Świetna rozmowa! Co do odwiedzania "dziwnych miejsc", to ja wszędzie, gdzie tylko mogę odwiedzam ogrody botaniczne - a są to miejsca bardzo różne (małe, duże, doinwestowane i świetnie działające lub zapuszczone, albo dopiero w fazie tworzenia...), więc absolutnie rozumiem pasję pana Tomasza, by odwiedzać pływalnie!
Dokładnie tak jest. Ja odwiedzam pływalnie bo to moje miejsca mocy. Pływalnie to odbicie kultury miejsca. Uwielbiam ich historię, ludzi którzy w nich pływają i całą otoczkę.
@@retroswimming Myślę, że to jest piękne, że jest taki rodzaj turystyki w celu "kolekcjonowania" konkretnych miejsc. Dla mnie to przeciwieństwo "leżenia na plaży i picia aperoli z robieniem sobie selfie na tle zabytków". ;) Niektórzy odwiedzają skanseny albo miejsca znane z filmów, inni ptasie czatownie, wytwórnie kozich serów albo sklepy z włóczkami i to jest super, odzwierciedla mnogość naszych zainteresowań.
@@krolisek myślę że najważniejsze to zycie w zgodzie ze soba i wyrozumiałości rodziny :) Jest jeszcze kilka miejsc na tym świecie które planuje odwiedzić :) pozdrawiam
Tak .zgadzam sie . Pływanie jest jak medytacja. Dziękuję za powrót do lat dziecistwa pachnącego "chlorem" . Mozna nie umiec jezdzic na nartach ale pływac powinien kazdy Odwiedzanie pływalni , na ktorych plywali Ci "wielcy" i poplywanie na nich nie jest niczym dziwnym 😊 Moze wszyscy ktorzy kiedys trenowali ten sport "tak maja" Ciekawe informacje o historii plywania o ktorych faktycznie nikt nie mowi mlodym plywakom. Dziekuję
Kocham pływać, nauczyłam się w rzece, która przepływała przez moją wieś. Wszystkie dzieciaki się tam uczyły. Nie wyobrażam sobie, żeby moje córki nie umiały, to był dla mnie priorytet. Namówiłam kolegę z pracy, żeby poszedł do szkółki, bał się bardzo a później mi podziękował. Dziękuję za rozmowę
Strach przed wodą jest dość częsty, jak zauważyłem. Dla mnie pływanie jest częścią dzieciństwa, ale domyślam się, że ludzie mogą mieć różne doświadczenia, a co za tym idzie różne do wody podejście. Ale nauka u boku odpowiedniej osoby może rozwiązać problem.
Świetna rozmowa! Co do odwiedzania "dziwnych miejsc", to ja wszędzie, gdzie tylko mogę odwiedzam ogrody botaniczne - a są to miejsca bardzo różne (małe, duże, doinwestowane i świetnie działające lub zapuszczone, albo dopiero w fazie tworzenia...), więc absolutnie rozumiem pasję pana Tomasza, by odwiedzać pływalnie!
Dokładnie tak jest. Ja odwiedzam pływalnie bo to moje miejsca mocy. Pływalnie to odbicie kultury miejsca. Uwielbiam ich historię, ludzi którzy w nich pływają i całą otoczkę.
@@retroswimming Myślę, że to jest piękne, że jest taki rodzaj turystyki w celu "kolekcjonowania" konkretnych miejsc. Dla mnie to przeciwieństwo "leżenia na plaży i picia aperoli z robieniem sobie selfie na tle zabytków". ;) Niektórzy odwiedzają skanseny albo miejsca znane z filmów, inni ptasie czatownie, wytwórnie kozich serów albo sklepy z włóczkami i to jest super, odzwierciedla mnogość naszych zainteresowań.
@@krolisek myślę że najważniejsze to zycie w zgodzie ze soba i wyrozumiałości rodziny :) Jest jeszcze kilka miejsc na tym świecie które planuje odwiedzić :) pozdrawiam
Jak to możliwe, że taka ciekawa rozmowa a odsłuchało ją 2k ludzi?
Tylko na Youtubie. Zdecydowana większość słuchaczy korzysta ze Spotify i innych platform, co generalnie polecam.
Tak słucham i słucham i jak będę następnym razem w Wawie, to odwiedzę Muzeum Azji i Pacyfiku.
Polecam, ciekawe miejsce z ciekawymi ludźmi.
Zapraszam :)
Dziękuję za odwiedziny i rozmowę :) pozdrawiam serdecznie
Dzięki i Niech Pływalnie Będą z Tobą! 🖐️😎
Teraz to do zobaczenia na pływalni 😀
Super rozmowa - jestem pod wrazeniem ;-) jutro melduje sie na Plywalni Rozbrat ;-)
No i super. Bardzo lubię pływalnie na Rozbrat i całą ekipę ratowników. Pozdrów ode mnie :)
Co nie zostało powiedziane, a co wyjątkowo działa na wyobraźnie to fakt, że pływanie to prawie jak latanie. Tylko w dużo gęstszym otoczeniu :)
Każdy wodę doświadcza na własny sposób ❤
Dziękuję❤.
Tak .zgadzam sie . Pływanie jest jak medytacja.
Dziękuję za powrót do lat dziecistwa pachnącego "chlorem" .
Mozna nie umiec jezdzic na nartach ale pływac powinien kazdy
Odwiedzanie pływalni , na ktorych plywali Ci "wielcy" i poplywanie na nich nie jest niczym dziwnym 😊
Moze wszyscy ktorzy kiedys trenowali ten sport "tak maja"
Ciekawe informacje o historii plywania o ktorych faktycznie nikt nie mowi mlodym plywakom.
Dziekuję
Dziękuję ❤
Jak zwykle,super rozmowa
Dziękuję 🙏
Kocham pływać, nauczyłam się w rzece, która przepływała przez moją wieś. Wszystkie dzieciaki się tam uczyły. Nie wyobrażam sobie, żeby moje córki nie umiały, to był dla mnie priorytet. Namówiłam kolegę z pracy, żeby poszedł do szkółki, bał się bardzo a później mi podziękował. Dziękuję za rozmowę
Strach przed wodą jest dość częsty, jak zauważyłem. Dla mnie pływanie jest częścią dzieciństwa, ale domyślam się, że ludzie mogą mieć różne doświadczenia, a co za tym idzie różne do wody podejście. Ale nauka u boku odpowiedniej osoby może rozwiązać problem.
Myślę że z pomocą dobrego trenera strach można okiełznać. Jednak to musi być specjalista najwyższej klasy.
Wspaniale się słucha tego faceta :)!
Daria. Wielkie dzięki ❤
Świetnie się panów słuchało. ❤ Przypomnieliście mi, żeby pójść na basen👍 dzięki 😊
Do zobaczenia w wodzie :)
Pan Tomasz magnetyczny!
Wow 😅 dziękuję