Grubas, książka mojego życia to definitywnie Jeździec Miedziany Paulliny Simons. Grubasek, który jeszcze przede mną, ale już mam w domu to "Małe życie" Hayna Y., również z klasyki "Małe Kobietki", "Dobre Żony". "Czereśnie zawsze muszą być dwie" i wiele innych, jednak wspomniany "Jeździec Miedziany" to mistrzostwo i szkoda, że ta powieść została zapomniana, bo to absolutnie najlepsza powieść jaka czytałam, a wiele z nich już zapomniałam, jednak ta od 10 lat jest w mojej pamięci!😊
Ja mam tak, że jedynie długa książka jest w stanie mnie tak poruszyć, żeby stała się moją ulubioną. Więcej czasu na zapoznanie się z bohaterami i zżycie się. U mnie oczywiście "Przeminęło z wiatrem" między innymi z tego powodu jest zawsze w moim sercu❤️
Moim ukochanym grubaskiem jest "Miasto w chmurach". Te wszystkie perspektywy ludzi czytających w różnych czasach bardzo podniosły mnie na duchu, chociaż na początku nie byłam do tego przekonana.
Super odcinek i super książki 😘 Bardzo lubię czytać książki i dlatego chętnie oglądam filmiki książkowe można się zawsze czymś zainspirować😘 Pozdrawiam Cię Kochana bardzo cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤❤❤
Cudowne polecenia, wiele za mną, między innymi moja ukochana "Anna Karenina" i "Przeminęło z wiatrem" z kolejnej strony "Szczygieł", przy którym przepadałem. Za to zaintrygowałaś mnie "Drogą Królów", czeka już trochę na mojej półce. Od siebie powiem, że koniecznie musisz poznać "Nędzników". Dla mnie, to dosłownie książka życia, tak ona, jak i sam Wiktor Hugo i wszystkie jego pozycję, na czele z moim ulubionym "Człowiekiem śmiechu", którego także gorąco polecam. Jestem w stanie wyobrazić, że odnajdzie się w gronie tych najsmutniejszych książek, ale jakich wspaniałych. Pozdrawiam!
Przeczytałam dosłownie w tym miesiącu Przeminęło z wiatrem - totalnie się podpisuję pod tym, co powiedziałaś, Scarlett nie lubiłam cały czas, ale i tak miło się płynęło przez jej życie, a to zakończenie 💔
Moje ostatnie zaskoczenie ponad 900 stron klasycznego sci-fi - "Czerwony Mars", a że to 1 część trylogii wznowionej przez Vesper to zapowiada się jeszcze dwutomowa uczta 🙌🏻
Od siebie mogę polecić The Enigma of Room 622 - moim zdaniem jest warta uwagi, a ogólnie chciałabym, żeby ktokolwiek z bookmediow przeczytał którąkolwiek z książek Dickera, bo naprawdę zasługują na większy rozgłos!
Lubię filmy z poleceniami :) Posiadłość East wybrała mi Kamila na 2023 r., ale nie udało mi się jej przeczytać, mimo, że mam ją w planach, więc Kamila sprytnie przerzuciła mi ją na ten rok 😂
Uwielbiam długie książki ❤❤. Anna Kerenina i Przeminęło z wiatrem to moje imperia rzymskie, a dziś przyszło do mnie ekskluzywne wydanie Hrabiego, więc to chyba oznacza, że powinnam zacząć czytać
@@DoktorBook to jest współczesna powieść, ale opowiedziana w tak piękny sposób, jakby czytało się właśnie klasykę. Jestem kilka dni po tej lekturze i nie może wyjść mi z głowy! Wątek medyczny- wcale nie nudny, jak czytałam w różnorakich opiniach. Wzruszała mnie wielokrotnie, a to się prawie nie zdarza. Dawno nie byłam tak usatysfakcjonowana 😊
Na grubą książkę muszę mieć natchnienie. Za to po przeczytaniu jestem taka z siebie dumna. Coś jest w tych grubaskach, że tak do siebie przyciągają. "Annę Kareninę" przeczytałam, bo cytat z niej pojawił się w innej książce (swego czasu mojej ulubionej). I mimo tych rolniczych wątków była interesującą. Ze swojej strony bardzo polecam "Słowik" Kristin Hannah. Bardzo podobała mi się też "W naszym domu" Jodi Picoult (szczególnie jesli ktoś lubi zagadki kryminalne ale niekoniecznie kryminały). Aktualnie czytam "Na wschód od Edenu" i baaaaardzo mnie wciągnęła. Nie wiem, czy polecam, bo jeszcze jestem w trakcie. Jednak bardzo mnie zaangażowała ❤
Ja raczej jestem zwolenniczką krótkich książek ponieważ wolę poznać historię na jednym posiedzeniu ale „Baśniowa Opowieść” Stephena Kinga absolutnie podbiła moje serce ❤ „Instytut” mam jednak w planach.
Ja właśnie chciałam Nędzników polecić 😂 Przede mną w marcu Trzej muszkieterowie, tez grubasek. Hrabia Monte Cristo i Przeminęło z wiatrem może w tym roku uda się nadrobić :) chyba rzadko sięgam po aż tak grube książki.
Właśnie jestem w trakcie czytania Żony i córki Gaskell. Cegła ok 800 stronicowa ale łatwo się czyta choć powoli. Edit. Przeczytałam dokładnie 850 stron tylko po to by się dowiedzieć, że autorka umarła zanim napisała ostatni rozdział czuję się oszukana i sfrustrowana. Książka pokazuje zwyczaje i rozmowy o niczym zgodnie z konwenansami aż się zastanawiałam jak można tak żyć ale naprawdę mnie wciągnęła więc jestem niepocieszona.
a co do filmu, mam wrażenie, że film wyciął całą warstwę intryg, a zostawił tylko "efektowne" sceny, co niestety nie daje widzowi odczuć tego, dlaczego Diuna stała się klasyką...
Instytut to pierwsza książka Kinga, którą przeczytałem. Wgl mi się nie spodobała, nieciekawa, o niczym... A byłem pozytywnie nastawiony, bo podobno King to taki dobry pisarz. Mam nadzieje, że inne jego książki, które przeczytam okażą się lepsze. Czy ktoś ma podobne zdanie?
to chyba dość niepopularna opinia, ale uwielbiam długie książki! jak ma mniej niż 500 stron to się czuje nieusatysfakcjonowana, zwłaszcza w fantasy
Tak!! W fantasy to praktycznie „must have”!
.am tak samo
Egipcjanin Sinuhe - Mika Waltari
Piękna i wartościowa.
Grubas, książka mojego życia to definitywnie Jeździec Miedziany Paulliny Simons. Grubasek, który jeszcze przede mną, ale już mam w domu to "Małe życie" Hayna Y., również z klasyki "Małe Kobietki", "Dobre Żony". "Czereśnie zawsze muszą być dwie" i wiele innych, jednak wspomniany "Jeździec Miedziany" to mistrzostwo i szkoda, że ta powieść została zapomniana, bo to absolutnie najlepsza powieść jaka czytałam, a wiele z nich już zapomniałam, jednak ta od 10 lat jest w mojej pamięci!😊
A z grubasków to polecam teraz Ogniem i Mieczem i Potop - normalnie zachwycam się. Słucham w audiobooku, ale w wykonaniu pana Miłogosta Reczka. Cudo.
Tak! uwielbiam miłością ogromną 😍 i Pan Wołodyjowski! Baśka najlepsza ♥️
Osobiście jestem zakochana w „Ósmym zyciu” gruzińskiej pisarki N. Haratischwilli. To też saga, ale jaka! Gorąco polecam :)
Ja też!!!! Moja ukochana
Czytałam jeden tom, ale strasznie go zmęczyłam :( a szkoda, bo słyszałam wiele dobrych opinii!
Świetna saga!!Polecam też Haratischwili Kotke i generała oraz Coraz mniej światła. Świetna literatura piękna.
Ja mam tak, że jedynie długa książka jest w stanie mnie tak poruszyć, żeby stała się moją ulubioną. Więcej czasu na zapoznanie się z bohaterami i zżycie się. U mnie oczywiście "Przeminęło z wiatrem" między innymi z tego powodu jest zawsze w moim sercu❤️
Mnie niektóre krótkie też, ale niestety często czuję rozczarowanie krótką książką, która nie spełniła takich oczekiwań :(
Polecam zapomnianą klasykę którą zabrałabym na bezludną wyspę czyli Ben Hur(584str)❤
Długie książki naprawdę mają moc! ❤ Szczególnie długie serie. Archiwum Burzowego Światła - oczywisty faworyt.
Polecam "Opowiadania kołymskie" Warłama Szałamowa.
To idealny odcinek dla mnie, bo im dłuższa książka, tym lepiej 🌼
Z bardzo dobrych grubych powieści dorzucę "Wzgórze psów "Jakuba Żulczyka, "Zimowle" Dominiki Słowik i "Księgi Jakubowe "Olgi Tokarczuk
Moim ukochanym grubaskiem jest "Miasto w chmurach". Te wszystkie perspektywy ludzi czytających w różnych czasach bardzo podniosły mnie na duchu, chociaż na początku nie byłam do tego przekonana.
A ja polecam jeszcze "Shantaram"-świetnie mi się czytało,polecam!
Ale zachęciłaś do Przeminęło z wiatrem ❤
Super odcinek i super książki 😘
Bardzo lubię czytać książki i dlatego chętnie oglądam filmiki książkowe można się zawsze czymś zainspirować😘
Pozdrawiam Cię Kochana bardzo cieplutko i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤❤❤
Cudowne polecenia, wiele za mną, między innymi moja ukochana "Anna Karenina" i "Przeminęło z wiatrem" z kolejnej strony "Szczygieł", przy którym przepadałem. Za to zaintrygowałaś mnie "Drogą Królów", czeka już trochę na mojej półce. Od siebie powiem, że koniecznie musisz poznać "Nędzników". Dla mnie, to dosłownie książka życia, tak ona, jak i sam Wiktor Hugo i wszystkie jego pozycję, na czele z moim ulubionym "Człowiekiem śmiechu", którego także gorąco polecam. Jestem w stanie wyobrazić, że odnajdzie się w gronie tych najsmutniejszych książek, ale jakich wspaniałych. Pozdrawiam!
"Nędznicy" Tak! Czekam aż Nikola o tej książce opowie😊
Jan z grubaskow niezmiennie polecam Shantaram i druga część Cien góry❤
a moze teraz film o najlepszych książkach fantasy na poczatek?
Hrabia Monte Christo to mistrzostwo. Aż żałuję, że nie mogę jej jeszcze raz przeczytać po raz pierwszy😊
Haha liczę, że za jakiś czas zapomnisz fabułę na tyle, żeby móc od nowa się delektować!
Przeczytałam dosłownie w tym miesiącu Przeminęło z wiatrem - totalnie się podpisuję pod tym, co powiedziałaś, Scarlett nie lubiłam cały czas, ale i tak miło się płynęło przez jej życie, a to zakończenie 💔
Generalnie wolę książki ok. 400 stron, ale jeszcze kilka grubasków przede mną - także tych wymienionych przez Ciebie🥰
Moje ostatnie zaskoczenie ponad 900 stron klasycznego sci-fi - "Czerwony Mars", a że to 1 część trylogii wznowionej przez Vesper to zapowiada się jeszcze dwutomowa uczta 🙌🏻
Uwielbiam grube książki 😊 pozdrawiam 👋♥️
Outlander Bardzo
Polecam ❤
Z grubasków uwielbiam Filary ziemi, Przeminęło z wiatrem, Vicious, Szóstkę wron i Królestwo kanciarzy.
Filary Ziemj, popraw koniecznie🤨
@@teredaa4891 ale śmiesznie zmieniła autokorekta 🤣 już poprawiam 🙂
Przeczytałam "Diunę" w zeszłe wakacje i się zakochałam! 😄😍
Gra o tron z Twojego polecenia to był dla mnie najsmaczniejszy pączuś. Pytanie od czapy: co to za rasy kotków i czy wcinaja domowe rośliny?;-)
Od siebie mogę polecić The Enigma of Room 622 - moim zdaniem jest warta uwagi, a ogólnie chciałabym, żeby ktokolwiek z bookmediow przeczytał którąkolwiek z książek Dickera, bo naprawdę zasługują na większy rozgłos!
Myślę, że niepotrzebnie boisz się "Nędzników". To naprawdę przepiękna książka.
Lubię filmy z poleceniami :) Posiadłość East wybrała mi Kamila na 2023 r., ale nie udało mi się jej przeczytać, mimo, że mam ją w planach, więc Kamila sprytnie przerzuciła mi ją na ten rok 😂
Nędznicy są wspaniali! Słuchaj!
Czytaj!
Ja uwielbiam książki Tracy Wolf Crave też są grube i ja je uwielbiam. Zwłaszcza, że momentami te książki przypominają mi pamiętniki wampirów.
Hrabia Monte Christo było boski też polecam :)
Uwielbiam długie książki ❤❤. Anna Kerenina i Przeminęło z wiatrem to moje imperia rzymskie, a dziś przyszło do mnie ekskluzywne wydanie Hrabiego, więc to chyba oznacza, że powinnam zacząć czytać
Omg ale super!! Też sobie wymarzyłam to wydanie
Polecam Powrót do Missing❤ cudowna powieść!
Widziałam ją w empiku! To jakaś klasyka czy współczesne?
@@DoktorBook to jest współczesna powieść, ale opowiedziana w tak piękny sposób, jakby czytało się właśnie klasykę. Jestem kilka dni po tej lekturze i nie może wyjść mi z głowy! Wątek medyczny- wcale nie nudny, jak czytałam w różnorakich opiniach. Wzruszała mnie wielokrotnie, a to się prawie nie zdarza. Dawno nie byłam tak usatysfakcjonowana 😊
Zdecydowanie Metro 2033❤😊dokładnie połowę polecanych przez Ciebie "cegiełek" czytałam 🎉
Sprawy sercowe są świetne!
Czekam cierpliwie aż zrecenzujesz Atlas Zbuntowany Ayn Rand :)
Na grubą książkę muszę mieć natchnienie. Za to po przeczytaniu jestem taka z siebie dumna. Coś jest w tych grubaskach, że tak do siebie przyciągają. "Annę Kareninę" przeczytałam, bo cytat z niej pojawił się w innej książce (swego czasu mojej ulubionej). I mimo tych rolniczych wątków była interesującą.
Ze swojej strony bardzo polecam "Słowik" Kristin Hannah. Bardzo podobała mi się też "W naszym domu" Jodi Picoult (szczególnie jesli ktoś lubi zagadki kryminalne ale niekoniecznie kryminały). Aktualnie czytam "Na wschód od Edenu" i baaaaardzo mnie wciągnęła. Nie wiem, czy polecam, bo jeszcze jestem w trakcie. Jednak bardzo mnie zaangażowała ❤
Mam Annę Kareninę na półce i wcale nie jest gruba.
Ja raczej jestem zwolenniczką krótkich książek ponieważ wolę poznać historię na jednym posiedzeniu ale „Baśniowa Opowieść” Stephena Kinga absolutnie podbiła moje serce ❤ „Instytut” mam jednak w planach.
Kurczę, ja nie przepadam za „Baśniową opowieścią” 😭
Grube książki jak grube baby, uwielbiam. " Kobiety z Lewego Brzegu" gruba i świetna książka 👍
Ja właśnie chciałam Nędzników polecić 😂 Przede mną w marcu Trzej muszkieterowie, tez grubasek. Hrabia Monte Cristo i Przeminęło z wiatrem może w tym roku uda się nadrobić :) chyba rzadko sięgam po aż tak grube książki.
Polecam zamienić kolejność i Hrabiego Monte Christo wrzucić na marzec. To mój ulubieniec, a o Muszkieterach szybko zapomniałam.
KOCHAM SZCZYGŁA❤
Pierwsze co przychodzi mi na myśl to oczywiste klasyki: Władca Pierścienia, Harry Potter czy Gra o Tron :D
Właśnie jestem w trakcie czytania Żony i córki Gaskell. Cegła ok 800 stronicowa ale łatwo się czyta choć powoli.
Edit. Przeczytałam dokładnie 850 stron tylko po to by się dowiedzieć, że autorka umarła zanim napisała ostatni rozdział czuję się oszukana i sfrustrowana. Książka pokazuje zwyczaje i rozmowy o niczym zgodnie z konwenansami aż się zastanawiałam jak można tak żyć ale naprawdę mnie wciągnęła więc jestem niepocieszona.
Nie mogło zabraknąć Sandersona🥹🙏
8:55 właściwe to było tylko około 50 stron o historii policjanta na początku 😉
Haha serio? W mojej pamięci to 200 stron, ale dziękuję za poprawkę!
Mole książkowe lubią to 🙃
aż dam łapkę w górę za Diunę :) nie ukrywam, że włączyłem ten film właśnie z ciekawości, czy będzie Diuna :)
a co do filmu, mam wrażenie, że film wyciął całą warstwę intryg, a zostawił tylko "efektowne" sceny, co niestety nie daje widzowi odczuć tego, dlaczego Diuna stała się klasyką...
Obstawiam, że będą tu Akuszerki 🤞
21:58 😎😎😎
Diuna ❤
Gdzie dostane tak piekne wydanie ?
Filary ziemi, Żródło ...
Instytut to pierwsza książka Kinga, którą przeczytałem. Wgl mi się nie spodobała, nieciekawa, o niczym... A byłem pozytywnie nastawiony, bo podobno King to taki dobry pisarz. Mam nadzieje, że inne jego książki, które przeczytam okażą się lepsze. Czy ktoś ma podobne zdanie?
W którym tomie Diuny są te słowa od autora o których mówisz?
Theo ze „Szczygła” ma około 13 lat, gdy jego matka ginie.
Uwielbiam grube książki... :) Przepraszam, czy kot się obraził? 😅
Proszę pisz tytuły w opisach
Niestety nie chcę pisać tytułów w opisach z tego prostego względu, że wtedy część osób tylko przeczyta, a nie obejrzy filmu :(
@@DoktorBookczyli chodzi ci o podziwianie twojego wizerunku z denerwującą gestykulacją, a nie o książki. Słabe☹️
Jak dla mnie cała saga rodziny Poldark przecudna polecam
Mi zakończenie "Anny Kareniny" zaspoilerował Krzysztof M. Maj. :/
Tragedia amerykańska autor Dreiser,to dopiero grubas,ma ponad 800 stron!