Ja też powiem po raz tysięczny. Kto o zdrowych zmysłach chodzi w takie miejsca jak tu, czy też zloty foodtrucków w dużych miastach? Przecież to jest nabijanie klienta w butelkę. Jedzenie na brudnym stoliku po poprzednich klientach, albo na jakimś murku bo nie ma już miejsc, w cenie jedzenia z restauracji w cywilizowanych warunkach. U nas kompletnie mija się to z założeniem foodtrucków z USA, gdzie tam jest smacznie, bardzo szybko, tanio i możesz sobie wyskoczyć w przerwie w pracy coś zjeść. Jeszcze rozumiem takie ludzi w małych miastach jak jest "zlot foodtrucków" bo mogą, za mega wygórowaną cenę, zjeść coś czego w ich okolicy nie ma, ale dalej jak dla mnie jest to po prostu moda i zarabianie na naiwosci klientów.
Ja Cię uwielbiam!!! Za humor, za montaż, za całokształt, ale guzik mnie obchodzi street-food w Wawie. Obejrzałam, łapkę w górę dałam, ale czekam na ogólnokrajowe odcinki. Buziole i pozdrawiam serdecznie 🤗
Ja sie dziwie że Polscy przedsiębiorcy zrobią tak że zachód może sie tylko śmiać, street food jest jedną z najtańszych opcji na zachodzi, i często pyszne jedzenie, w polsce opłaca się iść do eleganckiej restauracji i wyjdzie taniej nie w takiej budzie.
Bardzo fajny odcinek. Uwielbiam was całą trójkę za uśmiech, dystans i poczucie humoru. A w tym odcinku doszedł jeszcze świetny montaż i ujęcia. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Totalnie zgadzam się z tym co powiedział Mati, ze jednym z powodów tych cen może być to, ze uważamy to za rzadkość. Ze swojej strony wydaje mi się, ze poprzez naszą kulturę i mentalność taki street food kojarzony jest z targami które okresowo pojawiają się w postaci szeregowek, gdzie zawsze było mydło i powidło a ceny były z kosmosu. I dla nas to trochę tego typu zjawisko wiec to bezmyślnie akceptujemy. Z drugiej efektowne miejsce dla typowej warszaffki, można się wylansować wiec sprzedawcy korzystają i doją znów bezmyślnych klientów.
Uwielbiam ten kanał. Po ciężkim dniu skończyłam oglądać z uśmiechem i zdecydowanie bardziej zrelaksowana! W Warszawie jestem raz na ruski rok, ale dla charyzmy i uroku Matteo oglądam jak leci;) Oczywiście, pomocnicy tez na plus!:)
No właśnie tu jest ten problem który nazywa się cena, w Azji idąc na ulice ze street foodem często zjemy taniej niż robiąc sobie posiłek w domu a tu widzisz za trochę mięsa, frytek dajesz 85 zł gdzie za tą cene samemu byśmy zrobili to samo dla 4 osób.
Podobasz mi się jako twórca. Nie odczuwa się od Ciebie zarozumiałości czy nadmiernego grania. Zostań naturalny i skromny a zdobędziesz dużo widzów. Kanały z testowaniem jedzenia są dość popularne w Polsce.
W Polsce jak zwykle wszystko na odwrót. Ze streetfoodu, który powinien być smacznym i tanim jedzeniem, zrobiono coś ekskluzywnego i drogiego. -__- No sorki, ale za 80 zł taka porcja mięsa z sałatką, albo 40 zł za miseczkę carbonary? To są ceny już jak w lepszych knajpach... A nie dostajesz tu gwarancji stolika, kelnera czy innych udogodnień restauracyjnych. Ładnie to nazwali, ale nie różni się wiele od food cornerów z galerii handlowych.
Mati! Uobiod pop up to totalny must have na NM!!😍 wróć tam koniecznie z kamerą lub bez, ale sadze ze tak Was oczaruje, ze nagranie o tym całym odcinek!!❤
Ou bello conosco abastanza bene italiano , ma veramente tu parli benissimo il polacco , complimenti! Pizza con ananas e buonissima ! Pozdrowienia z Gdańska Elisabetta
Byliście kiedyś na Nocnym Markecie?😊
Czekam z tym na wyjazd do Azji, bo w Polsce to dla mnie głównie skok na kasę;)
Nie, nie byłam ale podoba mi się że wieczorne i nocne spacery zrelaksują trudny dzień w życiu człowieka.
Ja też powiem po raz tysięczny. Kto o zdrowych zmysłach chodzi w takie miejsca jak tu, czy też zloty foodtrucków w dużych miastach? Przecież to jest nabijanie klienta w butelkę. Jedzenie na brudnym stoliku po poprzednich klientach, albo na jakimś murku bo nie ma już miejsc, w cenie jedzenia z restauracji w cywilizowanych warunkach. U nas kompletnie mija się to z założeniem foodtrucków z USA, gdzie tam jest smacznie, bardzo szybko, tanio i możesz sobie wyskoczyć w przerwie w pracy coś zjeść. Jeszcze rozumiem takie ludzi w małych miastach jak jest "zlot foodtrucków" bo mogą, za mega wygórowaną cenę, zjeść coś czego w ich okolicy nie ma, ale dalej jak dla mnie jest to po prostu moda i zarabianie na naiwosci klientów.
Ceny to są jakieś powalone...
Ja Cię uwielbiam!!! Za humor, za montaż, za całokształt, ale guzik mnie obchodzi street-food w Wawie. Obejrzałam, łapkę w górę dałam, ale czekam na ogólnokrajowe odcinki. Buziole i pozdrawiam serdecznie 🤗
ja nie przypuszczałam że kiedykolwiek będę oglądać test ketchupów;) z poprzednich filmikow.... ten humor jest uzależniający hehe
Ja sie dziwie że Polscy przedsiębiorcy zrobią tak że zachód może sie tylko śmiać, street food jest jedną z najtańszych opcji na zachodzi, i często pyszne jedzenie, w polsce opłaca się iść do eleganckiej restauracji i wyjdzie taniej nie w takiej budzie.
Bardzo fajny odcinek. Uwielbiam was całą trójkę za uśmiech, dystans i poczucie humoru. A w tym odcinku doszedł jeszcze świetny montaż i ujęcia. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dzięki! 😀
Prawda jest taka, że ceny na Nocnym Markecie są większe niż w niejednej restauracji. Klimat miejsca jest super ale ceny z kosmosu
Totalnie zgadzam się z tym co powiedział Mati, ze jednym z powodów tych cen może być to, ze uważamy to za rzadkość.
Ze swojej strony wydaje mi się, ze poprzez naszą kulturę i mentalność taki street food kojarzony jest z targami które okresowo pojawiają się w postaci szeregowek, gdzie zawsze było mydło i powidło a ceny były z kosmosu. I dla nas to trochę tego typu zjawisko wiec to bezmyślnie akceptujemy.
Z drugiej efektowne miejsce dla typowej warszaffki, można się wylansować wiec sprzedawcy korzystają i doją znów bezmyślnych klientów.
To też pokazuje mentalność Polaków - tych co stać pójdą i kupią mimo że produkt nie jest wart swojej ceny żeby się pokazać i polansować
Uwielbiam ten kanał. Po ciężkim dniu skończyłam oglądać z uśmiechem i zdecydowanie bardziej zrelaksowana! W Warszawie jestem raz na ruski rok, ale dla charyzmy i uroku Matteo oglądam jak leci;) Oczywiście, pomocnicy tez na plus!:)
No właśnie tu jest ten problem który nazywa się cena, w Azji idąc na ulice ze street foodem często zjemy taniej niż robiąc sobie posiłek w domu a tu widzisz za trochę mięsa, frytek dajesz 85 zł gdzie za tą cene samemu byśmy zrobili to samo dla 4 osób.
Podobasz mi się jako twórca. Nie odczuwa się od Ciebie zarozumiałości czy nadmiernego grania. Zostań naturalny i skromny a zdobędziesz dużo widzów. Kanały z testowaniem jedzenia są dość popularne w Polsce.
W Polsce jak zwykle wszystko na odwrót. Ze streetfoodu, który powinien być smacznym i tanim jedzeniem, zrobiono coś ekskluzywnego i drogiego. -__- No sorki, ale za 80 zł taka porcja mięsa z sałatką, albo 40 zł za miseczkę carbonary? To są ceny już jak w lepszych knajpach... A nie dostajesz tu gwarancji stolika, kelnera czy innych udogodnień restauracyjnych. Ładnie to nazwali, ale nie różni się wiele od food cornerów z galerii handlowych.
Czemu tytuł filmu jest zmieniony już 4 raz?
wloch zjadl pizze z ananasem koniec swiata xd
Zróbcie test makaronów ❤
Mati! Uobiod pop up to totalny must have na NM!!😍 wróć tam koniecznie z kamerą lub bez, ale sadze ze tak Was oczaruje, ze nagranie o tym całym odcinek!!❤
Ou bello conosco abastanza bene italiano , ma veramente tu parli benissimo il polacco , complimenti! Pizza con ananas e buonissima ! Pozdrowienia z Gdańska Elisabetta
Bardzo lubię Cię oglądać za poczucie humoru. Dzięki za fajny filmik! 😊
Normalnie tyle o tym Va Bene jest w twoich/waszych materiałach że w tym tygodniu tam idę na sprawdzanie i testowanie :D
Tej energii potrzebowałem żeby się pocieszyć, dziękuję! ❤
pytanie do w miniaturce to tło z a tobą zostało wytworzone przez ai ?
Trochę mnie wkurwiasz, a jednocześnie Cię lubię... taki paradoks ;) ;)
Balans ☺️
Ekstra odcinek! 🎉❤
Super content 🙂
Jakie proprocje?