NS E-FINE | Testuję prototyp pierwszego elektryka NS Bikes!
Вставка
- Опубліковано 17 жов 2024
- NS Bikes właśnie pokazał swojego pierwszego elektryka enduro! Ja miałem okazję objeździć prototyp jeszcze w ubiegłym roku. Zabrałem go ze sobą do Czarnej Góry oraz Stożek w Wiśle.
NS E-FINE:
nsbikes.com/e-...
Ty również możesz zostać moim Patronem:
patronite.pl/m...
Opony, uszczelniacz i inne:
sklep.trezado....
15% rabatu w sklepie Trezado z kodem: michaltopor
Kaski ABUS:
sklep.abus.pl
10% rabatu w sklepie Abus z kodem: michal_topor
Okulary i gogle:
tripout-optics.pl
15% rabatu w sklepie Tripout z kodem: michal_topor
Moje pozostałe profile:
Facebook: / topor.bike
Instagram: / michal_topor
Strava: / strava
Moja dziewczyna ma elektryka żebyśmy mogli jeździć razem. Bez wspomagania ani dla mnie, ani dla niej nie była by to przyjemność. Poza tym elektryk jest super jak chce się na szybko zwiedzić nową okolicę.
Jeden z lepszych testów roweru elektrycznego na polskim you Tube. Fajne też podejście NSA do tematu. Masz go zniszczyć, myć myjka ciśnieniowa itp. Widać że są pewni produktu. Ogólnie mega sprawa :)
PS: jestem zwolennikiem roweru analogowego żeby nie było, elektryka nie zamierzam posiadać :)
Najfajniejsze jest to, że jest wybór. Jeśli ktoś chce konwencjonalny rower, to kupi konwencjonalny, jeśli elektryka - kupi elektryka. Tak jak z samochodami - można kupić diesla, benzynę, hybrydę, elektryka itd. Szeroki wybór to jest to. Sprawdziłem specs na stronie NSa, nie zachwyca szczerze mówiąc przy tym pułapie cenowym... Zwłaszcza silnik - EP7000 w 2022 to trochę obciach.
Dokładnie, a tak naprawdę to słabo bardzo w stosunku do marek zagranicznych np. Canyon. Czekam jeszcze co pokaże Dartmoor
@@AA-dp1iy ja bym canyona do dobrych marek nie porównywał, ramy z gównolitów, i jeszcze procesy gwarancji które u nich nie istnieją
Bardzo dobry test i przede wszystkim podsumowanie. Dokładnie tak jak mówisz...jak ktoś jeździ tylko enduro (czyli ja) jest to mega sprawa. Oczywiście do tego uzupełniam to siłownią, skiturami lub bieganiem. Ale 3, 4 zjazdy dają na ebajku ostro popalić i idąc swoim przykładem progres jazdy w dół jest szybki z racji ilości zjazdów. Pozdro.
Wszystko jest dla ludzi. Ja bym przesuwał na elektryku granice podjazdów dalej. Póki co na specjalne trasy zakładam lekkie przełożenia. W fullu xc 29 na podjazdy wzdłuż wyciągów zamiast jednej zakładam 2 tarcze na przód 36/20 i kasete 10-52. Przełożenie 20:52 pozwala mi na podjazdy pod długie nartostrady na kreskę, a na ubitym śniegu nawet zimą. Tempo to ok. 3 km/h z kadencją ok. 60 rpm ale wjeżdżam pod kilkusetmetrowe nachylenia nawet powyżej 60%! no i frajda bezcenna :)
Cześć Michał szacun liczę że kiedyś będziesz MS mtb ciężko na to pracujesz. Mam E jak i analagi po równo traktuję, Ale na E wiecej i wyżej i dalej zobaczę. Pozdro dla taty jestem z Tarnowa.
12:30 teraz wyobraź sobie zwykłego człowieka który wypożycza takiego Ebike'a i ma moc zawodowca, dodaj do tego brak doświadczenia w jeździe po górach. Ja akurat w Wiśle mieszkam i weekendami na szlakach to jest masakra. Najgorsi starsi Panowie którzy coś młodszym chcą udowodnić i próbują ich na zjazdach wyprzedzać, a potem po GOPR trza dzwonić xD
prawda nt. baterii i zasięgu. Wreszcie ktoś nie ściemnia ;) normalne że przy takim terenie przewyższeniu jest 30km a nie 100. to normalne. Zwykle inne silniki Bosch, Brose, Yamaha. mają zbliżony zasięg na podobnej mocy akumulatorze i w tym samym terenie.
Też jeżdżę na elektryku fulu w połowie nie mam takiej kondycji jak Ty i ja się potrafię zmęczyć wiem że podjazd bardzo stromy ale Ci co twierdzą że elektryk sam jedzie niech podjadą tą trasę 😀
Ale emocje na podjeździe!
ja chciałbym się dowieszieć ile razy da radę podjechać nie na eco lecz na mocniejszych opcjach. i jeszcze pytanie: czy te 30km to tylko podjazd?
Dolna rura potężna, nieładnie IMHO wygląda ten rower. Przy Orbei Rise to bestia, a Orbea to piękna.
Orbea ma zapewne pojemność baterii jak 1/2 albo 1/3 pijemnosci, jaka oferują inne marki.
@@MrSkoora Tresc niezgodna z prawda , poczytaj .
No i to jest prawdziwy test.
nie stać się ale podoba się ;) od razu widać fajną agresywną geometrie.
Cóż to za znajome były - "nawet dwie" w 10:36, takie cięcie zrobiłeś że nie zdążyły zdjąć kasków
U mnie pesel mówi już wyraźnie że podjazdy trzeba zacząć coraz częściej pchać 🤣😭
No i ja tam chętnie bym kupił e-bike ale mnie już te ceny klasycznych rowerów (nienawidzę określenia analog!) przyprawiają o palpitacje a 25000 cebulionów za elektryka jak Efine 2 na takim osprzęcie to już jakiś kosmiczny kosmos 🤯
Cholera szkoda że z rowerami nie stało się to co z TV.
Jak wchodziły LCD to mało kogo było stać bo kosztowały majątek, a teraz za 3000 cebulionów można kupić 60 cali.
Szkoda że rowery nie poszły w tę stronę i taki Define AL 170 1 nie kosztuje 5000 no dobra 5500 cebulionów 🤗
Wszystkim tego życzę jak i tego żeby wiecznie byli młodzi i nóżka podawała nawet najsztywniejsze podjazdy 🦵🦿
Mam pytanie kiedy define 170 AL bedzie dostępny wiadomo ci coś?
szacun
Hmm, gdzie można śledzić kiedy i gdzie są zawody dh/enduro?
E-7000 w 2022 to bida w naszej najlepszej marce (lekko mówiąc)
W droższej odmianie jest EP8
Rozumiem, co nie zmienia faktu że w takiej marce jak NS, Shimano E7000 w 2022r nie powinien mieć miejsca. Resztę osprzętu rozumiem że ma być taniej. Ale dla mnie to kto stoi w miejscu ten się cofa.
@@DZIADURO no to pytanie co byłoby lepsze , tak jak teraz czy gdyby tańszej odmiany po prostu by nie było i nie byłoby możliwości wyboru tańszego ;)
Odpowiedz brzmi EP8, proszę Cię rower za 30K i E7000 Nie traktuj tego jako atak na Twoja osobę.
@@michal_topor Wydaje się, że w topowej wersji za ponad 7k EUR powinien byc Bosch CX8. W wiekszosci testow nije na glowe EP8 o E7000 nie wspominajac. Szkoda, ze NS montuje osprzet starej generacji.
W skrócie moje zdanie, testowałem elektryki, wiem że to fajna sprawa, ale uważam że jako drugi rower, dodatkowy, nie zastępuje analogowego, czasem dobrze jest się zmęczyć bez wspomagania, większą satysfakcję to daje.
Bez wątpienia bycie wyprzedzonym przez kogoś na "motorku" jest strasznie dołujące na długim podjeździe 😜 a co do ludzi wsadzających na wyciągi czy inne pickupy, wydaje mi się że wynika to z tego że kupili elektryka jako jedyny rower, z tego czy innego powodu, są też oczywiście tacy co są po prostu leniwi, technologia idzie do przodu i nie da się w żaden sposób regulować dlaczego czy jak ktoś używa.
no cóż, ciężko kupić drugi rower - elektryczny, jak on kosztuje koło 20 tys., analog 10+ tys.... Mało kogo stać na 30-40 tys. na rowery dla siebie.
@@Grzesiek010 wiele ludzi stać żeby ten rower analogowy za naście tysięcy zmieniać raz na 2-3 lata, a więc byłoby stać na zakup 2 rowerów przy zostawieniu ich na dłużej, szczególnie jeśli jeden z nich byłby zakupiony używany.
To zależy jak bardzo lubisz podjazdy i ile masz dojazdu to tras. Bo ja po wyjebce po górach mam np. 15 km powrotu asfaltami co nie zawsze jest fajne zwłaszcza na fullu który nie jest optymalny na asfalt. I to też nie po równym
@@wujekstalin1 ja mam w góry kilkaset km, także tego 😜 asfaltu unikam jak ognia kiedy już pojadę te kilka godzin autem żeby się tam dostać.
Podjazdów generalnie nie lubię, ale tak zaobserwowałem że np. na Rychleby jak pojadę, jestem w stanie zjechać tylko 4 razy bo tylko tyle podjadę na górę, ale na koniec dnia czuję się spełniony że tak powiem, a po dniu w bike parku jestem zmęczony, "było fajnie" i tyle. Jazda na elektryku ma u mnie podobny efekt jak wyciąg, jest zabawa, ale brakuje satysfakcji, plus tak ciężkim rowerem jednak się gorzej zjeżdża, jeden scenariusz gdzie widzę ebike by umożliwił więcej niż tylko zwiększenie ilości zjazdów (że tak powiem bezmyślna konsumpcja zamiast delektowania się tym co masz) to całodniowy trip po górach którego fizycznie nie był byś w stanie zrobić na zwykłym rowerze.
24:54 co to za stojaczek na rower?
Elektryki są spoko, minimum dla kogoś kto jeździ w miarę to trzeba wydać ze 24tys.
Koszt eksploatacji, serwisów też jest sporo wyższy.
Teraz można zobaczyć pełno takich ludzi co se kupili elektryki za 6-12tys, potem stoją w serwisach, słabe bebechy zajechane.
Ludzie się rzucają na te taniochy bo myślą że cena około 10tys to już jest super elektryk a tu się okazuje że to taki trochę rower tesco :)
To czarna już czynna ?
Jakie wrażenia po tej końcówce podjazdu bez wspomy ?
Że lepiej się zabić niż wracać tak 20km do domu 😝
Czy ten dźwięk silnika nie wkurwia po prostu przy dłuższej jeździe?
Raczej właśnie odwrotnie i człowiek się przyzwyczaja. Najbardziej się to zauważa na początku
Ja mam Boscha Gen 4 w swoim Cube 120Pro Hybrid Allroad i właściwie nic nie słychać.
Oooo...jak ja bym chętnie potestował xD
Czesc :) nie wiem czy ogladasz swoje filmy, ale jak bys sobie ten przeanalizowal to bys zauwazyl ze gdybys ten podjazd jechal tak jak jechales na Z, ale gdybys dwa trzy obroty korby wczesniej zaczal skrecac w Zetke to bys bez problemu to wyjechal na raz :) taka mala uwaga, taki film jest dobrym filmem treningowym i mozna wylapac gdzie mozna bylo zrobic cos lepiej :)
Niestety na filmie po pierwsze nie do końca widać niuanse podłoża po którym jadę, a po drugie nie czuć zmęczenia, które ja odczuwałem ;) Ogólnie z filmów wiele można wyczytać, ale też niestety wiele nie widać lub wygląda inaczej.
Poza tym założenie było właśnie takie, żeby spróbować wyjechać na kreskę, a dopiero jak się okazało że nie dam rady zacząłem kombinować :D
A ja tam się lubię upocić chciałbym tylko aby jedni na drugich nie patrzyli z pogardą pozdrowerek dla waszystkich
Dobrze powiedziane, ale na takim elektryku też można się solidnie upodlić :D
Możesz się upocić nie mniej niż na analogu. Jazda eMTB to walka o zaoszczędzenie soku. Na programie turbo w podjazdach wystarczy go na około 15km ( zależy ile ważysz) tak wiec mało kiedy jedziesz na tym trybie. Druga sprawa ze silnik podaje gdy utrzymujesz kadencje min 85. Kolejna sprawa to zabawa na samych podjazdach - odkrywasz ze miejsca pod które kiedyś ciężko było podprowadzić sprzęta teraz kombinujesz jak podjechać ( zwykle na kadencji około 100), a radocha nie mniejsza niż ze zjazdów 🥳
Z rowerami elektrycznymi będzie jak z fotografią cyfrową.... Większość podchodziła jak "pies do jeża" i co? Świetność analogów mamy już za sobą. Rower elektryczny jest super dla ludzi kochających się przemieszczać a nie koniecznie mających kondycję.
Na tą chwile jak ktoś nie ma około 30tys to raczej nie ma co kupować.
Masz do wyboru Pucharową maszynę lub Średniego elektryka.
Fotografia cyfrowa wychodziła w konkurencyjnej cenie w stosunku do analogu.
W tym przypadku Silnik i Bateria powodują że nie do końca można tak sądzić.
Ja wiem? Wydatek kaloryczny jest taki sam na elektryku i na zwykłym rowerze.
English version please
Tempo jazdy pod górę jak marsz z buta więc po co się męczyć - przerost formy nad treścią, a poza tym całkiem spoko czyli jak na analogu tylko gorzej😁
pisze ,,dzik,, a ja szukam z której strony cię będzie atakował hahah
Największe zdziwko, że na hamulcach deore da się zjechać po takiej trasie takim ciężkim klocem i się nie zabić.
Wbrew pozorom 4 tłoczkowe deore nie odbiegają zbytnio od wyższych modeli. Ba nawet MT400 są już całkiem silne. Ogólnie teraz od Deore w zwyż to właściwie mamy to samo tylko lżejsze. W przypadku hebli dodatkowo mamy np. Banjo zamiast sztywnego przewodu więcej prostej regulacji przy klamce. A w Przypadku Michała większość problemu z hamowaniem załatwia na pewno dobra technika.
Jak ktoś chce zrobić więcej niż 30 km to musi iść na wyciąg więc bym tak nie hejtował ;)
Lub zrobić przerwę na obiad i podładować :)
@@michal_topor czasami właśnie nie ma gdzie podładować. Jeżdżę elektrykiem i jak jade do Bielska to zawsze kupuje karnet na gondolę bo wtedy mogę wjechać i zjechać 8-10 razy a nie 3 ( na tyle starcza aku 504 wh w E8000). W szczyrku nie ma przygotowanej specjalnej podjazdówki więc też karnet na gondola musi być. Wytykanie palcem użytkowników elektryków korzystających z wyciągu jest troche nie fair moim zdaniem :-). Pozdrawiam
@@logereliteuser Michał Topór swoimi wypowiedziami pokazuje , że ma znikome doświadczenie w jeździe elektrykiem.
@@logereliteuser skoro używasz wyciągu to po co ci elektryk? zjeżdżasz na prądzie?
Co do gównoburzy to dodam, że gówno mnie obchodzi kto na czym jeździ i kto kogo wyprzedza na szlaku i myśle, że to jest najzdrowsze podejście.
Już niemam elektryka tylko czołg 😂
fajny szkoda że mnie nie stać😆
Będzie Tobie potrzebny to kupisz , a tak ...
Niemniej może pomylili się z cenami i zamiast PLN omyłkowo podali Euro
Podaj cenę na marzec 2022
Both models will be available in April with retail pricing set at (€ 7599) for the Efine1 and (€6299) for the Efine2.
Tak jak NS prawie zawsze ma świetnie dopracowany design roweru to ten wygląda tragicznie.
no bez jaj...
Ładne, to to nie jest. Brzydal.