Sam jestem pracownikiem korpo. Nic dodać nic ująć, w punkt powiedziane. Na szczęście jestem świadomy i malymi krokami uniezależniam sie od tego tworu. Szkoda tracić życia
Będąc świadkiem takiej manipulacji zdałam sobie sprawę jak ludzie potrafią pozbawic się własnego myślenia, w imię firmy poświęcają swoje życie, swoje zdrowie. Ludzie macie swoje mózgi, nie pozwólcie wmawiać sobie że potrzebujecie rozwijać się czytaj pracować po godzinach za darmo i robić z siebie oddanego pracownika w imię nie wiem czego... misji firmy??? a życie ucieka przez palce...
dla wielu ludzi dopiero choroba okazuje się alarmem, że model życia, jaki wybrało był zły i niewartościowy. dla wielu ludzi jest już za późno i może dlatego mam nadzieję, że tym filmem kogoś zainspiruję do kwestionowania status quo. dziękuję za komentarz
@@Pracawkorpo Hmmm, pracowałem w korpo oraz jako freelancer i może to nie będzie popularna opinia, ale mam takie doświadczenie, że wiele ludzi których poznałem w korpo właśnie chciało mieć wyznaczane cele przez kogoś innego. Chcieli mieć jasny system, który jak krowie na rowie pokaże im za co będą wynagradzani a za co nie. Myślę, że to nieliczna mniejszość chcę samodzielnie decydować o włanej karierze lub życiu. Uważam, że to co mówisz jest wartościowe, ale jednocześnie jestem zdania że cała masa ludzi i taka woli zostać w takiej manipulacji.
Mike, dziękuję Ci za ten komentarz, co więcej, zgadzam się z nim, bo wielu ludzi, których spotkałem dopasowuje się, bo im wygodnie, albo żyje w lęku przed zmianą, albo nie wie, jak wyrwać się z "pułapki korpo". I jest to jeden (w wielu powodów), dla których ten kanał jest i pewnie pozostanie mega niszowy. Moim jedynym celem jest inspirowanie ludzi do zadawania sobie trudnych pytań, do kwestionowania status qua ... ale to nie jest ani modne ani popularne. Co więcej, to co prezentuję na swoim kanale nigdy nie przyniesie mi zysków, bo stoi to w kontrze ideologią tych, którzy kasę trzymają (czyli korpo). Innymi słowy lepiej z mądrymi zgubić, niż z głupim znaleźć :)
Dobry materiał. Dla dobra młodych ludzi, którzy zaczynają pracę w korporacji to istotna wiedza, która pomoże złapać dystans do korporacyjnej walidacji. Niestety, systemy oceniania pracowników są znacznie mocniej zmanipulowane i często nie mają wiele wspólnego z faktyczną efektywnością zatrudnionych.
Ja jestem z pokolenia, w którym chłonęło się korporacyjną ideologię bez opamiętania. Może dlatego pokładam wielką nadzieję w pokoleniu Z (na które wylewa się dużo pomyj na LI), dziękuje za komentarz i miłego
@@Pracawkorpo Korporacje nie zdają sobie sprawy, jak wielu obecnych i byłych pracowników z pokolenia Z kpi i wyśmiewa rozpoznane techniki manipulacji i nieudolnego zarządzania. Wielu opowiada swoje doświadczenia, jak satyrę na niczym nieuzasadnione nadęcie zarządów tych firm. Innym trendem jest 'wyzwoliłem się z ucisku i patologii społecznej' oraz 'wstydzę się, że dałem się nabrać' i wyjechałem w Bieszczady vel Tajlandii.. Pokolenie, które związało swoje życie zawodowe z korporacją i dzieliło się radami 'jak przetrwać w korporacji' to już dinozaury. ( do których i ja się zaliczam).
@@Pracawkorpo Tak, ta opluwana Gen-Z, która jak na nią patrzę jest mądrzejszym pokoleniem, niż wszystkie poprzednie razem wzięte, bo bardzo szybko potrafią wyciągnąć prawidłowe wnioski - to do czego ja dochodziłam ponad 40 lat oni rozumieją już w wieku 20 lat. Fakt, że mają przewagę na starcie, bo urodzili się w czasach powszechnego dostępu do wiedzy i błyskawicznego rozchodzenia się informacji, ale ci przedstawiciele młodego pokolenia, którzy mają wszystkie klepki na miejscu, potrafią korzystać z tego fantastycznie i nie dają się zapędzić do kołowrotka tak łatwo, co jest solą w oku (czy tam w innej części ciała) wszystkich rekinów biznesu przyzwyczajonych i nauczonych tego, że manipulacja i szantaż prowadzi do wyciśnięcia maksimum za minimum. "Dziadersem" już jestem, ale lubię patrzeć i słuchać młodszego pokolenia, które wyśmiało quiet quitting natychmiast 😆
to dla mnie super motywujące słowa ... na tym kanale nigdy nie uda mi się zarobić tyle ile udaje się recenzentom telefonów, czy recenzentkom kosmetyków, ale jeżeli uda mi się pokazać inną korpo-persektywę chociaż jednej osobie, to już warto :) miłego weekendu
I tylko jeden element mi przyszedł do głowy - karierę robią ci mówcy, którzy pomagają sprzedawać przeciętnemu pracownikowi idee, które leżą w interesie korpo (nie odwrotnie ;))
Pracuje w Anglii i te roczne oceny to norma, ale, no wlasnie ale, ja nie biore tego powaznie. Glupie formularze do wypelnienia i tak niczego nie zmieniaja, podwyzke i tak dostaje, kierownikiem wciaz jestem. Tylko w jednej ogromnej firmie byl zasow i wytrzymalam tam 1,5 roku. Jest cala masa firm i jesli gdzies nam nie pasuje to zmieniamy miejsce pracy, nie rozumiem dlaczego ludzie narzekaja a jednak nie zmieniaja pracy.
Doskonale rozumiem ten punkt widzenia - też zmieniłem pracę i mi wyszło na dobre, ale sam proces zmiany pracy jest dla wielu ludzi stresujący i nie zawsze wiemy tak do końca, czy to my chcemy tej zmiany, czy może to otoczenie na nas naciska :)
Ciekawy film, ale nie popadajmy w skrajności, ja lubię swoją prace i wiem, ze to tylko etap, tez staram się wycisnąć z niej co mogę poprzez ulepszanie własnych umiejętności i poszerzanie swojej strefy komfortu, wiem ze to wszystko przyda mi się w kolejnej pracy, o wiele lepiej płatnej 🙂
no wiadomo, życie nie jest biało czarne i tak samo korpo mają w sobie elementy pozytywne, jak i negatywne. Ważne jest, żeby wybierać takie firmy i takie stanowiska, że optymalizować ten balans dla siebie, w konkretnym momencie swojego życia. Ale jedna rzecz jest pewna, korporacje to nie są miejsca, których celem jest spełnianie marzeń, ich celem jest generowanie zysku dla posiadacza kapitału. Czasem jest nam z jakąś firmą po drodze, a czasem nie.
U mnie jest odwrotna sytuacja w korpo. Zwraca mi się uwagę, że za dużo pracuję, że za bardzo chcę się rozwijać. Dzisiaj usłyszałam dosłownie :'za dużo chcesz'. Dodam tylko, że mam normalną korpo pensję i nie jestem roszczeniowa. Może na taki temat nagrałbyś film?
dzięki, Patryk za komentarz. Dojście do wniosków z filmu trochę mi zajęło i gdybym to wszystko wiedział wcześniej (lub gdyby jakaś życzliwa dusza to wyjaśniała), to zaoszczędziło by mi to wiele frustracji i nerwów ... więc tym bardziej się cieszę, jeżeli ktoś na tym materiale może skorzystać :) miłego
Panie Przemku. W jednym z filmów polecał Pan kilka książek. Zdaje się, że jedna z nich miała tytuł "Testosteron" . Jest kilka takich książek czy mógłby pan dodać autora bo są zarówno polskie jak i zagraniczne. Kanał oglądami ciekawe rzeczy się dowiaduje :) A może zrobiłby Pan listę polecanych książek "rozwojowych" Pozdrawiam.
Idealnym przykładem gościa który nie daje się takim manipulacjom jest Martin Star z serialu Dolina Krzemowa, mało mówi, mało robi, jest arogancki, ale zawsze dowozi. To HRowiec martwi się co powie a nie pracownik
Sam jestem pracownikiem korpo. Nic dodać nic ująć, w punkt powiedziane. Na szczęście jestem świadomy i malymi krokami uniezależniam sie od tego tworu. Szkoda tracić życia
Będąc świadkiem takiej manipulacji zdałam sobie sprawę jak ludzie potrafią pozbawic się własnego myślenia, w imię firmy poświęcają swoje życie, swoje zdrowie. Ludzie macie swoje mózgi, nie pozwólcie wmawiać sobie że potrzebujecie rozwijać się czytaj pracować po godzinach za darmo i robić z siebie oddanego pracownika w imię nie wiem czego... misji firmy??? a życie ucieka przez palce...
dla wielu ludzi dopiero choroba okazuje się alarmem, że model życia, jaki wybrało był zły i niewartościowy. dla wielu ludzi jest już za późno i może dlatego mam nadzieję, że tym filmem kogoś zainspiruję do kwestionowania status quo. dziękuję za komentarz
A tak w ogóle to świetne video, mam nadzieję że pomoże komuś zrozumieć ten system
@@Pracawkorpo Hmmm, pracowałem w korpo oraz jako freelancer i może to nie będzie popularna opinia, ale mam takie doświadczenie, że wiele ludzi których poznałem w korpo właśnie chciało mieć wyznaczane cele przez kogoś innego. Chcieli mieć jasny system, który jak krowie na rowie pokaże im za co będą wynagradzani a za co nie. Myślę, że to nieliczna mniejszość chcę samodzielnie decydować o włanej karierze lub życiu. Uważam, że to co mówisz jest wartościowe, ale jednocześnie jestem zdania że cała masa ludzi i taka woli zostać w takiej manipulacji.
Mike, dziękuję Ci za ten komentarz, co więcej, zgadzam się z nim, bo wielu ludzi, których spotkałem dopasowuje się, bo im wygodnie, albo żyje w lęku przed zmianą, albo nie wie, jak wyrwać się z "pułapki korpo". I jest to jeden (w wielu powodów), dla których ten kanał jest i pewnie pozostanie mega niszowy. Moim jedynym celem jest inspirowanie ludzi do zadawania sobie trudnych pytań, do kwestionowania status qua ... ale to nie jest ani modne ani popularne. Co więcej, to co prezentuję na swoim kanale nigdy nie przyniesie mi zysków, bo stoi to w kontrze ideologią tych, którzy kasę trzymają (czyli korpo). Innymi słowy lepiej z mądrymi zgubić, niż z głupim znaleźć :)
Święte słowa
Dobry materiał. Dla dobra młodych ludzi, którzy zaczynają pracę w korporacji to istotna wiedza, która pomoże złapać dystans do korporacyjnej walidacji. Niestety, systemy oceniania pracowników są znacznie mocniej zmanipulowane i często nie mają wiele wspólnego z faktyczną efektywnością zatrudnionych.
Ja jestem z pokolenia, w którym chłonęło się korporacyjną ideologię bez opamiętania. Może dlatego pokładam wielką nadzieję w pokoleniu Z (na które wylewa się dużo pomyj na LI), dziękuje za komentarz i miłego
@@Pracawkorpo Korporacje nie zdają sobie sprawy, jak wielu obecnych i byłych pracowników z pokolenia Z kpi i wyśmiewa rozpoznane techniki manipulacji i nieudolnego zarządzania. Wielu opowiada swoje doświadczenia, jak satyrę na niczym nieuzasadnione nadęcie zarządów tych firm. Innym trendem jest 'wyzwoliłem się z ucisku i patologii społecznej' oraz 'wstydzę się, że dałem się nabrać' i wyjechałem w Bieszczady vel Tajlandii.. Pokolenie, które związało swoje życie zawodowe z korporacją i dzieliło się radami 'jak przetrwać w korporacji' to już dinozaury. ( do których i ja się zaliczam).
@@Pracawkorpo Tak, ta opluwana Gen-Z, która jak na nią patrzę jest mądrzejszym pokoleniem, niż wszystkie poprzednie razem wzięte, bo bardzo szybko potrafią wyciągnąć prawidłowe wnioski - to do czego ja dochodziłam ponad 40 lat oni rozumieją już w wieku 20 lat. Fakt, że mają przewagę na starcie, bo urodzili się w czasach powszechnego dostępu do wiedzy i błyskawicznego rozchodzenia się informacji, ale ci przedstawiciele młodego pokolenia, którzy mają wszystkie klepki na miejscu, potrafią korzystać z tego fantastycznie i nie dają się zapędzić do kołowrotka tak łatwo, co jest solą w oku (czy tam w innej części ciała) wszystkich rekinów biznesu przyzwyczajonych i nauczonych tego, że manipulacja i szantaż prowadzi do wyciśnięcia maksimum za minimum. "Dziadersem" już jestem, ale lubię patrzeć i słuchać młodszego pokolenia, które wyśmiało quiet quitting natychmiast 😆
Film otwierający oczy, naprawdę ciekawy, dzięki :)
na serio cieszę się, że mogłem pomóc tym filmem ... sam też byś pewnie doszedł do podobnych wniosków ... ja żałuję, że zajęło mi to tyle czasu ;)
Dziękuję za ten materiał, akurat tego właśnie w tym momencie potrzebowałam :)
dzięki wielki i mam nadzieję, że poprawiłem Ci humor i trzymaj się w walce ... o siebie (bo to najważniejsza walka)
Bardzo wartościowe fakty, dzięki :)
wielkie dzięki :) i miłego
Jak zawsze wspaniale obejrzeć przygotowane przez Ciebie wideo :)
dziękuje Asia :)
Świetny materiał!
wielkie dzięki :)
Czad! Super to jest Przemek!
Przemo świetny film brawo!
dzięki Daro ... jak to w filmie, najlepsze inspiracje dostarcza samo życie
Dziękuję za Twoją pracę!!
Urealnia bardzo rzeczywistość, BARDZO!
to dla mnie super motywujące słowa ... na tym kanale nigdy nie uda mi się zarobić tyle ile udaje się recenzentom telefonów, czy recenzentkom kosmetyków, ale jeżeli uda mi się pokazać inną korpo-persektywę chociaż jednej osobie, to już warto :) miłego weekendu
Świetny materiał!
Biorę do o siebie :)
I tylko jeden element mi przyszedł do głowy - karierę robią ci mówcy, którzy pomagają sprzedawać przeciętnemu pracownikowi idee, które leżą w interesie korpo (nie odwrotnie ;))
W punkt 👌
dzięki Monika :)
Bardzo fajny materiał. Pozdrawiam
wielkie dzięki :) miłego
o kurcze, to tak mnie pięknie przerobili.
Teraz mi się oczy otworzyły. Mistrzowie manipulacji, dobrze że ich porzuciłem
Pracuje w Anglii i te roczne oceny to norma, ale, no wlasnie ale, ja nie biore tego powaznie. Glupie formularze do wypelnienia i tak niczego nie zmieniaja, podwyzke i tak dostaje, kierownikiem wciaz jestem. Tylko w jednej ogromnej firmie byl zasow i wytrzymalam tam 1,5 roku. Jest cala masa firm i jesli gdzies nam nie pasuje to zmieniamy miejsce pracy, nie rozumiem dlaczego ludzie narzekaja a jednak nie zmieniaja pracy.
Doskonale rozumiem ten punkt widzenia - też zmieniłem pracę i mi wyszło na dobre, ale sam proces zmiany pracy jest dla wielu ludzi stresujący i nie zawsze wiemy tak do końca, czy to my chcemy tej zmiany, czy może to otoczenie na nas naciska :)
Ciekawy film, ale nie popadajmy w skrajności, ja lubię swoją prace i wiem, ze to tylko etap, tez staram się wycisnąć z niej co mogę poprzez ulepszanie własnych umiejętności i poszerzanie swojej strefy komfortu, wiem ze to wszystko przyda mi się w kolejnej pracy, o wiele lepiej płatnej 🙂
no wiadomo, życie nie jest biało czarne i tak samo korpo mają w sobie elementy pozytywne, jak i negatywne. Ważne jest, żeby wybierać takie firmy i takie stanowiska, że optymalizować ten balans dla siebie, w konkretnym momencie swojego życia. Ale jedna rzecz jest pewna, korporacje to nie są miejsca, których celem jest spełnianie marzeń, ich celem jest generowanie zysku dla posiadacza kapitału. Czasem jest nam z jakąś firmą po drodze, a czasem nie.
8:30 Stachanow wieczne żywy.
może to dobry pomysł, żeby jakiś odcinek w stylu człowieka z marmuru nagrać :)
Pointa perfekcyjna :D
U mnie jest odwrotna sytuacja w korpo. Zwraca mi się uwagę, że za dużo pracuję, że za bardzo chcę się rozwijać. Dzisiaj usłyszałam dosłownie :'za dużo chcesz'. Dodam tylko, że mam normalną korpo pensję i nie jestem roszczeniowa. Może na taki temat nagrałbyś film?
Tego powinni uczyć przed wejściem na rynek pracy. Oszczędziłoby młodym ludziom lat mordęgi i zniszczonego zdrowia psychicznego 😢 Pozdrawiam!
dzięki, Patryk za komentarz. Dojście do wniosków z filmu trochę mi zajęło i gdybym to wszystko wiedział wcześniej (lub gdyby jakaś życzliwa dusza to wyjaśniała), to zaoszczędziło by mi to wiele frustracji i nerwów ... więc tym bardziej się cieszę, jeżeli ktoś na tym materiale może skorzystać :) miłego
Panie Przemku. W jednym z filmów polecał Pan kilka książek. Zdaje się, że jedna z nich miała tytuł "Testosteron" . Jest kilka takich książek czy mógłby pan dodać autora bo są zarówno polskie jak i zagraniczne. Kanał oglądami ciekawe rzeczy się dowiaduje :)
A może zrobiłby Pan listę polecanych książek "rozwojowych"
Pozdrawiam.
świetny pomysł z tą listą - dorzucam do swojej listy to do :)
@@Pracawkorpo też jestem za listą. Jest kilka ciekawych pozycji.
@@Pracawkorpo 👍
Idealnym przykładem gościa który nie daje się takim manipulacjom jest Martin Star z serialu Dolina Krzemowa, mało mówi, mało robi, jest arogancki, ale zawsze dowozi. To HRowiec martwi się co powie a nie pracownik
Dzięki za inspirację … nie znam ale chyba warto obejrzeć
😀
dzięki i miłego weekendu