Kawał dobrej roboty, twoja szczerość i autentyczność jest dzś rzadkością. Większość ludzi nie przyznaje się do popełnionych błędów a szczególnie gdy chce to upublicznić rodakom. Niech w tym domu będzie duzo radości, miłości, ciepła i zdrowia. Życzę wam wielu wspaniałych dni przeżytych w tym pięknym domku otoczonym pięknym ogrodem i lasem. Wszystkiego dobrego dla was kochani. Niech niczego w tym domu nigdy nie braknie.
Ja u siebie właśnie rozpocząłem remont generalny. Zdzieram ze ścian tynk cement wapno- cały gips i kładę gładź wapienną 1:1. Obecnie kończę pierwszy pokój. Warstwa gładzi do 5mmm robiona na raz. Ile ja wody wlałem na te ściany to masakra. Bo bez wody przy np 2mm gładzi czas zatarcia to kilka minut od położenia była. A jak zalałem te ściany woda i to dosłownie to czas obróbki spokojnie koło 2h wyszedł. Ale wilgotność w pomieszczeniu okolice 90% przez kilka dni po położeniu gładzi. Potem na mokro jeszcze malowanie wapnem i zaraz po malowaniu pacą gumową wycieranie . Piasek 0-0.75mm Ściany wyszły mi super widać na nich strukturę i co mi się podoba nie jest jednolicie biała. No przynajmniej na razie. mam nadzieje że jak całość wyschnie będą takie odcienie bieli na ścianie a nie jednolity kolor. Sufit robię drewniany opalany szczotkowany i malowany na biało, żeby słoje drewna były bardzo widoczne. Sufit będzie łączony ze ścianą sznurem jutowym właśnie czekam aż przyjedzie. Uwielbiam style rustykalne wiejskie we wnętrzach domów. Te stare technologie są piękne. Mi się nie podobają te nowe prościutkie gładziutkie ściany jak tablica czy kartka do pisania. Nie ma to duszy i klimatu.
Wstęp świetny 🤗. Wprawdzie tynki to nie moja bajka, ale P. Grzegorza można słuchać i słuchać na każdy temat więc film obejrzałam od początku do końca. Jeszcze tylko łapka w górę i do następnego...
Co do plam, u siebie tak miałem na tynkach wewnętrznych gipsowych. Długo się zastanawialem o co chodzi, część ściany nie chciała wyschnąc. Okazało się że pory się zamknęły i nie chciały oddawać wilgoci. Przetarłem siatką do szlifowania gipsu i jak ręką odjął. Spróbuj 😉
Tynki gliniane to darmowa klimatyzacja. Glina z powietrza wew. pomieszczenia zabiera lub oddaje wilgoć zależnie od panujących warunków atmosferycznych - zawsze odbywa się to samoistnie i jest dla ludzkiego organizmu w jego jak najlepiej pojętym interesie (zapewnia komfort).
pozdrawiam cię Grzesiu zrobiłeś piękny i co ważne zdrowy dom,a jakimiś duperelami się nie przejmuj ,bo uwierz w normalnym życiu pózniej nawet ich nie zauważysz,będzie wam się szczęśliwie mieszkało tego życzę
Odnośnie spękań w rogach - my tako we będziemy maskować listewkami drewnianymi. Wystarczy to zrobić raz i może sobie dalej pracować i pękać a jest estetycznie zamaskowane :). Sam silikon odradzam - mieliśmy tak część zrobione i to i tak pęka i robi się większy syf, niż był wcześniej.
Polecam, wykonanie tynku zewnętrznego, z dodatkiem wapna hydraulicznego, do wapna zwykłego trzeba dodać, wapno hydrauliczne, wcześniej to wszystko należy zgasić wodą, pomimo tego że jest to wapno suchogaszone, coś na wzór tadelaktu, robisz z powrotem kamien na ścianie, taki tynk jest bardziej wodoodporny, ale za to przepuszcza parę wodna, na zewnatrz, technologia znana kiedyś na ziemiach Polskich, należy uważać, z ilością wana hydraulicznego, większe jego proporcje wskazane są, w pomieszczeniach mokrych, np lazienka
Witam. Co do pęknięć, ja co prawda łączyłem płyty kg na suficie i tynk mineralny na ścianie taśmą papierową i odpukać nie pęka. Jak to w przypadku gliny nie wiem. Napewno nacięcia dylatacyjne zniwelują problem i nie będzie pęknięć na ścianie. Żadnych silikonów bym tam nie dawał. Jak już to raczej akryl. Następny temat to zauważyłem że masz bardzo blisko spust rynny od płyty fundamentowej, żeby to się nie zemsciło. Przekop zwykły rowek niech ta woda nie podcieka pod beton. A co do ściany i zaciekania, masz mnóstwo miejsca, ja bym posadził swierki srebrne. Są bardzo gęste i potrafią przechwycić każdy deszcz. Woda spływa po gałęziach i pniu prosto w ziemię i masz suchą ścianę. O każdej porze roku. Pozdrawiam 😉
Siemka, fajnie poopowiadane. Ja sufity staram się robić w miarę możliwości proste, żeby ktoś mi potem nie powiedział, że mam nie równo pod sufitem 😁 A te przebarwienia na ścianie to może jakieś tłuste się dostało... Fajnie Ci ta budowa idzie, ino patrzeć jak się wprowadzicie, pozdro 👊
Nie wiem, czy ktos już pisał, ale na tej dziwnej ścianie to jest Afryka:) ❤ogółem dziękuję serdecznie za to, co i jak robisz....szacun za wiedzę i doświadczenie!
Budynek jest szkieletowy, więc prawdopodobnie ściany są bardziej podatne na osiadanie, pomimo że pod całością jest monolityczna płyta fundamentowa. Stare domy szkieletowe wręcz "grały", znaczy skrzypiały , trzaskały. szczególnie w nocy :). Nie panikować z tymi pęknięciami. Zeskrobać w okolicy pęknięcia, zatynkować, zatrzeć i obserwować. Nie ma sensu rozwalać tynku i ciąć te siatki.
ja też wybudowałem dom i chodzę koło niego i po nim i nie zadowolniony jestem... musze wybudować drugi tylko te lepsze czasy to chyba juz były... starość nie radość . Pozdrawiam
Wapno ma odczyn zasadowy i wręcz chroni stel, metal przed rdzewieniem. Nic się nie martw nie wyskoczy ci biedronka nawet jak dostanie się tam woda :) Tak samo jest z żelbetem beton jest zasadowy więc chroni stal przed korozją.
Odczyn zasadowy raczej nie chroni jak jest tak silny. Jeśli u mnie na budowie wapno miało styczność ze stalą nieocynkowaną i wodą to doprowadzało do szybkiej degradacji tej stali. Mam nadzieję że ocynk jak i to że gwoździe są otoczone wapnem bez dostępu powietrza i wody, taki proces zatrzyma.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich szumilesian i widzów, są gorsze rzeczy w życiu niż takie malutkie usterki takie rzeczy wychodzą we wszystkich remontowanych mieszkaniach i domach najlepiej i najwspanialej remontowanych czy budowanych prędzej czy później - chodźby się człowiek zes... na miękko
Patrzac na te twoje spekania to od razu przypomina mi sia moj fachowiec ktoremu zlecilam wycekolowanie pokoju .juz nie wspomne ze wywinal sie od cekolowania sufitu bo stwierdzil ze plyty tego nie wytrzymaja.jeszcze chcialam zeby skul mi posadzke bo wiedzialam ze ojciec zrobil tam maniane i wylal nowa ,tez sie wywinal bo stwierdzil ze na pewno jest dobra .jak przyjechalam zobaczyc co i jak zrobil to postanowilam zajac sie tym sama .posadzka nie byla ok ,na suficie zrobilam sobie strukture taka ala skore na ktora poszlo kupa gipsu i sie nie zawalilo a ze scian pod ,,gladzia,,wydlubalam nawet kulke gazety wsadzonej w dziure .w rok po tym cekolowaniu scian mialam z powrotem rozne spekania .kazde minimalne spekanie pokrylam siatka do wnetrz wystarczylo .minelo 8lat i zadne spekania nie strasza ,moze w paru miejscach mam minimalne ale jest ok .takze widzac te twoje spekania grzegorz siatka nie jest tak droga ,wapno tez .poloz jeszcze raz siatke na calosci i daj cienka warstwe tego twojego tynku .ja nigdy takiego tynku nie robilam tylko standartowy.,ale jak tego nie zrobisz teraz to do konca zycia bedziesz na to patrzyl .
Jezeli chodzi o ta twoja siatke w rogach to wiem bo mam tez sufit ze sciana mam polozona i nie mam zadnych sladow ale ja robilam gipsem moze z glina jest inaczej nie wiem ale gips z siatka trzyma sie normalnie ,moze zbyt sucha ta zaprawa z gliny byla ale dlaczego wiec nie wszedzie jest tak samo .to cos musi miec zwiazek z wilgocia albo temper.a nie z siatka.natomiast rdza moge ci powiedziec na swoim przykladzie .kiedys robiono u mnie plyty na suficie i uzyto jakies zwykle wkrety bo takie plamy byly ale tak z 30.do dzisiaj nie wiem czy dlatego nie wszystkie sie przebily bo czesiowo dali dobre wkrety nie wiem ale byly .kazde to miejsce zabezpieczylam .wycielam kwadraciku z folii i naklejalam robiac warstwe czepna ,na folie znowu gips i kawalek siatki i gips .potem caly sufit zrobilam w taka strukture ala skora bo nie dalabym tego idealnie wycekolowac .nie wiem po jakim czasie ta rdza wyszla bo nie bylo mnie tu z 20lat.
Jeśli chcesz zachodnią ścianę ochronić przed wilgocią (hydrofobowość) i utrzymać paroprzepuszczalność to sugeruję farbę elewacyjną silikonową dobrego producenta (STO, Caparol).
Będę tynkował dom z kostek słomy. Zastanawiam się czy po obrzutce dać siatkę (ocynkowaną, oczka 1cmx1cm) na całości domu, na to drugą warstwę bez ścinek słomy (siatka przecież jest zbrojeniem) a na koniec wiadomo dałbym trzecią warstwę wykończeniową. Co o tym myślisz?
Ja bym nie pomijał zbrojenia tynku słomą. Siatka może pomóc utrzymywać się na ścianie tynkowi ale....jeśli zrobi się warstwę kilku centymetrów tynku zasadniczego to bez słomy popęka zbyt mocno. Jeśli się go odchudzi piaskiem zbyt dużo by nie pękał to już nie bardzo będzie miał właściwości gliny. Moim zdaniem warto zrobić tłustą warstwę drugą ale koniecznie zbrojoną słomą czy czymś innym rozproszonym i to dużo tego zbrojenia
Mialam cos takiego z gipsem ,nie jestem zadnym fachowcem wszystkie remonty robie metoda prob i bledow ,ale to bylo dziwne .niektore obszary normalnie moglam szlifowac a w niektorych jakby guma sie zrobila .normalnie scieralam gabka ale tego gabka nie brala ,mialam tez packe z siatka i to dopiero to wzielo ,ale co sie przy tym nawkurzalam to moje .nie wiem jak to mozliwe ze pewne obszary weszly w jakas reakcje a inne nie .cos musi byc chyba z powietrzem wewnatrz pod ta warstwa tynku .u ciebie sa rozne materialy uzyte na jednej scianie i to powoduje ze pewne obszary sa cieplejsze a inne zimniejsze ito moze powoduje ostatecznie rozna temperature i wilgotnosc na jednej scianie, tak mysle.moze teraz jak zamknales sciane wew glina to jakbys polozyl jeszcze raz cienka warstwe tynku to byloby dobrze ,cholera wie
Nic ci nie da klejenie szpar między ścianą , a sufitem. Jedyny sposób zamaskowania to przyklejenie styropianowych narożników. Te szpary pracują pod spodem.
jak to mówią ci którzy nic nigdy nie wykonali w życiu...,,,to jest wszystko s.....dolone..,,,wszystko do skucia....kto panu to tak s.......ł... ps. trochę gliny wody i będzie dooooobrze....
Skoro wale tynki dogrzebie kotleta z innej beczki :) jak oczyszczalnia uruchomiona ? Jak działa Jestem po zakupie przed montażem wersji bb czyli większej niż Wasza
Jeżeli tynk pęka to zasada jest prosta: nastąpił skurcz bo obrzutka warstwy była zbyt gruba. Ponadto tynk wapienny robi się od najchudszego do najtłustszego a wypowiedź o tym żeby robić w wysokiej wilgotności i niskiej temperaturze to totalna herezja. Wszystko co jest robione poniżej 7 stopni Celsjusza prędzej czy później odpadnie. Dlaczego? Dlatego że tynk przy większej wilgotności powietrza niż tynku nie odda soli i wilgoci do zewnątrz przez całą zimę. Każda stara książka do tynkarstwa i sztukatorstwa o tym mówi. Dlatego w Polsce tak często dochodzi do sytuacji że po obłożeniu ociepleniem budynków i otynkowaniu na wiosnę już tynki się rozwarstwiają lub grzybieją i pleśnieją. Czas wiązania takich tynków jest wydłużony i przez to proces chemiczny nie dochodzi do skutku a tynk nie uzyskuje wymaganych parametrów. Jedyne co ratuje fakt błędów to to, że tynk wapienny na szczęście, tą wodę oddaje dość dobrze i akurat wydłużone wiązanie ma nadzieję na szansę powodzenia w przypadku tynków wapiennych.
@@WSzumilesie Poproszę o źródła. Tzn. nie uwierzę że źródła gdziekolwiek piszą by którykolwiek tynk robić w temperaturze od zera do kilku stopni. To są bzdury. Proszę je podać zwrócę honor jeśli faktycznie takie treści w nich są. Mam nadzieję że mówimy o źródłach książkowych. Nie wiem też gdzie tu jest odwrotność treści a propos skurczu grubych warstw tynków. Jest to podstawowa elementarna wiedza. Nie widzę tu sprzeczności. Proszę mi podać grubości tych trzech warstw tynku wapiennego, wtedy powiem Panu czy miały prawo pękać czy nie. Pytanie ile ściany nośne domu, lub jeżeli jest to konstrukcja ryglowa- drewniana stoją to zweryfikujemy prawdziwość moich przypuszczeń
"Podręcznik tynkowania gliną i wapnem" - Uta Herz, Irmela Fromme "Podręcznik budowania z kostek słomy" - Gernot Minke "Podręcznik budowania z gliny" - Gernot Minke Nie pamiętam w którym, co i gdzie było dokładnie opisane, ale to są podstawowe źródła wiedzy o technologii w jakiej buduję dom. W Niemczech jest instytut który bada te techniki dużo bardziej profesjonalnie niż w Polsce, Nie wiem dlaczego mają to być tylko źródła pisane. Mogę odesłać do OSBN-u czyli Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Budownictwa Naturalnego i do fachowców, którzy od lat budują w tej technologii i poza pojedynczymi wyjątkami, którzy lubią się jedynie odróżnić od reszty tak dla zasady, to zdecydowana większość uznaje pewne reguły za standard, jak na przykład to, że tynki zarówno gliniane jak i wapienne robi się od najtłustszego do najbardziej chudego. Techniki które stosuję nie są moim wymysłem. Są wyczytane, wyuczone na warsztatach, skonsultowane z fachowcami z tej branży i wreszcie wypracowane na budowie. Za dużo by pisać i omawiać. Mam codzienne kilkadziesiąt albo kilkaset komentarzy do napisania. Zachęcam do lektur, filmów, artykułów, warsztatów itp.
@@WSzumilesie Znalazłem te źródła ale nie za bardzo są dostępne do kupienia. Czy może orientuje się Pan czy chociaż w formie elektronicznej da się nabyć. Temat wikliny czy słomy czy gliny nie ruszam bo jest to temat który znam pobieżnie. CO do grubości i tłustości tynków wapiennych to z tego co ja weryfikowałem to istotne jest uziarnienie piasku i że trzywarstwówki robi się od najgrubszego uziarnienia i zmniejsza domieszką do najtłustszego przynajmniej w tynkach wapiennych wewnętrznych. Co do tynków to grubość warstwy ma znaczenie i każdy materiał ma odpowiednią kurczliwość zależną od rodzaju spoiwa . O instytucie w Niemczech słyszałem. Natomiast nie przeceniałbym wiedzy Niemców na temat obiektów historycznych i tym samym technik historycznych wykonawstwa. Często ta wiedza jest nikła, miałka i tak jak w Polsce uderzają Niemcy w nowe technologie na historycznych obiektach często będące zaprzeczeniem technologicznym. Spotkałem się z tym nie raz. Tam gdzie jest woda w spoiwie tam skrajnie niska temperatura nie może występować. Więc co do wapiennych się nie zgodzę. Ok mlekiem wapiennym można sobie małe rysy uzupełnić, ale pewne rzeczy musza być zgodne ze sztuką. Pytanie czy używał Pan wapna na trasie w tynku wapiennym. Być może stąd szybkie wysychanie i sparzanie się tynku. Druga sprawa ze tynki trzeba sezonować czyli moczyć. O tym wszystkim trzeba pamiętać.
Co do rozdrabniania gliny? Jeśli tak to na pewno by pomogła, ale kiedyś mi ktoś podobny link wysyłał i okazało się że taka maszyna kosztuje masę kasy, jest bardzo ciężka i duża. To już lepiej kupić mieloną glinę w workach i mieszadło podwójne. Idzie praca szybko i nie trzeba takiego dużego kloca instalować
Proszę się nie przejmować tymi gwoździami......ostatnio oglądałam program jak ludzie wyciągają z 2 wojny swiatowej ..broń w świetnej kondycji. A dlaczego w takiej kondycji?... glina to świetny konserwator 😉
Kawał dobrej roboty, twoja szczerość i autentyczność jest dzś rzadkością. Większość ludzi nie przyznaje się do popełnionych błędów a szczególnie gdy chce to upublicznić rodakom. Niech w tym domu będzie duzo radości, miłości, ciepła i zdrowia. Życzę wam wielu wspaniałych dni przeżytych w tym pięknym domku otoczonym pięknym ogrodem i lasem. Wszystkiego dobrego dla was kochani. Niech niczego w tym domu nigdy nie braknie.
Ja u siebie właśnie rozpocząłem remont generalny. Zdzieram ze ścian tynk cement wapno- cały gips i kładę gładź wapienną 1:1. Obecnie kończę pierwszy pokój. Warstwa gładzi do 5mmm robiona na raz. Ile ja wody wlałem na te ściany to masakra. Bo bez wody przy np 2mm gładzi czas zatarcia to kilka minut od położenia była. A jak zalałem te ściany woda i to dosłownie to czas obróbki spokojnie koło 2h wyszedł. Ale wilgotność w pomieszczeniu okolice 90% przez kilka dni po położeniu gładzi.
Potem na mokro jeszcze malowanie wapnem i zaraz po malowaniu pacą gumową wycieranie . Piasek 0-0.75mm Ściany wyszły mi super widać na nich strukturę i co mi się podoba nie jest jednolicie biała. No przynajmniej na razie. mam nadzieje że jak całość wyschnie będą takie odcienie bieli na ścianie a nie jednolity kolor.
Sufit robię drewniany opalany szczotkowany i malowany na biało, żeby słoje drewna były bardzo widoczne. Sufit będzie łączony ze ścianą sznurem jutowym właśnie czekam aż przyjedzie.
Uwielbiam style rustykalne wiejskie we wnętrzach domów.
Te stare technologie są piękne. Mi się nie podobają te nowe prościutkie gładziutkie ściany jak tablica czy kartka do pisania. Nie ma to duszy i klimatu.
Wstęp świetny 🤗.
Wprawdzie tynki to nie moja bajka, ale P. Grzegorza można słuchać i słuchać na każdy temat więc film obejrzałam od początku do końca. Jeszcze tylko łapka w górę i do następnego...
Łapka w górę za filmik no i oczywiście za tytuł 👍😁
Cześć. Humorek Ok. 😁 film dobry jak zwykle. Pozdrawiam
Z Ciebie to prawdziwy gość, praca z mową Tobie wychodzą, pozdro Przyjacielu drogi 😄😊💪😁👍🤣🙋♀️
Cześć Grzesiu ✋ Dobry z Ciebie śmieszek. Najlepszego kolego ✋
Super, super, super😊 Nie napiszę więcej bo nie ma lepszych wyrazów na opisanie tego co to robisz💪
Powiem tak ,coraz ładniejszy ten wasz dom i trzymam kciuki abyście w tym roku już cieszyli się waszym wysiłkiem w Szumi domku 🤞🏻💕
No takich "WalenTynek" to się nie spodziewałem😉😜 BUZIAKI Dla Dziewczynek 👌😘
Tytuł The best
Co do plam, u siebie tak miałem na tynkach wewnętrznych gipsowych. Długo się zastanawialem o co chodzi, część ściany nie chciała wyschnąc. Okazało się że pory się zamknęły i nie chciały oddawać wilgoci. Przetarłem siatką do szlifowania gipsu i jak ręką odjął. Spróbuj 😉
piękny domek kawał dobrej wykonane pracy super pozdrawiam
Tynki gliniane to darmowa klimatyzacja. Glina z powietrza wew. pomieszczenia zabiera lub oddaje wilgoć zależnie od panujących warunków atmosferycznych - zawsze odbywa się to samoistnie i jest dla ludzkiego organizmu w jego jak najlepiej pojętym interesie (zapewnia komfort).
Witaj Grzegorzu, ciekawy film, a tytuł powalający 😜🤣. Podziwiam za umiejętności, szczerość i świetny dowcip. Pozdrawiam z Łodzi 🤗
Dobra robota, ważne że dziewczynki będą miały swój domek,a tata już poprawi jak będzie trzeba .💪👍
Fajnie że humor dopisuje
Witam i pozdrawiam Szumilas 👍😄🤗 nie interesuje mnie zabardzo ale Grzesia lubię słuchać 🤪
ze swietem tynkarzy bardzo mnie rozbawil gratulacje dowcip fachowosc pozdrawiam calo rodzine.roza
Mistrz pozdro👊💪
Haha uwielbiam twe poczucie humoru, nadrabiam zaległości. PZDR CB I TWA RODZINKE .Lodz pozdrawia.
pozdrawiam cię Grzesiu zrobiłeś piękny i co ważne zdrowy dom,a jakimiś duperelami się nie przejmuj ,bo uwierz w normalnym życiu pózniej nawet ich nie zauważysz,będzie wam się szczęśliwie mieszkało tego życzę
no,a tytuł filmiku rozwala gratuluję święta tynkarzy
Odnośnie spękań w rogach - my tako we będziemy maskować listewkami drewnianymi. Wystarczy to zrobić raz i może sobie dalej pracować i pękać a jest estetycznie zamaskowane :). Sam silikon odradzam - mieliśmy tak część zrobione i to i tak pęka i robi się większy syf, niż był wcześniej.
Dobrze jest. Kawał konkretnej roboty.
Polecam, wykonanie tynku zewnętrznego, z dodatkiem wapna hydraulicznego, do wapna zwykłego trzeba dodać, wapno hydrauliczne, wcześniej to wszystko należy zgasić wodą, pomimo tego że jest to wapno suchogaszone, coś na wzór tadelaktu, robisz z powrotem kamien na ścianie, taki tynk jest bardziej wodoodporny, ale za to przepuszcza parę wodna, na zewnatrz, technologia znana kiedyś na ziemiach Polskich, należy uważać, z ilością wana hydraulicznego, większe jego proporcje wskazane są, w pomieszczeniach mokrych, np lazienka
Świetne skojarzenie 👍💯🤗
Humorek the Best dobrego w walętynki,,🤣👏fajny filmik.
Witam. Co do pęknięć, ja co prawda łączyłem płyty kg na suficie i tynk mineralny na ścianie taśmą papierową i odpukać nie pęka. Jak to w przypadku gliny nie wiem. Napewno nacięcia dylatacyjne zniwelują problem i nie będzie pęknięć na ścianie. Żadnych silikonów bym tam nie dawał. Jak już to raczej akryl.
Następny temat to zauważyłem że masz bardzo blisko spust rynny od płyty fundamentowej, żeby to się nie zemsciło. Przekop zwykły rowek niech ta woda nie podcieka pod beton.
A co do ściany i zaciekania, masz mnóstwo miejsca, ja bym posadził swierki srebrne.
Są bardzo gęste i potrafią przechwycić każdy deszcz. Woda spływa po gałęziach i pniu prosto w ziemię i masz suchą ścianę. O każdej porze roku.
Pozdrawiam 😉
Siemka, fajnie poopowiadane. Ja sufity staram się robić w miarę możliwości proste, żeby ktoś mi potem nie powiedział, że mam nie równo pod sufitem 😁
A te przebarwienia na ścianie to może jakieś tłuste się dostało...
Fajnie Ci ta budowa idzie, ino patrzeć jak się wprowadzicie, pozdro 👊
Fajne Walę tynki 😃😃podziwiamy 👍👍
👍 Pozdrawiam.
Pozdrawiam i 🖐️🙂👍
Nie wiem, czy ktos już pisał, ale na tej dziwnej ścianie to jest Afryka:) ❤ogółem dziękuję serdecznie za to, co i jak robisz....szacun za wiedzę i doświadczenie!
Witamy pozdrawiamy serdecznie ❤👍👍
łapka
Zawsze wiedziałem że jesteś poważny jak cmentarz poniemiecki :-)
Budynek jest szkieletowy, więc prawdopodobnie ściany są bardziej podatne na osiadanie, pomimo że pod całością jest monolityczna płyta fundamentowa. Stare domy szkieletowe wręcz "grały", znaczy skrzypiały , trzaskały. szczególnie w nocy :).
Nie panikować z tymi pęknięciami. Zeskrobać w okolicy pęknięcia, zatynkować, zatrzeć i obserwować. Nie ma sensu rozwalać tynku i ciąć te siatki.
U nas też ściany pracują i przy oknach też mam lekkie pęknięcia mam nadzieję że przykryje farba , tyle że my mamy tynki cementowo wapienne
W tym ... myślę że robisz co możesz. Gratulacje.
ja też wybudowałem dom i chodzę koło niego i po nim i nie zadowolniony jestem... musze wybudować drugi tylko te lepsze czasy to chyba juz były... starość nie radość . Pozdrawiam
Wapno ma odczyn zasadowy i wręcz chroni stel, metal przed rdzewieniem. Nic się nie martw nie wyskoczy ci biedronka nawet jak dostanie się tam woda :) Tak samo jest z żelbetem beton jest zasadowy więc chroni stal przed korozją.
Odczyn zasadowy raczej nie chroni jak jest tak silny. Jeśli u mnie na budowie wapno miało styczność ze stalą nieocynkowaną i wodą to doprowadzało do szybkiej degradacji tej stali. Mam nadzieję że ocynk jak i to że gwoździe są otoczone wapnem bez dostępu powietrza i wody, taki proces zatrzyma.
❤🧡💛💚💙💜
👍
Dzień dobry
👍🏼👍🏼
Pozdrawiam serdecznie wszystkich szumilesian i widzów, są gorsze rzeczy w życiu niż takie malutkie usterki takie rzeczy wychodzą we wszystkich remontowanych mieszkaniach i domach najlepiej i najwspanialej remontowanych czy budowanych prędzej czy później - chodźby się człowiek zes...
na miękko
👍😄
Patrzac na te twoje spekania to od razu przypomina mi sia moj fachowiec ktoremu zlecilam wycekolowanie pokoju .juz nie wspomne ze wywinal sie od cekolowania sufitu bo stwierdzil ze plyty tego nie wytrzymaja.jeszcze chcialam zeby skul mi posadzke bo wiedzialam ze ojciec zrobil tam maniane i wylal nowa ,tez sie wywinal bo stwierdzil ze na pewno jest dobra .jak przyjechalam zobaczyc co i jak zrobil to postanowilam zajac sie tym sama .posadzka nie byla ok ,na suficie zrobilam sobie strukture taka ala skore na ktora poszlo kupa gipsu i sie nie zawalilo a ze scian pod ,,gladzia,,wydlubalam nawet kulke gazety wsadzonej w dziure .w rok po tym cekolowaniu scian mialam z powrotem rozne spekania .kazde minimalne spekanie pokrylam siatka do wnetrz wystarczylo .minelo 8lat i zadne spekania nie strasza ,moze w paru miejscach mam minimalne ale jest ok .takze widzac te twoje spekania grzegorz siatka nie jest tak droga ,wapno tez .poloz jeszcze raz siatke na calosci i daj cienka warstwe tego twojego tynku .ja nigdy takiego tynku nie robilam tylko standartowy.,ale jak tego nie zrobisz teraz to do konca zycia bedziesz na to patrzyl .
❤🙂👍
Jezeli chodzi o ta twoja siatke w rogach to wiem bo mam tez sufit ze sciana mam polozona i nie mam zadnych sladow ale ja robilam gipsem moze z glina jest inaczej nie wiem ale gips z siatka trzyma sie normalnie ,moze zbyt sucha ta zaprawa z gliny byla ale dlaczego wiec nie wszedzie jest tak samo .to cos musi miec zwiazek z wilgocia albo temper.a nie z siatka.natomiast rdza moge ci powiedziec na swoim przykladzie .kiedys robiono u mnie plyty na suficie i uzyto jakies zwykle wkrety bo takie plamy byly ale tak z 30.do dzisiaj nie wiem czy dlatego nie wszystkie sie przebily bo czesiowo dali dobre wkrety nie wiem ale byly .kazde to miejsce zabezpieczylam .wycielam kwadraciku z folii i naklejalam robiac warstwe czepna ,na folie znowu gips i kawalek siatki i gips .potem caly sufit zrobilam w taka strukture ala skora bo nie dalabym tego idealnie wycekolowac .nie wiem po jakim czasie ta rdza wyszla bo nie bylo mnie tu z 20lat.
Pierwszy dom dla wroga
Drugi dla przyjaciela
Trzeci dla siebie
Tak słyszałem :p
Daj dziewczynom farby to sie zajmą tą ścianą namalują kwiatki malwy ,maki i różne tam i będzie git :)
Jeśli chcesz zachodnią ścianę ochronić przed wilgocią (hydrofobowość) i utrzymać paroprzepuszczalność to sugeruję farbę elewacyjną silikonową dobrego producenta (STO, Caparol).
Ta ściana musi oddychać. nie mogę stosować farb, które taką możliwość likwidują
@@WSzumilesie Czy materiał o niskim oporze dyfuzyjnym kwalifikuje się w Twoim mniemaniu jako oddychający czy nie oddychający?
Jak powiadał św Łukasz ręką ... nie oszukasz ;)
Będę tynkował dom z kostek słomy. Zastanawiam się czy po obrzutce dać siatkę (ocynkowaną, oczka 1cmx1cm) na całości domu, na to drugą warstwę bez ścinek słomy (siatka przecież jest zbrojeniem) a na koniec wiadomo dałbym trzecią warstwę wykończeniową. Co o tym myślisz?
Ja bym nie pomijał zbrojenia tynku słomą. Siatka może pomóc utrzymywać się na ścianie tynkowi ale....jeśli zrobi się warstwę kilku centymetrów tynku zasadniczego to bez słomy popęka zbyt mocno. Jeśli się go odchudzi piaskiem zbyt dużo by nie pękał to już nie bardzo będzie miał właściwości gliny. Moim zdaniem warto zrobić tłustą warstwę drugą ale koniecznie zbrojoną słomą czy czymś innym rozproszonym i to dużo tego zbrojenia
Mialam cos takiego z gipsem ,nie jestem zadnym fachowcem wszystkie remonty robie metoda prob i bledow ,ale to bylo dziwne .niektore obszary normalnie moglam szlifowac a w niektorych jakby guma sie zrobila .normalnie scieralam gabka ale tego gabka nie brala ,mialam tez packe z siatka i to dopiero to wzielo ,ale co sie przy tym nawkurzalam to moje .nie wiem jak to mozliwe ze pewne obszary weszly w jakas reakcje a inne nie .cos musi byc chyba z powietrzem wewnatrz pod ta warstwa tynku .u ciebie sa rozne materialy uzyte na jednej scianie i to powoduje ze pewne obszary sa cieplejsze a inne zimniejsze ito moze powoduje ostatecznie rozna temperature i wilgotnosc na jednej scianie, tak mysle.moze teraz jak zamknales sciane wew glina to jakbys polozyl jeszcze raz cienka warstwe tynku to byloby dobrze ,cholera wie
szacun Elu jesteś niezależna u mnie brak takich umiejętności
Grzesiu okna umyłeś? :) Lśnią jak........ :) Na tynkach nie znam się i czekam jak się wprowadzicie :) Pozdrawiam
Umyłem trochę ale dopiero po nagraniu filmu, więc na nim sa cały czas brudne
A będzie miał pan kiedyś kury? Ja bym chciała mieć 4;)
Nic ci nie da klejenie szpar między ścianą , a sufitem. Jedyny sposób zamaskowania to przyklejenie styropianowych narożników. Te szpary pracują pod spodem.
😆święto tynkarzy 😁
😅
a pomalowac wodą z wapnem? nie wyrowna sie kolor przypadkiem
Trochę na pewno
Takie pytanie: jaka proporcja wapna do piasku na ostatnią warstwę tynku zewnętrznego? Dzięki za pomoc :)
1 do 3,5. pooglądaj filmy bo proporcje to nie wszystko
@@WSzumilesie jasne, dzięki!
A jak z trwaloscia tynkow wapiennych ,tynkowych`?odporne sa na delikatne uderzenia?
Wapienne bardziej odporne niż gliniane
Siema Grześ żeby tylko ci się to dalej nie sypało bo by była masakra pozdrowienia
Na "szparkę" sufit ściana użyj akrylu
jak to mówią ci którzy nic nigdy nie wykonali w życiu...,,,to jest wszystko s.....dolone..,,,wszystko do skucia....kto panu to tak s.......ł... ps. trochę gliny wody i będzie dooooobrze....
Panie Grzesiu czy zabezpieczył Pan dach przed kunà-?- jak wejdzie to koniec z ociepleniem proszę pamiętać
odstraszacz ultradzwiękowy zakupić i będzie dobrze
Jeszcze nie
@@WSzumilesie przegryzie każdą deskę - wiem co mówię- szkoda ocieplenia - zrób to jak najszybciej
Skoro wale tynki dogrzebie kotleta z innej beczki :) jak oczyszczalnia uruchomiona ? Jak działa
Jestem po zakupie przed montażem wersji bb czyli większej niż Wasza
Biodisc Kingspan
Oczyszczalnia nie pracuje bo tam nie mieszkamy jeszcze
Moje gliniane jasne strasznie brudzą :( wapienne są OK
Jeżeli tynk pęka to zasada jest prosta: nastąpił skurcz bo obrzutka warstwy była zbyt gruba. Ponadto tynk wapienny robi się od najchudszego do najtłustszego a wypowiedź o tym żeby robić w wysokiej wilgotności i niskiej temperaturze to totalna herezja. Wszystko co jest robione poniżej 7 stopni Celsjusza prędzej czy później odpadnie. Dlaczego? Dlatego że tynk przy większej wilgotności powietrza niż tynku nie odda soli i wilgoci do zewnątrz przez całą zimę. Każda stara książka do tynkarstwa i sztukatorstwa o tym mówi. Dlatego w Polsce tak często dochodzi do sytuacji że po obłożeniu ociepleniem budynków i otynkowaniu na wiosnę już tynki się rozwarstwiają lub grzybieją i pleśnieją. Czas wiązania takich tynków jest wydłużony i przez to proces chemiczny nie dochodzi do skutku a tynk nie uzyskuje wymaganych parametrów. Jedyne co ratuje fakt błędów to to, że tynk wapienny na szczęście, tą wodę oddaje dość dobrze i akurat wydłużone wiązanie ma nadzieję na szansę powodzenia w przypadku tynków wapiennych.
Musisz trochę poczytać, bo piszesz wszystko odwrotnie niż podają źródła
@@WSzumilesie Poproszę o źródła. Tzn. nie uwierzę że źródła gdziekolwiek piszą by którykolwiek tynk robić w temperaturze od zera do kilku stopni. To są bzdury. Proszę je podać zwrócę honor jeśli faktycznie takie treści w nich są. Mam nadzieję że mówimy o źródłach książkowych. Nie wiem też gdzie tu jest odwrotność treści a propos skurczu grubych warstw tynków. Jest to podstawowa elementarna wiedza. Nie widzę tu sprzeczności. Proszę mi podać grubości tych trzech warstw tynku wapiennego, wtedy powiem Panu czy miały prawo pękać czy nie. Pytanie ile ściany nośne domu, lub jeżeli jest to konstrukcja ryglowa- drewniana stoją to zweryfikujemy prawdziwość moich przypuszczeń
"Podręcznik tynkowania gliną i wapnem" - Uta Herz, Irmela Fromme
"Podręcznik budowania z kostek słomy" - Gernot Minke
"Podręcznik budowania z gliny" - Gernot Minke
Nie pamiętam w którym, co i gdzie było dokładnie opisane, ale to są podstawowe źródła wiedzy o technologii w jakiej buduję dom.
W Niemczech jest instytut który bada te techniki dużo bardziej profesjonalnie niż w Polsce, Nie wiem dlaczego mają to być tylko źródła pisane. Mogę odesłać do OSBN-u czyli Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Budownictwa Naturalnego i do fachowców, którzy od lat budują w tej technologii i poza pojedynczymi wyjątkami, którzy lubią się jedynie odróżnić od reszty tak dla zasady, to zdecydowana większość uznaje pewne reguły za standard, jak na przykład to, że tynki zarówno gliniane jak i wapienne robi się od najtłustszego do najbardziej chudego. Techniki które stosuję nie są moim wymysłem. Są wyczytane, wyuczone na warsztatach, skonsultowane z fachowcami z tej branży i wreszcie wypracowane na budowie. Za dużo by pisać i omawiać. Mam codzienne kilkadziesiąt albo kilkaset komentarzy do napisania. Zachęcam do lektur, filmów, artykułów, warsztatów itp.
@@WSzumilesie Znalazłem te źródła ale nie za bardzo są dostępne do kupienia. Czy może orientuje się Pan czy chociaż w formie elektronicznej da się nabyć. Temat wikliny czy słomy czy gliny nie ruszam bo jest to temat który znam pobieżnie. CO do grubości i tłustości tynków wapiennych to z tego co ja weryfikowałem to istotne jest uziarnienie piasku i że trzywarstwówki robi się od najgrubszego uziarnienia i zmniejsza domieszką do najtłustszego przynajmniej w tynkach wapiennych wewnętrznych. Co do tynków to grubość warstwy ma znaczenie i każdy materiał ma odpowiednią kurczliwość zależną od rodzaju spoiwa . O instytucie w Niemczech słyszałem. Natomiast nie przeceniałbym wiedzy Niemców na temat obiektów historycznych i tym samym technik historycznych wykonawstwa. Często ta wiedza jest nikła, miałka i tak jak w Polsce uderzają Niemcy w nowe technologie na historycznych obiektach często będące zaprzeczeniem technologicznym. Spotkałem się z tym nie raz. Tam gdzie jest woda w spoiwie tam skrajnie niska temperatura nie może występować. Więc co do wapiennych się nie zgodzę. Ok mlekiem wapiennym można sobie małe rysy uzupełnić, ale pewne rzeczy musza być zgodne ze sztuką. Pytanie czy używał Pan wapna na trasie w tynku wapiennym. Być może stąd szybkie wysychanie i sparzanie się tynku. Druga sprawa ze tynki trzeba sezonować czyli moczyć. O tym wszystkim trzeba pamiętać.
Ciekawe, czy taka "betoniarko-rozcierarka" zdałaby w Twoim przypadku egzamin ;)
ua-cam.com/video/Xu3L-wHrK5M/v-deo.html
Co do rozdrabniania gliny? Jeśli tak to na pewno by pomogła, ale kiedyś mi ktoś podobny link wysyłał i okazało się że taka maszyna kosztuje masę kasy, jest bardzo ciężka i duża. To już lepiej kupić mieloną glinę w workach i mieszadło podwójne. Idzie praca szybko i nie trzeba takiego dużego kloca instalować
Proszę się nie przejmować tymi gwoździami......ostatnio oglądałam program jak ludzie wyciągają z 2 wojny swiatowej ..broń w świetnej kondycji. A dlaczego w takiej kondycji?... glina to świetny konserwator 😉
Zapomniałam dodać że to było z gliny wyciągane
Panie Grzesiu a czy dawał Pan grunt na te zewnętrzne tynki
Nie
@@WSzumilesie my mamy białym klejem bo już nie mieliśmy kasy na kolor i zagruntowaliśmy . Tynk to nie klej wiadomo ale może by nie zaszkodziło 😊
Od walenia nie tylko ręka może boleć, ale i oślepnąć można ;)
jestes mondrym i milym mlodym meszczyznz! co udowodniles !!!
I tylko siatka parciana! Żadnych plastików!
Ja użyłem zwykłej siatki tynkarskiej. Inne bywają niestety bardzo drogie
gniazdka elektryczne też parciane?
@@von_tallen Na głupie pytanie nie mam odpowiedzi.
👍