Bardzo ciekawe i pomocne treści w tym filmie. U mnie zawsze jest problem z ostrością w nocnych zdjęciach, mam bowiem kitowy obiektyw i trudno jest w nim o tę właśnie przypadłość w fotografii nocnej. :)
Kitowym obiektywem też można uzyskać ostry obraz o ile ma ręczne ustawienie. Jeśli nie ma, to trzeba próbować z przybliżeniem na wyświetlaczu autofocusem. Tyle że wówczas trzeba mieć jakieś świecące punkty.
"zasada czas to 600 przez ogniskową " oczywiście jest dla pełnej klatki - czyli jeśli dla pełnej klatki liczymy dla ogniskowej 50 to 25 z M4/3 tez liczymy jako 50 i 35 z aps-c też liczymy jako 50 - chodzi o to że kąt widzenia jest dla tych ogniskowych podobny - im krótsza ogniskowa tym dłuższe czasy da się zastosować dlatego gwieździste niebo to raczej tylko krótkoogniskowe obiektywy
Zasada 500 (czy 600 - bo obecnie ta jest proponowana jako ta właściwa 🙂, choć ja ciągle skłaniam się ku 500, ale może kiedyś zmienię zdanie, będę jeszcze robiła próby) to najdłuższy możliwy czas do zastosowania. Jest tyle zmiennych podczas robienia zdjęć, że nie da się podać jednego uniwersalnego czasu. Zwłaszcza, gdy chcemy robić zdjęcia nie tylko nieba, ale i nocnego krajobrazu :)
Bo to nie jest czas, który trzeba użyć, tylko najdłuższy możliwy przy którym gwiazdy będą w miarę ostre :) Dokładny czas trzeba ustalać tak jak zwykle, niestety :)
Jeśli chodzi o stabilizację obrazu to mimo zaleceń producentów co do konieczności wyłączenia doświadczenia użytkowników pokazują, że czasami dany model aparatu z danym modelem obiektywu i ogniskową mogą mieć włączoną stabilizację. Zatem w nowszych bezlusterkowcach warto poeksperymentować/poczytać o doświadczeniach użytkowników. Ostrość - mamy specjalny tryb do ustawiania ostrości na gwiazdy w niektórych modelach aparatów.
@@JoannaMalak Trzeba czytać instrukcje hihihi. Pomagają też serie filmów edukacyjnych robionych przez ekspertów technicznych danych systemów. No i czasem jakiś pasjonat, ambasador podpowie coś co nie bywa udokumentowane i voila.
W moim obiektywie to kreska jest na początku znaku nieskończoności , także o jego środku nie ma mowy . Ustawiam do końca i lekko cofam i jest dobrze ( ostro) . Dopiero zaczynam swoją przygodę z nocnymi zdjęciami 😁😄
Tak :) On ma też tryb filmowania przy małej ilości światła, ale ja go nie używam. Uważam, że ten zwykły sprawdza się lepiej. Może w mieście jest inaczej (tam zawsze są jakieś światełka dookoła), ale w leśnych warunkach lepiej moim zdaniem wypada zwykły tryb.
@@Michal_Kuras Dodatkowy. To taka badziewna (serio bardziewna za 50 zł chyba 🤣) lampa kupiona na Allegro przez moją koleżankę. W sumie jej nie używała i obdarowała nią mnie. Ale zaskakująco dobrze sprawdza się w takim nocnym nagrywaniu. Tyle, że nie jest zbyt mocna i potem trzeba ten film trochę edytować w DaVinci. Za to ma zasilanie na USB, czyli można użyć powerbanka.
@@JoannaMalak widze to na wielu wielu filmach przy dużych przejściach tonalnych, dosłownie jakby zdj robił przedszkolak. Jedynym wyjściem i poprawieniem tych pasów jest dodanie ziarna na zdjęciu ale też nie zawsze się to sprawdza. Trzeba z tym żyć i już :l🙂
@@Garminn--070 U mnie to rzadko się pojawia, choć zależy to również od urządzenia, które odtwarza pliki. Na słabym monitorze, wiadomo, będzie gorzej. Ja stosuję taki patent, że zamieszczam zdjęcie dużo większe niż rekomendacja danej platformy. Najczęściej więcej nić 3000 pixeli po dłuższym boku. Wówczas kompresja nie daje takich dramatycznych efektów. Wiadomo, jest spadek jakości, ale nie aż tak duży jak przy nominalnych wielkościach.
@@Garminn--070 Komptresja zawsze będzie, ale przy większej ilości pixeli inaczej to ostatecznie wygląda. Ja daję 3840 na dłuższym boku. Zobacz u mnie na Insta, albo na FB czy to jest dla ciebie ok.
Po otwartych plenerach taka ciasna forma zdjęć "miastowych"? To ma w tym zestawieniu wymowny sens. Nawet te dalekie ujęcia wcisnęłaś ciekawie w kadr, jak w imadło. Ale robienie zdjęć Warszawy w innych krajach - czemu nie? Podróże kształcą.
Ciasne kadry "same się robią". Warszawa jest mało rozświetlona. Czasami taka czerń, jako negative space, może być interesująca. Ale często... cóż trzeba ją po prostu przykadrować :)
@@JoannaMalak Ja tu widzę jakąś Twoją osobowościową konsekwencję: plenery są Twoim żywiołem a miasto nie oddycha. Ja poczułem klaustrofobię oglądając te Twoje miejskie fotki. Ale to już tylko moja domorosła psychoanaliza, choć sama stworzyłaś na nią dowody. To tylko moja opinia, nie ocena. I trzymaj się cieplutko!
@@JoannaMalak O, rany! Czemu mój powyższy komentarz wszedł nie pod ten materiał? Moje wpisy dotyczą Twojego dzisiejszego odcinka "Nocne zdjęcia - niska przysłona ...." Przepraszam.
To prawda, w kwestii 500/600 zdania są podzielone. Powiedziałam o 500, bo wydaje mi się, że 500 jest w przewadze :) Ale przecież to i tak są wielkości orientacyjne. Dużo innych czynników wpływa jeszcze na ostateczny wybór ekspozycji :) Ja lubię i pełnię i nów, i stany pośrednie :) Ważne jest, żeby dobrać odpowiednio miejsce do aktualnego stanu księżyca :)
Wszystkie zdjęcia są edytowane w Photoshopie. Więc podawanie parametrľw ekspozycji może być myląca. No i zawsze są jakieś czynniki dodatkowe (np. światla pobliskiego miasta). Robię właśnie stronę internetową i tam w dziale blogowym będę podawała takie dane z krótkim opisem dotyczącym edycji :)
Podziwiam. 🙂 Dziękuję
5:32 kosmiczne wrota, pięknie wyszło👍 pozdrawiam serdecznie
Dzięki, te gwiezdne drogi są rzeczywiście fajne :) Będę jeszcze je robiła, muszę tylko fajne miejsce na takie zdjęcia wynaleźć.
bardzo ciekawe i pomocne-pozdrawiam
Bardzo dziękuję :) Pozdrawiam również :)
🌌
Dzieki jadę nad morze i wszystko sprawdzę .😍😍🤩🤩
Nad morzem jest bosko :) Trzymam kciuki za udane zdjęcia :)
Dziękuje świetnie podane
Bardzo dziękuję. Bardzo mi miło to słyszeć :)
Bardzo ciekawe i pomocne treści w tym filmie. U mnie zawsze jest problem z ostrością w nocnych zdjęciach, mam bowiem kitowy obiektyw i trudno jest w nim o tę właśnie przypadłość w fotografii nocnej. :)
Kitowym obiektywem też można uzyskać ostry obraz o ile ma ręczne ustawienie. Jeśli nie ma, to trzeba próbować z przybliżeniem na wyświetlaczu autofocusem. Tyle że wówczas trzeba mieć jakieś świecące punkty.
"zasada czas to 600 przez ogniskową " oczywiście jest dla pełnej klatki - czyli jeśli dla pełnej klatki liczymy dla ogniskowej 50 to 25 z M4/3 tez liczymy jako 50 i 35 z aps-c też liczymy jako 50 - chodzi o to że kąt widzenia jest dla tych ogniskowych podobny - im krótsza ogniskowa tym dłuższe czasy da się zastosować dlatego gwieździste niebo to raczej tylko krótkoogniskowe obiektywy
Zasada 500 (czy 600 - bo obecnie ta jest proponowana jako ta właściwa 🙂, choć ja ciągle skłaniam się ku 500, ale może kiedyś zmienię zdanie, będę jeszcze robiła próby) to najdłuższy możliwy czas do zastosowania. Jest tyle zmiennych podczas robienia zdjęć, że nie da się podać jednego uniwersalnego czasu. Zwłaszcza, gdy chcemy robić zdjęcia nie tylko nieba, ale i nocnego krajobrazu :)
No i w nocy coś można robić super odważna dziewczyna.
Odważna nie bardzo :) Strach był :)
Dobry wieczór! Fajny odcinek. Muszę powiedzieć, że u mnie "reguła 500" się nie sprawdza. wychodzą zbyt długie czasy...
Bo to nie jest czas, który trzeba użyć, tylko najdłuższy możliwy przy którym gwiazdy będą w miarę ostre :) Dokładny czas trzeba ustalać tak jak zwykle, niestety :)
Jeśli chodzi o stabilizację obrazu to mimo zaleceń producentów co do konieczności wyłączenia doświadczenia użytkowników pokazują, że czasami dany model aparatu z danym modelem obiektywu i ogniskową mogą mieć włączoną stabilizację. Zatem w nowszych bezlusterkowcach warto poeksperymentować/poczytać o doświadczeniach użytkowników.
Ostrość - mamy specjalny tryb do ustawiania ostrości na gwiazdy w niektórych modelach aparatów.
Obecnie aparaty zmieniają się bardzo szybko. Co roku dochodzą nowe funkcje. Trzeba koniecznie dobrze znać swój aparat :)
@@JoannaMalak Trzeba czytać instrukcje hihihi. Pomagają też serie filmów edukacyjnych robionych przez ekspertów technicznych danych systemów. No i czasem jakiś pasjonat, ambasador podpowie coś co nie bywa udokumentowane i voila.
@@marcinpawlik2324 Zgadzam się. Przeraża mnie trochę, że większość ludzi nie czyta nawet instrukcji swoich aparatów :)
W moim obiektywie to kreska jest na początku znaku nieskończoności , także o jego środku nie ma mowy . Ustawiam do końca i lekko cofam i jest dobrze ( ostro) . Dopiero zaczynam swoją przygodę z nocnymi zdjęciami 😁😄
najlepiej w dzień sobie sprawdzić :) w nocy to nic nie widać
No właśnie. I w różnych obiektywach to jest różnie. W mojej Sigmie to działa najlepiej na samym środku. A już w Nikonie, trochę do przodu :)
@@piotrmag45 podobno to specjalnie tak jest bo nieskończoność jest w innym miejscu w zależności od temperatury - w innym na mrozie a innym w upały
Dzisiaj nawet, nawet. Jeszcze dwie minuty do końca ... 😁
😃👍
Pytanko: czy nakręciła Pani ten filmik przy pomocy Dji ? 🙂
Tak :) On ma też tryb filmowania przy małej ilości światła, ale ja go nie używam. Uważam, że ten zwykły sprawdza się lepiej. Może w mieście jest inaczej (tam zawsze są jakieś światełka dookoła), ale w leśnych warunkach lepiej moim zdaniem wypada zwykły tryb.
@@JoannaMalak super! a to oświetlenie to już dodatkowy sprzęt, który Pani używa czy coś z zestawu Dji?
@@Michal_Kuras Dodatkowy. To taka badziewna (serio bardziewna za 50 zł chyba 🤣) lampa kupiona na Allegro przez moją koleżankę. W sumie jej nie używała i obdarowała nią mnie. Ale zaskakująco dobrze sprawdza się w takim nocnym nagrywaniu. Tyle, że nie jest zbyt mocna i potem trzeba ten film trochę edytować w DaVinci. Za to ma zasilanie na USB, czyli można użyć powerbanka.
@@JoannaMalak ważne, że działa :) dziękuję za odpowiedź.
Jak mnie drażni kompresja zdj na fb czy yt gdzie na ładnym zdjęciu wychodzi banding
Mnie też. Okropnie mie drażni, ale co zrobić... :(
@@JoannaMalak widze to na wielu wielu filmach przy dużych przejściach tonalnych, dosłownie jakby zdj robił przedszkolak. Jedynym wyjściem i poprawieniem tych pasów jest dodanie ziarna na zdjęciu ale też nie zawsze się to sprawdza. Trzeba z tym żyć i już :l🙂
@@Garminn--070 U mnie to rzadko się pojawia, choć zależy to również od urządzenia, które odtwarza pliki. Na słabym monitorze, wiadomo, będzie gorzej. Ja stosuję taki patent, że zamieszczam zdjęcie dużo większe niż rekomendacja danej platformy. Najczęściej więcej nić 3000 pixeli po dłuższym boku. Wówczas kompresja nie daje takich dramatycznych efektów. Wiadomo, jest spadek jakości, ale nie aż tak duży jak przy nominalnych wielkościach.
@@JoannaMalak to chyba dobre podejście bo pomimo 2048 pix na dłuższym boku i tak powoduje kompresję
@@Garminn--070 Komptresja zawsze będzie, ale przy większej ilości pixeli inaczej to ostatecznie wygląda. Ja daję 3840 na dłuższym boku. Zobacz u mnie na Insta, albo na FB czy to jest dla ciebie ok.
Po otwartych plenerach taka ciasna forma zdjęć "miastowych"? To ma w tym zestawieniu wymowny sens. Nawet te dalekie ujęcia wcisnęłaś ciekawie w kadr, jak w imadło. Ale robienie zdjęć Warszawy w innych krajach - czemu nie? Podróże kształcą.
Ciasne kadry "same się robią". Warszawa jest mało rozświetlona. Czasami taka czerń, jako negative space, może być interesująca. Ale często... cóż trzeba ją po prostu przykadrować :)
@@JoannaMalak Ja tu widzę jakąś Twoją osobowościową konsekwencję: plenery są Twoim żywiołem a miasto nie oddycha. Ja poczułem klaustrofobię oglądając te Twoje miejskie fotki. Ale to już tylko moja domorosła psychoanaliza, choć sama stworzyłaś na nią dowody. To tylko moja opinia, nie ocena. I trzymaj się cieplutko!
@@JoannaMalak O, rany! Czemu mój powyższy komentarz wszedł nie pod ten materiał? Moje wpisy dotyczą Twojego dzisiejszego odcinka "Nocne zdjęcia - niska przysłona ...." Przepraszam.
@@marekes931 Już sama nie wiem, co jest moim żywiołem 😊 Niektórzy mówią tak, jak ty, a inni... dokładnie odwrotnie😊 I czego tu się trzymać... 😊
@@marekes931 Zorientowałam się 😊 Nic nie szkodzi 😊
Jak chodzi o księżyc to zależy od osoby. Ja lubi robic w pelni i nowiu . Jak chodzi o 500 jedni mówią o 500 a inni 600
To prawda, w kwestii 500/600 zdania są podzielone. Powiedziałam o 500, bo wydaje mi się, że 500 jest w przewadze :)
Ale przecież to i tak są wielkości orientacyjne. Dużo innych czynników wpływa jeszcze na ostateczny wybór ekspozycji :)
Ja lubię i pełnię i nów, i stany pośrednie :) Ważne jest, żeby dobrać odpowiednio miejsce do aktualnego stanu księżyca :)
@@JoannaMalak jak chodzi o mnie zalezy o pomysłu. lubie robić w pełni i nowiu
Super tylko to białe tło bryyyy.
Mnie to wystarczy kolejny film dac I juz. A I fajnie powiedziec jakich czasow do tych krajobrazow pani uzyla.
Wszystkie zdjęcia są edytowane w Photoshopie. Więc podawanie parametrľw ekspozycji może być myląca. No i zawsze są jakieś czynniki dodatkowe (np. światla pobliskiego miasta). Robię właśnie stronę internetową i tam w dziale blogowym będę podawała takie dane z krótkim opisem dotyczącym edycji :)