Można niszczyć książki!

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 тра 2024
  • To chyba najważniejsza książka jaką przeczytałam w tym roku - "Przenośna magia" pokazuje nam, że książki to przedmioty. Magiczne, ale ciągle przedmioty. Więc może warto przestać je idealizować i stawiać na piedestale, a zamiast tego po prostu się nimi cieszyć. I je czytać :)
    Dajcie znać, co myślicie! Czy któraś z myśli zawartych w książkach zostanie z wami na dłużej?
    ☕ Tu możesz postawić mi kawę, a tym samym współtworzyć wszystko, co tu się dzieje :) - buycoffee.to/bardziejlubieksi...
    ☕ tu możesz wesprzeć na Patronite w sposób bardziej regularny - patronite.pl/bardziejlubieksi...
    _____________________________________________
    💌bardziejlubie@gmail.com
    _____________________________________________
    Tu mnie znajdziesz:
    * Blog bardziejlubieksiazki.pl/
    * Instagram / bardziejlubieksiazki
    * Facebook / ksiazkibardziej
    * Goodreads / diana-chmiel

КОМЕНТАРІ • 47

  • @agnieszkazaborowska9036
    @agnieszkazaborowska9036 27 днів тому +26

    Każdy może robić ze swoimi książkami co chce. Ale jeśli pożycza od kogoś innego i ich nie szanuje, to u mnie ma krechę:)

  • @ziemniaczarnia_recenzje
    @ziemniaczarnia_recenzje 27 днів тому +14

    Zgadzam się, że książka to przedmiot, ale nie jestem w stanie zgodzić się z autorką. Palenie książek nie jest straszne samo w sobie. Palenie książek wywołuje w nas dyskomfort dlatego, że niesie za sobą negatywne konotacje, jak cenzura i odebranie wolności słowa. Więc nie sam akt spalenia książki, jest straszny, a to z czym się ono wiąże.
    Podobnie, książka do niedawna była symbolem luksusu. W dawnych czasach tylko nieliczni, jak uczeni, czy osoby wysoko urodzone mogły sobie pozwolić na tak niemały wydatek, jaką była książka. Pamiętam też opowieści taty, jak w latach 80 każda nowa książka, która pojawiła się na rynku, była swego rodzaju wydarzeniem i tata musiał stać po nią w kolejce godzinami, nie mówiąc o tym, ilu serii nie był w stanie skompletować, ze względy na zbyt mały nakład. I faktycznie, obecnie mamy wręcz przesyt książek na rynku wydawniczym i stały się one powszechnie dostępne w przystępnych cenach, ale jest stan "nowy" na przestrzeni dziejów.
    I również nie zgodzę się z faktem, że książki są idealizowane. Inne przedmioty też są. Kupowanie jakiegokolwiek przedmiotu i pokazanie go w stanie zniszczonym, innym niż jego założenia wywołuje w nas dyskomfort. Czy to byłaby klawiatura ze śladami po rozlanej kawie, czy kawałkami ciasta pomiędzy klawiszami, czy patelnia służąca jako sedes, zniszczona i zaniedbana książka, to wszystko to na równym poziomie wywoła w nas dyskomfort, bo nie zostało użyte zgodnie z jej przeznaczeniem.

    • @Agifra
      @Agifra 21 день тому

      Zgadzam się z Tobą częściowo. To prawda, że obecnie dostępność książek jest zupełnie inna niż nawet przed 30-40 laty ale wciąż wiele osób traktuje książki prawie jak świętość i niekoniecznie są to osoby kochające książki. Ile razy słyszałam, że książkę grzech wyrzucić lub szkoda wyrzucić. Na miejskich regałach ogólnodostępnych, na których można zostawić książkę i wziąć inną w większości są książki stare i zniszczone. W moim domu rodzinnym większość książek na regale to właśnie stare pożółkłe książki po dziadku, których nikt nie czyta ale szkoda wyrzucić. Warto zachować jakieś unikaty, pierwsze wydania np. klasyki ale po co komu kodeks karny sprzed kilkudziesięciu lat.

    • @ziemniaczarnia_recenzje
      @ziemniaczarnia_recenzje 20 днів тому

      @@Agifra Z miejskimi bibliotekami jest ten problem, że często nie mają one funduszy na zakup nowych książek i dlatego zostawiają stare tomy, bo inaczej księgozbiór byłby mocno uszczuplony. A przyznam, że sama pracując w bibliotece, z księgozbiorem zebranym w ciągu ostatnich 5 lat, dosyć często słyszałam od osób, czy nie ma takiego, czy innego starego wydania, bo ktoś miał do niego sentyment.
      I zastanawiam się, czy też to nie wyrzucanie książek nie jest z nim związane. Szkoda wyrzucić książek po dziadku, mimo że nikt ich nie będzie czytał, bo to jedna z tych rzeczy, które w mieszkaniu były "od zawsze" i przez to nieodłącznie kojarzą się z daną osobą. A jednak łatwiej zachować taką pamiątkę, niż ulubiony koc, kubek czy jakiś mebel, bo to częściej razi w oczy swoją "starością", zajmuje więcej miejsca i łatwiej może się zniszczyć. A książki od zawsze dodawały w pewien sposób prestiżu i elegancji, jak i stanowiły element ozdobny.
      Tak mi się przynajmniej wydaje, że jest to bardziej złożony temat, niż nie wyrzucam książki, bo to "święty" przedmiot, ale, dlatego że za nim kryją się sentymenty czy wspomnienia, a jeśli związane są dla nas z kimś bliskim albo szczególnym okresem, to pokusiłabym się o stwierdzenie, że część ludzi nie lubi rozstawać się fizyczną reprezentacją stojącą za tym, ani z czymś, do czego obecności mocno się przyzwyczaili, stąd i opór przed wyrzucaniem książek.

    • @Agifra
      @Agifra 19 днів тому

      Częściowo się z Tobą zgodzę co do księgozbiorów bibliotecznych i pamiątek sentymentalnych. Nie chcę mi się jednak wierzyć, że w bibliotece przetrwały egzemplarze, które mają np. 50 lat. Przecież one zwyczajnie by się zużyły podczas czytania przez setki osób czy tysiące osób. Z kolei co do sentymentalnych pamiątek to sama mam kilka książek po dziadkach. To jednak kilka książek a nie cały regał. Moja mama jest typem chomika. Jej siostra chciała wyrzucić większość książek po moim dziadku ale mama stwierdziła, że szkoda książek i je wzięła. I tak ponad 30 lat zawalają regał a są to głównie książki o rolnictwie, hodowli, majsterkowanie wydane spokojnie z 40 lat temu. Mama mieszka w mieście, gospodarstwa nie prowadzi i nigdy nie widziałam jej z którąś z tych książek w ręce. I to już dla mnie sensu nie ma 🤷

  • @joannachrabi3972
    @joannachrabi3972 27 днів тому +3

    Mam mini zawał i udar 😱 jak widzę zaginanie okładki, jak widzę jedzenie na książkach....to nie dla mnie

  • @bounty20008
    @bounty20008 15 днів тому

    Wydawnictwo UJ po raz kolejny zaciekawia. Dobrze, że będą na najbliższych Targach w Warszawie! Super, że zrobiłaś o tej książce film 😙

  • @bozenas.6830
    @bozenas.6830 27 днів тому +4

    Piszę po książkach, zaznaczam, na marginesach robię notatki. To oznacza, że książka wywołała we mnie emocje, jest w niej coś, co chcę zapamiętać, co jest ważne, albo z czymś się nie zgadzam, irytuje mnie. Nie ubolewam nad połamanym grzbietem, najważniejszy jest komfort czytania. Oczywiście nie maluję kwiatków, nie wydzieram stron i nie robię innych bezsensownych rzeczy, czyli takich, które są niszczeniem dla samego niszczenia.
    Jest jednak różnica pomiędzy pragmatycznym recyklingiem, a paleniem książek z powodów ideologicznych.

  • @vifrollo386
    @vifrollo386 27 днів тому +5

    Jezeli ten poczatek jest od Ciebie to podziwiam za inwencje na ile sposobow można niszczyc książki;))

    • @jente1984
      @jente1984 27 днів тому

      Ja się pytam czemu akurat "Zmierzch" uległ zniszczeniu 🤣

  • @b_beatrix
    @b_beatrix 22 дні тому

    u mnie pierwsza oceniana jest 'fizyczność' książki, przede wszystkim ZAPACH... 😁 nie mogę się powstrzymać przed obwąchaniem książki
    zaintrygowałaś mnie faktem z książki, w jaki sposób wpływa ona i kształtuje nasze nawyki, w jaki sposób się z nią obchodzimy, jak przewracamy strony, czy piszemy na stronach notatki albo zakreślamy ciekawe cytaty itd.
    kiedyś zarzekałam się, że nie opuszczę papierowych książek, a teraz więcej czytam ebooków w telefonie, taki po prostu postęp czasu. Ostatnio jednak nie odmówiłam sobie zakupu papierowego wydania OCZY MONY - takie cudo z drugą obwolutą, z obrazami 😍 cieszy oczy a jak pachnie....
    Trzymam kciuki za rozwój kanału, jesteś właściwą osobą na właściwym miejscu!

  • @weronika2597
    @weronika2597 27 днів тому +4

    Bardzo ciekawy filmik. Na każdy twój filmik czekam jak dziecko na prezent od Mikołaja 😀 Na pewno będę chciała przeczytać tę książkę. Ja również uważam, że książki każdy może traktować jak chce. Ja akurat nie jestem fanką np. pisania po książkach, ale nikomu nie zamierzam tego zabraniać 😉 Ogólnie rzecz biorąc to ja lubię czytać książki w każdej postaci, obojętnie czy to egzemplarz fizyczny, e-book czy audiobook. I tu powiem też coś, co może być nieco kontrowersyjne 😂 Na mnie np. te piękne wydania np ze Świata Książki w ogóle nie robią wrażenia. Wręcz przeciwnie, im starsze wydanie tym lepsze. Byleby kartki nie wypadały 😂 Książka to przede wszystkim historia, którą autor chce nam przekazać. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia 😀

  • @agnieszkap.3413
    @agnieszkap.3413 27 днів тому +1

    Moje podejście do książek jest coraz bardziej funkcjonalne. Choć dbam o książki to bardziej ze względów praktycznych, część jest wypożyczona, resztę w większości puszczam dalej, a na co innym moje bazgroły. Pod tym względem ebooki uwalniają od tych dylematów, ciekawa jestem czy w przenośnej magii są też te bardziej współczesne dylematy związane z ebookami i audiobookami.

  • @AnetaZ.
    @AnetaZ. 26 днів тому +1

    Właśnie czytam "Bliskich " Annie Ernaux i noblistka wspomina, że jej matka tak bardzo szanowała książki, że przed każdą lekturą myła najpierw ręce 👍

  • @kasiablue7000
    @kasiablue7000 27 днів тому +1

    Świetny odcinek, super extra polecajka 🤩

  • @malwinamalwina6589
    @malwinamalwina6589 27 днів тому +1

    Bardzo ciekawy odcinek 🤍

  • @slimokot
    @slimokot 27 днів тому +2

    Dla zasięgu

  • @ewelinag.4860
    @ewelinag.4860 26 днів тому +2

    Niszczenie przedmiotów nie jest fajne. Więc to dobrze, że świadomi ludzie starają się je szanować i wydłużyć ich czas przydatności. Nie rozumiem czemu miałoby służyć niszczenie książek. Dla każdego kto zna choć trochę historię, palenie książek kojarzy się z cenzurą, niszczeniem kultury i ograniczeniem wolności. Więc to dobrze, że ludzie ich nie palą. Czy chcemy żeby były palone? Mnie cieszy to, że książki są idealizowane/darzone szacunkiem i chciałabym, żeby więcej ludzi miało świadomość tego jakie mamy szczęście, że mamy swobodny dostęp do książek. Nie zawsze tak było i wcale nie znaczy, że zawsze tak będzie. Poza tym to nieprawda, że każdy może sobie pójść do biblioteki i wypożyczyć książkę. Ja swego czasu, żeby się dostać do najbliższej biblioteki musiałam przejechać rowerem w jedną stronę 14 km, a i musiałam mieć na to zgodę rodziców. Jako dziecko nie mogłam sobie czytać tyle ile bym chciała, bo rodzice nie kupowali mi książek, a w bibliotece szkolnej była wredna baba, która skutecznie zniechecała wszystkich do wejścia do biblioteki. Nie wspomnę już o starszych znajomych paniach, które spędzały dnie na użeraniu się z mężami alkoholikami, opiekowaniu wnuczętami i w życiu by nie znalazły czasu na pójście do biblioteki. Ba, po co one miałyby tam iść? Żeby bibliotekarki spojrzały na nie jak na biedotę i ludzi gorszego sortu? Czy naprawdę ktoś myśli, że wszystkie Panie 65+ mają czas, siłę, pieniądze na dojazd, odwagę żeby pójść do biblioteki? Z doswiadczenia wiem, że zostają w domu i w wolnym czasie po raz pięćdziesiaty czytają książki, które kupiły 30 lat temu, jak jeszcze miały pieniądze. Powiedzieć, że te Panie "szanowały/idealizowały" przedmiot jakim jest książka to nic nie powiedzieć. Dla mnie to była jedna z piękniejszych rzeczy jakie widziałam w życiu.

    • @Agifra
      @Agifra 21 день тому

      Myślę, że nie chodzi tu o celowe niszczenie książek. Wiadomo, że dobrze jest dbać o przedmioty jeśli mają nam długo służyć niezależnie od tego czy będzie to książka, sukienka, pralka czy samochód. Ja odbieram to tak, że książka to tylko przedmiot, to nie jest żywa istota, której uszkodzenie może prowadzić do śmierci. Nie obraziłabym się śmiertelnie gdyby ktoś uszkodził przypadkiem moją książkę. Byłoby mi przykro ale mam świadomość, że to tylko przedmiot. Czym innym byłoby celowe niszczenie dla kaprysu.

  • @zielonakota
    @zielonakota 27 днів тому +1

    Bardzo ciekawa perspektywa. Mąż słuchając prawie pękł, dusząc śmiech, przy informacjach o uzależnieniu od książek, patrząc na mój regał...🤷‍♀😂

  • @marlenaeros5208
    @marlenaeros5208 27 днів тому

    Już zamówiłam! Dzięki.👍

  • @paper_ann
    @paper_ann 26 днів тому

    Diana, polskie tłumaczenie nie na wersji cyfrowej, ale audible ma audiobooka i chyba kupię, zachęciłaś mnie po raz kolejny 😎. Dziękuję 💜.

  • @kate_k1269
    @kate_k1269 26 днів тому

    Fantastyczny film 🔥 Początek zrobił mi takie: okej...co tu się zaraz zadzieje 😅 Generalnie jak zwykle film napakowany ciekawostkami. Masz niesamowity dar wyciągania zachęcających smaczków z książek bez zahaczania o spojlery ❤️ np. ten fakt o Gutenbergu, albo tej karze wiezienia... Nie ma opcji, żebym po nią nie sięgnęła 😊

  • @sylwiasilva
    @sylwiasilva 27 днів тому +7

    Proponuję powstanie ruchu na rzecz uwolnienia książek z folii w bibliotekach. Folie są nie ekologiczne, nieprzyjemne w dotyku i odbierają przyjemność sensoryczną z obcowania z książką. Uwolnić książki! 😀

    • @jente1984
      @jente1984 27 днів тому +1

      W mojej bibliotece już uwolnione :)

    • @sylwiasilva
      @sylwiasilva 26 днів тому +2

      @@jente1984 Szanuję 😀

  • @Ptaszki
    @Ptaszki 26 днів тому

    Muszę tą książkę mieć bo uwielbiam książki 📚

  • @londyneczkaczyta8673
    @londyneczkaczyta8673 27 днів тому +1

    ❤❤❤

  • @krzysztofgorski9611
    @krzysztofgorski9611 24 дні тому

    Ale jaki fajny przedmiot

  • @oliwiaostrowska9948
    @oliwiaostrowska9948 27 днів тому

    zgadzam sie w pelni, nie ma sensu idealizowac ksiazki i robic z niej cudu swiata, ale tez nie dziwie sie, ze ktos o nie dba i maja dla niego znaczenie i zwyczajnie szanuje i dba o wlasnosc i maja dla niego wartosc ozdobna na przyklad

  • @jente1984
    @jente1984 27 днів тому

    Od razu mi się przypomniało, jak na Ksiazkonaliach wyrywaliśmy kartki z "Żuchwy Kaina" i jakie to było trudne 🫣

  • @ksiazkinadrzewie
    @ksiazkinadrzewie 27 днів тому

    Od zawsze zaznaczam markerami, podkreślam, piszę na marginesach w książkach. Swoich oczywiście. A książka o której mówisz już kupiona i niebawem będzie czytana.

  • @DannyCheck-yv8fn
    @DannyCheck-yv8fn 27 днів тому

    Mocne wejście. Mam ukryte na strychu i gotowe do spalenia dwie książki pani Meyer. Pozdrawiam.
    Tak książki mogą być różne. Znajomy pytał mnie czy książka o "duchach" którą chciał ode mnie pożyczyć ma kolorowe kartki. Odpowiedziałem że nie ma kolorowych kartek ale zawiera kilka fotografii. Ucieszył się. Tak sobie myślę że bardziej ucieszyłby go erotyczny komiks od książki pozbawioneh kolorów. Niestety nie mogę pożyczyć ani książki ani komiksu bo jestem biernym kolekcjonerem i nie ściągam folii ani też nie pozostawiam swojego DNA na kartach.

  • @oliwiaostrowska9948
    @oliwiaostrowska9948 27 днів тому

    sa ksiazki ktore latwo na cos poswiecic, tez bym wybrala twilight xD ale jak mamy cos w pieknym wydaniu no to az szkoda, bo ladne i dbamy o to co ladne i szanujemy, ale to nie znaczy, ze robimy z twgo bostwo. wniosek? jak zwykle : zdrowy rozsadek :D

  • @joannawolna602
    @joannawolna602 27 днів тому +2

    Nie boisz się, że po obejrzeniu Twojego filmiku ludzie zaczną zwracać do biblioteki książki w jeszcze gorszym stanie? ;-)

  • @paulinaurbanska
    @paulinaurbanska 20 днів тому +1

    Można niszczyć wszystko (o ile jestescmy tego właścicielem) ale po co? Szanuje swoje pieniądze, więc szanuje rzeczy które za nie kupuje w tym książki. Poza tym wyprodukowanie czegokolwiek wpływa na środowisko wokół nas. Dla mnie dbałość o przedmioty to wyraz szacunku do środowiska. Myślmy trochę szerzej a nie tylko konsumpcyjnie i roszczeniowo. Przykład recyklingu jako niszczenia to lekko nietrafiony 🙂

  • @oliwiaostrowska9948
    @oliwiaostrowska9948 27 днів тому +1

    zabolał start, miałaś rację xD

  • @Agifra
    @Agifra 21 день тому

    Mnie nie zbulwersował początek filmiku. Mam świadomość, że było to nagrane "na pokaz" i nie robisz tego książkom codziennie 😉 Zgadzam się z tym, że książki to tylko przedmioty. Co prawda dbam o swoje książki, ale dbam o nie tak jak o inne rzeczy (ubrania, sprzęty domowe itd.). Nie traktuję ich jednak jak świętości.

  • @sylwiasilva
    @sylwiasilva 27 днів тому +2

    Zgadzam się, dlaczego więc skoro książka to tylko przedmiot, biblioteki owijają je w te paskudne, nie ekologiczne, plastikowe folie? Bardzo ich nie lubię, odbierają mi przyjemność sensoryczną z obcowania z książką. Postuluję o likwidację folii z książek! 🙂

    • @sylwiasilva
      @sylwiasilva 27 днів тому

      Dodam jeszcze, że przez te folie biblioteki kojarzą mi się z muzeami, jakby książki były przedmiotami, które trzeba zakonserwować, żeby jak najdłużej wytrzymały. Duszą się w tych foliach jak warzywa z marketu pakowane w folię 😆

    • @Axisaa
      @Axisaa 27 днів тому +4

      Zapewne dlatego by je zabezpieczyć żeby mogły posłużyć jak największej ilości osób. Nie można przewidzieć gdzie ktoś ją będzie przechowywał, a dużo osób ze względu na to, że wypożyczanie jest darmowe, trzyma te książki gdzie popadnie. Duża część bibliotek nie ma takiego budżetu by non stop kupować nowe egzemplarze książek gdy poprzednie ulegną uszkodzeniu/zniszczeniu

    • @sylwiasilva
      @sylwiasilva 27 днів тому

      @@Axisaa Mnie już nie posłużą, bo przez te folie przestałam wypożyczać, wolę kupić używane, żeby w pełni cieszyć się z książki. Zresztą uważam, że używane, nawet lekko podniszczone książki mają więcej uroku i życia w sobie, niż te foliowane, dla mnie osobiście dotykanie folii jest obrzydliwe

    • @Axisaa
      @Axisaa 27 днів тому +4

      @@sylwiasilva rozumiem, twoje odczucia wobec tej foli, ale instytucje publiczne muszą brać pod uwagę dobre ogółu, po prostu jest to bardziej korzystne dla społeczeństwa jeśli książka jest zabezpieczona i posłuży dłużej

    • @sylwiasilva
      @sylwiasilva 27 днів тому

      @@Axisaa Moje doświadczenie pokazuje mi, że bibliotekom chodzi o to, żeby przetrwać, a nie żeby służyć społeczeństwu, tak przynajmniej powiedziała mi pani bibliotekarka w moim mieście. Dlatego min. nie wykupili dostępu do legimi w tym roku ( w poprzednich był), żeby mieć hajs na więcej książek, które zafoliują jak te nieszczęsne warzywa (tych też staram się nie kupować, jeśli mam taką możliwość). Bardzo mnie to zniechęciło do tej szacownej instytucji.

  • @letalis8672
    @letalis8672 27 днів тому

    Co do emocji wywołanych niszczeniem jakiegoś przedmiotu, przychodzi mi na myśl oburzenie sneakerheadów kiedy tylko ktoś mając na sobie nowe buty zagina ich przody 🤣 Myślę, że wtedy emocje osób obserwujących coś takiego są podobne do tych, które pojawiają się przy niszczeniu książki 😅

  • @AnetaZ.
    @AnetaZ. 27 днів тому

    👍📚🌼📖☕

  • @grzegorzsobczak9002
    @grzegorzsobczak9002 27 днів тому +2

    Nie ma za dużo książek...
    Co najwyżej może być za mało regałów.