Skinderr, tak się przyzwyczaiłeś w Polsce do naprawy motocykli z PRLu po rzeźnikach którym było brak jakiejkolwiek kultury technicznej, że teraz jak zobaczysz starszy motocykl z zachodu gdzie jest większa dbałość o stan techniczny to się w szok wbijasz. ;)
250 etz 82-88r ten model miał prototypowa wersję 350 cm jeden cylinder . Były 300 cm ale seryjnie robiłi mała serje a 350 trafiło do milicji do testów ale był za silny i ciągle koło do góry szło i wogle się nie sprawdzil
@@lexxermonstermachine etz 250podczas jej produkcji zrobili prototypy 350 cm wiem że milicja testowała lecz nie jestem pewny czy one były przerobione w PL czy takie przyjechały. A etz 250 były też w wersji 300 nie mylić z 301 bo 301 to było już etz 251 model. A 300 to 250 etz ten większy model. Nie mam pewności czy to była kurtka serja ale były etz300 w 87r
ETZ300 nie byly produkowane fabrycznie, jest to przerobka brytyjskiegi importera z lat 1987-89 i faktycznie miaky tabliczki ETZ300. Mialem kilka takich. Bez zmiany wykorbienia wiecej jak 300cc na seryjnym garnku nie wydoli chyba ze wpakuje sie tlok 85mm to moze tak. Jesli posiadasz jakies materialy zrodlowe dotyczace tej przeprobki to podeslij, chetnie sie zapoznam. Co do samej etz250, pisales wczesniej 1982, nalezy jedynie dodac ze produkowane byly od 1980 a seryjnie od 1981.
@@klitusbajdus1164 tylko wczesne, ktore mozna umownie nazwac przejsciowkami. Mialy juz plastikowy bak, siedzenie i plastiki typowe dla Saxona ale kola i lampe przednia jak w ETZ125/251/301 luxus.
Miałem Jawe z tym silnikiem. Była boska. Silnik jest mega trzeba tylko dbać o olej.
Lux maszyna 👍👌🙂.
a miałem ochote posłuchać jak silnik chodzi......
No cóż, może innym razem się uda :)
Chodzi jak maluch na obrotach.
Ja też :/ ...i zobaczyć jak to idzie
Ja też, i zobaczyć jak to jedzie
Skinderr, tak się przyzwyczaiłeś w Polsce do naprawy motocykli z PRLu po rzeźnikach którym było brak jakiejkolwiek kultury technicznej, że teraz jak zobaczysz starszy motocykl z zachodu gdzie jest większa dbałość o stan techniczny to się w szok wbijasz. ;)
No ej... Tak bez odpalenia?
Niestey, akumulator wydojony byl do zera, a odpalanie z kopki nie nalezy do najlatwiejszych. Byly proby ale moze nastepnym razem.
250 etz 82-88r ten model miał prototypowa wersję 350 cm jeden cylinder . Były 300 cm ale seryjnie robiłi mała serje a 350 trafiło do milicji do testów ale był za silny i ciągle koło do góry szło i wogle się nie sprawdzil
350cc? 300cc? Napisz prosze jasniej o ktorym modelu piszesz? ETZ250? Rotax? 1982-88?
@@lexxermonstermachine etz 250podczas jej produkcji zrobili prototypy 350 cm wiem że milicja testowała lecz nie jestem pewny czy one były przerobione w PL czy takie przyjechały. A etz 250 były też w wersji 300 nie mylić z 301 bo 301 to było już etz 251 model. A 300 to 250 etz ten większy model. Nie mam pewności czy to była kurtka serja ale były etz300 w 87r
ETZ300 nie byly produkowane fabrycznie, jest to przerobka brytyjskiegi importera z lat 1987-89 i faktycznie miaky tabliczki ETZ300. Mialem kilka takich.
Bez zmiany wykorbienia wiecej jak 300cc na seryjnym garnku nie wydoli chyba ze wpakuje sie tlok 85mm to moze tak. Jesli posiadasz jakies materialy zrodlowe dotyczace tej przeprobki to podeslij, chetnie sie zapoznam.
Co do samej etz250, pisales wczesniej 1982, nalezy jedynie dodac ze produkowane byly od 1980 a seryjnie od 1981.
Pozniejsze wersje mialy inny bak i boczki zakrywajace te przerwy
Pozniejsze wersje byly to NRX czyli zupelnie inne panele/bak/siedzenie.
Te felgi psują klimat. Urok tych sprzętów polega na felgach szprychowych i na odpalaniu z kopa :D
Na kołąch szprychowych było by pieknie
Zdecydowanie, ale trzeba by zastozowac piaste tylna od Silver star, rozmiar lancucha jest inny niz w klasycznej ETZ. Moze kiedy sie na to skusze.
saxon był na szprychach
@@klitusbajdus1164 tylko wczesne, ktore mozna umownie nazwac przejsciowkami. Mialy juz plastikowy bak, siedzenie i plastiki typowe dla Saxona ale kola i lampe przednia jak w ETZ125/251/301 luxus.
Pokaż jak to pracuje nigdy nie słyszałem 😊