyboru
Ty i komentująca cię madzia sikora to żywy dowód, że jeleniami łatwo manipulować, nawet jeśli manipulator specjalnie nie wysila się.
Wybite zęby mogły być po oddaniu strzałów, spowodowane np upadkiem. Chore jest, żeby podważać zeznania osoby ledwo ocalałej z takiej masakry.
Super intereesujacy i kontrowersyjny material...który mówi sam za siebie...wyciagniete wnioski,ze za duzo jest niewiadomych i budzacych watpliwosci w tej sprawie takze wszystko powinno byc rozstrzygniete w tej sprawie na korzysc p.Beaty. I tak czy siak powinnabyła byc uniewinniona wtedy,jak to zrobiły 2 wczesniejsze sady wtedy. Miejmy nsdzieje ze kiedys,któregos dnia wyjasnia te sprawe do konca i wyjdzie na jaw kto tak naprawde był winny😊
Troszkę szkoda, że Pani Karolina nie zdecydowała się na coś bardziej swojego. Forma podcastu, a nawet nazwa bardzo nawiązują do pracy Pana Tomasza Ławnickiego, co prowokuje porównania. Niemniej jednak, trzymam mocno za Panią kciuki.
A może był taki wymóg ze strony redakcji?
też uważam, że to mógł być wymóg redakcji, w końcu zarówno pan Tomasz jak i pani Karolina tworzą te kanały na zlecenie NaTemat a nie jako niezależni UA-camrzy. Co im w niczym nie umniejsza, po prostu stwierdzam fakt.
Bardzo ciekawy materiał oraz analiza sprawy 👌🏻
Możesz nakreślić np 3 najciekawsze punkty z tej analizy?
@@mz2769 Ciekawy nowy fakt, którego nie znałam to były pracownik, który pojawiał się pod pretekstem świadectwa pracy, druga ciekawa teza to taka, że skoro P. Joanna przyczyniła się do zwolnienia P. Beaty to czy wypuściłaby wieczorem przez zaplecze złodziejkę, gdzie miała utarg i pozwoliła jej wejść na dół, do pomieszczenia. Kolejna rzecz to analiza kluczy, których P. Beata nie znała ponieważ nie pracowała pod danym numerem butiku a sprawca odnalazł właściwe klucze z pęku kluczy pozostałych.
@@rudepiekne Te fakty były znane, ale fakty to nie analiza. O Rafale było wiadomo, nie wyklucza uczestnictwa i współudziału Beaty. Tak wpuściła bo była z mężem i czuła się bezpiecznie, przecież nie wiedziała i nie mogła przypuszczać, że chce ją zabić. Przecież nie wpuściłaby nikogo kogo podejrzewa o zamiar zabójstwa. Z kluczami to już naciągnie mega na silę, że niby potrafiłaby zabić, ale nie znaleść jednego z pięciu kluczy. Na kółku było parę kluczy nie 100. Klucz do wyjścia był w zamku od wewnątrz wiec zamykasz tym samym. Klucze od kasetki znaleziono przy kasetce wbrew temu co mówi. Można pójść dalej z tą „ analizą”: Beata nie potrafiła by dotrzeć na miejsce zbrodni, bo pracowała pod innym adresem.
Pani Ania mówi :wydaje mi się ,ze to Beata powiedziała to ja otwórz - to był facet z dziewczyna i od tego człowieka dostała w zeby.Tam była bójka dlatego dłoń męża jest optarta,przecież mąż był ochroniarzem.Mam wrażenie , ze tam było dwóch facetów .Rafal jest tam fikcyjna osoba był dwa razy wspominany-odwrócenie uwagi ,a do tego pracował na czarno jakie świadectwo pracy.
Jak ktoś strzela nie wieże , ze ofiara jest stanie opisać pistolet .Falszywe banknoty list sugerujący zapłacenie haraczu wszystko się zgadza .
Ania nie pamięta jak 😮jak Beata była ubrana ale pistolet pamięta .Twarzy strzelającego nie widziała bo tez by ja dobił .To są te główne spostrzeżenia ,ale jest jeszcze pare niuansów .Sa kumaci dziennikarze śledczy ,którzy już wszystko rozkminili.
Pani Ania kłamie i to na podstawie jej zeznań można udowodnić.
Pan policjant jest bardzo kumaty on tez to wie ,ze Ania kłamie .
Mam podobne przemyślenia z małą różnicą. Uważam ze Rafał był i w sumie jest kluczem do sprawy. Po co przez dwa wieczory pojawia się pod sklepem i głupimi wymówkami się tłumaczy?
Zwracam uwagę że Beata została warunkowo zwolniona a nie uniewinniona a to bardzo duża różnica.
Bo Beata jest winna.
uważam że celem miał być właściciel a motyw jakieś jego konflikty porachunki, albo był to przypadkowy napad rabunkowy bez motywu zemsty. Skąd Pasik miałaby wiedzieć że tego dnia Jażwińska będzie zamykała sklep. Miał to właściciel zrobić tego dnia, rano dopiero powiadomił Jaźwińską że nie będzie mógł tego zrobić.
Godna uwaga, ale ten co stał na obcince, Rafał, dobrze wiedział kiedy szefa nie będzie.
Dokładnie!!!
Motyw mógł być właśnie rabunkowy i zrobiła to Pasik, a zabiła, bo w przeciwnym wypadku byłaby rozpoznana. Niestety plan sie nie powiódł, Pani Anna przeżyła. Ot i koniec historii i wielkiej tajemnicy.
Bardzo fajne spotkanie.
Jak to możliwe dostać świadectwo pracy pracujac na czarno? I czy w takiej sytuacji "przyjścia po swiadectwo" nie wchodzi sie oficjalnym wejściem a nie od zaplecza.
Często jest tak, że czy przed otwarciem czy po zamknięciu obiektu właśnie do niego wchodzi się od zaplecza. To najbardziej normalne, szczególnie, też często przy takim wyjściu jest też centralka alarmowa itd.
Oficjalne wejście jest dla klientów.
Dokładnie, pracował na czarno, przyszedł po świadectwo pracy hehe, może nie chcieli mu dać, to i się zdenerwował... bzdury, wiadomo, że zrobiła to Beata Pasik, teraz będą na siłę szukać jakiś Rafałów, mafiosów, może jeszcze sekta satanistów, to też modne było swego czasu. Niech jeszcze samobójstwo spróbują wymyślić, i to mnie nie zdziwi. A ktoś dostanie 13 milionów i z dziennikarzynami się podzieli, żałosne, naprawdę.
Świetny podcast. W końcu ktos kto nie próbuje za wszelką cenę dowieść winy Beaty Pasik. To że została skazana prawomocnym wyrokiem wcale nie swiadczy o tym, że jest winna. Żeby za chwilę się nie okazało, ze to kolejna sprawa jak z Tomkiem Komendą
Już się pasik sama wyłożyła na wariografie XD
Ile siedziałaś z Beata w więzieniu?!
@@piotrkowalski393wariograf ma sie niejak po 26 latach od wydarzeń. Nikt kto śledzil tą sprawę nie uwierzy w jego wyniki. Trzymajmy się faktów i dowodów a nie dziwnych badań.
@@piotrkowalski393 To czemu w sądzie nie bierze się pod uwagę badań wariografem? Bo nie są rzetelne i są omylne. Więc badanie wariografem jest nic nie warte
Przy końcu np. pada stwierdzenie że Beata Pasik w tym sklepie przy Nowym Świecie 36 nigdy nie była, że zanosiła tam pieniądze ale z innego sklepu czyt. ze Świetokrzyskiej. No to w końcu była tam czy nie była???? Jeśli zanosiła tam pieniądze to utargi liczono na ulicy czy w podwórku przed tylnym wejściem??? I wiele takich niewyprostowanych, niedoprecyzowanych stwierdzeń. One mogą paść, tak bywa w rozmowie, tylko trzeba je od razu weryfikować.
1:18:56 tylko jaki mialby cel gosc ktory bylby zly za zwolnienie z butiku w likwidowaniu goscia ktory nie jest z tym zwiazany czyli męża anny? Tym bardziej ze to wygladalo jakby wlasnie celem byl daniel.
Cel: ukraść pieniądze z utargu. Zastraszył panią Annę, wszedł za nią na dół, mąż Pani Anny był pracownikiem ochrony, więc wywiązała się walka. Zastrzelił oboje, zabrał pieniądze i wyszedł zamykając za sobą drzwi.
Szanuję pracę, ale Tomasz to był majstersztyk- głos i to jak opowiadał o zbrodni jest nie do podorobienia :(
Tomaszu wróć
Panie Tomaszu ,brakuje Pana głosu i perfekcjonizmu w przekazywaniu treści zawartych w podkaście. To już nie jest to samo, aczkolwiek tej Pani życzę powodzenia.
A ja mysle ze zadnego Rafala tam nie bylo, a pani Jazwinska czy jak jej tam kryla wspolnika meza ktory go odpalil, a ona sie bala ze ja dokonczy. Uwazam ze z nienawisci do Beaty obciazyla ja bojac sie prawdziwego zabojcy, bo wiedziala ze to mafiozo.Mysle ze niewinna kobitka siedziala 18 lat za frajer i teraz powinna siedziec ta ktora ja obciazyla. Pozdrawiam . Fajny kanal.
Zgadzam się - wydaje mi się, ze poszkodowana bała się wskazać prawdziwego sprawcę w obawie, ze mafia przyjdzie dokończyć wyrok.
Dokladnie Anna ma corke wiec ma kogo chronic
2 sprawa
Ma chora corke ,poparzyla reke , maz przyjechal ja zawiesc do domu a ta na czas zeby wpuscic beate( ktora przecuez sama wmanewrowala w kradziez spodni wysylajac znajoma ) I to przy otwartej kasetce
Ta Anna to dziwnie wybiorcza pamiec na jeszcze testy batalistyczne potwierdzily ze strzelal wysoki mezczyzna
I nie z pistoletu a rewolweru
3 Daniel jej maz mial dziwne powiazania jak na zwyklego iochroniarza ,behsbole I falszywe banknote
Jeleniami media łatwo manipulują, nawet jeśli manipulator zaproszony do programu specjalnie sie nie wysila.
Jeżeli obawiała się prawdziwego sprawcy to mogła po prostu powiedzieć, że go nie zna, że był zamaskowany lub jeszcze coś innego ale nie wyobrażam sobie żyć z takim piętnem, żeby kogoś posądzić o zbrodnię. Badanie wariografem pani Beaty wykazało, że coś było na rzeczy.
@@zosia8301 Oczywiście, to ukrywanie sprawcy poprzez niszczenie Beaty to wymysł wiadomo czyj bo widać to na migawkach z procesu. A mnóstwo ciemnych ludzi to kupiło.
Kolejna dziwna sprawa z policjantami w tle i rewolwerem, którego model znajdziemy na wyposażeniu pewnych służb....
Obejrzałam kilka podcastów o tej sprawie i w końcu ukazano tło przemawiające za uniewinnieniem Pani Beaty. Duży chaos w tym pierwszym materiale, który zdecydowanie wprowadzał gość myląc imiona bohaterek tej akcji, przez co i Pani się pogubiła. Trzymam kciuki za rozwój kanału i dziękuję za rzetelny materiał :)
Mam pytanie odnośnie przesluchań ok 25min o kogo chodzi o Anne J czy Beatę P? Bo się chyba zamotaliscie w rozmowie
O Panią Annę Jaźwińską leżącą w szpitalu.
Tak.. Pokręcili..
Nie dziwię się że to śledztwo tak się potoczyło jeżeli Prowadził je Janas Janas tak samo prowadził śledztwo przy zabójstwie jaroszewiczów takie błędy jakie on popełniał podstawowe po prostu go dyskryminuje ja nie wiem co on robił w policji Tyle lat
W koncu ktos to powiedzial na glos!!!!! Brawo dla Pana ..... Anna zwalnia rzekomą zlodziejke , a potem z niewiadomego powodu wpuszcza ją w trakcie liczenia utargu. Przeciez to nielogiczne. Dla mnie to + cala reszta dowodow , totalnie niespojnych zeznań Anny + alibi Beaty zamyka sprawe. Beata zostala wrobiona.
No tak. Wariograf też był w zmowie.
@@wiktorbrozynski7512 Ja się skupiam na dowodach , a nie jakimś archaicznym badaniu , które można interpretować jak się zechce.
no a niby czemu miała jej nie wpuszczać jak się znały? przecież nie zostawiłaby jej samej z pieniędzmi i na pewno nie zakładała że ta przyszła ją zabić
@@wiktorbrozynski7512 Nawet badanie ciśnienia krwi w gabinecie często powoduje zawyżone wyniki. Efekt białego kitla. Odsyłam.
Natomiast dziadek- ekspert od wariografu robił to źle, gdyż zadawał p. Beacie zbyt długie i skomplikowane pytania. Nawet ja leżąc na kanapie musiałem robić pauzę i odsłuchiwać niektóre pytania jeszcze dwukrotnie aby pojąć ich istotę. Pytania na wariografie powinny być bardzo krótkie i maksymalnie proste w zrozumieniu.
Także ten cały wariograf to wielka ściema.
44:38 ta broń byla używana w policji i sluzbach ochrony gdzie pracowal wlasnie maz anny. Ciagle nikt nie skupia sie na jej mezu.
Lub policja gdzie pracował teść Beaty
Spoko format. Czekam na nastepny odcinek.
🥰
Pani Anna pierwsze zeznania złożyła zaraz po przebudzeniu po operacji i nie dziwię się, ze późniejsze zeznania różniły sie bo mogła przypomnieć sobie inne szczegóły. Chcę jeszcze zaznaczyć, ze to sąd skazał panią Beatę i jeżeli uznali te dowody to nie ma o czym mówić. Myślę, ze pani Pasik z tego się nie wybroni chyba, ze znajdzie prawdziwego mordercę
Następny komentarz typu "nie znam się ale się wypowiem". Sąd dwukrotnie ją uniewinnił....
Słabo profesjonalnie Pani prowadząca przeprowadza ten wywiad... aż ciężko mi się jej słucha.... do rzeczy. Nie wierzę , nie wierzę to, że Pani Beata usiłowała zabić Panią Annę. Nie zostały zbadane inne wątki sprawy. Mam nadzieję że po latach ta sprawa znajdzie sprawcę tego zdarzenia.
Olga Herring tam jest prawda ! Winna jest
Pani prowadząca bardziej nadaje się do prowadzenia programu muzycznego na Esce niż podcastu kryminalnego. Przerywa gościowi, nie daje dokończyć zdania, mówi dwa tony głośniej i przekrzykuje. Źle się tego słucha. Mistrz jest tylko jeden.
dokładnie
A ja mam inne zdanie swietnie zrobione i prosze o wiecej!
Ofiara kogoś wpuściła do swojego sklepu?I poszła z nim do kasy?
Jak ktos grozi Ci bronia to nawet na lody z nim pojdziesz
1:13:31 a co jesli ona najela kogos do eliminacji meza majac już na myśli kogo wrobi ? Jesli zabito jej męża iscie po zawodowemu czemu jej nie dobito? Skad te slady pobicia anny i wykręcania rak daniela? Rodza sie ciekawe watki.
A co jeśli napastnik przyszedł wraz z mężem?
ten odcinek to chyba najlepszy przyklad na to, jak mozna zrujnowac format. podcast z panem tomaszem to byl klejnot internetowego true crime. czar prysl i przecietnosc odcinka az razi. czasem lepiej czegos zaniechac niz tworzyc jakies dziwne substytuty. gosc programu opowiada ciekawie.
Nie przesadzajmy. Po prostu poprzeczka została postawiona bardzo wysoko przez pana Tomasza. Ciekawa rozmowa.
A nie uważasz, że gość zbyt mocno zdominował program? Jakoś ciasno przy nim się zrobiło. Pani Karolina przed programem powinna też zapoznać się z dokumentami, które przyniósł gość. Owszem, ten gość to człowiek na wagę złota, ale zdominował program. Podkreślam, że to są moje odczucia.
daj sie Pani rozkrecic, to byl dopiero 1 odcinek
Zapowiada się dobrze :)
🥰
Dzięki ❤🌷🌻🫶
Ciężkie zadanie zastąpić Pana Tomasza, raczej nie do wykonania. Lepiej zmienić tytuł i zacząć coś swojego.
Przecież tutuł jest zmieniony
@@michak945 Nie bardzo....
@@herakless jednak tak
Pan nie widzi kontynuacji.....
@@herakless inny dziennikarz, inna forma - tu są wywiady, wcześniej narracja.
Uważam, że Pani Beata jest winna
No przykro mi, ale dowody i zeznania za tym nie przemawiają.
Na postawie czego Pani Sedzino?
Wspaniali goście, gdyby tylko pozwalała pani się im swobodnie wypowiadać. Pani przerywniki doprowadzają mnie do szału!
Sprawa grubymi nic I szyta, straszne, 18 lat odsiediec za niewinnosc
Dlatego warto, aby kadry Policji były wykształcone, dobrze wyselekcjonowane i stanowiły służby prestiżowe
Wszyscy siedzą za niewinność.
Jakie tabsy łykasz?
Stopniowo krucha równowaga oparta na tajemnicach, kłamstwach i ciągłych podróżach zaczyna niebezpiecznie wymykać się spod kontroli.
Słucham tego już na entym kanale i wciąż nasuwaja się kolejne wątpliwosci. Osoba Rafała, policjant, który mógł mieć dostęp to owej broni. Miał czarno-na bialym konflikt kobiet. Jednym słowem sprawa mocno śmierdzi.
Panie sherlock . Pani Jazwinska wskazała Beatę jako sprawcę . Nie ma żadnych dowodów ze jest niepoczytalna i się pomyliła . A Wy próbujcie wszystkim taka tezę wbić do głowy . To jest teza bez żelaznych dowodów .
Brakuje Pana Tomka 😢
Brakuje mi pana Tomasza 😢Może należałoby zmienić nazwę podcastu i pracować na swoje konto.
nazwa jest zmieniona. Wcześniej było "Morderstwo niedoskonałe". Wiadomo, że Pana Tomasza nikt nie przebije, ale dajmy tej Pani szansę.
Po wysłuchaniu do końca, przychylam się do wersji Gościa - jedynie pracownik sklepu mógł znać klucze do sklepu czy do kasetki z pieniędzmi, więc może ten tajemniczy Rafał w porozumieniu z kimś ze świata przestępczego? Zdumiewa ograniczenie intelektualne zarówno policjantów jak i prokuratury. Chyba,że o to chodziło, zeby jak najszybciej zamknąć sprawę i znaleźć kozła ofiarnego,który nie będzie się mógł bronić przed machiną sądownictwa i utrącić sprawie łeb.
Moim zdaniem Beata jest niewinna a Anna jest bardzo mało wiarygodnym świadkiem, az dziw że sąd wogòle brał pod uwagę jej zeznania typu "wydaje mi się" i na tej podstawie postanowił pozbawić wolności niewinną osobę na ćwierć wieku. Kolejną sprawą jest sposób skutecznego pozabwienia oskarżonego nawet najlepszego alibi - wystarczy osobom dającym alibi postawić zarzut o fałszywe zeznania i poświadczenia nieprawdy i po sprawie. Nikt nie czeka na wyrok w tej sprawie tylko jakby z urzędu niewygodni dla sprawy świadkowie - zostają wyeliminowani z toku postępowania sądowego przeciwko oskarżonemu. Ktoś się bardzo nagłówił żeby nie dopuścić zeznań partnera Beaty i jego rodziców do materiału dowodowego. Zastawiające jest dlaczego? Dlaczego komuś z policji czy prokuratury tak bardzo zależało żeby to pani Beata została skazana? Kto stoi naprawdę za tym napadem i zamordowaniem Daniela?
Zdumiewa ograniczenie intelektualne gościa i jego nieznajomość sprawy mimo dostępu do akt. Zdradzę ci coś, drzwi od zewnątrz zamykasz tym samym kluczem, który tkwi w zamku od środka.
@@mz2769 świetnie, tylko skąd osba, która nigdy tam nie pracowała- załóżmy, że Beata, ze stoickim spokojem wybiera z pęku kluczy ( idąc twoim tokiem myślenia- ten pęk kluczy był doczepiony do klucza w zamku od wewnątrz, bo że klucze były razem potwierdzają inni świadkowie) klucz od kasetki z pieniędzmi.? Bez pozostawienia śladów. Gdyby to była Beata, bardzo prawdopodobne, że ze zdenerwowania wzięła by kasetkę i klucze ze sobą.
To wszystko się kupy nie trzyma. 23 latka miałaby dokonać przestępstwa, używając broni jak profesjonalista i zacierajac za sobą wszystkie fizyczne ślady, bo jedynie na podstawie wątpliwych zeznań Anny było prowadzone śledztwo całkowicie ignorując inne przesłanki .
Wierzę, że dziś ta sprawa byłaby prowadzona w zupełnie inny sposób i rozwiązanie mogło by nas wszystkich zaskoczyć.
@@sushitheragdoll klucz od kasetki z pieniędzmi został znaleziony przy kasetce. Profesionalista zostawiłby dwa trupy z dziurami w głowach, miałby wystarczającą ilość naboi lub poradziłby sobie z zacięciem broni. Jakie ślady biologiczne zostawia człowiek przy użyciu broni palnej? Ale idąc twoim tropem i tropem eksperta zdenerwowana osoba nie jest w stanie znaleść jednego z pięciu kluczy mając od cholery czasu i determinację, żeby opuścić miejsce zbrodni? Serio?
Klucze od sklepu były w drzwiach od sklepu. To nie było trudne je zamknąć. To nie zamek z milionem drzwi i ogromnym pękiem kluczy tylko maly sklepik.
@@mz2769kusi żeby się zgodzić, ale także żeby podyskutować 😅
Gdyby Pani Anna zginęła tamtej nocy Pani Beata prawdopodobnie nie byłaby brana pod uwagę jako podejrzana, a być może jako osoba mogąca coś wnieść w tej sprawie 🤔
Mam taką myśl, że osoba, którą wpuściła Pani Anna znała Pana Daniela - być może zaraz po otwarciu drzwi powiedziała, że umówiła się tutaj z Nim lub zapytała czy jest Pan Daniel, dlatego Pani Anna wpuściła tę osobę, a Pan Daniel nie mógł zareagować bo był w toalecie, stąd strzał zaraz po tym jak z niej wyszedł 🤔
Trzecia opcja - to ta z Panem Rafałem - dwa dni pod rząd został zauważony w okolicy tych drzwi (a ile razy nie został zauważony?). Trochę tak jak by czekał, aż nie będzie szefa. Znał rozkład pomieszczeń, potrafił się swobodnie poruszać, był z jakiegoś powodu zdeterminowany aż do zbrodni.
Miala rewolwer bo pistolet jej nie pasowal do torebki. Jeny , miala co jej zalatwili
18 lat za morderstwo , to za malo !!!! Powinno byc dożywocie .Tytul reportazu buduje falszywy obraz tego morderstwa , a orzez takie reportaze morderczyni czuje sie coraz bardziej pewna i podbudowana ,ze uda jej sie osiagnac cel odszkodowanie i oczyszczenie z zarzutów.
Odsyłam do wyników wariografów Beaty.
@@7vankrzysztof W ogóle nie wiesz, jak działa wariograf
ty tym bardziej @@wiolak.9629
Rewolwer to sobie w filmach mozna zobaczyc albo w ksiazce nie na nie natknac . Ma magazynek bembenkowy i jest mniejszy I krotszy choc sa takie z dlugimi lufami np Walters ?
Ja mam jedno pytanie. Co z drugim wspolnikiem ?! Przeciez Jazwinska mogla bac sie i to na 100 procent....
W sensie, czego się bać? Drugi wspólnik zeznawał. W czasie zabójstwa był za granicą. Dlaczego miała się go bać i to na 100%?
@@mz2769 co to za problem być w latach 90 w 2 miejscach na raz...
Jeżeli wcześniej były nieporozumienia związane z prowadzeniem lokali to dlaczego nie mogłoby się skończyć zabiciem wspólnika w celach korzyści firmowych. W tamtych czasach często spotykane.
Ewentualnie zlecić to komus kto byl jego lewa/ prawa ręka. ....
Ale jedno wiadomo znala ta osobę i to dobrze bo ja wpuścila gdy lokal byl juz zamknięty i dodatkowo świadoma nie małej gotówki ponieważ dochód z 3 sklepów. Można przypuszczać ze w pełni ufała tej osobie.
W tamtych czasach szaraka nie byłoby stać prowadzić takiego luksusowego sklepu a co dopiero 3 i to w takich prestiżowych miejscach... więc musieli należeć do jeden z grup przestępczych aby nie płacić characzy i w ogóle być na rynku. W takich miejscach też nie ubierały się panie z zakładu pracy tylko kobiety zamożnych mężczyzn.
Inni mogli popatrzeć przez szybę....
Gdyby się nie bała to mówiłaby prawdę. Czyli nazwisko kogoś ważnego np. Wspólnika czy innej osoby z grupy przestępczej.
Policjant musiał przekazać jej ważna wiadomość.... aby milczała bo jak powie to co wydarzyło się to wie jak skończy się ta historia
@@paulinabartkowska0609 wymyślasz to na trzeźwo czy pod wpływem dopalaczy? Stempel angielskiej straży granicznej w paszporcie. Znalezienie zabójcy, którego akurat ofiara zna i ufa. Przepisanie w testamencie udziałów w spółce wspólnikowi? W jaki sposób zabicie pracownika sklepu miało pomoc w przejęciu udziałów? Założenie, ze po brutalnym zabójstwie butik będzie wciąż ekskluzywny.
Dokładnie tak sobie pomyślałam. Myślę, że nie przyjrzeli się relacji między wspólnikami. Anna mogła się tez umówić ze swoim szefem, jak ma zeznawać. Beata jest emocjonalna i nie da sobie w kaszę dmuchać, ale myślę, że to nie ona. Badania balistyczne nie wykazały obecności broni / prochu na jej ubraniach, czy na jej dłoniach, a obecność jest wykrywalna przez kilka dni.
Jeżeli był na czarno zatrudniony ti w jaki sposòb można mu wystawić świadectwo pracy??? Tego nie rozumiem
Ciężko się tego słucha. Mylenie imion i nazwisk, mało płynne wypowiedzi pana... Nie dałam rady.
Czuję rozczarowanie. Liczyłam na powrót mistrza.
To se ne vrati... niestety
Brak spokojnego, charakterystycznego głosu i powagi 😢 uważam, że uśmiech nie jest na miejscu, rozmawiając o takich sprawach
@@igus444 tak I tej ogromnej empatii
To nowa osoba ale próbuje nawiązać do poprzednika. Wybaczcie póki co i zobaczymy co pokaze czy nie czasem będzie tak że Tomek się wycofał bo za dużo wyszło i trzeba zastąpić kims kto by krył a nie tropił a może młoda krew w końcu skończy te farsy w wymiarze sprawiedliwości. Na razie słucham i na koniec zobaczymy co tu powiedziano bo modny teraz temat zbrodni w ultimo a jednak nadal nikt nie porusza tematu Daniela czym się ciekawym zajmował.
Pan Tomasz ma już nową pracę.
Polecam wywiad u Olgi Hering, także Ślady, Zbrodnia i kara. Tam o wiele precyzyjniej przedstawiono sprawę. Tutaj jest nakierowanie na konkretną opinię i to jest nieprofesjonalne
A to niespodzianka
Pierwszy raz ogladam ten program .. mysle ze pani prowadzaca na luzie daje rade... Jak macie jakies czulosci do dawnego prowadzacego to chyba nie powinny odbywac sie kosztem innej osoby
Jak ten facet duka!!Masakra!!!
dzwi i Anrzej...... nie dam rady!
Zgadzam się. To były policjant ? On miał zanalizować sprawę ? a nie potrafi jest spójnie zrelacjonować. A słownictwo? Brak fachowej terminologii. Ach
Morderca strzelał tak żeby nie zabić do jaźwinskiej ,miała stracić dużo krwi być w ciężkim stanie i nie pamiętać
Moje zdanie jest takie, kompletnie nieporozumienie i działanie nie rozumne!!!!!! :( jak się pomyśli o włoskiej mafi i kartelach narkotykowych to "TYLKO" przyniosło to znacznie więcej nieszczęścia niż jakiegoś szczęścia czy zadowolenia. Gdyby ktoś ukradł tylko jedzenie w supermarkecie to lepiej by na tym wyszedł niż działanie mafijne (nie że bym w ogóle zachwalał jakiekolwiek działanie przestępcze). Bo przecież samochód może być tylko taki, lepszy być nie musi. Dom, mieszkanie tylko takie i nie lepsze, też da się żyć. Ale jak ktoś ma w głowie tak poukładanie że musi być na szczycie mafi lub w szefostwie kartelu narkotykowego. To jest tylko w pozycji pochyłej w dół, czyli śmierć własną, członków swojej rodziny porwanie swoich za okupem, mordowanie ludzi, wieczność przegraną. Niesamowite kłopoty i problemy... Ludzka zachłanność sama sobie szkodzi. Proszę tylko zauważyć, kto był we włoskiej mafi szczęśliwy czy zadowolony, nikt, tam tylko były straty i porażki. To problem człowieka, że ma wizję swoją. H049
Pan mnie zaczarował......
Nie ważne inne..szacun❤
Co sie stalo? Za pewne Sz.P. upomnial sie o zaslozona podwyzke.
🙏
tak a czemu jej partner odwołał zeznania? rzekomo pod naciskiem . skoro tak to trzeba zapytać śledczych jak naprawdę było bo w takim przypadku miała by alibi i nie było by sprawy.
Badania wariografu mówią wszystko.
Nic nie mówią
@@matifiggo7131
Dla laika nic,nic a nic...
Nic nie mowią. Fakty za to mowią wiele. A faktu są takie, że nie ma żadnego dowodu na to, że Beata tam była ani na to, że dokonała tego czynu....opieramy się a faktach.
@@m.movska7531
Badania wariograficzne poparte opinią biegłego sądowego i specjalisty w tej dziedzinie są w 98% badaniem potwierdzającym udział podejrzanej osoby co do udziału w przestępstwie na każdym z jego etapów,co stwierdza się po tym badaniu.Sąd ostatecznie skazał Beatkę za czyn popełniony.Takie są fakty...
Właściwie to nic nie mówią. Wariograf to słaby nieuznawany dowód.
Myślę że nie jest wielkim problemem odróżnić pistolet od rewolweru. Nawet jak ktoś nie wie to jest obecnie internet.
Podcasty pana Tomasza były na wysokim poziomie .Życzę Pani powodzenia!
Media kreują ją na celebrytkę.Dramat !
Przecież to była egzekucja na mężu Anny Danielu wlascicielu agencji ochrony i anna dobrze wie kto to zrobil. Samo to ze dobito daniela to juz wiele mowi. Dziwnym trafem ci sami policjanci co byli wezwani na scysje w sklepie byli w szpitalu.
No i ten pęk kluczy na tym breloczku wskazuje ma egzekucje. Z dwóch metrów to bym ci łeb odstrzelił i byś nie zeznawał.
@@mz2769 widzę że się rozumiemy
@@andrzejkolak377 nie bardzo widzisz
Jej mąż był tam przypadkowo zupelnie, z powodu awarii samochodu. Nikt by nie szedl za nim do sklepiku w centrum miasta żeby go akurat tam zabić i do tego niepotrzebnie anne. Zreszta nie zostalby wpuszczony do sklepu :) chodziło o Annę.
@@rioquince i przypadkowo to jego sprawca dobija a nie Anne. Przecież to się kupy nie trzyma. Na mój nos nie był tam przypadkowo.
Chryste dajcie szanse Karolinie, a tak w ogóle co się stało z Tomaszem
Karolina....??? Sto razy lepszy Tomasz!!!
Bardzo stronniczy podcast. A Pani Karolina nie nadaje się do prowadzenia tego programu.
Proszę posłuchać śladów zbrodni autorstwa Olgi Herring i uczyć się od Olgi bezstronności i solidnego opracowania materiału.
Hehe, bezstronności..... Taak, szczególnie w ostatnim materiale odnośnie tej sprawy pokazała taką bezstronność , że hej...profesjonalne wykonanie , a profesjonalizm w etyce dziennikarskiej to dwie różne sprawy...
świetny wywiad, ze swojej strony jestem teraz pewna, ze pani Beata jest niewinna.
Jeleniami media łatwo manipulują, nawet jeśli manipulator zaproszony do programu specjalnie sie nie wysila.
Nie, no jak nie ma protokołu z rozmowy w szpitalu, to Beata Pasik jest niewinna.
A jeszcze się okazuje, że tego protokołu, którego nie sporządzono, lekarka nawet nie przeczytała, tylko podpisała i przystawiła pod nim pieczątkę.
Pan serio uważa że w kwiaciarni powinna szukać alibi o 20-tej skoro o 20-tej była w Ultimo😅
„Na logikę, Karolina, na logikę! „😂, mnie ten argument rozbawił, ale było kilka innych dobrych momentów. Lubię hipotezę, że jakby zabiła, to by nie znalazła klucza, żeby wyjść. Wyobraziłem sobie, że dzwoni ze środka na policję „ halo, przyznaję się, że zabiłam człowieka, bo nie wiem który to klucz”
@@mz2769 całe szczęście że dochodzeniówka w postaci toku myślenia Pana tu obecnego nie brała udziału w tej sprawie, im wyższy szczebel- tym większy brak kompetencji i wyobraźni…
@@nikamo7286 ah, jeszcze ten fragment gdzie „ekspert” zarzuca, że tablice do rozpoznania (czyli tablice ze zdjęciami do okazania) pokazali poszkodowanej dopiero po zatrzymaniu Beaty 🤦♂️ Wg tego Pana powinni chyba mieć takie tablice przy sobie podczas pierwszego przesłuchania, gdy Beata jeszcze nie była podejrzana. Prowadząca podcast kryminalny o sprawie zabójstwa dokonanego pistoletem lub rewolwerem, dowiaduje się jaka jest różnica między jednym a drugim w czasie programu. A już twierdzenie eksperta i prowadzącej, że alibi nie mogło być brane pod uwagę podczas procesu zupełnie ich kompromituje.
Dziwne że tzw. świadkowie koronni” , którzy są przestępcami i wskazując sprawcę są wiarygodni i ich zeznania w zupełności wystarczają aby kogoś skazać a w tej sprawie ofiara jako świadek nie jest wiarygodna, dowody śladów zapachowych również są poddawane ocenie czy są wiarygodne…
Beata pasik była chorą emocjonalnie kobietą to ustalił sąd. Kradła w sklepie, śledziła byłego partnera, na ślub bylemu wysłała wiązankę pogrzebową, awanturowała się z byle powodu, histeryzowała, a jej facet był agresywny. Jestvz tych co lubi teatrzyki emocjonalne. Mogła zabić.
Panowie właściciele - a przynajmniej jeden - uczciwi nie byli, o czym świadczy historia ze spodniami i przywróceniem do pracy. Więc czort wie;m, jak to było z haraczami... Powód Beaty do tego podwójnego morderstwa zawsze mnie zadziwiał, tak samo posiadanie broni i umiejętność strzelania. 🤔 Taksówką na Bródnie w kwiaciarni to spokojnie mogła być przed 21. Spaprane to śledztwo...
Nie wiedziałam o tym, że policjant przy łóżku był tym z wcześniejszej interwencji - jestem gotowa uwierzyć, że ofiara po wybudzeniu, widząc go, mogła sądzić, że to ciąg dalszy wcześniejszej awantury... Zeznania nie są wiarygodne, historia z rewolwerem-pistoletem o tym świadczy. Jest prawdopodobne, że Beata odsiedziała za "bezdurno"...
Właśnie ciekawi mnie jak Mroczek z Opolską doszli do wniosku, że widok jakiegoś policjanta mógł cokolwiek zasugerować Annie. Po pierwsze Anna nie była obecna podczas awantury przy której interweniował ten policjant. Anna wskazała Beatę podczas rozpytania 17go grudnia. Policjant pełnił służbę w szpitalu 20go grudnia i wtedy widziała go po raz pierwszy.
@@mz2769 Dyskutujemy o tym, o czym mowa w podcaście czy sugerujemy, że "wiemy lepiej" ? Byłeś, mz-ecie w szpitalu 17-go i 20-go?
@@AnkaBujniewicz nie wiem, jak to określiłaś, czy „ wiemy lepiej” , bo nie wiem czy „ekspert” przeczytał akta i jest idiotą, czy też jak to sam określił „knuje intrygę”. Nie byłem nigdy w szpitalu na Banacha, ale wiem gdzie i kiedy zgodnie z dziennikiem służby i notatkami urzędowymi interweniowali sierżant Jacek O. oraz st. Sierżant Jerzy L.
@@mz2769 Ja takich danych nie znam, komentuje podcast .
@@AnkaBujniewicz Ja też komentuję. Jak napisałem, ciekawi mnie dlaczego prowadząca i gość czasem konkretnie pi***olą, aby udowodnić tezę. Z głupoty czy z premedytacją. Nie wiem i nie wiem co gorsze.
Pan Rafal nie mógł przyjść po swiadectwo pracy bo podobno pracował na czarno wiec niemiał umowy o prace
Te pomyłki w imionach wręcz byłyby zabawne nawet gdyby nie tło sprawy 😊
Pani prowadzaca bardzo slabo wypada ... Powinna prowadzic zupelnie inne programy czy tez wywiady.. temat bardzo mnie interesuje ale musialem bardzo zmuszac sie do sluchania tego , pani chyba maprawde pomylila gatunki
Ale czy ktoś kto zabiera pieniądze z kasetki zamyka tę kasetkę dba o takie szczegóły na oczach jeszcze osoby którą miała zabić to co najpierw zabrała czy zabiła
Jeśli Pasik nie strzelała w 97 r. do Jaźwińskiej, to teraz po wyjściu z więzienia może śmiało zastrzelić Jaźwińską, bo już za ten czyn odsiedziała, a ja bym się nawet nie zdziwiła, bo gdyby mnie ktoś tak życie zniszczył fałszywymi oskarżeniami, to chyba bym go znalazła...
Może warto byłoby się najpierw zapoznać ze sprawą zanim podzieli się swoimi refleksjami. B.Pasik siedziała za zabójstwo męża Jazwinskiej oraz usilowanie zabójstwa samej Jazwinskiej.
@@marrella123 Nie zmienia to kontekstu wypowiedzi.
A nie ma jakiśchih nowych spraw?
Pani Karolino dla mnie💣😍
Panie Tomaszu... wroć Pan!
szkoda że taka prowadząca w tatuażach, trochę klasy
Lepsze tatuaże niż takie chamstwo jak Ty babo posiadasz😂😂wyluzuj bo Ci żyłka w pi🤬dzie pęknie 😂😂
3:23 Andżeja Mroczka pani zaprosiła? Xd dziś każda może redaktorka zostac.. żaaaalxd
Uwazam, ze pani Beata Pasik tego nie zrobila i zostala wciagnieta przez Pania Anne w te mroczna intyge. Beata niewinna! Przyjrzec sie nalezaloby temu bylemu pracownikowi Rafalowi. Nie wiem,czy nie jest oby za pozno?
Już to pisałam wcześniej, ale napiszę jeszcze raz. Pamiętam tę sprawę, pamiętam Jaźwińską, widać było, że ona nienawidziła Beaty i na Beacie szukała zemsty. Udowadniano nieraz, że jej zeznania są niespójne i zawierają przekłamania, jedyne czego była pewna to, że Beata strzelała. Niby ofiara, ale budziła antypatię.
@@Krebelkachyba naturalne, że nienawidziła Beaty, jeśli Beata do niej strzelała? Ty byś lubiła zabójcę swojego męża?
Dać mu kartę ciekawe czy umie pisać i czytać bo ledwie gada.
Stronnicza bardzo prowadząca przekonuje że Beata Pasik jest niewinna
Ten Pan to za chwilę z lodówki wyskoczy. Drugi Dziewulski.
Ale stękanie …
Jeśli już to Pasik- Kamińska
o zesz…wszedłem przez pomyłkę na ten komunistyczny ścierany kanał lisa,tego komunistycznego kłamcę.
Ps. o co tu chodzi??????!