Jakie piękne zdjęcie!❤ No mam nadzieję, że deszcz nie zniszczy dziś moich planów (przyszłość) i będę się cieszyć teraz, nawet jeśli runie moja koncepcja pięknego , dorocznego spaceru z przyjaciółką (pada i wieje trochę w Gdańsku). Postaram się być twórczo w teraz jak by co😂
:):) Pani Krystyno kochana , wysyłam myśl radosną w Pani stronę z intencją :niechże spotkanie z Pani przyjaciółką będzie radosne, i budujące ... bez względu na okoliczności zewnętrzne Amen ,
Przeszłość & przyszłość to takie mroczne i głuche i niewyjaśnione niby wspomnienie jakiejś bezpostaciowej , dawno zapomnianej , prazapomnianej macierzyńskości , niby tęsknota za schronieniem , jakim zda się najlepsza śmierć biologiczna. , tak z całą tęsknotą za taką dawno utraconą , głęboko zacienioną , doczesną poświatą i za bezczasowością , za jej płynącą z ziemi , płynącą z powietrza , wyzbytą ponadczasowością . Jest to tak jak w Pani lesie bezczasowość nienarodzonego wspomnienia .
:):) nie umiem ująć w słowa wrażenia jakie wywołuje ten obraz malowany Twoimi słowami , dziękuję najserdeczniej ... czytam , czytam ... ciągle od nowa ... sama poezja , pozdrawiam
Jakie piękne zdjęcie!❤
No mam nadzieję, że deszcz nie zniszczy dziś moich planów (przyszłość) i będę się cieszyć teraz, nawet jeśli runie moja koncepcja pięknego , dorocznego spaceru z przyjaciółką (pada i wieje trochę w Gdańsku). Postaram się być twórczo w teraz jak by co😂
:):) Pani Krystyno kochana , wysyłam myśl radosną w Pani stronę z intencją :niechże spotkanie z Pani przyjaciółką będzie radosne, i budujące ... bez względu na okoliczności zewnętrzne Amen ,
@@AnnaBudzikCzyta ❤️
@@AnnaBudzikCzyta Odebrałam tę myśl😉Wszystko się cudownie udało, nawet słońce! Dziękuję
@@krystynazakiewicz5336 :):) dziękuję za meldunek , który dzień mój rozświetlił , pozdrawiam serdecznie
Przeszłość & przyszłość to takie mroczne i głuche i niewyjaśnione niby wspomnienie jakiejś bezpostaciowej , dawno zapomnianej , prazapomnianej macierzyńskości , niby tęsknota za schronieniem , jakim zda się najlepsza śmierć biologiczna. , tak z całą tęsknotą za taką dawno utraconą , głęboko zacienioną , doczesną poświatą i za bezczasowością , za jej płynącą z ziemi , płynącą z powietrza , wyzbytą ponadczasowością . Jest to tak jak w Pani lesie bezczasowość nienarodzonego wspomnienia .
:):) nie umiem ująć w słowa wrażenia jakie wywołuje ten obraz malowany Twoimi słowami , dziękuję najserdeczniej ... czytam , czytam ... ciągle od nowa ... sama poezja , pozdrawiam